TEOLOGIA PASTORALNA OGÓLNA
(FUNDAMENTALNA)
Wstęp
Przedmiot t. past. - życie i działanie Kościoła (Kościół w ruchu).
Cel t. past. - refleksja Kościoła nad samym sobą w działaniu; b) formacja duszpasterzy
t. past. nazywana jest inaczej t. praktyczną
duszpasterzem w Kościele jest każdy wierny, nie tylko duchowni
Kościół rośnie ku nieskończoności
cel Kościoła jest jeden - realizacja woli Założyciela: zbawienie wszystkich ludzi
zbawienie dokonuje się tu i teraz
relacja między Bogiem a człowiekiem to proces zbawczy (historia osobistej relacji człowieka z Bogiem)
pośrednictwo zbawcze (in. duszpasterstwo) - wszystko, co ten proces zbawczy wspiera
kapłan pełni rolę pośrednika
więź człowieka z Bogiem możliwa jest tylko w Chrystusie.
Metoda t. past. - trójetapowy proces analizy zwany paradygmatem (schematem):
etap eklezjologiczny (teoria):
jaki Kościół chcemy realizować?
etap kairologiczny (badanie):
καιρός (gr. kairos, jedno z określeń czasu) rozumiany jako pełnia czasu, czas zbawienia
w działaniu duszpasterskim zapytać o człowieka, jego kulturę, historię, środowisko życia, problemy
określić znaki czasu
pomocne na tym etapie są nauki humanistyczne i społeczne
etap prakseologiczny (działanie):
jak nasz model Kościoła wcielić w zbadane uprzednio życie?
modele teologiczne, zasady działania, konkretne imperatywy (nakazy) duszpasterskie
nauka o działaniu: teoria organizacji i zarządzania, menedżerstwo, logistyka, planowanie.
Metoda teologii pastoralnej
WIARA Objawienie, Pismo św., Tradycja,
dokumenty Kościoła, teologia, biblistyka itp.
analiza
w świetle wiary KRYTERIA DZIAŁALNOŚCI
SYTUACJA
SPOŁECZNO-
-KULTUROWA
Metoda t. past. jest złożeniem różnych metod i charakteryzuje się trójetapowością. Analizuje wyniki badań innych nauk właściwą tylko sobie metodą. Te trzy etapy nie następują jeden po drugim, lecz wzajemnie się przenikają; żaden nie ma pierwszeństwa czasowego.
Charakterystyczną cechą t. past. jest wykładanie praktyczności.
Dwuwymiarowość Kościoła
Struktura Kościoła jest swoiście dwuwymiarowa:
urząd:
harmonia
ład
trwałość wspólnoty
stabilność
widzialność
odporność
charyzmat:
dynamizm
autentyczność
brak skostnienia
posługa miłości
Musi być zachowana proporcja tych dwóch wymiarów we wspólnocie i poszczególnych aktywnościach. Konieczne jest, by urząd i charyzmat tworzyły jedność i były komplementarne (wzajemnie się uzupełniające).
zjednoczenie z Bogiem
przez Chrystusa w Duchu Św.
KOŚCIÓŁ
wspólnota międzyludzka
Czynniki budujące wspólnotę:
miłość
wiara
dialog
liturgia
kult
Słowo Boże - wspólnota wiary
liturgia i sakramenty - wspólnota kultu
miłość służebna, diakonia - wspólnota braterska
Kościół powszechny:
bosko-ludzki
charyzmatyczno-urzędowy
instytucjonalno-urzędowy
Kościół partykularny:
część K. powsz. mająca wszystkie jego elementy: [w sensie ścisłym] diecezje, eparchie (Wschód), klasztory klauzurowe (opat w randze biskupa), [w sensie przenośnym] parafie
jeden Chrystus, jedna wiara
zatroskanie o życie całego Kościoła
Paradygmat t. pastoralnej
Etap eklezjologiczny:
Vaticanum II o Kościele: lud Boży, wspólnota wspólnot
dwubiegunowość:
instytucjonalno-wspólnotowy
bosko-ludzki
urzędowo-charyzmatyczny
powszechno-partykularny
W działaniu Kościoła wymiar ewangelizacyjny stanowi absolutną i nieodzowną podstawę. Ewangelizacja to zanoszenie Dobrej Nowiny do tych, którzy jej nie znają. Obecnie społeczeństwa chrześcijańskie zaczynają się zachowywać, jakby Boga nie było - konieczna jest więc nowa ewangelizacja. Działalność Kościoła jest zatem skierowana na zewnątrz (ad extra) do nieznających Chrystusa, jak również do wewnątrz (ad intra) i wyraża się we wspieraniu i odnawianiu życia ewangelicznego chrześcijan i ciągłego nawracania się; w tym też zaznacza się dwubiegunowość, dwuwymiarowość Kościoła.
