Kapitalizacja, Materiały AGH- zarządzanie finansami, finanse przedsiębiorstw, Inwestycje


Kapitalizacja - w terminologii używanej na giełdach papierów wartościowych jest to wartość giełdowa spółki równa iloczynowi aktualnego kursu akcji i liczby akcji spółki w obrocie giełdowym.

W rok kapitalizacja spółek notowanych na GPW spadła o ponad 625 mld zł

Autor  |  ~m2 [145.237.93.*]    2008-12-23 14:28

Zobacz wątki dotyczące CEZ
Zobacz profil CEZ

Kończy się najgorszy (jak dotąd - przyp. własny) rok w historii warszawskiej giełdy. Pogłębiający się z każdym miesiącem globalny kryzys finansowy połączony z nasilającą się zapaścią największych gospodarek świata bił niemiłosiernie również w krajowe indeksy. W rezultacie WIG i WIG20 zanurkowały w tym roku po około 50 proc. To wynik bez precedensu. Dotychczas najgorszym rokiem dla krajowych inwestorów był 1994. Wtedy indeks szerokiego rynku stracił 40 proc.

W tym roku krajowi inwestorzy kończyli niemal w każdym miesiącu z nosem na kwintę. Tylko marzec i lipiec okazały się wzrostowymi. W drugiej połowie roku obserwowaliśmy prawdziwą jazdę bez trzymanki. Szkoda tylko, że była to jazda w dół. W roli motorniczego w negatywnym tego słowa znaczeniu wystąpił amerykański Lehman Brothers. Jego wrześniowe bankructwo uruchomiło kolejne pokłady podaży na wszystkich światowych rynkach akcji. Na GPW, wobec szybko pogłębiającej się zapaści finansowo-gospodarczej, z prędkością światła padały kolejne wsparcia na indeksach. W październiku WIG20 osiągnął poziom z 2004 r.

Szalejąca bessa pustoszyła portfele inwestorów. W oczach topniała wartość rynkowa firm. W rok kapitalizacja spółek notowanych na GPW spadła o ponad 625 mld zł (do 450 mld zł). Najbardziej nominalnie,,zubożały" blue chipy. Wartość rynkowa wielkiej czwórki (Pekao, PKO BP, KGHM, Orlen) spadła o ponad 70 mld zł. Największy spadek kapitalizacji zanotował CEZ. Wartość czeskiej spółki energetycznej zmniejszyła się o ponad 36 mld zł. To jedna piąta tego, co oddały wszystkie krajowe blue chipy.

Frustrację inwestorów pogłębia to, że w 2008 r. GPW należała do najsłabszych na świecie. A przecież polska gospodarka, choć zwalnia, wciąż radzi sobie nieźle. WIG spadł o połowę. Tymczasem indeksy rynków zarażonych recesją radziły sobie lepiej. Na kilka dni przed końcem roku londyński FTSE traci 34 proc., a nowojorski Dow Jones niecałe 36 proc.

Nie zmienia to faktu, że w 2008 r. tylko garstka spó- łek z GPW odparła atak bessy. Z blue chipów ta sztuka nikomu się nie udała. Najlepszą inwestycją z wielkiej dwudziestki okazały się akcje TP. Straciły one na wartości tylko 9 proc. Na przeciwległym biegunie znalazł się Polnord, którego papiery przeceniono o 80 proc. O 2008 r. zapewne najszybciej chcieliby zapomnieć akcjonariusze pozostałych deweloperów. Na ich wynikach finansowych i kursach akcji zaciążyły problemy z finansowaniem inwestycji i brak popytu na mieszkania. WIG-Deweloperzy stracił 73 proc., co było najgorszym wynikiem wśród giełdowych subindeksów.

