„Najstarsze prawa świata” - materiały do egzaminu
Nazwa „prawo starożytnego Bliskiego Wschodu” oznacza prawo istniejące na terenie dzisiejszych państw: Iraku, zachodniego Iranu, Syrii, Jordanii, Libanu, Izraela, Armenii, Turcji, płw. Arabskiego i Egiptu, w okresie od powstania pisma na przełomie IV i III tysiąclecia p.n.e. aż do początków naszej ery. Choć bowiem ostatnie `rdzennie” bliskowschodnie mocarstwo, Persja, upadło w połowie IV w. pod ciosami Greków i Macedończyków prowadzonych przez Aleksandra Wielkiego (331), tradycje prawne przetrwały jeszcze kilkaset lat. Ostatnie dokumenty prawne i administracyjne pochodzą z początków pierwszego wieku n.e.
Często dla określenia prawa obwiązującego na większości tego obszaru (z wyjątkiem Egiptu i Izraela) używa się określenia „prawa klinowe”, ze względu na pismo, jakim spisane została większość dostępnych źródeł - pismo klinowe. Osobno, choć w powiązaniu z prawami klinowymi, bada się prawo starożytnego Izraela, którego głównym źródłem poznania jest Stary Testament, i prawo egipskie, którego dokumenty spisywane były pismem hieroglificznym, hieratycznym i demotycznym w języku egipskim, i które rozwijało się niejako na uboczu reszty bliskowschodniego świata.
Nazwa pisma pochodzi od jego kształtu - klinów wyciskanych w glinie rylcem lub wykuwanych w kamieniu. Nauka zajmująca się badaniem historii obszarów pisma klinowego nazywana jest, od jednego z państw tego regionu, Asyrii, asyriologią
Języki: Językiem najstarszych źródeł jest sumeryjski, szybko jednak, i w znacznie większej ilości pojawiają się w Mezopotamii, a także w Syrii, teksty akadyjskie (najstarszy język semicki). Teksty w języku akadyjskim znajdziemy też w archiwach stolic hetyckiej i egipskiej, gdyż była to swego rodzaju łacina starożytnego bliskiego Wschodu, międzynarodowy język dyplomacji; jest to język większości dostępnych źródeł poznania prawa. Po akadyjsku przestano pisać w Mezopotamii dopiero w pierwszych wiekach naszej ery. Ponadto mamy dokumenty z Azji Mniejszej spisane po hetycku, hebrajską Biblię, a w Egipcie - teksty egipskie.
Źródła powstania prawa
1. Zwyczaj - to podstawowe źródło prawa na całym starożytnym Bliskim Wschodzie; prawo tego obszaru to w znakomitej większości prawo zwyczajowe. Odwołania do prawa zwyczajowego znajdujemy często dokumentach praktyki - zdarza się np., że umowy odsyłają, co do nieuregulowanych w nich kwestii, do „zwyczaju miasta”, „zwyczaju dla córek miasta” itp.
2. Akty normatywne władz, przede wszystkim króla, który z jednej strony stanowił ostatnią instancję sądową, z drugiej był wyrazicielem boskiej sprawiedliwości na ziemi. Król regulował różne dziedziny prawa, gdyż „stanowienie sprawiedliwości” było jedną z jego najważniejszych funkcji. Należy przy tym pamiętać, że nie możemy wprowadzać współczesnego podziału na rozporządzenia, ustawy itp., a nazwa edykt czy dekret ma charakter całkowicie umowny. Królewskie akty prawne mogły dotyczyć:
a. ustroju państwa
b. funkcjonowania administracji.
c. gospodarki, a ściślej mówiąc przywrócenia sprawiedliwości społecznej w obrocie gospodarczym. Do tej kategorii należą tzw. dekrety mišaru - „przywracające sprawiedliwość”, tzn. anulujące pożyczki zaciągnięte pod przymusem ekonomicznym i ich konsekwencje, takie jak np. niewola za długi czy wymuszona sprzedaż nieruchomości.
d. wymiaru sprawiedliwości. Król, rozstrzygając sprawy jako najwyższy sędzia, niekiedy stanowił przy okazji ogólne normy dotyczące budzących wątpliwości kwestii z zakresu prawa sądowego. Być może takie właśnie rozporządzenia były źródłem powstania tzw. kodeksów prawnych - sporządzonych na królewski rozkaz zbiorów praw.
Z obszaru praw klinowych zachowały się następujące zbiory praw: Kodeks Hammurabiego, sporządzony na rozkaz najwybitniejszego z władców epoki starobabilońskiej, prawdopodobnie około 1750 r. p.n.e, dwa wcześniejsze zbiory w języku sumeryjskim (króla Ur-Nammu, władcy Ur, 2100; króla Lipit-Ištara, władcy Isin, 1900), mniej więcej współczesny Hammurabiemu zbiór praw z Ešnunny (1770), Prawa Średnioasyryjskie z Aszur w płn. Mezopotamii z XI w. (prawdopodobnie kopia XIV-wiecznego oryginału) i Prawa Nowobabilońskie, pochodzące z VII stulecia z Sippar w środkowej Mezopotamii. Z Anatolii (Azja Mniejsza) znane są Prawa Hetyckie, spisane pomiędzy XVI i XII w.
Status tych aktów nie jest jasny, więc nie jest pewne, czy możemy o nich mówić jako o ustawach królewskich, tzn. czy stanowiły one źródło powszechnie obowiązujących norm prawnych. Zdania są podzielone, Zgodnie z pierwszą z trzech proponowanych interpretacji mamy do czynienia z aktami o charakterze normatywnym, spisami precedensowych rozstrzygnięć królewskich, wiążących dla sędziów i wykorzystywanych następnie w praktyce sądowej. Zgodnie z drugą koncepcją, kodeksy były co prawda aktami normatywnymi, ale o charakterze subsydiarnym, których przepisy stosowano bądź w sytuacji braku lokalnej normy prawa zwyczajowego, bądź gdy osoba uważająca się za pokrzywdzoną zwróciła się do władcy o pomoc. Zwolennicy trzeciej opcji twierdzą, że kodeksy to w istocie twory czysto literackie, służące przede wszystkim upamiętnieniu dokonań władcy w dziedzinie przywracania sprawiedliwości w kraju, ewentualnie podręczniki prawa pomocne sędziom przy rozstrzyganiu trudniejszych spraw.
Na uwagę zasługuje konstrukcja „kodeksów”. Nie regulują one w sposób wyczerpujący żadnej gałęzi prawa, i z pozoru ich układ pozbawiony jest większej logiki, zaś same przepisy - bardzo kazuistyczne. Typowe sformułowanie paragrafu to: „Jeśli ktoś..... to...” (np. par. 1 Kodeksu Hammurabiego (dalej KH) „Jeśli człowiek oskarża innego człowieka o zabójstwo, ale nie potrafi tego udowodnić, oskarżający zostanie zabity”.). Jednak gdy przyjrzeć się bliżej, da się zauważyć wyraźny schemat konstrukcyjny, polegający na tym, że bierze się pewien przypadek wyjściowy, a następnie w kolejnych paragrafach rozważa jego możliwe warianty. Można więc powiedzieć, że ustawodawstwo królewskie ma charakter kazuistyczny, opiera się jednak na dorozumianych normach o charakterze generalnym, ukazywanych właśnie poprzez analizowanie różnych wariantów tego samego przypadku.
3. Precedensy; prawdopodobnie charakter wiążący miały przynajmniej wyroki sądów królewskich.
Źródła poznania prawa
teksty ściśle prawne
- zbiory praw (kodeksy, patrz „źródła powstania prawa”)
- dekrety królewskie. Najstarszym znanym jest dekret Uruinimginy, sumeryjskiego władcy Lagasz, z 26 w. p.n.e. Kolejne pochodzą z czasów panowania dynastii Hammurabiego i z Anatolii. Większość z nich to tzw. dekrety mišāru, Ale z Anatolii mamy np dekret króla Telepinusa, zawierający elementy prawa konstytucyjnego, gdyż regulujący kwestię sukcesji tronu
- teksty praktyki. Większość, spisana w języku sumeryjskim i akadyjskim na glinianych tabliczkach, pochodzi z Mezopotamii i Syrii. Są to przede wszystkim różnego rodzaju umowy - sprzedaży, darowizny, pożyczki, dzierżawy czy najmu, a także testamenty, akty adopcji itp.
-reskrypty królewskie (odpowiedzi udzielane przez króla na pytania prawne zadawane mu w odniesieniu do konkretnych, trudnych do rozstrzygnięcia spraw).
2. Źródła pomocnicze o charakterze administracyjnym
- dokumenty dotyczące administracji świątyń, które po szczegółowej analizie pozwalają na odtworzenie np. kompetencji wielu organów administracji świątynnej, jak też stosunków między świątynią i władcą.
- instrukcje królewskie:
-instrukcje władców hetyckich dla dowódców wojskowych, dotyczą m.in. ich kompetencji (prawo administracyjne) i sposobu wykonywania przez nich funkcji sądowniczych.
-średnioasyryjskie dekrety pałacowe, regulujące postępowanie członków haremu.
3. inne źródła pomocnicze
- listy (np. korespondencja królewska)
- teksty leksykalne, służące do kształcenia skrybów wyspecjalizowanych w sporządzaniu tekstów prawnych
- teksty literackie
Podstawowy problem z tymi wszystkimi źródłami - ich fragmentaryczność.
.
Prawo karne
1. Źródła poznania
Podstawowym źródłem wiadomości o prawie karnym na starożytnym Bliskim Wschodzie w obszarze praw klinowych są tzw. kodeksy prawne. Dokumentów praktyki, tzn. zapisów procesów karnych, zachowało się niewiele. Powoduje to, że najlepiej znamy prawo karne z tych regionów i epok, z których pochodzą kodeksy, tzn. z Mezopotamii z epoki Ur III i starobabilońskiej, Asyrii epoki średnioasyryjskiej i państwa hetyckiego, natomiast bardzo mało wiemy o prawie karnym regionów peryferyjnych, zwłaszcza Syrii.
2. Zasady
a. Jak można wywnioskować z dokumentów praktyki, przyjmowano (nigdy wyraźnie niesformułowaną) materialną definicję przestępstwa, tzn. za przestępstwo uznawano każdy czyn moralnie naganny i szkodliwy społecznie; nie musiał on być, tak jak dziś, opisany w ustawie (co jest dość oczywiste, skoro ustaw było mało, a prawo karne było w dużej mierze prawem zwyczajowym).
a. Nie obowiązywały zasady nullum crimen sine lege i nulla poena sine lege. Jeśli jakiś przypadek nie był do tej pory regulowany ani przez prawo zwyczajowe ani stanowione, stosowano surowo dziś zakazaną w prawie karnym analogię. Nie istniała też zasada równości wobec prawa; najlepiej widać to w prawach Hammurabiego, gdzie kary za to samo przestępstwo są różne w zależności od statusu społecznego przestępcy i ofiary. Zasadnicza nierówność przebiegała tu na linii wolność/niewola (sprawcy i ofiary). Uszkodzenie ciała niewolnika traktowane było jak uszkodzenie mienia jego właściciela, a nie ja uszkodzenie ciała człowieka. Drugi podział, w przypadku kobiet - mężatka/kobieta niezamężna - surowsza kara przewidziana była za zgwałcenie mężatki, gdyż w takim przypadku sprawca naruszał wyłączność seksualną poszkodowanego, czyli męża; w przypadku panny szkoda (poniesiona przez ojca lub opiekuna) była mniejsza - zmniejszenie wartości dziewczyny na rynku małżeńskim.
b. Kary miały tylko częściowo charakter publiczny. W pełni publiczny charakter miały przede wszystkim kary za przestępstwa bezpośrednio godzące w interesy państwa: przestępstwa przeciwko bogom, najczęściej bezwzględnie karane śmiercią, gdyż alternatywą była boska zemsta na całej społeczności, czy przestępstwa przeciw królowi i jego urzędnikom. Już w przypadku zabójstwa czy poważnego uszkodzenia ciała osoby prywatnej ofiara (lub jej rodzina) stały przed alternatywą - zemsta (poprzez surową karę wykonywaną przez państwo), czy kompensacja. Niekiedy natomiast, w przypadku przestępstw o charakterze ściśle rodzinnym, decyzja o wymierzeniu kary należała do poszkodowanego - i tak, zdradzony mąż, który przyłapał żonę na gorącym uczynku z kochankiem, miał do wyboru dwie możliwości - żądać jej śmierci, co pociągało też skazanie na śmierć kochanka, bądź przebaczyć, co automatycznie oznaczało królewskie przebaczenie dla kochanka.
c. Mimo że bliskowschodnie prawo nie zna pojęcia winy, w praktyce najczęściej właśnie od niej kara była uzależniona. Np. zgodnie z KH kara za nieumyślne spowodowanie śmierci podczas bójki jest zupełnie inna niż za zabójstwo, ale oskarżony musi złożyć przysięgę, że nie zadał śmiertelnego ciosu umyślnie.
d. Kary służyły po pierwsze dokonaniu odpłaty, po drugie - rekompensacie strat poniesionych przez ofiarę; duża ilość przepisów przewiduje kompensację w srebrze lub w naturze (np. nowy niewolnik za „uszkodzonego”). Niekiedy wyraźny jest też cel prewencji (generalnej i indywidualnej), widoczny np. w publicznym wykonywaniu kar i w ich surowości.
d. Sprawiedliwa kara to kara, która jak najdokładniej odpowiada popełnionemu przestępstwu. W konsekwencji nie obowiązywała zasada indywidualizacji odpowiedzialności karnej - innymi słowy, nie jest tak, że każdy odpowiada tylko za siebie, a przynajmniej nie tak, jak my to rozumiemy. Najlepszym przykładem są przypadki tzw. talionu per procura, kiedy to za przestępstwo popełnione przez głowę rodziny ponosi jeden z członków tej rodziny. Np. zgodnie z par 230 KH, jeśli budowniczy zbudował dom, który się zawalił, co spowodowało śmierć syna właściciela domu, zabity ma zostać nie budowniczy, lecz jego syn. W przekonaniu mieszkańców Mezopotamii nie było to nawet karanie syna za czyny ojca. Tu karze się bowiem ojca przez zabicie jego syna, po to, by kara miała charakter rzeczywistej odpłaty, tj. aby wyrządzić przestępcy dokładnie takie samo zło, za jakie on jest odpowiedzialny. Syn jest tu z prawnego punktu widzenia po prostu przedłużeniem osoby ojca, a nie osobą odpowiedzialną za jego czyny. Tak naprawdę nie jest w ogóle traktowany jako osoba, ale np. jak oko, które należy wybić komuś, kto wybił oko drugiemu.
e. Znana była odpowiedzialność za podżeganie i pomocnictwo, zwykle taka sama (lub nawet surowsza), jak za samo sprawstwo (np. kobieta podżegająca do zabicia męża karana była kwalifikowaną karą śmierci).
f. Niekiedy pojawia się subsydiarna odpowiedzialność odszkodowawcza władz publicznych; KH w par 23 przewiduje, że jeśli doszło do włamania i nie schwytano włamywacza, okradziony ma oszacować wartość skradzionych nieruchomości „przed bogiem”, czyli zapewne pod przysięgą, a miasto i gubernator wypłacą mu pełne odszkodowanie. Prawdopodobnie kryje się za tą dyspozycją przekonanie, że skoro władze nie wywiązały się ze swego obowiązku schwytania sprawcy, powinny przynajmniej wynagrodzić stratę poszkodowanemu.
g. Znana jest także odpowiedzialność karna za szkody wyrządzone przez zwierzęta (niewolnicy ponosili za przestępstwa odpowiedzialność osobistą). I tak np prawa z Esznunny przewidują odpowiedzialność właściciela byka, który to (byk) spowodował śmierć człowieka, pod warunkiem, że byk był znany jako niebezpieczny a władze ostrzegły właściciela, ten zaś dalej byka nie pilnował; podobnie w przypadku zagryzienia człowieka przez złego psa; w obu przypadkach odpowiedzialność jest finansowa; w KH za byka - 30 szekli, czyli tak jak za nieumyślne zabójstwo.
Zasady na których opierało się wymierzanie kary:
talion
talion per procura
kary odzwierciedlające („ilustrujące” charakter przestępstwa, najczęściej okaleczające - np. odcięcie ręki za podniesienie jej na ojca)
kompensacja
Rodzaje kar:
szeroko rozpowszechnione kary pieniężne, będące w istocie kompensacją dla poszkodowanego za poniesione straty
kary cielesne, zwykle na zasadzie talionu bądź odzwierciedlające (wybicie zęba za wybicie zęba równemu sobie; ale już dla niewolnika który uderzył wolnego człowieka - odcięcie ręki); niekiedy mają one charakter hańbiący, jak np. publiczna chłosta
zwykła kara śmierci, niekiedy połączona z karami dodatkowymi, jak np w par 60 Praw z Esznunny, gdzie karą dla niedbałego strażnika, który dopuścił do włamania do pilnowanego domu, jest nie tylko kara śmierci, ale także hańbiący pochówek w miejscu przestępstwa, bez własnego grobu; niekiedy, jak w przypadku zdrady, kara dodatkową była konfiskata mienia.
kwalifikowana kara śmierci za szczególnie ciężkie przestępstwa - wbicie na pal, spalenie żywcem. O jej zastosowaniu decydowały dodatkowe okoliczności obciążające, sprawiające, że przestępstwo było uważane za szczególnie odrażające. Na przykład zgodnie z par. 25 KH, człowiek, który pomagając sąsiadowi w gaszeniu pożaru okradł go, ma zostać wrzucony do ognia -za okoliczność obciążającą uważa się wykorzystanie trudnej sytuacji właściciela, który nie dość, że traci majątek w pożarze, zostaje jeszcze okradziony przez nieuczciwego sąsiada.
kara wygnania, np. za kazirodztwo
więzienie, choć jego charakter nie jest jasny; nie do końca wiadomo czy miało ono charakter kary, czy raczej środka zapobiegawczego.