Definicja teologii pastoralnej:
T. pastoralna jest nauką zmierzającą za pomocą analizy teologiczno-socjologicznej teraźniejszej konkretnej sytuacji Kościoła do wypracowania aktualnych modeli teologicznych, odpowiadających im imperatywów i programów działania, według których Kościół w tych konkretnych warunkach realizuje własną istotę, czyli wypełnianie misji pośrednictwa zbawczego.
Duszpasterstwo - strategia całego Kościoła wypracowana dzięki naukowej refleksji, prowadząca do urzeczywistniania zbawczego dzieła Chrystusa w teraźniejszości.
Terminu „t. pastoralna” po raz pierwszy użył Piotr Kamizjusz. Jako samodzielna nauka istnieje od 1777 r.
Funkcje Kościoła (etap prakseologiczny):
nauczanie (katecheza, orędzie, homilia, ewangelizacja)
uświęcanie
służba (diakonia)
integracja
krytyka
zabawa, ludyzm
funkcje podstawowe:
nauczanie
liturgia koinonia (wspólnota)
diakonia
Funkcje te są niezbywalne;żadnej z nich nie może zabraknąć tam, gdzie urzeczywistnia się Kościół - są komplementarne. P.M. Zaulehner: w Kościele żyjącym jako wspólnota nauczanie jest głową, liturgia sercem, a diakonia rękoma.
Przemiany społeczne jako kairos
Kultura stabilna - społeczeństwo tradycyjne, dominowała w niej rodzina wielopokoleniowa, zawód dziedziczono po rodzicach, charakterystyczne było tępienie wszelkich zmian, brak dynamizmu i migracji (stabilność zamieszkania), stabilność duchowa. Mentalność ludzi pochodzących z kultury stabilnej oparta była o tradycyjność i zamknięta na nowinki. Specyficzne więzi i relacje społeczne nakładały się na siebie. Polegało to na powiązaniu różnych sfer życia z konkretnymi osobami (proboszcz, lekarz, nauczycielka). Panująca stałość i wręcz skostnienie myślenia prowadziło do utrwalania się konformistycznego światopoglądu.
Wraz z uprzemysłowieniem (połowa XIX w.)pojawia się konieczność zatrudniania mas robotniczych. Proces migracji z mniejszych środowisk do miast wstrząsnął społeczeństwem tradycyjnym. Relacje z osobowych zmieniły się w relacje poprzez spełnianie funkcji. W tym okresie szczególnie znaczące zmiany to: demokratyzacja i masowość procesów społecznych, rewolucja w środkach informacji i komunikacji, przemiany modelu rodziny (w kult. stabilnej duża ilość dzieci była znakiem błogosławieństwa).
Kultura rozwojowa - społeczeństwo nowoczesne, cechuje ją bardzo szybka asymilacja zmian i modyfikacja standardów zachowań. Różne środowiska promują nowe standardy, które w bardzo krótkim czasie ulegają kolejnym przeobrażeniom, równie szybko akceptowanym przez społeczeństwo - zanika wszelka stabilność. Charakterystyczna jest także wielość i konkurencja wśród różnorodnych systemów wartości. Stają się one towarem na rynku światopoglądowym. Wielość i konkurencja (pluralizm) ujawnia się na dwóch płaszczyznach: kultury (pluralizm kulturowy:systemy wartości, filozofia, religie) oraz struktur społecznych (pluralizm strukturalny).
