Mowa ciała w kontekście kulturowym
Komunikacja niewerbalna to inaczej mowa naszego ciała. Komunikacja ta najczęściej zachodzi na poziomie podświadomości, w przeważającej części przekazuje informacje dotyczące sfery emocjonalnej nadawcy i również u osoby odbierającej sygnały odnosi się do emocji. Wyróżniamy pięć podstawowych obszarów znaczeń mowy ciała: dystans, postawa, gesty, mimika i ton głosu. Diagnostycznymi kanałami komunikacji niewerbalnej są wyraz twarzy, miny głosu, gesty, pozycje i ruchy ciała, dotyk czy sposoby spoglądania Komunikacja niewerbalna istnieje już ponad milion lat. Jest więc znacznie starsza od mowy, powstałej prawdopodobnie w późnym plejstocenie, ok. 40000 lat temu. Ta pierwotna forma komunikacji jest jedynym środkiem porozumiewania się zwierząt, które za pomocą mimiki, postaw, gestów, pomrukiwań, warknięć itd. dobierają partnerów, ustalają hierarchię dominacji i współpracują w grupach. Podobne sygnały używane są przez ludzi i również w ich świecie spełniają one ogromną rolę. Bezsłowne komunikaty ze względu na ich ewolucyjne pochodzenie można podzielić na:
sygnały wrodzone, stanowiące część dziedzictwa biologicznego,
sygnały wyuczone, należące do dziedzictwa kulturowego.
Wrodzony charakter znaków niewerbalnych potwierdzają między innymi obserwacje dzieci niepełnosprawnych, niewidomych, głuchoniemych, głucho-niewidomych. Dzieci te pomimo dużego odizolowania od świata zewnętrznego i wynikających z tego faktu bardzo ograniczonych możliwości uczenia się , pod wieloma decydującymi względami zachowują się tak samo jak dzieci zdrowe. Tak samo uśmiechają się i śmieją , kiedy się cieszą i tak samo płaczą , tupią nogami, zaciskają pięści i marszczą pionowo czoło, gdy je coś rozzłości. To samo pochodzenie sygnałów niewerbalnych potwierdzają badania prowadzone na różnych kulturach ludności. Wykazują one , że mowa ciała wyrażająca podstawowe stany emocjonalne , jak radość, wściekłość, smutek, zainteresowanie, zaskoczenie, strach, złość, wstręt, pogarda i wstyd jest podobna wśród ludzi należących nawet do bardzo odmiennych kultur.
W procesie komunikacji liczy się spójność przekazu. Jeśli ciało rozmówcy wysyła przekaz odwrotny do informacji zawartej w słowach, to słuchacz ufa nieświadomie komunikatowi niewerbalnemu. Brak spójności zwany jest także „podwójnym wiązaniem Szczególną rolę w negocjacjach odgrywa mechanizm tzw. „pierwszego wrażenia”. Pierwszy kontakt może decydować o klimacie i przebiegu rozmowy, a dalej wpływać na wynik rozmów. W tym przypadku trzeba jednak mieć świadomość istnienia mechanizmów psychologicznych, które mogą zakłamywać odbiór i ocenę drugiej osoby. Należą do nich m.in. uleganie osobistym przekonaniom, atrybucja, efekt „hallo”, zasada podobieństwa i potrzeba zgodności.
Każdy człowiek wyznacza swoje strefy, na które wstęp mają tylko wybrane osoby (osoby, które mają do siebie zaufanie, są sobie emocjonalnie bliskie). Wkraczanie bez pozwolenia te strefy jest naruszeniem swoistych dóbr drugiej osoby, czym można wywołać u niej zażenowanie, niechęć, wrogość.
Głos najwierniej wyraża stany emocjonalne, najszybciej zdradza smutek czy przygnębienie, uznaje się go za najbardziej "dziurawy" kanał. Ale na przykład twarz - "największy niewerbalny kłamca" - w dużej mierze podlega pewnej kontroli. Potrafimy sprawić, by nasza twarz wyrażała uśmiech, zdziwienie czy oburzenie.
Jakość głosu ma trzy składniki: głośność, tempo i wysokość. Wszystkie one zależą od sposobu oddychania, a to świadczy o stanie emocji oraz o napięciu przepony. Z prawego rysunku wynika druga ważna uwaga. Słowa mają wbrew pozorom o wiele mniejsze znaczenie dla porozumiewania się jak się wydaje. Ciało mówi nam o wiele więcej. W kontekście mowy ciała trzeba powiedzieć także o zgodności, tego co się mówi z tym co robi ciało. Pojawiająca się sprzeczność zwykle podważa wartość wypowiadanych słów.
Rysunek 1
Antropolog Albert Mehrabian odkrył, że w procesie komunikacji interpersonalnej jedynie 7% informacji przekazują słowa, 38% - brzmienie głosu i aż 55% - zachowania niewerbalne. Podobne wyniki uzyskał amerykański psycholog Ray Birdwhistell. Jego badania dowodzą, że w konwersacjach bezpośrednich 35% informacji pochodzi ze słów, 55% z ekspresji niewerbalnej. Dane te w pełni uzasadniają stwierdzenie, że mówimy dzięki organom mowy, ale rozmawiamy całym naszym ciałem. Wśród znawców przedmiotu istnieje przekonanie, że kanał werbalny wykorzystywany jest przede wszystkim do przekazywania informacji, a niewerbalny służy głównie do ustalania stosunków międzyludzkich. Relacja między dwiema lub więcej osobami jest przez nie , zazwyczaj spontanicznie, negocjowana, ustanawiana, oraz podtrzymywana głównie dzięki komunikatom bezsłownym. Komunikaty te odgrywają bardzo istotną rolę w tworzeniu pierwszego wrażenia o człowieku. 99% opinii o nim powstaje u innych w ciągu pierwszych dziewięćdziesięciu sekund kontaktu z nim
Język ciała u każdej osoby jest zdeterminowany nie tylko cechami osobowymi, lecz również czynnikami kulturowymi. Przedstawiciele różnych kultur poznają gesty oznaczające przyjemność lub niezadowolenie , sympatie antypatie, napięcie odprężenie, wywyższenie i opinii. Kiedy człowiek jest przygnębiony, widać to po jego chodzie, postawie ułożeniu ciała i głowy.. Jednak większość aspektów mowy ciała jest specyficzna dla określonych języków mówionych i kultur.
Gesty i mimika
Kiedy mówimy nieustannie poruszamy rękami, głową ale też całym ciałem. Ruchy te są skoordynowane z mową i stanowią część całościowego procesu komunikowania się. Kiwanie głową jest dość specyficznym rodzajem gestu i odgrywa dwie zasadnicze funkcje:
po pierwsze działa jako wzmocnienie, nagroda i zachęta dla rozmówcy do kontynuowania wypowiedzi
po drugie- służy synchronizacji interakcji - kilkakrotne kiwnięcie głową (seria) oznacza brak zgody i chęć zabrania głosu.
Twarz jest najbardziej ekspresyjną częścią ciała - odzwierciedla szybko zmieniające się nastroje, reakcje na wypowiedzi i zachowania rozmówcy. Wyraża przede wszystkim uczucia i emocje. Niektóre obszary twarzy są bardziej ekspresyjne niż inne. Bardzo wymowne są okolice brwi:
całkowicie podniesione wyrażają niedowierzanie,
podniesione do połowy - zdziwienie,
stan normalny - bez komentarza,
do połowy obniżone - zakłopotanie,
całkowicie obniżone - złość.
Podobną siłę ekspresji ma okolica ust. Zmiana położenia kącików ust wyraża stany od zadowolenia - podniesione, do przygnębienia - opuszczone.
Uśmiech na przykład powszechnie rozpoznawany jako oznaka sympatii, ma jednak wiele dodatkowych znaczeń kulturowych. Amerykanie uśmiechają się częściej jak Niemcy, co nie oznacza, że Amerykanie są bardziej uprzejmi, lecz jedynie różnią się w ocenie, kiedy uśmiech jest stosowany. Po negocjacjach handlowych między Niemcami a Amerykanami ci ostatni narzekają zwykle, że niemieccy kontrahenci są chłodni i nieprzystępni. Z kolei Niemcom wydaje się, że często, że Amerykanie są z byt wylewni, ukrywając prawdziwe uczucia pod maską uśmiechu. Znowuż Japończycy uśmiechają się częściej niż Amerykanie, maskując niepewność, gniew lub inne negatywne emocje, których publiczne ujawnianie uważa się za niegrzeczne i niewłaściwe..
W Ameryce patrzenie komuś w oczy jest oznaka uczciwości i szczerości, lecz w wielu krajach takich jak Japonia, Tajlandia, Korea. Oznacza brak szacunku, grubiaństwo i agresywność.
Nawet najprostszy gest może być przedmiotem nieporozumienia i powodem do obrazy. Znak „rogaczy” - drużyny piłkarskiej teksańskiego uniwersytetu - to wysunięcie wskazującego i małego palca We Włoszech zaś i w innych częściach Europy gest ten oznacza zdradzonego męża - jest, więc wielką zniewagą.
Inny na pozór prosty znak „V' oznaczający zwycięstwo - dwa palce wzniesione do góry trzeci i czwarty przytrzymywane przez kciuk. Jeśli wykonamy ten gest w Anglii, kierując dłoń w swoją stronę, będzie on miał takie samo znaczenie jak w Ameryce Północnej pokazanie paca środkowego. Niektóre źle zrozumiane gesty mogą być źródłem kłopotliwych pomyłek.
Pewien azjatycki inżynier zatrudniony od niedawna w kalifornijskiej firmie wychodząc z biura, aby udać się na pierwsze spotkanie z zespołem swoich pracowników, sekretarka życząc mu szczęścia skrzyżowała palce. Zamiast go uspokoić, wprawiła go tym gestem w wielkie zakłopotanie, ponieważ w jego kraju skrzyżowane palce oznaczają propozycję seksualną.
Rysunek 2
Palec wskazujący - ten gest typowy dla mężczyzn ma oczywistą falliczną formę. Świadczy też w pewien sposób o typowo męskich instynktach. Przez psychologów wyprostowany palec wskazujący ma metaforyczne działanie noża, a więc ma zranić, ostrzegać, wystraszyć. Ma w sobie coś z wykrzyknika i ma podkreślać wagę tego co się mówi. Zawsze jednak reprezentuje potrzebę eksponowania własnego ego. U każdej z prezentowanych postaci oznacza co innego. Donald Ramsfeld kłuje nas lub kogoś w oczy dając do zrozumienia, że nie akceptuje odmiennego zdania , a to co mówi ma charakter polecenia" "zrób to i nie dyskutuj" Osama Bin Laden uniósł palec, by podkreślić nieodwołalność wygłaszanych kwestii. Pokazuje, że się nie myli, bo jest z nim siła wyższa - logika, Bóg, racja. Pakistański generał Musharaf zacisnął dłoń w pięść, bo właśnie takiej pewności nie ma i dlatego zdecyduje się na użycie siły w razie oporu. Gest pięści może więc także świadczyć o braku wewnętrznej siły. Dlatego Andrzej Lepper tak nieśmiało wystawia palec wskazujący, bo mimo groźnej miny, wewnątrz nie jest już tak pewny siebie jak próbuje pokazać miną i głosem. Jakże odmienny od towarzyszy jest Bill Clinton. On koncentruje uwagę innych na wskazywanej przez siebie osobie lub rzeczy. Jest w tym geście siła przywódcy stada, który wskazuje innym co jest ważne. Przypomina w tym wojownika idącego przodem.
Duch towarzysza Wiesława niczym Mojżesz łączy się z opatrznością za pomocą ręki wyciągniętej ku niebu. Przybierając dumną formę gotyckiej katedry wypełniony jest , niczym ona, przeświadczeniem o misji dziejowej jaką przypadło mu pełnić. Wystrzegajmy się ludzi którzy wyciągając wskazujący palec ku górze próbują zdobyć tam poparcie dla tego co mówią i robią. Tym gestem bezwiednie ostrzegają nas przed sobą, bo zdradzają, że są ważniejsi od nas
Zmiana w zakresie mimiki podlega w dużej mierze świadomej kontroli. Poprzez kontrolowanie i panowanie nad mięśniami twarzy, ukrywamy niestosowne lub nieakceptowane przez otoczenie reakcje Dzięki stosowaniu tzw. technik kierowania mimiką, możemy osiągać następujące efekty:
intensyfikować emocje (np. spotkawszy osobę, do której nie żywimy żadnych ciepłych uczuć, staramy się ukryć naszą obojętność i w czasie rozmowy poprzez odpowiedni wyraz twarzy okazujemy zadowolenie ze spotkania)
deintensyfikować emocje (np. wyrażając złość wobec szefa zachowujemy się znacznie bardziej powściągliwie niż wobec osoby, która nie ma możliwości zastosować wobec nas jakichkolwiek sankcji)
neutralizować emocje (np. normy kulturowe nakazują by mężczyźni nie okazywali emocji, ponieważ jest to przejaw zniewieściałości. Kiedy pięcioletni "mężczyzna" płacze, ponieważ przewrócił się i zranił się w dlatego, że w wyrażanie określonego stanu emocjonalnego jest zaangażowanych kilka obszarów twarzy, np. szczęście wyrażają policzki/usta oraz oczy/powieki kolano, wówczas mówimy: jesteś mężczyzną, bądź dzielny, to tylko małe zadrapanie i na pewno wcale nie boli. W ten sposób dziecko uczy się ukrywać emocje)
maskować emocje (np. słuchając opowieści sąsiadki o tym co się jej przydarzyło kiedy czekała na wizytę u lekarza staramy się ukryć znużenie i brak zainteresowania. Zamiast tego okazujemy zainteresowanie, współczucie itp..)
Nie oznacza to, że techniki kierowania mimiką pozwalają ukryć przed wnikliwym obserwatorem prawdziwe emocje. Dzieje się tak przede wszystkim natomiast złość - policzki/usta i brwi/czoło.
Kontakt wzrokowy
Ważną funkcją kontaktu wzrokowego jest redukowanie rozproszenia. W celu zwiększenia koncentracji uwagi, ograniczamy ilość odbieranych bodźców. Kanał wzrokowy jest jedną z dróg dostarczania bodźców, a zatem koncentrując myśli na pewnym zdarzeniu, przypominając sobie jakieś szczegóły, zastanawiając się nad odpowiedzią ograniczamy kontakt wzrokowy.
Ekspresja oczu wyraża się nie tylko poprzez spoglądanie, ale również:
zmianę wielkości źrenic (2-8 mm),
wskaźnik mrugania (zwykle co 3-10 sek.),
stopień otwarcia oczu (od szeroko otwartych do przymkniętych powiek),
wyraz oczu - tzw. maślane oczy, mordercze spojrzenie
Bardzo trudne do zafałszowania są sygnały wzrokowe. Komunikaty te obejmują np.: czas spoglądania na innych, kierunek spojrzenia, zmiany wielkości źrenic, zmiany koloru tęczówki, wskaźnik mrugania, a także otwarcie oczu obejmujące zakres od szeroko otwartych- do przymkniętych powiek.
Badania wykazują, że podczas rozmowy ludzie spoglądają na siebie od 30-60% jej trwania. Patrzenie na siebie trwa mniej niż 30% czasu rozmowy, jeśli jej uczestnicy nie są wobec siebie uczciwi, a potrafi trwać ponad 60%- kiedy, prawdopodobnie bardziej niż rozmową, zainteresowani są sobą. Ta więc można przyjąć że: unikanie i odwracanie wzroku jest sygnałem blokady komunikacyjnej i łączy się z uczuciami nieżyczliwości, antypatii i obojętności, a częste spoglądanie (z wyłączeniem sytuacji wrogości i nienawiści) , jest wyrazem otwarcia i sympatii. Panuje powszechna opinia, że ludzie unikający spojrzenia postrzegani są jako nerwowi, napięci, wykrętni, nieuczciwi. Natomiast ci często spoglądający uważani są za przyjacielskich i godnych zaufania. Przedstawione dane powinny być jednak traktowane ostrożnie. Zachowania wzrokowe zależą też od wielu innych czynników, jak: różnice statusu rozmówców, ich pochodzenie kulturowe, cechy osobowości, chęć uzyskania przewagi przez jednego z nich, a także fizyczna odległość między nimi i otoczenie w którym się znajdują. W komunikacji niewerbalnej za wysoce wiarygodne uznawane są reakcje źrenic oczu. Należą one do nielicznych sygnałów mowy ciała praktycznie nie podających się świadomej kontroli. Rozszerzanie się źrenic jest dowodem ogólnego pobudzenia psychicznego, a ich zwężanie- wyrazem złego, negatywnego nastroju. Zaobserwowano, że podczas oglądania obiektów wyjątkowo atrakcyjnych źrenice rozszerzają się. Zwężają się natomiast w czasie patrzenia na obiekty nieciekawe i niechciane. To znakomite w swej rzetelności źródło informacji bywa niekiedy celowo ukrywane. Oczy stanowią najważniejszy obszar wizualnej uwagi - w czasie rozmowy uwaga koncentruje się na oczach przez ok. 43% czasu. Zasadniczą funkcją kontaktu wzrokowego jest przekazywanie komunikatów relacyjnych. Ogólnie można powiedzieć, że patrzenie na inną osobę jest wyrazem zainteresowania a jednocześnie przejawem pozytywnej lub negatywnej odpowiedzi na to zainteresowanie. Na przykład podczas rozmowy kwalifikacyjnej kandydat usiłuje nawiązać dobry kontakt wzrokowy z rozmówcą by poprzez ten kanał wyrazić swoją wiarygodność, kompetencję, zainteresowanie firmą. Jeżeli rozmówca jest zainteresowany kandydatem, będzie skłonny pozytywnie odpowiadać na jego próby nawiązania kontaktu wzrokowego.
