Piramida Cheopsa
Piramida Cheopsa jest najstarszym i jedynym dobrze zachowanym cudem świata. Ma 146,6 m wysokości (50 pięter) . Na jej podstawie (230m x 230m) można byłoby postawić naraz pięć największych kościołów świata: bazylikę św. Piotra w Rzymie, katedrę św. Pawła, opactwo Westminster w Londynie oraz katedry we Florencji i Mediolanie. W środku budowli znajduje się rozgałęziony system korytarzy. 47-metrowy pasaż i wielka galeria prowadzą do krypty faraona o wymiarach: 10,5m długości, 5,30m szerokości i 5,80m wysokości. W krypcie znajduje się pusty sarkofag. Całość jest wyłożona granitem. Zaraz po śmierci swego ojca Snofru, Cheops kazał wybudować piramidę. Wszyscy jego poprzednicy byli chowani w piramidach. Na początek musieli znaleźć odpowiednie miejsce, które wytrzyma ciężar 6 400 000 t. Miejscem pochowku Cheopsa wybrano uskok pustynnego płaskowyżu na południe od Kairu, 7km od wsi Giza. Było to odpowiednie miejsce, które mogło utrzymać ciężar piramidy. Wokół wyznaczonej powierzchni wzniesiono wał z piasku i kamieni. Na czworokątnej podstawie wykuto sieć kanałów przecinających się pod kątem prostym. Kanały te zostały napełnione wodą która miała za zadanie zaznaczyć wysokość odpowiedniego poziomu. Po spuszczeniu wody, kamieniarze usunęli wszystko, co wystawało poza wyznaczony poziom i zamurowali kanały. Podstawa była gotowa. Przy pracach przygotowawczych, trwających 10 lat, zatrudnionych było 4000 rzeźbiarzy, architektów, kamieniarzy i innych rzemieślników. Stworzyli oni pochylnię, po której wtaczano głazy. Kolejne 20 lat budowano piramidę z 2, 3 miliona wapiennych bloków, każdy o wadze 2,5 t. Według greckiego pisarza Herodota budowa piramidy zgromadziła 100 000 pracowników. Na rzodkiew, cebulę i czosnek (dodatki do jedzenia) wydano 1600 talentów, co odpowiada 7 milionom dolarów. Technologia budowania opierała się na krążku i dźwigni. Ilość pracowników podana przez Herodota jest mało realna, ponieważ na placu budowy nie było tyle miejsca dla tak wielu ludzi. Gdyby naraz zatrudniono ponad 8000 ludzi przeszkadzaliby sobie nawzajem. W czasach, gdy wznoszono piramidy Egipt był bogatym krajem. Każdego roku od końca czerwca do listopada wylewał Nil, użyźniając glebę. Podczas wylewu chłopi nie mogli pracować.
Świątynia Artemidy w Efezie
Świątynię Artemidy zbudowano w okolicach bagiennych, ponieważ wierzono, że miękkie podłoże może wytrzymać silne trzęsienia ziemi. Na początku zrobiono wykop pod budowę i w dno wbito belki wspornikowe, które utrzymywały fundamenty z kamieni. Na fundamencie została zbudowana świątynia, mierząca 51 m szerokości i 105 m długości. Dach podtrzymywało 127 marmurowych kolumn o wysokości 18 m (6 pięter). Sufit wykonano z drewna cedrowego. Drzwi wykonane były z drzewa cyprysowego w stylu chryzelefantyny. Natomiast we wnętrzu świątyni znajdował się dwumetrowy posąg Artemidy wykonany z drzewa winorośli i ze złotymi zdobieniami. W 356r. p.n.e. w nocy do świątyni zakradł się Herostratos. Szewc podpalił świątynię i w ciągu krótkiego czasu stała się ruiną. Herostratos wyznał w sądzie, że uczynił to, aby jego imię stało się sławne. Został skazany na ciężkie tortury. Mieszkańcy Efezu postanowili nie wymawiać jego imienia. Pod zgliszczami znaleziono prawie nienaruszony posąg Artemidy. Uznano to za cud i postanowiono wybudować jeszcze jedną świątynię. Z całej Grecji napływały dary na budowę nowej budowli. Podstawa miała wymiary 65m x 125m. Architektem był Cheirokrates. Liczba kolumn była taka sama jak w pierwotnej świątyni, 36 kolumn dźwigało płaskorzeźby, które przedstawiały czyny greckich bogów. Świątynię zbudowano w ciągu kilkudziesięciu lat. Była 2 metry wyższa niż jej poprzedniczka, sufit wykonano z kamienia, a nie z drewna. Miało to uniemożliwić to ponowne spalenie świątyni. Świątynia nieznacznie różniła się wyglądem od pierwowzoru. W 334r. p.n.e. odwiedził Efez Aleksander Wielki, zauroczony budowlą zaofiarował pomocą finansową grekom w budowę świątyni. Mieszkańcy Efezu odrzucili jednak ofertę Aleksandra Wielkiego, uważając go za barbarzyńcę (według Greków barbarzyńcą był każdy, kto nie mówił w języku greckim). Z drugiej strony nie chcieli zrazić króla, więc posłużyli się fortelem. Wytłumaczyli przybyszowi, że tak wielki władca jak on jest bogiem, więc nie może budować świątyni bogini. Aleksander Wielki odjechał, zatem dalej. Nowa świątynia stała się centrum religijnym i handlowym. Prowadzono tu interesy, a świątynia stała się największym bankiem w całej Grecji. Kiedy Efez przeszedł w panowanie Rzymu bogini Artemida stała się boginią łowów Dianą. W 262r. n.e. Artemizjon został częściowo zniszczona przez Gotów. Następnie Cesarz rzymski Teodozjusz I podniósł chrześcijaństwo do rangi religii państwowej i kazał zamknąć wszystkie pogańskie świątynie. Kto potrzebował kamieni na budowę mógł je brać ze świątyni, Artemizjon stał się kamieniołomem.
