Jaki był cel rozwiązania Bloku Wschodniego?
Wielu obserwatorów dążeń do Globalizacji nie rozumie jednej rzeczy.
Dlaczego rozwiązano blok wschodni, skoro był on doskonałym instrumentem planów globalizacyjnych?
Cały blok komunistyczny wraz z satelitami został utworzony jako rezultat planu Nowego Porządku Świata.
Celem bloku wschodniego było sprawdzenie w życiu realnym systemu totalitarnego, jego słabości oraz jego silnych punktów.
Plan oczywiście zdał egzamin. Okazało się, że system ten nie może być zniszczony poprzez opozycję polityczną czy też bunt niezadowolonych mas. Wszelkie próby walki mas ludzkich z nieludzko rządzącymi kacykami spełzały na niczym i system ten funkcjonował sprawnie, pomimo zachłannej korupcji tychże kacyków.
Rozwiązanie Bloku jest nielogiczne!
Pozornie!
System ten posiadał pewne wady.
Charakteryzował się niską wydajnością pracy oraz...
... Syjoniści nie byłi uprzywilejowaną grupą biznesu oraz nie posiadali oni majątku narodowego.
Inaczej mówiąc, w krajach Układu Warszawskiego nie było owego szczytu piramidy! Ludzi ponad prawem, nietykalnych.
Elita syjonistyczna nie posiadała olbrzymich majątków, podobnych do majątków Rockefellerów, Loebów, Morganów i innych syjonistów amerykańskich.
Niemniej elita syjonistyczna w bloku wschodnim istniała i wręcz paliła się do władzy a zwłaszcza do narodowych majętności.
Aby umożliwić grabież majątków narodowych państw bloku wschodniego zorganizowano protesty robotników w Polsce w latach 1970-80. Podwaliną pod owe strajki był rzekomo robotniczy K.O.R. Komitet Ochrony Robotników, pod przywództwem Żyda syjonistycznego Szechtera (Michnika) i kilku innych.
Polonica daje nam przejrzysty obraz, jak to funkcjonowało w Polsce począwszy od Solidarności i Wałęsy.
Gwoli ciekawości, nie byli oni robotnikami ale agentami syjonistycznymi.
To K.O.R. był zaczątkiem zmian, które miały na celu wzbudzenie Solidarności pod uważnym oraz opiekuńczym okiem służb bezpieczeństwa, a hersztem stał się Lech Wałęsa, Lejba Kohne pseudonim "Bolek"
Kiedy wydarzenia sierpniowe w roku 1980 doprowadziły w końcu do zmiany systemu w Polsce, syjoniści doczekawszy się wreszcie takiej okazji rozpoczęli rabunkową działalność we wszystkich krajach bloku wschodniego, stając się w kilku zaledwie latach miliarderami na wzór syjonistów amerykańskich.
Stało się to we wszystkich krajach Europy Wschodniej z Rosją włącznie. Pierestrojka rosyjska umożliwiła ową grabież tzw. oligarchom rosyjskim, najczęściej pochodzenia żydowskiego.
Celem tymczasowego obalenia komunizmu w krajach bloku wschodniego było zagrabienie mienia narodowego tych krajów przez syjonistów.
Kolejnym, logicznym etapem jest stopniowy powrót do starych stalinowskich metod, czyli stopniowe ograniczanie wolności obywateli oraz stałe obniżane stopy życiowej.
Niewiele czasu potrzeba na powrót do systemu totalitarnego, tym razem już pod patronatem nowo wzbogaconych syjonistycznych oligarchów.
Aby zrozumieć dążenia Globalistów, należy bliżej przyjrzeć się systemom w Chinach oraz USA.
W Chinach panuje system komunistyczny jako polityczna władza, ale w gospodarce narodowej coraz większą rolę odgrywa wielki biznes, który zaczyna dyktować władzy nowe kierunki.
Tymczasem w USA jest odwrotnie. System polityczny jest jak na razie systemem demokratycznym. W zasadzie to system ten był systemem demokratycznym do roku 2001 czyli pamiętnego 911.
Od tej pory w USA stopniowo usuwa się demokrację oraz wolność słowa, pod pozorami równości z innymi rasami czyli tak znienawidzona przez większość z nas polityczna prawidłowość.
Rzeczywisty obraz owego szaleńczego trendu w polityce ktoś trafnie przedstawił w taki sposób.
Jakiś przyzwoity człowiek ogląda skrzynkę dla idiotów, media propagandowe globalistów, znaną jako TELEWIZJA.
Na ekranie jest ukazany czarny rapper, pokazujący publicznie palca, którego wszyscy wiemy gdzie on każe nam sobie wsadzić, i wyśpiewuje z poważną miną taki tekst:
"Pier....ć białego człowieka... rozumiesz to? ... Jestem rapperem, który ma plan... Zdobędę pistolet... zdobędę nóż... będę polował na sk.....syna aby pozbawić go życia"
Według globalistów jest to:
Artystyczna ekspresja.
