Zagadnienia egzaminacyjne
Czym są „cele wychowania”?
Są one wyobrażeniem dyspozycji człowieka, wynikiem, który chce ktoś osiągnąć poprzez działania wychowawcze. Obejmują one postawy, przymioty osobowości, cechy, a także całokształt osobowości. Celem wychowania jest także uzyskanie takich cech, które pozwolą wychowankowi samodzielnie i odpowiedzialnie żyć (społecznie). Te zależą od człowieka oraz od kultury, w której żyje. Są ideałami osobowości (wzorcowymi wyobrażeniami osobowości) => młodzi członkowie grupy mają się upodobnić do tych ideałów. Są normami => pozytywne formy osobowości człowieka będące wzorem dla jego dążeń i działań. Istnieją ideały do zrealizowania w pełni (rodzaj wiedzy) oraz do zrealizowania tylko w części (różnorodne rodzaje sprawności). Różnią się stopniem złożoności struktury dyspozycji (prosty-złożony), poziomu abstrakcji (konkretny-abstrakcyjny). Ponadindywidualne, społeczne lub zespołowe ideały osobowości, niezależne od upodobań ani wychowawcy ani wychowanka.
Krytyka wadliwych i rzekomych celów wychowania.
Rzekome => opisywane za pomocą procesu a nie w kategorii produktu, np. pełny rozwój osobowości, samorealizacja, emancypacja. Oznaczają proces, a nie sam cel. Natomiast wynik tego procesu może się odznaczać wszystkimi możliwymi przymiotami, nie posiada dlatego normatywnej wartości przewodniej. Są to również te cele, które mają kategorie dyspozycji ale nie mają jej oceny, np. skłonność, osobowość. Nie wiadomo czy są one dobre czy złe. Można pomylić prawa z celami wychowania, a to są dwie zupełne różne rzeczy. Prawa nie są ideałami osobowości ani celami wychowania. Służą ochronie obywatela przed ingerencją ze strony władz państwowych. Ochronie jego wolności działania, ale nie mówią jak powinna wyglądać idealna osobowość. Cele wychowania zakładają ocenę i wybór określonych cech osobowości kosztem innych cech.
Wadliwe => nie wyrażają one jasno, czego dokładnie dotyczą. Nie są określone cele cząstkowe ani systemy przymiotów osobowości. Występują one w społeczeństwach, w których nie jest konkretnie określony cel, w których panuje brak zgody. Cel wychowania staje się niepełny i niejasny, staje się on abstrakcyjny.
Przekonania jako element dzielności życiowej.
Przekonania należą do nastawień. Powodują one że z grupy przeżyć tylko niektóre treści przeżyć stają się świadome lub stają się świadome tylko wtedy gdy przybiorą określone znaczenie. Selekcja tego, co przez człowieka jest przeżywane. Ważne postawy życiowe. Trudno je zmienić gdy już raz się zakorzenią. Pozwalają zająć człowiekowi zajęcie stanowiska w sposób prawie odruchowy lub automatyczny, bez konieczności zastanowienia się. Uwalniają nas od wysiłku myślenia. Na dzielność życiową składają się zdolności do myślenia, wiedzy oraz postawy życiowe. Tylko idee stające się przekonaniem lub sposobem myślenia są w stanie skutecznie trwale kierować zachowaniem.
Co oznaczają przekonania zależy od tego, jak rozumiemy wiarę, która ma wiele znaczeń. Jako proces psychiczny jest zawsze wiarą w coś. Nie istnieje bez treści. Wiedza i mniemanie. Może być tylko mniemaniem. Wg Kanta mniemanie, wiedza i wiara są 3 formami orzekania o prawdziwości czegoś. Coś mniemać-> utrzymywać w świadomości coś, co nie do końca jest pewne lub jest problematyczne, ale traktujemy je jako prawdziwe. Coś wiedzieć-> uznawać coś za prawdziwe bez żadnych wątpliwości. W coś wierzyć-> uważanie czegoś za prawdziwe z jakiejś racji. Wiara jako przeświadczenie nie dotyka znaczenia wiary, leżącego u podstaw psychologicznego terminu przekonania. Wiara jest czymś innym niż wiedza. Wierzyć tzn być o czymś przekonanym bez wątpliwości. Uformowanie się bycia przekonanym zależy od świadectwa wiarygodnych osób. Wiara jako orzeczenie prawdziwości o czymś jest znaczeniem zbyt wąskim, bo ludzie mogą być przekonani tak, że prawda jest terminem nieadekwatnym. Definicja prawdy stosuje się tylko do twierdzeń o rzeczywistości.
Cele wychowania w warunkach pluralizmu światopoglądowego oraz indywidualizmu.
`wychowanie do wartości' jest niejasnym i dwuznacznym hasłem, które może być interpretowane jako wezwanie do nastawienia wychowania na normatywne dobra przewodnie naszej kultury, która jest jednak pluralistyczna - niejednolita i pełna sprzeczności; wychowawcy mają przygotować podopiecznych na zycie w warunkach pluralizmu uwzględniając jego szanse oraz niebezpieczeństwa; w wychowaniu do wartości chodzi przede wszystkim o światopoglądowo - religijną i moralną stronę dzielności życiowej; `wychowanie do wartości' jest często traktowane jako pomoc w znajdywaniu sensu; jednakowe wychowanie do wartości dla wszystkich nie jest możliwe; odpowiedzialność rodziców za całościowe wychowanie dziecka; państwo w sprawach światopoglądowych i religijnych jest zobowiązane do neutralności, rodzice potrzebują wsparcia moralnego w kwestiach wychowania, jednak większość rodziców nie czuje się związana poprzez moralna tradycje grupy do ktorej należy, nie uznaje zadnych moralnych autorytetów; współodpowiedzialność państwa oraz nauczycieli; wola państwa by spoleczenstwo posiadalo pewne minimum wspolnych normatywnych dobr przewodnich; szkoly publiczne jako osrodki pielegnowania wspolnych dobr przewodnich i przekazywania ich nastepnemu pokoleniu; przy braku jasnosci celu w ustawach o szkolnictwie konieczne byloby przeredagowanie tych ustawowych celow wychowania; zwrocenie się w strone doroslych obywateli by przypomnieli sobie wspolne idealy i potraktowali je w swoim zyciu powaznie, ich dobry przykład jest srodkiem pomocy mlodemu pokoleniu z zorientowaniu na wartosci.
Dlaczego nauczyciele potrzebują moralności zawodowej?
Str. 237
Chaos w systemach wychowawczych.
Otto Speck wyróżnia 3 typy pedagogicznego chaosu.