Społeczeństwo homogeniczne:
jednorodne
zbiorowości samowystarczalne
bezwolne wprzęgnięcie w mechanizmy społeczne
relacje osobowe
jedna osoba spełnia małą ilość ról społecznych
Społeczeństwo pluralistyczne:
zróżnicowane
zbiorowości wyspecjalizowane
dobrowolna decyzja o formach uczestnictwa w życiu społecznym
relacje nieosobowe
jedna osoba spełnia wiele ról społecznych
Cechy Kościoła:
w kulturze stabilnej:
Kościół ludu
ścisły związek między społeczeństwem a Kościołem
masowość w relacjach środowiska religijnego
integracja społeczna
akcentowanie prawa i posłuszeństwa
autorytet, roszczenia władcze, dominacja urzędu
ekspansywność
opiekuńczość (paternalizm)
w kulturze rozwojowej:
Kościół wyboru
Kościół jedną z wielu struktur społecznych
sekularyzacja - wyzwalanie się obszarów świeckich spod wpływów religijnych
konkurencja sakralności ze świeckością
urzędowość schodzi na dalszy plan, bardzie liczy się charyzmat
przekonywanie, a nie zmuszanie do wyboru wartości
diakonia (służba)
charakter ludowy
rodzina afiliowała do wiary
religijność tradycyjna (nieświadoma)
przynależność oparta na: 1) inicjacji religijnej, 2)nawróceniu, 3) osobistym zaangażowaniu
ważną rolę odgrywa wspólnota, rodzina nie jest środowiskiem religijnym
religijność selektywna (wybiera się to, co się podoba, resztę odrzuca - religijność koktajlowa)
religijność dojrzała (świadoma)
Duszpasterstwo a wartości
Wielkim zadaniem dla Kościoła dzisiaj jest kształtowanie uświadomionego katolicyzmu; świadomego wyboru prowadzącego do dojrzałej wiary. Obecnie niestety istnieje niejednokrotnie wielki rozdźwięk pomiędzy słowami a czynami. Wiodącym wyzwaniem duszpasterstwa jest reewangelizacja i ukazywanie integralności wiary - przeciwdziałanie selektywności.
Wartości podstawowe:
uznawane za ważne przez społeczność
istotne w procesie identyfikacji społecznej
bardziej poważane w społ. tradycyjnym
Wartości osobowe:
uznawane za ważne przez jednostkę
istotne w życiu osobistym
bardziej poważane w społ. pluralistycznym
Cechą charakterystyczną społeczeństwa pluralistycznego jest wielość i konkurencja na „rynku” wartości. Każdy dysponuje wolnością w wyborze konkretnych wartości. Dla rozwoju społeczeństwa bardzo ważne są świadome, oparte na odpowiedzialnym wyborze decyzje. Tu właśnie niezwykle ważne pozostają wartości, które przechodzą w standardy zachowań i stają się wzorcami. Wartości nie podlegają takim zmianom, jak poglądy. Wartości podstawowe legitymizują życie społeczne; stanowią normatywny etos jednoczący życie społeczne. Należy ukazywać wartości ewangeliczne nie jako nakazy, ale jako sposób samorealizacji.
Zasady myślenia pastoralistycznego
Trzy podstawowe płaszczyzny rozumowania w t. pastoralnej:
podstawy chrystologiczne: (Kościół jako jeden z etapów historii zbawienia; Chrystus jest prototypem pośrednictwa Kościoła) /F. Arnold:/w każdym działaniu Kościoła należy pozostawić możliwość pośrednictwa Chrystusa poprzez działanie łaski Bożej w czynach ludzkich; w pośrednictwie Kościoła trzeba zachować właściwe wypośrodkowanie między tym, co ludzkie, a tym, co Boskie; działanie Kościoła skupia się jak w soczewce w Bosko-ludzkim działaniu Chrystusa (tę zasadę ubogacił ks. F. Blachnicki o element personalistyczny - posłannictwo Kościoła dzięki dialogowi osób)
podstawy pneumatologiczne: Duch Św. jest Uświęcicielem (wprowadza nas w Boga), dla Kościoła jest Ożywicielem - Duszą - daje aktywność Kościołowi; Kościół jest środowiskiem łaski tylko dzięki mocy Ducha Św.
teoretyczne zasady przywoływania Ducha Św.:
świadomość
wołanie o moc Ducha Św.
praktyczne zasady przywoływania Ducha Św.:
Pismo św.
modlitwa do Ducha Św.
w działanie Kościoła trzeba tchnąć Ducha!!!
podstawy eklezjologiczne: Kościół to nie tylko instytucja „albo Kościół wciela się w konkretną wspólnotę, albo go nie ma”; Bóg wprowadza człowieka w swoją miłość przez wspólnotę.
Podmiot duszpasterstwa
Biorcą działań duszpasterskich jest człowiek (!!!) - nie jest on jednak przedmiotem. Podstawową metodą duszpasterską jest dialog. Podmiotem ww. działań jest cały Kościół i wszyscy jego członkowie. Aktywność duszpasterska stanowi praktyczną działalność Kościoła. Sobór Watykański II ukazuje komplementarność charyzmatu i urzędu; należy w jednakowym świetle widzieć wszystkich członków Kościoła - Kościół działa odgórnie i oddolnie.