Słusznie zaniepokojony mąż woła żonę mówiąc: "Hej kochanie... choć posłuchać cóż ten głupi czarnuch wyśpiewuje w TV... Nie uwierzysz!
Taka wypowiedź nazywana jest:
Przestępstwem nienawiści.
Przeprowadzane są nieustanne próby pozbawienia broni obywateli amerykańskich. Owo niemal nieograniczone posiadanie broni w USA jest przekleństwem globalistów, którzy obawiają się zbrojnych wystąpień Amerykanów, broniących swojej tak uwielbianej Konstytucji, która staje się stopniowo bezwartościowym papierem.
Porównując kilka państw nietrudno zauważyć stopniowe dążenia w identycznym kierunku.
Chiny - totalitaryzm będący stopniowo szpikowany wielkim biznesem, który wkrótce przejmie rolę wiodącą w państwie.
Rosja - pozorna demokracja, która już wytworzyła monarchie oligarchów z zagrabionego mienia Rosji. Oligarchowie stali się najważniejszą siłą w Rosji, z którą musi się coraz bardziej liczyć Putin. Z drugiej strony Putin w zdecydowany sposób obniża wolność słowa oraz wolne zasady demokratyczne. Wielu dziennikarzy utraciło życie za to, że ośmielali się publikować materiały obnażające działania zmierzające ku przywróceniu systemu totalitarnego.
USA - demokracja niemal zamordowana poprzez tzw. Patriot Act oraz wieloma innymi aktami prawnymi, nazywanymi 'prawami anty terrorystycznymi'. Owe prawa czy akty są tak drakońskie, że były system sowiecki nawet o takim postawieniu sprawy w ogóle nie marzył. Są oczywiście już pobudowane gułagi dla dysydentów, a policja może zamknąć każdego obywatela na nieograniczony okres czasu, torturować go oraz pozbawić wszelkiego mienia na podstawie podejrzenia o rzekomy terroryzm. O dowodach się w ogóle nie mówi!Prezydent Bush może ogłosić w razie jakichkolwiek zamieszek stan wojenny, identyczny, jaki Polska doświadczyła w roku 1981 i zawiesić na stałe Konstytucję.A to już jest system totalitarny, gorszy od systemu stalinowskiego! A wystarczy następny upozorowany atak w stylu 911 i mamy totalitarny system w USA! Takie to jest bliskie i realne!Wystarczy jeden poważniejszy wybryk ekipy Busha i mamy stan wyjątkowy w USA a Bush pozostaje nietykalny za 911.
Amerykanie twierdzą, że Bush nie odważy się. Polacy kiedyś tak mówili o Jaruzelskim. Będąc realistą... zdążyłem uciec!
Kontrola dochodów w krajach dążących do Globalizacji.
Wielkie banki oraz przemysł petrochemiczny są głównymi czynnikami kontrolującymi stopę życiową w krajach zachodnich.Celem globalizacji jest zniesienie prywatnej własności oraz niewolnicza praca. Nie będzie się posiadało domu, chyba że się jest jednym z oligarchów. Praca powinna tak przeciążać ludzi, aby nie mieli nawet siły na myślenie o zmianie stanu rzeczy.
Owe cele są realizowane teraz w chwili obecnej i większość ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy.
W jaki sposób? Wyjaśniam. W roku 1980 w Australii przeciętny dom w mieście kosztował 30 tyś dolarów. Dzisiaj kosztuje 400,000 dolarów. Ktoś krzyknie: inflacja! Owszem, ekonomiści mówią powszechnie o inflacji a my dajemy się na to słowo nabierać.
Co tworzy inflację?
Inflację tworzy nadmierny druk banknotów, niczym nie ograniczona emisja oraz masowe pożyczki banków
Inną przyczyną inflacji jest tworzenie fikcyjnych pieniędzy przez banki, które nie posiadają ich a udzielają pożyczek na papierze, po czym z niczego spłacane są owe pożyczki gotówką.
Inaczej mówiąc, banki ochoczo pożyczając pieniądze, których nie mają, powodując straszliwą inflację.
Wróćmy teraz do domu w Australii, który jest warty $30.000. Jeżeli banki wydadzą wiele pożyczek, znajdzie się wielu nabywców i domy pójdą z cenami natychmiast w górę.
Podwyżka cen domów spowoduje jeszcze większy popyt na owe domy, ponieważ wielu z tych, którzy posiadają oszczędności zapragnie je ulokować w nieruchomościach, ponieważ wartość tychże stale wzrasta. To z kolei powoduje dalsze wzrosty cen domów i tworzy się w ten sposób reakcja łańcuchowa.