Chaos destrukcyjny polega na braku zachowania społecznego. Zachowanie antyspołeczne. Występuje samowola zachowania oraz brak porządku. Praktycznie niemozliwe jest podjęcie jakichkolwiek działań pedagogicznych, w najlepszym przypadku są one przez przypadek skuteczne. Panuje prawo silniejszego. Uczniowie przez to muszą być stale przygotowani do obrony przed silniejszymi. Brak norm. Dominacja strachu.
Chaos kreatywny polega na sprzyjaniu uczeniu się. Polega na swobodnej pracy podczas której uczniowie mogą swobodnie rozmawiać i konsultować się jednocześnie nabywając nową wiedzę i nowe zdolności. Podejmują wtedy inicjatywę, zajmują się tym, co ich interesuje. Metoda nauczania frontalnego (lekcja prowadzona z zachowaniem porządku) wpływa niszcząco na dzieci bardzo zmotywowane do nauki.
Postać krytyczna chaosu najczęściej może wystąpić w domach dziecka lub w zakładach poprawczych. Znajdują się tam dzieci które mogą mieć problemy w dostosowaniu się do ogólnie przyjętych norm społecznych, a także mogą mieć problemy z zaburzeniami emocjonalnymi. Często spotykany wybuch chaosu psychodynamicznego.
Chaos występuje także u dzieci, które czują, że ich podstawowe potrzeby emocjonalne i społeczne nie zostały zaspokojone. Wielu ludzi uważa, że chaos jest czymś niebezpiecznym dla nauczycieli, wychowawców czy rodziców. Wychowywanie byłoby wtedy zbyt przewidywalne. Dzieciom należy pomóc w takich sytuacjach. Muszą one odczuć że ktoś może i chce im pomóc. Jednak aby mogły to zrozumieć nauczyciel musi być świadomy swojej autonomii. Powinien wiedzieć jak dzieci się zachowują, co robią. Powinien być świadomy sytuacji panującej w klasie. Wychowawca powinien działać sterująco na uczniów, powinien cieszyć się szacunkiem wśród uczniów i jednocześnie szanować swoich wychowanków. Nieuporządkowany porządek.
Destrukcyjna agresywność jako zaprzeczenie moralności.
Coraz częściej jesteśmy świadkami agresywności zorientowanej na bezmyślne niszczenie i ranienie. Polega ona na brutalności, przyjemności niszczenia braku moralności. Jej celem jest wzbudzenie strachu i spowodowanie dużych szkód. Jej powodem jest nagromadzona wściekłość, rozdrażnienie, doświadczenie braku sensu i ważności własnego życia. Ma charakter świadomie anomiczny, czyli oznacza odrzucenie zasady sprawiedliwości i poszanowania ludzkiej godności, czyli rozpad norm i wartości. Może się temu przeciwstawić tylko człowiek autonomiczny. Różni się ona od przemocy naturalnej. Panuje przekonanie, że słusznym jest nie przyznawanie się do tego co naganne. Zwykle widzimy naganne zachowanie u wszystkich wokół ale nie u siebie. Brak nauki w procesie wychowania jak zapanować nad agresją. W pewnym sensie jesteśmy nią tak naprawdę zafascynowani, ponieważ media często odrealniają jej wizerunek, czyniąc z niej coś pozytywnego. Mimo zasady powstrzymywania się od przemocy i poprawy warunków życia, rośnie przemoc wśród dzieci i młodzieży. Jest to spowodowane także mediami, ale również zachowaniem rodziców, którzy wykazują duże zainteresowanie przemocą. Część młodzieży jakoś sobie radzi z nowymi wyzwaniami, ale dla pozostałych rzeczywistość jest coraz bardziej niezrozumiała. Nietzsche zauważa przyjemność płynącą z okrucieństwa, która jest elementem moralności zachodu; wg niego okrucieństwo jest właściwością ludzką. `Przewartościowanie wszystkich wartości' doprowadziłoby do uwolnienia od przemocy. Przyjemność z przemocy jest negatywna, gdy decydujący staje się nihilizm. Erich Fromm porównuje dzisiejszą agresję, wg niego hiperagresję, z agresją panującą u naszych przodków zwierzęcych. Ich agresja była powodowana z procesem adaptacji, natomiast nasza polega na niezwykłych aktach zniszczenia i okrucieństwa, których jakość i intensywność zależy od warunków życia. Istnieje związek pomiędzy czerpaniem przyjemności z przemocy a szybkim rozpadem tradycyjnych norm i wartości. Zmiana struktur społecznych może wywołać niezadowolenie z systemu, które może prowadzić do zmiany stosunku jednostki do społeczeństwa. To z kolei prowadzi do zagubienia, głębokiego niepokoju z panującej sytuacji, co może się przekształcić w bezsensowne działania ekstremalne. Proces przebudowy w obliczu upadku tradycyjnych prawideł postępowania.
Rozprzestrzenianie się i formy destrukcyjnej agresywności.
