Różne ujęcia wizerunku kobiety zbuntowanej w literaturze. Zanalizuj problem, zwracając uwagę na przyczyny buntu.
Literatura podmiotu:
Księga rodzaju (w:) Pismo Święte. Stary Testament, Poznań, Księgarnia Świętego Wojciecha, s.4-13
Sofokles, Antygona, Kraków, Wydawnictwo GREG 2003
Legendy polskie, Wydawnictwo Zielona Sowa Sp. z o.o. 2000
W. Szekspir, Romeo i Julia, Warszawa, Prószyński i S-ka 2001
H. Sienkiewicz, Potop, Warszawa, Świat Książki 2003
J.K. Rowling, Harry Potter i Czara Ognia, Poznań, Media Rodzina 2001
J.R.R. Tolkien, Władca Pierścieni. Drużyna Pierścienia. Warszawa, Warszawskie Wydawnictwo Literackie „Muza” SA 2002
Literatura przedmiotu
M. Chrzanowski, Szkolny słownik motywów literackich, Wydawnictwo Skrypt 2003
B. Drabarek, J. Falkowski, I. Rowińska, Szkolny słownik motywów literackich, Wydawnictwo Kram 2001
B. Drabarek, J. Falkowski, A. Stachowicz, Poradnik licealisty. Język polski: 100 bohaterów lektur, Wydawnictwo Kram 2004
Ramowy plan wypowiedzi
Teza: Bunt w życiu kobiet jako oznaka samodzielności i indywidualności, uczuć patriotycznych oraz dążenie do szczęścia.
Zdefiniowanie pojęcia buntu.
Zbuntowane kobiety różnych epok:
Ewa - pierwsza buntowniczka,
Antygona - symbol buntu przeciw władzy,
Legendarna Wanda, Oleńka Billewiczówna - buntowniczki polskiej literatury,
Julia - symbol buntu w imię miłości,
Hermiona - czarodziejka o dobrym sercu,
Arwena - rezygnacja z nieśmiertelności, bunt w imię miłości.
Podsumowanie: porównanie bohaterek i ocena wartości ich sprzeciwu.
Literatura przedstawia nam bogate galerie postaci kobiecych. Najczęściej ukazywane są jako dobre matki, żony, wierne (lub nie) kochanki. Niektóre z nich są oddane sztuce, inne pracy, a jeszcze inne żyją tylko dla dóbr doczesnych: puste, bez ideałów i zainteresowań. Każda epoka literacka tworzy swój obraz kobiety, obraz zbudowany na tradycjach historycznych, przemianach społecznych i nurtach, towarzyszących danej epoce. Wśród tej mnogości typów kobiecych znajduje się też typ niezależny od epoki- jest to typ kobiety buntowniczki.
Kobiety buntowniczki nie wyrażały zgody na pewne układy czy formy życia, miały siłę, by się sprzeciwić - choć niejednokrotnie wymagało to śmiałości większej niż posiadają mężczyźni. Buntowniczka to kobieta, która kieruje się w swoim życiu własnymi zasadami i jednocześnie przeciwstawia się otaczającemu światu, i w niektórych przypadkach obowiązującym w nim normom.
Czymże bowiem jest bunt? Bunt to sprzeciw, niezgoda na jakiś fakt, sytuację. Są bunty duże i małe: te pierwsze popychają świat do przodu, mają wymiar społeczny, narodowy, drugie mają charakter jednostkowy, ale po bliższym przyjrzeniu się im, okazuje się, że również wywierają wpływ na sposób myślenia i świadomość społeczną.. Często w imię buntu człowiek poświęca siebie, swoje marzenia i plany, a nawet oddaje swoje życie. Poprzez bunt wyraża swoje niezadowolenie, sprzeciw, przeciwstawia się czemuś. Tak też postępowały wybrane przeze mnie bohaterki literackie, choć nie oznacza to, że decyzje podejmowane przez nie były zawsze właściwe, a ich skutki pozytywne.
Pierwszą buntowniczką była już pierwsza kobieta na ziemi - Ewa. Mieszkała w Raju i miała pozwolenie na wszystko, prócz jednego: nie miała prawa zrywać owocu z drzewa wiadomości dobrego i złego. Jednak Ewa sprzeciwiła się woli Boga i za namową węża, będącego Szatanem (a więc w sumie też buntownikiem przeciw Bogu) zerwała owoc. Do tego namówiła też Adama, stając się tym samym pierwszą grzesznicą. Do buntu skłoniła ją duma i chęć dorównania Stwórcy (to bowiem obiecał wąż po zjedzeniu jabłka). Ewa zbuntowała się przeciw zakazom, ulegając pokusie bycia kimś lepszym. Oczywiście Ewa i Adam zostali surowo ukarani i wygnani z Raju.