Obrona konieczna i początek:
Zabójstwo lub uszkodzenie ciała dokonane w samoobronie nie było karane. Podobnie działo się, jeśli ofiara sama sprowokowała sytuację w której ucierpiała. Prawa hetyckie stanowią np., że jeśli mężczyzna porwał wolną kobietę, a jej rodzina wyruszyła w pościg, skutkiem czego porywacz zginął, nie powstają żadne roszczenia, bo to on spowodował zaistniałą sytuację, a co za tym idzie - własną śmierć.
Rodzaje przestępstw
Brak wyraźnie określonego podziału przestępstw, bo brak doktryny prawa. Można jednak odtworzyć pewne zasady, którymi kierowali się autorzy zbiorów prawnych, ustalając kary za poszczególne przestępstwa, i, co za tym idzie, stosowany przez nich, choć niewypowiedziany, podział. Kryterium wydaje się być stopień moralnej naganności czynu (bo niekoniecznie winy; w niektórych przypadkach odpowiedzialność ponosiły osoby które dziś uznalibyśmy za całkowicie niewinne):
Wystąpienia przeciw osobom usytuowanym wyżej w hierarchii społecznej:
przestępstwa przeciwko bogom - jak:
bezpośrednie naruszenie boskich interesów: bluźnierstwo, świętokradztwo,
nieposłuszeństwo (np nieprzestrzeganie zasad kultu, złamanie przysięgi złożonej bogu)
praktyki niemiłe bogom - czarownictwo, aborcja, zachowania seksualne odbiegające od uznawanej normy (kazirodztwo, sodomia, niekiedy homoseksualizm).
Wszystkie te przestępstwa powodowały niezadowolenie bogów; znaczna część z nich powodowała także powstanie rytualnej nieczystości, dotykającej nie tylko winnego, lecz także jego rodzinę czy miasto, która już sama w sobie mogła ściągnąć gniew boży. Najcięższe przestępstwa przeciw bogom karane były śmiercią. Surowe kary wynikały z obawy przed reakcja obrażonego boga, który mógł w odwecie sprowadzić na przykład zarazę.
b. przestępstwa przeciw królowi: zdrada, bunt, nieposłuszeństwo, złamanie przysięgi złożonej na imię króla, korupcja urzędników królewskich. Sprawy te były zwykle zastrzeżone dla sądu króla (osobistego), a kara zależała od swobodnego uznania władcy, zwykle jednak była to kara śmierci, w przypadku zdrady połączona z konfiskatą mienia.
c. przestępstwa przeciw sędziom i urzędnikom - zwłaszcza nieposłuszeństwo - karane śmiercią.
d. przestępstwa żony i dzieci przeciw mężowi i ojcu rodziny - zwłaszcza zdrada małżeńska, zwykle kara zależała w dużej mierze od swobodnego uznania męża, często możliwa była kara śmierci.
2. Inne poważne przestępstwa (w wysokim stopniu moralnie naganne): zabójstwo, ciężkie uszkodzenie ciała, kradzież i przestępstwa zrównane z kradzieżą, zgwałcenie.
Ich wspólną konsekwencją było to, że po stronie ofiary (lub jej rodziny) powodowały powstanie alternatywnego uprawnienia - do dokonania zemsty na osobie sprawcy bądź do żądania kompensacji (kompozycji). Wykonanie jednego i drugiego nie było prywatną sprawą uprawnionego, lecz było kontrolowane, a często także regulowane przez sąd, i musiało się mieścić w ramach ustalonych przez prawo. Zasadą było, że przestępstwa te ścigano z oskarżenia prywatnego, a władze publiczne bardzo rzadko interweniowały z urzędu; najczęściej wtedy, gdy ofiara lub jej rodzina nie były w stanie tego uczynić.
3. Drobniejsze przestępstwa - lekkie uszkodzenia ciała, uszkodzenie cudzej własności (w tym cudzego niewolnika, w niektórych przypadkach uwiedzenie wolnej dziewczyny pozostającej pod władzą ojca). Są to czyny w mniejszym stopniu moralnie naganne, popełnione z zaniedbania, zwykle powodujące głównie lub wyłącznie straty materialne. Kary też najczęściej są pieniężne, a wynagrodzenie szkód jest ich głównym celem; brak zapłaty mógł jednak prowadzić do niewoli za długi.
Prawo karne część szczególna
Przestępstwa przeciw bogom
świętokradztwo - najczęstszą karą za świętokradztwo była śmierć; np. świętokradcza kradzież (ze świątyni) karana jest śmiercią zarówno przez Prawa Hammurabiego, jak i przez Prawa Średnioasyryjskie. KH przewidują również złagodzenie kary w przypadku, gdy sprawca nie wiedział że przywłaszcza sobie rzecz należącą do pałacu lub świątyni - wtedy musiał zapłacić trzydziestokrotną wartość tej rzeczy, podlegał karze śmierci tylko w przypadku niewypłacalności (standardowa kompensacja za kradzież to dziesięciokrotna wartość skradzionej rzeczy).
bluźnierstwo. Również często karane śmiercią; np. asyryjskie edykty pałacowe przewidują podcięcie gardła kobiecie z pałacu która popełniła bluźnierstwo przeciw Aszurowi. Jak się wydaje, w przypadkach bluźnierstwa kara mogła być niekiedy uzależniona od statusu przestępcy, ale odwrotnie niż zwykle, tzn. im wyższy status, tym wyższa kara; i tak np. w Ebli (Syria, III tys.) wyżsi urzędnicy winni bluźnierstwa podlegali karze śmierci, natomiast niżsi mogli się wykupić płacąc 50 owiec.
złe prowadzenie się kapłanek. Zgodnie z Kodeksem Hammurabiego, karane zachowanie to otwarcie i prowadzenie tawerny bądź udanie się do tawerny i spożywanie tam alkoholu. W obu przypadkach kara jest jedna - spalenie. Widać wyraźnie, że obecność wysokiej rangi kapłanki w takim, cieszącym się złą sławą miejscu uważano za absolutnie nielicującą z jej funkcją i zapewne stanowiącą też obrazę boga, któremu służyła. Dodatkowy zakaz, picia alkoholu, spowodowany był zapewne faktem, że stan upojenia alkoholowego uznawano za nie do pogodzenia z godnością kapłanki.
czarownictwo - jedno z przestępstw budzących największy lęk (prawdopodobnie ze względu na ponadnaturalny charakter, podobnie jak w Europie średniowiecznej i nowożytnej). Karane było śmiercią, a często także i utratą całego majątku. Ponieważ czarownictwa tak bardzo się obawiano, władze nie tylko surowo je karały, ale podejmowały szereg działań mających na celu zachęcenie poddanych do donoszenia o znanych im przypadkach czarownictwa. I tak na mocy KH cały majątek skazanego za czary przypadał delatorowi; hetycki edykt Telepinusa przewidywał karę śmierci dla całej rodziny czarownika o którego zbrodniczej działalności nie donieśli władzom. Prawo średnioasyryjskie przewidywało coś w rodzaju programu ochrony świadków dla osób, które będąc świadkami czarownictwa, obawiałyby się następnie zeznawać ze względu na obawę klątwy ze strony czarownika (ochronę ze strony królewskiego egzorcysty).
aborcja
umyślne spowodowanie poronienia przez samą kobietę
uszkodzenie ciała kobiety ciężarnej przez osobę trzecią, powodujące poronienie
Częstotliwość występowania tych regulacji jest niejako odwrotna do sytuacji, z którą mamy do czynienia dzisiaj. Najwyraźniej problem aborcji dokonanej przez samą kobietę nie budził zbyt dużego zainteresowania, ponieważ zajmuje się nim tylko jeden zbiór, prawa średnioasyryjskie, i to tylko w jednym przepisie. Natomiast bardzo dużą wagę przykładano do ochrony kobiety ciężarnej przed uszkodzeniem ciała mogącym spowodować poronienie; tą kwestią zajmuje się Kodeks Lipit-Ištara, kodeks Hammurabiego, prawa średnioasyryjskie i prawa hetyckie.
ad. i. Prawa średnioasyryjskie przewidują za to przestępstwo niezwykle surową karę; sprawczyni ma zostać wbita na pal i pozbawiona grobu; jeśli aborcja spowodowała jej śmierć, to samo spotka ją pośmiertnie. Jest to jeden z dwóch zaledwie przypadków zastosowania kary wbicia na pal w bliskowschodnich zbiorach praw; drugi to art. 153 KH przewidujący wbicie na pal kobiety która spowodowała zabójstwo swego męża. Kara dodatkowa pozbawienia grobu wskazuje, że przestępstwo to było uważane za mające charakter świętokradczy, a do tego spełnia cel prewencji ogólnej. Jak się wydaje, świętokradczy charakter przestępstwa spowodowany był przekonaniem o boskim pochodzeniu mającego się narodzić życia. Przestępstwo to ma w dodatku wyraźnie charakter publiczny, podobnie jak inne przestępstwa przeciwko bogom, przewiduje się też karę za niezadenuncjowanie sprawczyni.
ad. ii. W drugim przypadku punkt wyjścia jest zawsze ten sam - ciężarna kobieta zostaje pobita i następuje poronienie. Kary są różne, w zależności od takich czynników jak śmierć lub przeżycie kobiety w następstwie poronienia, jej status społeczny, zaawansowanie ciąży. Wahają się od kary śmierci, poprzez chłostę i roboty publiczne po kompozycję. W tym przypadku świętokradczy charakter czynu nie jest już widoczny.
Kary: - talion per procura - np. KH przewiduje zabicie córki sprawcy jeśli pobita kobieta zmarła wskutek poronienia
- kara śmierci - Prawa Lipit-Ištara i średnioasyryjskie przewidują karę śmierci dla człowieka który pobił na śmierć ciężarną kobietę. Ponadto prawa średnioasyryjskie przewidują karę śmierci w sytuacji, gdy płód okazał się być płci męskiej, a kobieta była mężatką której małżeństwo dotąd nie miało synów.
- kara chłosty - przewidziana przez prawa średnioasyryjskie za spowodowanie poronienia prostytutki; zapewne dlatego że dla niej dziecko miałoby szczególną wartość ekonomiczną, zwłaszcza na starość.
- kompozycja: prawa hetyckie przewidują za spowodowanie poronienia wyłącznie kompensację, której wysokość jest uzależniona od zaawansowania ciąży Reasumując - aborcja uważana jest przede wszystkim za uszkodzenie ciała kobiety; nie uznaje się płodu za dziecko, gdyż w takim przypadku każdy jej przypadek byłby uważany za zabójstwo i karany śmiercią. Płód stanowi część ciała matki i część własności ojca, dlatego oboje są uważani za poszkodowanych. Jednocześnie jednak, ponieważ życiu mającemu się narodzić przypisywano boskie pochodzenia, aborcja była także przestępstwem przeciwko bogom.
zachowania seksualne odbiegające od uznawanej normy:
kazirodztwo
sodomia
homoseksualizm
ad. i. kazirodztwo, czyli stosunki seksualne pomiędzy osobami spokrewnionymi lub spowinowaconymi
-krewni w linii prostej. Prawa bliskowschodnie regulują trzy rodzaje takiego kazirodztwa - ojciec/córka, matka/syn, ojciec/syn. Kary: wygnanie lub kara śmierci
- krewni w linii bocznej - ten rodzaj kazirodztwa karany jest rzadko (np. w państwie hetyckim, karą śmierci).
ad. ii. Sodomia - stosunki seksualne ze zwierzętami. Najwięcej uwagi tej kwestii poświęcają prawa hetyckie. Sodomia popełniona z owcą lub krową, jak również z suką lub maciorą, stanowiła ciężkie przestępstwo podlegające sądownictwu zastrzeżonemu króla i karane śmiercią. Król mógł przebaczyć winnemu, ale ten pozostawał nieczysty i nie miał prawa zbliżać się do władcy, nie mógł też zostać kapłanem. Sodomia popełniona z klaczą lub mulicą nie była przestępstwem, jednak również powodowała nieczystość i zakaz zbliżania się do władcy lub zostania kapłanem. Przyczyny takiego rozróżnienia nie są jasne, najbardziej prawdopodobne wydaje się, że tam gdzie jest stosowana kara śmierci, spowodowane jest to faktem że chodzi o zwierzęta przeznaczone na ofiarę dla bogów; stąd taki czyn miał charakter ciężkiego świętokradztwa; w pozostałych przypadkach również było to wystąpienie przeciw woli bogów (stąd nieczystość i zakaz zostania kapłanem), ale o znacznie mniejszym ciężarze gatunkowym. Należy też dodać, że w przypadku molestowania seksualnego człowieka przez byka, ofiara była niewinna, natomiast winny był byk, którego należało zabić; w przypadku podobnego zachowania ze strony wieprza prawa hetyckie wyraźnie mówią „nie ma przestępstwa”; najwyraźniej nie powstawała też wówczas rytualna nieczystość.
ad. iii. Homoseksualizm. Zachowały się tylko nieliczne informacje dotyczące homoseksualizmu męskiego. Jak się wydaje, co do zasady nie stanowił on przestępstwa. Być może wyjątkiem było tu państwo asyryjskie, prawa asyryjskie karzą bowiem bardzo surowo fałszywe oskarżenie o homoseksualizm (kara to 50 uderzeń biczem, miesiąc robót publicznych, napiętnowanie i kompensacja w wysokości 1 talentu cyny). oraz gwałt homoseksualny, jako szczególnie hańbiący (karą jest zgwałcenie i kastracja).
2. Przestępstwa przeciw królowi
a. zdrada, bunt - najczęściej karane śmiercią i konfiskata majątku, sądzona osobiście przez władcę; odkrycie spisku kończyło się zwykle licznymi egzekucjami, często poprzedzonymi torturami i okaleczeniem.
b. obraza majestatu - prawdopodobnie karana śmiercią. znany jest przypadek takiej obrazy z okresu nowoasyryjskiego, chodziło o nadanie przez dwóch urzędników swoim dzieciom imion używanych przez dynastię panującą; prawdopodobnie istniało tabu nałożone na królewskie imiona, nie było ono jednak do końca przestrzegane. Jednak w czasie kiedy rozgrywała się ta sprawa, doszło w regionie z którego pochodzili oskarżeni do spisku przeciw królowi; tak więc wybór imion mógł być interpretowany jako roszczenie sobie pretensji do władzy królewskiej.
c. nieposłuszeństwo. Np. nieposłuszeństwo wyrokowi wydanemu przez króla. Zgodnie z prawami hetyckimi, odrzucenie (czyli nieposłuszeństwo) wyroku wydanego przez króla pociągało za sobą karę dla całej rodziny sprawcy.
d. korupcja i sprzeniewierzenie przez urzędników. W takich przypadkach poszkodowany zwykle zwracał się do króla z petycją o sprawiedliwość, a urzędnik, jeśli władca uznał go winnym, mógł zostać ukarany nawet śmiercią.
3. Przestępstwa przeciw sędziom i urzędnikom
a. nieposłuszeństwo. Prawa hetyckie niezwykle surowo karzą nieposłuszeństwo wyrokowi wydanemu przez sędziego innego niż władca - karą śmierci przez ścięcie.
4. Przestępstwa żony przeciw mężowi
a. zdrada małżeńska. Uważana była nie tylko za przestępstwo przeciw mężowi, ale także przeciw porządkowi boskiemu i publicznemu. Konstytutywny element przestępstwa po stronie kobiety: zgoda na stosunek seksualny (w innym przypadku miało miejsce przestępstwo zgwałcenia, a nie cudzołóstwa). Dla ustalenia, czy kobieta tę zgodę wyraziła, stosowano różnego rodzaju domniemania, zwłaszcza związane z miejscem popełnienia przestępstwa; np. prawa hetyckie stwierdzają, że kobieta jest winna jeśli do stosunku seksualnego doszło w domu; możemy się domyślać, że u podstaw takiej regulacji leży przekonanie, że łatwo byłoby jej wezwać pomoc, gdyby tego chciała; jeśli do stosunku doszło „w górach”, powstaje domniemanie że doszło do gwałtu, kobieta uznawana jest za ofiarę a mężczyzna podlega karze śmierci
Po stronie kochanka kobiety konstytutywnym elementem przestępstwa była świadomość, że ma do czynienia z mężatką; w braku takiej świadomości był niewinny. Tu również stosowano domniemania - np. w razie gdy do przestępstwa doszło w karczmie, mężczyźnie trzeba było tę świadomość udowodnić, gdyż mógł on zasadnie przypuszczać, że ma do czynienia z prostytutką..
Przy karaniu cudzołóstwa kierowano się dwiema zasadami - z jednej strony szeroki zakres swobodnego uznania pokrzywdzonego małżonka przy określaniu wymiaru kary, z drugiej - żelazna zasada, że oboje kochankowie muszą zostać ukarani tak samo. Na przykład, zgodnie z prawami średnioasyryjskimi, mąż mógł wybrać karę śmierci zarówno dla wiarołomnej żony jak i dla jej kochanka; alternatywą jest obcięcie żonie nosa; w takim przypadku jej kochanek zostanie wykastrowany. Mąż może także przebaczyć żonie; to oznacza automatycznie puszczenie wolno także kochanka. Inne kodeksy wybaczają mężowi zabójstwo żony i jej kochanka przyłapanych na gorącym uczynku; uznaje się to czyn popełniony w afekcie uzasadnionym okolicznościami. Natomiast zabójstwo samego kochanka jest już uznawane za przestępstwo popełnione z premedytacją, być może nawet w zmowie z żoną.