Narażeni rodzice i młodzież. Zwraca ona uwagę swoim istotnym znaczeniem, brakiem skrupułów ze strony napastników i zrezygnowaniem ze wszelkich norm. Badania dowodzą że u większości uczniów (przede wszystkim u chłopców) stwierdzone są agresywne zachowania. Takie zachowania mają ogromny wpływ na przebieg lekcji. Dla wielu uczniów agresja jest ostatnią drogą ucieczki w wielu sytuacjach, nawet w tych najbardziej błahych. Często nawet bez powodu. Później jednostka nie wie, nie umie, nie potrafi wyjaśnić czy podać powodu swojego zachowania. Dochodzi do zastraszania nauczycieli. Często słyszy się komentarze osób postronnych, które twierdzą że nauczyciele nie potrafią sobie poradzić z uczniami, że są niekompetentni. Tak naprawdę te osoby nawet sobie nie zdają sprawy, na co narażeni są nauczyciele. Niektórzy mają później problemy ze zdrowiem psychicznym. Dzieci i młodzież nie mają żadnych skrupułów moralnych, nie wiedzą i nie są świadomi tego co czynią. Nie mogą z tego powodu przyznać się do winy i przeprosić za wyrządzoną krzywdę. Dla nich wyjaśnieniem jest identyczne zachowanie kolegów. Winę mogą ponosić również rodzice, którzy nie zdają sobie sprawy, że broniąc dziecko przed poznaniem granic i zakazów ustalonych przez społeczeństwo, tak naprawdę nie pobudzają do pracy sumienia dzieci. Wandalizm polega na celowym niszczeniu i dewastacji przedmiotów z otoczenia. Jego przyczyną często jest po prostu chęć zabawy i zabicia czasu, a także większa spontaniczność, częstsze kontakty społeczne, większa agresywność. Nie ma prostego wyjaśnienia takiego zachowania. Często wzajemny wpływ na siebie mają czynniki zewnętrzne i cechy osobowościowe. Najczęściej do wandalizmu skłaniają się osoby, które słabo lub wcale nie orientują się w normach społecznych i mają zamazany obraz samego siebie, nie mają w sobie żadnego oparcia. Gdy szkoła traci w oczach młodzieży autorytet, młodzież reaguje na to anomicznie. Często jest to związane też z niechęcią do szkoły i brakiem motywacji do nauki. Nauczyciele reagują na takie zachowanie niemocą i strachem. Ograniczają się tylko do nauczania, pomijając wychowanie. Mogą z tego wyniknąć różne sytuacje, np. nauczyciel straci panowanie nad sobą. Uwalniając się od zasad i braku ochrony norm nauczyciel odczuwa stan wyczerpania. Często dochodzi do tyranizowania rodziców, których pozycja stała się niepewna. Dzieci chcą coś osiągnąć, coś zyskać. Chcą wywrzeć na rodzicach presję, aby ci zgodzili się na to, na co dzieci i młodzież mają ochotę. Powstało nowe zjawisko- maltretowani rodzice. Akty agresji skierowane na rodziców są tłumaczone błędami wychowawczymi (zatajaniem problemów, unikaniem konfrontacji, stosowaniem kar, odmową sprowadzenia pomocy z zewnątrz). Zauważono obniżenie się progu odporności psychicznej wśród dzieci i młodzieży, przez co szybciej dochodzi do eskalacji przemocy, która wyraźnie dotyczy wieku szkolnego. Wiele dzieci boi się przemocy w szkole. Występuje przemoc wobec nauczycieli.
Przemoc dorosłych wobec dzieci i młodzieży.
Czarna pedagogika, antypedagogika. Przemoc w rodzinie oznacza nie tylko krzywdzenie dzieci, ale również wzajemne atakowanie się małzonków oraz rodzeństwa. W znaczeniu węższym, odnoszącym się do działań społeczno-pedagogicznych i terpautycznych maltretowanie oznacza nieprzypadkowe świadome lub nieświadome wyrzadzenie krzywdy fizycznej i duchowej, kóre prowadzi do zranień oraz zahamowania rozwoju albo nawet do śmierci dziecka i stanowi ogranicznie lub zagrożenie jego dobra i praw. W szerszym znaczeniu maltretowanie obejmuje całość warunków życia, działań i zaniechań, kóre doprowadziły do ograniczenia praw dziecka do życia, wychowania i faktycznego rozowju. Coraz częściej wystepuje również zjawisko kazirodztwa. Używanie przemocy wobec dzieci jest wyrazem napietch stosunków pomiędzu rodzicami a dziećmi, co jest również odzwierciedlane w stosunkach między dziećmi. Dorosłu chce udowodnić swoją ważność, silniejszą pozycję, ponieważ jest bezsilny i nie może sobie z tym poradzić oraz nie zamierza odstapić od celu swojego dzialania. Nie bierze pod uwagę kompromisu. Pedagodzy nadużywają swojej władzy. Przmoc utrudnia proces wychowawczy.
Mobbing.
Sposób zachowania służący poniżeniu innych. Psychiczny lub fizyczny. Czyny naruszające normy współżycia społecznego. Są to celowe działania zmierzające do obrażenia i skrzywdzenia innych za pomocą sprośnych słów, nieprzyzwoitych dowcipów, wyszydzania, popychania itd. Krzywdzenie tylko dla przyjemności, bez żadnego bliżej określonego powodu. Szeroko rozpowszechnione w szkołach. Uczniowie dopuszczający się mobbingu zwykle pochodzą z rodzin obciążonych konfliktami, zdezorganizowanych pod względem społecznym, niezapewniającym dzieciom opieki i kontroli, z rodzin które tolerują agresywne zachowania. Uczniowie, którzy dopuszczają się mobbingu zwykle są zbyt pewni siebie, czyją potrzebę panowania nad innymi, posiadaja duże siły fizyczne. Ofiary mobbingu pochodzą awykle z rodzin. W których panują bliskie i pozytywne relacje, są zwykle niesmiałe, wrazliwe, niepewne siebie, słabe fizycznie. Intensywność występowania mobbingu w szkole zależy od jej wielkości, zasad w niej panujących, zachowania nauczycieli, kontrolowania pomieszczeń skolnych. Zwykle napastnicy nie zznali żadnych sensownych relacji społecznych i nie rozumieja respektowania reguł panujacych w społeczeństwie. Zaburzenia należy dostrzegać u uczniów, rodziców i nauczycieli. Należy szukać uzasadnienia w psychologii. Pedagogice, moralności i etyce.
Jednostka i przymus społeczny.
Nowe społeczeństwo może być niebezpieczne dla jednostki. Może ją za bardzo obciążać. Następuje indywidualizacja jako:
uwolnienie od historycznie danych społecznych form i więzi=> wymiar uwolnienia
utrata tradycyjnych przekonań dotyczących wiedzy o działaniu, wiary i panujących norm => wymiar odczarowania
nowy rodzaj więzi społecznych => wymiar kontrolny lub reintegracyjny
Musi nastąpić rozróżnienie indywidualizacji na odnoszącą się do sytuacji życiowych czy do świadomości. Jednostka może uważać, że indywidualizacja oznacza zdobycie autonomii. Nie bierze jednak pod uwagę tego, że zostają jej narzucone nowe zależności i obciążenia. Następuje iluzja autonomii. Mylenie zajmowania się samym sobą z samowypytywaniem, samoupewnianiem i samodręczeniem. Ingerencja z zewnątrz tego, co warunkuje autonomię i na nią oddziałuje. Człowiek musi się pogodzić, że jego pomysł na życie i plany życiowe nie do końca są jego własnymi.Poddane są one pewnego rodzaju standaryzacji i powszechności. Nieświadoma zalezność od reguł i przepisów, standaryzacja i zewnętrzne sterowanie. Kojarzenie z samotnością, egoizmem, samoodpowiedzialnością. Jednostka niekoniecznie jest do tego przygotowana.
Rozluźnienie i segmentacja porządku życiowego.