W podmiocie duszpasterstwa należy widzieć dwie płaszczyzny:
element widzialny, zewnętrzny, historyczny
element niewidzialny, wewnętrzny, nadprzyrodzony, nieuchwytny
Zarówno w elem. pierwszym jak i drugim należy dostrzegać podmiot duszpasterstwa. Dziś często zawęża się podmiot duszpasterstwa. Odnowa Kościoła polega an uaktywnieniu podmiotu duszpasterstwa.
Autonomia rzeczywistości ziemskich
Αυτονομία - (gr.) samostanowienie, samodzielność prawna. Pojęcie zostało opracowane przez Sobór Watykański II:
Wielu współczesnych ludzi zdaje się żywić obawy, aby ze ściślejszego połączenia ludzkiej aktywności z religią nie wynikły trudności dla autonomii ludzi, społeczeństw czy nauk.
Jeśli przez autonomię w sprawach ziemskich rozumiemy to, że rzeczy stworzone i społeczności ludzkie cieszą się własnymi prawami i wartościami, które człowiek ma stopniowo poznawać, przyjmować i porządkować, to tak rozumianej autonomii należy się domagać; nie tylko bowiem domagają się jej ludzie naszych czasów, ale odpowiada ona także woli Stwórcy. Wszystkie rzeczy bowiem z samego faktu, że są stworzone, mają własną trwałość, prawdziwość, dobroć i równocześnie własne prawa i porządek, które człowiek winien uszanować, uznawszy właściwe metody poszczególnych nauk czy sztuk. Dlatego też badanie metodyczne we wszystkich dyscyplinach naukowych, jeżeli tylko prowadzi się je w sposób prawdziwie naukowy i z poszanowaniem norm moralnych, naprawdę nigdy nie będzie się sprzeciwiać wierze, sprawy bowiem świeckie i sprawy wiary wywodzą swój początek od tego samego Boga. Owszem, kto pokornie i wytrwale usiłuje zbadać tajniki rzeczy, prowadzony jest niejako, choć nieświadomie, ręką Boga, który wszystko utrzymując sprawia, że rzeczy są tym, czym są. Dlatego niechaj wolno będzie wyrazić ubolewanie nad niektórymi postawami umysłowymi, jakich dawniej na skutek nie dość jasno rozumianej słusznej autonomii nauk nie brakowało także między samymi chrześcijanami, a które wywoławszy waśnie i spory doprowadziły umysłu wielu do przeciwstawienia wiary i wiedzy.
Lecz jeśli słowom “autonomia rzeczy doczesnych” nadaje się takie znaczenie, że rzeczy stworzone nie zależą od Boga, a człowiek może ich używać bez odnoszenia ich do Boga, to każdy uznający Boga wyczuwa, jak fałszywymi są tego rodzaju zapatrywania. Stworzenie bowiem bez Stworzyciela zanika. Zresztą wszyscy wierzący, jakąkolwiek wyznawaliby religię, zawsze w mowie stworzeń słyszeli głos i objawienie Stwórcy. Co więcej, samo stworzenie zapada w mroki przez zapomnienie o Bogu. (KDK 36)
Świat został powołany do istnienia z miłości Stwórcy :
Bóg objawia się przez stworzenia w sposób naturalny i indywidualnie odbierany
ważna kwestia ekologii (niszczenie przyrody jest obrazą Stworzyciela; nie wolno żyć tylko „niebem”, człowiek ma dbać o naturę w obrębie jej praw)
ziemia jest święta przez swą świeckość (jest dobra i prawdziwa bez zewnętrznego uświęcania)
Świat został zbawiony przez dzieło Chrystusa:
Plan zaś Boży dotyczący świata polega na tym, by ludzie zgodnym wysiłkiem kształtowali porządek spraw doczesnych i ciągle go doskonalili. Wszystko, co składa się na porządek spraw doczesnych, mianowicie: dobra osobiste i rodzinne, kultura, sprawy gospodarcze, sztuka i zajęcia zawodowe, instytucje polityczne, stosunki międzynarodowe i inne tym podobne, rozwój i ich i postęp, stanowi nie tylko pomoce do osiągnięcia przez człowieka celu ostatecznego, ale posiada też własną, wszczepioną im przez Boga wartość, czy to wzięte same w sobie, czy jako części całego porządku doczesnego: "I widział Bóg, że wszystko co uczynił, było bardzo dobre" (Rz 1,31). Ta naturalna dobroć rzeczy doczesnych otrzymuje jakąś specjalną godność przez ich stosunek do osoby ludzkiej, ponieważ są stworzone do służenia jej. W końcu spodobało się Bogu zebrać wszystkie rzeczy, tak naturalne jak i nadprzyrodzone, w jedno w Chrystusie, "aby sam we wszystkim zachował pierwszeństwo" (Kol 1,18). Ale to przeznaczenie nie tylko nie pozbawia porządku doczesnego jego własnej autonomii, własnych celów, praw, środków, znaczenia dla dobra ludzi, ale raczej podnosi jego moc i wartość, a równocześnie odpowiada pełnemu powołaniu człowieka na ziemi.