Kolejną sankcją był rozwód z winy wiarołomnej żony (gdy mąż nie zdecydował się ukarać jej śmiercią), pociągający za sobą utratę posagu i wszelkiej innej własności, jak również praw do dzieci, i wygnanie z domu męża.
2. Inne poważne przestępstwa
a. zabójstwo
- z premedytacją, w zamiarze bezpośrednim (sprawca wie, że jego czyn wypełnia znamiona określonego przestępstwa i chce dokonania tego przestępstwa)
Zasadą był wybór, należący do rodziny ofiary - zemsta, czyli śmierć zabójcy, lub kompozycja.
- w zamiarze ewentualnym (sprawca nie ma pewności, że swoim działaniem wypełni znamiona określonego przestępstwa, ale przewiduje taki skutek i godzi się nań).
Do takiej sytuacji wydaje się odnosić np. art. 43 praw hetyckich, zgodnie z którym „jeśli człowiek przechodzi przez rzekę z wołem, i inny człowiek odepchnie go i schwyci ogon wołu i przekroczy rzekę, ale rzeka zabierze właściciela wołu, spadkobiercy zmarłego wezmą tego człowieka, który go odepchnął”. Ta sytuacja wyraźnie odpowiada definicji zamiaru ewentualnego, sprawca bowiem musi, jeśli tylko jest rozsądnie myślącym człowiekiem, przewidywać wysokie prawdopodobieństwo śmierci odepchniętego, i godzi się na nią - dlatego poniesie karę jak za umyślne zabójstwo, czyli karę śmierci lub wysokiej kompensacji, wedle woli rodziny zmarłego; inną możliwą karą za zabójstwo w zamiarze ewentualnym była bardzo wysoka kompozycja.
b. nieumyślne spowodowanie śmierci
- przypadek specjalny - maltretowanie osoby zajętej za dług przez wierzyciela prowadzące do jej śmierci - talion per procura (śmierć syna wierzyciela, jeśli zabitym był syn dłużnika). Zaostrzenie kary jest tu spowodowane dążeniem do szczególnej ochrony takich osób.
- nieumyślne spowodowanie śmierci w wyniku niewłaściwego wykonania obowiązków zawodowych (niedołożenia należytej staranności przez profesjonalistę, tu kary są również surowsze):
spowodowanie śmierci pacjenta przez lekarza (219 KH) w wyniku operacji - ucięcie ręki.
spowodowanie śmierci przez budowniczego, w wyniku zawalenia się niedbale zbudowanego domu. Jeśli zginął syn właściciela, mamy talion per procura - śmierć syna budowniczego; jeśli zginie sam właściciel - kodeks przewiduje dla budowniczego karę śmierci.
- spowodowanie śmierci w bójce. W takim przypadku KH przewiduje kompensację w pieniądzu, ale wymaga złożenia przysięgi, że działanie sprawcy nie było umyślne (formuła przysięgi ma brzmieć „Nie uderzyłem go specjalnie”).
- nieumyślne spowodowanie śmierci w wyniku uderzenia „przypadkiem” - kompensacja.
- „pośrednie” spowodowanie śmieci, przez niedopełnienie obowiązków właściciela agresywnego byka, psa, lub niestabilnego budynku. W przypadku zwierząt wyraźnie zaznacza się, że przestępstwo powstaje tylko wtedy, jeśli właściciel nie dopełnił nałożonych na niego przez prawo obowiązków. KH stwierdza, że jeśli byk w zwyczajny sposób podążał ulicą, i zabił człowieka, nie ma podstaw do roszczeń. Przestępstwo ma miejsce dopiero, gdy byk był znany z agresywności, lokalne władze poinformowały o tym właściciela, a ten „nie pilnował swojego byka”. Podobną sytuację przewidziano w przypadku złego psa. Zbliżoną konstrukcję prawną mamy w przypadku odpowiedzialności za zawalenie się budynku- jeśli ściana była przechylona, a władze zawiadomiły o tym właściciela, który jednak nie naprawił jej, ponosi on odpowiedzialność.
W przypadku niedbałych właścicieli niesfornych zwierząt przewidywano stosunkowo łagodną, bo wyłącznie pieniężną karę, taką samą jak kara za nieumyślne zabójstwo w czasie bójki. Natomiast odpowiedzialność właściciela budynku jest znacznie surowsza gdyż ponosi on karę śmierci. Różnica w wymiarze kary wynika zapewne z faktu, iż uważano że zwierzęta trudniej kontrolować niż przedmiot nieożywiony.
c. Przypadki dopuszczalnego zabójstwa:
- zabójstwo porywacza kobiety przez jej krewnych, którzy udali się w pogoń (Prawa hetyckie)
- art. 38 praw hetyckich dotyczy zabójstwa w afekcie dokonanego w sądzie. Jeśli w czasie procesu „kibic” jednej ze stron zbytnio zaangażuje się w jej wspieranie, tak że przeciwnik procesowy się zdenerwuje i go zabije, nie ma przestępstwa, zapewne dlatego, że w ten sposób sprawiedliwie ukarane zostało naruszanie powagi sądu.
2. Uszkodzenia ciała
Zbiory praw zawierają długie listy różnych możliwych uszkodzeń ciała i grożące za nie kary; chodzi przy tym o działania dokonane z winy umyślnej, a tylko w wyjątkowych przypadkach - z niedbalstwa. Zasady karania były tu następujące:
poważne zranienia - zemsta lub kompozycja wg wyboru ofiary. Charakter dopuszczalnej zemsty (a pośrednio także wysokość nawiązki) określała zasada talionu.
mniej poważne - ustalona odgórnie kompensacja, z możliwością zemsty ograniczonej przez talion, jeśli nie została uiszczona.
drobne zranienie lub obraza - zwykły dług
a. umyślne uszkodzenia ciała. Listy obejmują tu cały szereg różnych sytuacji, jak wybicie oka, złamanie kości, wybicie zęba, spoliczkowanie, obcięcie palca. W przypadku najcięższych uszkodzeń ciała dokonanych między osobami o równym statusie społecznym zasadą jest, jak wcześniej wspomniano, talion, z możliwością wykupu (wybicie oka za wybicie oka, złamanie kości za złamanie kości itp.). W przypadku uszkodzenia ciała dokonanego przez osobę o wyższym statusie wobec osoby o niższym statusie, zasadą jest natomiast kompensacja w pieniądzu. Natomiast w odwrotnym przypadku zasadą są ciężkie kary cielesne o charakterze odzwierciedlającym - jak ucięcie ręki dziecka, które uderzyło ojca.
b. nieumyślne uszkodzenie ciała
- nieumyślne uszkodzenie ciała w czasie bójki. Kodeks Hammurabiego przewiduje tu ten sam mechanizm co dla nieumyślnego zabójstwa w czasie bójki; sprawca musi przysiąc, że nie zranił ofiary umyślnie, i wtedy jedyną kara jaką ponosi jest obowiązek pokrycia kosztów opieki medycznej ofiary.
- nieumyślne uszkodzenie ciała wynikające z niewłaściwego wykonania obowiązków przez profesjonalistę. Zgodnie z art. 218 KH, jeśli w wyniku operacji pacjent stracił oko, kara dla chirurga jest taka sama jak w przypadku spowodowania śmierci pacjenta - obcięcie ręki.
3. Zgwałcenie
Dla stwierdzenia zaistnienia tego przestępstwa kluczowym było ustalenie, że akt seksualny został dokonany wbrew woli kobiety; w tym celu stosowano różne domniemania, zwłaszcza dotyczące miejsca, w którym został on dokonany (np w górach wg praw hetyckich). Wymiar kary zależał od statusu społecznego ofiary; status sprawcy miał znaczenie drugorzędne.
a. Zgwałcenie niezamężnej dziewicy. To przestępstwo jest szczegółowo omówione w prawach średnioasyryjskich; dotyczy niezamężnej kobiety pozostającej pod władzą ojca. W tym przypadku ustawodawca podkreśla pełną odpowiedzialność sprawcy, niezależnie od miejsca popełnienia przestępstwa; stosunek seksualny z młodą dziewczyną pod władzą ojca wystarczy, by powstało domniemanie zgwałcenia; sprawca może je obalić składając przysięgę, że nie użył przemocy.
Kara zależy od tego, czy gwałciciel jest żonaty. Jeśli tak, mamy talion per procura; żona jest „rozwodzona” z mężem i ma zostać „wydana na gwałt”. Sprawca musi poślubić ofiarę, z którą nie będzie mógł nigdy się rozwieść, chyba że jej ojciec nie życzy sobie takiego małżeństwa. Jeśli sprawca nie jest żonaty, również musi poślubić ofiarę, a oprócz tego zapłacić odpowiednią sumę jej ojcu.
b. zgwałcenie narzeczonej lub żony. Aby kobieta została uznana za ofiarę gwałtu, a nie za współwinną zdrady małżeńskiej, musiała stawiać opór napastnikowi lub znajdować się w miejscu, w którym opór nie doniósłby skutku.
Karą za zgwałcenie jest najczęściej śmierć. Prawdopodobnie w każdym przypadku ten pod czyją władzą znajdowała się kobieta mógł przebaczyć gwałcicielowi. W każdym przypadku poszkodowanym jest mężczyzna - ojciec lub mąż kobiety, i to on otrzymuje rekompensatę; szkody poniesione przez kobietę są brane pod uwagę tylko jako stanowiące uszczerbek na honorze czy zmniejszenie wartości „własności” poszkodowanych mężczyzn.
4. Kradzież
Obejmowała zarówno przywłaszczenie cudzego mienia, jak i przywłaszczenie mienia powierzonego, a także znalezionego, które należało przekazać władzom. Paser traktowany był jak złodziej.
a. zwykła kradzież. Kara za kradzież to zwykle wielokrotność wartości skradzionej rzeczy.
b. kradzież kwalifikowana
- kradzież z pałacu lub świątyni - zgodnie z KH karana śmiercią, chyba że złodziej zwierzęcia lub łodzi nie wiedział do kogo one należą; w takim przypadku płacił trzydziestokrotną wartość skradzionej rzeczy.
- pomoc niewolnikowi w ucieczce i przetrzymywanie takiego niewolnika - karane śmiercią
- kradzież dokonana przez żonę z domu chorego męża - kara śmierci - kradzież z płonącego domu pod pretekstem pomocy w ratowaniu dobytku - kara śmierci przez spalenie.
c. włamanie. Zgodnie z KH włamywacz miał zostać powieszony na przeciwko zrobionego w murze wyłomu
d. rozbój (kradzież przy użyciu siły). Karany zwykle śmiercią, często też ścigany z urzędu. Zgodnie z KH w przypadku niezłapania napastnika władze lokalne miały obowiązek wypłacić ofierze pełne odszkodowanie.
e. oszustwo - w wielu przypadkach traktowane jak kradzież. Wierzyciel próbujący bezpodstawnie uniknąć anulowania udzielonej przez siebie pożyczki na podstawie dekretu mišaru przez kłamliwe twierdzenie że była to pożyczka handlowa, musiał zapłacić jej sześciokrotną wartość; jeśli nie był w stanie, ponosił karę śmierci. Jak kradzież traktowano oszukańczą sprzedaż już raz sprzedanego niewolnika.
f. paserstwo. Osoba u której znaleziono skradzione rzeczy musiała udowodnić swoją dobrą wiarę przez wskazanie sprzedawcy i świadków sprzedaży; jeśli to się jej nie udało, była uważana za złodzieja; podobnie jeśli nabyła te rzeczy w podejrzanych okolicznościach, np. od niewolnika i bez świadków; w tym ostatnim przypadku karą jest śmierć. Nabywca w dobrej wierze musiał zwrócić rzeczy, a niekiedy nawet zapłacić karę właścicielowi, miał za to roszczenie odszkodowawcze do sprzedawcy.
g. Znalezienie rzecz zagubionej. Zgodnie z prawami hetyckimi i asyryjskimi, znalazca zagubionej rzeczy (zwłaszcza zwierzęcia), mógł zostać uznany za złodzieja, jeśli o znalezisku nie poinformował władz.
5. porwanie. KH 14 przewiduje karę śmierci za porwanie małego dziecka innego wolnego człowieka
6. fałszywe oskarżenie i kłamstwo w sądzie. Kara ma tu zwykle charakter talionu - jeśli oskarżenie okazało się fałszywe, oskarżycielowi zostanie wymierzona taka kara jaka przewidziana jest za przestępstwo które zarzucił innemu.
7. oszczerstwo, w szczególności godzące w honor kobiety; należy je odróżnić od formalnego oskarżenia przed sądem.
Szereg przepisów bliskowschodnich zbiorów praw zajmuje się różnymi sytuacjami, w których kobieta oskarżana jest o niewłaściwe zachowanie. Tematy tych oskarżeń są następujące:
a. oskarżenie o utratę dziewictwa. Kobieta powinna pozostać dziewicą aż do ślubu, dlatego oskarżenie jej o utrzymywanie stosunków seksualnych przed ślubem mogło zrujnować jej szanse na zamążpójście; kilka zapisów procesów pokazuje też, że mąż, który odkrył po ślubie że jego żona nie była już dziewicą, miał prawo do rozwodu z jej winy. Karą za oszczerstwo była dość wysoka kompensacja w srebrze.
b. oskarżenie o niewłaściwe prowadzenie się żony lub kapłanki. Kara jest hańbiąca - chłosta i ogolenie połowy głowy. Z kolei prawa średnioasyryjskie przewidują karę w sytuacji, gdy ktoś „prywatnie lub w czasie kłótni” oskarżył cudzą żonę wobec jej męża o „prowadzenie się jak prostytutka”. W takim przypadku, jeśli nie jest w stanie przedstawić dowodów, czeka go bardzo surowa kara - chłosta, miesiąc prac publicznych, napiętnowanie, i ogromna kara pieniężna w wysokości jednego talentu cyny.
Szczególnym przypadkiem jest oszczercze oskarżenie o homoseksualizm, przewidziane wyłącznie przez prawa asyryjskie; chodzi zapewne o rozpowszechnianie oszczerczych plotek lub inne podobne zachowanie; drugi przypadek przewidziany przez ten sam przepis to publiczne nazwanie kogoś homoseksualistą w czasie kłótni, z zapowiedzią udowodnienia tego faktu, która to zapowiedź nie została spełniona. W obu przypadkach kara jest surowa - 50 uderzeń batem, miesiąc robót publicznych i zapłata 1 talentu cyny.
8. fałszerstwo. Zaliczenie tego przestępstwa do którejś z kategorii zależy od jego przedmiotu. Fałszerstwo pieczęci królewskiej czy królewskiego dokumentu było bowiem wystąpieniem przeciw władcy, zastrzeżonym dla jego sądownictwa i karanym według jego swobodnego uznania, ale najczęściej śmiercią. Podobny charakter miało w prawie asyryjskim fałszerstwo skryptu dłużnego w celu zwiększenia sumy dłużnej. Natomiast, również w prawie asyryjskim, fałszerstwo ksiąg rachunkowych spółki handlowej dla oszukania jej wierzycieli karane było chłostą.
III. Lżejsze przestępstwa
1. Lekkie uszkodzenia ciała - chodzi o uszkodzenia niepowodujące trwałych skutków. Karą w takim przypadku było zwykle pokrycie kosztów opieki medycznej i niewielka kompozycja; prawa hetyckie przewidują też, na czas niezdolności poszkodowanego do pracy, dostarczenie zastępcy.
2. zniewaga. To przestępstwo regulowane jest przez prawo asyryjskie, w sytuacji, gdy sprawcą jest mężczyzna, a ofiarą - zamężna kobieta. Tekst stanowi: „jeśli mężczyzna podniósł rękę na zamężną kobietę, i rzucił się na nią jak młody byk; druga hipoteza to po prostu „jeśli ją pocałował”. W pierwszym przypadku karą jest obcięcie palca, w drugim - obcięcie dolnej wargi; jak na prawo asyryjskie są to lekkie kary i jest jasne, że chodzi o ukaranie zniewagi doznanej przez męża kobiety.
3. uwiedzenie - defloracja niezamężnej dziewicy za jej zgodą. Uwodziciel jest w okresie starobabilońskim zobowiązany do małżeństwa, dla naprawienia wyrządzonej szkody. Natomiast w prawie asyryjskim dziewczyna podlegała karze wyznaczonej przez ojca, a uwodziciel musiał zapłacić ojcu odszkodowanie.
4. uszkodzenie cudzej własności, w tym zabójstwo lub uszkodzenie cudzego niewolnika - zawsze rodziło obowiązek kompensacji. Ponadto KH przewiduje specjalny przypadek uszkodzenia cudzego mienia spowodowanego zaniedbaniami rolnika, który nie umocnił brzegu kanału; jeśli to spowodowało zalanie pól sąsiadów, musiał zwrócić ziarno, którego stratę spowodował. Jeśli zaś nie miał na to środków, sprzedawano go jako niewolnika, a zysk dzielono między poszkodowanych.