Początkowo warunki socjalizacji miały bardzo sztywne i jednolite warunki. Nalezały do nich między innymi: pracowitość, posłuszeństwo, porządność czy oszczędność. Rozwój autonomii polegał na panowaniu nad sobą i dobrowolnym stosowaniu wobec siebie przymusu w imię idei wyrażonych w jasnych regułach oraz normach, korzystanie z rozumu w sposób korzystny dla obowiązującego porządku. Mniej możliwości swobodnego podejmowania decyzji. Głównym powodem rozpadu porządku życiowego jest dobrobyt, obfitość wytwarzanych dóbr, nastawienie konsumpcyjne oraz rosnące potrzeby sił wytwórczych. Po latach awantur wywoływanych przez młodzież pochodzącą z rodzin robotniczych oraz młodzież akademicką stwierdzono, że głównym celem wychowania jest emancypacja. Oznaczało to więcej swobód w wychowywaniu dla dzieci, większą samoświadomość. Nastąpił zanik szacunku wychowywanych wobec wychowujących. Coraz bardziej zmniejszał się autorytet rodziców. Ich poglądy przestały mieć jakąkolwiek wartość dla młodzieży. Partnerskie formy wzajemnych relacji. Zmiany w hierarchii wartości wychowawczych. Posłuszeństwo cieszyło się o wiele mniejszym zainteresowaniem niż samodzielność. Dziecko może zaspokajać swoje potrzeby niemal bez ograniczeń. W wieku młodzieńczym może się zorientować, że mimo wszystko jego czas , zakres swobody mimo wszystko się kurczy. Idąc do szkoły musi się podporządkować panującym w niej zasadom. Żyje pod presją czasu i różnych obowiązków. Rzeczywistość staje się wyzwaniem. Ciężko jest pogodzić prawa z obowiązkami. Wielu tego nie wytrzymuje. Rezygnuje z nauki. Wzrost liczby różnych sektorów nauki i życia. Każdy ma swoje własne zasady do których młody człowiek musi się dostosować. W efekcie dziecko odnosi coraz więcej porażek. Przez to może ono stworzyć sobie obraz bezładnego świata, ponieważ w każdej sytuacji jest inaczej oceniane i nie ma sposobności ogarnięcia tego zjawiska. Dlatego powinno znaleźć w jednym z sektorów czy w jednej ze sfer życiowych ekologiczną niszę, która byłaby dla niego wyznacznikiem bezpieczeństwa i zrozumienia. Pluralizacja wyborów życiowych może stać się dużym problemem. Ryzyko może się wiązać z brakiem bezpieczeństwa w rodzinie oraz z instytucjonalizacją dziecięcego środowiska życiowego.
Rozpad więzi rodzinnych.
Rodzina jest wysoko ceniona. Nie jest dzisiaj łatwa do zdefiniowania. Bardzo dotkliwie dziecko przeżywa rozwód rodziców. Mimo to nie można stwoerdzić syptomu spadku wartości rodziny. Coraz więcej można zauważyć związkow niezalegalizowanych. W Stanch Zjednoczonych coraz częściej zaważa się zjawisko tolerowanej zdrady malżeńskiej, a także małżeństwa otwarte itp. Rozpowszechnienie zasady życiowej `Rób co ci się podoba'. Można sądzić, że rodzice są za bardzo zajęci zwoim życiem osobistym aby móc zajmować się jeszcze dzieckiem. Wiele z dzieci znajduje się pod opieką tylko jednego z rodzicóe, Jest to dla nich bardzo trudna sytuacja. Coraz częściej jest to świadomy wybór dorosłego. Często uważa on, że dziecko jest dla niego przeszkodą w dążeniu do indywidulaności, ponieważ może zawładnąć całym wolnym czasem, zdezorganizować plany itp. Z drugiej strony dziecko jest dla rodzica kimś niezastapionym ,ponieważ rodzic może być pewny, że ono z nim zostanie, podczas gdy kolejni partnerzy mogą po prostu odejść. Rodzice często źle podchodzą do rodzicielstwa. Uważają, że skoro oni są wolni, to ich dzieci także powinny być wolne, za to nie będą potem mialy zobowiązań wobec rodziców. Przez to mogą korzystać ze wszelkich swobód i dóbr bez zobowiązań i odpowiedzialności. Jest to jednak forma zaniedbywania dziecka, prowadzi do jego moralnej dezorientacji, przez o nie będzie mogło ono usyszeć swojego sumienia, co z kolei może prowadzić w przyszłości do okazywania agresji. Zaniedbanie dziecka zwiazne jest również z sytuacją finansowa rodziny, która zwykle podupada gdy jedno z rodziców odchodzi. Wtedy jedna osoba musi zapracować na utrzymanie siebie i dziecka, co prowadzi do całodniowej pracy i zostawiania dziecko na długi czas samego. Może to doprowadzić do społecznej izolacji która zostanie rozszerzona na teren szkoły i resztę środowiska, gdzie dziecko spędza czas. Brak wzorców do nasladowania i wartości do przekazania. Dziecko przez to nie rozumie, dlaczego ma się dostosować do panujących reguł ,ponieważ nie widzi wzorca w rodzicach. Dzieci i młodzież później nie szukają pomocy, a na pewno nie wśród dorosłych. Więcej zaufania mogą mieć do rówieśników, który mogą być dla nich złym przykładem.
Rozbieżne systemy norm.
