Tagliatelle z sosem z rokpola, rukoli i sporej ilości czosnku
Grzegorz Ostrowski
Rzecz nie jest niskokaloryczna... Rzecz jest natomiast przesmaczna, bowiem mieszają się w niej zacne smaki, kolory i faktury. Pycha wielka!
|
czas: 15 minut
trudność: bardzo łatwe
liczba porcji: 4-6
koszt: trochę kosztuje
kalorie: bardzo dużo
liczba opinii: 0
kategoria: Makarony, Wykwintna kolacja
|
składniki
paczka tagliatelle - 50 dag
2 spore pęczki rukoli
20 dag rokpola
6 czubatych łyżek kwaśnej i tłustej śmietany (co najmniej 22%)
6 ząbków czosnku
łyżka masła
szczypta świeżo zmielonego pieprzu
szczypta soli
do gotowania makaronu:
łyżka soli
2 łyżki oliwy
sposób przygotowania
Przygotowanie potrawy zaczynam od nalania słusznej ilości wody do garnka, w którym się będzie gotował makaron.
Garnek stawiam na ogniu, solę i dodaję oliwę. Kiedy woda się zagotuje wrzucam makaron i gotuję go (często mieszając, tagliatelle lubią przywierać do dnia) do takiej miękkości, którą nazywają "al dente".
Czosnek obieram i kroję na bardzie cienkie plasterki. W wysokim rondlu rozpuszczam masło, wrzucam czosnek i smażę na średnim ogniu przez pół minuty, cały czas mieszając, aż lekko się zeszkli. Do patelni dodaję śmietanę, pokruszony ser i mieszając prawie doprowadzam do jego rozpuszczenia - ale nie całkowitego, powinny w sosie być wyczuwalne grudki sera. Trzymam chwil kilka na ogniu, aż będzie gorący, ale nie pozwalam mu się zagotować. Dodaję listki rukoli, mieszam i zestawiam z ognia. Doprawiam niewielką ilością soli i pieprzu.
Gotowy makron odcedzam i przekładam do sosu. Mieszam i od razu podaję. Na talerzach posypuję świeżo startym parmezanem.