DETERMINANTY, zarządzanie WSFiZ, makroekonomia


DETERMINANTY
DOCHODU NARODOWEGO

  1. PODAŻOWE DETERMINANTY DN

Ujęcie podażowe determinantów dochodu narodowego zostało rozwinięte na gruncie neoklasycznej teorii ekonomii, kierunku teoretycznego ukształtowanego na przełomie XIX i XX wieku, głównie za sprawą Alfreda Marshalla i Arthura Pigou.

Produkcja w gospodarce zależy od zdolności wytwórczych gospodarki, a więc możliwości kreowania podaży dóbr.

Można więc powiedzieć, że zgodnie z ujęciem podażowym, rozmiary zdolności wytwórczych gospodarki wyznaczają poziom dochodu narodowego w gospodarce, a wzrost zdolności wytwórczych decyduje o wielkości przyrostu dochodu narodowego.

U podstaw tego stanowiska leży przekonanie o pełnym wykorzystaniu czynników produkcji istniejących w gospodarce i braku trudności ze sprzedażą wytworzonej produkcji.

2. POPYTOWE DETERMINANTY DN

Ujęcie popytowe determinantów dochodu narodowego zostało rozwinięte w latach trzydziestych naszego stulecia przez Johna Maynarda Keynesa.

Keynes odrzucił twierdzenie, że mechanizmy rynkowe gwarantują pełne wykorzystanie czynników produkcji.

Według Keynesa, dosyć częstą sytuacją w gospodarce rynkowej jest niepełne wykorzystanie czynników produkcji.

W związku z tym produkcja w gospodarce rynkowej wyznaczona jest nie przez rozmiary zdolności wytwórczych istniejących w gospodarce, lecz przez stopień ich wykorzystania.

Zgodnie z ujęciem Keynesa, stopień wykorzystania zdolności wytwórczych gospodarki zależy od popytu na dobra.

Gdy popyt jest stosunkowo wysoki, to odpowiednio wysoki jest również stopień wykorzystania zdolności wytwórczych. Załóżmy, że w gospodarce ustalił się popyt na dobra na pewnym poziomie. Jego zaspokojenie wymaga określonego stopnia wykorzystania zdolności wytwórczych.

Produkcja (dochód narodowy) faktycznie wytwarzana w gospodarce zależy od łącznego (globalnego) popytu na dobra.

W gospodarce wytwarza się w sumie tyle dóbr, ile nabywcy zdecydowani są kupić.

Równowaga na rynku towarów oznacza sytuację, w której nabywcy chcą kupić dokładnie taką ilość towarów, jaką się w gospodarce wytwarza. Wyobraźmy sobie hipotetyczną gospodarkę, w której wytwarza się tylko zboże. Gdyby w tej gospodarce wyprodukowano 1 mln ton zboża w ciągu roku, to równowaga na rynku towarów wystąpiłaby wówczas, jeśli nabywcy chcieliby kupić 1 mln ton zboża w ciągu roku.

Tak więc w sytuacji równowagi łączne zamierzone (planowane) wydatki na towary są równe wielkości produkcji tych towarów.

Nierównowaga pojawia się więc wówczas, gdy zamierzone (planowane) wydatki na towary nie są równe wielkości produkcji tych towarów.

Teoretycznie biorąc, stan nierównowagi może zostać zlikwidowany albo przez zmiany produkcji, albo przez zmiany popytu, albo też przez kombinację zmian obu wielkości.

To, jaki charakter mają procesy gospodarcze zachodzące w sytuacji nierównowagi, zależy od tego, jaki przypadek gospodarki rozważamy, a ściślej biorąc, od założeń określających kształtowanie się podaży i popytu na rynku towarów.

  1. Składniki globalnego popytu i ich determinanty

Pg = K + I + G + EX netto

Gdzie: K - konsumpcja; I - inwestycje; G - wydatki rządowe;

Ex netto - Ex - Im

Dochody gospodarstw domowych mogą być przeznaczone na wydatki konsumpcyjne lub oszczędności.

Można to zapisać następująco:

Y = K + Os

Przy danym poziomie dochodów, im większe wydatki konsumpcyjne, tym mniejsze oszczędności, i na odwrót, im większe oszczędności, tym mniejsze wydatki konsumpcyjne.

Wynika z tego, iż decyzje gospodarstw domowych w sprawie wysokości wydatków konsumpcyjnych są zarazem decyzjami w sprawie oszczędzania.

Decyzje gospodarstw domowych dotyczące podziału dochodów na wydatki konsumpcyjne i oszczędności zależą od wielu czynników.

Wśród czynników o charakterze ekonomicznym podstawową rolę odgrywa wysokość dochodów uzyskiwanych przez gospodarstwa domowe.

Czynniki decydujące o wydatkach konsumpcyjnych.

• odsetki od oszczędności ludności,

• wartość majątków osobistych,

• oczekiwany poziom inflacji,

• podatki dochodowe ,

• oczekiwany i bieżący poziom dochodu narodowego.

a) Kształtowanie się związku między wydatkami konsumpcyjnymi a bieżącymi dochodami.

Związek ten określamy mianem funkcji konsumpcji.

W skali makroekonomicznej funkcja konsumpcji pokazuje poziom zamierzonych łącznych wydatków konsumpcyjnych przy różnych poziomach dochodu narodowego.

Zależności między wydatkami konsumpcyjnymi a dochodem narodowym,

1. Po pierwsze, przy stosunkowo niskim poziomie dochodu (w naszym przykładzie poniżej 50) wydatki konsumpcyjne są wyższe od dochodu.

Można to tłumaczyć tym, iż dla zaspokojenia swych potrzeb ludzie biedni muszą wydawać więcej, niż zarabiają, finansując swe wydatki z zaciąganych pożyczek.

W skali makroekonomicznej sytuacja taka oznacza finansowanie bieżącej konsumpcji z długu zagranicznego.

Wydatki konsumpcyjne, oszczędności a dochód narodowy

0x08 graphic

Po drugie, po przekroczeniu pewnego poziomu dochodu (w naszym przykładzie po przekroczeniu 50) wydatki konsumpcyjne są niższe od dochodu, co oznacza, że część dochodu przeznaczana jest na oszczędności.

Po trzecie, przy wyższych poziomach dochodu wydatki konsumpcyjne są wyższe, ale ich udział w dochodzie jest coraz niższy.

Stosunek wydatków konsumpcyjnych do dochodu narodowego (a więc C/Y) nazywamy przeciętną skłonnością do konsumpcji.

Po czwarte, wraz ze wzrostem dochodu wzrastają również wydatki konsumpcyjne.

W naszym przykładzie przyrostowi dochodu o 10 mld zł towarzyszy wzrost wydatków konsumpcyjnych o 8 mld zł.

Stosunek przyrostu wydatków konsumpcyjnych do przyrostu dochodu nazywamy krańcową skłonnością do konsumpcji.


0x08 graphic

0x08 graphic

- ksk to krańcowa skłonność do konsumpcji,

- ΔC i ΔY to przyrosty wydatków konsumpcyjnych i dochodu narodowego.

W naszym przykładzie ksk wynosi 0,8, gdyż ΔC / ΔY = 8/10 = 0,8.

Mówi ona o tym, jaka część przyrostu dochodu jest przeznaczona na wydatki konsumpcyjne.

W naszym przykładzie ksk = 0,8 przy każdym poziomie dochodu.

Zarówno przy niskim jak i przy wysokim poziomie dochodu narodowego jego przyrost sprawia, że 0,8 tego przyrostu przeznacza się na wydatki konsumpcyjne.

Oprócz funkcji konsumpcji (linia ciągła) zaznaczono na rysunku linię 45° (linia przerywana)

Obydwie linie przecinają się w punkcie A przy dochodzie narodowym równym 50 mld zł, co oznacza, że przy tym poziomie dochodu wydatki konsumpcyjne są równe dochodowi.

Gdy Y< 50 mld zł, funkcja konsumpcji leży powyżej linii 45° (co oznacza, że C > Y), gdy zaś Y > 50 mld zł, funkcja konsumpcji leży poniżej linii 45° (a więc C < Y).

Wykresem naszej funkcji konsumpcji jest linia prosta.

Liniowy charakter funkcji wynika z przyjętego założenia, że zmiana dochodu narodowego o pewną wielkość (np. o 10 mld zł) pociąga za sobą jednakowe zmiany wydatków konsumpcyjnych (w naszym przykładzie o 8 mld zł) w całym obszarze zmian dochodu.

Jest to funkcja rosnąca, gdyż wzrost dochodu powoduje wzrost wydatków konsumpcyjnych.

Prosta ilustrująca funkcję konsumpcji przecina oś pionową przy C = 10, co oznacza, że istnieją pewne wydatki konsumpcyjne o charakterze autonomicznym (wynoszące 10), niezależne od poziomu dochodu (dochód wynosi wówczas zero).

Nachylenie tej prostej zależy od stosunku przyrostu zmiennej odłożonej na osi pionowej do odpowiadającego mu przyrostu zmiennej odłożonej na osi poziomej, a więc od stosunku ΔC/ΔY.

Stosunek ten (wynoszący 0,8) nazywamy - krańcową skłonnością do konsumpcji.

Nachylenie prostej ilustrującej funkcję konsumpcji zależy od wysokości krańcowej skłonności do konsumpcji.

Przy wyższej skłonności prosta jest bardziej pionowa; przy niższej skłonności prosta jest bardziej płaska.

Funkcję konsumpcji zilustrowaną na rys. można również wyrazić algebraicznie:

C= 10 + 0,8 Y.

Występujący w równaniu wyraz wolny wskazuje na wielkość autonomicznych wydatków konsumpcyjnych (wynoszą one 10), natomiast współczynnik stojący przed zmienną Y określa nachylenie prostej ilustrującej funkcję konsumpcji.

Jak już wiemy, nachylenie to określone jest przez krańcową skłonność do konsumpcji.

Możemy obecnie zapisać w sposób bardziej ogólny równanie funkcji konsumpcji, zakładając jej postać liniową :

C =Ca + ksk ·Y,

gdzie: C - wydatki konsumpcyjne ogółem, Ca - autonomiczna część wydatków na konsumpcję, ksk - krańcowa skłonność do konsumpcji, Y - dochód narodowy

0x08 graphic

0x08 graphic

Poziom oszczędności uzależniony jest od wielu zmiennych, do których zaliczamy m.in.

•bieżące i oczekiwane stopy oprocentowania obligacji,

•depozytów oszczędnościowych,

•dotychczasowy, bieżący i oczekiwany dochód,

•stopy podatku dochodowego,

• poziom cen, poziom kredytu i zadłużenia konsumpcyjnego,

• bieżącego popytu na dobra i usługi.

Ze względu na to, że przy danym dochodzie zmiany oszczędności są ściśle związane ze zmianami wydatków konsumpcyjnych, czynniki determinujące te wydatki są zarazem determinantami oszczędności.

Jaki jest wpływ dochodu na oszczędności.

Funkcja oszczędności określa poziom zamierzonych oszczędności przy różnych poziomach dochodu narodowego.

Rozważmy funkcję oszczędności ilustrację graficzną zawiera rysunek.

Można ją również zapisać algebraicznie:

S = -10 + 0,2Y

prosta ilustrująca funkcję oszczędności przecina oś pionową w punkcie, dla którego S = -10, aF=0, stąd wyraz wolny w równaniu wynosi -10.

Pewną część oszczędności można więc potraktować jako oszczędności autonomiczne (S„), niezależne od dochodu narodowego.

Warto zauważyć, że Sa = —Ca, ponieważ suma oszczędności i wydatków konsumpcyjnych jest z definicji równa dochodowi narodowemu (łatwo to dostrzec analizując sytuację, gdy Y= 0).

Prosta ilustrująca funkcję oszczędności leży poniżej linii 45°, co oznacza, że dla każdego poziomu dochodu narodowego oszczędności są od niego niższe.

Rozważana przez nas funkcja oszczędności jest funkcją rosnącą. Widać to wyraźnie na rysunku, gdzie wyższym poziomom dochodu narodowego towarzyszą wyższe oszczędności.

Wskazuje na to również dodatni współczynnik stojący przed zmienną Fw równaniu.

Udział oszczędności w dochodzie (a więc S/Y) w miarę wzrostu dochodu jest coraz wyższy.

Stosunek oszczędności do dochodu narodowego (S/Y) nazywamy przeciętną skłonnością do oszczędzania.

Wskazuje ona na to, jaką część dochodu przeznacza się na oszczędności.

Biorąc pod uwagę omawianą tu funkcję oszczędności, trzeba stwierdzić, że przeciętna skłonność do oszczędzania wzrasta w miarę wzrostu dochodu.

Ludzie zamożni oszczędzają relatywnie więcej niż ludzie biedni.

Nachylenie prostej ilustrującej funkcję oszczędności zależy od stosunku przyrostu zmiennej odłożonej na osi pionowej do przyrostu zmiennej odłożonej na osi poziomej, a więc od stosunku ΔS/ΔY.

Stosunek ten nazywamy krańcową skłonnością do oszczędzania.

Mówi on, jaką część przyrostu dochodu przeznacza się na oszczędności.

Im stosunek ten jest wyższy, tym prosta ilustrująca funkcję oszczędności jest nachylona bardziej pionowo.

0x08 graphic

Krańcową skłonność do oszczędzania kso można więc ująć następująco:

gdzie: S i ΔY - przyrosty, odpowiednio, oszczędności i dochodu narodowego.

W naszym przykładzie wynosi ona 0,2, gdyż ∆S/Y = 2/ 10 = 0,2.

Suma krańcowej skłonności do konsumpcji i krańcowej skłonności do oszczędzania zawsze jest równa 1, co wynika z tego, że przyrost dochodu przeznaczony jest albo na dodatkowe wydatki, albo na dodatkowe oszczędności.

Mamy więc: C + S = Y;

po podzieleniu obu stron równania przez ∆Y otrzymujemy:

czyli: Ksk + Kso = 1 a równanie funkcji oszczędności: S = - Ca + (1 -Ksk)·Y

0x08 graphic

FUNKACJA INWESTYCJI

Pojęcie inwestycji ma w analizach makroekonomicznych ściśle określone znaczenie.

Związane jest ono z powiększaniem lub utrzymywaniem na dotychczasowym poziomie zasobu kapitału w postaci maszyn, urządzeń, budynków i infrastruktury technicznej.

Dwie ważne role związane są one z powstawaniem dwu efektów inwestycji, a mianowicie:

efektu popytowego i efektu podażowego.

Efekt popytowy inwestycji polega na tym, że inwestycje powodują wzrost popytu na dobra inwestycyjne i konsumpcyjne z chwilą rozpoczęcia inwestycji.

Wzrost popytu na dobra inwestycyjne wynika z zapotrzebowania na materiały budowlane niezbędne przy budowie (np. hali fabrycznej) oraz maszyny i urządzenia instalowane w nowych budynkach.

Wzrost popytu na dobra konsumpcyjne wynika natomiast z tego, że dochody pracowników zatrudnionych przy realizacji (budowie) inwestycji przeznaczane są choćby w pewnej części na zakupy dóbr konsumpcyjnych.

W rezultacie rozpoczęcie inwestycji pociąga za sobą zwiększenie popytu na towary w gospodarce.

Efekt podażowy inwestycji polega natomiast na tym, że inwestycje przyczyniają się do powiększenia możliwości kreowania podaży dóbr poprzez rozbudowę zdolności wytwórczych gospodarki.

Efekt podażowy inwestycji pojawia się dopiero po zakończeniu realizacji inwestycji, a więc np. wówczas, gdy nowa hala fabryczna jest oddana do użytku i uruchomiona jest w niej produkcja.

Ze względu na to, że koncentrujemy się na analizach krótkookresowych, interesować nas będą przede wszystkim popytowe efekty inwestycji.

Inwestycje zależą od wielu czynników.

ØPrzedsiębiorstwa inwestują po to, aby osiągnąć w przyszłości zysk, toteż wszystkie czynniki mające wpływ na kształtowanie się przyszłego zysku odgrywają istotną rolę w kształtowaniu inwestycji.

Do najważniejszych należy zaliczyć: stopę procentową, koszty i efektywność wyposażenia kapitałowego oraz oczekiwania.

ØWpływ stopy procentowej na inwestycje dokonuje się przede wszystkim poprzez oddziaływanie na koszty finansowania inwestycji.

Im wyższa jest stopa procentowa, tym droższe finansowanie inwestycji (bo kredyty inwestycyjne są wyżej oprocentowane) i w związku z tym mniej opłacalne są inwestycje.

ØInwestycje można potraktować jako wielkość odwrotnie proporcjonalną do stopy procentowej.

Rozmiary inwestycji zależą również od kosztów i efektywności wyposażenia kapitałowego.

Gdy koszty wyposażenia kapitałowego spadają (np. zmniejszają się ceny maszyn instalowanych przez inwestorów) lub gdy maszyny i urządzenia stają się bardziej efektywne, przychody uzyskiwane z inwestycji wzrastają.

Skłania to przedsiębiorstwa do zwiększania inwestycji.

Gdy zaś koszty wyposażenia kapitałowego rosną, a efektywność tego wyposażenia spada, przedsiębiorstwa zmniejszają rozmiary inwestycji.

Inwestycje podejmowane są przez przedsiębiorstwa w celu osiągania zysku w przyszłości.

Przyszłe zyski uzależnione są od kształtowania się w przyszłości szeregu wielkości ekonomicznych, m.in. popytu, cen i kosztów produkcji. Decyzje inwestycyjne przedsiębiorstw muszą się zatem opierać na oczekiwanych wielkościach popytu, cen, kosztów itd.

Optymistyczne oczekiwania na przyszłość zwiększają rozmiary bieżących inwestycji; przy oczekiwaniach pesymistycznych rozmiary inwestycji są mniejsze.

MNOŻNIK INWESTYCYJNY- WPŁYW NA PRZYROST DOCHODU NARODOWEGO

W EKONOMII KEYNESOWSKIEJ ZAKŁADA SIĘ, ŻE NIEPEŁNE WYKORZYSTANIE ZDOLNOŚCI PRODUKCYJNYCH, WYDATKI INWESTYCYJNE SĄ POWIĄZANE ZE WZROSTEM DOCHODU NARODOWEGO ZA POŚREDNICTWEM MNOŻNIKA INWESTYCYJNEGO

Oznacza to, że wzrost inwestycji spowoduje zwielokrotniony przyrost dochodu narodowego, zaś zmniejszenie inwestycji spowoduje jego spadek.

Mnożnik może więc działać zarówno w górę, gdy inwestycje rosną, jak i w dół, gdy inwestycje spadają.

Co wywołuje tego rodzaju efekty?

üRośnie produkcja, a wraz z nią rośnie zatrudnienie i rosną dochody zarobione przez pracowników.

üTe dochody w głównej mierze są wydatkowane na konsumpcję bieżącą, a pewna ich część zostaje zaoszczędzona.

üWydane dochody na konsumpcję tworzą dodatkowy popyt, który wpływa na wzrost produkcji dóbr konsumpcyjnych, wzrost zatrudnienia i dalszy wzrost dochodów.

üTe dochody nowo zatrudnionych pracowników znów są dzielone na bieżące wydatki konsumpcyjne i na oszczędności.

üW miarę jak nowo zatrudnieni pracownicy zwiększają swoją konsumpcję, wywołuje to wzrost dochodów i w określonej części wzrost wydatków innych osób.

PRZYKŁAD

Pierwotna suma wydatków, np. na budownictwo mieszkaniowe, wynosi
ΔI = 1000 jednostek pieniężnych

Te same wydatki inwestycyjne wywołują wzrost dochodów ludności także o 1000 jednostek pieniężnych.

Jednocześnie ludzie otrzymujący te dochody w 80% przeznaczają je na bieżącą konsumpcję, zaś 20% oszczędzają.

Dla uproszczenia zakładamy, że krańcowa skłonność do konsumpcji nie zmienia się i wynosi 0,8.

Tym samym nie zmienia się krańcowa skłonność do oszczędzania, która wynosi 0,2.

0x08 graphic
W ten sposób pierwotny wydatek inwestycyjny w kwocie 1000 jednostek pieniężnych uruchomi nie kończący się łańcuch wtórnych wydatków konsumpcyjnych i wtórnych przyrostów dochodu, których wielkość będzie coraz mniejsza.

0x08 graphic

Gdyby pierwotny dochód narodowy ΔY (1000j.p) został w całości oszczędzony, nie wydany na zakup dóbr konsumpcyjnych, nie pojawiłby się efekt mnożnikowy.

Efekt ten pojawia się dlatego, że większość dochodu przeznaczona jest na konsumpcję, co uruchamia stopniowo wygasające efekty przyrostu dochodu narodowego

0x08 graphic
0x08 graphic
Mnożnik inwestycyjny wyraża się w postaci:

czyli:

Skoro wydatki inwestycyjne wynosiły 1000, wówczas:

0x08 graphic

0x08 graphic

Mnożnik inwestycyjny możemy zapisać w postaci:

Wielkość mnożnika inwestycyjnego jest rosnącą funkcją krańcowej skłonności do konsumpcji i malejącą funkcją krańcowej skłonności do oszczędzania.

•Im więcej ludzie oszczędzają, tym mniej wydają na konsumpcję i tym mniejszy będzie efekt mnożnikowy w postaci przyrostu dochodu narodowego.

•Dlatego oszczędzanie w warunkach niepełnego wykorzystania zdolności produkcyjnych gospodarki narodowej jest zjawiskiem niepożądanym.

•Oznacza ono bowiem powstrzymywanie się od wydawania; wówczas przedsiębiorcy nie mogą sprzedać części swoich towarów.

•Gromadzą się zapasy, co skłania ich do ograniczania produkcji i zwalniania części pracowników.

•Wzrost bezrobocia jeszcze bardziej zmniejsza dochody i tym samym wydatki na konsumpcję, co pogłębia spadek inwestycji i dochodu narodowego.

Pojawia się zjawisko zwane przez ekonomistów paradoksem zapobiegliwości (oszczędności).

Paradoks ten polega na tym, że oszczędzanie, które jest cnotą indywidualną, przejawem racjonalnego myślenia jednostki o swojej przyszłości, może się przekształcić w zbiorowy grzech, jeśli wszyscy będą mniej wydawać.

Wówczas pociągnie to za sobą spadek popytu, wzrost zapasów nie sprzedanych towarów i tym samym spadek produkcji i zatrudnienia.

Wynika stąd ważny wniosek, że to, co dobre dla jednostki, nie musi być dobre dla całego społeczeństwa.

Przy zmniejszonym dochodzie narodowym społeczeństwo będzie mogło mniej oszczędzać i tym samym gorzej zaspokajać swoje przyszłe potrzeby.

Należy pamiętać, że ujemny wpływ oszczędności na poziom dochodu narodowego dotyczy jedynie krótkiego okresu przy niepełnym wykorzystaniu zdolności produkcyjnych gospodarki narodowej.

Wówczas czynnikiem decydującym o poziomie dochodu narodowego jest popyt globalny, który zmniejsza się, gdy skłonność do oszczędzania wzrasta.

W dłuższym okresie taka ocena skłonności do oszczędzania jest nieuzasadniona.

Oszczędności deponowane w instytucjach finansowych stanowią źródło kredytów inwestycyjnych, które są motorem napędzającym wzrost gospodarczy w każdym kraju.

Dzięki inwestycjom rosną zdolności produkcyjne i modernizowana jest struktura gospodarki narodowej.

Nieprzypadkowo w tych krajach, w których skłonność do oszczędzania jest wysoka, gospodarka narodowa rozwija się w szybkim tempie.

Na długą metę oszczędności sprzyjają wzrostowi gospodarczemu, chociaż na krótką metę, gdy niski jest stopień wykorzystania istniejących zdolności produkcyjnych, rosnący udział oszczędności w dochodzie narodowym może ograniczać popyt globalny i utrudniać wzrost produkcji w istniejących już przedsiębiorstwach.

Keynesowska funkcja inwestycji

Według Keynesa inwestycje są podstawową siłą napędową w gospodarce, gdyż są ściśle powiązane z ogólną aktywnością gospodarczą za pośrednictwem zmian w globalnym popycie.

Są one niestabilnym składnikiem tego popytu, gdyż zależą od oczekiwań przedsiębiorców.

Oczekiwania te są oparte na szacunkach przyszłych zmian popytu i cen oraz na porównaniu spodziewanej rentowności inwestowanego kapitału ze stopą procentową od kredytów inwestycyjnych.

Przedsiębiorcy podejmujący decyzje inwestycyjne, dotyczące budowy fabryki, zakupu nowych maszyn i urządzeń lub powiększenia zapasów surowców, materiałów, a nawet gotowych wyrobów, narażają się na określone ryzyko.

Nie mają nigdy pewności, czy dokonana inwestycja przyniesie im określony zysk.

Każdy więc przedsiębiorca przed podjęciem decyzji inwestycyjnej próbuje porównać korzyści, jakie można uzyskać w przyszłości z inwestycji w postaci zysku, z kosztami nowych inwestycji.

Jeśli projekt inwestycyjny ma być finansowany kredytem długoterminowym z banku, wówczas przedsiębiorca bierze pod uwagę, czy inwestycja przyniesie dostatecznie wysokie zyski, aby spłacić kredyt wraz z odsetkami.

Jeśli pragnie on finansować inwestycje z własnych środków, wówczas rozważa, czy nowa inwestycja przyniesie zysk większy od stopy procentowej, jaką mógłby uzyskać, gdyby włożył posiadane środki do banku jako depozyt długoterminowy i zadowolił się procentem.

W tym przypadku porównuje on zysk z kosztem utraconych możliwości.

W teorii Keynesa funkcja inwestycji jest zbudowana na porównaniu rynkowej stopy procentowej z przewidywaną krańcową efektywnością kapitału lub inwestycji.

Przewidywana krańcowa efektywność kapitału zależy od kosztu zakupywanych dóbr inwestycyjnych oraz wielkości spodziewanego zysku z tych inwestycji.

Wielkość tego zysku zależy od przewidywanego popytu na dobra wytworzone za pomocą planowanych inwestycji.

Wzrost popytu oznacza wzrost przewidywanych zysków, zaś spadek popytu zakłada ich zmniejszenie.

Krańcowa efektywność kapitału może być mierzona stosunkiem przewidywanego przyrostu zysku do przyrostu wartości kapitału.

Decyzja inwestycyjna zostanie podjęta, gdy przewidywana krańcowa efektywność kapitału będzie wyższa od rynkowej stopy procentowej.

Jeśli stopa procentowa rośnie w stosunku do przewidywanego poziomu krańcowej efektywności kapitału, wielkość nakładów inwestycyjnych się zmniejsza.

Gdy stopa procentowa od udzielanych kredytów spada w stosunku do przewidywanej krańcowej efektywności kapitału, opłacalność inwestycji wzrasta i przedsiębiorcy zwiększają sumę nakładów inwestycyjnych.

Wyznaczenie granicy opłacalności projektów inwestycyjnych

0x08 graphic

Przy stopie procentowej r1 wszystkie projekty inwestycyjne aż do I6 są opłacalne, gdyż rentowność jest wyższa od stopy procentowej r1.

Dopiero zamierzenia inwestycyjne I7 i I8 oraz dalsze, o malejącej rentowności w stosunku do danej stopy procentowej, nie spełniają kryterium opłacalności.

Gdy stopa procentowa rośnie do r2, odcina projekty inwestycyjne o niższej rentowności, gdy zaś stopa procentowa spada do r3, wówczas więcej projektów inwestycyjnych, które przedtem były nierentowne, spełnia wymagane kryterium efektywności i suma nakładów inwestycyjnych rośnie.

Wysokość stopy procentowej jest uzależniona od wielkości nominalnej podaży pieniądza.

Zwiększenie podaży pieniądza przez bank centralny powoduje obniżenie stopy procentowej i tym samym zwiększenie wśród przedsiębiorców skłonności do inwestowania.

Nowoczesna teoria makroekonomiczna nie posługuje się już pojęciem krańcowej efektywności kapitału i praktycznie traktuje rosnący globalny popyt na inwestycje jako malejącą funkcję stopy procentowej od kredytów inwestycyjnych

Szacując wielkość strumienia przyszłych zysków oraz wysokość stopy procentowej, przedsiębiorca może obliczyć zaktualizowaną wartość zysków, jakie zapewnia dany projekt.

Decyzja inwestycyjna jest podejmowana wówczas, gdy zaktualizowana wartość zysków (zdyskontowana na moment podejmowania decyzji) jest większa od kosztów zakupu dóbr kapitałowych.

Dany projekt inwestycyjny zasługuje na realizację, gdy firma zarabia na nim więcej niż musi zapłacić za kredyt na jego finansowanie i odłożyć środki finansowe na amortyzację w celu odtworzenia tego obiektu po jego ekonomicznym zużyciu.

Szacowanie spodziewanej rentowości projektów inwestycyjnych jest zabiegiem bardzo skomplikowanym, gdyż wymaga sporządzenia dokładnego kosztorysu nakładów inwestycyjnych oraz przewidywanej wartości produkcji i kosztów jej wytworzenia z uwzględnieniem wzrostu cen i płac.

Kalkulacja ta jest jednak niezbędna, jeśli chce się uniknąć strat i zapewnić sobie zysk z inwestowania znacznych nieraz sum kapitału w ryzykowne przedsięwzięcia.

12

98

110

10

90

100

8

82

90

6

74

80

4

66

70

2

58

60

0

50

50

- 2

42

40

34

30

26

20

18

10

10

0

Oszczędności S

Wydatki konsumpcyjne C

Dochód narodowy Y

Funkcja konsumpcji

Funkcja oszczędności

0x01 graphic

0x01 graphic

0x01 graphic

0x01 graphic

0x01 graphic

TO: ÄI · mi = ÄY

0x01 graphic



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ćwiczenia do tematu banki, zarządzanie WSFiZ, makroekonomia
Zagadnienia powtórzeniowe kapitał ludzki, zarządzanie WSFiZ, makroekonomia
cwiczenia 5, zarządzanie WSFiZ, makroekonomia
System podatkowy w Polsce, zarządzanie WSFiZ, makroekonomia
Ćwiczenie VI - budżet państwa, zarządzanie WSFiZ, makroekonomia
ĆWICZEnie 6 makro, zarządzanie WSFiZ, makroekonomia
Ćwiczenie I - makroekonomia, zarządzanie WSFiZ, makroekonomia
Koszyk inflacji (2), Zarządzanie UWM, Makroekonomia
Makroekonomi tematy, ZARZĄDZANIE MGR, MAKROEKONOMIA
Podaż pieniądza, ZARZĄDZANIE - studia, Makroekonomia
Wykład 4. Struktura organizacji, zarządzanie WSFiZ(1)
Link, Zarządzanie UWM, Makroekonomia
10 makroekonomia 10, ZARZĄDZANIE MGR, MAKROEKONOMIA
Makroekonomia, Zarządzanie UWM, Makroekonomia
8. determinanty bezrobocia, Wykłady, Makroekonomia, makra, Makroekonomia, Makra wyklady 1-19
Makroekonomia 23.10.10, ZARZĄDZANIE MGR, MAKROEKONOMIA

więcej podobnych podstron