Kolos z Rodos
Kolos rodyjski miał 36 m wysokości (Statua Wolności ma 46m). Przedstawiał boga słońca Heliosa. Prawdopodobnie stał nagi na cokole. Prawą rękę miał położoną na czole lub trzymał w niej pochodnię. W lewej ręce trzymał szatę lub strzałę do przewieszonego przez ramię łuku. Do niedawna uważano, że kolos stał z nogami rozstawionymi nad wejściem do portu. Dziś uważa się, że stał w mieście z twarzą zwróconą na wschód, czyli w stronę, z której Helios rozpoczyna przejażdżkę po niebie.
Geneza powstania Kolosa:
W 305r. p.n.e. król Demetrios wezwał mieszkańców Rodosu, aby stanęli z nim do walki przeciw egipskiemu władcy Ptolemeuszowi Soterowi. Mieszkańcy Rodosu nie chcieli wojny ze swoim głównym partnerem handlowym. Demetrios chciał przed atakiem na Aleksandrię zdobyć Rodos, mimo iż wysłał bardzo dużo wojsk Rodyjczycy powstrzymali natarcie. Demetrios rozkazał zbudować wieżę oblężniczą Helepolis (niszczyciel miast) miał około 30 m wysokości wykonany został z drewna. Wyposażono go w katapulty, które mogły wyrzucać 60-kilogramowe kamienie na odległość kilkuset metrów. Żeby ruszyć tego kolosa trzeba było 3400 mężczyzn. Na wyższych piętrach znajdywali się łucznicy. Maszyna posiadała zwodzony most, a przed płonącymi strzałami chroniły rozwieszone na ścianach skóry zwierząt skrapiane wodą. Przy pierwszym podejściu maszyna wyrąbała dziurę w murze obronnym, Demetrios rozkazał odwrót, postanawiając wznowić szturm następnego dnia. Mieszkańcy Rodosu modlili się do Heliosa obiecali wznieść mu pomnik, jeżeli pomoże im wyjść z opresji. Helios podsuną pomysł, żeby przed murami wykopać dół i przykryć go gałęziami i ziemią. Gdy helepolis podjechał pod mur, wpadł w dół i zatarasował dziurę. Demetrios zawarł z Rodos pokój. Mieszkańcy zgodnie z obietnicą wznieśli wielką statulę Heliosa. Kolos przetrwał tylko 66 lat. Runął podczas trzęsienia ziemi w 224r. p.n.e. Prawdopodobnie zburzył kilka domów stojących przy nim. Według słów wyroczni na Rodos miało spaść nieszczęście, jeżeli kolos zostanie ponownie postawiony. Przeleżał 900 lat. W 653r. n.e. Arabowie, którzy podbili wyspę zerwali z posągu brąz i na wielbłądach przynieśli do Edesy.