Kolejną zbuntowaną bohaterką, którą chciałbym przedstawić, jest Antygona. Sprzeciwiła się ona władcy swego kraju - Kreonowi, który zakazał urządzenia pochówku jej brata Polinejkesa, ogłaszając go zdrajcą ojczyzny. Antygona sprzeciwiła się temu postanowieniu. Musiała tak postąpić, nawet zdając sobie sprawę z kary grożącej za ten czyn, gdyż tak nakazywało jej sumienie. Postąpiła zgodnie z religijnymi nakazami, sprzeciwiając się prawu ludzkiemu ustanowionemu przez władcę. Antygona jawnie zbuntowała się przeciwko władcy, za co zapłaciła życiem. Uważam, że jej decyzja wynikała z przekonania, że istotniejsze od ziemskich praw lub woli władcy są prawa boskie, które powinny być niepodważalne i powinny stać na najwyższy miejscu w hierarchii wartości. Sądzę, że przyczyną buntu Antygony była poniekąd jej pycha i samowola, ale również, jak już mówiłem, umiejscowienie praw boskich nad ludzkimi. Karą za jej bunt było zamurowanie jej w grocie.
Następna historyczna buntowniczka to Wanda. Jest to postać legendarna, związana z Krakowem. Według podań była ona władczynią grodu Kraka. Była ponoć bardzo piękną i mądrą kobietą. Wieść o jej urodzie rozeszła się szeroko w świecie. Książę niemiecki Rydygier zapragnął ją poślubić - w przypadku odmowy groził wypowiedzeniem wojny. Wanda znalazła się w bardzo trudnej sytuacji: przyjęcie księcia powodowało zniewolenie jej i Krakowa, odrzucenie niosłoby za sobą wojnę i zniszczenie ukochanego grodu. Wybrała ostatecznie trzecie wyjście: poświęciła swe życie, aby ocalić Kraków i, paradoksalnie, również siebie. Buntując się przeciwko ultimatum księcia rzuciła się w rwące wody Wisły. Jej bunt wypływał z miłości do swojego grodu, ale i z dumy i godności osobistej.
Podobny bunt podjęła postać stworzona przez Henryka Sienkiewicza w Potopie - Oleńka Billewiczówna. Została ona zobowiązana przez swego dziadka - Herakliusza Billewicza do poślubienia Andrzeja Kmicica. Ona jednak po poznaniu Andrzeja, stwierdziła, że woli iść do zakonu niż oddać mu swą rękę. W rzeczywistości Oleńka kochała go, jednak była kobietą dumną i przede wszystkim oddaną swojej ojczyźnie, uznając więc Kmicica najpierw za hulakę, a później za zdrajcę Rzeczpospolitej nie mogła pozwolić sobie na ożenek z nim. Bunt Oleńki Billewiczówny spowodował przemianę Andrzeja Kmicica, a w dalszej perspektywie doprowadził do ich małżeństwa. Oleńka sprzeciwiając się woli swego dziadka również postąpiła tak jak nakazywało jej sumienie. Ciekawe jest, że serce mówiło jej, że kocha Kmicica. Jednak najważniejsze było dla niej to, że jest on uznany za zdrajcę, czego jako patriotka nie mogła zaakceptować ani też z czym nie mogła się pogodzić. Wolała iść do klasztoru niż poślubić człowieka znienawidzonego przez naród i nie kochającego swego kraju.