Prawo cywilne
Część ogólna
Osoby fizyczne
Kwestia początku i końca bytu osoby fizycznej pozostaje w zasadzie poza zainteresowaniem bliskowschodnich prawodawców; za oczywistą przyjmuje się zasadę, że początkiem bytu jest żywe urodzenie, końcem zaś śmierć. Niekiedy jednak zdarzały się sytuacje, że ktoś np. zaginął, i trzeba było tę kwestię uregulować. KH reguluję taką sytuację w odniesieniu do kobiety (133-35), która, w wyniku przedłużającej się nieobecności męża, nie ma środków do życia. Nie przeprowadza się wówczas co prawda żadnej procedury uznania za zmarłego, kobieta ta może jednak postąpić tak, jakby jej mąż faktycznie nie żył, tzn. wyjść drugi raz za mąż. Jeśli jednak mąż powróci, odzyskuje swoje prawa i odbiera żonę; chyba że uprzednio „wzgardził swoim miastem i uciekł”; w takim przypadku, zdaniem ustawodawcy, na ochronę bardziej zasługuje drugie małżeństwo, zawarte z porządniejszym człowiekiem.
Zdolność do czynności prawnych
Zależała ona od wielu czynników; można powiedzieć, że większość mieszkańców starożytnego Bliskiego Wschodu miała, z różnych względów, jedynie ograniczoną zdolność do czynności prawnych. W zasadzie pełną zdolność do czynności prawnych miał jedynie wolny mężczyzna będący głową rodziny; w wyjątkowych przypadkach tę pozycję mogła zajmować kobieta, zwykle wdowa lub jedyna córka, dziedziczka ojcowskiego majątku. Co prawda nie możemy w odniesieniu do starożytnego Bliskiego Wschodu mówić o władzy pater familias podobnej do tej jaką znamy ze starożytnego Rzymu, nie dysponował on też prawem życia i śmierci wobec podległych mu członków rodziny, jednak mimo to ich zdolność do czynności prawnych pozostawała ograniczona. Głowa rodziny mogła dokonywać czynności prawnych wpływających bezpośrednio na status prawny członków rodziny, aż do sprzedania ich w niewolę włącznie (zwykle z powodu długów); w przypadku gdy ojciec rodziny był zadłużony, wierzyciele często traktowali członków jego rodziny jako część jego majątku ruchomego, zajmując ich za długi, co było sposobem wywarcia presji na dłużnika. Członkowie rodziny ponosili też niekiedy konsekwencje popełnionych przez ojca rodziny przestępstw w sytuacjach, gdy prawo przewidywało talion per procura, bądź, np., oprócz kary śmierci dla sprawcy przekazanie jego rodziny w niewolę rodzinie ofiary.
Czynniki wpływające na zdolność do czynności prawnych:
1. Płeć - w większości przypadków, to nie sam fakt bycia kobietą upośledzał prawnie, a fakt bycia czyjąś córką lub czyjąś żoną, podlegały one bowiem władzy ojca lub męża i mogły być przez niego np. zastawione lub sprzedane w niewolę, a ponadto winne mu były posłuszeństwo. Kobieta mogła być właścicielką zarówno ruchomości jak i nieruchomości, wszczynać procesy czy zeznawać w sądzie. Prawo nie zakazywało nawet zamężnej kobiecie zawierania umów, tyle że w praktyce takie umowy pojawiają się bardzo rzadko; jeśli mężatki pojawiają się w obrocie prawnym, to zwykle działając razem ze swoimi mężami. Bardzo rzadko, a w niektórych epokach wcale, kobiety występują jako świadkowie zawieranych umów. Samodzielnie działające kobiety to wdowy, rozwódki, córki-dziedziczki bądź kobiety podejrzanych profesji, jak karczmarka czy prostytutka. Szczególny status miały, zwłaszcza w okresie starobabilońskim, kapłanki wysokiej rangi, z których najważniejsze były nadītum. Uważane za młodsze żony boga, któremu służyły, nadītum Szamasza nie miały prawa wychodzić za mąż ani mieć dzieci, a innych bogów - tylko mieć dzieci, poza tym kapłanki Szamasza zamieszkiwały w klasztorze. Ta grupa kobiet bardzo często pojawia się jako strony rozmaitych umów. Natomiast, jak się wydaje, prawo wyraźnie wykluczało kobiety z pełnienia jakichkolwiek urzędów, z wyjątkiem urzędów kapłańskich.
2. Wiek - oczywiście dla uzyskania zdolności do czynności prawnych konieczne było osiągnięcie pełnoletniości, jednak źródła nie podają wyraźnie, w jakim wieku miało to miejsce, prawdopodobnie decydowało osiągnięcie fizycznej dojrzałości lub zdolność do pracy. Z prawnego punktu widzenia znacznie istotniejsza była pozycja zajmowana w rodzinie - podporządkowana lub zwierzchnia, a wyjście spod władzy ojca nie zależało bezpośrednio od osiągnięcia odpowiedniego wieku; wiek był ważny o tyle, że ojciec dorosłych synów mógł zdecydować się na wydzielenie im majątku, wyzwalając ich tym samym spod swojej władzy. Natomiast jeśli głową rodziny była wdowa, najczęściej (chyba że testament ojca uregulował to inaczej), traciła tę pozycję w momencie osiągnięcia dorosłości przez dzieci. Zdarzało się niekiedy, że ojciec rodziny chciał zabezpieczyć przyszłość żony, bądź niepodzielność gospodarstwa, na okres po osiągnięciu pełnoletniości przez dzieci. Było to możliwe poprzez nadanie jej w testamencie statusu „matki i ojca” domostwa, i zastrzeżenie, że dzieci mają jej być posłuszne aż do jej śmierci i że do tego czasu nie wolno im także żądać działu spadku, pod groźbą utraty udziału spadkowego.
3. Pochodzenie społeczne - niewątpliwie status społeczny miał istotne znaczenie w całej historii starożytnego Bliskiego Wschodu, ale, w przeciwieństwie np. do stanowych społeczeństw średniowiecznej Europy, sytuacja ta znalazła niewielkie odzwierciedlenie w znanym nam prawie.
4. „Obywatelstwo” - przynależność do określonej jednostki polityczno-administracyjnej, z która wiązały się konsekwencje prawne. Bycie „obywatelem” oznaczało bycie wolnym mieszkańcem danego miasta/państwa, w opozycji do cudzoziemców. Wolno urodzeni uzyskiwali obywatelstwo z mocy prawa, cudzoziemcy mogli je uzyskać z woli władcy. Podstawową konsekwencją prawną bycia „obywatelem” stanowiło podleganie ochronie prawnej na mocy lokalnego prawa; cudzoziemiec takiej ochronie nie podlegał, chyba że wynikała ona z umowy międzynarodowej z krajem jego pochodzenia bądź na mocy specjalnego rozkazu królewskiego, przyznającego cudzoziemcowi status rezydenta, dający równy z obywatelami dostęp do lokalnych sądów. Drugą istotną konsekwencją bycia obywatelem było posiadanie pewnych praw politycznych, nieprzysługujących cudzoziemcom, w szczególności prawo uczestnictwa w samorządowych organach zarządzających miastami, a zwłaszcza w zgromadzeniu miejskim, obejmującym, jak się wydaje, wszystkich wolnych obywateli miasta.
5. Wolność/niewola - pełnię praw mieli jedynie wolni mieszkańcy miast i wsi. Należy jednak pamiętać, że nie można porównywać niewolnictwa na starożytnym Bliskim Wschodzie z niewolnictwem np. w Rzymie lub w Grecji, a ponadto między wolnymi i niewolnikami istniał cały szereg sytuacji pośrednich, jak np. osoby oddane w zastaw za długi.
Niewolnicy - należy odróżnić niewolników za długi i z głodu oraz zwykłych.
Niewolnictwo za długi i głodowe było plagą na Bliskim Wschodzie; ludzie często oddawali siebie lub swoje dzieci w niewolę, kiedy np. w wyniku klęski nieurodzaju nie byli w stanie spłacić wcześniej zaciągniętych długów; zdarzało się też, że w zamian za spłatę długu oddawano się w niewolę temu kto te długi spłacił.
Niewolnictwo „z głodu” dotyczyło przede wszystkim dzieci, rzadziej dorosłych. W okresach wojny i nieurodzaju zwykle gwałtownie rośnie liczba umów na mocy których ludzie sprzedają swoje dzieci w niewolę „aby przeżyły” czy „aby miały co jeść”. Takie działania, które nam wydają się okrutne czy wręcz nieludzkie, mają jednak swoją drugą stronę - często kupowanie w ciężkich okresach cudzych dzieci nie było wyzyskiem, a wręcz przeciwnie - działalnością charytatywną, ratowaniem dzieci które inaczej umarłyby, i jednocześnie pomocą finansową dla ich rodziców. Pokazują to np. dokumenty z z Emar w Syrii, w II połowie II tysiąclecia. W jednym z tych tekstów rodzice sprzedają swoje dzieci, włącznie z niemowlęciem przy piersi, w czasie „głodu i wojny” bogatemu kapłanowi. Imię jednego z tych dzieci odnaleziono w późniejszym tekście, jako pisarza, a więc członka miejskiej elity. Innymi słowy - kapłan nie kupił dzieci po to by np. zmuszać je do ciężkiej pracy, ale dał im znakomite wykształcenie i zapewnił dobrą pozycję społeczną.
Te dwa rodzaje niewoli ustawały przede wszystkim w wyniku wykupu. Drugi sposób zakończenia niewoli za długi i niewoli głodowej to umorzenie długów, które prawo przewidywało w dwóch przypadkach (oczywiście oprócz mało prawdopodobnego umorzenia przez wierzyciela z dobroci serca). Art. 117 KH przewiduje, że członek rodziny dłużnika sprzedany przez niego w niewolę z powodu długów powinien odzyskać wolność po upływie 3 lat; prawdopodobnie w konkretnych przypadkach decydował o tym sąd. Ponadto co jakiś czas władcy wydawali edykty mišaru umarzające długi; powodowały one również wyzwolenie osób które znalazły się z powodu tych długów w niewoli. Także taki dekret nie działał automatycznie, specjalnie powołana komisja ustalała, czy w danym przypadku zachodziły przesłanki do jego zastosowania. Ponadto te dwie kategorie niewolników obciążone były prawem odkupu, mającym charakter prawa rzeczowego, tzn. skutecznego wobec każdoczesnego właściciela. Jeśli sam niewolnik lub jego krewni dysponowali niezbędną sumą, ustaloną w umowie lub prawem zwyczajowym, właściciel nie mógł odmówić jej przyjęcia i uwolnienia niewolnika.
Druga kategoria to tzw. zwykli niewolnicy. Należały tu przede wszystkim osoby urodzone w niewoli, jako dzieci dwojga niewolników lub pana i niewolnicy (tym ostatnim przysługiwały jednak większe prawa, w szczególności prawo do wyzwolenia po śmierci pana, zgodnie z KH). Ponadto potencjalnymi niewolnikami byli jeńcy wojenni; uważano ich za należących do króla. Niewola mogła też być karą, zarówno za przestępstwa jak i za złamanie Np. wiele umów adopcji przewiduje, że jeśli adoptowany jednostronnie wypowie umowę, adoptujący może go sprzedać jako niewolnika.
W przypadku zwykłej niewoli sposobem jej zakończenia było przede wszystkim wyzwolenie dokonane przez właściciela. Wyzwolenie takie było formalnym, uroczystym aktem, najczęściej połączonym z dokonaniem pewnych czynności symbolicznych, jak namaszczenie głowy niewolnika olejem.
Zdolność niewolników do czynności prawnych była ograniczona, nie byli jej oni jednak całkowicie pozbawieni, zaś mimo że w zasadzie prawo traktowało ich jak rzeczy, właściciel nie miał nad nimi pełnej władzy, obejmującej także pozbawienie życia. Ponieważ niewolnik stanowił własność swojego pana i część jego majątku, można go było sprzedać, zastawić, wynająć czy odziedziczyć. Dotyczy to również niewolników za długi, choć oni byli niejako obciążeni prawem odkupu, mającym charakter prawa rzeczowego, skutecznego wobec każdego kolejnego właściciela, i chronieni byli prawnie przed sprzedażą za granicę.
Ponieważ niewolnik sam stanowił przedmiot prawa własności, co do zasady nie mógł być właścicielem. Mógł być jednak posiadaczem wydzielonego mu przez pana peculium; był to majątek wydzielony przez pana faktycznie, a nie prawnie, którym niewolnik mógł, jeśli pan się na to zgodził, samodzielnie i na własny rachunek zarządzać; zgromadzone przez niego dobra wracały jednak po jego śmierci do właściciela. Niewolnicy mogli też być posiadaczami innych niewolników. W związku z tym niewolnik mógł zawierać umowy na własny rachunek.
Niewolnicy mieli także zdolność prawną i do czynności prawnych w zakresie prawa rodzinnego. Niewolnicy mogli zawierać małżeństwa, zarówno między sobą jak i z osobami wolnymi, za zgodą pana. Prawa męża niewolnicy przeważały nad prawami właściciela do niewolnicy przede wszystkim w sferze seksualnej - tu pierwszeństwo miało wyłączne prawo męża. Niewolnik miał też zdolność sądową, przynajmniej w sprawach dotyczących swojego statusu. Jeśli niewolnik zawarł małżeństwo z wolną kobietą, dzieci były wolne, a po śmierci niewolnika zgromadzony w czasie małżeństwa majątek przypadał po połowie właścicielowi niewolnika i wdowie, z przeznaczeniem dla dzieci.
Osoby prawne
Oczywiście samo pojęcie osoby prawnej nie było znane, zdarza się jednak dość często, że w obrocie występują instytucje, reprezentowane najczęściej przez wysokich urzędników, bądź gminy reprezentowane przez swoje władze (zwykle starszych miasta), swobodnie zawierając umowy, np. sprzedając czy wydzierżawiając należące do świątyni czy gminy nieruchomości. mamy tu więc de facto konstrukcję zbliżoną do konstrukcji osoby prawnej.
Prawo starożytnego Bliskiego Wschodu nie zna również pojęcia dóbr osobistych, jednak niektóre z nich jednak chroni, i to bardzo silnie, zwłaszcza w odniesieniu do osób fizycznych. Dotyczy to w szczególności czci; ochrona ta ma miejsce przede wszystkim na gruncie prawa karnego, i dotyczy głównie czci męża lub ojca, naruszonej przez pomówienie żony lub córki o niewłaściwe prowadzenie się. Kary za jej naruszenie są z jednej strony cielesne, z drugiej jednak przewiduje się zawsze kompensację w pieniądzu dla poszkodowanego męża lub ojca.
Forma czynności prawnych - oczywiście ta kwestia nigdzie nie jest uregulowana w kompleksowy sposób, natomiast widać wyraźnie, że przeważającą formą czynności prawnych była forma ustna w obecności świadków, a wszelkie dokumenty praktyki spisane są jak protokoły czynności dokonanych ustnie.
Prawo rzeczowe
Na starożytnym Bliskim Wschodzie nie tylko nie istniała teoretyczna konstrukcja własności; w języku akadyjskim brak nawet takiego pojęcia, nie istnieje w nim również termin odpowiadający współczesnemu pojęciu „właściciel”.
O podziałach rzeczy możemy wnioskować przede wszystkim z różnic, jakie występują w ich traktowaniu w dokumentach praktyki prawnej. Widoczny jest przede wszystkim podział na nieruchomości i rzeczy ruchome, do których zaliczano niewolników (choć nazw tych nigdy się nie używa) - znacznie surowszy jest reżim prawny stosowany przy obrocie nieruchomościami, a także znacznie większe ograniczenia nałożone na ich alienację. Ponadto widać, że dokumenty praktyki obejmują tylko niektóre typy rzeczy ruchomych; są to przede wszystkim niewolnicy i zwierzęta; pozostałe niewątpliwie były również przedmiotem obrotu, ale umowy zawierano ustnie i nigdzie ich nie rejestrowano.
Wiele kwestii związanych z historią prawa własności wciąż pozostaje nierozstrzygniętych. Sporne jest samo istnienie prywatnej własności nieruchomości, a zwłaszcza ziemi uprawnej w III tysiącleciu. Wiadomo natomiast, że istniała wielka własność ziemska pałacu i świątyni, podzielona na trzy kategorie ziem:
- ziemie zarządzane bezpośrednio przez instytucję, eksploatowane przy pomocy ludności zależnej
- tzw. pola utrzymania, nadawane personelowi jako wynagrodzenie za służbę
- ziemie wydzierżawiane rolnikom w zamian za czynsz.
Podobny sposób eksploatacji ziem instytucjonalnych utrzymał się, z pewnymi modyfikacjami, w II i I tysiącleciu, które jednak z całą pewnością znały także prywatną własność wszystkich rodzajów nieruchomości.
Samo prawo własności obciążone było licznymi ograniczeniami, zwłaszcza w odniesieniu do rozporządzania nieruchomościami. Wynikały one przede wszystkim z praw potencjalnych spadkobierców, ale także z okoliczności, które dziś nazwalibyśmy „zasadami współżycia społecznego”. Nieruchomości dzieliły się na dobra rodzinne (odziedziczone) i dobra nabyte. Te pierwsze znacznie trudniej było sprzedać, zapewne wymagano zgody potencjalnych spadkobierców, stąd obecność członków rodziny przy zawieraniu umów sprzedaży. Prawo spadkowe natomiast praktycznie uniemożliwiało przekazanie majątku w spadku osobom spoza rodziny. Ponadto właściciel, który zaniedbywał swoją nieruchomość, pozwalając na przykład, by pole leżało odłogiem, mógł w pewnych okolicznościach utracić do niej prawa na rzecz osoby która taką nieruchomość zagospodarowała.