Na GPW można też znaleźć, choć z trudem, pogromców bessy. W wąskim gronie nieposkromionych znaleźli się: operator pocztowy Integer, rozrastający się telekomunikacyjny Mediatel oraz producent urządzeń medycznych HTL Strefa. Akcje tych spółek dały w tym roku dwucyfrową stopę zwrotu. Okazały się konkurencyjne w stosunku do lokat bankowych. Czy to przypadek, że akurat te spółki błysnęły? Dla wymienionych emitentów można znaleźć wspólny mianownik. Wszystkie firmy są stosunkowo młode, na dorobku. Szybko rozwijają działalność, poprawiając przy tym wyniki finansowe. Wykorzystują też okazje, przejmując konkurentów.

Co czeka GPW w 2009 r.? Niestety, dobrych informacji niewiele. W realnej gospodarce kryzys dopiero się rozkręca. Nad Wisłą, oprócz dramatycznych doniesień medialnych, w ogóle nie jest on jeszcze odczuwalny dla Kowalskiego. To zapewne się zmieni. Warszawska giełda w każdym razie dyskontuje już poważne spowolnienie (niektórzy analitycy twierdzą nawet, że recesję). III kwartał przerwał passę sześciu z rzędu kwartałów, w których rosły zyski krajowych firm. A to nie koniec. Jednym słowem, trudno będzie bykom przepłoszyć w przyszłym roku niedźwiedzia. Chyba że dopiero pod koniec roku.

Nie należę do optymistów
Wiesław Rozłucki, były prezes GPW

W zeszłym roku nie należałem do optymistów. Teraz też nim nie jestem. W przyszłym roku większego odbicia na naszej giełdzie się nie spodziewam. Globalna recesja wydaje się poważna. Dlatego rok 2009 może być ciężki. Pytanie, jak głęboko to odczujemy. Sądzę, że nie wszystkie złe wiadomości są już wliczone w ceny akcji. Trzeba też zdawać sobie sprawę, że GPW nie odbije, zanim nie poprawią się nastroje na największych rynkach zagranicznych. Mimo tych wszystkich zagrożeń można już zacząć selektywnie kupować akcje dobrych i perspektywicznych spółek. Potencjalni kupujący muszą być jednak przygotowani na ewentualne dalsze spadki.

Na koniec chciałbym przypomnieć giełdową maksymę, że hossa zaczyna się wówczas, kiedy wszyscy stracą nadzieję na poprawę koniunktury. Najwcześniej może to nastąpić pod koniec przyszłego roku.

14 lat GPW

237 spółek, 68 tys. zleceń na sesję, prawie 700 mln zł obrotów dziennie - tak wygląda Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie dziś, 14 lat po jej powstaniu. Gdy GPW rozpoczynała swoją działalność inwestorzy mieli do wyboru akcje 5 spółek, a na pierwszej sesji - 16 kwietnia 1991 roku - wartość obrotów wyniosła 1900 zł przy 112 zleceniach.

Warszawska Giełda jest dziś największym, obok giełdy wiedeńskiej, rynkiem w Europie Środkowo-Wschodniej, którego kapitalizacja - czyli wartość notowanych na giełdzie spółek - przekracza 219 mld zł, a uwzględniając 5 notowanych na GPW spółek zagranicznych osiąga wartość ponad 314 mld zł.

Podstawowe wskaźniki giełdowe

Kapitalizacja Giełdy w Warszawie na koniec pierwszego roku jej funkcjonowania wynosiła 160 mln zł; na koniec ubiegłego roku - ponad 214 mld zł (uwzględniając jedynie spółki krajowe). Wartość obrotów giełdowych w rekordowym 2000 roku wyniosła ponad 169 mld zł (w całym 1991 30 mln, czyli tyle, ile dziś w pierwszych minutach handlu). Również średnia wartość obrotów na sesji była rekordowo wysoka w roku 2000 - 676 mln zł. W I kwartale tego roku średnie obroty na sesji były wyższe i kształtowały się na poziomie 700 mln zł.

Inwestorzy mogą dziś inwestować w akcje 237 spółek, w tym 5 zagranicznych. Ponadto mają do wyboru szereg innych instrumentów jak kontrakty terminowe (m.in. na WIG20, kurs EURO i dolara, akcje niektórych spółek) opcje, warranty, obligacje. W drugiej połowie tego roku planowane jest wprowadzenie kolejnych instrumentów: opcji na akcje oraz kontraktów terminowych na PKO BP.

