Klaudyna Kopała,
Główne Kierunki Filozofii,
Religioznawstwo, I rok
Nowa koncepcja prawdy (wybrane „Aforyzmy” Francisa Bacona oraz fragmenty „Lewiatana” Thomasa Hobbesa)
Zarówno Bacon, jak i Hobbes, uważają prawdę jako coś subiektywnego, doświadczanego przez zmysły człowieka. W przypadku Hobbesa jest to związane z wyrażaniem swoich własnych przekonań w sposób niefałszywy. Sposób niefałszywy oznacza nieużywanie zbędnych metafor, które według Hobbesa są niepoprawnym użyciem mowy, nieadekwatnym doborem czasownika czy rzeczownika. Podobne zdanie ma on o animizacji, a także o skomplikowanych terminach używanych we wcześniejszej filozofii średniowiecznej scholastyków, takich jak „transsubstancjacja”, które nic nie znaczą.
Zarazem jednak, zgodnie z Hobbesem, prawda (przekonanie) może być błędna. Słowo to oznacza dla niego przypadek, w którym sformułowany sąd zostaje wysnuty bez odpowiedniej wiedzy na dany temat lub na podstawie nieprawidłowych domysłów.
Zgodnie z tym poglądem, prawda łączy się z poprawnym używaniem języka, nie zaś z obiektywnością.
Podobne poglądy ma Bacon, który twierdził, iż do prawdy dojść człowiek może jedynie na drodze doświadczenia. Doświadczenie może być dwojakie - zewnętrzne lub wewnętrzne. Zewnętrzne doświadczenie to doświadczenie osiągalne zmysłowo, wewnętrzne zaś to doświadczenie mistyczne, iluminacyjne, nadprzyrodzone.