Odnieśmy to do polskich warunków. Wielu syjonistycznych aparatczyków rozkradło mnie Polski na wartość 500 miliardów dolarów. Ludzie ci kupują domy inwestując 'swoje' pieniądze i powodują w ten sposób dalszą inflację oraz gwałtowny wzrost cen. Kolejna reakcja łańcuchowa.
I wtedy mamy taką sytuację - Kredyt. I cię nie opuszczę aż do śmierci Totalnie zniewolony człowiek w więzieniu kredytowym czy też raczej w więzieniu lichwiarskim.
Oczywiście media zachłystują się raportami, jak to się Polakom nie powodzi, mają już swoje domy i mieszkania a przedtem nie mieli.
Tymczasem prawda jest taka, że Polacy nadal domów i mieszkań nie posiadają, ponieważ...
...rzeczywistymi właścicielami owych domów są banki, a mieszkańcy płacą straszliwie wysokie komorne.
Czyli totalna iluzja. Dom jest twój wtedy, kiedy go spłacisz. Zanim go spłacisz, jego rzeczywistym właścicielem jest bank.
Australia posiada $522 miliardów długu zagranicznego a przeciętna rodzina australijska ma $57,000 długu na domie, płaci miesięcznie $353.80 interesu za dom, plus $32.00 miesięcznie spłaty interesu na karty kredytowe, plus około $300 ratę za samochód, razem około $685.00 miesięcznie.
Pragnę zaznaczyć, że są to dane przeciętne i wliczani są wszyscy, nawet ci, którzy niczego nie mają a także milionerzy, których jest niemało.
Rzeczywiste liczby tych, którzy powinni się w tym rozrachunku liczyć są o wiele wyższe i często słyszy się liczbę $300.000 przeciętnej pożyczki na dom, który obecnie kosztuje około pół miliona!
Inaczej mówiąc, Australijczycy w ogóle nie posiadają żadnych oszczędności i niczego się nie dorabiają od kilkudziesięciu lat!
Gdyby pożyczyć przeciętnej rodzinie polskiej po $300,000, Polacy byliby w dokładnie takiej samej sytuacji.
Czyli trend jest dokładnie taki, jaki opisałem powyżej, długi rosną ponieważ ludzi nie stać na nowe rzeczy a banki ochoczo pożyczają pieniądze na lichwiarski odsetek.
Oto 'dobrobyt' Zachodu! Masa długów!
Nie posiadając oszczędności a jedynie długi jesteśmy poniżej zera. Niczego nie posiadamy oprócz długów!
Globaliści mają nas wszystkich w kieszeni swoich banków.
Wracając do planu globalistów. Aby pozbawić społeczeństwo prywatnej własności domów, Wystarczy zarządzić spłaty owych długów (pamiętajmy, ze spłacane są głównie lichwiarskie odsetki) i natychmiast powstaje problem.
Nikt nie jest w stanie tego spłacić za swego życia! Jest dużo gorzej! Większość zadłużonych pożycza nadal aby jakoś przeżyć i z tych pożyczek spłacać jedynie odsetki, mając cichą nadzieję, że za kilka miesięcy trend jakoś ulegnie zmianie i można będzie zacząć w końcu spłacać te cholerne długi. Niestety lepsze czasy nie nadchodzą od ponad 80 lat i szansy na spłaty w ogóle nie ma!
Banki maja więc prawo do odebrania SWOJEJ własności. Wszystkie te informacje można znaleźć w umowach bankowych, w których banki zastrzegają sobie prawo do zmiany każdego punktu umowy.
Czyli podpisując umowę z bankiem podpisujemy się w rzeczywistości pod wszystkim, cokolwiek bank sobie zażyczy zmienić w przyszłości bez żadnego naszego prawa!
Inaczej mówiąc - pożyczka z banku to świadomie podpisany czek bez określonej sumy, którą to bank może sobie według własnego upodobania wpisać, kiedy tylko nabierze na to ochoty.
T O T A L N E L E G A L N E N I E W O L N I C T W O
Tymczasem w krajach Bloku Wschodniego nie było lichwiarskiego systemu bankowego ani wielkich biznesów i nie było sposobu, aby owo niewolnictwo na stałe w krajach tych wprowadzić.
Teraz już wszystko jest gotowe do żniwa globalizacyjnego czyli odebraniu własności prywatnej.
Właściwie źle się wyraziłem. Banki wezmą, co do nich prawnie należy.
Banki nie odbiorą nikomu własności prywatnej ponieważ one same są jedynymi właścicielami dóbr nie spłaconych.
C.D.N. Artykuł ten zostanie w najbliższym czasie znacznie poszerzony.