Nabycie własności:
1. pierwotne nabycie własności:
- formą pierwotnego (niezależnego od praw poprzedniego właściciela) nabycia własności jest zasiedzenie. Co do zasady nabycie własności w ten sposób nie było możliwe, gdyż pierwszeństwo miała ochrona praw właściciela. Nieliczne wyjątki dotyczą nabycia przez zasiedzenie praw do pola obciążonego obowiązkiem służby wojskowej na rzecz władcy oraz pola leżącego odłogiem, i motywowane są interesem publicznym. W przypadku nabycia własności pola leżącego odłogiem, właścicielowi należało się odszkodowanie.
- przeniesienie własności - następowało przede wszystkim w drodze sprzedaży, ale niekiedy także zamiany i darowizny.
- dziedziczenie.
Powszechnie przyjmuje się, że na starożytnym Bliskim Wschodzie własność przechodziła na nabywcę w momencie zapłaty ceny, natomiast dla przejścia własności nie było konieczne wydanie rzeczy.
Jak się wydaje, nie było co do zasady możliwe nabycie własności od nieuprawnionego. Ilustrują to przepisy KH; zgodnie z nimi, jeśli ktoś nabył rzecz która okazała się skradziona, musi oddać ją właścicielowi. Przysługuje mu jedynie roszczenie odszkodowawcze do sprzedawcy. Podobnie było zapewne w przypadku nieruchomości. W odniesieniu do tych ostatnich, szczególny sposób ochrony dobrej wiary nabywcy zawierają prawa średnioasyryjskie, przewidujące procedurę obligatoryjnego publicznego ogłaszania sprzedaży nieruchomości, z oznaczeniem terminu zawitego, po którym nie można już było zgłaszać do tej nieruchomości żadnych roszczeń, a dobra wiara nabywcy była chroniona przez państwo. Tam gdzie państwo nie chroniło w ten sposób interesów nabywcy, zamieszczano w umowach sprzedaży klauzulę rękojmi za wady prawne, która zobowiązywała sprzedawcę do zastąpienia nabywcy w ewentualnym procesie dotyczącym rzeczy sprzedanej oraz do zapłaty odszkodowania w razie udanej ewikcji.
Właściciel mógł utracić swoje prawo na rzecz państwa, poprzez konfiskatę i wywłaszczenie, pierwsze mające charakter kary, drugie dokonywane przez władze zapewne dla celów użyteczności publicznej i za odszkodowaniem.
Współwłasność
Jedną z najczęstszych przyczyn powstawania współwłasności było dziedziczenie. Po śmierci ojca rodziny, jeśli zmarł nie pozostawiając testamentu, spadkobiercy pozostawali do czasu dokonania podziału spadku jego współwłaścicielami. Podobna sytuacja miała miejsce, gdy w testamencie ojciec mianował nową głowę domu (najczęściej swoją żonę) i zabronił dzielenia spadku aż do jej śmierci. Źródłem współwłasności mogła być jednak także czynność prawna, przede wszystkim umowa sprzedaży. Zdarza się stosunkowo często, że kilka osób (zwykle, choć nie zawsze, są to bracia), kupuje razem jedną nieruchomość. Źródłem współwłasności mogła być prawdopodobnie również czynność pod tytułem darmym.
Charakter współwłasności - była to najprawdopodobniej współwłasność w częściach ułamkowych, a w przypadku, gdy w umowie nie sprecyzowano wyraźnie wysokości udziałów, były one równe. Udziałem we współwłasności można było rozporządzać, także bez zgody współwłaścicieli. Zniesienie współwłasności następowało bądź w drodze umowy, bądź sądowego podziału majątku.
Ochrona własności - nie wiemy, czy istniały jakieś specjalne roszczenia służące ochronie własności, natomiast zachowało się, z różnych okresów, sporo protokołów procesów, przede wszystkim o bezprawne pozbawienie posiadania, wytoczonych przez właścicieli. Jak się wydaje, ciężar dowodu spoczywał wówczas zwykle na osobie która zajęła nieruchomość- musiała udowodnić że miała do niego prawo, wynikające np. z faktu, że właściciel nieruchomości był pozostającym w zwłoce dłużnikiem tej osoby.
Zachowały się także teksty dokumentujące przypadki powództwa o ustalenie prawa własności; tam gdzie istniał kataster, odwoływano się do niego, tam gdzie go nie było, ustalano prawa stron przy pomocy innych środków dowodowych, przede wszystkim świadków i dokumentów (np. świątynnych rejestrów finansowych).
Ograniczone prawa rzeczowe
1. użytkowanie
znane na Bliskim Wschodzie przede wszystkim jako uprawnienie służące mężowi na posagu żony; zdarzają się też przypadki ustanowienia w testamencie prawa dożywotniego użytkowania nieruchomości na rzecz żony lub córki; po ich śmierci prawo wygasa a nieruchomość wraca do spadkobierców.
2. służebności; znane są służebność wyjścia z domu na ulicę, pobierania wody z kanału irygacyjnego i wbicia kołka w ścianę; podobny charakter miał obowiązek nałożony przez KH do utrzymywania nieruchomości w takim stanie, by nie ułatwiać złodziejowi wejścia na sąsiednią posesję.
3. charakter prawa rzeczowego, skutecznego wobec każdego kolejnego właściciela, miało prawo odkupu, ciążące na niewolnikach za długi i z tego samego powodu sprzedanych nieruchomościach.
4. prawa zastawnicze - zastaw i hipoteka.
Prawa zastawnicze
Zastaw na osobach
Zastaw na osobach należy odróżnić od zajęcia osoby za dług. W sytuacji, gdy dłużnik pozostawał w zwłoce, wierzyciel miał prawo dokonać zajęcia nieruchomości bądź niewolników bądź członków rodziny dłużnika (lub samego dłużnika), by zmusić go do zapłaty. Odbywało się to w drodze samopomocy, uzyskanie nakazu sądowego nie było konieczne. W przypadku, gdy zajęciu podlegały osoby z rodziny dłużnika lub on sam, osoby te nie ani nie stawały się niewolnikami wierzyciela, ani też nie były zastawem. Ich sytuacja była najbardziej zbliżona do sytuacji zakładników - ich zajęcie miało służyć wywarciu presji na dłużnika, dlatego najczęściej wierzyciel zajmował żonę i dzieci. Nie miał prawa ich sprzedać, a wykorzystywać ich pracę powinien w zasadzie jedynie w zakresie pokrywającym koszty ich utrzymania. Miał natomiast prawo traktować ich surowo, tak, aby skutecznie wywrzeć presję na pozostającego w zwłoce dłużnika. Jednocześnie jednak prawo chroniło takich zakładników przed nadużyciami ze strony wierzyciela. Zgodnie z art. 116 KH, jeśli osoba zajęta za dług zmarła w domu wierzyciela wskutek złego traktowania lub pobicia, karą był talion per procura - kara śmierci dla odpowiadającej jej statusem osoby w gospodarstwie wierzyciela; w przypadku, gdy zajętym był niewolnik, prawo przewiduje kompensację w srebrze dla jego właściciela i umorzenie wierzytelności. Zastaw różni się od zajęcia przez wierzyciela przede wszystkim faktem dobrowolnego ustanowienia przez dłużnika.
Zastaw ustanawiany był albo razem z zawarciem umowy pożyczki, albo osobno, po jej zawarciu, w odrębnym dokumencie. Dłużnik mógł zastawić swoich niewolników, swoją żonę, dzieci, innych podlegających mu członków rodziny, jak również siebie samego. Znano zarówno zastaw z dzierżeniem jak i bez dzierżenia. W pierwszym przypadku wierzyciel od razu przejmował posiadanie osoby będącej przedmiotem zastawu, w drugim - był do tego uprawniony jedynie w razie zwłoki dłużnika. Zastaw bez dzierżenia był jednak znacznie rzadszy. Zastaw z dzierżeniem był to zwykle zastaw antychretyczny, tzn. wierzyciel miał prawo użytkowania przedmiotu zastawu, czyli wykorzystania pracy zastawionej osoby. Praca tej osoby służyła spłaceniu odsetek od kapitału, który dłużnik musiał spłacić w całości, aby zastaw wykupić.
Wygaśnięcie zastawu następowało przede wszystkim wraz z wygaśnięciem wierzytelności, którą zabezpieczał, tzn. jeśli dłużnik spłacił pożyczkę.
Ponieważ zastawiony nie był niewolnikiem wierzyciela, prawo chroniło go przed nazbyt brutalnym czy krzywdzącym traktowaniem. W przypadku kobiet oznaczało to ochronę przed wykorzystaniem seksualnym ze strony wierzyciela, do czego byłby uprawniony w odniesieniu do swojej niewolnicy, w przypadku wszystkich zastawionych - przede wszystkim ochronę przed sprzedażą.
Zastaw na nieruchomościach
Podobnie jak zastaw na osobach, mógł być z dzierżeniem lub, rzadziej, bez dzierżenia; w tym drugim przypadku zapewne poprawniej byłoby, przez analogię do polskiego prawa, mówić o hipotece. Zdarzały się też przypadki zastawienia przez dłużnika całego swojego majątku, wtedy był to zawsze zastaw bez dzierżenia. W przypadku nieruchomości, zwłoka dłużnika zwykle powodowała skutek w postaci nabycia przez wierzyciela własności przedmiotu zastawu, ale często miało to miejsce, tak jak w prawie średnioasyryjskim, nie automatycznie, ale po przeprowadzeniu odpowiedniego postępowania. Zastaw na prawach (np. na prebendach świątynnych) był uważany za odmianę zastawu na nieruchomościach.
Zastaw na ruchomościach
Podstawowym przedmiotem zastawu były zwierzęta, zdarzały się też niekiedy meble. Również niewolnicy uważani byli za ruchomości, jednocześnie jednak prawo zauważało ich specyficzny charakter, chroniąc np. prawem odkupu zastawioną niewolnicę, która urodziła panu dzieci. Wydaje się jednak, że w większości przypadków dla ustanowienia zastawu na ruchomości ograniczano się do zawarcia umowy ustnej.
Zobowiązania
Na starożytnym Bliskim Wschodzie większość umów zawierana była ustnie; to co do nas dotrwało w formie pisemnej to ślady zaledwie znikomej części obrotu prawnego obejmującego 3000 lat. Tabliczka miała bowiem tylko walor dowodowy, była protokołem zawartej wcześniej ustnie umowy. Tak więc co do zasady, dla powstania zobowiązania z kontraktu wystarczyła ustna czynność prawna dokonana w obecności świadków.
Można wskazać trzy podstawowe źródła zobowiązań. Powstawały one poprzez ustną, zestandaryzowaną umowę zawartą w obecności świadków. Drugie źródło zobowiązań to jednostronna, uroczysta przysięga, z chwilą złożenia rodząca jednostronne zobowiązanie po stronie przysięgającego. Trzecie źródło to drobne przestępstwa, wraz z wynikającym z nich obowiązkiem zapłaty kompensacji.
Zasadnicze rodzaje umów: sprzedaż, zamiana, darowizna, przechowanie, najem, pożyczka (często z zastawem), poręczenie, spółka, umowa o pracę. Ponadto istniały umowy nieznane w dzisiejszym prawie: dotyczące stanu cywilnego - umowy małżeńskie, konkubinatu, adopcji, oddania w niewolę; umowy pomiędzy sprawcą przestępstwa a jego ofiarą, ustalające zastępczą karę za przestępstwo.
Cechą charakterystyczną bliskowschodnich umów są bardzo niekiedy surowe kary umowne za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. Obok zawrotnych często kar finansowych (np. 1000 szekli srebra w umowach z Emar w Syrii), przewiduje się kary cielesne, okaleczające (np. wlanie roztopionego ołowiu do ust), z karą śmierci włącznie. Jest przedmiotem sporu, czy były one rzeczywiście egzekwowane. Widać przy tym wyraźnie, że o ile w Mezopotamii, zwłaszcza w jej południowej części, zwykle uznawano przysięgi stron za wystarczający sposób zapewnienia trwałości i wykonania zobowiązania, o tyle na północy, a zwłaszcza na obszarach peryferyjnych (Syria, asyryjskie kolonie w Azji Mniejszej), powszechne jest stosowanie surowych kar finansowych i cielesnych.
Sprzedaż: zwykle stosowany reżim prawny był odmienny w przypadku nieruchomości, i ruchomości, do których w tym przypadku zaliczano niewolników. Cechą charakterystyczną umów sprzedaży jest częste występowanie, zwłaszcza przy sprzedaży nieruchomości, różnego rodzaju czynności symbolicznych, symbolizujących przeniesienie własności lub fikcyjne wejście nabywcy do rodziny zbywcy, jak np. przekazanie grudki ziemi czy rytualny posiłek wspólnie spożywany przez strony. Znano instytucję rękojmi sprzedawcy, zarówno za wady fizyczne jak i prawne. Rękojmię za wady fizyczne stosowano przede wszystkim w odniesieniu do niewolników, ustanawiając odpowiedzialność zbywcy, jeśli w ciągu 30 dni po zawarciu umowy okazało się, ze niewolnik cierpi na epilepsję, lub też jeśli niewolnik okazał się skłonny do ucieczki czy kradzieży. W razie wystąpienia takich wad „towaru” sprzedawca miał obowiązek wymienić go na nowy, wolny od wad, lub też zapłacić odszkodowanie. Rękojmię za wady prawne ustanawiano zarówno w odniesieniu do nieruchomości jak i rzeczy ruchomych; zwykle zobowiązywała ona zbywcę do „oczyszczenia” nabywcy w razie gdyby osoba trzecia zgłosiła roszczenia do rzeczy, czyli do wystąpienia zamiast nabywcy w ewentualnym procesie, a razie konieczności - do zapłaty kompensacji uprawnionemu. W razie zaś udanej ewikcji zbywca zobowiązany był zapłacić nabywcy odszkodowanie. Ponadto wydaje się, że w niektórych porządkach prawnych, np. w okresie staroasyryjskim, sprzedaż rzeczy obciążonej prawami osoby trzeciej bez poinformowania o tym nabywcy uważano za równoznaczną z kradzieżą, i dlatego niektóre umowy nakładają na zbywcę ciężkie kary okaleczające na wypadek udanej ewikcji. Częstą klauzulą, zwłaszcza w przypadku sprzedaży nieruchomości i ludzi w niewolę z powodu długów jest prawo odkupu, zwykle zastrzeżone bezterminowo dla zbywcy i członków jego rodziny, ewentualnie prawo pierwokupu dla tychże. W niektórych epokach umowa sprzedaży kończy się uroczystą przysięga zbywcy lub obu stron, że nie będą w przyszłości podważać zawartej umowy; przysięga taka występuje zamiennie z karami umownymi za zgłaszanie roszczeń, równie surowymi jak kary za niewykonanie zobowiązania. Niekiedy niewzruszalność umowy była chroniona przez państwo, tak jak to czyni prawo średnioasyryjskie w odniesieniu do sprzedaży nieruchomości; istniał tu publiczny rejestr zawieranych umów, w którym przechowywano jedną kopię wszystkich zawartych umów sprzedaży nieruchomości. Dodatkowo moc wiążącą umowy wzmacniały często klątwy skierowane na wszystkich, którzy by ją podważali, typu „niech bogowie zniszczą jego i jego potomstwo, a dom jego niech zostanie zburzony”. Umowa sprzedaży, podobnie jak wszystkie inne, zawierana była w obecności świadków, którymi często byli ludzie powiązani ze stronami; na obszarach peryferyjnych (np. w Syrii) byli to często sam król i członkowie jego rodziny, bądź wysocy urzędnicy.
Pożyczka - przedmiotem pożyczki najczęściej było srebro, ziarno, daktyle.
Rodzaje pożyczek:
- niehandlowe (podlegające umorzeniu w razie wydania dekretu mišaru)
- handlowe - wyłączone spod działania mišaru.
Pożyczka mogła być oprocentowana lub nie, krótko- lub długoterminowa. Umowa pożyczki mogła albo ustalać termin spłaty, np. „po żniwach”, bądź przewidywać spłatę na żądanie. Większość pożyczek „konsumpcyjnych” to pożyczki krótkoterminowe, udzielane na około 6 miesięcy. Niekiedy odsetki miały charakter wyłącznie karny, zaś siła wyższa mogła zwolnić, przynajmniej częściowo, z obowiązku wykonania zobowiązania, bowiem zgodnie z art. 48 KH, jeśli zboże zostało zniszczone przez burzę lub powódź, rolnik był zwolniony z obowiązku świadczenia w danym rok. Znana była solidarność umowna dłużników, w takim przypadku wierzyciel mógł żądać spłaty pożyczki od tego dłużnika, który był w stanie ją spłacić. Wierzytelności były dziedziczone, synowie mogli dochodzić spłaty pożyczki udzielonej przez ojca. Wierzytelność powstała w wyniku umowy pożyczki mogła być zabezpieczona zastawem lub poręczeniem, lub jednym i drugim
Poręczenie - mogło być ustanowione przez jedną lub kilka osób, w umowie pożyczki lub w osobnej umowie, które zobowiązywały się bądź do zapewnienia stawiennictwa dłużnika w oznaczonym miejscu w terminie spłaty, bądź do ewentualnej spłaty pożyczki za niego. Poręczyciel, który mimo zobowiązania nie dostarczył dłużnika musiał również spłacić pożyczkę wraz z odsetkami, ewentualnie jeszcze dodatkowo zapłacić karę. Poręczyciel, który spłacił pożyczkę miał regres do dłużnika.
Najem i dzierżawa
Najem - jego przedmiotem były zwierzęta (zwykle woły i osły), łodzie, niewolnicy, wozy ponadto można było wynająć swoje usługi np. jako robotnika. Kodeksy prawne ustalają maksymalne czynsze z tytułu najmu, regulują też sytuację, w której najemca spowoduje śmierć lub uszkodzenie wynajętego zwierzęcia. W przypadku śmierci odpowiadał za jego pełną wartość. Jeśli śmierć została jednak spowodowana przez siłę wyższą, jak np. lew, był zwolniony z odpowiedzialności, chyba że sam wystawił zwierzę na ryzyko. W przypadku uszkodzenia odpowiadał za zmniejszenie wartości zwierzęcia.
Łódź wynajmowano najczęściej razem; najemca który z własnej winy doprowadził do zatopienia lub zniszczenia łodzi, zobowiązany był do zapłaty jej pełnej wartości, podobnie jeśli zboczył z zastrzeżonego w umowie szlaku.
Domy - właściciel odpowiadał za poważniejsze naprawy, najemca za pomniejsze, ale umowa mogła to uregulować inaczej. W przypadku gdy najemca nie płacił, właściciel prawdopodobnie mógł go eksmitować.
Najem pracy lub usług - kodeksy określają wysokość dniówek dla wynajętych robotników, przewidując przypadki niewykwalifikowanego robotnika i osoby odpowiedzialnej za prowadzenie farmy. Można było wynająć robotnika na krótki czas, np. na okres żniw, bądź długoterminowo, w takim przypadku umowa przewidywała, ile takiemu robotnikowi przysługuje wolnych dni w miesiącu. Szczególnym przypadkiem najmu usług jest najem mamki; umowę taką zawierano na 3 lata, płacono jej w racjach żywności i odzieży; odpowiadała za niewłaściwie traktowanie dziecka prowadzące do jego śmierci (obcięcie piersi), a z drugiej strony mogła zatrzymać dziecko dopóki nie otrzymała należnej zapłaty.
Innym przykładem najmu usług jest najem pasterza, któremu na rok powierzono stado. Był on wynagradzany bądź stałą sumą, bądź udziałem w przyroście stada, jednocześnie zobowiązany był do zapewnienia określonego minimalnego przyrostu. Nie odpowiadał w przypadku utraty części stada z powodu siły wyższej, jak zaraza lub lew, chyba, że chodziło o dającą się uniknąć chorobę która rozprzestrzeniła się z powodu jego niedbalstwa.
2. Dzierżawa - pola, sady, winnice - zwykle na rok, a w przypadku nieużytku - na 3 lata dla pól i 5 dla sadów. Czynsz płacono zwykle w czasie żniw, niekiedy z góry. Typy czynszu: stały, część plonów (zwykle 1/3), stała suma na jednostkę miary powierzchni, suma określona zwyczajowo. Dzierżawca był zobowiązany zwrócić nieruchomość w dobrym stanie. W okresie nowobabilońskim - znacznie dłuższe okresy, nawet do 60 lat.
Spółka - jej konstrukcja prawna oparta była na konstrukcji umowy pożyczki.
Najbardziej rozpowszechniony rodzaj spółki można porównać do dzisiejszej spółki komandytowej, czyli takiej, gdzie przynajmniej jeden ze wspólników inwestuje, jednak nie prowadzi spraw spółki i ponosi ograniczoną odpowiedzialność, drugi zaś, prowadzący sprawy spółki, odpowiada za jej zobowiązania całym swoim majątkiem.
Taką spółkę reguluje KH, który sporo miejsca poświęca stosunkom pomiędzy kupcem a agentem handlowym. Kupiec powierzał agentowi dobra lub kapitał, a agent wyruszał z nimi w podróż handlową. Po jego powrocie dzielili się zyskiem, z tym ze kupiec miał zagwarantowany 100 procentowy zysk, chyba że agent poniósł straty. W takim przypadku, z wyjątkiem strat spowodowanych przez siłę wyższą, kupcowi przysługiwał zwrot samego kapitału; w przypadku działania siły wyższej (jak np. spotkanie przez agenta na swej drodze wrogich wojsk) agent był zwolniony od odpowiedzialności.
Szczególnie rozbudowana była instytucja spółki handlowej w okresie staroasyryjskim w Anatolii, ze względu na specyfikę prowadzonej tam przez Asyryjczyków działalności.
Dwa zasadnicze rodzaje działających tam spółek to spółka krótko- i długoterminowa. Zwykle charakter krótkoterminowy miała spółka zawierana w celu wystawienia karawany, co było przedsięwzięciem bardzo kosztownym; wspólnicy dzielili oni między siebie zyski i straty. Karawany takie, złożone z osłów, miały między Aszur i Kanesz do przejścia 1300 km. Z Aszur transportowano w ten sposób cynę (jesteśmy w epoce brązu) i materiały w zamian za złoto i srebro. Karawana liczyła zwykle 30 obładowanych osłów, podróż zajmowała 6 tygodni i była możliwa tylko przez część roku.
Istniały także spółki służące inwestycjom długoterminowym, zawierane na okres 9-12 lat; każdy wspólnik przechowywał w swoim archiwum opieczętowaną listę tego, co wniósł do spółki; sama umowa spółki wymieniała wszystkich wspólników i wysokość ich udziałów określoną w złocie. Udział był dziedziczny i zbywalny. Wspólników zniechęcano do wcześniejszego wycofania wkładów (przed upływem okresu, na jaki umowa została zawarta), poprzez pozbawienie ich w takim przypadku udziału w zyskach. Rozwiązanie takiej spółki przed terminem wymagało specjalnej procedury, odbywało się pod kontrolą syndyka powołanego przez władze.
Prawo małżeńskie
Etapy zawierania małżeństwa:
1. kontrakt małżeński
2. zapłata terhatum
3. uroczysta ceremonia
4. przeprowadzka panny młodej do domu męża
5. skonsumowanie małżeństwa
6. narodziny pierwszego dziecka
Treść kontraktu małżeńskiego:
Zobowiązanie rodziców dziewczyny do oddania konkretnemu mężczyźnie i zobowiązanie mężczyzny do wzięcia dziewczyny za żonę.
Zobowiązanie narzeczonego do zapłaty terhatum (ustalona suma w srebrze) w ustalonej wysokości
Klauzule karne na wypadek rozwodu
Wzajemne obowiązki obu żon w przypadku małżeństwa poligamicznego
Od momentu zapłaty terhatum do momentu faktycznego przejścia pod władzę męża (zapewne przez przeprowadzkę do jego domu, wypowiedzenie odpowiednich uroczystych formuł bądź skonsumowanie małżeństwa), dziewczyna miała status żony wobec osób trzecich, ale nie wobec narzeczonego, pozostawała bowiem pod władzą ojca (co oznaczało, że np. zgwałcenie czy uwiedzenie takiej kobiety było traktowane tak, jakby dotyczyło mężatki). Było to tzw. „niekompletne małżeństwo”.
Rozwiązanie „niekompletnego małżeństwa”:
Przez ojca panny młodej
Jeśli po zapłacie teść odmawiał wydania córki, musiał zwrócić wszystko co otrzymał w podwójnej wysokości.
2. Przez pana młodego
Jeśli mężczyzna zapłacił terhatum, po czym odmówił wzięcia dziewczyny, opłata przepadała na rzecz teścia. Jeśli natomiast narzeczony nie odmówił wyraźnie, ale zwlekał z dopełnieniem małżeństwa, można było pozwać go do sądu, aby wymusić na nim jakąś decyzję (ale nie można było go zmusić do zawarcia małżeństwa).
3. Przez udaremnienie
Jeśli mężczyzna zapłacił terhatum a potem zmarł, pieniądze wracały do jego rodziny.
W czasie trwania małżeństwa kobieta pozostawała pod władzą męża, zarządzał on też wniesionym przez nią majątkiem.
Rozwiązanie małżeństwa
Przez męża
forma
Przez wypowiedzenie uroczystych słów: „Nie jesteś moją żoną” w obecności żony, a prawdopodobnie także świadków; dokumenty praktyki wzmiankują także pewne czynności symboliczne, jak odcięcie obrąbka sukni.
B. konsekwencje
bez przyczyny
Jeśli nie było dzieci, mężczyzna musiał zwrócić kobiecie posag i zapłacić odprawę rozwodową, wynoszącą równowartość terhatum lub określoną w kontrakcie małżeńskim.
Jeśli małżeństwo miało dzieci, zgodnie z Prawami z Ešnunny mężczyzna tracił cały majątek na rzecz żony; chodziło o zabezpieczenie środków na wychowanie dzieci. W przypadku rozwodu z kapłanką naditum, w małżeństwie poligamicznym, gdy dała ona mężowi niewolnicę z którą miał dzieci, lub z kapłanką šugitum, która urodziła mu dzieci, mąż obowiązany był zwrócić posag i oddać połowę majątku (tylko połowę, gdyż pozostawała z nim druga żona i jej dzieci, których byt również musiał być zabezpieczony).
z uzasadnionego powodu
cudzołóstwo - jeśli mąż nie życzył sobie kary śmierci dla żony, mógł się z nią rozwieść, nie ponosząc żadnych konsekwencji finansowych.
niewłaściwe zachowanie żony (poniżanie i okradanie męża) - mąż może albo się rozwieść nic nie płacąc, albo ożenić z drugą kobietą, a niesforna żona stanie się drugą żoną o statusie niewolnicy.
Choroba żony - mąż może poślubić drugą, ale z chorą nie może się rozwieść, może ona mieszkać w jego domu i ma być przez niego utrzymywana aż do śmierci. Rozwód był możliwy tylko na życzenie chorej żony.
na mocy umowy
Kontrakty małżeńskie zawierały zwykle klauzulę karną na wypadek dokonania rozwodu przez męża, prawdopodobniej jednak dotyczyło to tylko rozwodu bez przyczyny. Najczęstsza kara - zapłata określonej sumy.
Rozwód dokonany przez żonę
Nie ma pewnych informacji na ten temat, ale można przez analogię do regulacji dotyczących dokonania rozwodu przez męża, uznać, że kobieta, która miała uzasadnione przyczyny do rozwodu, przynajmniej zachowywała posag, a być może jeszcze miała prawo do odprawy. W innym przypadku traciła posag, co czyniło dla niej rozwód praktycznie niemożliwym, bo pozbawiało ją źródła utrzymania. Ponadto kontrakty małżeńskie zawierają często dla kobiety karę śmierci w razie dokonania rozwodu.
Nieobecność męża
Nieobecność wbrew woli
Jeśli mężczyzna dostał się do niewoli, a kobieta nie miała środków utrzymania, mogła po pewnym czasie ponownie wyjść za mąż; jednak jeśli pierwszy mąż wrócił, odzyskiwał żonę.
Nieobecność celowa
Jeśli mężczyzna uciekł z miasta, np. przed zapłatą podatków, jego żona mogła wyjść ponownie za mąż; nawet jeśli wrócił, nie odzyskiwał już żony.
Szczególne przypadki
1. Powtórne małżeństwo wdowy
Zgodnie z KH, wdowa mająca dorosłe dzieci mogła wyjść powtórnie za mąż, zabierając ze sobą swój posag, musiała jednak pozostawić dzieciom z pierwszego małżeństwa podarunek małżeński otrzymany od ich ojca. Jeśli dzieci były małoletnie, zgodnie z art. 177 KH mogła wyjść powtórnie za mąż tylko za zgodą sądu, po sporządzeniu inwentarza majątku pierwszego męża. Majątek ten powierzano kobiecie i jej drugiemu mężowi aż do uzyskania przez dzieci pełnoletniości, nie mogli oni jednak nim rozporządzać. Sprzedaż jakiekolwiek składnika tego majątku była nieważna z mocy prawa.
2. Powtórne małżeństwo rozwódki
Kobieta rozwiedziona (a przynajmniej rozwiedziona kapłanka), wychowująca małoletnie dzieci, mogła wyjść za mąż dopiero gdy dzieci dorosły; otrzymuje wtedy jeden udział spadkowy z majątku męża (którym [majątkiem, nie mężem] do tej pory zarządzała, utrzymując z niego siebie i dzieci).
Własność małżeńska
Na własność małżeńską składał się majątek męża i to co wniosła żona, czyli najczęściej posag. W czasie trwania małżeństwa własność małżeńska znajdowała się pod kontrolą męża, po jego śmierci jej wydzielona część służyła utrzymaniu wdowy i przechodziła dopiero po jej śmierci na jej dzieci, natomiast reszta była od razu dziedziczona przez spadkobierców.
Posag
Dawany zasadniczo przez ojca panny młodej. Co do zasady nie było obowiązku dania posagu, wyjątek stanowiły wysokie kapłanki. Zgodnie z KH, jeśli taka kapłanka nie otrzymała posagu od ojca, po jego śmierci musiała go otrzymać od braci.
Dziedziczenie posagu
śmierć męża
Wdowa (przynajmniej mająca dzieci) ma prawo wydzielić posag z masy spadkowej z pierwszeństwem przed roszczeniami spadkobierców i wierzycieli.
śmierć żony
Jeśli żona umierała bezdzietnie, posag wracał do jej rodziny. Jeśli miała dzieci, to one dziedziczyły jej posag, jednakże nie mogły żądać jego wydzielenia przed śmiercią ojca.
Własność i posiadanie posagu
Własność należała do żony przez cały czas trwania małżeństwa. Jednak w trakcie małżeństwa posag znajdował się w posiadaniu męża..
Podarunki małżeńskie
Podarunek był prawdopodobnie wydzielany przez męża żonie z jego majątku po urodzeniu pierwszego dziecka, ale pozostawał własnością męża do jego śmierci; potem, wraz z posagiem, służył utrzymaniu wdowy.
Co do zasady małżeństwo było monogamiczne (z wyjątkiem małżeństw królewskich), w uzasadnionych przypadkach (np. bezpłodność żony), jak również za zgodą pierwszej żony, dopuszczalna była poligamia.
Warunki dopuszczalności małżeństwa poligamicznego:
Bezdzietność
Regulacja KH dotyczy kapłanek naditum boga Marduka, którym nie wolno było mieć dzieci. Jeśli taka kapłanka dała swemu mężowi niewolnicę jako konkubinę, i w ten sposób sprawiła, że miał dzieci, nie wolno mu było wziąć drugiej żony; w przeciwnym wypadku miał takie prawo.
Choroba
mężczyzna może w razie choroby żony powtórnie się ożenić, ale nie może się z nią rozwieść bez jej zgody.
niewłaściwe prowadzenie się
przy złym prowadzeniu innym niż cudzołóstwo mąż może się rozwieść lub wziąć drugą żonę, a pierwsza miała odtąd status niewolnicy drugiej.
d. zgoda pierwszej żony
Była ona wymagana, gdy nie zachodziła żadna przewidziana przez prawo przyczyna poligamii, jak choroba, bezpłodność itp. Dlatego w wielu kontraktach małżeńskich pierwsza żona jest stroną obok męża.
Stosunki między żonami w małżeństwie poligamicznym: siostrzeństwo lub niewolnictwo.
W tekstach wprowadzających siostrzeństwo, występuje zasada łącznego rozwodu, tzn. mąż może rozwieść się albo z obiema żonami, albo z żadną. Dzieci każdej z żon są uważane za dzieci obu i mogą dziedziczyć posagi obu. Przy niewolnictwie dzieci drugiej żony są uważane wyłącznie za dzieci pierwszej.
W obu przypadkach żony nie są sobie równe; przy siostrzeństwie kontrakty małżeńskie mówią np., że druga żona ma nosić za pierwszą krzesło do świątyni i myć jej nogi, tak więc jest tu wyraźna hierarchia. Przy niewolnictwie druga żona jest „żoną męża, niewolnicą pierwszej żony” która w razie nieposłuszeństwa czy wywyższania się może ją sprzedać (KH jest tu łagodniejszy, pozwalając sprzedać tylko niewolnicę która nie urodziła dzieci, w przeciwnym razie może ona być ukarana w inny sposób, ale sprzedać jej nie wolno).
Lewirat
Występuje w prawie średnioasyryjskim i hetyckim (a także w Biblii). Jeśli kobieta wyszła za mąż i nie urodziła mężowi syna, a następnie owdowiała, teść mógł ją wydać kolejno za pozostałych przy życiu braci zmarłego, po to, aby urodziła syna, uważanego za syna pierwszego męża.
Prawo opiekuńcze
Dzieci urodzone w monogamicznym małżeństwie uważane były za dzieci obojga małżonków. Jeśli natomiast żona nie mogła mieć dzieci, a zapewniła mężowi konkubinę niewolnicę, która dzieci urodziła, były one uważane za dzieci żony, a nie konkubiny; podobnie w przypadku małżeństwa poligamicznego w którym między żonami panował stosunek niewolnictwa. W przypadku małżeństwa poligamicznego w którym między żonami panował stosunek siostrzeństwo, najczęściej wszystkie dzieci były uważane za dzieci obu żon.
Rodzice, a zwłaszcza ojciec, sprawowali nad swoimi dziećmi władzę w zakresie znacznie szerszym niż dziś, ale porównywalnym np. ze średniowieczną Europą. Dzieci miały oczywiście obowiązek posłuszeństwa i szacunku wobec rodziców, a wobec rodziców w podeszłym wieku - obowiązek troski i opieki, jak również odprawienia żałoby po ich śmierci i zapewnienia należytego pochówku, a także kultu zmarłych. Ten ostatni obowiązek przypadał zwykle, wraz z rodzinnym domem, najstarszemu synowi. Obowiązek posłuszeństwa sięgał znacznie dalej niż dziś - również dorosłe, pełnoletnie dzieci pozostawały zwykle pod władzą ojca aż do jego śmierci, a władza ta obejmowała m.in. decyzję o małżeństwie dzieci, o wyborze przez nich zawodu. Kary za uchybienie obowiązkowi szacunku wobec rodziców były bardzo surowe - KH przewiduje obcięcie ręki za uderzenie ojca (jest to taka sama kara jak dla niewolnika za uderzenie pana).
Tak więc de facto nie osiągnięcie pełnoletniości, a wydzielenie majątku uwalniało spod ojcowskiej władzy, zaś w przypadku kobiet - małżeństwo, oznaczające jednak przejście pod władzę męża. Zaś śmierć męża wcale nie musiała dla wdowy oznaczać prawnej samodzielności - dokumenty pokazują, że jeśli żył jej ojciec, a ona nie miała własnego majątku, np zapisanego przez męża, wracała pod władzę ojca. Nieco inaczej wyglądała władza sprawowana przez matkę - zachowywała ona władzę nad dziećmi i kontrolę nad majątkiem rodzinnym (w przypadku gdy mąż nie żył) jedynie do osiągnięcia przez dzieci dorosłości (chyba że mąż inaczej zdecydował w testamencie); to samo dotyczy ojczyma w przypadku powtórnego małżeństwa wdowy, jego władza była więc słabsza niż władza rodzonego ojca.
Rodzice mieli również oczywiście prawo karcenia dzieci, także bicia, którego prawo nie ograniczało, choć nie przysługiwało im prawo życia i śmierci. Ponadto rodzice mieli prawo dzieci zastawić lub sprzedać w niewolę (także dorosłe dzieci, a dodatkowo mąż mógł to samo zrobić z żoną); zwykle jednak do tego rozwiązania uciekano się w ostateczności, w sytuacji głodu lub niespłacalnego zadłużenia (często w celu utrzymanie dziecka przy życiu przez kupującego, zamożniejszego od ubogich rodziców). Z drugiej strony władza rodziców miała też pewne ograniczenia - np zgodnie z KH ojciec nie mógł wydziedziczyć syna bez kontroli sądu, przyczyną wydziedziczenia mogło być poważne nieposłuszeństwo, poważne uchybienie obowiązkowi szacunku wobec rodziców, sprzedanie majątku obcemu jak również niewypełnianie obowiązku opieki na starość.
Obowiązek troski i opieki wobec rodziców w podeszłym wieku był podstawowym obowiązkiem syna lub córki, regulowanym przed kodeksy i znajdującym szerokie odzwierciedlenie w dokumentach praktyki. Zakres obowiązku opieki nad rodzicami zależał przede wszystkim od stopnia zamożności rodziny. Zdarzają się także dość często testamenty, w których testator, chcąc zapewnić żonie utrzymanie ze strony dzieci, zakazuje przeprowadzania podziału majątku aż do śmierci wdowy. Niektóre kodeksy i wiele dokumentów praktyki np przewiduje, że wdowa może zamieszkać u tego ze swoich synów u którego zechce, i ma on obowiązek ją utrzymywać i troszczyć się o nią.
Sposobem na zapewnienie sobie opieki na starość w razie braku potomstwa była adopcja, w której adoptujący zapisywał adoptowanemu swój majątek w zamian za zapewnienie mu opieki na starość, określano też wymiar tej opieki; sankcją za niewywiązywanie się z tego obowiązku było rozwiązanie adopcji, a niekiedy surowsze sankcje, jak kara pieniężna czy nawet sprzedaż w niewolę.
W braku dzieci i bliższej rodziny sposobem na zapewnienie sobie opieki na starość było zawarcie umowy z zaufanym niewolnikiem, na mocy której miał się on swoim panem opiekować na starość, a po jego śmierci uzyskać wolność, a nawet zostać spadkobiercą części jego majątku; inny wariant to wyzwolenie niewolnika od razu, ale z zastrzeżeniem że ma pozostać w domu pana aż do jego śmierci i opiekować się nim; niewywiązanie się z tego obowiązku skutkowało ponownym popadnięciem w niewolę.
Adopcja - stosowana dużo szerzej i często w innych celach niż dzisiaj. Z jednej strony ogromna śmiertelność wśród noworodków i dzieci, wojny, zarazy itp. powodowały że wiele par pozostawało bezdzietnych. Z drugiej strony adopcja służyła także jako narzędzie ułatwiające zawarcie małżeństwa, przeniesienie własności czy porozumienia handlowe.
Cechą charakterystyczną bliskowschodniej adopcji jest, że nie tylko stwarzała więź o charakterze rodzicielskim między adoptującym a adoptowanym; było to także rodzicielstwo prawowite, czyli traktowane jakby wynikało z ważnie zawartego małżeństwa. Adopcja mogła być stosowana zarówno wobec członków dalszej rodziny, jak i wobec obcych.
Adopcję stosowano w następujących celach:
1. Przedłużenie rodziny i zapewnienie opieki na starość, osobie bezdzietnej lub takiej, która nie mogła w tej kwestii liczyć na własne dzieci.
2. Silniejsze związanie zięcia z rodziną żony - dość często zdarzają się akty adopcji połączone z wydaniem za mąż córki adoptującego za adoptowanego (dzięki temu można było też uczynić zięcia spadkobiercą).
3. Zapewnienie sobie opieki ze strony wyzwolonego niewolnika, który jako „dziecko” swego pana mógł zostać jego spadkobiercą, a jednocześnie miał obowiązek się nim opiekować.
4. Sprzedaż nieruchomości - w niektórych epokach (np. w II połowie II tys. w Nuzi) sprzedaż nieruchomości była zabroniona; aby obejść tę zasadę, adoptowano nabywcę, który zamiast płacić cenę sprzedaży dawał zbywcy „podarunek” z okazji dokonania adopcji.
5. Przekazanie majątku wierzycielowi (jako spadkobiercy) w zamian za spłatę dotychczasowych długów; zawarcie umowy w której dłużnik zobowiązywałby się oddać swój majątek, zwłaszcza nieruchomy, obcej osobie która spłaciła jego długi było niemożliwe, ze względu na zasady prawa spadkowego, zakazujące przekazywania majątku obcym.
Ze względu na te korzyści wynikające z adopcji, zdarzało się często, że ubodzy biologiczni rodzice oddawali swoje dzieci do adopcji, aby zapewnić im lepszą przyszłość; w takim przypadku umowa adopcyjna zawierana była między rodzicami (lub jednym z nich) biologicznymi a adoptującym (lub adoptującymi, jeśli było to małżeństwo). Takie umowy szczegółowo określały, co adoptujący zobowiązany jest zapewnić adoptowanym dzieciom. Jeśli adoptowany był sierotą, np. dzieckiem znalezionym, dla dokonania adopcji wystarczała jednostronna czynność adoptującego, wypowiadającego słowa: jesteś moim synem/córką”. W takiej sytuacji często nadawano dzieciom mówiące imiona wskazujące na ich status - np. Ša-pi-kalbi - „z paszczy psa”; wrzucenie do paszczy psa było symbolem porzucenia dziecka.
Nie było ograniczeń wieku adoptowanego - w przypadku adopcji dorosłego umowa była zawierana z nim samym.
Adoptować mogli zarówno mężczyźni jak i kobiety. Rozwiązanie adopcji było możliwe przez każdą ze stron, przez wypowiedzenie słów: Nie jesteś moim ojcem/matka; nie jesteś moim synem/córką”. Umowy adopcyjne zwykle przewidują jednak dotkliwe kary za jednostronne rozwiązanie adopcji. Zwykle dla adoptującego była to utrata majątku, przy czym mogło chodzić tylko o część spadkową która przypadłaby adoptowanemu, a mogło też - o cały majątek, czasami była to wysoka kara pieniężna. W przypadku adoptowanego zwykle było to sprzedanie go w niewolę, a niekiedy nawet kary okaleczające.
Klauzul takich nie było oczywiście w przypadku adopcji dziecka znalezionego, gdyż w takim przypadku nie było również umowy. Dlatego sytuacja takich dzieci była niekorzystna, gdyż adoptujący mógł swobodnie rozwiązać taką adopcję, nie obawiając się żadnych sankcji, zwłaszcza jeśli później urodziły mu się własne dzieci, i po prostu wyrzucić adoptowane dziecko (czy już nawet dorosłego) na ulicę bez środków do życia. Jednak np KH chroni takie dzieci, zezwalając co prawda na rozwiązanie adopcji, ale nakazując adoptującemu wypłacić adoptowanemu udział spadkowy w ruchomościach. Dlatego często w umowach adopcyjnych, zawieranych przez bezdzietne pary z jednej strony, a rodziców oddających dziecko do adopcji z drugiej, znajdują się klauzule mówiące, że nawet jeśli para będzie miała później dzieci, adoptowany pozostanie ich spadkobiercą, czy wręcz najstarszym synem, czyli spadkobiercą uprzywilejowanym.
Prawo spadkowe
Podstawowe zasady prawa spadkowego były takie same na całym Bliskim Wschodzie, i niewiele zmieniły się przez 3000 lat historii prawa. Wszędzie na Bliskim Wschodzie mamy do czynienia z sukcesją uniwersalną - ogół praw i obowiązków zmarłego przechodził na jego prawnych spadkobierców. Podobnie, jeśli na niektórych nieruchomościach ciążył obowiązek służby na rzecz państwa, np. wojskowej, także przechodził on na spadkobierców. Jeśli było ich kilku, nabywali spadek na współwłasność.
Zasadniczym porządkiem dziedziczenia było dziedziczenie beztestamentowe, choć znano instytucję testamentu. Jednakże pozbawienie praw spadkobierców ustawowych w sposób prawnie ważny było bardzo trudne, a przekazanie spadku poza rodzinę, jeśli istnieli krewni - praktycznie niemożliwe; z drugiej strony, spadkodawca mógł dokonać w testamencie ważnego działu spadku, choć również musiał się liczyć z prawami spadkobierców koniecznych, np. dbając o to, żeby wartość nieruchomości przyznanych poszczególnym synom była mniej więcej równa.
Spadkobiercy (dziedziczenie beztestamentowe)
Dziedzicami koniecznymi byli synowie zmarłego z prawego łoża, tzn. pochodzący z ważnie zawartego małżeństwa oraz uznani przez ojca synowie urodzeni przez niewolnicę. W razie gdy jeden z synów zmarł przed ojcem, ale sam pozostawił synów, na nich wspólnie przypadał udział spadkowy ich ojca, do którego byli uprawnieni w częściach równych. Jeśli zmarły nie miał synów z prawego łoża, możliwe były trzy rozwiązania - do spadku dochodziły córki, nieślubni synowie (zgodnie z kodeksem Lipit-Ištara, nawet syn ze związku z uliczną prostytutką, której przysługiwały w takim przypadku uprawnienia alimentacyjne) lub krewni męscy w linii bocznej.
Nie wiadomo, co się działo ze spadkiem w razie braku dziedziców koniecznych i braku testamentu; można przypuszczać, że w takim przypadku decyzja o jego losach należała do sądu.
Co do zasady współmałżonek nie był spadkobiercą, i dotyczy to zarówno męża jak i żony, przy czym spadek po zamężnej kobiecie podlegał innym regułom dziedziczenia niż te omówione wyżej. Zdarzają się przypadki zapisania całego majątku żonie, włącznie z prawem do swobodnego rozporządzania, ale w takich przypadkach testator wyraźnie zaznacza że nie ma żadnych krewnych którzy mogliby rościć sobie prawa do spadku.
Dziedziczenie przez kobiety i po kobietach
Regulacje systemów prawa klinowego dotyczące dziedziczenia przez kobiety i poprzez kobiety mają jeden zasadniczy cel - zachowanie przekazanych kobiecie nieruchomości w obrębie jej rodziny (a więc przede wszystkim zapewnienie, by zostały odziedziczone przez jej dzieci, a nie przez innych krewnych męża). Z drugiej strony, dobra, a zwłaszcza nieruchomości podarowane żonie przez męża powinny zostać w jego rodzinie, tzn. przejść na dzieci z tego małżeństwa lub w ich braku wrócić do rodziny męża, w pierwszej kolejności do jego braci.
Wychodząca za mąż córka otrzymywała zwykle udział spadkowy z majątku ojca w postaci posagu, nie przysługiwało jej jednak ani roszczenie o posag, ani o przyznanie udziału spadkowego.
Po śmierci kobiety posag przechodził na jej dziedziców koniecznych, którymi w pierwszej kolejności byli jej prawowici synowie. Kobieta mogła sporządzić testament niezależny od testamentu męża, w którym mogła dokonać działu pomiędzy dziedziców koniecznych, mogła również ustanowić spadkobierczyniami córki na równi z synami. W razie śmierci bezdzietnej posag wracał do rodziny ojca zmarłej.
Testament
Testament był sporządzany ustnie w obecności świadków, był odwołalny. Zdolność testowania mieli zarówno mężczyźnie jak i kobiety. Możliwe było dokonanie rozporządzenia pod warunkiem (np. „Jeśli mój syn będzie opiekował się swoją matką, po jej śmierci otrzyma mój majątek. Jeśli nie, moja żona odda mój majątek komu zechce”).
Cele testamentu:
Dokonanie działu spadku. Nie jest jasne w jakim zakresie testator mógł zmodyfikować wartość udziałów, które przypadłyby spadkobiercom koniecznym z mocy ustawy. W każdym razie na obszarach peryferyjnych mógł, jak się wydaje, pozbawić pierworodnego uprzywilejowanej pozycji, przez stwierdzenie „nie ma wśród nich starszego ani młodszego”. Testator mógł w ten sposób dzielić zarówno ruchomości i nieruchomości, jak wierzytelności. W praktyce zwykle w zamożnych rodzinach wygląda to tak, że najstarszy syn dostaje główny, a więc największy i najwygodniejszy dom, drugi syn - mniejszy, a trzeci jeszcze mniejszy. Często, gdy np. nie starcza nieruchomości, aby zapisać je wszystkim synom, nakłada zamiast tego na starszych obowiązek zbudowania domu dla najmłodszego i przekazania mu terhatum, tak by mógł się ożenić. Możliwa była także substytucja - testator mógł określić spadkobierców na wypadek, gdyby np. jeden z jego synów zmarł bezpotomnie.
Niektóre systemy prawne pozwalały na przekazanie w testamencie dodatkowego udziału który powinien przypaść najstarszemu synowi innemu z synów.
Przyznanie córce udziału spadkowego na równi z braćmi. Córka nie była dziedzicem koniecznym, ale ponieważ ojciec mógł jej przekazać majątek odpowiadający wartości udziału spadkowego w formie posagu, mógł również w testamencie uczynić ją spadkobierczynią; w niektórych systemach (Alalach) to samo dotyczy synowej. Testator mógł również upoważnić córkę do sprawowania kultu przodków; jak się wydaje normalnie było to przywilej mężczyzn, dlatego w takich przypadkach testator mówi że „uczynił córkę kobietą i mężczyzną, aby mogła czcić bogów i przodków”. Mógł także uczynić córkę głową rodziny, przekazać jej pod opiekę małoletnich synów bądź wnuki i nakazać im posłuszeństwo wobec niej pod groźbą wydziedziczenia. W braku męskich zstępnych mógł również uczynić córkę jedyną spadkobierczynią, wykluczając od dziedziczenia braci.
Przyznanie określonego majątku żonie. Ponadto testator mógł także uczynić żonę głową rodziny, czyniąc ją „ojcem i matką domostwa”, a więc przyznając jej władzę nad dziećmi równą ojcowskiej. Często postanowieniom takim towarzyszy nakaz szacunku i posłuszeństwa wobec matki i kara wydziedziczenia dla spadkobiercy który by tym obowiązkom uchybił. Często też testator, chcąc zabezpieczyć byt żonie, nakazuje opóźnienie działu spadku aż do jej śmierci, przyznając jej prawo dożywotniego użytkowania całego majątku i zabraniając spadkobiercom żądać działu pod groźbą wydziedziczenia.
Wydziedziczenie, z określeniem przyczyny (wydziedziczony spadkobierca mógł zwrócić się do sądu, który, stwierdziwszy że nie było uzasadnionej przyczyny wydziedziczenia, przyznałby mu udział spadkowy). Przyczyną tą mogło być niewłaściwe działanie ze strony spadkobiercy, np. poważne uchybienie obowiązkowi szacunku wobec ojca (Emar), ale także fakt, że spadkobierca ma być adoptowany przez bezdzietnego krewnego i odziedziczyć jego majątek (Nuzi). Wydziedziczenie wykluczało także dzieci wydziedziczonego.
Wiadomo, że w niektórych epokach, np. staroasyryjskiej, testament był, podobnie jak dziś, otwierany formalnie i w obecności wszystkich spadkobierców.
Dział spadku
Jeśli nie było testamentu, który określałby zasady działu, spadkobiercy dzielili spadek w drodze umowy.