Posąg Dzeusa z Olimpii
Posąg ten przedstawiał siedzącego na tronie Zeusa, dzierżącego lewej dłoni berło, na którego głowicy siedział orzeł, natomiast na jego prawej dłoni stała bogini zwycięstwa Nike. Głowa Zeusa przyozdobiono wieńcem z gałązek oliwnych. Posąg mierzył 12 m wysokości, zdobiony złotem i kością słoniową. Tron również wykonano z kości słoniowej. Posąg Dzeusa był największym i najbardziej znanym wizerunkiem Dzeusa w całej Helladzie. Na obrazach, rzeźbach i statuach Dzeus przedstawiany był jako mściwy, okrutny i złośliwy bóg. Natomiast fidiaszowy Dzeus przedstawiony jest jako mądrym i dobrotliwym mężczyzną, który nie wzbudza lęku. Atleci uważali tę statuę za patrona i sędziego zawodów olimpijskich. Fidiasz na początku stworzył rusztowanie odpowiadające postaci Zeusa, później nagie części ciała (twarz, ramiona, dłonie, stopy) pokrył warstwą kości słoniowej. Włosy Zeusa, jego szata i sandały wykonane były ze złota. Można przypuszczać, że zużyte na posąg złoto ważyło 44 talenty (200 kg) . Wydatki na złoto wynosiłyby według dzisiejszej ceny 131 mln dolarów. Oczy składały się z dużych kamieni szlachetnych. Posąg miał 12 m wysokości, a sama postać Nike, którą trzymał w ręce miała wielkość człowieka.
Mauzoleum w Halikarnasie
Król Mauzolos ogłosił konkurs w całej Grecji na najpiękniejszy projekt grobowca. Konkurs ten wygrali Satyros i Pyteos. Oto ich projekt: na podstawie ( 33m x 39m) stał potężny sześcian o długości 27m i szerokości 33m. Podstawa i sześcian miały razem 22m wysokości. Na tym stał właściwy grobowiec. Cella była otoczona 39 kolumnami o wysokości 11m. Na kolumnach był 24- stopniowy dach o wyglądzie piramidy. Na szczycie dachu stał marmurowy zaprzęg konny. Całość miała 49m wysokości (16pięter). Od tego czasu często chowano w podobnych grobowcach ważnych ludzi, zwanych "mauzoleum". Na fryzach i płaskorzeźbach rzeźbiarze przedstawili wyścigi zaprzęgów konnych, walki Amazonek i dużo mitologicznych postaci. Mauzolos zmarł w 353r. przed zakończeniem grobowca. Jego żona dokończyła prace nad budową. Artemizja także nie zobaczyła gotowego grobowca, ponieważ zmarła w dwa lata po mężu. Budowę poprowadzili architekci i rzemieślnicy. W 334r. p.n.e. Aleksander Wielki otoczył i zniszczył miasto Halikarnas. Dopiero w XII w n.e. grób uległ zniszczeniu podczas trzęsienia ziemi. 3 wieki później krzyżowcy użyli ruin grobowca do wzniesienia fortyfikacji.
Latarnia morska na Faros
16 kwietnia 330r. p.n.e. Aleksander Wielki na podbitej ziemi odmierzył krokami teren 30 x 7 stadionów (5370m x 1253m), a kapłan posypał jego ślady mąką jęczmienną. Miało to zapewnić przychylność bogów. Na tym obszarze miała powstać Aleksandria. Aleksander sam zaplanował zabudowę miasta. Wyznaczył miejsce na agorę i plac targowy. Określił usytuowanie świątyń i jakim bogom mają być poświęcone. Rozkazał wybudować na rafie wyspy Faros latarnię morską. Aleksandria stała się kwitnącym miastem, liczącym 600 000 mieszkańców. Przybywali tu studenci do nowopowstałego uniwersytetu. Chorzy przychodzili do znakomitych lekarzy. Przyjeżdżali dyplomaci, kupcy, a nawet turyści. Eksportowano głównie szkło, papirus i len. 23 lata po śmieci Aleksandra wielkiego rozpoczęto budowę olbrzymiej latarni morskiej Na fundamentach o wymiarach 30 x 30m wznosił się zwężający się ku górze prostopadłościan o wysokości 71m. Na prostopadłościanie stała druga część wieży, ośmiokątna wieża o wysokości 34m. Na samym szczycie umieszczona była rotunda, w której znajdowały się urządzenia świetlne. Nad rotundą znajdował się kulisty dach wsparty na kolumnach, a na jego szczycie stał Zeus. Całość budowli miała wysokość 130m. Dolne części wieży poprzedzielane były 14 sklepieniami. Wewnątrz zbudowano szeroką rampę. W środku wieży znajdował się szyb od piwnic do urządzeń świetlnych. Ściany zewnętrzne zrobiono z białego marmuru. Budowa kosztowała 800 talentów (było to 20 800 kg srebra i odpowiadało dzisiejszej sumie 3,5 mln dolarów). Latarnia w Aleksandrii była pierwszą latarnią morską. W urządzeniach świetlnych palono żywicę i olej. Zwierciadło skupiało i odbijało światło. Przez 1000 lat latarnia pozostała nienaruszona. Dopiero w 769r. n.e. zawaliła się podczas trzęsienia ziemi. W 1477r. sułtan Mameluków Kait Bey wybudował na jej fundamentach twierdzę, która stoi do dziś. Kiedy zbudowano latarnię morską nie istniała jeszcze nazwa na nią, więc nazywana była od miejsca, w którym stała, Faros.