Miłością podyktowany był bunt kolejnej kobiety łamiącej prawo - Julii z dramatu Williama Szekspira „Romeo i Julia”. Autor ukazuje Julię jako symbol bezgranicznej i prawdziwej, choć trudnej, miłości oraz wierności. Tytułowa bohaterka to młoda, czternastoletnia dziewczyna, jedyna córka Capulettów. Na początku sprawiała wrażenie dobrze wychowanego i posłusznego dziecka. Była bardzo uległa, układna i chętna, aby usatysfakcjonować rodziców w sprawie swego zamążpójścia. Z pokorą i szacunkiem wysłuchiwała poleceń matki dotyczących Parysa. Gdyby Romeo nie pojawił się w jej życiu, Julia z pewnością posłusznie wstąpiłaby w związek małżeński z młodzieńcem wskazanym jej przez matkę. Oczarowana jednak na balu tajemniczym nieznajomym, dziewczyna zapomniała o posłuszeństwie wobec rodziców i planowanym przez nich mariażu. Pod wpływem miłości, bohaterka przeżywa prawdziwą metamorfozę. Niedoświadczona, uległa i posłuszna rodzicielskim nakazom, Julia zmienia się w zdecydowaną i pełną wigoru młodą kobietę, która w imię swych uczuć zdolna jest przeciwstawić się całemu światu. Niezwykła siła uczucia sprawia, że dziewczyna uświadamia sobie, iż życie ma sens dla niej jedynie wówczas, gdy będzie się toczyć u boku Romea. Bohaterka jest zadziwiająco konsekwentna w tym, co robi i myśli. Bardzo widoczna metamorfoza rozświetliła jej życie i zburzyła dotychczasowy system wartości wszczepiony dziewczynie przez rodziców. Ojciec i matka Julii byli zaskoczeni buntowniczą postawą córki. Julia jest postacią niezwykle ciekawą. W ciągu pięciu dni, z beztrosko żyjącej młodej dziewczyny przekształciła się w dojrzałą, ciężko doświadczoną przez los kobietę. Miłość w rozumieniu Julii to daleko idąca lojalność o dążenie do osiągnięcia małżeńskiego szczęścia, chociażby miało ono nastąpić na tamtym świecie.
Również w literaturze współczesnej, popularnej- obecnie chętnie czytanej i ekranizowanej- można znaleźć portrety kobiet buntowniczek. Jedną z nich jest Hermiona, bohaterka serii książek Joanne K. Rowling. W części zatytułowanej „Harry Potter i Czara Ognia” Hermiona zbuntowała się przeciwko obyczajowi wykorzystywania skrzatów domowych jako darmową siłę roboczą i w tym celu utworzyła stowarzyszenie o nazwie: Walka o Emancypację Skrzatów Zniewolonych ( w skrócie WESZ). Hermiona nie zgadzała się z tym, że nikt ani nie wynagradza skrzatom ich pracy, ani nie docenia tego, co robią dla innych, i dlatego postanowiła to zmienić. Jednak skutek utworzenia stowarzyszenia był definitywnie odwrotny do tego, co założyła sama bohaterka - nikt jej nie popierał, a skrzaty nie doceniły tego co zrobiła dla nich Hermiona, a wręcz odwróciły się od niej, gdyż nie przeszkadzało im to, że pracują za darmo i są pogardliwe traktowane. Po prostu uważały, że są do tego stworzone. Sądzę, że bunt Hermiony był w pełni uzasadniony, ponieważ chciała ona dla skrzatów jak najlepiej, jednak nie wzięła pod uwagę tego, że skrzatom było dobrze tak, jak było do tej pory, a zmiany w ich życiu były dla nich zbyteczne.
Ostatnią kobietą, którą chciałbym przedstawić jest Arwena - jedna z postaci książki J.R.R. Tolkiena „Władca Pierścieni. Drużyna Pierścienia”. Arwena to kobieta-elf, która zbuntowała się przeciwko swojemu ojcu - Elrondowi. Elrond był przeciwny jej związkowi z człowiekiem - Aragornem. Bodźcem jej buntu była wielka miłość do Aragorna, a konsekwencją - utrata nieśmiertelności. Uważam, że postępowanie Arweny było całkowicie umotywowane, gdyż kierowała się ona sercem i wolała odstąpić od nieśmiertelności na rzecz życia w szczęściu z ukochanym mężczyzną, niż wieczność bez tego wszystkiego.
Reasumując chcę stwierdzić, że przyczyny buntu przedstawionych postaci były różne i nie zawsze miały pomyślne zakończenie. Wszystkie bohaterki jednak postępowały zgodnie z własnym sumieniem, kierowały się własnymi przekonaniami i swoim systemem wartości. W przypadku Ewy była to wolna wola i ciekawość, u Antygony stawianie praw boskich ponad nad ludzkimi. Niektóre, jak Julia, dążyły do szczęścia, inne, jak Wanda czy Oleńka Billewiczówna miały na celu przede wszystkim dobro ojczyzny. Hermiona z kolei kierowała się dobrym sercem i sprawiedliwością, natomiast Arwena- miłością. Każda z nich jednak stanowi oczywiste zaprzeczenie słów naszego wieszcza Adama Mickiewicza: „[...] Kobieto, puchu marny ! / ty wietrzna istoto ! / Postaci twojej zazdroszczą anieli / A duszę gorszą masz, gorszą / niżeli !... [...]” włożonych w usta Konrada . Moje bohaterki są kobietami stałymi, wiernymi zasadom, silnymi i zdolnymi do poświęceń w imię swych ideałów.