W ciągu dziejów używanie rzeczy doczesnych uległo wypaczeniu przez ciężkie występki, ponieważ ludzie skażeni grzechem pierworodnym popadli w wiele błędów co do prawdziwego Boga, ludzkiej natury i zasad prawa moralnego: stąd zepsucie obyczajów i instytucji ludzkich, a nierzadko podeptanie samej osoby ludzkiej. Również i w naszych czasach wielu ludzi, przeceniając postęp nauk przyrodniczych i technicznych, skłania się niejako ku bałwochwalczej czci rzeczy doczesnych, stając się raczej ich sługami niż panami.
Zadaniem całego Kościoła jest pracować nad tym, aby ludzi uczynić zdolnymi do należytego kształtowania całego porządku rzeczy doczesnych i skierowania go przez Chrystusa do Boga. Obowiązkiem pasterzy jest wyłożyć jasno zasady dotyczące celu stworzenia i używania rzeczy doczesnych, oddać do dyspozycji pomoce moralne i duchowe w tym celu, by odnowić w Chrystusie porządek spraw doczesnych. (DA 7)
Autonomia rzeczy doczesnych nie może negować odniesienia do Boga. Powinna być zatem pozbawiona pychy i egoizmu.
Kościół a kultura
Jest właściwością osoby ludzkiej, że do prawdziwego i pełnego człowieczeństwa dochodzi ona nie inaczej jak przez kulturę, to znaczy przez kultywowanie dóbr i wartości naturalnych. Gdziekolwiek więc chodzi o sprawy życia ludzkiego, tam natura i kultura jak najściślej wiążą się z sobą.
Mianem "kultury" w sensie ogólnym oznacza się wszystko, czym człowiek doskonali i rozwija wielorakie uzdolnienia swego ducha i ciała; stara się drogą poznania i pracy poddać sam świat pod swoją władzę; czyni bardziej ludzkim życie społeczne tak w rodzinie, jak i w całej społeczności państwowej przez postęp obyczajów i instytucji; wreszcie w dziełach swoich w ciągu wieków wyraża, przekazuje i zachowuje wielkie doświadczenia duchowe i dążenia na to, aby służyły one postępowi wielu, a nawet całej ludzkości.
Wynika stąd, że kultura ludzka z konieczności ma aspekt historyczny i społeczny oraz że wyraz "kultura" przybiera nieraz znaczenie socjologiczne oraz etnologiczne; w tym zaś znaczeniu mówi się o wielkości kultur. Z różnego bowiem sposobu używania rzeczy, wykonywania pracy i wypowiadania się, pielęgnowania religii i kształtowania obyczajów, stanowienia praw i instytucji prawnych, rozwijania nauk i sztuk oraz kultywowania piękna powstają różne, wspólne warunki życia i różne formy układu dóbr życiowych. Tak z przekazanych instytucji powstaje dziedzictwo swoiste dla każdej ludzkiej wspólnoty. Tak też tworzy się określone i historyczne środowisko, w które włącza się człowiek jakiegokolwiek narodu czy wieku i z którego czerpie wartości dla doskonalenia kultury osobistej i społecznej. (KDK 53)
Kultura stanowi obszar różnie pojmowanego dochodzenia do prawdy o człowieku. Jest wszystkim tym, co sprawia, że człowiek staje się doskonalszy.
inkulturacja - wejście Ewangelii w daną kulturę
akulturacja - wejście danej kultury do liturgii i głoszenia Ewangelii
Postmodernizm:
brak konwencji (chwila i przeżycie)
absolutyzowanie wolności człowieka
odcięcie się od wszelkich korzeni historycznych
Opr. Andrzej Myślin
Ks. dr Kazimierz Półtorak - Teologia pastoralna ogólna
1
Ks. dr Kazimierz Półtorak - Teologia pastoralna ogólna
2