Dawny porządek został zastąpiony przez różne systemy funkcjonalne o wzglednie niezależnych strukturach. Każdy system cząstkowy ma własne zasadny i normy, do których stosuje się jednostka, aby móc dążyć do własnych celów. Luhmann wprowadził pojęcie kodu binarnego, który jest ważny dla każdego pojedynczego systemu, którego jest wyznacznikiem. Zachowanie w każdym systemie jest określane przez daną wartość główną, która zawsze znajduje się w konflikcie z wartością przeciwna i tym samym zaznacza swoją odrębność. Harmonia współzycia przeciwko kłótni. W konsekencji powstają niejednakowe lub rozbieżne systemy norm. Morlaność uniwerslana ewentulanie na abstrakcyjnej płaszczyźnie. Moralne zachowanie nie musi być mądre. Pierwszoplanowość binarnego kodu nie wyklucza jednoczesnego respektowania innych wartości w obrębie daego systemu funkcjonalnego. Mają one jednak znaczenie drugorzędne. Rozbieżność utrudnia dziecku budowanie tożsamości i odnalezienie się w danym systemie. Może wykształcic różne rodzaje Ja dla kązdego systemu, ale może również nie poradzić sobie z tym obciązeniem i się załamać. Zniekształcenie postrzegania rzeczywistości, co prowadzi do niebezpieczeństwa uproszczonej wersji świata i skłonności do ulegania ideologiom. Idealizowanie określonego systemu norm. Sfery życia i rozwoju uznawane dawniej za podstawowe nie pełnią już funkcji przekaźnika norm (szkoła, rodzina). Nie mają już znaczenia w kształtowaniu osobowości dziecka. Coraz większa rozbieżność w normach między różnymi rodzinami. Nie ma w miarę jednolitej moralności rodzinnej. Także każdy praktycznie nauczyciel reprezentuje inny system norm. Szkoła i rodzina dają poznać jakie systemy sa niestabilne i nie gwarantuja poczucia bezpieczeństwa. Coraz więcej nieudanych życiowych karier. Coraz większe znaczenie kształtowania autonomii. Jest ona coraz trudniejsze i coraz ważniejsze. Od wczesnego dzieciństwa wymaga się odpowiedzialności za swoje czyny. Szkoła nie popiera autonomii i indywidualizacji. Uczeń nie bierze odpowiedzialności za swoje czyny ponieważ każdy jego błą jest tłumaczin przez rodziców czy nauczyciela. Nauczyciele są coraz częsciej obojętni moralnie. Interesuje ich tylko jakie postępy uczeń poczynił w danym przedmiocie. Nieważne dla nich jest to, co się z nim dzieje. Instytucjonalizacja dziecięcego środowiska -> coraz większe dodatkowe zdeterminowanie codziennego życia dzieci i młodziezy przez zorganizowanie dla nich imprez i usług (szkoła, imprezy sportowe, kluby, terapie). Oprócz zwiększenia kompetencji dziecka niesie to za soba spore ryzyko. Niepowiązane konteksty w których sytuuje się życie dziecka. Kiedyś procesem dośwaidzenia rzeczywistości kierwoalo samo dziecko, a dziś robi to właśnie instytucjonaliwoanie. Ma na niego wpływ. Coraz większe wyodrębnienie się śwaita dziecka ze świata dorosłych.
Fenomen subkulturowego zdziczenia.
Najczęściej obserwowane w Stanach Zjednoczonych. Tak zwane dzieci ulicy. Dzieci starają się tam przeżyć, a niekoniecznie żyć. Nikt się tam o nich nie troszczy. Zdane są same na siebie. Czują potrzebę przynależności do bandy, ponieważ tylko w ten sposób mogą poznać poczucie członkostwa. Osoby z zewnątrz nie widzą tego, że te dzieci są porzucone i nie ma nikogo kto by się nimi zaopiekował. Dla nich są to tylko niebezpieczni bandyci i chuligani. Wśród takiego środowiska obowiązuje moralność relatywna, czyli określana bezpośrednio przez warunki życia. Są to warunki umożliwiające życie. Przez to nie czują się oni zobowiązani do przestrzegania norm które obowiązują w społeczeństwie. Rozpad więzi społecznych. Chęć naprowadzenia ich na moralną drogę dla nich jest próbą pozbawienia ich domu. Nie uczęszczają do szkół. Nie ma sposobu, aby miały jakikolwiek kontakt z wychowaniem. Chęc przetrwania w biedzie decyduje o formach egzystowania, które są zdominowane przez przemoc i nienawiść.
Wyjaśnienie pojęcia wychowania (O. Speck).
Rozumienie roli autonomii jest tym trudniejsze imbardziej traktujemy wychowaniejako działanie wychowawcy zorientowane na wywołanie okreslonuch zmian, mających na celu osiągniecie okreslonego rezultatu w związku z tymi zmianami. Chodzi o wychowanie postrzegane jako bezpośrednie, inicjowane z zewnątrz formowanie obiektu działań pedagogicznych. Przenoszenie dziecka z jednego poziomu na kolejny, wyższy za pomocą okreslonuch środków. Wychowawca dyscyplinuje uczniów. Kiedyś intencje pedagogiczne niemal idealnie pokrywały się z normami przekazywanymi przez instytucję. Teraz jest iluzją kształtowanie i fomowanie dzieci przez pedagogów. Błędne jet wyobrażenie o wychowaniu jako bezpośrednim zmienianiu stanu tego, kto ma być wychowany-> zaprzeczenie systemu autonomicznego wszystkich żywych istot.
Nauka autonomii - samokształcenie.
Zasadnicza rolę podczas uczenia się i zdobywania doświadczenia musi odgrywać Ja. Na ten proces wpływają treści i sposób komunikacji Ja z otoczeniem. Do wychowania należy wspieranie obserwacja i motywowanie instancji własnej uczącego się (Ja). Własny sens nadawany życiu pezez uczącego się. Dziecko samo mus szukać autonomii, nie może ona być narzucona prez wychowawcę. Wychowanie pomocą w samopomocy. Związek autonomii z samokształceniem. Powszechność pojęcia samorealizacji. Wychowujący wyznacza cele i pożądane wartości, a wychowywany osiąga jelub wciela w życie. Człowiek ma być celowo lub planowo zmieniony przez wychowanie. Człowiek nie jest tylko produktem wychowania. Nie jest również tylko wytworem samego siebie. Te dwie sytuacje muszą ze sobą współpracować. Integracja odpowiedzialności cudzej i własnej. Samokształcenie jest procesem, podczas którego jednostka pod wpływem wychowania zewnetrznego i innych doświadczeń kształtuje własną osobowość i wyodrębnia się jako podmiot. Proces, wynik i stan. Autonomia moralna. Immanentna włąściwość zachowania. Mimo niesprzyjających sytuacji życiowych człowiek jest w stanie odnaeźć właściwą drogę do uporządkowanego życia.
Składniki kształtowania autonomii.
obecna sytuacja zyciowa zmusza dzieci do poszukiwania i samodzielnego ustalania tego, co ma być dla nich w zyciu wazne; znaczna liczbe obecnie pojawiających się trudnosci wychowawczych można wyjasnic zaniedbanym lub blednie przebiegającym ksztaltowaniem autonomii, a wiec wychowywaniem rozumianym jednostronnie lub zle wcielanym w zycie.
-własna aktywność: organizm dziecka od narodzin wykazuje sklonnosc do zaznaczania swojej odrębności, do poznania samego siebie; dziecko rozwija świadomość odrębności własnego systemu na tle środowiska
-własne kompetencje: dziecko chce umiec, chce umiec coraz wiecej, nabywa kolejno coraz więcej umiejętności, zdobywanie przez dziecko kompetencji jest w pewnym stopniu zalezne od jego otoczenia spolecznego i kulturowego; dziecko, którego osiagniecia nie sa oceniane wg jego własnych zdolności leczy porównywane z postepami innych dzieci może stracic ochotę na rozwijanie aktywności w danej dziedzinie
-własna przestrzeń i odrębność: każdy potrzebuje miejsca, gdzie by mu nie przeszkadzano, gdzie czułby się u siebie, nikt nie moglby wkroczyć bez szczególnie waznej przyczyny.
