I. ŻYCIE
George Berkelry (1685- 1753)
Irlandczyk
duchowny anglikański, misjonarz w Am. Pd., potem biskup w Cloyne
Walczył piórem z ateizmem i liberalizmem religijnym
śmiałość w wyrażaniu myśli, ale wierny wyznaniu.
Posiadał rozległą wiedzę naukową (fizjologia, optyka, matematyka, fizyka)
Pisma:
wcześnie zaczął pisać, tuż po studiach
A New Theory of Vision (analiza przestrzennego widzenia, b. ważna dla przyszłej filzofii), Principles of Human (główne dzieło), pamiętnik filzoficzny ukazujący tworzenie się jego poglądów
II. POGLĄDY
1. Skrajny nominalizm
kontynuacja empirystycznej myśli Locka, ale zdecydowanie zeskrajnionej.
Locke twierdził, że nie ma w świecie zewnętrznym przedmioty ogólne i abstrakcyjne, ale te drugie istnieją w umyśle. Wg Berkeley'a ani w świecie zewnętrznym, ani w umyśle nie ma nic abstrakcyjnego (nikt nie ma np. abstrakcyjnej idei rozciągłości, nie da się by była bez takiej czy innej barwy; nie da się też przedstawić „barwy w ogóle”- musi być jakiegoś koloru). Istnienie idei np. trójkąta, który nie jest rozwarto- ani otrokątny jest sprzeczna, więc istnieć nie może, tak samo „ruch w ogóle”.
Każda idea jest konkretna i określona. Jego poprzednicy zakładali istnienie ogólnych wyrazów nic ogólnego nie ozanczających , ale coś ogólnego wyrażających- idei w naszym umyśle. Filozof zaś uznał, że nie ma ogólnych przedmiotów, czy idei- wszystko jest konkretne. Ogólne są tylko wyrazy.
„idea”:
Locke - przedstawienie
Berkeley - wyobrażenie.
2. Skrajny sensualizm
rozum właściwy człowiekowi, ale poznaje tylko sprawy duchowe,
źródłem poznania ciał są jedynie zmysły,
widzieć i potrzegać ciała to to samo
Locke- wiemy tyle, ile doświadczamy; Berkeley- istnieje tylko to, czego doświadczamy,
jego teoria matematyki była najradykalniejszą sensualistyczą z wygłoszonych teorii wiedzy.
Figury na tablicy były nie ilustracją, a właściwym przedmiotem wiedzy (tylko one mogąbyć oglądane przez zmysły)
rozum się matematyką nie zajmuje, bo nie jest ona duchem, ani czynnością duchów, więc zajmują się nią zmysły
nie ma wielkości mniejszych niż te postrzegalne
matematyka odbiega od doświadczenia- nie ma wartości poznania rzyczywistości
potępiał stosowanie matematyki w naukach społecznych, teoretyczne przyrodoznawstwo za abstrackcyjne pojęcia (przede wszystkim mechanikę Neewtona- ruchu i czasu nie ma w doświadczeniu zmysłowym)
odrzucenie w świecie cielesnym sił i związków przyczynowych- nie ma ich śladu w doświadczeniu (wlk. fikcją siła ciążenia)
przedmiotem doświadczenia są tylko wyobrażenia, ale nie mogą one działać lub być przyczynami. Siła i działanie to własność duchów, które mamy z wewnętrznego doświadczenia, a przenosimy na zewnętrzne.
3. Skrajny subiektywizm
Locke uznał subiektywność niektórych jakości zmysłowych, ale pierwotne właściwości obiektywne
Berkeley już twierdził, że pierwotne własności także są subiektywne, też istnieją tylko w umysłach (barwa istnieje tylko wtedy, gdy jest postrzegana). Argumentacja:
jakości pierwotne zawsze istnieją w połączeniu z wtórnymi, np. kształt z barwą- jeśli te są subiektywne to i te pierwsze takie muszą być
własności pierwotne są względne, np. wielkość i szybkość ruchu zmieniają się w zależności od naszej pozycji- związane z umysłem- nieobiektywne
własności pierwotne nie są zawarte w doświadczeniu zmysłowym. Jeśli to, co widzimy jest przekształceniem przez umysł padającego światła i barwy- nie są wynikiem czystego doświadczenia- więc subiektywne, tym bardziej takie są wtórne.
4. Immaterializm (idealizm)
substancja nie jest wynikiem doświadczenia, Locke uznał ją za niepoznawalną, ale mimo wszystko istnieją.
Berkeley- nie doświadczamu substacji, więc ich nie ma, są tylko fikcjami umysłu.
To, co nazywamy „ciałami” są to tylko zespoły jakości zmysłowych, nic więcej.
Świat zewnętrzny składa się wyłącznie z jakości postrzeganych,
wszystkie własności są subiektywne. Świat składa się tylko z postrzeżeń- poza nimi nic nie ma. Dla świata zewnętrznego „istnieć” to „być postrzeganym”- wszystko inne to fikcje umysłu. Materia niezależna od postrzeżeń?- nie ma jej. Ciała częściami materii- nie ma ich.
Jako idealizm zupełnie różny od tego Platońskiego
najważniejszy dla Berkeley'a. Wg niego zrozumiały sam przez się, nieuznawany przez zaślepienie umysłu. Wynikał ze znaczenia słowa „istnieć”- czyli jest przez kogoś widziany i dotykany.
Wg niego realizm (materialistyczna hipoteza) jest niezgodny z doświadczeniem, sam w sobie sprzeczny.
Zachował jednak nazwę „ciał” i w ogóle całe potoczne, realistyczne słownictwo.
Jego teoria wg niego nie zaprzecza istnienia świata, ale go nie podwaja, jak pospolity pogląd wprowadzając rzeczy obok idej.
Paradoks: jak możemy postrzegać za 1 rzecz to, co postrzegamy wieloma zmysłami?
Jedną rzecz widzimy, a inną dotykamy
możliwe, bo mamy niedokładną mowę
problemy: trwałość i jedność rzeczy
rzeczy są postrzeżeniami, ale nie tylko ludzi, lecz i Boga. Jako Jego postrzeżenia mają trwałość i jedność.
5. Spirytualizm
aby istniały idee muszą istnieć umysły je noszące
świat składa się z idej i umysłów- istniejących samodzielnie, będących prawdziwymi substancjami
idee same przez się istnieć nie mogą- zakładają istnienie duchów czynnych
duchy z natury są różne od idej, bo różne to, co czynne od tego, co bierne
byt idej polega na tym, że są postrzegane, a duchów- że postrzegają
jedyną działającą przyczyną jest duch, więc wszelakie przemiany są natury duchowej, a nie mechanicznej
istnienie duchów pewne przez wewnętrzne doświadczenie jaźni. Poznajemy własności duszy, ale także różną od nich substancję psychiczną.
Poza naszym duchem istnieją też inne, choć o nich nie posiadamy doświadczenia.
Nie posiadamy idej duchów, ale ich pojęcie, tj. nie wyobrażamy ich sobie, ale je rozumiemy. (ciała przez zmysły, dusze przez rozum)
świat przedmiotem nauki, a dusze- metafizyki
To poglądy jego pierwszego etapu filozofii, w drugim przejął wszystko od Platona.
BERKELEY
3