Pamiętnik Seglasa, oświecenie - opracowania


Fryderyk Skarbek P a m i ę t n i k i S e g l a s a - streszczenie

- wychowany we Francji w szczęśliwym próżniactwie

- powołany do wygód

- należał do tych, którym ślepy los przeznaczy dobre wychowanie i wykwintne wygody życia

- ojciec = intendent księcia B.C.

- chował się z synem książęcym

- ojciec oddaje go do seminarium

(status duchownego ułatwiał wstęp do używania uciech światowych we Francji)

- zostaje l'abbé laïque = duchownym bez święceń

(spełniał rolę wychowawcy w domach arystokratycznych)

- przez swoje próżniacze życie musi uciekać z kraju (w wieku 26 lat)

- emigracja = 2 lata w Szwajcarii przy księciu - nie czuje jeszcze niedostatku

= w trzecim roku - traci dobroczyńcę

- kiedy środki do życia wyczerpują się zostaje zapisany przez przyjaciela na nuczyciela w Polsce

- do uczenia dzieci mowy francuskiej

- do prowadzenia konwersacji z paniami, pannami lub gośćmi

* zbytkowy, modny i niezbędny mebel w każdym porządnym domu

- duży, bez piętra

- jaśniał w świetle

- dochodziły z niego odgłosy muzyki i krzyki

- okazuje się, że ów chłopiec ma być jego wychowankiem

- śmieje się z guwernera, że ten tak się go przestraszył

- chłopiec strzelał po to, by go obudzić - mówi o tym otwarcie = jest zuchwały

- chłopiec wcześniej miał innego nauczyciela (pan Kupi)

- pan Kupi uczył go (prócz j.fr.) strzelania - razem chodzili na polowania, wieczoramii tańcowali ze służącymi

- chłopiec ma ADHD - nie może usiedzieć na miejscu, nie lubi czytać ani pisać

- czytał tylko Robinsona i Guliwera; nie zna historii ani geografii

(trzy pary)

- piękna, czarne włosy, płeć biała, oczy z długimi rzęsami....

- ton uprzejmy

- obok niej - kochanek

- są takie, których nie można uwielbiać, którym nie można dać stałego przywiązania; zachwycają od pierwszego razu, nęcą ku sobie pomimo rożsądku od nich odwodzącego → taka właśnie jest kasztelanowa (pani domu)

*kasztelanowa:

- w młodym wieku - już drugi mąż, dla którego rozwiodła się z pierwszym

- mąż jest oziębły, ona obojętna (kiedyś byli w sobie zakochani)

- mąż obojętnie patrzy na jej stosunki z kochankiem

- siedzi w szlafroku, przykryty dodatkowo płaszczem płuciennym

- kemerdyner zajmuje się tapirowaniem jego włosów, pomadowaniem i pudrowaniem

→ kasztelan założył się z pewną damą (o 200 czerwonych zł), że ta nie zdoła nakłonić swego męża by wybrał się z nią na bal maskowy do Torunia.

Teraz owa dama donosi kasztelanowi, że mąż nakłoniony pojechał już do Torunia czynić przygotowania.

Kasztelan prosi guwernera by ten odpisał na list damy i oświadczył w nim, że dziś jeszcze sam (kasztelan) chce sprawdzić czy rzeczywiście jej męża nie ma w domu.

- przez przesądy szlecheckie nie mogli chwycić się innej pracy

- tworzyli pewną klientelę, towarzyszyli panom na wyprawach łowieckich i wszelkich hulanakach

- wielka liczba służących

- występowanie z paradami ekwipażu

- nieograniczona gościnność i hojność w częstowaniu się nawzajem

- wyprawianie biesiad / to wszystko było podobno przyczyną upadku majątków w Polsce

> dwóch kamerdynerów:

- jeden czeszący, pudrujący pana co rano; zarazem przyboczny kasjer

- drugi: wyłącznie do usług pani przeznaczony; zawsze żył źle z pierwszym (bo nie miał dostępu do pieniędzy); miał obowiązek: fryzowania pani, odbywania poselstw, podawania pani potraw i napojów, towarzyszenie jej w podróży

> koniuszy i łowczy

(chodzi o to, by słynąć z pięknych i dzielnych koni i psów...)

> lokaje, strzelcy, hajducy, kozacy, huzary, laufry

→ ci wszyscy byli reprezentantami próżności, gotowi na każde skinienie pana dopuścić się wszelkich bezprawiów

>służba kuchenna, piwniczna, ogrodowa;

Pan polski żywił i odziewał mnóstwo ludzi, będących ciężarem dla niego i dla kraju.

- Polacy potrafią, nie mówiąc o sobie ani nie krytykując cudzoziemcó, jednym wyrazem wypowiedzainym we właściwym tonie poniżyć innych by siebie wywyższyć.

- np.kiedy Polak powie: Niemiec, Francuz, Włoch...może to być uznane za szyderstwo lub urazę

- po obiedzie, kiedy domownicy i goście rozmawiają, a pan domu gra w bilard, zjawia się urzędnik

- nikt na niego nie zwraca uwagi

- gospodarz, zawsze uprzejmy, teraz zimno pyta: Co słychać?

