spis powszechny, polityka spoleczna


Pierwszy Powszechny Spis Ludności w niepodległej Polsce przeprowadzono w 1921 roku. Spisem objęto podstawowe cechy demograficzne, narodowość, język ojczysty i wyznanie, poziom wykształcenia, charakterystykę zawodową ludności, inwalidztwo i sieroctwo, a także
w ograniczonym zakresie sytuację mieszkaniową i rolnictwo. Spisem objęto prawie cały obszar Rzeczypospolitej z wyjątkiem części Górnego Śląska
i Wileńszczyzny.

Drugi Powszechny Spis Ludności przeprowadzono w 1931 roku. Wyniki tego spisu uwzględniały zmiany w rozmieszczeniu ludności spowodowane napływem repatriantów z ziem wschodnich oraz przemieszczenia ludności wewnątrz kraju. Zakres tematyczny spisu był podobny jak w 1921 roku z tym, że znacznie ograniczono informacje
o rolnictwie, nie pytano o narodowość, poszerzono zaś informację
o mieszkaniach i ich wyposażeniu.

Po zakończeniu drugiej wojny światowej, w lutym 1949 roku, przeprowadzono Powszechny Sumaryczny Spis Ludności. Podstawowym celem spisu było ustalenie liczby ludności w podziale na płeć i trzy grupy wiekowe, z dodaniem informacji o przynależności narodowej (tylko niemieckiej) oraz informacji o liczbie mieszkań i izb w miastach. Wielka wędrówka ludów oraz odbudowa kraju w latach czterdziestych spowodowały, że wyniki tego spisu szybko się zdezaktualizowały.

Dlatego, w 1950 roku przeprowadzono trzeci z kolei, a pierwszy po drugiej wojnie światowej, imienny spis powszechny, nazywany ze względu na jego kompleksowość i rangę Narodowym Spisem Powszechnym. Zakres tematyczny tego spisu był obszerny i obejmował liczne dziedziny życia
z zakresu demografii oraz cech społeczno-zawodowych ludności, sytuacji mieszkaniowej i rolnictwa. Na podstawie danych zebranych w spisie 1950 roku ustalono m.in. miejsce pochodzenia ludności napływowej na Ziemiach Zachodnich oraz na pozostałych obszarach Polski. Kolejne narodowe spisy powszechne przeprowadzono w latach 1960, 1970, 1978 i w 1988 roku. Ich zakres tematyczny pomimo iż ulegał pewnym zmianom, nawiązywał do zakresu tematycznego spisu z 1950 roku.

Początkowo spis miał się odbyć w roku 2001. Jednak ze względów finansowych przeniesiono go na rok 2002. Ten rok wybrano m.in. w związku z tym, że Organizacja Narodów Zjednoczonych przyjęła lata przełomu XX
i XXI wieku jako okres przeprowadzenia światowego spisu ludności. Natomiast Spis Rolny miał umożliwić poznanie sytuacji polskiego rolnictwa, co miało być istotne dla procesu przyjmowania Polski do Unii Europejskiej.
Przeprowadzany w 2002 roku Narodowy Spis Powszechny Ludności
i Mieszkań oraz Powszechny Spis Rolny stanowią kontynuację pełnych badań ludności i mieszkań oraz rolnictwa. Należy podkreślić, że było to przedsięwzięcie o szczególnym znaczeniu, ponieważ przemiany zachodzące
w Polsce na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, spowodowały istotne zmiany w polskim rolnictwie, procesach demograficznych oraz głębokie przemiany struktury społeczno-ekonomicznej ludności i gospodarstw domowych. Równocześnie wystąpiły zmiany
w formach własności mieszkań, infrastrukturze mieszkaniowej oraz zmiany w standardzie mieszkań.

Ostatni Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań i Powszechny Spis Rolny przeprowadzono dokładnie w dniach od 21 maja do 8 czerwca 2002 roku na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej według stanu na dzień 20 maja 2002 roku o godz. 24.00. Spis podzielono na dwa etapy. Pierwsza wizyta rachmistrza odbyła się w dniach od 9 do 15 maja 2002 r. Wtedy rachmistrz informował nas o celach i zasadach spisu oraz co najważniejsze uzgodnił konkretny dzień i godzinę spisywania. Po raz drugi w naszych mieszkaniach rachmistrz pojawił się w uzgodnionym uprzednio terminie, przypadającym na okres od 21 maja do 8 czerwca br. W czasie wizyty zostały spisane wszystkie osoby stale zamieszkałe, zarówno obecne jak i nieobecne, a także osoby czasowo przebywające w danym mieszkaniu.

Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań (NSP) i Powszechny Spis Rolny (PSR) 2002 zostały przeprowadzone zgodnie z n/w ustawami podjętymi przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej:

W powyższych aktach prawnych określono termin i zakres tematyczny spisów, zasady organizacji i realizacji prac spisowych, zobowiązanie ludności do udzielania informacji oraz sposób ich zebrania.

Celem Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań w 2002 roku było:

W spisie ludności i mieszkań 2002 uwzględnione zostały następujące tematy:

Tematyka ludnościowa została wzbogacona dzięki przeprowadzeniu dwóch badań towarzyszących spisowi, a mianowicie badania dzietności oraz długookresowych migracji ludności, jakie miały miejsce w latach 1989 - 2002.

Badania dzietności kobiet (reprezentacyjne) są już tradycją w polskich spisach ludności. Po raz pierwszy takie badanie przeprowadzono przy spisie ludności w 1970 roku. Badanie przeprowadzone w 2002 roku na grupie około 350 tys. kobiet powyżej 16 roku życia było badaniem szczególnie ważnym z następujących powodów:

Natomiast badaniem długookresowych migracji ludności zostało objętych prawie 4 mln osób, które zmieniały w latach 1989 - 2002 miejsce zamieszkania na pobyt stały lub na czas dłuższy niż 12 miesięcy. Badanie to obejmowało migracje wewnętrzne ludności oraz migracje zagraniczne.

Uzyskane w spisie informacje o migracjach mają pozwolić określić statystykom faktyczne rozmiary przemieszczeń, ich zasięg przestrzenny
i główne kierunki mobilności ludności w latach 90−tych. Ustalenie rozmiarów takiej kategorii migracji i liczby migrantów w bieżących badaniach statystycznych jest niezwykle trudne z uwagi na stosunkowo skromny zakres dostępnych informacji.

Należy dodać, że lata dziewięćdziesiąte charakteryzują się zahamowaniem przemieszczeń terytorialnych ludności ze wsi do miast, wzrostem przepływów ludności z obszarów miejskich na wieś (głównie dotyczyło to ludności dwuzawodowej) oraz ograniczeniem migracji międzywojewódzkich.

Czynności spisywania dokonali rachmistrze spisowi, tj. osoby powołane przez dyrektora wojewódzkiego urzędu statystycznego, na wniosek gminnego komisarza spisowego spośród pełnoletnich osób godnych zaufania, posiadających co najmniej średnie wykształcenie.

Osoby podlegające spisom obowiązane były do udzielenia ścisłych, wyczerpujących i zgodnych z prawdą odpowiedzi na pytania zawarte
w formularzach spisowych.

Wszystkie druki miały format A4 z różowym tłem. W Spisie Powszechnym w formularzu "A" cztery strony poświęcone były mieszkaniu: adres, liczba
i typ pomieszczeń (m.in. pytania o wannę i ustęp spłukiwany wodą bieżącą), dostępne media (gaz, woda...). Nie było pytań o posiadanie telewizora, komputera czy innego wyposażenia. Kolejne 4 strony dotyczyły każdego mieszkańca z osobna: nazwisko, miejsce zamieszkania, stan cywilny, data zawarcia obecnego związku małżeńskiego, wykształcenie,niepełnosprawność, obywatelstwo, praca lub poszukiwanie pracy, źródło utrzymania, narodowość, używany język. W dziale "Migracje" było pytanie o czas zamieszkania w danej miejscowości i ewentualne miejsce wcześniejszego zamieszkania.