W ubiegłym roku na warszawskiej giełdzie zadebiutowało 36 spółek, w tym 4 zagraniczne. Dało to GPW drugie miejsce w tej kategorii w Europie, a oferta PKO BP okazała się drugą co do wartości na naszym kontynencie. W pierwszym kwartale tego roku na Giełdę weszło 11 spółek (w analogicznym okresie ubiegłego roku - 3). Warszawska Giełda jest pod tym względem nadal w ścisłej czołówce europejskiej.

0x01 graphic

0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
0x01 graphic
GPW a inne rynki

W ubiegłym roku giełdy naszego regionu rozwijały się bardzo dynamicznie - rosły obroty, kapitalizacja, indeksy. Wzrost kapitalizacji liczony w EURO był najwyższy w Warszawie i Pradze (o prawie 77 procent), nieco słabszy w Wiedniu (44 procent), natomiast rozwinięte rynki europejskie (Frankfurt, Euronext, Londyn) zanotowały tylko kilkuprocentowy wzrost kapitalizacji. Również wzrost obrotów i zmiany głównych indeksów były zdecydowanie wyższe w naszej części Europy, niż na największych giełdach Starego Kontynentu. Na GPW obroty (liczone w EURO) wzrosły w 2004 roku o ponad 70 procent, podczas gdy we Frankfurcie zaledwie o 8 procent.

Rok 2004 przyniósł GPW drugie miejsce w Europie pod względem ilości debiutów spółek - wyprzedziła nas jedynie giełda londyńska. Pokonaliśmy nie tylko największe rynki europejskie (we Frankfurcie zadebiutowało w ubiegłym roku 6 spółek, a na Euronext - 32), ale i wszystkie giełdy w regionie (w Pradze i Budapeszcie weszło zaledwie po jednej nowej spółce; w Wiedniu - 4).

Rok 2005

Pierwszy kwartał tego roku był bardzo dobry dla warszawskiej Giełdy. Inwestorzy mogli kupić akcje 11 nowych spółek (w tym jednej Skarbu Państwa) - wartość tych ofert osiągnęła blisko 1 mld zł. Kolejne spółki (w tym Skarbu Państwa i zagraniczne) czekają w kolejce na parkiet.

W lutym indeksy WIG i WIG-PL aż pięć razy pobijały swoje historyczne rekordy. 16 lutego 2005 r. Rada Giełdy dopuściła do działania na GPW pierwszego w historii warszawskiego parkietu zdalnego członka - niemiecki Dresdner Bank AG. Kolejnymi podmiotami, które złożyły wnioski o zdalne członkostwo na GPW są: węgierski Concorde Securities Ltd. (8 lutego) oraz szwedzki Fisher Partners Fondkommission AB (15 lutego). W sumie ok. 8 podmiotów jest zainteresowanych zdalnym członkostwem jeszcze w tym roku.

Pod koniec marca Ministerstwo Skarbu Państwa ostatecznie wybrało na doradcę przy prywatyzacji Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie SA konsorcjum McKinsey & Company Poland Sp. z o.o., CDM Pekao SA i Ernst & Young Audit Sp. z o.o. Doradca w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy ma przygotować strategię prywatyzacji GPW. Prywatyzacja Giełdy planowana jest na 2006 rok. (Źródło: GPW)

Brak nowych spółek i emisji - kapitalizacja giełdy stanęła w miejscu


- Polski rynek kapitałowy przeżywa pewien kryzys. Kapitalizacja giełdy stanęła w miejscu. Brak od dłuższego czasu nowych spółek i nowych emisji. Aktywa funduszy nie rosną w takim tempie, jak byśmy chcieli. Stanęliśmy na rozdrożu i muszą zostać podjęte decyzje, które pozwolą na szybszy rozwój tego rynku - uważa dr Cezary Iwański (na fot.), wiceprezes ds. inwestycji Pioneer Pekao Investment Management (PPIM). Wczoraj był on gościem PARKIETU.


- Moim marzeniem jest to, aby GPW osiągnęła kapitalizację 100 mld USD - mówi Cezary Iwański. Jego zdaniem, korzystne byłoby wprowadzenie na GPW spółek użyteczności publicznej oraz większej liczby firm prywatnych o dużym potencjale wzrostu. - Nie należy zapominać o największej bolączce naszej giełdy, tzn. malejącym free float i wycofywaniu spółek z rynku - przypomina gość PARKIETU.

Według Iwańskiego, ostatni kwartał br. i przyszły rok będą bardzo dobre dla rynku akcji. - Dlatego pokusiłbym się o prognozę WIG na koniec roku rzędu 18-20 tys. - mówi. PPIM zakłada, że do końca roku stopy procentowe zostaną obniżone o 200-300 pkt. bazowych. Za najciekawsze w perspektywie najbliższych dwóch-trzech lat nasz gość uznaje spółki informatyczne, telekomunikacyjne i banki.
PPIM zarządza obecnie 12 mld złotych, w tym pięcioma funduszami Pioneera i ponad 700 portfelami klientów indywidualnych. W połowie maja PPIM przejmie zarządzanie czterema Eurofunduszami.

Mierniki płynności

0x01 graphic
0x01 graphic


1. Wartość (wolumen) obrotu Podstawowa i najpopularniejsza miara płynności instrumentu finansowego. Obrót to efekt popytu i podaży znajdujący swoje odbicie w wykonywaniu umów pomiędzy stronami w postaci transakcji polegających na przepływie kapitału pomiędzy stronami tych umów.

Obrót w ujęciu wartościowym obliczany jest jako iloczyn kursu i liczby sprzedanych i kupionych instrumentów (liczony podwójnie), zaś w ujęciu ilościowym stanowi liczbę sprzedanych instrumentów (liczony pojedynczo)

W przypadku gdy obrót danym instrumentem jest wyższy niż innym, możemy powiedzieć, że płynność tego instrumentu jest wyższa.

2. Liczba transakcji

Wskaźnik aktywności inwestorów w wykonywaniu operacji kupna i sprzedaży danym instrumentem finansowym.

Liczba transakcji to liczba umów kupna i sprzedaży danego instrumentu finansowego dokonanych w badanym okresie (liczona pojedynczo).

W przypadku gdy wartość obrotu dwoma instrumentami jest taka sama, zaś istnieje różnica w liczbie transakcji, możemy powiedzieć, że słynniejszym instrumentem jest ten, którym zawarto więcej transakcji.

3. Efektywność popytu (podaży)

Wskaźnik bazuje na popycie (wartości składanych zleceń kupna danego instrumentu finansowego) bądź podaży (wartości składanych zleceń sprzedaży danego instrumentu finansowego).

Efektywność popytu (podaży) to iloraz połowy wartości obrotów i popytu (podaży) w badanym okresie. Wskaźnik wyrażany w procentach, maksymalnie jego wartość może wynieść 100%

Płynność danego instrumentu jest wyższa im wskaźnik efektywności bliższy 100%. Efektywność popytu wynosząca 50% oznacza, że tylko połowa zleceń kupna została zrealizowana w badanym okresie.

4. Relacja kupna do sprzedaży

Wskaźnik relacji kupna do sprzedaży odnosi się do liczby zleceń kupna i sprzedaży składanych przez inwestorów pragnących dokonać transakcji na danym instrumencie finansowym.

Wskaźnik kupna do sprzedaży to iloraz liczby zleceń kupna danego instrumentu finansowego do liczby zleceń sprzedaży tego instrumentu Wskaźnik wyrażany w procentach,

Płynność danego instrumentu jest wyższa im wskaźnik bliższy 100%. Wskaźnik wynoszący 200% oznacza, że na każde zlecenie sprzedaży przypadają dwa zlecenia kupna, a więc liczba zleceń sprzedaży jest istotnie niższa od liczby zleceń kupna. Płynność danego instrumentu jest wyższa kiedy liczba zleceń kupna i sprzedaży jest zbieżna.

5. Wskaźnik akcji w wolnym obrocie

Wskaźnik odnosi się do informacji o strukturze akcjonariuszy danego emitenta i bazuje na informacjach udostępnianych przez tego emitenta do wiadomości publicznej

Wskaźnik akcji w wolnym obrocie to relacji liczby akcji posiadanych przez inwestorów mniejszościowych (pakiety poniżej 5% akcji) do liczby akcji zarejestrowanych ogółem. Wskaźnik wyrażany w procentach, maksymalnie jego wartość może wynieść 100%

Emitent w przypadku, którego wskaźnik w wolnym obrocie jest wyższy, potencjalnie może charakteryzować się wyższą płynnością niż instrument o niskim rozproszeniu akcjonariatu, z inwestorem większościowym.

6. Wskaźnik obrotu

Wskaźnik stanowiący rozwinięcie wartości obrotu. Bazą do jego wyliczania stanowi obrót oraz wartość danego instrumentu finansowego.

Wskaźnik obrotu to iloraz wolumenu obrotów akcjami ora średniej liczby akcji dostępnych dla inwestorów giełdowych w analizowanym okresie. Za liczbę akcji dostępnych uważamy liczbę akcji zarejestrowanych, wprowadzonych do obrotu bądź znajdujących się w wolnym obrocie. Wskaźnik wyrażany w procentach w ujęciu rocznym.

W przypadku instrumentu o wskaźnika obrotu wynoszącym 100% możemy powiedzieć, że w badanym okresie dokonano obrotu wszystkich akcjami tego instrumentu

7. Spread

Wskaźnik oceny głębokości arkusza dla danego instrumentu finansowego. Bazuje na informacjach odnośnie zleceń na dany instrument finansowy

Spread to różnica pomiędzy kursem instrumentu w najlepszej ofercie sprzedaży i najlepszej ofercie kupna po zawarciu danej transakcji. Wskaźniki wyrażany w punktach bazowych: 100 punktów bazowych = 1 proc.

W przypadku instrumentu o niskiej wartości spread wykonanie transakcji jest prostsze, tańsze i szybsze, a tym samym płynność instrumentu wyższa

Liczba spółek na GPW rośnie dynamicznie

05.06.2007, 11:28

Liczba spółek na GPW rośnie dynamicznie

W ciągu ostatnich 12 miesięcy o ponad 23 proc. zwiększyła się liczba spółek notowanych na GPW - z 240 w kwietniu 2006 roku do 296 na koniec kwietnia br. To najlepszy wynik wśród wszystkich europejskich parkietów będących członkami Światowej Federacji Giełd. Dzięki dynamicznie rosnącej liczbie spółek spada również koncentracja obrotów na naszym rynku.

0x01 graphic

0x08 graphic

Na koniec kwietnia koncentracja obrotów na 5 najbardziej płynnych spółkach na GPW wyniosła 28 proc. Wynik ten dał warszawskiemu parkietowi trzecie miejsce w Europie - po Londynie i Paryżu. Dla porównania, na giełdzie w Budapeszcie współczynnik ten wyniósł w kwietniu tego roku 96 proc., a w Pradze było to 85 proc.

Niski współczynnik koncentracji oznacza, że obroty na rynku rozkładają się w miarę równomiernie pomiędzy wszystkie notowane spółki, a nie koncentruje się tylko na niewielkiej grupie największych emitentów. Świadczy to o tym, że na rynku dostępna jest szeroka gama spółek, którymi zainteresowani są giełdowi inwestorzy. Polski rynek oferuje akcje spółek zarówno krajowych jak i zagranicznych, reprezentujących różne sektory i branże oraz spółki różnej wielkości.