- jest traktowany nieuprzejmie

- kasztelanowa tłumaczy guwernerowi, że urzędnik ten to Niemiec - Przyjacielem domu naszego Niemiec być nie może.

- kasztelanowa: Prusacy ucywilizowali się między Polakami

- jakiś facet zaczyna opowiadać: w Bydgoszczy był starosta; dowiedziawszy się o odbywającym się właśnie posiedzeniu regencji pruskiej, wyrusza z kompanami (z winem i innymi ludźmi) do pruskich urzędników. Ci nie chcą go wpuścić i zamykają dom na klucz; starosta grozi, że jeśli go nie wpuszczą wyważy drzwi. Prusacy zgadzają się by wszedł sam starosta, jednak wchodzą wszyscy. Zaczynają pić - żaden prusak nie jest zdolny do rady.

→ Prusacy - lud bardziej oświecony, zamożniejszy, wyższy pod każdym względem, ulegał moralnej przemocy podbitego ludu -Polaków- i znosił od niego poniżenia.

→ Prusacy - żyjący wśród oszczędnych i rządnych ziomków - zostali przeniesieni do kraju, gdzie każdy szlachcic prowdził tak wystawne życie jak książęta i magnaci niemieccy.

Zostali odurzeni tym pozorem bogactwa i nie mogli się odważyć by im rozkazywać. Ich przewaga oparta na władzy rządowej, była za słaba do pokonania władzy opinii.

Ale Prusacy przechytrzyli Polaków - wykorzystali przeciwki nim ich własną broń - poznając, że wszyscy chcą być uznawani za panów, dostarczali im pieniędzy by zmienić ich później w nędzarzy.

(dawali kredyty pod zastaw majątków)

- kilkadziesiąt drewnianych domków, wzniesionych na błotnistej powierzchni

- nielicznii chrześcijanie byli tam rolnikami

- wszyscy Żydzi = handlarze oszukujący szlechtę

- tu handel prowadzi się za pomocą nowego pośrednika = wódki

- zamieszkiwane w większości przez Niemców

- nosiło znamiona polskiej osady

- robotnicza klasa ludności - polska

- tu handel = spław zboża Wisłą, sprzedaż towarów do codziennych potrzeb

- przyjazne stosunki między kupcami a właścicielami dóbr

> towarzystwo pruskie w tym czasie ustępowało tawarzystwu polskiemu - porównanie:

1. zabawy Prusaków:

- ciche, skromne, głównie w gronie rodzinnym

- pito herbatę, cienką kawę; bardzo żadko kieliszek słodkiego wina do cistek

- kobiety z podziwem mówiły o polskich zabytkach, czasami plotki o Polakach (dla ciekawości)

- kobiety nie pierwszej młodości,

- grali tylko w lombra, wista, taroka (gry uważane za mnie hazardowe) na drobne monety

2. zabawy Polaków:

- huczne, wystawne, w całym mieście widoczne

- damy częstowane hojnie ciastkami i chłodnikami, panowie wypijali zapasy wszelakich win

- młodzież, wabne panny, zalotne wdówki

- grali w faraona (jedna z najbardziej hazardowych gier na przełowmie XVIII/XIXw.) na złoto

- Seglas może porównać te dwie zabawy, bo jednego wieczora zdażyło mu się być na takich dwóch iimprezach:

→ opowiada o tym, jak kasztelanowa zaproszona przez żonę gen.komendanta Torunia (Prusaka) na urodziny męża kazała mu sobie towarzyszyć....

*Pojechali na tę imprezę w trójkę: Seglas, kasztelanowa i jej przyjaciółka:

- ludzie tańczą szlejfera - powolny walc;

- poważne matrony

- ogólnie nudy jak cholera...

- kasztelanowa ziewa, chce wyjść, ale służąca zrzuciła na głowy i suknie kasztelanowej i jej przyjaciółki mięcho, przez co musieli zostać tam dłużej

- córka komendanta śpiewają na cześć ojca pieśń

- w końcu wychodzą.

*Idą na redutę = polska impreza:

- huczna muzyka, krzyki

- tańczą poloneza i mazura

- kasztelanowa jest bardzo zadowolona, świetnie się bawi - jest uznawana za pierwszą damę całego towarzystwa

- wznoszą jej zdrowie

- urozmaicenie zabawy: wchodzi dziewięć Muz wraz z Apollinem (wśród nich sama kasztelanowa)

- zabawa trwa do rana

- mężczyźni graja w karty;

Tak wyglądał cały karnawał.

→ nie przewiduje, że jego troskliwość stanie obróci się przeciwko niemu

- poniewaz ich syn nie chce go słuchać - postanowili umieścić go u pijarów w konwikcie

- Seglasa uwalniają od dalszych obowiązków (zapewniając protekcję)

1.niewymowna dobroć spojrzenia matki

2.zalotność w uśmiechu ciotki

3.niewinna a ujmująca prostota ślicznych córek (Anna - 16l.; Teresa - młodsza)