Znudzenie to stan, którego doświadczył chyba każdy człowiek. Stan ten można rozpoznać na podstawie następujących zachowań: błądzenie oczyma po suficie i ścianach, pusty wzrok, podparcie głowy na rękach, rysowanie w notatniku, machinalne kreślenie znaków, liter, znużona sylwetka ("śpiąca"), skierowana do wyjścia, spoglądanie na zegarek, spoglądanie na drzwi, uderzanie palcami w stół, poprawianie ubrania. Bardzo ciekawe jest kulturowe uwarunkowanie mowy ciała. Cudzoziemcy inaczej jak my zachowują się w danych sytuacjach, i w inny sposób się z nami komunikują. Oczywiście każdy z nas jest inny i ma „swoje” gesty, jednak pewne elementy są dla danej narodowości wspólne. I tak na przykład, Europejczyk patrzy przed siebie, podczas gdy Arab ma "nieobecne" spojrzenie. W kulturze zachodniej gdy mężczyzna patrzy dłużej na innego - tamten odczuwa niepewność. Afrykańczycy czy tez Chińczycy respektują inne prawa o intensywności i czasie trwania spojrzenia i przedstawiciele innych kultur nie zawsze czują się dobrze w ich towarzystwie. Włoch na przykład odczuje, ze Niemiec unika patrzenia mu w oczy - ponieważ nie odpowiada spojrzeniem na spojrzenie. Dwaj Meksykanie utrzymują ze sobą intensywniejszy kontakt, niż dwóch Niemców, ale mniejszy niż w wypadku Arabów. Warto przyswoić sobie takie, niby mało ważne, informacje po to, by uniknąć nieporozumień i krępujących sytuacji.
Arystoteles Onassis znany był z noszenia podczas zawierania kontraktów ciemnych okularów, zasłaniających jego zachowania wzrokowe. Umiejętność odczytywania reakcji oczu wyjaśnia również przyczyny sukcesów wybitnych pokerzystów. Dobry gracz wie, że gdy jego partner otrzymuje świetną kartę, to mimowolnie rozszerzają mu się źrenice, a gdy przystępuje do blefu, to tak samo niezależnie od niego- zwężają mu się. Bystry obserwator potrafi ponadto zorientować się w uczuciach osoby z nim rozmawiającej, a w szczególności określić jej stosunek do niego, na podstawie koloru jej tęczówki. Zaciemnia się ona przy uczuciach negatywnych, rozjaśnia- przy pozytywnych. Wymowne komunikaty przesyła też otwarcie oczu. Przymknięte- to dowód znudzenia, braku zainteresowania, a jeżeli towarzyszy temu odchylenie głowy do tyłu, to również poczucia wyższości danej osoby. Oczy szeroko otwarte i zmarszczone czoło- to objawy strachu, przerażenia
Kultura jest specyficzną formą życia jakiejś społeczności. Zawiera również
świadome, ale obecne sposoby zachowania danej społeczności. Dorastający człowiek dostosowywuje swój sposób zachowania do zwyczajów kulturowych i uczy się wierzyć w słuszność dziedzictwa kulturowego - tak długo, aż pojawią się ewentualnie odmienne elementy w obrębie własnej kultury lub do czasu, gdy zetknie się z przedstawicielami odrębnej kultury wizualne, traktując je jako bardziej wiarygodne.
Od typu kultury, w której wychował się i przebywał człowiek, zależy mowa ciała w procesie komunikacji, gdyż kultura wpływa na samo znaczenie sygnałów niewerbalnych. Dotyczy to zarówno gestykulacji, postawy, jak i głosu i mimiki. Dlatego warto przed prowadzeniem negocjacji dowiedzieć się jak najwięcej o swoim partnerze, aby uniknąć kłopotliwych sytuacji.
Literatura:
Andy Coolins Język ciała gestów i zachowań Klub KDC dla Ciebie, Warszawa 2003
Aronson Willson Akerd - Psychologia społeczna Serce i umysł, Wydawnictwa Zysk i spółka Poznań 2001
Horst Ruckle Mowa ciała dla menedżerów Wydawnictwo Astrum Wrocław 2001
Internet:
1.strona :psychologhttp://www.mediweb.pl/Data aktualizacji: 2002-01-10 red. Monika Rzeczkowska
2. strona http://teem.mowa.webpark.pl/ data aktualizacji 28.01.2005 r.