Dwustronicowy formularz "M" przeznaczony był dla osób, które w latach 1989-2002 przebywały poza obecnym miejscem zamieszkania przez okres co najmniej 12 miesięcy. Kolejny druk "D" wypełniała co 50 kobieta i dotyczył on dzietności kobiet. Udział w tym badaniu odbywa się na zasadzie dobrowolności. Na dwóch stronach pytania dotyczyły ilości, terminie małżeństw i związków partnerskich oraz wszystkich żywych urodzonych dzieci. Ostatnie z pytań brzmiało: "Czy zamierza Pani (jeszcze) rodzić dzieci?". Do wyboru: "tak", "nie", "nie wiem", "odmowa odpowiedzi".
Rolnicy byli przepytywani dłużej, a to za sprawą przeprowadzanego równolegle Powszechnego Spisu Rolnego. W indywidualnych gospodarstwach rolnych na 15 stronach formularza "R1" pytania dotyczyły powierzchni
i struktury upraw, dochodów, osób pracujących w gospodarstwie, budynków, nawozów, maszyn oraz wybranych wydatków. W przypadku formularza "R2" dla użytkowników działek rolnych i właścicieli zwierząt gospodarskich, formularz zawierał 11 stron. Dodatkowy druk "R3" samodzielnie wypełniały osoby prawne i jednostki organizacyjne nie mające osobowości prawnej.

Dla Polski spis ludności i mieszkań 2002 jest badaniem szczególnym, ponieważ jest pierwszym pełnym spisem po głębokich przeobrażeniach społeczno − gospodarczych i ustrojowych, jakie miały miejsce w latach dziewięćdziesiątych. Przeobrażenia te spowodowały zmiany
w dotychczasowych procesach demograficznych oraz głębokie przemiany struktury społeczno − zawodowej ludności oraz pojawienie się nowych zjawisk, nieznanych wcześniej na taką skalę, takich jak: bezrobocie, bezdomność, imigracja cudzoziemców do Polski oraz nasilenie się krótkookresowych migracji zagranicznych Polaków, nowe formy własności mieszkań.

Z wyników Narodowego Spisu Powszechnego wynika, że w Polsce mieszka ponad 38,2 mln osób. W porównaniu z 1988 r. odnotowano przyrost o 420 tys. osób.
Mimo, że odnotowano dodatni przyrost naturalny, to jednak jego tempo spadło z 0,63 proc. rocznie do 0,08 proc. Ponadto w czterech ostatnich latach odnotowywany jest w Polsce ujemny przyrost naturalny - od 1999 r. społeczeństwo polskie zmniejszyło się o 35 tys. osób.

Coraz więcej w proporcji do ogólnej liczby Polaków jest osób starych, wśród których samotne wdowy stanowią prawie 2,5-milionową grupę społeczną. Jeden wyż demograficzny- urodzonych w latach 50- zdecydowanie dojrzał i choć jest w tzw. wieku produkcyjnym, to jednak-jak określają demografowie- już niemobilnym. Drugi wyż- dzieci 50-latków- wszedł
w dorosłość i choć jest zdecydowanie lepiej wykształcony od rodziców, to nie może znaleźć pracy (odsetek bezrobotnych sięga tu 30%).

Dzieci jest o 2,7 mln mniej niż w 1988 r. natomiast emerytów mamy
o milion więcej. Procent osób niepełnosprawnych wynosi 14,3- gdy 14 lat temu było ich 9,9. Natomiast utrzymujących się z pomocy społecznej jest obecnie cztery razy więcej niż 14 lat temu.

To co szczególnie uderza w wynikach spisu to fakt, że znacznie spadł procent Polaków utrzymujących się z własnej pracy: w 1988 r. 45,4% ogółu obywateli, w 2002 r.- już tylko 32,3%. Spadł tzw. współczynnik aktywności zawodowej. W 1988 r. spośród 100 osób w wieku produkcyjnym pracowało ok. 65, w 2002 r. - już tylko 55. Poza bezrobociem i starzeniem się społeczeństwa wpłynęły na to dłuższy okres nauki i studiowania młodych ludzi powiązany z wielkim wzrostem samej liczby studentów. Przybyło emerytów i rencistów, ale najwięcej tych, którzy jako źródło dochodów podali „inne świadczenia” (z 3,2% w 1988 r. do 7,5% w 2002 r.). Pojawiła się nowa kategoria utrzymania- „z własności” (kapitał, nieruchomości itp.) takie źródło podaje 1,7% osób.

W wynikach spisu jasno widać ważny skutek transformacji gospodarki. 14 lat temu w praktyce jedynym pracodawcą było państwo, obecnie
w sektorze publicznym pracuje tylko 11,4% Polaków, w prywatnym- 16,6%.

Dwukrotnie zmniejszył się odsetek osób utrzymujących się z rolnictwa
(z 8,2% do 4,2%).

Rachmistrzowie nie ustalili źródeł dochodu ponad 600 tys. obywateli.
Z zasiłków dla bezrobotnych, wg spisu, utrzymywało się 1,6% osób, jednak nie wiemy z czego utrzymuje się reszta.

Cóż dalej. Większość- 56% dorosłych- żyje w rodzinach. Przybywa jednak domów w których żyją małżeństwa bez dzieci (23,5% polskich rodzin), jest więcej matek samotnie wychowujących dzieci (18,8% rodzin), a nawet samotnych ojców z dziećmi ( 15 lat temu było 1,8% teraz jest 2,3%). Kohabitanci, czyli żyjący na kocia łapę stanowią 2,3% rodzin, połowa spośród nich obdarzona jest potomstwem.

Umacniają się społeczne enklawy singli. Pierwsza- to zaawansowane wiekiem wdowy- mężczyźni żyją krócej. Druga to wiejscy kawalerowie (35% dorosłych mężczyzn na wsi- czyli co trzeci nie ma żony). W miastach natomiast co czwarta kobieta żyje samotnie. Tą sprawę zapewne należy wiązać z awansem młodych kobiet.

Okazuje się, że to kobiety częściej kończą studia (10,4% kobiet i 9,3% mężczyzn ma dyplom magistra) i to częściej kobiety zdają matury
w ogólniakach (11,6% kobiet i 5,4% mężczyzn). Z badań spisu wynika, że rośnie tzw. feminizacja: na 100 mężczyzn przypada teraz ponad 106,5 pań. Kobiety coraz później decydują się na urodzenie dziecka i coraz częściej rodzą dzieci nie mając ślubnej obrączki na palcu. Liczba urodzeń pozamałżeńskich w ciągu 14 lat podwoiła się.

Coraz bardziej rozmywa się grupa mieszkańców hoteli robotniczych (zostało ich 8% ze stanu poprzedniego), jednak przybyło mieszkańców schronisk dla bezdomnych - 80%, spośród nich to mężczyźni. W domach starców mieszkają głównie kobiety- jest ich trzy razy więcej niż mężczyzn. Podobnie w klasztorach i domach zakonnych.

Ogólnie mieszkamy zdecydowanie częściej w tzw. gospodarstwach domowych niż w instytucjonalnych zbiorowościach, opustoszały internaty, bursy, przybyło lokatorów w akademikach, ale również w zakładach wychowawczych i domach dziecka.

Stajemy się coraz bardziej właścicielami mieszkań. W 1988 r. 48% lokali było własnością mieszkańców, w 2002 r. już ponad 55%. Są one lepiej wyposażone, więcej lokali ma bieżącą wodę, ubikację, łazienkę, centralne ogrzewanie. Mieszkamy tez w nieco mniejszym ścisku, choć nie są to wielkie postępy. Przeciętna wielkość mieszkania to obecnie 68,6 m.kw., a mieszka
w nim średnio 3,46 osoby. Po 1988 r. w Polsce wybudowano 1,8 mln mieszkań, znacznie mnie w drugiej połowie lat 90. Stąd też, w 2002 r. samodzielne lokum posiadało 76% gospodarstwach domowych, a w 1988 r. ponad 80%. Wciąż 4,6 mln ludzi mieszka w warunkach określonych jako złe (duże zagęszczenie, brak innych wygód poza wodociągiem0 lub bardzo złe (ponad 3 osoby na jeden pokój, bez wodociągu).

Polacy są wciąż mocno zasiedziałym narodem. Wg spisu blisko 60% rodaków mieszka tam, gdzie się urodziło. Służą w wojsku, studiują, ale bardzo często wracają. Najbardziej przywiązani do swoich rodzinnych okolic okazali się mieszkańcy wschodniej i centralnej Polski, najbardziej ruchliwi-
z województw zachodnich i północnych. Różnica w mobilności między województwem małopolskim a zachodniopomorskim sięga prawie 20%.

Wciąż przeprowadzki ze wsi do miast przeważają nad odwrotnym kierunkiem. Nie powstały wielkie inwestycje, które by wysysały młodych ludzi z rodzinnych stron. Wśród osób migrujących w ostatnich latach nieco przeważały kobiety (15-29 lat), co potwierdza, że mieliśmy do czynienia
z dekadą kobiet.

Po raz pierwszy od wielu lat w pytaniach Narodowego Spisu Powszechnego pojawiła się kwestia narodowości. Okazało się, że Polska jest krajem Polaków, bo tak swoją narodowość 96,7% spisywanych przez rachmistrzów osób. Spośród innych nacji nieoczekiwanie najsilniejsza okazała się grupa narodowości śląskiej- ponad 173 tys. Rzecz w tym, że taka narodowość oficjalnie nie istnieje, choć od lat Ruch Autonomii Śląska walczy o uznanie Ślązaków za odrębny naród.

Inna niespodzianka dotyczy mniejszości niemieckiej w Polsce. GUS wcześniej oceniał, że Niemców w naszym kraju jest ok. 260 tys., działacze mniejszości twierdzili, że w całej Polsce jest ich około miliona, z tego 340 tys. na Opolszczyźnie. Jednak podczas spisu do takiej narodowości przyznało się jedynie 153 tys. osób. Rachmistrzowie nie zdołali ustalić narodowości ok. 750 tys. osób, głównie z powodu braku odpowiedzi na to pytanie.

Inne- obok śląskiej i niemieckiej- najczęściej podawane narodowości to białoruska- 48,7 tys., ukraińska- 31 tys. oraz romska- 12,9 tys. osób. Wg spisu powszechnego w Polsce mieszka między innymi 1,1 tys. Żydów, tyle samo Ormian, 800 Czechów, 500 Tatarów i 50 Karaimów.

Z przeprowadzonego spisu wynika, iż kraj traktowany jako uśredniona całość dokonał postępu, ale sukces jest rozłożony bardzo nierównomiernie. Duże jego obszary i wielkie grupy społeczne opornie reagują na cywilizacyjne zmiany. Poza tym społeczeństwo daje się obecnie w mniejszym stopniu zbadać i kontrolować. Nie wiemy z czego i jak żyją miliony Polaków. Najlepiej sytuowana grupa obywateli z obszernymi mieszkaniami, samochodami, dochodami zawyża średnią, która mimo wahań idzie w górę, pozostawiając za sobą jednak długie ogony.

Wyniki spisu pozwalają na ocenę ilościowych i jakościowych zmian, jakie zaszły w społeczeństwie w okresie od poprzedniego spisu, charakteryzując kolejny etap jego rozwoju. Spis powszechny ludności jest swoistą fotografią społeczeństwa, przedstawiającą w danym momencie stan, rozmieszczenie i różnorodne struktury ludności, zamieszkałej na terenie całego kraju. Natomiast przeprowadzenie Powszechnego Spisu Rolnego miało umożliwić poznanie aktualnej sytuacji polskiego rolnictwa, szczególnie istotnej dla kontynuowania procesu akcesyjnego do Unii Europejskiej.

Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań jest badaniem
o znaczeniu historycznym. Dane ze spisów:

Źródło:

Janicki Mariusz, Wilk Ewa „Wdowy, starzy kawalerowie, kaleki”, Polityka nr 26/2003 s. 20-22

www. murowana.jdm.pl

www.nieporet.pl

www.rewers.pl

www. stat.gov.pl

www.tgn.blue.net.pl



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Zasada elity wysiłku i zasług na rzecz dobra powszechnego, polityka społeczna fakultet
Polityka społeczna państwa polskiego Przegląd Powszechny 1936 10 t 212
Polityka społeczna prezentacja
w9 aktywna polityka spoleczna
polityka spoleczna
4 Doktrynalne uwarunkowania polityki społecznej
Polityka społeczna a usługi społeczne
Polityka spoleczna notatki werj Nieznany
Polityka spoeczna, Studia administracja, Polityka społeczna
referat bibliografia Fakultet, polityka społeczna fakultet
polityka-spoleczna
zagadniania do cw, polityka spoleczna
Działalność gospodarcza gminy, Ekonomia- studia, Polityka społeczna
konspekt referat, polityka społeczna fakultet
Zabezpieczenie spoleczne cwiczenia, Studia, Semestr 4, Polityka społeczna
organizacja i zadania Państwowej Inspekcji Pracy, polityka spoleczna
POLITYKA SPO ECZNA Egzamin, sum administracja, I rok, polityka społeczna
WYKŁAD V z polityki społecznej, Polityka społeczna, Polityka społeczna, Polityka społeczna, Polityka
Polityka szczęścia, Bezpieczeństwo Wewnętrzne - Administracja Bezpieczeństwa Wewnętrznego WSAiB, Po

więcej podobnych podstron