Wiszące ogrody królowej Semiramidy w Babilonie
Wiszące ogrody Semiramidy składały się z siedmiu oddzielnych tarasów, które razem tworzyły jedną całość. Zewnętrzne krawędzie tarasów porośnięte były pnączami, które wiły się ku niższym tarasom, tworząc zieloną, stromą górę z drzewami, żywopłotami, krzewami i kwiatami. Wyglądało to jakby unosiły się w powietrzu, dlatego są zwane wiszącymi ogrodami. W lecie niewolnicy zajęci byli nawadnianiem ogrodów. Były tam źródełka, wodospady i baseniki, w których pływały kaczki, skakały żaby, latały pszczoły i motyle. Kiedy Babilon prażył się w słońcu w ogrodzie Semiramidy kwitły kwiatki. Ten kontrast spowodował, że ogrody Semiramidy zostały cudem świata.
Prawdopodobnie był to prezent Nabuchodonozora dla żony Semiramidy. Nabuchodonozor kazał zbudować ogrody, aby wynagrodzić swe częste nieobecności. Takie ogrody nie były nowością. Król Sanheryb kazał wykuć w skale duże otwory, które zostały połączone siecią kanałów wodnych i wypełnione ziemią, na której mogły rosnąć rośliny. Jednak żaden ogród nie był tak ładny i różnorodny jak ogród Semiramidy. Król Nabuchodonozor kazał swoim żołnierzom zbierać wszystkie nowo napotkane rośliny, które potem zasadzał w swoim ogrodzie. W 1898r niemiecki archeolog Koldewey rozpoczął poszukiwania Babilonu. Babilon był w ciągu 3000 lat trzy razy całkowicie zburzony i zawsze potem odnawiany. Jednak podupadł za panowania Persów w VI i V w. p. n. e. Babilon stał się sławny dzięki trzem budowlom: dzięki wieży Babel, wielkim murom i ogrodom Semiramidy. Koldewey miał odnaleĽć te trzy budowle. Po 18 latach pracy osiągną sukces. Odnalazł wieże Babel. Z wysokiej na 80m budowli pozostał tylko fundament. Odnalazł mury Babilonu. Korona murów była tak szeroka, że mogłyby po niej przejechać obok siebie dwa wozy konne. Po murach pozostały "tylko" 12 metrowe fundamenty. Przez kolejne kilka lat szukał sławnych ogrodów. Pewnego dnia odnalazł pod gruzami budowlę, której jeszcze nie widział. Fundament składały się z 12 wąskich komór. Budowla wykonana była z kamieni ciosowych, a stropy komór zrobione zostały z palonych cegieł tak masywnych, że z pewnością utrzymywały duże ciężary. Mury i filary miały do 7 m grubości. Studnia składała się z trzech szybów: środkowego kolistego i dwóch mniejszych kanciastych. Koldewey nie wiedział, co to za budowla. Na tabliczkach klinowych znalazł wskazówki, że tylko w w dwóch miejscach w Babilonie użyto kamieni ciosowych: przy północnych murach zamku królewskiego El Kasr oraz przy wiszących ogrodach Semiramidy. Zamek El Kasr odnalazł już wcześniej, więc był pewny, że odnalazł wiszące ogrody. Z dokonanych odkryć można wywnioskować, że nad piwnicznym sklepieniem znajdowała się budowla centralna, o konstrukcji terasowej. Każda terasa wnosiła się 5m nad poprzednią i pokryta była kamiennymi kantówkami. Na kantówkach znajdowała się warstwa smoły ziemnej zmieszanej z sitowiem, na którym leżała warstwa palonych cegieł. Spojenia między cegłami były wypełnione gipsem. To wszystko ochraniała przed wilgocią warstwa ołowiu. Na ołowiu była 3-metrowa warstwa ziemi, na której rosły rośliny. Koldewey pisał do Berlina: "odnalazłem wiszące ogrody". Jego szczęście nie trwało długo. Naukowcy próbowali dowieść, że wiszące ogrody nie mogły znajdować się tam, gdzie wskazał Koldewey. Przytaczano różne teorie ale nie ma pewności, która jest prawdziwa. Nie wiadomo, dlaczego słynne ogrody przypisywane były Semiramidzie. Semiramida była legendarną babilońsko- asyryjską królową, która jeżeli w ogóle istniała, żyła wiele stuleci przed budową ogrodów. Wiszące ogrody Semiramidy są najmniej zbadanym spośród siedmiu cudów. Wiadomo tylko, że zbudował je król Nabuchodonozor II.
Bibliografia: