1. SOCJOLOGICZNE WĄTKI W PRACACH WYBRANYCH FILOZOFÓW STAROŻYTNYCH.
PLATON (przejście od analizy jednostki do myślenia społecznego, początki metafory organicystycznej, koncepcja podziałów społecznych, wizja społeczeństwa idealnego)
Czym jest państwo i jak powstało? Jak pisał Platon „Państwo to nasza potrzeba”. Państwo tworzy się dlatego, że człowiek w pojedynkę nie jest samowystarczalny. By przetrwać człowiek potrzebuje innych ludzi. Ta potrzeba jest genezą powstania państwa. Każdy w państwie pracuje na rzecz wszystkich innych, robiąc to, co potrafi najlepiej i dzieli się tym z innymi. Zatem współżycie ludzi w społeczeństwie zakłada specjalizację i wymianę usług, czyli podział ról. Słowem, państwo to połączenie tych, którzy potrzebują i tych, co te potrzeby zaspakajają. Platon porównuje instytucję państwa do organizmu ludzkiego, który jest zdrowy, gdy ma zapewnione wszystkie jego potrzeby. Takie państwo jest nazywane państwem zdrowym.
W czym tkwi siła a w czym zagrożenie dla państwa? Jednakże wraz z powstaniem państwa pojawiają się zagrożenia sprawnego działania państwa. Niebezpieczny dla państwa wydawał się Platonowi nadmierny rozrost państwa, kiedy państwo wchodzi w stan zapalny. A rozrost ten następuje, kiedy obywatelom zachciewa się komfortu, co generuje najazd ludzi, którzy nic dla państwa nie robią, a tworzą jego sztuczny rozrost. Niechętnie Platon podchodzi do ludzi sztuki, muzyków, aktorów oraz kramarzy - nazywa ich ciżbą. Ciżba wymusza na państwie rozrost, by nadal wszystkich obywateli chronić. Rozrost przez napływ zbędnych państwu ludzi może spowodować zagrożenie, że ziemi zacznie być za mało, a to już grozi wojną z sąsiednimi państwami, z którymi o ziemię będzie trzeba walczyć. Innym zagrożeniem dla państwa jest majątkowe zróżnicowanie społeczeństwa. Platon przykładał ogromną wagę do nierówności majątkowych, widząc w nich jedno ze źródeł rozkładu państwa. Zróżnicowanie takie tworzy sytuację, gdy w obrębie jednego państwa jest dużo państw, a przynajmniej dwa (państwo ubogich i państwo bogatych), które się zwalczają. Każde z tych państw będzie dbało tylko o swoje interesy, co sprawi, że ich interes będzie ważniejszy od interesu całości. Rozumny prawodawca musi dążyć do likwidacji owego podziału, by państwa sprawnie działało. Ten postulat przez wielu był zdefiniowany jako komunistyczny. Istotnym zagrożeniem dla działania państwa była też indywidualizacja jednostki. W swoim projekcie państwa idealnego przewidział liczne środki uniformizacji jego obywateli w zakresie zarówno ich zachowania się publicznego, jak i myśli czy uczuć, bo każda sfera życia społecznego, choćby na pozór najbardziej błaha, jest funkcjonalna w stosunku do całego „organizmu”. Widać to wyraźnie na przykładzie propozycji reglamentacji muzyki, a w szczególności jej przełomów w muzyce, bo te powodują przewrót w sprawach politycznych, potem zaczyna to oddziaływać na wzajemne stosunki i interesy, przechodzi na prawa i ustroje polityczne aż w końcu przewraca do góry nogami całe życie prywatne i publiczne. Dlatego Platon przewidywał potrzebę kontroli nad wszystkimi sferami życia jednostek, pozbawiając je prawa do wszelkich ekstrawagancji, te bowiem są zawsze potencjalnym zagrożeniem dla ustalonych zasad ładu społecznego.
Stratyfikacja społeczna w państwie Platońskim. Z jednej strony Platon zakładał, że trzeba zróżnicowanie majątkowe zlikwidować, ale jako naturalne, bo stworzone przez Boga, postrzegał zróżnicowanie społeczne. Uznawał, że każdy człowiek rodzi się z góry narzuconą już misją do spełnienia w państwie. Kiedy każdy trybik będzie na swoim miejscu, całe państwo zrośnie się w jedność i będzie działać jak jeden organizm. Wyodrębnia więc swego rodzaju stany, choć przynależność do nich nie miała być dziedziczna. Są to mędrcy, wojownicy oraz rzemieślnicy i rolnicy. Stany te, mimo, że shierarchizowane, nie mogą bez siebie funkcjonować. Sztuczna próba przejścia stanu do stanu jest dla Platona szkodnictwem, bo wykonując nie dla siebie przeznaczoną rolę, wykonuje się ją źle. W mędrców, czyli tych zdolnych do rządzenia, Bóg wmieszał trochę złota, czyli są najcenniejsi, srebro przelał w wojowników, a brąz w stan ludu. Platon zakłada, że choć najczęściej mędrcy rodzą mędrców, to jednak w sytuacji, gdy potomek rodzi się wojownikiem trzeba nie unosić się litością, tylko obiektywnie ocenić jego naturę i zepchnąć go do klasy niższej.
Rola jednostki w państwie. Dążenie do całkowitego podporządkowania jednostki państwu. Platon tworzył mit idealnego państwa, gdzie nie ma w zasadzie własności prywatnej. Posiadanie domu, czy ziemi sprowadza między ludzi nienawiść, tworzą się wrogowie wewnątrz państwa, zamiast na zewnątrz, co może doprowadzić do zguby państwa. Poza wspólnym mieszkaniem i jedzeniem mają być wspólne żony. Z tym, że idealni by było, gdy tylko najlepsi spółkowali z najlepszymi, a jak najrzadziej najgorsi z najgorszymi, zaś ilość małżeństw powinna być regulowana. Taka sytuacja ma sprawić, że i dzieci najlepszych będzie najwięcej. Płodzić dzieci można w określonych latach i na nie też musi zezwalać państwa. Dzieci po narodzinach maja być odbierane rodzicom, co można tłumaczyć jako postulat likwidacji rodziny. Dzieci mają być wychowywane przez odpowiednie jednostki, a likwidacja rodzin ma stworzyć sytuację, w której każdy dla każdego będzie w takim państwie bratem i siostrą. Obiektywne jednostki będą oceniać zdolność dzieci do odpowiedniej pracy i do niej je szkolić. W takim państwie żaden obywatel nie będzie myślał o swoich sprawach, bo swoich mieć nie będzie zatem będzie służyć państwu, bo to nie państwo jest dla jednostki, a jednostka dla państwa.
ARYSTOTELES (społeczna natura człowieka, wielowymiarowa wizja stratyfikacji społecznej)
Społeczna natura człowieka. Człowiek jest z natury istotą społeczną przeznaczoną do życia we wspólnocie, która ma mu zapewnić samowystarczalność i pomyślność. „Wszystkim ludziom właściwy jest z natury pęd do życia we wspólnocie”. Człowiek jest istotą społeczną, ponieważ jako jednostka urzeczywistnić się może tylko w społeczeństwie i przez społeczeństwo. W interesie człowieka jest to by społeczeństwo istniało było zdrowe i zintegrowane. Człowiek mógłby żyć poza społeczeństwem w 2 przypadkach: będąc bogiem lub potworem. Jeśli człowiek ma się rozwinąć, to musi wyjść poza naturę i żyć w społeczeństwie.
Państwo i jego funkcje Początek państwa tkwi w połączeniu się kobiety i mężczyzny, by potem wraz z niewolnikiem tworzyć rodzinę. Rodziny zaś łączą się w gminy wiejskie. W chwili, gdy gmina taka osiąga kres samowystarczalności staje się państwem. Samowystarczalne państwo, czyli takie, która może zaspokajać bez pomocy z zewnątrz materialne potrzeby mieszkańców. Dla Arystotelesa ta samowystarczalność jest niezbędnym warunkiem życia szczęśliwego i pełnego rozwinięcia ludzkich możliwości. Drugim niezbędnym warunkiem jest stworzenie wspólnoty moralnej - takiej, w której wszyscy obywatele posiadają wspólne dążenie do cnoty. Człowiek, jako jedyny umiejący odróżniać zło od dobra, sprawiedliwość od niesprawiedliwości ma obowiązek stworzyć wspólnotę opartą na cnocie. Wszelkie stosunki społeczne w państwie powinny być ustalone i podporządkowane konkretnemu celowi - podobnie jak u Platona - dobru.
Stratyfikacja społeczna w państwie Arystotelesa Państwem jest taka wspólnota, w której panuje różnorodność. Klasa najniższa jest niezbędna w państwie, ale nie jest państwa częścią, którą stanowią tylko wojskowi i rządzący. A co za tym idzie państwem nie mogą rządzić ludzie do tego nie stworzeni - obywatelem nie może być każdy. Nie mogą nimi być ludzie prości: robotnicy, kupcy, rolnicy, ponieważ życie, jakie wiodą ci ludzie, nie jest życiem szlachetnym i nie posiadają oni wolnego czasu, a to z kolei nie pozwala na rozwijanie cnoty, oraz działalności politycznej. Obywatele więc, to ludzie „znaczni” a nie „masa ludowa”. Obywateli należy podzielić na dwie grupy: jedna z nich stanowi siłę zbrojną państwa, druga zaś, zajmuje się jego sprawami. Natomiast obywatele, którzy z życia publicznego z racji wieku się wycofali mogąc zażywać zasłużonego wypoczynku, otrzymywali godność kapłańską, oraz przysługujące im z tego tytułu zaszczyty. Zaś chłopi, rzemieślnicy i kupcy w każdym państwie pełnią tylko funkcje pomocnicze. Nie posiadają żadnych praw obywatelskich. Nie mogą być posiadaczami ziemi, bo własność ziemska, powinna być w rękach obywateli, ponieważ to oni właśnie powinni być zamożni. Uprawą roli, jednak powinni zajmować się ich niewolnicy lub barbarzyńcy.
Ustroje Arystoteles jest autorem definicji ustroju używanej do dziś, ustrój to „porządek władz w państwie i sposób ich podziału, stwierdza, co jest czynnikiem decydującym w państwie i jaki jest cel każdej wspólnoty”. Kierując się zasadą, że kiedy ktoś rządzi „ku ogólnemu pożytkowi” rządzi dobrze, a kiedy „ma na względzie tylko własną korzyść (...) to są to zwyrodnienia” rządów, wyodrębnił on 3 dobre ustroje - monarchię, arystokrację i politeję oraz ich przeciwieństwa - 3 ustroje zdegenerowane - tyranię, oligarchię i demokrację. I tak monarchia to jednowładztwo, które ma na uwadze dobro wspólne, arystokracja to rządy niewielu najlepszych, którzy rządzą ku najlepszemu pożytkowi państwa, a kiedy obywatele rządzą ku ogólnemu pożytkowi mamy do czynienia z politeą. Przeciwieństwem monarchii jest tyrania, która ma na względzie tylko dobro panującej jednostki. Przeciwieństwem arystokracji jest oligarchia, kiedy to grupa rządzących dba tylko o korzyść bogaczy, zaś demokracja - przeciwieństwem politei - ma na względzie tylko korzyści biednych. Ustrój oligarchii i demokracji są najczęściej spotykane, gdyż cechą społeczeństw jest podział na biednych i bogatych. A najkorzystniejszą sytuacją jest ta, kiedy rządzi klasa średnia - czyli ustrój politei. Jest to system trwały, wykluczający walki wewnętrzne. W przypadku monarchii Arystoteles podkreśla, że aby ten ustrój funkcjonował właściwie, potrzebna jest jednostka, która będzie górowała cnotą nad wszystkimi innymi. Natomiast w arystokracji potrzebna jest grupa złożona z jednostek najcnotliwszych, dobranych według moralnych walorów. Jest to ustrój najlepszy, jednakże na dobrą sprawę niemożliwy do osiągnięcia.
2. MYŚL SPOŁECZNA OŚWIECENIA (JEAN-JACQUES ROUSSEAU, CHARLES LOUIS DE MONTESQUIEU).
Rousseau odrzucał teorię postępu - gdyż rozwój umysłowy prowadzi do degradacji moralnej przez stłumienie naturalnych instynktów, które czyniły człowieka dobrym: Człowiek pierwotny był moralny - niemoralność Rousseau postrzegał jako wymysł rozumu. W wyniku postępu racjonalności, czyli kultury, człowiek stracił swoją naturalność, opancerzając się warstwami ogłady, manier, konwenansów, ale pod ich powierzchnią rozum wzbudza zawiść, zazdrość, pożądanie, co wytwarza między ludźmi wzajemną nieufność i zazdrość. Człowiek natury jest więc irracjonalny, a dzięki temu szczęśliwy. Cywilizowany jest nieszczęśliwy. Rozum niszczy człowieka. Nauka i kultura - jakie wytworzyły - przyczyniły się wyłącznie do degeneracji moralnej, a cnoty zostały zastąpione przez intrygi, spiski, morderstwa. Nauka daje ludziom dobrobyt, który przeistacza się w zbytek, ten w rozprężenie, a to ostatnie w upadek. Wszystkie nauki to wynik zabobonu lub pychy. Człowiek z natury rodzi się dobry, ale ma w sobie zarodki zła (rozum), które nauka rozwija, dając im prymat nad instynktami. W tym miejscu pojawia się największe zło społeczne: powołanie przez rozum pojęcia własności prywatnej, będącej źródłem zazdrości, walk i wszystkich przestępstw. Wszelkie społeczeństwo sankcjonuje własność prywatną. Wraz z pojawieniem się własności powstała władza, państwo, kultura - kojarzące się Rousseau wyłącznie z opresją i tyranią - aby zagwarantować posiadaczom majątkowe status quo. Państwo to kolejny produkt rozumu, podobnie jak i wszystko, co z własnością się łączy: handel, prawo, moralność, hierarchia, mentalność zysku, nierówności majątkowe. Konsekwencją racjonalizacji własności jest instytucja monarchii, która zniewoliła ludy dla obrony własności garstki bogaczy.
Główne dzieło Rousseau Umowa społeczna to klasyczna utopia polityczna, w której została opisana demokracja idealna. Sama idea była całkowitą utopią, gdyż zakładała, iż można założyć od nowa państwo już istniejące - wystarczy jedynie zebrać wszystkich obywateli i „założyć” państwo od nowa - udając, że istniejący świat polityczny nie istnieje. Utopia miała powstać przy zignorowaniu dotychczasowych struktur władzy i państw. Odrzucając racjonalizm dotychczasowej kultury, Rousseau szukał ucieczki w hiperracjonalizmie projektu umowy społecznej; poprzez umowę społeczna chciał znieść jedną z przyczyn zła: nierówności społeczne wynikłe z pierwotnego przywłaszczenia ziemi. Wg niego państwa dotychczasowe istniały z woli bogatych i dla zabezpieczenia ich interesów; umowa ma to odwrócić, stwarzając państwo na warunkach uznanych przez ogół, który dotychczas nie posiadał praw politycznych, co rzekomo jest sprzeczne z prawami natury.
Rousseau różni się od rewolucjonistów epoki oświecenia, którzy dokładnie zaplanowali, jak powinien wyglądać zregenerowany świat po przyszłej rewolucji; Rousseau nie miał konkretnego celu, wizji przyszłego społeczeństwa; rewolucja jest celem samym w sobie, co czyni z jego doktryny pierwszy romantyczny bunt przeciwko szarzyźnie świata. Idea buntu przeciwko całemu światu - obecna we wszystkich dziełach Rousseau - to problem jego osobistych przeżyć, przeniesionych na cały świat; osobiste porażki postrzegał jako wynik zła panującego w świecie, dlatego chciał go obalić i spalić w ogniu rewolucji. Nienawiść do ludzi znalazła swój filozoficzny wyraz w nienawiści do świata, tradycji, wszelkich instytucji. Zdając sobie sprawę ze swojego miernego pochodzenia, i nie mogąc liczyć na awans w przedrewolucyjnym społeczeństwie, Rousseau marzył o pogrążeniu całego świata w wiecznej anarchii, gdzie on będzie mógł jaśnieć jako pozapolityczny autorytet sprawujący władzę moralną. Uważał się za swojego rodzaju kolegę Boga, spowiadał się sam przed sobą, uważał się za chodzącą cnotę, człowieka, który, jak sam twierdził, „nauczył się spoglądać na siebie z lubością”.
Charles Luis Monteskiusz
Interesował się biologią -nurt sceptyczny. Dopiero w 40 roku życia rozpoczął prace nad dziełem „O duchu praw”, które potem określono jako arcydzieło myśli społecznej XVIII wieku, a Jego samego „Poprzednikiem Socjologii”. Dzieło to było zaczątkiem takich nauk jak: Socjologia, antropologia i psychologia. Stało się przełomem w badaniu naukowym, dotąd dzielono naukę na dwa światy: Świat natury, gdzie stosować można reguły dedukcji, i na ludzkie działania - tzn. obyczaje i instytucje. Opieranie się na historii, to słuchanie bajeczek dla zabicia czasu.
Życiem społeczeństwa rządzą określone prawa. Społeczeństwo to system. Uważał jednak, że istnieje jeden słuszny uniwersalny zestaw nakazów moralnych. Jeden ład religijny lub polityczny. Pogląd ten był w opozycji do konserwatystów i do reformatorów społecznych. Oskarżano go o determinizm geograficzny. Twierdził: Nie ma ideału, ani jednego wzoru społeczeństwa. Był obserwatorem - empirykiem. Jego dzieło jest wyrazem fascynacji zjawiskiem świata społecznego. Każdy typ ustroju (monarchiczny, arystokratyczny, republikański, despotyczny) cechuje odrębna struktura wewnętrzna - zasada. To co jest zgodne z naturą - rozkwita, to co jest nie zgodne -powoduje rozkład.
Zależnie od typu społeczeństwa możliwe są różne rozwiązania polityczne i prawne:
Typologia społeczna:
Monarchia - rządzi HONOR. Ważna jest siła praw. Wyróżnienia i ambicje popychają jej rozwój,
Arystokracja - zasada umiarkowania,
Republika -rządzi CNOTA - rząd ludowy - sam podlega swym prawom i dźwiga ciężar praw. Jednocześnie staje się łupem swych twórców. Siła dla kilku obywateli, swawola dla wszystkich. Gdy brak cnoty zmieniają się rządy bo ambicja pcha do wyróżnienia się stąd niepowodzenia rządu. A chciwość dla wszystkich. Kiedyś prywatne było wspólne, teraz wspólne jest niczyje, czyli może się stać prywatne.
Despotyzm - rządzi TERROR. Konieczna wciąż „wzniesiona ręka”. Tu nie należy się wyróżniać. Potrzebny jest lęk. Zmiana praw w despotyzmie to rewolucja, bo tu nie ma praw, a tylko zwyczaje i obyczaje.
„Duch praw” - prawo to rozum. Rzadko by prawo jednego narodu mogły się nadać drugiemu (polityczne i cywilne prawa). Prawa zależne SA od fizycznych warunków , ale tez zgodne z porządkiem rzeczy, z tradycją i obyczajem. Szukał ideału - narodu żyjącego zgodnie z duchem praw.
Prawa wypływające z natury - fundamentales. Rzeczą prawodawcy jest iść za duchem narodu. „ Kiedy chce się zmienić zwyczaje i obyczaje nie trzeba ich zmieniać za pomocą praw. Lepiej jest zmienić je za pomocą innych obyczajów i innych zwyczajów.”
Przykład Chin jako rządu opartego na obyczaju i zwyczaju. Cesarstwo to rządy rodziny. Usunięcie części dla ojca zachwieje państwem.
3. SOCJOLOGICZNY POZYTYWIZM AUGUSTA COMTE'A.
Główne założenia pozytywizmu. Pozytywizm - opiera się na kierunku myślenia, że społeczeństwo, jak i cała rzeczywistość opiera się na pewnych, stałych zasadach; poznawalność zasad rządzących społeczeństwem. Pozytywiści uważali, że świat społeczny jest światem przyrody i opiera się na tych samych zasadach. Według Comte'a nauka zaczyna się wtedy, gdy poznajemy prawa, które umożliwiają przewidywanie zjawisk, a z kolei przewidywanie zjawisk jest podstawą skutecznego działania. Formuła nauki pozytywnej brzmi: nauka tam, gdzie przewidywanie, a przewidywanie tam, gdzie działanie. A. Comte uznaje jedynie takie formy nauki, które są bezpośrednio i w oczywisty sposób użyteczne. Wierzy w to, że nauka umożliwi człowiekowi panowanie nad naturą.
Comte zakładał, że w jego epoce we wszystkich sferach aktywności człowieka dominowała już faza pozytywna, czyli naukowa. Wyjątkiem było jeszcze anachroniczne analizowanie zjawisk społecznych, gdyż nadal jeszcze podlegało ono metodzie teologicznej i metafizycznej. W tej sytuacji przeprowadzenie reformy społecznej i politycznej, koniecznej do przezwyciężenia napięć i kryzysów społecznych, wymagało dokonania rygorystycznie naukowej analizy społeczeństwa. Socjologia naukowa to według Comte'a rodzaj fizyki społecznej. Bliski był mu nurt nauki niewartościowującej, nauki dla samego poznania, wiedzy o rzeczywistości, bez oceny. Poszukiwanie wiedzy pewnej i opieranie się na faktach. Koncentrowali się na rzeczywistości materialnej, którą można dowieść naukowo - boga się nie da.
Podział na statykę i dynamikę społeczną. Comte podzielił socjologię na statykę społeczną i dynamikę społeczną. Statyka ma badać względnie stałe formy, zajmować się badaniem instytucji. Światem społecznym rządzą instytucje, a instytucje stosują przymus. Na społeczeństwo składają się trzy główne instytucje:
- Rodzina - funkcja socjalizacyjna, uczenie się reguł współżycia i kontroli popędów.
- Religia - funkcja integracyjna, wrażenie bycia we wspólnocie.
- Język - funkcja transmisji wiedzy i doświadczenia, umożliwia rozwój nauki i krystalizuje kulturę.
Natomiast dynamika socjologiczna bada prawa rozwoju społecznego. Dynamika ma badać zmiany społeczne. Każdy element społeczeństwa trzeba badać w odniesieniu do całego społeczeństwa - początki funkcjonalizmu strukturalnego. Rozwój ten przebiega według trzech uniwersalnych faz:
- Teologiczny - Wiara jest głównym sposobem interpretowania rzeczywistości i więzi społecznej. Faza teologiczna w rozwoju społecznym to dominacja sił militarnych (feudalizm).
- Metafizyczny -Ludzie przestali wierzyć na poważnie w bogów/boga, ale nadal wierzą w siłę wyższą duchową. Faza metafizyczna to rewolucje (począwszy od protestantyzmu a skończywszy na Rewolucji Francuskiej).
- Pozytywny - Podstawą jest racjonalizm, nauka, spójność logiczna. Wykluczenie boga z rozważeń. Dążenie do stałych zasad rządzących rzeczywistością. Faza pozytywna to współczesna Comte'owi epoka industrialna.
Miejsce socjologii w klasyfikacji nauk. A. Comte wylicza następujące nauki pozytywne: astronomię, fizykę, chemię, biologię i socjologię. Na czele hierarchii nauk stawia socjologię jako tę naukę, która ma najmniejszy zakres ogólności, a za to największy stopień złożoności. W klasyfikacji nauk według Comte'a nie ma teologii, metafizyki ani etyki. Dwóch pierwszych dziedzin wiedzy nie zalicza on do nauk pozytywnych, a trzecią traktuje jako jeden z elementów socjologii. A. Comte wyłącza z nauk także psychologię, redukując ją po części do biologii, a po części do socjologii. Z kolei brak matematyki w klasyfikacji nauk Comte'a wynika z faktu, że matematyka jest traktowana przez niego jako ogólna baza logiki naturalnej i wszelkich procesów badawczych. A. Comte odróżnia metafizykę od filozofii. Tej ostatniej przypisuje pozytywną rolę, a mianowicie poszukiwanie racjonalnych powiązań między logicznymi prawami ludzkiego ducha. A. Comte był zafascynowany uniwersalizmem katolicyzmu i jego zdolnością do objęcia swoim oddziaływaniem wszystkich sfer ludzkiego życia. Właśnie dlatego w jego wizji pozytywnego społeczeństwa widać analogię do myśli chrześcijańskiej. Comte absolutyzuje Ludzkość, której przypisuje rolę analogiczną do roli Boga w chrześcijaństwie. W swojej parareligijnej wizji społeczeństwa podporządkowuje jednostkę — ogółowi. Ludzkość składa się z jednostek żyjących, ale też z tych, które już umarły oraz z tych, które się dopiero narodzą. Poszczególni ludzie wymieniają się jak komórki w organizmie. Jednostki są produktami Ludzkości, którą należy czcić, jak dawniej czciło się pogańskie bóstwa. Nowe dogmaty nowego społeczeństwa to filozofia pozytywna oraz prawa naukowe. A. Comte był przekonany, że te nowe dogmaty wymagają nowych misjonarzy, którzy będą je rozpowszechniać. W tym celu Comte postulował potrzebę świeckich „chrztów”, „bierzmowania”, a nawet potrzebę świeckiego rytu „namaszczenia chorych”. Rolę anioła stróża przypisywał kobiecie, chociaż samą kobiecość nazywał „rodzajem ciągłego stanu dzieciństwa”. Miesiące proponował nazwać imionami postaci ważnych dla nowej religii pozytywnej (np. Prometeusz), a dni tygodnia — nazwami poszczególnych nauk pozytywnych. Instytucje naukowe traktował jako świeckie odpowiedniki świątyń religijnych. Zakładał ustanowienie funkcji analogicznej do papieża w celu koordynacji rozwoju nauki. Zakładał też podporządkowanie młodzieży ludziom starszym oraz całkowite wyeliminowanie rozwodów. Swoista „Trójca Święta” religii pozytywnej to według Comte'a Ludzkość (Wielki Byt), Przestrzeń (Wielkie Środowisko) oraz Ziemia (Wielkie Bożyszcze).
Metodologia. Podstawowe metody badawcze: Świat rzeczywisty poznaje się na dwa sposoby: poprzez badania i dociekania teoretyczne. Comte był przekonany, że polityka społeczna „pozytywna” nie powinna opierać się na jakichś wizjach politycznych, lecz wyłącznie na naukowej wiedzy, dotyczącej relacji społecznych. Tylko naukowa socjologia umożliwia prowadzenie polityki racjonalnej. Społeczeństwo należy badać podobnymi metodami, jakie stosujemy w naukach naturalnych, a zatem metodą obserwacji, eksperymentu i porównywania (metoda historyczna). Trzy główne metody socjologii prowadzenia badań dostarczających wiedzy empirycznej o realnym świecie społecznym to: obserwacja ukierunkowana przez teorię, eksperyment, ale tylko naturalny i porównanie (społeczność ludzką z niższymi społecznościami zwierzęcymi, społeczeństwa w różnych krajach świata oraz różne stadia rozwoju społeczeństwa w różnych okresach).
Zagadnienie proporcji teorii i doświadczenia w postępowaniu naukowym.
4. SOCJOLOGICZNE ODNIESIENIA W MYŚLI JOHNA STUARTA MILLA
Krytyka ekonomii politycznej. Propozycja ekonomi społecznej. Socjologia jako uzupełnienie psychologii. Mill zajmował się ekonomią polityczną. Człowiek jest racjonalny, w swoim działaniu racjonalizuje, minimalizuje koszty. Przełożenie ekonomiczne na zachowania ludzkie. Każde założenie społeczne można wytłumaczyć analogią z ekonomią. Wszystkie nasze planowane zachowania obliczamy poprzez zyski i straty (koszty). Z czasem uznał, że jest to rozwiązanie połowiczne, bo nie wszystkie zachowania można wytłumaczyć w sposób ekonomiczny. Ekonomią można wytłumaczyć tylko zachowania w krajach kapitalistycznych. Takie czynniki, jak wychowanie, religia, stosunki międzyludzkie wpływają na nasze zachowanie, a nie tylko czynniki ekonomiczne. Działa na nas presja społeczna, kontrola społeczna, tradycja, obyczaje i społeczny dowód słuszność - skoro wszyscy tak robią, robię i ja. Mill stwierdził więc, że niezbędna jest nauka, która będzie tłumaczyła aspekty zachowania człowieka, jego motywy zachowania, działania płynące od społeczeństwa - motywy zewnętrzne - ekonomia społeczne (socjologia) i działania nieracjonalne, bez wpływu zewnętrznego, motywy wewnętrzne - psychologia.
5. SOCJOLOGIA HISTORYCZNA ALEXISA DE TOCQUEVILLE'A.
Holistyczne rozumienie społeczeństwa. Deterministyczna wizja człowieka. Klasyfikacja społeczeństw. Zastosował koncepcję, która potem określano jako holistyczną. Społeczeństwo należy badać całościowo, a nie szczątkowo, nie da się badać procesu społecznego bez odniesienia się do innych procesów społecznych, wszystko wiąże kultura, która ma wpływ na system ekonomiczny i polityczny. Społeczeństwo powinno się badać w odniesieniu do jego kultury, a także w odniesieniu do momentu historycznego, w którym aktualnie jest - początki historyzmu. Determinizm kulturowy - człowiek jest sterowany przez kulturę.
Rodzaje społeczeństw:
Arystokracja - Obyczaje i tradycja. Status społeczny przypisany. Jednostka jest zdeterminowana przez klasę, w której żyje. Tworzą stowarzyszenia, które mają charakter ściśle klasowy, ujednolicone klasowo. Społeczeństwo obywatelskie jest dotyczy tylko stanu najwyższego.
Demokracja - Człowiek najpierw żyje w demokracji, a potem dopiero w swojej klasie. Status ma charakter osiągalny. Stowarzyszenia są ponadklasowe. Dominuje postawa indywidualistyczna, jednostka nie chce więzi, co stwarza ryzyko powstania autokratyzmu. Indywidualizm. Przesadny indywidualizm grozi utratą więzi społecznych. Dlatego wspólnota musi się opierać na dobrowolnych stowarzyszeniach obywatelskich.
6. EWOLUCJONIZM W SOCJOLOGII. HERBERT SPENCER
Socjologia Herberta Spencera. Ogólna teoria ewolucji. Za jego czasów teoria socjologiczna utrzymywała się jeszcze w paradygmacie pozytywistycznym. Spencer dokonał jej rozwinięcia. Chciał utworzyć jedną naukę, która da się wszystko wytłumaczyć. Świat społeczny miał być przedłużeniem przyrodniczego. Natura ludzka jest stała, którą nauka może poznać. Istnieją pewne stałe prawa rządzące rzeczywistością społeczną. Przemiany w świecie społecznym są kontynuacją świata przyrody. Są to światy odrębne, ale tu i tu panują te same prawa. Ewolucjoniści byli zainteresowani poznaniem genezis - powstawaniem zjawisk społecznych, społecznych zależności. Ewolucjonista pyta, dlaczego i jak coś powstało zjawisko i skąd to zjawisko pochodzi. Uprawiano swoiste spekulacje w temacie, gdzie powstało społeczeństwo - przy braku danych i wiedzy współczesnej. Ewolucjonizm zakładał wiarę w postęp - społeczeństwo się rozwija albo powinna się rozwijać. Rozwój i postęp są to zjawiska pozytywne, ale nie musza się odbywać w jednakowym tempie. Czasem świat się cofał - dewolucja. Wiara w stopniowy charakter zmian - najważniejsze zjawiska społeczne przebiegały ewolucyjnie, a nie skokowo. Rewolucje były efektem zmian społecznych, a nie skokową przemianą w społeczeństwie. W całym świecie zmiany mają tylko jeden kierunek - proeuropejski, proangielski. Stopniowe zmiany mają charakter immanentny. Żaden kraj się nie zmieni, jeśli nie będzie gotowy do zmian (zmiana musi być wewnętrzna), a nie podpatrywana w innych krajach. Każde państwo ma swoje tempo rozwoju. Ewolucja jest głównym mechanizmem zmian społecznych. Sferą poznawalną. Jest to integracja bezkształtnej różnorodnej materii i powiązanej wzajemnie w całość. Ewolucja zmierza ku doskonałości. Wartościował ewolucję na formy proste i złożone. Złożone są lepsze od prostych, bo zwykle są bardziej efektywne w zaspakajaniu ludzkich potrzeb. Podstawowym czynnikiem, który napędza ewolucję jest zaspakajanie ludzkich potrzeb. Człowiek ma maksymalizować swoje przyjemności, co doprowadza do ewolucji form. Uważał, że świat społeczny działa na tych samych zasadach, co organizmy, a pierwszą zasadą jest ewolucja.
Etapy ewolucji:
- preorganiczny - ewolucja świata nieożywionego;
- organiczny - ewolucja biologiczna od komórki do człowieka; człowiek zaczął myśleć abstrakcyjnie i dostosowywał przyrodę do swoich potrzeb: rolnictwo, budowanie domów, uniezależnianie się od przyrody;
- społeczny - stopniowe zmiany od prostych zmian społecznych do zorganizowanych.
Z czasem zauważył, że jednak reguły rządzące społeczeństwem i przyrodą różnią się, bo: organizm jest systemem zamkniętym, a społeczeństwo otwartym; elementy systemu społecznego mogą się przemieszczać i wymieniać; klasa społeczna może szybko zniknąć, organizm nie; społeczeństwo jest uległe na zmiany, organizmy nie; w organizmach żywych następuje mechaniczna komunikacja między układami, w świecie społecznym komunikaty interpretujemy, a komunikacja jest oparta na symbolach.
Jako dla liberała, Spencer miał problem z pogodzeniem koncepcji indywidualizmu i organicyzmu. Indywidualizm społeczeństwo rozpatrywał jako zbiór jednostek i ich potrzeby. Organicyzm zakładał, że społeczeństwo to grupa, w której występują różne potrzeby, czasem ze sobą sprzeczne i musi dochodzić do kompromisu potrzeb. Doszedł więc do konkluzji, że społeczeństwo jest odrębnym bytem, który ma swoje potrzeby - inne niż jednostki. Jako liberał uważał za najważniejszego człowieka i z jednej strony jednostki maja wpływ na społeczeństwo, a społeczeństwo wpływa na jednostkę.
Etapy ewolucji społecznej (model klasyfikacyjny i typologiczny). Na początku był chaos, wytworzyły się rodziny ze swoimi regulacjami, Rodzina zaspakajała swoje potrzeby. Następowało różnicowanie potrzeb społecznych. Wyodrębniają się ludzie władzy i kapłani jako pierwsi tworzą grupę rządzącą. Grupa ta się specjalizuje i władza religijna oddziela się od świeckiej. Klasa świecka zaczyna się dzielić na inteligencję i wojskowych. Następował coraz bardziej skomplikowany podział społeczny.
Dwie koncepcje rozwoju. Na podstawie ewolucji, metody indukcyjnej, społeczeństw i historycznych tworzy dwa systemy kwalifikacji społeczeństw:
W zależności od stopnia złożoności wyróżnia 4 typy (klasyfikacyjna):
- proste - pojedyncze grupy
- złożone - nieco bardziej zróżnicowane wewnętrznie, z kilku grup, zaawansowany podział pracy i bardziej skomplikowana organizacja;
- podwójnie złożone - z grup złożonych, jeszcze bardziej zróżnicowane i zaawansowane pod względem cywilizacyjnym, mają rozbudowane i stabilne rządy, z hierarchią kościelną, jeszcze bardziej złożony podział pracy, prawo powstałe z obyczajów, większa infrastruktura, rozwój wiedzy i sztuki;
- potrójnie złożone - wielkie państwa, z większym postępem we wszystkich dziedzinach.
Drugi podział - typologiczny:
- społeczeństwo militarne (wojownicze): system regulacyjny; istnienie złożonych organizacji przeznaczonych do toczenia wojen zaczepnych i obronnych; armia = naród; władza scentralizowana i despotyczna; zachowanie jednostek podlega nieograniczonej kontroli; ludność jest poddana surowej kontroli; współpraca odbywa się pod przymusem; jednostka żyje dla zbiorowości; ścisła hierarchia, pozycja jednostki zależy od rangi, zawodu i miejsca zamieszkania; autonomiczne pod względem gospodarczym i niezależne od wrogich sąsiadów; wojna choć w przyszłości ma być wyeliminowana w tym społeczeństwie pełni pożyteczną funkcję przyczyniając się do agregacji i tworzy podwaliny pod społeczeństwo przemysłowe;
- społeczeństwo przemysłowe - system podtrzymujący; rozwinięty i zróżnicowany przemysł; regulacyjna kontrola ma bardziej charakter negatywny; demokratyczny rząd, władzę sprawują przedstawiciele ludu; system kontroli staje się zdecentralizowany; dobrowolna współpraca w społeczeństwie, kolektywność służy dobru powszechnemu; chroniona jest indywidualność; system militarny jest podporządkowany potrzebom systemu przemysłowego; kontrola poprzez dobrowolne umowy; zależne gospodarczo od sąsiednich społeczeństw przemysłowych.
Koncepcja stałych potrzeb funkcjonalnych. Trzy zasadnicze funkcje, które musi spełniać system społeczny, żeby istnieć. Im bardziej jest złożone społeczeństwo, tym funkcje te działają lepiej:
- funkcja regulacyjna - tworzenie norm, kontrolowanie i przestrzeganie;
- funkcja podtrzymująca - produkcja (przemysł i gospodarka);
- funkcja dystrybucyjna - handel, logistyka, wymiana dóbr.
Starsza forma ewolucji społecznej - spontaniczna - forma organizacji opiera się na realizowaniu własnych potrzeb, czasem nieświadomie dostosowujemy się do siebie na zasadzie umownej umowy społecznej - oparta na zgodzie.
Forma organizacji społecznej - nowsza forma ewolucji społecznej - organizacja mechaniczna - oparta na przymusie i pośredniej realizacji potrzeb jednostkowych. Nie musi prowadzić do autorytaryzmu mimo przymusu, poprzez określenie zakresu władzy w sposób sformalizowany, tworzymy ustawodawstwo. Zapis władzy uczynił ją przewidywalną.
Rodzaje instytucji (domowe, obrzędowe, polityczne, zawodowe, przemysłowe):
Instytucja domowa: Instytucje utrzymują się społeczeństwo we względnie stałym stanie. Rodzina jest najważniejszą instytucją (instytucja domowa). Rodzina ma funkcję stabilizacyjną poprzez naukę dostosowywania się do społeczeństwa i niezagrażania sobą innym; regulacja życia erotycznego, które wzmacniały więzi między społeczne.
Ewolucja instytucji rodzinnych:
Promiskuityzm - Stan bez rodzin, seks bez zasad, słabo rozwinięte więzi.
Poliandria - Tworzy się pierwsza rodzina - poligamiczna z kobieta w środku jako stały element w rodzinie, zaczyna się wytwarzać więź wyjątkowa ze szczególną lojalnością.
Poligynia - Forma struktury poligamii, ale już z jednym mężczyzną w centrum, jest bardziej efektywna niż poprzednia, ale nadal z czynnikiem destabilizacyjnym. Na kilka żon stać było tylko niewielu, niektórzy w ogóle ich nie mieli - nie mieli z kim zakładać rodziny, co rodziło frustrację.
Instytucje obrzędowe - jako pozostałość po feudalizmie, miały podtrzymywać zróżnicowanie społeczne (np. mówienie per pan w języku polskim).
Instytucje polityczne - Zajmują się regulacją życia społecznego i sprawowaniem przywództwa. Ewolucjonizm Spencera był bardzo eurocentryczny i opierał się o historię Wlk. Brytanii. One też ewoluowały w etapach:
Jednowładztwo - Jedna osoba od władzy duchowej i politycznej.
Rozdział kościoła od państwa.
Władcy świeckiemu zaczęli towarzyszyć doradcy (rozrost państwa, a przez to jego problemów) - władca zaczął mieć własnych delegatów.
Pojawia się parlament (Wielka Karta Praw 1215 Wielka Brytania)
Pojawia się rząd i szef rządu.
Instytucje religijne - Religia dzieli się władzą ze świecką, Spencer przewiduje jej koniec.
Instytucje przemysłowe - Spencer uznawał je za najbardziej nowoczesne, jako powstałe wraz z upadkiem militarnego społeczeństwa. Warunkiem powstania instytucji przemysłowych jest względne uniezależnienie od władzy państwowej tylko tam, gdzie istnieje społeczeństwo obywatelskie, demokracja i prawo negatywne.
Instytucje zawodowe - Znaczą coraz mniej w społeczeństwie przemysłowym - są to korporacje gromadzące grupy zawodowe, celem ich ochrony i stworzenia standardów wykonywania pracy, a czasem monopolu.
Zadania i metodologia socjologii. Główne zadania socjologii wg Spencera: badanie genezy społeczeństwa - procesu rozwoju społeczeństwa; badanie instytucji; podział na statykę i dynamikę społeczną. Metoda porównawcza historyczna.
LEWIS HENRY MORGAN. Ekonomiczne i technologiczne podstawy ewolucji społecznej. Zastanawiał się nad ewolucją społeczeństwa i czynnikami ewolucji. Rozwój technologii, zmiany w zakresie stosunków własności. Etapy rozwoju technologii: dzikość - stan zbieractwa i łowiectwa (łuk i strzała); barbarzyństwo - rewolucja rolnicza, osiadły tryb życia (technologie rolnicze i garncarstwo); cywilizacja - największym wynalazkiem było pismo. Stosunki własności: pierwotny komunizm - wspólna własność; własność indywidualna - pojawiła się wraz z rozwojem technologii rolniczej.
7. SOCJOLOGICZNE WĄTKI SYSTEMU KAROLA MARKSA.
Holizm → całościowe podejście do zagadnienia. Holistyczne podejście → jednostka, system społeczny, musi być analizowane w całościowej formie, nie może być oderwana od całości. Badane są wszystkie aspekty: wytwórczość - najważniejsza u Marksa, religia, system polityczny, tradycja, moralność. Aby określić społeczeństwo trzeba zbadać ich zależności ekonomiczne.
Dialektyka jako mechanizm funkcjonowania i rozwoju świata społecznego. Dialektyka: W starożytności - forma poznania, mechanizm gromadzenia wiedzy, oparty na wzajemnej krytyce, dwóch spierających się tez a argumenty, celem poszerzenia perspektywy. Hegel rozwinął starożytną dialektykę. Jest to historyczna forma rozwoju ludzkich idei. Na bazie dialektyki rozwija się ludzka kultura i wiedza. W wyniku spierania się dwóch tez, powstaje trzecia. Marks poszedł jeszcze dalej i zdefiniował ją jako mechanizm rozwoju społeczeństwa i cywilizacji, który kiedyś się skończy. Stadia rozwoju społecznego i twórczego potencjału: pierwotne - możemy być każdym → brak przymusu; kapitalistyczne - człowiek jest zdeterminowany przez kapitał, urodzenie, rynek, rzeczy - człowiek jest po to, aby zdobywać pieniądze; socjalistyczne - powrót do stadium pierwotnego, ale dysponujemy techniką z kapitalizmu.
Humanistyczna koncepcja natury ludzkiej. Marksistowska wizja społeczeństwa. Głęboko humanistyczna, niemal chrześcijańska. Człowiek nie jest tylko jednostką biologiczną, która dostosowuje się do środowiska. „Zrywa” z organicyzmem. Człowiek musi realizować swój potencjał, by był szczęśliwy. Ma potrzebę twórczego działania (nie duchowego!) poprzez wytworzenie własnej świadomości. Świadomość wg Marksa to umiejętność autorefleksji, tj. analizy własnych poczynań, celem ich przeobrażenia. Świadomość ta jest wytwarzana społecznie poprzez kontakt z innymi ludźmi, a nie zależy od naszej pozycji społecznej - klasy.
Materialistyczna koncepcja rozwoju społecznego. Kierunek zmian bytu społecznego wyznaczają kolejne formacje społeczno - ekonomiczne. Istnienie obiektywnych praw rozwoju społecznego przynosi ciągły postęp, czyli zmiany w kierunku rozszerzającym wolności społeczne. Klasowy podział pracy i postęp polityczny są warunkowane przez postęp techniczno-wytwórczy. Zmiany polityczne są wynikiem przemian w społecznej organizacji procesów produkcji, a te mają swoje źródło w rewolucjach technicznych. Nowe techniki wytwórcze oraz techniki prowadzenia wojen pozwalają na zmianę zasad społecznej organizacji produkcji i narzucają potrzebę innego organizowania kontroli nad czynnikami produkcji. To są warunki pozwalające wyróżnić Marksowi kolejne formacje społeczno-ekonomiczne. Ale wizja ta była jednoliniowa. W ewolucjonizmie różnice między społeczeństwami polegały jedynie na ich ulokowaniu społeczeństw w odpowiednim miejscu na linii postępu. Natomiast według Marksa rozwój społeczny może podążać różnymi drogami, uwarunkowanymi historycznie. Stąd Marks nie był pewien jak opisać dynamikę przejść od jednej formacji społeczno-ekonomicznej do innej i jaka jest ich pełna kategoryzacja. Marks wyróżnił następujące formacje społeczno-ekonomiczne: wspólnota pierwotna oparta na naturalnym podziale pracy; antyczna - niewolnictwo i obywatel; rewolucja - formacje historyczne społeczne; feudalizm - feudał - chłop, (własność ziemska w rękach szlachty i arystokracji); kapitalizm - burżuazja-robotnik (kapitalistyczna własność burżuazji); komunizm - władza robotnicza, społeczeństwo komunistyczne (pozbawione klas); społeczeństwa rozwijały się zgodnie z pewnymi obiektywnymi prawami. Koncepcja Marksa miała głównie aspekt historyczny, uwzględniała jednakże również aspekt typologiczny wyodrębniając różne typy w obrębie jednego społeczeństwa.
Stratyfikacja społeczna oparta na zróżnicowaniu ekonomicznym. Klasa społeczna - stosunek klasy do środków produkcji jest wyznacznikiem klasy (kapitał, ziemia, praca). Społeczeństwo dzieli się na wiele klas, a dwie najważniejsze to: burżuazja jako właściciele środków produkcji i robotnicy jako sprzedający swoją pracę. Chłopi dla Marksa nie są klasą. Tak jak i inteligenci. Nie pasowali mu do koncepcji. Klasy różnicuje: świadomość więzi wewnętrznych klasy; świadomość polityczna; świadomość interesów.
Klasowa teoria państwa. Klasa (w sobie) AN SICH (nie świadomie). Łączy ich tradycja, wspólne prawa, poziom zamożności, ale o sobie nie widzą, nie organizują się, nie mają wspólnego celu. Klasa dla siebie FUR SICH świadoma. Wspólne cele, wiedzą o co walczą, wiedza o sobie i się organizują, widzą swojego przeciwnika (burżuazja). Wierzą, ze takich jak ja jest tysiące. Świadomość fałszywa - Przede wszystkim (an sich) nie zdają sobie sprawy ze wspólnych interesów. Świadomość prawdziwa. Klasa burżuazji nie pozwala na rozwój robotników, nie ma równego startu.
Krytyka kapitalizmu. Kapitalizm to ustrój polityczny, społeczny i ekonomiczny. To dehumanizacja człowieka, która determinuje postawę alienacyjną, uprzedmiotawia wszystko. Praca nie jest częścią życia, a udręką, by móc przetrwać. Zmusza nas do robienia tego, na co nie mamy ochoty. To nie tylko ustrój ekonomiczny. Alienacja → od pracy i środowiska. Społeczeństwo ma być zespołem zbiorowości toczącej walkę między sobą (konkurencja) ale opiera się na przymusie. Przymus pracy, przymus należenia do klasy, przymus psychologiczny → kapitalista jest zależny od swego kapitału → przymus pomnażania własnego kapitału. Kapitalizm jest niewłaściwy, bo nie rozwija zdolności. Sprawia, że kapitalista pomnaża środki. Towar jest ważniejszy od człowieka. Fetyszyzacja towaru. Dehumanizacja. Prywatna własność środków produkcji wymusza wyzysk. Kapitalista nie jest zły, człowiekiem, to system wymusza na nim wyzysk. Nie trzeba zabijać kapitalisty, trzeba zmienić system.
Marksowska teoria konfliktu. Walka klas. Kontrolę nad państwem zawsze dzierży klasa nadrzędna (ma władzę). Ma ona swoje interesy: mnożenie stanowisk (etatyzm) i kontrolowanie życia społecznego (koncesje, pozwolenia). Jest ona zależna od burżuazji poprzez konsumpcję i sponsorowanie (kampanie wyborcze). System prawny państwa kapitalistycznego jest pisany na użytek klasy rządzącej i ma utrzymać władzę nad klasami podrzędnymi. Liberalizm ekonomiczny narzuca alienacje i wykorzenienie mas pracujących. Proletariat podlega trwałej degradacji społecznej i biologicznej. Konieczna jest rewolucja klasowa prowadząca do zniesienia klasowego (ekonomicznego) i polityczno-ideologicznego ucisku proletariatu. Położenie klasowe wyznacza ramy funkcjonowania jednostek i grup. Klasy w stosunku do siebie są antagonistyczne - konkurują o środki produkcji. Ta ich walka stanowi podstawowy element dynamiki społecznej. Marks opisywał społeczeństwo głównie pod kątem walki klas. Ewolucja ma „schodkowy” charakter, jest powolny rozwój, ale istnieją takie czynniki (rewolucje), które powodują gwałtowny rozwój. Rewolucje powodują zmiany technologiczne i ekonomiczne, a z tych wynikają zmiany społeczne. Istnieje grupa czynników, która wpływa na społeczeństwo. Ekonomia jest podstawą stosunków społecznych, ale nie jest jedynym czynnikiem. Stosunki ekonomiczne: Nadbudowa (warstwa kulturowa, prawna, system polityczny, ideologie, tradycja, religia): Baza (główna część, stosunki społeczne). Baza jest kontrolowana przez burżuazję. Propagują ideologię, aby ugruntować swoja pozycję (liberalizm). Religia - kościół reprezentuje interesy burżuazji. System polityczny - ma służyć klasie burżuazji i ma sprawiać wrażenie naturalnego. Jeśli system polityczny przestanie być naturalny, wybucha rewolucja. Marksistowski model konfliktu społecznego: zróżnicowanie w dostępie do dóbr ekonomicznych, władzy, prestiżu: świadomość AN sich musi się zmienić w FUR SICH; pojawienie się ideologii oraz przywódców ideologicznych (inteligencji) musi apelować do emocji i być prosta; musi istnieć komunikacja (czytanie i pisanie); koncentracja geograficzna; otwarty konflikt: żądania, strajki, walki uliczne, pogłębia się polaryzacja, im wyższa świadomość, tym większa polaryzacja, tym większy konflikt, a im większy konflikt, tym większa zmiana; gwałtowny konflikt; zmiana społeczna.
Reakcje socjologii akademickiej na marksizm (M. Weber, G. Simmel, V. Pareto, E. Durkheim). Pod wieloma względami koncepcje Webera rodziły się w opozycji do Marksa. Weber uznawał marksistów za wyznawców ekonomicznego determinizmu, marksizm miał wszystkie wydarzenia historyczne do przyczyn ekonomicznych i dopatrywać się ekonomicznej podstawy wszystkich struktur występujących w jednym czasie. Przejawem tego ekonomicznego determinizmu wg Webera był pogląd, że idee stanowią odzwierciedlenie interesów materialnych, a materialne interesy określają ideologię. Weber zajął się ideami i ich wpływem na ekonomię. W innych punktach założeń Marksa, Weber rozwija jego koncepcję, np. jego teorię stratyfikacji. Marks skupił się na klasie społecznej, będącej ekonomicznym wymiarem stratyfikacji. Weber uważał, że także inne wymiary stratyfikacji są równie istotne, jak prestiż czy i władza. Mimo, że Weber krytykował wiele aspektów nowoczesnego społeczeństwa kapitalistycznego, nie proponował radykalnych rozwiązań, uznawał je za szkodliwe. Weber krytykuje Karola Marksa, twierdzi, że rewolucyjnego konfliktu da się uniknąć. Twierdzi, że nie zawsze dochodzi do rewolucyjnego konfliktu. Max Weber podzielał pogląd Marksa, że klasy ukształtowały się na gruncie ekonomicznym, który jest jedynie jedną z trzech cech podziału społeczeństwa. Nie podzielał natomiast jego przekonania, ze z czasem stają się świadomymi swojej sytuacji ekonomicznej zbiorowościami. Podobnie jak Marks uważał również, ze społeczeństwo jest podzielone na dwie klasy: robotników czyli klasę, która nie posiada środków produkcji, jedynie stanowi siłę roboczą i klasę posiadaczy, przedsiębiorców, którzy dają pracę robotnikom. Wspólnota interesów ekonomicznych determinuje podobne położenie rynkowe przedstawicieli jednej klasy. To jednakowe położenie w dalszym życiu skutkuje podobnymi szansami życiowymi. Weber dostrzegał, podobnie jak Marks, że w wyniku współzawodnictwa między klasą robotników, a posiadaczy mogą powstawać pewne napięcia i konflikty. Pozostają jednak one jedynie w sferze ekonomicznej, dotyczą polityki cenowej oraz płacowej. W przeciwieństwie do Marksa, który uznawał społeczeństwo kapitalistyczne za źródło wszelkiego zła i napięcia między dwoma antagonistycznie nastawionymi do siebie klasami społecznymi, Weber uznawał kapitalizm za niemal wzorowy system gospodarczy, gdyż jest on w największym stopniu oparty na zdrowych zasadach: współzawodnictwa i konkurencji, dzięki którym obydwie klasy społeczne mogą żyć we wzajemnej symbiozie.
Simmel podobnie, jak Marks skupiał uwagę na kapitalizmie oraz problemach zrodzonych przez gospodarkę pieniężną, jednak różnice są ogromne. Simmel postrzegał ekonomiczne problemy swojej epoki jako szczególny przejaw ogólniejszego problemu natury kulturowej - alienacji kultury obiektywnej od subiektywnej. Dla Marksa były to bolączki typowe dla kapitalizmu, dla Simmla stanowiły część uniwersalnej tragedii - coraz większej bezsilności jednostki wobec kultury obiektywnej. Marks odnosi się do konkretnej epoki historycznej, Simmel stara się wydobyć z historii ponadczasowe prawdy. Dla Simmla stanowiły nieodłączną część ludzkiego życia, więc nie widział na nadziei na poprawę, ani nie wierzył, że socjalizm tu cokolwiek zmieni, a tylko pogłębi kłopoty.
Pareto stworzył teorię zmiany społecznej będącą przeciwieństwem marksowskiej. Marks kład nacisk na rolę mas, Pareto był zdania, że społeczeństwo jest zdominowane przez niewielką elitę, kierującą się w swoich działaniach dobrze pojętym interesem własnym. Rządzi ona masami, które ulegają siłom irracjonalnym. Masy, niezdolne do racjonalnego myślenia i działania, nie mogą być siłą rewolucyjną. Zmiana społeczna następuje wtedy, kiedy elita zaczyna się degenerować i zostaje zastąpiona nową, wywodząca się z elity niesprawującej władzy albo z górnej warstwy mas. Gdy nowa elita dochodzi do władzy, cały proces rozpoczyna się od początku. Elity przychodzą i odchodzą, ale położenie mas się nie zmienia.
8. SOCJOLOGIA EMILA DURKHEIMA.
Pojęcie socjologizmu. Socjologizm - Pierwsza dojrzała teoria socjologiczna. Socjologizm jest teorią przesocojalizowaną, jest zaprzeczeniem psychologizmu. Założenia socjologizmu: Istnienie społeczeństwa. Świadomość jest miejscem istnienia społeczeństwa. Socjologizm nie jest konstruktywistyczny (konstruktywizm - nie ma rzeczywistości obiektywnej, dlatego, że nasza rzeczywistość jest wtórna wobec świadomości). W socjologizmie rzeczywistość nie jest wymyślona, jest nam narzucona przez socjalizację, zwłaszcza tą pierwotną. To pierwsza teoria, która równoważy społeczeństwo z kulturą. Socjologiści twierdzą, że społeczeństwo ma swoistą rzeczywistość - ma swoje cechy i potrzeby niezależne od potrzeb jednostek, jest czymś więcej niż zbiór jednostek. Socjologizm odrzuca ewolucjonizm - społeczeństwo zmienia się w oparciu o własne reguły, inne niż biologiczne. Społeczeństwo to zbiór reguł postępowania. Społeczeństwo to zbiór faktów społecznych.
Materialne i niematerialne fakty społeczne. Podstawową jednostką, którą miała się zajmować socjologia ma być fakt społeczny (struktura), który ma wpływa na zachowania ludzi, które czyni to zachowanie przewidywalnym. Do faktów społecznych należy podchodzić, jak do „rzeczy”, czyli badać je obiektywnie. Fakty są zawsze zewnętrzne. Istnieją dwa rodzaje faktów społecznych: materialne - poznawalne zmysłowo i niematerialne, których nie możemy doświadczyć zmysłami. Fakty niematerialne badamy poprzez fakty materialne. Durkheim doszedł do przekonania, że fakty niematerialne mogą być wytwarzane przez inne fakty niematerialne. Materialne fakty społeczne dzielą się na: społeczeństwo, strukturalne składniki społeczeństwa, jak kościół, państwo i morfologiczne składniki społeczeństwa, typu rozmieszczenie ludności, kanały komunikacyjne. Niematerialne fakty społeczne dzielą się na: moralność, świadomość zbiorową, wyobrażenia zbiorowe i prądy społeczne.
Społeczeństwo jako rzeczywistość sui generis. Rzeczywistość społeczna jest rzeczywistością sui generis. Jest ona niepowtarzalna, unikatowa, zewnętrzna w stosunku do jednostki. Społeczeństwa nie należy traktować jako sumy jednostek (realizm socjologiczny).
Kwestia solidarności społecznej. Zmiany społeczne. Głównym elementem, który zmienia społeczeństwo jest solidarność (więź) społeczna. Solidarność mechaniczna przechodząca w organiczną. Do solidarności mechanicznej dochodzi między ludźmi, którzy są do siebie podobni, nie ma jeszcze podziału na rolę i wszystkie jednostki są niezależne od innych, wszyscy robią dokładnie to samo. Więzi mają charakter bezpośredni. Występuje silna konkurencja, bo nie występuje podział na role. Trzyma się ta grupa poprzez silną jednolitą świadomość społeczną, świadomość indywidualna nie różni się od świadomości społecznej. Świadomość jest niematerialna, objawiała się materialnie poprzez restrykcyjne prawo.
Z przejściem do społeczeństwa nowoczesnego przechodzi do solidarności organiczna, poprzez materializację stosunków, poprzez realizowanie własnych potrzeb, poprzez podział ról i zwiększenie możliwych funkcji. Poprzez duże zróżnicowanie funkcji człowiek staje się silnie zależny od usług innych. Nie potrzebna już jest religia, moralność i ideologia - w zamian istnieje prawo. Nie ma jednej świadomości - świadomość zbiorowa nie pokrywa się ze świadomością jednostkową. Każda grupa ma swoją etykę, skutkuje to pogłębieniem się indywidualizmu i egoizmu, nie bacząc na interes społeczny. System społeczny ma połączyć egoistyczne postawy - taka postawa jest bardzo niebezpieczna, bo zaburza system demokratyczny. Konkurencja w solidarności organicznej jest mniejsza niż w mechanicznej poprzez zróżnicowanie funkcji. Prawo ma charakter restytucyjny - ma przywrócić stan poprzedni, już nie restrykcyjny (więcej spraw cywilnych i odszkodowań niż karnych). Zwiększająca się gęstość społeczna powoduje przejście z solidarności organicznej do mechanicznej. Czynnikami gęstości społecznej jest liczba wzajemnych oddziaływań ludzi na siebie (liczba interakcji) i poziom koncentracji ludności.
Anomia. Zróżnicowanie ról społecznych powoduje, że w współczesnych społeczeństwach solidarność organiczna zawiera wiele przesłanek do pojawienia się anomii społecznej, swoistej postaci dezintegracji społecznej, wywołanej zagubieniem się jednostki w świecie wartości i norm społecznych. Konsekwencją podziału pracy jest jednak powstawanie napięć i zjawisko anomii ze względu na brak instytucji, które przejęłyby funkcje regulujące pełnione dotąd przez religię i tradycyjne państwo. Zjawisko to analizuje Durkheim w pracy pt. Samobójstwo (1897), w której argumentuje, że samobójstwa można tłumaczyć czynnikami o charakterze społecznym. Była to praca przełomowa także ze względów metodologicznych: opierała się na wtórnej analizie oficjalnych danych statystycznych. ED odniósł się do samobójstw. Samobójstwo ma być wynikiem rozpadu struktury wewnętrznej grupy. Samobójstwo nie ma charakteru indywidualnego, lecz jest faktem społecznym. Samobójstwo wynika ze stanu grupy społecznej, w której uczestniczy jednostka, jest aktem wymuszonym na jednostce przez ową grupę. ED wyróżnił trzy typy samobójstw: fatalistyczne, egoistyczne - wywołane zbyt słabą więzią między jednostką a grupą społeczną, altruistyczne - spowodowane zbyt silnym związkiem pomierzy jednostką a grupą społeczną; anomiczne - wynikające z wolności powstałych ze zmian o charakterze gospodarczym, ustrojowym, np. Polska po 89 r.; nieumiejętność przystosowania się do nowej rzeczywistości.
Wyobrażenia zbiorowe. Wyobrażenia zbiorowe to jeden z niematerialnych faktów społecznych, to normy i wartości poszczególnych zbiorowości, takich jak rodzina, grupa zawodowa, państwo. Wyobrażenia zbiorowe żyją swoim własnym życiem i w rezultacie nowe wyobrażenia mają taki sam charakter, a ich powstanie powodują inne wyobrażenia zbiorowe nie zaś rodzaj struktury społecznej. Durkheima bardziej interesuje wzajemne powiązanie różnych elementów systemu społecznego, niż znalezienie takiego systemu, którego zmiana determinuje zmianę wszystkich pozostałych. Najbardziej interesowała go świadomość zbiorowa i jej oddziaływanie na świadomość jednostek.
Analiza religii. Biegunowy podział człowieka na istotę biologiczną jej wrażenia, zmysły, instynkty, popędy z drugiej zaś strony dusza, myślenie, moralność i RELIGIA. W oczach Durkheima te dwa bieguny w człowieku są od zawsze w konflikcie. Te dwa bieguny prowadzą ciągłą bitwę, w której wygrać może tylko jeden z nich. Takim punktem przejścia z natury zwierzęcej w pełne człowieczeństwo jest rzecz tudzież fakt społeczny bliżej nazywanym religią. Dzięki religii tj. przejściu z czasu profanum w czas sacrum, który wywiera zewnętrzny wpływ na jednostkę w postaci np.: lęku, szacunku prowadzi jednostkę do pohamowania zwierzęcych instynktów, popędów i wówczas uwalnia się spod hamulców człowieczeństwo. Czas sacrum i profanum różnicuje to co jest jednostkowe (zwierzęce, egoistyczne) od tego co jest zbiorowe tudzież społeczne (ludzkie, moralne, altruistyczne). Społeczeństwo (które jest ponad jednostką) wywiera zewnętrzny wpływ na jednostki, który sprowadza je do zachowań odpowiednich tylko naturze ludzkiej, tj. zbiorowe, moralne, altruistyczne postępowanie ludzi. Religia jako wzorcowa instytucja społeczna pełni w społeczeństwie takie funkcje jak: inicjację jednostki do życia zbiorowego, integrowanie zbiorowości, kultywowanie tradycji grupowych oraz podtrzymywanie jednostki w ciężkich chwilach. Durkheim nie przywiązywał wagi do treści wierzeń religijnych skupiając się na ich funkcjach; bóstwa uważał zaś za symboliczną reprezentację społeczeństwa. W swoich analizach religii (Elementarne formy życia religijnego, 1912) podejmuje po raz kolejny interesujący go problem świadomości zbiorowej, czyli zbioru ponadjednostkowych wyobrażeń, idei i zachowań.
9. SOCJOLOGIZM LUDWIKA GUMPLOWICZA.
Doszedł do podobnych poglądów, co Durkheim w kwestii sue generis. Twierdził, że istnieją zasady ogólne rządzące całą rzeczywistością. Odrzucał indywidualizm metodologiczny (indywidualizm metodologiczny - pewna postawa badawcza zakładająca, że wszelkie zjawiska społeczne, a przynajmniej te najważniejsze, mają swój początek w świadomości jednostki - jednostka wpływa na społeczeństwo). Gumplowicz był zwolennikiem kolektywizmu metodologicznego - idei zakładającej, że człowiek jest tylko produktem społeczeństwa i początek tkwi w procesach społecznych; społeczeństwo jest bytem odrębnym i wpływa na jednostkę.
Koncepcja ras. Myśliciel stricte pozytywistyczny. Ewolucjonizm był dla niego zbyt ogólny. Społeczeństwa trzeba badać osobno, są zbyt od siebie różne. Osobno trzeba badać fakty historyczne każdego społeczeństwa. Dzielił społeczeństwa na rasy - rasa to jednostka badawcza, jego rasa ma charakter kulturowy, nie biologiczny.
Teoria konfliktu. Gumplowicz był zwolennikiem teorii konfliktu, dla niego konflikt jest motorem rozwoju społecznego poprzez permanentną walkę w społeczeństwie. Geneza powstania państwa:
1. Plemiona walczą ze sobą o dostęp do ograniczonych dóbr.
2. Zwycięskie plemię zostaje elitą w tworzącym się państwie złożonym z elity i podbitych państw.
3. Obecnie klasy społeczne są odbiciem tych wojen między plemionami, a obecna arystokracja jest zwycięskim plemieniem.
Pojęcie naturalizmu. Zadania socjologii. Naturalizm - kierunek w socjologii w drugiej połowie XIX wieku powstały na podłożu ewolucjonizmu. Naturaliści zakładali, że zjawiska społeczne można opisywać analogicznie do zjawisk w świecie przyrody (np. porównanie organizmu i społeczeństwa u Herberta Spencera), i należy je badać tymi samymi metodami. Wszystkie nauki cechować powinna metodologiczna jedność. Podejście to zakładało możliwość redukcji zjawisk społecznych do poziomu zjawisk przyrodniczych. Dominujący w jego koncepcji był również naturalizm. Uważał, że zadaniem socjologii jest wykrywanie przyrodniczych praw życia społecznego. Podstawą metodologii powinna być indukcja i przechodzenie od poszczególnych faktów do ogólników (stąd w jego socjologii podstawą jest przejście od faktu społecznego do skomplikowanych procesów zachodzących w społeczeństwach). Twierdził, że podczas badań socjologicznych należy odrzucić abstrakcję zaś naukowo ujmować tylko to, co rzeczywiste.
10. PSYCHOLOGIZM A SOCJOLOGIA - VILFREDO PARETO.
Pojęcie psychologizmu. W opozycji do socjologizmu pojawił się psychologizm, choć nie jest jego prostą odwrotnością, to jednak część założeń psychologizmu jest sprzeczna do socjologizmu. Psychologizm pojawił się w momencie powstania nauki psychologii. Psychologia była oparta na pozytywizmie - zakładała, że natura ludzka jest stała. Psychikę ludzką można poznać w sposób naukowy. Doprowadziło to do sporów naukowych socjologów i psychologów. Psychologizm to szkoła socjologów oparta na psychologii. Szukali oni w naturze człowieka cech społeczeństwa. Zakładali indywidualizm metodologiczny.
Teoria zmiany społecznej. Stworzył teorię zmiany społecznej będącą przeciwieństwem marksowskiej. Marks kład nacisk na rolę mas, Pareto był zdania, że społeczeństwo jest zdominowane przez niewielką elitę, kierującą się w swoich działaniach dobrze pojętym interesem własnym. Rządzi ona masami, które ulegają siłom irracjonalnym. Masy, niezdolne do racjonalnego myślenia i działania, nie mogą być siłą rewolucyjną. Zmiana społeczna następuje wtedy, kiedy elita zaczyna się degenerować i zostaje zastąpiona nową, wywodząca się z elity niesprawującej władzy albo z górnej warstwy mas. Gdy nowa elita dochodzi do władzy, cały proces rozpoczyna się od początku. Elity przychodzą i odchodzą, ale położenie mas się nie zmienia.
Działania pozalogiczne w życiu społecznym. Koncepcja systemu społecznego. Początkowo zakładał, że człowiek jest jednostką racjonalną, we wszystkich swoich działaniach liczy zyski i straty. Kiedy jednak zajął się religią, uznał, że część naszych działań ma charakter nieracjonalny. Przy badaniu należy przyjąć metodę dedukcji - najpierw badać społeczeństwo, a potem poszukiwać w nich prawidłowości i ewentualnie można stworzyć model. Większość działań człowieka ma charakter pozalogiczny, człowiek działa nieświadomie wedle wewnętrznego głosu, który czasem jest logiczny a czasem nielogiczny. Człowiek ma stała naturę, bo jest z założenia nielogiczny. Nasze zachowanie pozalogiczne składa się z dwóch elementów:
Rezydua - Są to nieświadome elementy, które wpływają na zachowanie człowieka, są podobne u wszystkich, mają charakter częściowo społeczny. Są to naturalnie łączące nas elementy, których nie jesteśmy wiadomi. Różne typy rezyduów: rezyduum kombinowania - układania na nowo wyobrażeń i pojęć; rezyduum utrwalania - swojej pozycji w środowisku społ.; rezyduum ekspresji - każdy dąży do pokazywania swoich uczuć; rezyduum towarzyskie - potrzeba podtrzymywania kontaktów z innymi jednostkami; rezyduum rozwijania własnej osobowości, czasem tworzenie jej na nowo; rezyduum dążeń seksualnych. Z rezyduów wynikają derywacje.
Derywacje - Nadają rezyduom pewien pozór racjonalności, ale nie mają charakteru stricte racjonalnego - np. religia, moralność Etc. Maskują nieracjonalną naturę człowieka. Są to twory kulturowe, które są naturalną ludzką reakcją na rezydua, są przyjmowane ze względu na przydatność w uzasadnieniu rezyduów. Celem derywacji jest ukazanie logiczności, wzniosłości działań ludzkich. Derywacje są zmienne (zakodowana jest w nich zmienność). Derywacje: tworzone w odwołaniu się do imperatywu (nakaz moralny); tworzone w oparciu o autorytet; tworzone w oparciu o uczucia. Z derywacji tworzą się teorie - wizje rzeczywistości społ.
11. SOCJOLOGICZNE IMPLIKACJE PSYCHOANALIZY FREUDA.
Trzyelementowy model osobowości. Freud był postacią numer jeden psychologizmu. Zakładał on istnienie stałego modelu osobowości. Zajął się świadomie problematyką kultury. Utożsamiał społeczeństwo z kulturą, z funkcjami kultury. Człowiek zbudował kulturę dla swoich celów i potrzeb. Próba wyjaśnienia społeczeństwa od strony jednostki. Wpływ człowieka na społeczeństwo i społeczeństwa na człowieka. W swojej koncepcji osobowości człowieka godzi biologiczna naturę człowieka z naturą społeczną. Obie te natury są w wiecznym konflikcie. Natura ludzka składa się z trzech części, które wiecznie ze sobą walczą - efektem tej walki jest nasze zachowanie. Natura jest ważniejsza od kultury. Kultura natury nie zmienia - człowiek się tylko uczy tłumienia odruchów biologicznych - instynktów. Jednak instynkty wciąż wysyłają do nas impulsy, są najważniejsze i wciąż ich spełnienie sprawia nam poczucie szczęścia. Wyróżnił dwa najważniejsze instynkty - życia Eros i instynkt śmierci - Tanatos. Są ze sobą sprzeczne. Instynkt życia to seks, poczucie bezpieczeństwa, a instynkt śmierci to obsesja, agresja, chęć zawłaszczania. Instynkty te są wrodzone i nie są zależne od kultury.
Trzy elementy (płaszczyzny) natury ludzkiej:
- ID - warstwa nieświadoma.
- EGO - Świadoma jaźń, kompromis między ID i SUPER EGO - składa się z impulsów i norm zachowania. Pozwala nam zaspokoić nasze popędy w sposób akceptowalny w społeczeństwie. Występuje tu kilka mechanizmów obronnych. m. in. mechanizm tłumienia popędów, mechanizm racjonalizacji - próba logicznego tłumaczenia biologicznych popędów; mechanizm reakcji upozorowanej - czyli tłumienie popędów poprzez odwrotną postawę do tej, na która mamy ochotę; mechanizm projekcji - przeniesienie na inne osoby własnych popędów.
- SUPER EGO - W tej warstwie żyje w nas społeczeństwo, warstwa nabyta, to moralność, normy społeczne, kultura. Ta warstwa również jest nieświadoma.
Freudowska koncepcja kultury. Zbudowaliśmy sobie kulturę, by pomagała nam przetrwać. Jednak kultura ogranicza nasze poczucie szczęścia, w zamian dając poczucie bezpieczeństwa i zadowolenie z życia. Społeczeństwo buduje nam EGO i SUPER EGO. Kultura to mechanizm, który pełni określone funkcje:
- reguluje życie społeczne, kontroluje i współtworzy system normatywny;
- zapewnia ochronę przed środowiskiem zewnętrznym (naturalnym), uniezależnia nas do pewnego stopnia od środowiska;
- tworzy nam SUPER EGO;
- niweluje nasze poczucie szczęścia (to daje tylko spełnienie popędów);
- pozwala nam żyć w grupie, daje poczucie stabilności i bezpieczeństwa, kosztem nieograniczonej wolności.
Człowiek posiada mechanizmy kontrolne: - zewnętrzny - początkowy, dziecko jest ograniczane przez autorytety zewnętrzne (rodzice, idol); wewnętrzny mechanizm powstaje potem, to sumienie.
Podstawą kultury jest tabu - niedopuszczalną sferę społeczną. O tych zachowaniach człowiek nawet nie powinien myśleć. Pierwszym tabu była agresja wobec ojca, ujarzmienie tego naturalnego popędu umożliwiło powstanie kultury.
12. HISTORYZM I FORMALIZM
Pojęcie historyzmu. Pierwszy prąd intelektualny współczesnej socjologii humanistycznej, świadomie antypozytywistyczny, bo pozytywizm zakładał, że cała rzeczywistość opiera się na obiektywnych zasadach, a zwolennicy historyzmu zakładali, że ta rzeczywistość jest zmienna. Społeczeństwa bardzo się od siebie różnią, opierają się na różnych zasadach i w dodatku zmieniają się w czasie. Dlatego nie można badać wszystkich społeczeństw w jednej epoce jedną teorią. W historyzmie przebrzmiewają nuty klasycznego romantyzmu. Elementem historyzmu jest relatywność (względność) wiedzy - trudno o obiektywną wiedzę w socjologii, nie istnieje możliwość obiektywnego poznania społeczeństwa. Człowiek tkwi w swojej kulturze i nie jest w stanie poza nią wyjść. Indywidualne badanie zjawisk, starali się nie budować ogólnych teorii socjologicznych. Nie da się zbudować jednej generalnej teorii, która całe społeczeństwo opisze. Kolejnym elementem historyzmu jest relatywizm kulturowy - wartości mają charakter względny - dlatego wniosków badawczych nie można przenosić z jednego społeczeństwa na drugie. Każdą kulturę trzeba badać osobno.
Koncepcja rozumu historycznego Wilhelma Diltheya. Życie łączy się z przeżyciem. Jednostki są psychologicznymi całościami i nie można ich rozkładać na części składowe. Wg. Diltheya najważniejszą nauką była psychologia, ale był daleki od psychologizmu. Przedmiotem zainteresowania był człowiek jako działający w historii podmiot, którego nie podobna zrozumieć drogą rozkładania jego psychiki na poszczególne elementy. Jednostka jest podstawowym elementem składowym historycznego społeczeństwa i - będąc świadomą - stanowi ucieleśnienie tego społeczeństwa. Jest ona zamkniętą w sobie całością, która z kolei odnosi się do szerszej całości jak mikrokosmos do makrokosmosu. Duże znaczenie ma myśl o historyczności życia psychicznego - potraktował psychologię jako naukę pomocniczą historii i zlekceważył jej dorobek, choć uznał ją za najważniejszą naukę. Diltheya interesował przede wszystkim człowiek w historii, kształtowany przez zmienne warunki społeczne.
Nauka o kulturze Wilhelma Windelbanda i Heinricha Rickerta.
Wilhelm Dilthey. Społeczeństwo i człowieka nie da się poznawać za pomocą nauk przyrodniczych, dlatego trzeba stworzyć nową naukę - naukę humanistyczną - „naukę o duchu” (Geistwissenschaft). Tworzenie teorii powinno się poprzedzić poznaniem rzeczywistości. Zaproponował badaczowi metodę opisową. Zapoczątkował badania nad świadomością i światem przeżywanym. To, w co wierzymy - tworzy rzeczywistość. Najważniejszy jest świat przekonań. Zaproponował program oparty na indywidualizmie metodologicznym. Odrzucił metodologię poznawczą i zaproponował dwie metody badawcze: psychologiczną (badanie wpływu kultury na jednostkę oraz jednostki na kulturę; opiera się na introspekcji - zajrzeniu w głąb w siebie oraz na zrozumieniu) i hermeneutykę (badanie wpływów kulturowych poprzez badanie wytworów kulturowych).
Heinrich Rickert Uważał, że nauka musi jednak generalizować, a nauki humanistyczne nie mogą się tylko skupiać na opisach. Nie należy dzielić rzeczywistość na przyrodniczą i społeczną, ale dokonujmy jej generalizacji ostrożnie i nie twórzmy teorii generalizujących. Badajmy społeczeństwo przez kulturę. Najważniejsza dla metod badawczych w kulturze jest warstwa aksjologiczna (wartości). Sam opis społeczeństwa nic nam nie powie. Musimy w badaniach społeczeństwa skupić się na tym, co najważniejsze, czyli na tym wszystkim, co się wiąże z wartościami.
13. SOCJOLOGIA HUMANISTYCZNA FERDINANDA TÖNNIESA.
Założenia socjologii humanistycznej:
Opiera się na antynaturalistycznym założeniu dotyczącym natury społeczeństwa - społeczeństwo nie jest przedłużeniem świata przyrody ani nie jest w pełni poznawalne. Ogólne prawa mogą tłumaczyć większość przypadków, ale nigdy całość.
Człowiek dokonuje mechanizmu interpretacji swojej rzeczywistości. Socjolog bada interpretację, a nie rzeczywistość. Z tego wynika, że człowiek nie działa jak mechanizm, w odróżnieniu od zwierząt - jest początek socjologii interpretatywnej.
Drugim mechanizmem, poza interpretacją, jest interakcja. Można je rozpatrywać w założeniu teoretycznym i metodologicznym. W założeniu teoretycznym społeczeństwo opiera się na interakcjach. Nie ma stałych praw, które rządzą społeczeństwem. Wszelkie rytuały trwają tyle, ile je wytwarzamy. Interakcje pozwalają człowiekowi podważać istniejące normy i je zmieniać. Założenie metodologiczne polega na tym, że badamy proces interakcji, zaczęto badać mikrostruktury.
Program socjologii. Dwa typy więzi społecznej. Koncepcja Gemeinschaft i Gesellschaft. Kazał się skupić na badaniu aktów uznania. Społeczeństwo są to interakcje, a te interakcje są aktem naszej woli i decyzji. Ale ta nasza wola jest rzeźbiona przez normy społeczne, które funkcjonują tak długo, jak długo je akceptujemy jako społeczeństwo. Podzielił wolę na dwa typy: wolę organiczną, która jest w najwyższym stopniu sterowana z zewnątrz, nie jest racjonalna, jest narzucona, spiera ją tradycja, socjalizacja i nasze doświadczenie oraz wolę arbitralną, która ma charakter stricte racjonalny. Jego zdaniem społeczeństwo ma swe źródła w woli tworzących je jednostek, ale jest jednocześnie bytem wobec jednostek nadrzędnym i od nich niezależnym. Czynnikiem, który jest warunkiem wszystkiego tego co się dzieje w społeczeństwach jest więź. Tönnies mówi o tym że więź społeczna jest przeciwieństwem wolności, chociaż społeczeństwo poszerza naszą wolność a jednocześnie że więź społeczna wytwarza się od strony jednostki a zatem nie jest jej narzucona. W wielu rzeczach jesteśmy ograniczeni właśnie z powodu więzi społecznej a jednocześnie życie społeczne istnieje, bo istnieje więź społeczna. Więź społeczna tworzy się na dwa sposoby, bowiem w człowieku są dwa rodzaje woli. Twórca koncepcji więzi społecznej, na którą składają się dwa typy zbiorowości społecznej: wspólnota (niem. Gemeinschaft) i zrzeszenie (stowarzyszenie) (niem. Gesellschaft). Gemeinschaft to rodzaj stosunków społecznych oparty przede wszystkim na "woli organicznej" opartej głównie na emocjach. Łączy jednostki, rozumiane jako pełne osobowości, na podstawie bliskości emocjonalnej i ogarnia całe ich życie. Gesellschaft to rodzaj stosunków społecznych o charakterze formalno-rzeczowym, opartych na "woli arbitralnej", na racjonalnej kalkulacji, umowie i wymianie (regulowanych przez formalne prawo). Łączy jednostki jedynie w aspekcie wykonywania przez nie określonych ról społecznych. Więź we wspólnotach oparta jest na stosunkach pokrewieństwa (rodzina, ród, klan), na stosunkach przyjaźni (grupy przyjacielskie, rówieśnicze) oraz na wspólnym przywiązaniu do miejsca zamieszkania (wspólnoty lokalne). Do zrzeszeń Tönnies zaliczył natomiast spółki, towarzystwa handlowe, stowarzyszenia, organizacje.
14. SOCJOLOGIA FORMALNA GEORGA SIMMLA.
Georg Simmel. Typowy przedstawiciel socjologii humanistycznej. Społeczeństwo nie ma formy zwartej. Społeczeństwo to interakcje, a interakcje zmieniają to społeczeństwo poprzez zmianę norm, obyczajów.
Wzory interakcji społecznej Podzielił naukę socjologię na trzy poziomy zainteresowań badawczych i tak samo podzielił społeczeństwo:
- Poziom mikrosocjologiczny (czysta socjologia). Podstawowe interakcje i ich wzory, jak przyjaźń, miłość, nadrzędność. Badanie tego poziomu niewiele mówi o samym społeczeństwie, a nic o makrosocjologii. Występuje tu kultura indywidualna, czyli wzorce w naszej świadomości.
- Poziom pośredni. Tu już występuje kultura obiektywna, czyli zespół wzorów interakcji w społeczeństwie, wspólny mianownik kulturowy. Kultura obiektywna wytwarza się w interakcji. Kultura indywidualna pobiera wzory z kultury obiektywnej, ale ją osobniczo interpretuje, przez co te dwie kultury się różnią. Żyjemy w terrorze kulturowym =- norm jest coraz więcej, z czasem się usztywniają i zaczynają nam się narzucać.
- Poziom najwyższy, o najwyższym stopniu abstrakcji, zajmuje się badaniem cywilizacji.
Społeczeństwo jest zbiorem interakcji modulowanych i zmienianych przez wzory społeczne narzucone przez kulturę obiektywną. Tą regułą próbował rozstrzygnąć definicję sporu o metodę (Metodenstreit). Próbował pogodzić indywidualizm metodologiczny z kolektywizmem metodologicznym - Simmel jest w połowie - dialektyka.
Pojęcie formy społecznej. Prawidłowości w interakcjach są, bo istnieje kultura obiektywna. Tymi prawidłowościami są formy społeczne i typy społeczne. Forma społeczna to wzór interakcji, np. przyjaźni, ubioru. Świat rzeczywisty składa się z nieskończonej ilości zdarzeń, działań, interakcji, a ludzie chcąc sobie poradzić z tym labiryntem („treścią”) porządkują go, ujmując w pewne wzory, czyli formy. Mamy więc do czynienia z ograniczona ilością form, co ułatwia ich analizę. Taka metodologia zakłada wydobycie z ogromnej liczby poszczególnych interakcji pewnych cech wspólnych. Simmel rozpatrywał wiele różnych form społecznych, takich jak wymiana, konflikt, prostytucja.
Typ społeczny to też wzór interakcji, ale zogniskowany na człowieku (coś w podobie roli społecznej). Tworzy pojęcie „obcego”, np. Żyd w społeczeństwie polskim. To stereotypizacja ludzi. Typ określa, w jaki sposób prowadzimy z danym typem społecznym interakcję.
Geometria społeczna. Dążył do stworzenia „geometrii” stosunków społecznych. Poza pozycją, wartościowością, skupieniem na sobie i symetrią, głównie zajmował się liczbami i odległością.
Analizując liczby, skupił się na różnicy pomiędzy diadą a triadą, gdzie uwidacznia się wpływ ludzi na charakter interakcji. Uważał, że dojście trzeciej osoby do dwóch innych osób powoduje radykalną zmianę. Zwiększenie liczny członków grupy o kolejne osoby nie ma już tak zasadniczego efektu. Diada jest tylko zbiorem dwóch odrębnych jednostek, każda z nich zachowuje w znacznym stopniu swoją indywidualność. Wraz z utworzeniem triady powstaje odrębna struktura grupowa zagrażająca indywidualności jej członków. Pojawienie się trzeciej osoby stwarza możliwość zaistnienia nowych ról społecznych, może pojawić się stratyfikacja i struktura władzy. Przejście z diady do triady może zapoczątkować proces tworzenia nowej coraz większej grupy społecznej, a w końcu społeczeństwa. Wraz z rosnącą wielkością grupy jednostka może być coraz bardziej odsuwana od struktury i czuć się izolowana, skutkiem jest dialektyczny stosunek między jednostkami a strukturami społecznymi. Zajmując się wielkimi grupami społecznymi Simmel zaznacza, że duże społeczeństwa zagrażają wolności jednostki i mają skłonnośc do narzucania jej swojej dominującej idei. W takich grupach dochodzi też do rozluźnienia więzi między ludźmi.
Odległość. Simmel analizuje też wpływ odległości między jednostkami lub miedzy jednostką a rzeczą. Wartość jakieś rzeczy określana jest przez jej odległość od podmiotu. Jeśli coś jest zbyt bliskie i zbyt łatwe do osiągnięcia albo zbyt daleki i trudne do zdobycia, nie ma wartości. Najcenniejsze są obiekty możliwe do zdobycia, ale przy dużym wysiłku. Porusza tu przykład „obcego”, który nie będąc ani za blisko ani za daleko może wchodzić w członkami grupy w cykl niezwykłych wzorów interakcji
Wkład do rozwoju teorii konfliktu. Simmel podobnie, jak Marks skupiał uwagę na kapitalizmie oraz problemach zrodzonych przez gospodarkę pieniężną, jednak różnice są ogromne. Simmel postrzegał ekonomiczne problemy swojej epoki jako szczególny przejaw ogólniejszego problemu natury kulturowej - alienacji kultury obiektywnej od subiektywnej. Dla Marksa były to bolączki typowe dla kapitalizmu, dla Simmla stanowiły część uniwersalnej tragedii - coraz większej bezsilności jednostki wobec kultury obiektywnej. Marks odnosi się do konkretnej epoki historycznej, Simmel stara się wydobyć z historii ponadczasowe prawdy. Dla Simmla stanowiły nieodłączną część ludzkiego życia, więc nie widział na nadziei na poprawę, ani nie wierzył, że socjalizm tu cokolwiek zmieni, a tylko pogłębi kłopoty.
15. SOCJOLOGIA ROZUMIEJĄCA MAXA WEBERA.
Przede wszystkim zajmował się mikrosocjologią i opierał się na indywidualizmie metodologicznym. Silnie interesował się historią. Socjologia ma być przedłużeniem historii, uzupełniać ją. Socjologia Webera była nakierowana na formułowanie wyraźnie określonych koncepcji, co umożliwiało mu dokonywanie przyczynowej analizy zjawisk historycznych. Na historię składa się niewyczerpany zbiór określonych zjawisk, aby móc je poznać należy stworzyć różnorakie koncepcje użyteczne do badania realnego świata, stworzenie takich koncepcji jest zadaniem socjologii, a historia zastosuje je do przyczynowych analiz określonych zjawisk - socjologia historyczna.
Typy idealne. Socjologia nie wytłumaczy człowieka, ale trzeba dopuścić jakieś uogólnienia. Socjologia musi stać się nauką nomotetyczną. Obowiązkiem socjologów jest stworzenie narzędzi pojęciowych, które mogłyby później posłużyć historykom i socjologom - najważniejszym z tych narzędzi był typ idealny. Typ idealny to koncepcja stworzona przez przedstawiciela nauk społecznych na podstawie jego zainteresowań i teoretycznych orientacji w celu uchwycenia zasadniczych cech zjawiska społecznego. Typy idealne są narzędziami heurystycznymi, mają być pomocne w badaniach empirycznych i rozumieniu szczególnego aspektu świata społecznego. Typy idealne to narzędzia heurystyczne znajdujące zastosowanie w badaniu wycinków rzeczywistości historycznej. Typów idealnych nie tworzy się raz na zawsze, bo społeczeństwo ulega nieustannym przemianom. Poszczególne społeczeństwa bardzo różnią się od siebie i nie można badać ich razem. Socjologia nie powinna wartościować - nie ma lepszej i gorszej kultury. By zbadać społeczeństwo trzeba stworzyć typ idealny. Model idealny składa się tylko z elementów najważniejszych. Najpierw empiria, a potem dopiero teoria. Dzięki modelowi możemy poznać różnice i zbieżności badanych społeczeństw. Weber odrzucił psychologizm. Ludzie postępują w sposób podobny - badamy człowieka uśrednionego, pewien typ społeczny, na jego podstawie możemy dokonać generalizacji, ale zawsze to jednostka jest najważniejsza. Weber wyróżnia kilka odmian typów idealnych: historyczne (występujące w określonych epokach historycznych), ogólne socjologiczne (występujących w różnych okresach historycznych i w różnych społeczeństwach), idealne typy działania (oparte na motywacjach działającego przedmiotu) i strukturalne (formy przyczyn i skutków działania).
Działanie społeczne - odróżnia od zachowania społecznego, które ma charakter tylko automatyczny i nie zawiera procesów myślowych, a działania mają charakter refleksyjny - jednostka nadaje swojemu postępowaniu subiektywny sens, więc częścią działania musi być interpretacja ukierunkowana na przeszłe i teraźniejsze działania innych osób. Weber rozróżnił dwa podstawowe idealne typy racjonalnego działania: celoworacjonalne - podmiot wybiera cele i przy uwzględnieniu alternatywnych kosztów i korzyści dobiera odpowiednie środki; działania wartościoworacjonalne - działający podmiot nie kieruje się kalkulacją następstw działania (w myśl zasady "cel uświęca środki"), ale wierzy w jego zasadność. Pozostałe typy działań to: działania afektywne, odpowiadające aktualnym stanom uczuciowym i działania tradycjonalne, opierające się na nawyku.
Pojęcie "verstehen". Swoją teorię socjologiczną Weber buduje na pojęciu działania. Od innych zachowań ludzkich odróżnia je to, że działający podmiot wiąże z nim subiektywny sens. Weber uważał, że socjologowie mają przewagę nad przedstawicielami nauk przyrodniczych, bo socjolog jest w stanie zrozumieć zjawiska społeczne, a fizyk czy chemik nie pojmie w podobny sposób zachowania atomu. Koncepcja „verstehen” wywodzi się z dyscypliny hermeneutyki (jej celem było zrozumienie toku myślenia autora i podstawowej struktury jego tekstu). Weber posługując się narzędziami hermeneutyki próbował zrozumieć jednostki działające, interakcje i całe dzieje ludzkości. Operacja rozumienia (Verstehen) jest możliwa tylko w odniesieniu do działań racjonalnych. Weber wierzył jednak, że człowiek w większości przypadków nie zachowuje się racjonalnie. Dlatego też postulował badanie ludzkich zachowań poprzez zestawianie ich z w pełni racjonalnymi i logicznie spójnymi typami idealnymi. Badacz miał wyciągać wnioski na podstawie różnic między typem idealnym, a faktycznym działaniem. W odniesieniu do działań afektywnych, opierających się na stanach uczuciowych, pomocna jest też empatia, do tradycjonalnych zaś - pamięć historyczna.
Koncepcja stratyfikacji społecznej. Stratyfikacja wielowymiarowa. Społeczeństwo dzieli się na warstwy na podstawie położenia ekonomicznego (klasy), statusu (stany) oraz władzy (partie). Ludzie pod jednym lub dwoma względami mogą się zaliczać do warstwy niższej, a pod innym do niższej. Dla Webera klasą nie jest wspólnota, ale jest grupą ludzi, której wspólne położenie stanowi możliwą podstawę społecznego działania. O klasie można mówić, gdy spełnione są trzy warunki: dla wielu ludzi istnieje swoisty element determinujący ich szanse życiowe, element ten jest określany wyłącznie przez ekonomiczne interesy wiążące się z posiadaniem dóbr i to w warunkach rynku. Klasa nie jest więc wspólnotą, ale grupą ludzi w takiej samej sytuacji ekonomicznej lub rynkowej. Odróżnia klasę od stanu - stan łączy się ze sposobem życia, wyraża się poprzez konsumpcję wyprodukowanych towarów, a nie poprzez ich produkcję. Klasy istnieją w porządku ekonomicznym, a stany w społecznym, partie zaś w porządku politycznym. Zazwyczaj partie reprezentują klasy i/lub stany i zawsze są nastawione na zdobycie władzy. Partie są najbardziej zorganizowanymi elementami systemu stratyfikacji.
Typy panowania. Weber stworzył trzy typy idealnego modelu władzy. Typologia władzy:
- legalna, może przybierać różne formy, ale skupił się na biurokracji (zorganizowane oficjalne, prawomocne organy w sposób hierarchiczny ze swoimi zasadami, funkcjami, dokumentami i środkami przymusu, określony zakres kompetencji, fachowo wyszkoleni biurokraci);
- tradycjonalna (władcy rządzą na mocy starodawnego i szanowanego zwyczaju, dziedziczą władzę po swoich przodkach, hamuje racjonalny rozwój: gerontokracja, pierwotny patriachalizm, patrymonializm, feudalizm).
- charyzmatyczna (grupa zwolenników nadawała tą cechę konkretnemu władcy, ta władza może mieć silę rewolucyjną i zakłócić zastany porządek).
W świecie rzeczywistym na każda formę panowania składa się kombinacja wszystkich trzech idealnych typów panowania, miedzy którymi występuje napięcie, a czasem nawet konflikt. Weber obawia się, że w przyszłości te napięcia znikną, a pojawi się jedynie panowanie racjonalno-legalne całkowicie racjonalizując społeczeństwo.
Racjonalność i racjonalizacja. Pojęcie działania racjonalnego jest kluczem do zrozumienia procesu racjonalizacji, charakterystycznego dla kultury zachodniej. Nastawienie na racjonalność jest tym, co wyróżnia etykę protestancką rozwijaną przez wywodzący się z kalwinizmu purytanizm. Weber stawia tezę, że kierunkiem rozwoju społeczeństwa zachodniego jest odchodzenie od tradycji i rozszerzenie obszarów, w których dominuje myślenie i działanie o charakterze racjonalnym. Proces ten Weber określał jako odczarowywanie świata - niszczenie świata opartego na magii. Wyrazem tych przekonań są zwłaszcza analizy Webera dotyczące biurokracji. Typy racjonalizacji: praktyczna (akceptacja rzeczywistości, prosta kalkulacja, jak poradzić sobie z trudnościami życia, odejście od wiary, ponadhistoryczna i ponadcywilizacyjna); teoretyczna (chęć zapanowania nad rzeczywistością poprzez coraz bardziej abstrakcyjne koncepcje nie zaś działanie, ponadhistoryczna i ponadcywilizacyjna); materialna (bezpośrednio porządkuje działanie w określone wzory poprzez zbiory wartości); formalna (zakładająca kalkulowanie celów i środków), a punktem odniesienia są powszechnie stosowane zasady i prawa, pojawiła się wyłącznie na Zachodzie wraz z industrializacją
wpływ idei na powstanie kapitalizmu
16. SOCJOLOGIA HUMANISTYCZNA FLORIANA ZNANIECKIEGO.
Koncepcja socjologii jako nauki o kulturze. Znaniecki w najszerszym zakresie interesował się kulturą, na tym właśnie tle stworzył koncepcję socjologii. Błędem jest traktowanie tworów kultury jako czegoś co już istnieje. Twory kultury powstają lub zmieniają się w momencie ich obserwacji, wraz ze zmianą obserwującego je podmiotu. Aby opisać świat kultury nie należy opisywać przedmiotów kultury, lecz relacje między obiektem kultury, a ich badaczem. Człowiek poznaje rzeczywistość kulturową na podstawie świata wartości. Kultura ma wymiar historyczny, ponieważ podmioty są uwarunkowane historycznie. Tym niemniej istnieją pewne obiektywizacje (niezależne od historii) - są to systemy wartości. Aby określić obiekt kultury należy umieścić go w powiązaniu z innymi obiektami kultury. Bezpośredni kontekst nadaje sens obiektom. Konteksty tworzą systemy wartości. Systemy kulturowe są różnorodne - religijne, symboliczne, estetyczne, prawne, ekonomiczne itd. Całe społeczeństwo jako część kultury także składa się z szeregu drobnych systemów. Znaniecki twierdził, że nie można badać całej kultury czy całego społeczeństwa, właśnie ze względu na mnogość różnych elementów. Na tym gruncie Znaniecki określił swoją koncepcję socjologii jako nauki. Wszelkie nauki humanistyczne powinny opierać się na wzorach nauk przyrodniczych (czyli patrzeniu z zewnątrz), ale z uwzględnieniem współczynnika humanistycznego (świadomość jednostek). Konsekwencje takiego ujęcia: wszelkie nauki o kulturze muszą być na nowo zinterpretowane w oparciu o współczynnik humanistyczny; zmiana sposobu patrzenia na rzeczywistość kulturową (wszystko co widzimy, poddajemy określonej interpretacji, wynikającej z faktu, że rzeczywistość kulturowa jest tworzona przez czyjąś świadomość); należy rozszerzyć pojęcie danych dostarczanych podczas doświadczenia kultury o dane zmysłowo dostrzegalne i dane ze sfery świadomości.·
Pojęcie systemu. Współczynnik humanistyczny. Pośród innych systemów kultury mieści się też system społeczny. Określa on wartości funkcjonujące w świecie między ludźmi. Inne systemy opisują relacje jednostek ludzkich wobec przedmiotów materialnych lub niematerialnych. System społeczny określa odniesienie jednostek do innych jednostek. Socjologia zajmuje się badaniem systemów społecznych. Wszelkie systemy kulturowe działają poprzez świadomość; system społeczny jest o tyle specyficzny, że zarówno podmiot, jak i przedmiot refleksji są obdarzone świadomością. Dlatego znaczenie czynnika ludzkiego w socjologii jest szczególnie duże. Dzięki socjologii uzyskujemy pewną skrótową wiedzę na temat kultury, jako całości. Systemy społeczne w jakiś sposób stanowią uproszczony obraz całej kultury. Socjologia powinna być równie ścisła, jak nauki przyrodnicze, ale z uwzględnieniem czynnika ludzkiego.
17. AMERYKAŃSKA SOCJOLOGIA OPISOWA.
Działalność szkoły chicagowskiej. Wydział socjologii w Chicago w pierwszych latach swojego istnienia wyróżniał się pod kilkoma względami. Miał dość ścisłe powiązania z religią. Niektórzy z pracowników naukowych byli duchownymi, inni - synami duchownych - cel socjologii musi mieć chrześcijański charakter. To doprowadziło do przekonania, że przedmiotem zainteresowań socjologii powinny być reformy społeczne i miała być dyscypliną naukową. Jednym z wykładowców tej szkoły był Robert Park, który zapoznał socjologów w Chicago z dorobkiem myśli społecznej na starym kontynencie - zwłaszcza z teoriami Simmla dotyczących interakcji i działania, a pracując wcześniej jako reporter, dzięki czemu znał problemy miasta. Stąd wzięło się zainteresowanie tej szkoły kwestiami środowiska miejskiego
Koncepcje Roberta Parka. W swojej teorii Park dążył do przezwyciężenia opozycji pomiędzy koncepcjami społeczeństwa i człowieka, których pierwsze sformułowania jego zdaniem dali Herbert Spencer i August Comte. Park twierdził, że społeczeństwa ludzkie mają dwa aspekty:
1. Są złożone z jednostek, które działają niezależnie od siebie, współzawodniczą i walczą o zapewnienie sobie środków egzystencji oraz traktują się wzajemnie jako narzędzia zaspokajania własnych potrzeb.
2. Jednocześnie ludzie są ze sobą związani przez uczucia i wspólne cele, pielęgnują tradycje i ideały, które należą nie tylko do nich. Wbrew naturalnym impulsom utrzymują dyscyplinę i ład moralny, umożliwiające im wykroczenie poza naturę. Takie działanie ma prowadzić do przekształcenia świata zgodnie ze zbiorową wolą i ambicją.
Pierwszy z tych aspektów Park określił jak „community”, drugi natomiast jako „society” Następnie stwierdził: Ewolucja społeczna polega na rozwijaniu się swoiście ludzkiej zdolności do tworzenia ładu moralnego, który jednak w każdej fazie historii ma swoją „fizyczną bazę” i napotyka opór „naturalnych impulsów”.
Community. Owa „baza” nie jest właściwa wyłącznie człowiekowi, lecz występuje w całym świecie organicznym. Park, badając sferę „community” opierał się na pracach wybitnych biologów (w tym Darwina), jednak trzonem tego pojęcia były nie tyle ustalenia nauk przyrodniczych, ile tradycja myśli społecznej obejmująca Hobbesa i Adama Smitha, jako teoretyka konkurencji naturalnej. Właśnie ten najbliższy „natury” rodzaj stosunków ludzkich był dla Parka najbardziej podatny na zastosowanie ścisłych metod naukowych. Z tego punktu, jego zdaniem socjologia powinna zaczynać. Mimo dużego wpływu nauk przyrodniczych na koncepcję Parka nie dążył on wcale do wyjaśniania zjawisk socjologicznych za pomocą tej części nauki. Można raczej przyjąć, że starał się wyodrębnić taki rodzaj zachowań, do wyjaśniania, których wiedza przyrodnicza miałaby wystarczające zastosowanie. Stąd też Park nie zawsze zdawał sobie sprawę, że wyodrębnienie pojęcia „community” miało charakter idealnotypologiczny - czysta zbiorowość terytorialna w świecie ludzkim nie istnieje, każda natomiast społeczność ma pewne jej atrybuty.
1. Terytorium - określony obszar, w ramach, którego osobliwości mają swoje społeczne konsekwencje.
2. Zbiorowość terytorialna - składa się z jednostek dążących do zaspokojenia swoich egoistycznych potrzeb. Nie istnieje kontakt społeczny, toczy się natomiast nieustanna walka o byt.
3. Jeśli dochodzi do współpracy między jednostkami to ma ona charakter konkurencyjny, przejściowy, a co ważniejsze kształtuje się żywiołowo, tak samo jak symbioza w świecie roślinnym.
Society. Społeczeństwo w rozumieniu Parka jest niemal pod każdym względem przeciwieństwem zbiorowości terytorialnej, chociaż dalej cechuje się ono zasadniczymi procesami ekologicznymi, choć zachodzą one w załagodzonych formach. Ze społeczeństwem mamy do czynienia wszędzie tam, gdzie zachodzi consensus, jakiś cel wspólny. W odmienności do Comtowskiego consensusu tym, co powołuje do życia społeczeństwo są dwa procesy. Komunikowanie się i działanie zbiorowe. W tym Park nawiązał bezpośrednio do pragmatyzmu społecznego. Działanie zbiorowe wymaga nie tylko komunikowania się, ale także kontroli społecznej, która staje się w ten sposób, trzecim zasadniczym atrybutem społeczeństwa - jednocześnie odróżniając je od zbiorowości terytorialnej. Podsumowując, „społeczeństwo” to konsens składający się z trzech kluczowych elementów, czyli porozumiewania się, kontroli społecznej utrwalającej wyniki porozumienia i na końcu działania zbiorowego będącego wynikiem porozumienia. Społeczeństwo istnieje bowiem „dla działania i w działaniu”. Charakteryzując społeczeństwo Park powiadał, że składa się ono nie z jednostek, lecz z osób, czyli takich jednostek, które nie tylko zajmują określone miejsce w przestrzeni, ale mają także swoje miejsce „moralne”. Jest to swego rodzaju status, przyznawany przez inne osoby zgodnie z uznanymi przez wszystkich normami. W odróżnieniu od procesów ekologicznych, procesy społeczne mają charakter mniej lub bardziej świadomy.
Procesy interakcji. Park, mimo iż często odwoływał się do Durkheima, a także podkreślał, że społeczeństwo nie jest tylko agregatem jednostek, konsekwentnie bronił poglądu, że wyjaśnianie zjawisk społecznych nie wymaga wprowadzania fikcji społeczeństwa jako sui generis osoby. Właściwie prowadzona analiza jest w stanie ujawnić zespół elementarnych procesów, których uczestnikami są indywidualne osoby, a dokładniej ich postawy.
W tym systemie Parka kluczowe znaczenie mają cztery procesy:
1. Konkurencja - najbardziej podstawowy proces, właściwy zbiorowościom terytorialnym staje się formą „interakcji bez kontaktu społecznego”. Odnosi się do zjawiska walki o byt, ale obejmuje również zjawiska konkurencji ekonomicznej.
2. Tam gdzie kończy się granica konkurencji następuję konflikt. Jest to wg Parka najbardziej powszechny proces interakcji społecznej. Decyduje on o znaczeniu procesu akomodacji.
3. Akomodacja będąc społecznym odpowiednikiem biologicznej adaptacji polega na przystosowywaniu do siebie antagonistycznych elementów i osiąganiu stany chwiejnej równowagi. Trwa ona tak długo, póki układ sił nie ulegnie zmianie. W takim wypadku proces zaczyna się od nowa.
4. Jeśli akomodacja stanowi tylko czasowe zawieszenie konfliktu, asymilacja oznacza jego całkowite zniesienie. Jest to bowiem proces wzajemnego przenikania i łączenia się, w trakcie którego osoby i grupy wchodzą w posiadanie tradycji, uczuć i postaw innych grup i osób. Dzięki tym wszystkim procesom - jak pisze Park - „zbiorowość terytorialna przybiera formę społeczeństwa” Konkurencja wytwarza równowagę gospodarczą. Konflikt porządek polityczny. Akomodacja społeczny konformizm i społeczną organizację. Asymilacja - wspólną kulturę.
Psychologia społeczna: jednostka a osoba. Przejście od zbiorowości ekologicznej do społeczeństwa oznacza m.in. przekształcenie się jednostki w osobę. Jest to znakomity przykład dualizmu Parka. Z jednej strony mamy do czynienia z człowiekiem naturalnym, którego instynkty muszą być powściągane przez porządek społeczny, a tuż obok znajduje się człowiek społeczny, którego „natura” staje się produktem stosunków społecznych. Pierwszy to członek community, drugi natomiast society. Grupa pierwotna u Parka traci szczególną rolę w tworzeniu osobowości społecznej, gdyż poprzez swoją bliskość poziomu biotycznego jest mniej społeczna niż grupy wtórne. Jednostka staje się osobą, poprzez wejście w cywilizację, przygodę, wielość i różność kontaktów. W związku z tym przekonaniem powstała Parkowska koncepcja „człowieka marginesu”, który - żyjąc jak europejski Żyd, amerykański Mulat, Simmlowski obcy w dwóch światach jednocześnie - staje się jednostką o szerszym horyzoncie, bystrzejszej inteligencji i bardziej niezależnym światopoglądzie. Człowiek marginesu - pisał Park - jest zawsze człowiekiem bardziej cywilizowanym. Psychologia społeczna: zachowanie się zbiorowe. Park interesował się również zachowaniem zbiorowym, kontynuując w ten sposób tradycję Rossa i europejskiej psychologii społecznej. Park określał zachowanie zbiorowe jako: „zachowanie się jednostek pod wpływem impulsu, który jest im wspólny i działa na całą grupę (common and collective), czyli - innymi słowy - zachowanie się stanowiące rezultat interakcji społecznej”. Park stworzył rozwiniętą aparaturę pojęciową pozwalającą analizować różne formy zachowania się zbiorowego począwszy od społecznego niepokoju, a skończywszy na zinstytucjonalizowanych formach ruchów społecznych. Również jako pierwszy zajął się badaniem wpływu prasy, stając się jednocześnie pionierem rozważań dotyczących masowych środków przekazu informacji. Centralnym pojęciem Parkowskiej koncepcji zachowania zbiorowego było pojęcie reakcji cyrkularnej. Był to rodzaj interakcji, w którym każdy kolejny kontakt jednostek wzmacnia siłę przekazu oraz jego intensywność.
Koncepcje teoretyczne Parka a badania empiryczne. Nie można stwierdzić, że Parowska próba integracji teoretycznego dorobku socjologii i przystosowania go do potrzeb badań empirycznych była udana. Dostarczył on szkole chicagowskiej - czynnie zainteresowanej badaniami - wielu teoretycznych pomysłów. Pogodzenie obydwu rzeczy było trudne ze względu na systemie pojęć i klasyfikacji parka, który nie mógł sprawdzić się w badaniach. Odpowiednikiem teoretycznego dualizmu Parka był jego eklektyzm metodologiczny. Jako ekolog był zwolennikiem metody statystycznej, natomiast jako badacz społeczeństwa, jako psycholog społeczny był entuzjastą badań jakościowych. Twierdził, że do badań stosunków, a także postaw ludzkich statystyka nie jest przydatna.
projekt badawczy "Middletown".
18. TEORETYCZNE PROPOZYCJE THORSTEINA VEBLENA. TEORIA KLASY PRÓŻNIACZEJ. PROBLEMY SPOŁECZEŃSTWA PRZEMYSŁOWEGO.
Wpływy teorii Marksowskiej. Veblen generalnie wyróżnia dwie klasy społeczne - biznesową i przemysłową - biznesowa panuje nad przemysłową. Tworząc swój model za kryterium uznaje zasób bogactwa oraz możliwość sprawowania kontroli nad innymi ludźmi. Klasa biznesowa posiada bogactwa zainteresowane w wielkie posiadłości przez co może decydować o życiu innych ludzi. Żyją ze swobodnego dochodu (nie z pracy) - sprawując kontrolę nad warunkami pracy oraz tempem i wielkości produkcji, produkt netto dostaje im się jako swobodny dochód. Klasa przemysłowa nie posiada takich bogactw, jak biznesowa i dlatego o warunkach, w których żyje decydują inni. Utrzymują się z pracy, a środki są im wydzielane przez tych, którzy sprawują kontrolę. W przeciwności do Marksa, dla którego siła wytwórcza jest praca, dla Velbena to zdolności produkcyjne (nagromadzona wiedza o metodach i środkach) zwłaszcza w technologii. Veblen na raczej niskie mniemanie o klasie robotniczej. Dla niego najważniejszą rolę spełniają twórcy zdolności produkcyjnej - technologowie i inżynierowie. To oni staną na czele rewolucji przeciw klasie biznesowej. Velbena łączy z Marksem materialistyczna orientacja - zmiany norm, wartości i sposobów myślenia następują po zmianie w bazie materialnej.
Ewolucja. Był ewolucjonistą - uważa, ze w społeczeństwie toczy się walka o byt, a szansę na przetrwanie mają najlepiej dostosowane instytucje społeczne i sposoby myślenia. Jednak ewolucja nie działa w 100% i dlatego niekiedy jednak pewne elementy społeczeństwa żyją w realiach przyszłości i hamują postęp - patrz klasa próżniacza. Rozróżnia ewolucję społeczeństwa i jednostki. Społeczność w drodze ewolucji osiągnęła już stan, w którym nie muszą ze sobą konkurować, potrzebna im jest raczej współpraca w sprawach produkcji. Jednostki zachowały potrzebę konkurencji, pozostają więc w tyle za zmianami zbiorowości.
Ewolucja społeczeństwa: społeczeństwo dzikich (spokój i współpraca) → barbarzyństwo (wojowniczość rywalizacja, ważniejsze dobro jednostki niż wspólnoty). Veblen uważa, że żyje w etapie późnego barbarzyństwa. Ewolucja społeczeństw to przejście od swobodnej pracy w społeczeństwie dzikich, gdzie praca ta stanowi podstawę produkcji o sytuacji, w której produkcją rządzą stosunki własności, czyli relacje pieniężne. W społeczeństwie barbarzyńskim produkcja przynosi dochód większy od wystarczającego na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych.
Natura ludzka: O naturze tej decydują instynkty - wrodzone i trwałe właściwości natury ludzkiej. Instynktów takich jest kilka, a rozróżnia je ich cel. Działanie instynktowne angażuje inteligencję. Cele życia są definiowane instynktownie, środki realizacji tych celów ustala się rozmowo, na płaszczyźnie społeczeństwa i kultury. Instynkty przejawiają się różnie u poszczególnych ludzi i ras. Kultury niższe jednolite są stosunkowo upośledzone względem Europy i gorzej dostosowane.
Instynkt pracy. To podstawowy instynkt człowieka. Polega na skutecznym używaniu dostępnych środków i odpowiednim rozporządzaniu się dostępnymi środkami. Choć jest podstawowy musi zrealizować się w kompromisie z innymi instynktami. Nie jest tak trwały jak inne instynkty i często ustępuje. Najważniejszą przeszkodą dla niego to animizm - przekonanie, że nieożywione obiekty mają dusz i mogą działać, np. rynek.
Innym instynktem jest instynkt pokrewieństwa - altruistyczna troska o dobro przyszłego pokolenia. Ludzi cechuje także bezinteresowna ciekawość. Veblen łączy instynkt pracy z instynktem naśladownictwa lepszych od siebie.
Zapożyczenia kulturowe. Elementy zapożyczane z innych kultur są łatwo i szybko asymilowane przez nową kulturę, bo wchodzą do nowej kultury bez nadmiernego obciążenia (np. kosztów ich wytworzenia, innowacyjności), które mogłoby utrudnić ich wykorzystanie w nowych warunkach.
Teoria klasy próżniaczej. W społeczeństwie prymitywnym działania ludzi dzielą się: pracę produkcyjną (wysiłek zmierzający stworzenia nowego przedmiotu, mającego jakieś nowe zastosowanie) i czyn bohaterski ((wykorzystaniu sił, które zmierzały do innego celu, inspirowanego przez innego sprawcę. Zajęcia należące do czynów bohaterskich są ważne, szlachetne i zaszczytne, te zaś, które wymagają pracy są nieważne, poniżające i nieszlachetne. Ludzie starają się zademonstrować swoją skuteczność, by zyskać szacunek i stać się wzorem do naśladowania. W pokojowo nastawionych społeczeństwach barbarzyńskich przyjmuje to postać wykazywania się sprawnością w pracy produkcyjnej, w następnych społeczeństwach bardziej łupieżczych znaczenia nabierają czyny bohaterskie oraz manifestowanie dowodów dzielności i agresywności w postaci łupów. Deprecjacji ulega zdobywa ich inną drogą, tym wytrwałą pracą. Z nastaniem własności pojawia się klasa próżniacza. Własność wywodzi się z zawłaszczania kobiet, potem przychodzi czas na wytwory pracy produkcyjnej. Początki własności prywatnej upatruje się w potrzebie posiadania środków niezbędnych do życia, później motywem do posiadania i gromadzenia rzeczy stało się naśladownictwo. Każdy chce naśladować tych, którzy dużo posiadają. Z czasem wyższy prestiż zaczęło przynosić dziedziczenie bogactwa niż zdobyte własnym wysiłkiem. Podstawą pożądania dób materialnych jest naśladownictwo. Instynkt pracy przeistacza się w dążenie do prześcignięcie innych pod względem posiadania symbolu sukcesu ekonomicznego.
Próżnowanie na pokaz. Klasy pracujące nadal przywiązują wagę do dobrej pracy i naśladowania dobrych pracowników. Inaczej jest wśród klasy najwyższej - próżniaczej. Klasa ta demonstrowała swoje bogactwo, zyskując tym szacunek, prowadząc próżniacze życie i ostentacyjnie nie pracując - próżnują na pokaz. Nie dlatego, że nie umieją pracować, ale dlatego, że stać ich na niepracowanie. Klasa ta gromadzi liczne dowody na to, że nie wykonuje pracy produkcyjnej - zbytki, służba, niepożyteczne hodowle.
Konsumpcja na pokaz. W miarę czasu próżnowanie na pokaz zastępuje konsumpcja na pokaz. We współczesnym społeczeństwie, by zrobić wrażenie są jawne dowody trwonienia pieniędzy i nabywanie dóbr konsumpcyjnych. Klasa próżniacza ma nie tylko dużo konsumować, ale konsumować w najlepszym gatunku i w najlepszym stylu np. wystawne przyjęcia. Inne klasy starają się naśladować klasę najwyższa, ale nie stać ich na niepracowanie - obowiązek manifestowania próżniactwa spada na niepracującą żonę. Naśladuje się tylko klasę szczebel wyżej, choć styl życia i myślenie klasy próżniaczej wpływa pośrednio na całe społeczeństwo. Koniec końców wszystkie klasy w miarę swoich możliwości uczestniczą w konsumpcji i próżnowaniu na pokaz.
Marnotrawstwo. Velben choć zakłada, że wszystkie klasy marnotrawią, to klasy niższe robią to, by żyć zgodnie z ustalonym zwyczajem. Zasad marnotrawstwa kształtuje nie tylko konsumpcję, ale i nawyki myślowe - poczucie piękna, pojmowanie pobożności.
Inne cechy klasy próżniaczej: skłonność do walki, pojedynki, duch bojowy; sport; zamiłowanie do hazardu; religijność.
Problemy społeczeństwa przemysłowego. Velben wprowadza rozróżnienie między przemysłem a biznesem (patrz wyżej) - między tymi pojęciami u Velbena występuje sprzeczność i nieuchronny konflikt.
Dzisiejsi przywódcy biznesu zajmują się prawie wyłącznie sprawami finansowymi, zatem nie zarabiają na swój dochód, ponieważ finanse ni stanowią bezpośredniego wkładu do przemysłu. Sprawami finansowymi zaczynają zarządzać wielkie instytucje stając się pośrednikiem między przemysłem a dziedziną finansów. Ludzie biznesu nie chodzi o dobro społeczeństwa, ale o zyski - bardziej o zawłaszczanie niż produkcję.
Przemysł. Ludzie zaangażowani w prace produkcyjną musza ciągle ta prace oceniać i przystosowywać do istniejących warunków. W odróżnieniu od nich biznesmeni niewiele się na przemyśle znają, zainteresowani są głównie ograniczeniem produkcji, by utrzymać wysokie ceny, utrudnić ich obieg. Pasożytniczy charakter mają również całe gałęzie przemysłu: reklama, produkcja na cele wojskowe oraz towary to konsumpcji na pokaz. Z punktu widzenia nie istnieje coś takiego jak nadprodukcja- w każdej sytuacji system pozostaje tak wydajny, ze zapewnia im godziwe zyski.
Wolny dochód: Nowoczesny system przemysłowy jest produktywny do tego stopnia, że przynosi dochody o wiele większe niż potrzeba do pokrycia kosztów produkcji i rozsądnych zysków. Tą nadwyżkę Velben nazywa wolnym dochodem - dochód niemający ekwiwalentu w użytecznej pracy. Dochód taki pochodzi z niematerialnych aktywów przedsiębiorstwa (tajemnica handlowa, znak towarowy, patent) - te nieuchwytne rzeczy niczego nie produkują. Ograniczają one wydajność, ale mają szkodliwe skutki społeczne, bo zaniżają wielkość produkcji.
System cen. Velben w działaniu cen upatruje wiele problemów gospodarczych. Uważa on, że z natury tego systemu oraz konieczności utrzymywania takich cen, by był zapewniony umiarkowany dochód i nie nastąpiła recesja gospodarcza zmusza ludzi biznesu do sabotowania produkcji, by ceny nie spadły. Velben ratunek widzi tylko w inżynierach produkcji, do których ludzie biznesu podchodzą niechętnie. Inżynierowi tacy współpracując ze sobą powinni otrzymać kontrolę i zwiększać wydajność przemysłu.
1