Współczynnik koncentracji obrotów dla GPW systematycznie spada - z 60 proc. w kwietniu 2005 r. i 41 proc. w kwietniu 2006 r. do obecnych 28 proc. Dla giełdy w Budapeszcie wskaźnik ten praktycznie się nie zmienia i wynosi odpowiednio 95, 91 i 96 proc. Natomiast w Pradze obserwujemy wzrost wskaźnika koncentracji: z 79 proc. w kwietniu 2005 do 84 proc. w 2006 i 85 proc. w kwietniu tego roku. Dla giełdy w Wiedniu współczynnik koncentracji obrotów, tak samo jak dla Warszawy spada, jednak nie tak dynamicznie, jak w Polsce. W kwietniu 2005 roku Wiener Boerse miała porównywalny z GPW współczynnik koncentracji obrotów na poziomie 59 proc. (GPW - 60 proc.); obecnie dla Wiednia wynosi on 45 proc.

W Warszawie inwestorzy mają obecnie możliwość zakupu akcji pond 300 spółek. W Wiedniu - 116, w Budapeszcie 40, a w Pradze - zaledwie 31.

Uchwała Nr 724/2008

Zarządu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie S.A.

z dnia 30 września 2008 r.

w sprawie zmiany Uchwały Nr 159/2007 Zarządu Giełdy z dnia 7 marca 2007 r.

w sprawie wyodrębnienia segmentów rynku regulowanego, zasad i procedury kwalifikacji do tych segmentów oraz zasad obliczania wartości rynkowej emitentów giełdowych i ustalania liczby akcji w wolnym obrocie

Na podstawie § 21 ust. 3 Statutu Giełdy, Zarząd Giełdy postanawia co następuje:

§ 1

W Uchwale Nr 159/2007 Zarządu Giełdy z dnia 7 marca 2007 r. (z późn. zm.) w sprawie wyodrębnienia segmentów rynku regulowanego, zasad i procedury kwalifikacji do tych segmentów oraz zasad obliczania wartości rynkowej emitentów giełdowych i ustalania liczby akcji w wolnym obrocie, wprowadza się następujące zmiany:

1) w § 1 Uchwały ust. 1 - 4 otrzymują brzmienie:

„ 1. Akcje są kwalifikowane do następujących segmentów rynku regulowanego:

  1. 250 PLUS,

  2. 50 PLUS,

  3. 5 PLUS,

  4. MINUS 5,

  5. LISTA ALERTÓW.

2. Do segmentu 250 PLUS są kwalifikowane akcje emitentów, których wartość kapitalizacji w złotych przekracza równowartość 250.000.000 euro.

3. Do segmentu 50 PLUS są kwalifikowane akcje emitentów, których wartość kapitalizacji w złotych przekracza równowartość 50.000.000 euro i jednocześnie nie przekracza 250.000.000 euro.

4. Do segmentu 5 PLUS są kwalifikowane akcje emitentów, których wartość kapitalizacji w złotych przekracza równowartość 5.000.000 euro i jednocześnie nie przekracza równowartości 50.000.000 euro.”;

2) w § 2 Uchwały:

a) ust. 1 otrzymuje brzmienie:

„1. Po zakończeniu ostatniej sesji giełdowej w marcu, czerwcu, wrześniu i grudniu każdego roku Giełda dokonuje okresowej weryfikacji i kwalifikacji do odpowiednich segmentów rynku regulowanego wszystkich akcji, z zastrzeżeniem ust. 5 i ust. 7.”;

b) ust. 2 otrzymuje brzmienie:

„2. Pierwsza kwalifikacja akcji danego emitenta do odpowiedniego segmentu rynku regulowanego określonego w § 1 ust. 1 pkt 1) - 4) następuje po zakończeniu sesji giełdowej, na której akcje te notowane są po raz pierwszy, na podstawie kapitalizacji obliczonej w tym dniu.”;

c) ust. 5 otrzymuje brzmienie:

„Kwalifikacja do segmentu LISTA ALERTÓW ze względu na przesłankę, o której mowa w § 1 ust. 4b lit. a), następuje niezwłocznie po stwierdzeniu zaistnienia tej przesłanki.”;

d) ust. 6 otrzymuje brzmienie:

„6. Kwalifikacji do segmentu LISTA ALERTÓW ze względu na przesłankę, o której mowa w § 1 ust. 4b lit b), mogą podlegać akcje spółki, których średni kurs w okresie ostatniego kwartału przed zakwalifikowaniem akcji spółki do segmentu LISTA ALERTÓW, był niższy niż 50 groszy, z zastrzeżeniem ust. 7 oraz § 10.”;

e) ust. 7 otrzymuje brzmienie:

„7. Niezależnie od okresowej kwalifikacji, o której mowa w ust. 1, akcje spółki mogą zostać zakwalifikowane do segmentu LISTA ALERTÓW ze względu na przesłankę, o której mowa w § 1 ust. 4b lit b), jeżeli:

  1. w dniu notowania akcji z oznaczeniem ”pw” (po wymianie) lub po tym dniu, w okresie bezpośrednio poprzedzającym zakwalifikowanie do segmentu LISTA ALERTÓW, kurs tych akcji był niższy niż 50 groszy,

  2. w dniu notowania akcji z oznaczeniem ”bp” (bez prawa poboru) lub po tym dniu, w okresie bezpośrednio poprzedzającym zakwalifikowanie do segmentu LISTA ALERTÓW, kurs tych akcji był niższy niż 50 groszy.”;

f) w ust. 8 dodaje się zdanie drugie w brzmieniu:

„Warunku tego nie stosuje się w przypadku kwalifikacji, o której mowa w ust. 7.”.

§ 2

Tekst jednolity Uchwały Nr 159/2007 Zarządu Giełdy z dnia 7 marca 2007 r. (z późn. zm.) w sprawie wyodrębnienia segmentów rynku regulowanego, zasad i procedury kwalifikacji do tych segmentów oraz zasad obliczania wartości rynkowej emitentów giełdowych i ustalania liczby akcji w wolnym obrocie, z uwzględnieniem zmian o których mowa w § 1, stanowi załącznik do niniejszej uchwały.

§ 3

Zmiany, o których mowa w § 1, wchodzą w życie po upływie 14 dni od dnia podania ich do wiadomości uczestników obrotu.


Załącznik do Uchwały Nr 724/2008

Zarządu Giełdy z dnia 30 września 2008 r.

Uchwała Nr 159/2007

Zarządu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie S.A.

z dnia 7 marca 2007 r. (z późn. zm.)

w sprawie wyodrębnienia segmentów rynku regulowanego, zasad i procedury kwalifikacji do tych segmentów oraz zasad obliczania wartości rynkowej emitentów giełdowych i ustalania liczby akcji w wolnym obrocie

Na podstawie § 21 ust. 2 Statutu Giełdy, Zarząd Giełdy postanawia, co następuje:

§ 1

1. Akcje są kwalifikowane do następujących segmentów rynku regulowanego:

  1. 250 PLUS,

  2. 50 PLUS,

  3. 5 PLUS,

  4. MINUS 5,

  5. LISTA ALERTÓW.

2. Do segmentu 250 PLUS są kwalifikowane akcje emitentów, których wartość kapitalizacji w złotych przekracza równowartość 250.000.000 euro.

3. Do segmentu 50 PLUS są kwalifikowane akcje emitentów, których wartość kapitalizacji w złotych przekracza równowartość 50.000.000 euro i jednocześnie nie przekracza 250.000.000 euro.

4. Do segmentu 5 PLUS są kwalifikowane akcje emitentów, których wartość kapitalizacji w złotych przekracza równowartość 5.000.000 euro i jednocześnie nie przekracza równowartości 50.000.000 euro.

4a. Do segmentu MINUS 5 są kwalifikowane akcje emitentów, których wartość kapitalizacji w złotych nie przekracza równowartości 5.000.000 euro.

4b. Do segmentu LISTA ALERTÓW są kwalifikowane akcje emitentów, gdy:

a) ogłoszono upadłość emitenta, lub

b) występuje bardzo wysoka zmienność kursu akcji emitenta.

5. Ilekroć w niniejszej uchwale mówi się o akcjach rozumie się przez to również prawa do akcji.

§ 2