-własne uczucia: uczucia nie kształtuja się same z siebie, lecz w kontakcie z tym, co w sferze uczuciowej przezywa dziecko podczas spotkan z innymi ludzmi, dziecko może ulec perswazji reklamy i kreowane przez nia potrzeby uzna za wlasne, może tez wyprzec się swoich uczuc ze strachu przed utrata milosci, co prowadzi czasem do zagrożenia wewnętrzna pustką; najważniejsze jest rozpoznanie szacunku i akceptacji wlasnego istnienia w uczuciach i postawach rodzicow i wychowawców
-własna wola: dziecko od poczatku swego zycia probuje bronic wlasnych zamiarów, sprzeciwia się wymaganiom, uczy się podejmowania wlasnych decyzji i ponoszenia odpowiedzialności za to co robi, musi wiedziec i czuc, ze to dobrze mieć wlasna wole; warunkiem rozwoju sumienia jest zyczliwe towarzyszenie autorytetu; rodzaca się samodzielność nie oznacza ustanawiania wlasnego prawa, to jest postepowania wg `wlasnych zasad', dziecko dowiaduje się raczej, ze jego sluszne postepowanie ostatecznie okazuje się dobre dla zycia i dla innych,
-doświadczenie sprawiedliwego traktowania: dziecko protestuje gdy wyrzadza mu się krzywdę, traktuje niesprawiedliwie, broni swego prawa, sprzeciwia jeśli traktuje się je niezgodnie z ustanowiona regula
-szacunek dla wlasnej godnosci: autonomia rodzi się z ludzkiej godnosci, dziecko które jest niesprawiedliwie traktowane może utracic poczucie wlasnej godnosci albo bronic jej dajac np. wyraz niezadowoleniu w afektywnym wybuchu
-własny sens życia: jednostka musi sama odnalezc sens wlasnej egzystencji i sens konkretnego zachowania, musi znalezc wlasna forme, wyrazic sens wlasnego istnienia w sobie tylko wlasciwy sposób; współcześnie egzystencja mlodych ludzi jest zagrożona brakiem sensu, brakiem nadziei; powszechna dezorganizacja i niepewn
Autonomia w relacjach wychowawczych.
Autonomii nie można traktować jako wartosci samej w sobie. Oznaczałoby to, że inni ludzie nie są jednostce do niczego potrzebni, oprócz traktowania ich jako środka do osiągnięcia celu. Dziecko wysuwa roszczenia do autonomii i potrzebuje bezpieczeństwa, oparcia i więzi. Mówiąc o autonomii dziecka mowimy również o autonomii wychowawcy. Zawsze mamy do czynienia z relacją między dwoma lub więcej autonomicznymi systemami. Relacja inter-autonomiczna (ko-autonomiczna). Każdy uczestnik realci to odrębny system który stawia innemu systemowi autonomiczne oczekiwania i czekuje że będą one respektowane. Kiedyś wychowawca był osobą dominującą, dziś mamy wrazenie że jest odwrotnie. Wysuwane przez dziecko roszczenia do autonomii trafiają na roszczenia dorosłego, czyli na własną granice lub na swój odpowiednik. Dorosły również ma w tym procesie prawo do względów i szacunku dla swoich uczuc, własnych spraw, autonomicznej woli. Ma prawo do poszanowania godności i wolności. Ma prawo i obowiązek do podejmowania decyzji w różnych sytuacjach. Szczegolne znaczenie wychowacy wynika z jego pedagogicznej odpowiedzialności. Taka relacja nie oznacza równości. Odpowiedzialność za wychowanka nie może zostać unieważniona, nie może wychowawca wywierać presji na dziecku ani być nadopiekuńczym lub go ubezwłasnowolnić. Wzajemność w takiej realcji musi być uwarunkowana, aby nie zaniknęła funkcja wychowawcza. Od początkowej nierówności ki stopniowo wzrastającej autonomii i równości. Ważny jest osobisty autorytet. Cechy takie jak wiarygodność, aytentyczność, życzliwość konstytuują dostatecznie stabilną wewnętrzną integrację(umocnioną samoświadomość). W odwrotnej sytuacji, brak autorytetu prowadzi do wpływu na autonomię dziecka, na jej rozwój. Wtedy trudności wychowawcze wywodzą się z kłopotów dorosłego z własną autonomią. Wszyscy członkowie systemu społecznego wymieniają się pozycjami, każdy staje się zależny od całości. Każda część jest nieustannie kontrolowana i kontroluje inne. System psychiczny i środowisko to jedność(Luhmann). Wynikająca z tego wzajemnego oddzialywania autonomia staje się istotna dla procesu wychowawczego.
Autonomia i odpowiedzialność.
Odpowiedzialności wymaga się ze względu na bezpieczeństwo dziecka, jego przyszłość. Jednocześnie panuje przekonanie że jest w sprzeczności z autonomią. Sprawca musi ponosić odpowiedzialność za swoje czyny i skutki tych czynów. System moralno prawny opiera się na odpowiedzialności. Żyjemy w organizacjach złożonych dla których potrzebne było stworzenie systemy organizacyjne. Musimy pogodzić się z sytuacją nieobliczalności. Systemy utrudniają a nawet uniemozliwiają odnalezieni związku między sprawcą a czynem czy skutkiem. Ponoszenie odpowiedzialności to pierwotny akt autonomicznego podmiotu. Kierując swoim sumieniem podporządkowujemy się maksymom i podejmujemy zobowiazania. Naturalne stosowanie się do reguł czy przepisów. Mamy prawo domagać się w każdej chwili odpowiedzialności od każdego czlowieka. Jesteśmy częścia społeczeństwa. Bez odpowiedzialność kazdej jednostki żyjącej w społeczeństwie nie ma sprawiedliwych względem siebie stosunków. Coraz trudniej ponosić rzeczywistą odpowiedzialność. Coś co kiedyś było jasne dziś jest zawiłe i problematyczne. Kiedyś każdy znał swoje zadania, był odpowiedzialny za wszystkich, dziś tak nie jest. Dziś odpowiedzialność za wszystkich oznacza przymus. Ze względu na mnogość ról odpowiedzialność została podzielona, a jej skutki sięgają daleko w przyszłość.
Różnorodność definicji wychowania.
