Chromosom Philadelphia został odkryty i opisany w 1960 roku przez Petera Nowella z Uniwersytetu w Pensylwanii oraz Davida Hungerforda z Institute for Cancer Research[1].
W 1973 roku Janet D. Rowey z Uniwersytetu w Chicago udowodniła, że translokacja pomiędzy chromosomem 9 i 22 (t(9;22)(q34;q11)) stanowi przyczynę powstania tej anomalii[2].
Chromosom Philadelphia występuje w ponad 95% przewlekłych białaczek szpikowych[potrzebne źródło]. Spotyka się go również w ostrych białaczkach limfoblastycznych - (25-30% u dorosłych, <10% u dzieci[potrzebne źródło]), niekiedy również w ostrych białaczkach szpikowych. Wystąpienie chromosomu Ph w ostrej białaczce limfoblastycznej rokuje znacznie gorzej, niż ostra białaczka limfoblastyczna bez tej translokacji. Paradoksalnie brak chromosomu Ph w przewlekłej białaczce szpikowej wiąże się ze znacznie gorszym rokowaniem.
Mechanizm powstawania chromosomu Philadelphia
Defekt molekularny polegający na translokacji (przeniesienie fragmentu jednego chromosomu na drugi) t(9;22)(q34;q11), powoduje powstanie genu fuzyjnego bcr-abl. Fragment bcr (ang. breakpoint cluster region), znajdujący się na chromosomie 22 w rejonie q11, zostaje połączony z genem abl znajdującym się na chromosomie 9 w rejonie q34. Gen abl jest protoonkogenem kodującym białko cytoplazmatyczne i jądrowe z rodziny kinaz tyrozynowych, które jest odpowiedzialne za różnicowanie, podział, adhezję i odpowiedź na uszkodzenia komórek. W warunkach normalnych ekspresja tego genu, a zatem produkcja białka, podlega ścisłej regulacji. Po połączeniu z fragmentem bcr powstały gen znajduje się ciągle w pozycji włączonej (staje się onkogenem) i wymyka się spod kontroli komórki. Produkowane nowe białko o ciężarze 210 kDa lub 185 kDa przyczynia się do wzrostu częstotliwości podziałów komórkowych. Dodatkowo blokując naprawę DNA, powoduje szybkie gromadzenie się mutacji w nowych pokoleniach komórek. Wzmożona produkcja białka bcr/abl upośledza również zdolność komórek do apoptozy oraz do interakcji i adhezji do podścieliska. Wszystko to prowadzi do wzrostu masy nowotworu i w konsekwencji doprowadza do kryzy blastycznej, która nieleczona kończy się śmiercią pacjenta.
W późnych latach 90. opracowano lek, który blokuje działanie powstałej kinazy tyrozynowej - Imatinib. Jego podawanie prowadzi do zahamowania rozwoju nowotworu, pozwalając pacjentom uzyskać całkowite remisje. Nie doprowadza on jednak do całkowitego wyleczenia. W Polsce dostępny jest on pod nazwą handlową Glivec. Obecnie kolejne firmy farmaceutyczne wprowadzają na rynek konkurencyjne preparaty blokujące kinazę bcr-abl w innym mechanizmie, np. dasatinib.