Wychowanie:
`Świadomie organizowana działalność społeczna oparta na `stosunku wychowawczym między wychowankiem a wychowawcą, której celem jest wywołanie zamierzonych zmian w osobowości wychowanka' -> definicja zapomina o tym, jak istotna jest jednostka ludzka, szacunek do niej. Decyzje podejmowane są poza wychowankiem, są poza nim przygotowywane. Nie ma mowy o indywidualności, osobowości. Ginie indywidualność człowieka. Zmiany mają na celu coś innego niż spowodowanie uległości wychowanka wobec systemu. Błędnym założeniem jest, że ideologia jest ważniejsza od człowieka. Tę definicje można różnie interpretować, jest niebezpieczna. Stworzona przestrzeń do wolnej interpretacji. Wychowujemy ludzi aby wybierali dobro. Należy ich do tego przygotować.
Potrzeba wychowania ku wartościom uniwersalnym.
Czy jest możliwe wychowanie do nie-szczęścia?
Nieszczęście najczęściej zastaje nas nieprzygotowanymi. Często zachodzi sytuacja, że jedno nieszczęście automatycznie pociąga za sobą następne, a my zaskoczeni już tym pierwszym nie jesteśmy w stanie nic na to poradzić. Ludzie zaczynają rozpaczać zamiast próbować jakoś zaradzić panującemu problemowi. Nie chcą też pomocy od innych, nawet jeśli jest to nieszczęście wspólne, bo myślą że sobie sami poradzą, przeceniają swoje siły. Jesteśmy egocentrykami pod względem nieszczęścia. Uważamy, że nie ma żadnych szans aby właśnie nas ono dopadło, tymczasem właśnie taką postawą możemy je do siebie przyciągnąć. Gdybyśmy przygotowywali się psychicznie do tego że w każdej chwili może się stać coś złego, nie byłaby to dla nas taka druzgocząca sytuacja. Zwykle zaczynamy działać zbyt późno. Nasze zachowanie związane z nieszczęściem udziela się innym osobom więc można powiedzieć że jesteśmy współwinni nieszczęścia tychże osób. Ludzie często izolują się od wydarzeń. Myślą że to na co nie zwraca się uwagi, czego w konsekwencji nie widać-tak naprawdę nie istnieje więc nie ma się czym przejmować. Często również za bardzo skupiają się na napotkanym nieszczęściu, co może odebrać im nadzieję na pozytywny obrót sprawy. Wieczne odczuwanie nieszczęścia sprawia, że przybieramy bierną postawę wobec niego, przestaje ono być odczuwalne. Ludzie zwykle nie mogą uwierzyć w to że dopadło ich nieszczęście. Zrzucają winę na wszystkich ludzi wokół. Nie widzą w sobie żadnej winy. Myślą że celowo odebrano im szczęście. Nie doceniają tego co mają. Nie cieszą się tym, co mają, nawet najmniejszymi elementami ich życia, które przecież również są ważne, a czasami nawet bardziej od tych widocznych.. czy tam coś.. czasami musi się zdarzyć coś abyśmy wyrwali się z zaślepienia i zaczęli doceniać to co mamy, ludzi których znamy, którzy nam pomagają i są przy nas w każdym momencie życia. Zaczynamy wtedy rozumieć, co straciliśmy, jak beznadziejnie się zachowywaliśmy, jacy byliśmy szczęśliwi.
Wychowywanie dla ruchomych obrazów.
Często mylnie podchodzimy do edukacji przez media. Nie staramy się zrozumieć, że niektóre jej aspekty tak naprawdę mogą być niezwykle przydatne. Sprawia że nasze myśli wprowadzane są w nieustanny ruch, używamy różnych środków komunikacyjnych oraz środków przekazu. Łączy wiedzę na temat interakcji społecznych, komunikowania z praktycznym zastosowaniem edukacji medialnej. Jednak z drugiej strony bardzo o niewłaściwy użytek z środków masowego przekazu, często również nieświadomie, a często celowo. Zamieszczanie filmów których treścią jest przemoc w szkole nie tylko źle świadczy o wiedzy i zasadach moralnych panujących wśród uczniów ale również o nauczycielach i wychowawcach. Wiele zachowań jest podejmowanych celowo pod wpływem świadomości tego że rejestruje je kamera czy aparat fotograficzny. Często nie potrafimy dobrze połączyć materiału płynącego z telewizji z intencją nadawcy. Świadczy to o naszym płytkim myśleniu o telewizji.
Wychowanie do twórczości.
Nauczyciele często mają problem z uczniami naprawdę twórczymi. Często nie biorą takich uczniów na poważnie. Mylą ich z uczniami nieposłusznymi czy krnąbrnymi. Nie umieją określić granic między uczniem twórczym a nietwórczym. Liczy się dla nich tylko to żeby uczeń był pracowity, odpowiedzialny i wykazywał się kulturą osobistą. Nie jest dla nich ważne, aby wykazywał aktywność prospołeczną czy ambicję. Często marzeniem nauczyciela jest uczeń niezależny myślowo. Aby bez żadnego sprzeciwu czy komentarza przyswajał wszystko co on powie. Zwykle skupiają się na uczniu pilnym i otwartym na nowość a przecież nie są to jedyne cechy ucznia twórczego. Często te najważniejsze ustawiają dopiero na końcu listy. Problemem może być również nie zareagowanie na cechy które mogą być sygnałami złego rozwoju dziecka, a przez nauczyciela są one określane jako cechy ucznia złego, np. agresywność lub bierne zachowanie.
Tożsamość wychowawcy.
Tożsamość wychowawcy wyznacza calość jego osobowości, jego samowiedzę, poziom rozumienia zjawisk współczesnego wychowania. Odpowiedź na pytanie czy rozumie siebie, swojego miejsca na świecie, swoich zadań, a także czy rozumie drugiego człowieka. Musi on mieć świadomość swoich funkcji wychowawczych. Wielu nauczycieli deklaruje wiele rzeczy, zmiany, obietnice, ale tak naprawdę nie jest w stanie tego zrobić, ponieważ nie są świadomi siebie i najpierw muszą zmienić coś w sobie.
Rozmowa w wychowaniu.
Podstawa rozumienia i zrozumienia drugiego czlowieka. Pedagodzy są zmuszeni do nowego rozumienia rozmowy jako metody oddziaływania wychowawczego. Ćwiczenia słownikowe nie zawsze dają pozytywne efekty, ponieważ uczniowie często nie rozumieją znaczenia słów, nie dostosowują slownictwa do konkretnej sytuacji komunikacyjnej. Boją się popełnić jakiegoś błędu, dlatego nie eksperymentują ze slownictwem i z mowa. Połowa wypowiedzi na lekcji odbywa się na tematy dydaktyczne. Aktywność uczniów jest tłumiona dominacją nauczyciela. Wykorzystanie rozmowy w sytuacji wychowawczej wymaga nie jednej pojedynczej romowy ale wielu, aby kontakty między dzieckiem a dorosłym były trwałe i częste. Aktywność rozmówców, ich bezpośrednie doświadczenia, specyficzna atmosfera oraz oddziaływanie „twarzą w twarz” są istotnymi czynnikami rozwojowymi. Na rozmowę wychowawczą muszą się wszysyc zgodzić. Muszą być oni przygotowani do tego typu rozmowy. Rozmowa pozwala poznać dziecko, jego zainteresowania, myśli, wiedzę, a także pozwala na poznanie dziecku siebie. Musi ono dobrze poznać swojego wychowawcę, a najlepszą ku temu drogą jest rozmowa. Rozmowa uczy dziecko kolejnych umiejętności.
Wychowanie a nauczanie.
Nauczanie jest planową i systematyczną pracą nauczyciela z uczniami, mająca na celu wywołanie pożądanych, trwałych zmian w ich postępowaniu, dyspozycjach i całej osobowości - pod wpływem uczenia się i opanowywania wiedzy, przekazywania wartości i działań praktycznych.
Wychowanie a socjalizacja.
Socjalizacja to wszelkie nieintencjonalne działania społeczne, które w jakimś stopniu formują człowieka, jego mentalność, postawy i działania. Jest to jedno ze znaczeń wychowania. Mówi się rzadko w ten sposób o wychowaniu. Nazywane również spontaniczną socjalizacją. Występuje także socjalizacja wyprzedzająca => naśladowanie reguł i wzorów, a zwłaszcza sposobu i stylu życia środowisk, do których aspirujemy i w których chcielibyśmy zostać zaakceptowani.
Metafora rozwojowa w ideologii romantycznej - interpretacja.
ROŚLINA=> „oryginalny wzrost” jest wzrostem rozwoju fizycznego, poznawczego, emocjonalnego i wolicjonalnego przez stadia znające uprzednio ustalone wzory. Wychowawcy mają stwarzać odpowiednie warunki, środowisko rozwojowe dla potencjału człowieka, nie mogą jednak zrobić nic z samym potencjałem człowieka. Nie można zmienić potencjału u innego człowieka, można tylko stworzyć środowisko odpowiednie dla niego. Jeśli ktoś urodził się z dużym potencjałem, to z takim umrze. Tak samo jest, gdy ktoś urodził się z małym potencjałem. Można popełnić błąd w rozpoznaniu potencjału wychowanka. Rozwój przez poszczególne formy. Jak najwięcej wolności, związku z naturą. Człowiek jest jak roślinka, ma w sobie pewien potencjał, który jest określony; ma się rozwijać, wychowawcy maja stwarzać środowisko rozwojowe dla tego potencjału; jeżeli ktoś rodzi się z małym (dużym) potencjałem to już z takim będzie żył; można go rozwinąć ale nie zawsze są odpowiednie warunki do rozwoju; pierwotny potencjał nie zależy od wychowawców; związek z naturą
Metafora rozwojowa w ideologii transmisji kulturowej - interpretacja.
MASZYNA, PIECZĘĆ I WOSK => asocjacyjna teoria uczenia się lub zależności środowiskowych. Behawioralna koncepcja rozwoju jako stymulowanej z zewnątrz aktywności. Rozwój jako asocjacja pojedynczych bodźców ze sobą, z reakcjami podmiotu. Jeżeli człowiek będzie ciężko pracował, będzie dobrze się rozwijał, miał wiedzę o świecie, poradzi sobie w dorosłym życiu. Uczenie się czegoś nowego, wspinanie się po drabinie społecznej. Edukacja polega na tym, by przekazać jak najwięcej wiedzy, tradycji, norm, wartości, aby jak najwięcej przekazać z pokolenia na pokolenie. Każdy jednak dostaje tyle samo. Nie jest to zindywidualizowane. Wiedzy dla niektórych może być zbyt dużo. Jesteśmy przygotowani do funkcjonowania w społeczeństwie poprzez edukację. Mamy dobrze spełniać swoją rolę. Im więcej się nauczymy tym będziemy się bardziej rozwijać; pieczęć i wosk- uczeń jest woskiem a nauczyciel trzyma w ręku pieczęć, na której są wiedza, umiejętności, im więcej się odciśnie w wosku tym lepiej; wychowawcy mają przekazywać kulturę tak, aby jak najwięcej uczeń z tego przejął; jest jedna pieczęć, nie każdy wosk ją wytrzyma;Maszyna- każdy jest trybikiem w maszynie społecznej; edukacja przygotowywuje do tego, żeby dobrze wypełniać swoje role, dzięki trybikom funkcjonuje życie społeczne; możemy się wspinać na wyższe szczeble tej machiny
Metafora rozwojowa w ideologii progresywnej - interpretacja.
FILOZOF, NAUKOWIEC, POETA => teorie rozwoju o charakterze interakcyjnym: „model postępu, idei w dyskursie i konwerencji”; rozwój przebiega według stadiów Piageta i Eriksona. Człowiek, którego edukujemy ma być filozofem, naukowcem, poetą. Ważna jest twórczość i umiejętność rozwiązywania problemów, radzenia sobie z nimi. Edukacja związana z twórczością, dynamiką. Człowiek zmienia świat, siebie i rzeczywistość. Człowiek ma być filozofem, naukowcem i poetą: najważniejsze jest tworzenie, umiejętność rozwiązywania problemów, radzenia sobie z nimi (głównie filozof i naukowiec), tworzenie i rozwiązywanie problemów; aktywność, dynamika edukacji, każdy powinien być twórczy i dynamiczny
Wartości w ideologii romantycznej.
Maksymalizacja wolności jednostki, dającej się pogodzić z wolnością innych. Odpowiedzialność. Intencją jest raczej szczęście dziecka i jego przystosowanie, niż konfrontacja dziecka z etycznymi i intelektualnymi problemami i zasadami, przed którymi staje sam pedagog.
Wartości w ideologii transmisji kulturowej.
Wolność w obowiązującym systemie społecznym, w ramach, zgodnie z zasadami. Pewne wartości lub zasady powinny być uniwersalne, i że są one odmienne od reguł dowolnej kultury.
Wartości w ideologii progresywnej.
Zasady etyczne wyznaczają cele i środki wychowania. Pojawiają się inne wartości zależne od środowiska, człowieka itd. Stanowisko to odrzuca tradycyjne standardy i relatywizm wartości na korzyść ogólnych sadów etycznych. Etyczna pozycja liberalna postuluje aktywną stymulację rozwoju tych zasad u dzieci.