Możliwy był również sądowy dział spadku, do którego dochodziło zapewne, gdy spadkobiercy nie byli w stanie dojść do porozumienia, lub gdy pojawiły się wątpliwości co do interpretacji zapisów testamentowych dotyczących działu. Jeśli dzieci były małoletnie, spadku nie dzielono aż do osiągnięcia przez nie pełnoletniości, a majątkiem zarządzała bądź wdowa, bądź, rzadziej, najstarsza córka (jeśli była już dorosła). Także po osiągnięciu przez spadkobierców pełnoletniości mogli oni odkładać dział, przede wszystkim ze względów ekonomicznym - zwłaszcza przy niewielkich polach nie opłacało się ich dzielić, lepiej było uprawiać je wspólnie; znamy przypadki spadku niepodzielonego przynajmniej przez 2 pokolenia (Emar). W takich przypadkach spadek był zwykle zarządzany przez najstarszego syna. Dopóki nie przeprowadzono działu, masa spadkowa stanowiła współwłasność spadkobierców, przy czym konstrukcja prawna tej współwłasności przypomina współwłasność w częściach ułamkowych. Możliwe było zbycie udziału spadkowego w niepodzielonym majątku.
Wymiar sprawiedliwości
Sądownictwo można podzielić na:
1. zastrzeżone (sprawowane osobiście przez króla w „sprawach królewskich” jak zdrada czy bunt, gdzie wyrok zależał od swobodnego uznania władcy)
2. delegowane - przekazane różnym rodzajom sądów.
Najważniejsze osoby i instytucje sprawujące wymiar sprawiedliwości:
1. Król - podobnie jak w Europie czasów absolutyzmu, mógł ingerować w każdy proces, jeśli uznał to za stosowne (prawo ewokacji). Istniały też „sprawy królewskie”, należące do wyłącznej kompetencji króla np. sprawy dotyczące domeny królewskiej. Jak się wydaje, król był przynajmniej w pewnym zakresie związany prawem, tzn. nie mógł arbitralnie pozbawić poddanego życia, lecz musiał wymierzyć karę odpowiednią do przestępstwa. Miał też prawo łaski, wykonywane zwykle w odpowiedzi na petycje o sprawiedliwość.
Król mógł przedstawioną mu sprawę załatwić na trzy sposoby: osądzić ją i wydać ostateczny wyrok, wydać wiążące wytyczne w kwestii prawnej i przekazać sprawę lokalnemu sądowi lub zwrócić sprawę w całości do lokalnego sądu.
2. Profesjonalni sędziowie. Istnieli przynajmniej w okresie starobabilońskim i nowobabilońskim. Wymagano od nich wykształcenia pisarskiego i praktyki w sądach lokalnych, a także, jak się wydaje, dojrzałego wieku. Urząd sędziowski był dożywotni, pozbawiała go choroba lub śmierć. Większość królewskich sędziów czasów nowobabilońskich przetrwała na stanowiskach mimo zmieniających się władców i uzurpacji, co wskazuje na pewien stopień ich niezależności. Nie był to jednak zawód w dzisiejszym znaczeniu tego słowa - np. gdy jeden z biznesmenów z rodziny Egibi został mianowany sędzią, przekazał większość interesów synowi, ale nie wycofał się z nich całkowicie.
3. Urzędnicy - otrzymywali od pałacu określone kompetencje sądownicze we wszystkich epokach, odpowiednie do szczebla. Często sądzili razem ze starszymi miasta, przewodnicząc im, albo wraz z grupą wolnych obywateli.
4. Starsi (najbardziej szanowani mieszkańcy miasta czy wsi) mogli występować zarówno w sprawach z zakresu prawa publicznego jak i prywatnego. Byli strażnikami tradycji i prawa zwyczajowego.
5. Ojciec rodziny - przysługiwało mu prawo sądzenia cywilnego i karnego osób mu podległych, ale bez prawa życia i śmierci. Prawa średnioasyryjskie, z jednej strony szeroko regulują zakres jurysdykcji domowej ojca i męża nad kobietami z rodziny, z drugiej jednak strony nakładają nań ograniczenia, wskazując np. sposób, w jaki można okaleczyć nieposłuszną żonę.
6. Komisje zawodowe (np. wśród kupców staroasyryjskich, w sprawach z zakresu prawa handlowego).
7. W I tysiącleciu pojawiają się także sądy świątynne, złożone z urzędników świątynnych, urzędników królewskich i członków miejskiego zgromadzenia, sądzące zwłaszcza w sprawach dotyczących świątyni.
Sędziowie ci nie byli wynagradzani, otrzymywali natomiast prezenty od stron, często dochodziło więc do nadużyć, na które często skarżyły się strony. Kompetencje pomiędzy poszczególnymi organami sądowymi nie były do końca wyraźnie rozdzielone, dlatego strony często miały pewną swobodę wyboru.
Sądownictwo było świeckie, choć pewne etapy procesu, związane z odwołaniem się do bogów (przysięga) mogły się odbywać w świątyni. Poza królem sądy były zawsze kolegialne.
Instytucje pomocnicze:
1. doradcy prawni (rabişum), działający przynajmniej w epoce staroasyryjskiej, podejmowali oni pewne akty proceduralne w imieniu swojego klienta. Byli mianowani przez władzę lub zatrudniani przez klienta, który zawierał z nimi umowę co do wysokości wynagrodzenia. Jeśli doradca przegrał, musiał zwrócić zapłatę, stąd przeciąganie procesu. Zdarzało się, że zirytowany klient wytaczał proces własnemu prawnikowi, który przeciągając proces żył na jego koszt (w czasie trwania umowy klient zobowiązany był zapewnić prawnikowi utrzymanie).
2. Oskarżyciel publiczny (np. w epoce nowoasyryjskiej, zajmował się ściganiem najcięższych przestępstw ściganych z urzędu, jak przestępstwa przeciw władcy)
3. Biegli - wydawali opinie w sprawach, o których sędziowie nie mieli dostatecznej wiedzy.
4. Woźni - dostarczali np. wezwania do sądu i zeznawali o fakcie odmowy stawiennictwa przez pozwanego (co prowadziło do wydania wyroku zaocznego na jego niekorzyść).
Obowiązywała zasada terytorialności prawa,
Procedura
Z racji na to, że sądownictwo sprawowały różne organy, mające różne siedziby, a także wysocy urzędnicy „wędrowni”, nie we wszystkich regionach istniały budynki przeznaczone specjalnie do celów sądowych (np. były w Babilonii, brak w płn. Mezopotamii); w takim przypadku proces odbywał się w siedzibie właściwego urzędnika.
Właściwy proces poprzedzała faza koncyliacji, która mogła zakończyć się ugodą. W procesach cywilnych konieczne było formalne wezwanie do dłużnika przez wierzyciela do spełnienia świadczenia, dokonywane w obecności świadków. W procesach karnych stosowano niekiedy środki zapobiegawcze, przede wszystkim areszt.
Proces rozpoczynał się w ten sposób, że obie strony wyrażały przed sądem swoje stanowisko. Jeśli w procesie karnym oskarżony przyznał się do winy, wymierzano mu karę i na tym sprawa się kończyła. Proces miał charakter mieszany - częściowo kontradyktoryjny a częściowo inkwizycyjny. Co do zasady postępowanie dowodowe było prowadzone przez strony, chyba że chodziło o spory z udziałem państwa. Natomiast sąd mógł również działać z własnej inicjatywy, wzywać świadków i prowadzić inne dowody.
Zdolność sądową miały kobiety, jak również niewolnicy. Niekiedy stroną procesu bywa sam król lub członkowie jego rodziny; w takim przypadku władca pełni podwójną funkcję - strony i sędziego jednocześnie, nie decyduje jednak arbitralnie; proces przebiega zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami.
Istniała możliwość odroczenia procesu np. w celu sprowadzenia ważnego świadka.
Ciężar dowodu zasadniczo spoczywał na powodzie, jednak w procesie karnym niekiedy to oskarżony musiał udowodnić swoją niewinność, nie chodziło jednak o domniemanie winy, a raczej o uniknięcie ryzyka, jakim byłaby dla oskarżonego procedura prowadzona tylko przez oskarżenie. Np. żona oskarżona o niewierność mogła oczyścić się przysięgą; stąd przysłowie, że „Słowo złej kobiety zwycięża w bramie sądu nad słowem jej męża”.
Nie istniała zasada rozstrzygania wątpliwości na korzyść (lub niekorzyść) oskarżonego, gdyż w razie braku jednoznacznych dowodów racjonalnych, uciekano się do irracjonalnych środków dowodowych (jak przysięga), które w pojęciu ówczesnych ludzi jednoznacznie rozstrzygały sprawę, nie pozostawiając żadnych wątpliwości do rozstrzygnięcia.
Środki dowodowe:
1. Dowody rzeczowe (np. narzędzie zbrodni)
2. Zeznania stron, zwłaszcza przyznanie się do winy
3. Świadkowie
Świadkami mogły być kobiety, jak również niewolnicy, jednak ci ostatni występują w tej roli bardzo rzadko. Sporadycznie zdarzało się, aby w procesach o nieruchomości sędziowie zadowolili się dokumentami i nie wzywali świadków; mogło się to zdarzyć zwłaszcza gdy stroną była instytucja taka jak świątynia, której dokumentację uznawano za wiarygodną. Powodem pewnej ostrożności w podejściu do dowodu z dokumentu była prawdopodobnie przede wszystkim łatwość jego sfałszowania - aby sfałszować glinianą tabliczkę, wystarczy zmoczyć odpowiedni fragment, zamazać pismo i zapisać go od nowa. sposobem ochrony przed fałszerstwem było wkładanie dokumentu w glinianą kopertę, na której powtarzano główne postanowienia umowy i opieczętowywano. Po otwarciu, jeśli treść koperty zgadzała się z treścią zawartej w niej tabliczki, można było uznać tę ostatnią za autentyczną.
Świadek, przynajmniej w procesie karnym miał obowiązek zeznawać, jednak skazanie wymagało zgodnych zeznań co najmniej 2 świadków
Świadkowie:
1. dla udowodnienia dokonania aktu prawnego
2. dla udowodnienia prawdziwości lub okoliczności określonego faktu
3. świadkowie procesu, tj. świadkowie obecni w czasie procesu, i zeznający w innej sprawie o jego przebiegu.
4. świadkowie w kwestiach notoryjnych, np. zeznający o odwiecznej praktyce w jakimś rodzaju spraw na danym terenie
4. Dokumenty. Odczytywano je na głos przed sądem. Dowód z dokumentu mógł być obalony np. przez zeznania świadków transakcji w tym dokumencie zapisanej.
5. Przysięga
Stanowiła swego rodzaju „autoprzekleństwo”; składający przysięgę wzywał bogów by go ukarali jeśli kłamie (np: jeśli ukradłem ........ to...). Przysięgi nie traktowano lekko, obawiając się kary boskiej w razie krzywoprzysięstwa. Dlatego zdarza się często, że nawet osoby o nienajlepszym charakterze (co jasno widać z protokołów sądowych) wycofywały się gdy przychodziło do złożenia przysięgi, nie chcąc kłamać w obliczu bogów. Jeśli osoba której sąd nakazał złożyć przysięgę wycofała się, przegrywała sprawę. Jeśłi złożyła przysięgę (i piorun nie trafił jej na miejscu) - wygrywała. W późnym okresie rola przysięgi zmniejsza się na rzecz bardziej racjonalnych środków dowodowych.
6. Ordalia
Była to próba wody, odbywająca się w rzece. Zgodnie z KH, stosowana w sprawach o czary i cudzołóstwo, polegała prawdopodobnie na przepłynięciu określonego dystansu. Nie zawsze osoba na której spoczywał ciężar dowodu musiała poddawać się tej próbie osobiście; mogła wskazać zastępcę działającego w jej imieniu; dotyczy to zwłaszcza osób najwyżej postawionych w hierarchii społecznej.
Wyrok
Wyrok nigdy nie był uzasadniany prawnie i rzadko faktycznie, chyba, że werdykt był wynikiem zastosowania edyktu umarzającego długi (wtedy powoływano odpowiedni dekret mišaru). Mógł być ostateczny, bądź warunkowy i dowodowy, gdy ostateczne rozstrzygnięcie sprawy zależało od kwestii wciąż wymagających udowodnienia. W takim przypadku sędzia wskazywał jaki rodzaj dowodu ma być przeprowadzony (przysięga, przyprowadzenie dodatkowego świadka), i wskazywał, jakie będzie brzmienie wyroku w zależności od rezultatu zastosowania tego środka dowodowego.
Wiadomo jednak, że sędziowie wydawali większość wyroków na podstawie lokalnego prawa zwyczajowego i zobowiązani byli stwierdzić, jaka jest treść tego prawa przed wydaniem wyroku (dotyczy to zwłaszcza urzędników sprawujących również funkcje sądowe; starsi znali lokalne prawo zwyczajowe niejako „z definicji”).
Środki odwoławcze
Brak systemu apelacji i dwuinstancyjności. Jednak strona niezadowolona z wyroku lokalnego sądu mogła odrzucić decyzję sądu i wtedy sprawa była rozstrzygana ponownie przez inny skład sędziowski; mogła również zwrócić się o sprawiedliwość do króla (który jednak nie musiał na taką petycję odpowiedzieć). Ponadto w okresie nowobabilońskim prawdopodobnie wykształciła się przynajmniej namiastka systemu apelacji, pozwalająca na odwołanie się od sądów lokalnych do wyższego sądu w Babilonie.
Postępowanie arbitrażowe
1. znany był arbitraż w postępowaniu w sprawach handlowych, między kupcami. Dokumentują go teksty staroasyryjskie, dotyczące asyryjskich kolonii handlowych w Azji Mniejszej. Strony mogły wybrać arbitrów, których zadaniem było doprowadzenie do ugody. Jeśli z jakiegoś powodu arbitraż zawiódł, strony zwracały się do kārum - władz kolonii.
2. W postępowaniu w sprawach cywilnych, sędzia często starał się doprowadzić do ugody przed rozpoczęciem postępowania dowodowego, działając jak mediator/arbiter; strony mogły również, przed udaniem się do „państwowego” sądu, same wyznaczyć arbitra. Zwłaszcza w razie konfliktów rodzinnych, dotyczących np. działu spadku, zwracano się o „nieoficjalną” pomoc do lokalnych urzędników, którzy potem występują w odpowiednim dokumencie jako świadkowie.
Prawo konstytucyjne
Na czele państwa stał król, który skupiał w swoim ręku pełnię władzy ustawodawczej, wykonawczej, sądowniczej i wojskowej (nie istniał oczywiście trójpodział władzy). To on stanowił prawa, powoływał i odwoływał urzędników, dowodził wojskiem i wydawał wyroki w najpoważniejszych sprawach. Nie odpowiadał przed ludźmi, ponosił natomiast odpowiedzialność przed bogami; niewypełnianie przez niego obowiązków mogło sprowadzić gniew boży na całe państwo.
Obok centralnej i lokalnej administracji królewskiej, istniała też administracja o charakterze quasi-samorządowym, ciesząca się znaczną samodzielnością - zgromadzenia ludności miast i wsi i rady starszych, załatwiające większość lokalnych spraw.
Państwo postrzegane było jako zbiór gospodarstw domowych, podporządkowanych władcy, czyli głowie rodziny na większą skalę; król, jeśli był wasalem innego władcy, podlegał mu wraz z całym swoim „gospodarstwem”, ten zaś z kolei w ten sam sposób podlegał bogom.
Prawo międzynarodowe
Źródła poznania:
III tysiąclecie - nieliczne źródła:
- inskrypcje królewskie
- traktaty międzynarodowe (znane są teksty przynajmniej dwóch)
- korespondencja międzynarodowa
II tysiąclecie - obfitość źródeł zwłaszcza dla II połowy, zwanej „okresem rywalizacji wielkich mocarstw” - kiedy kilka największych państw (Egipt, państwo hetyckie, Babilonia, Mitanni, Asyria) rywalizowały o hegemonię, utrzymując jednocześnie ożywione stosunki dyplomatyczne.
- traktaty międzynarodowe
- obfita korespondencja dyplomatyczna
- inskrypcje królewskie
I tysiąclecie - zmniejszenie ilości źródeł; takie same jak w II tys., ale jest ich zdecydowanie mniej.
Źródła powstania:
- zwyczaj międzynarodowy - podstawowe źródło
- traktaty międzynarodowe
Traktaty
Traktowane były jak umowy prawa prywatnego, z tym że ich świadkami byli bogowie, a moc wiążąca wynikał z przysięgi złożonej przez strony (lub jedną ze stron w przypadku traktatów wasalnych).
Procedura zawierania traktatu:
1. bezpośrednio przez władców - zwłaszcza w przypadku mniejszych państw. Zawarcie traktatu dokonywało się w trakcie uroczystej ceremonii, podczas której składano ofiary z żywności, w obecności władców i najwyższych urzędników. Władcy spotykali się zwykle w tym celu na obszarze granicznym.
2. przez przedstawicieli dyplomatycznych - zawsze w przypadku wielkich mocarstw. Wysłannicy kursowali między stolicami tak długo, póki nie uzgodniono warunków traktatu, często ambasadorzy mieli też szerokie pełnomocnictwa w tym zakresie. Po zawarciu umowy zamiast składania ofiary wymieniano, wraz z tekstem traktatu, próbki krwi obu władców.
Rodzaje traktatów:
1. między równymi sobie władcami
2. wasalne
ad. 1. Treść:
uzgodnienie spornych kwestii, jak np. przebieg granicy
zawarcie doraźnego sojuszu lub długotrwałego przymierza, często przypieczętowanego małżeństwem dynastycznym, którego warunki również ustalano
postanowienia o uwolnieniu jeńców wojennych i wzajemnej ekstradycji uciekinierów
regulacje dotyczące statusu przedstawicieli dyplomatycznych
normy kolizyjne z zakresu prawa prywatnego międzynarodowego
regulacje dotyczące handlu
ad. 2. Te traktaty nie były negocjowane, a narzucane słabszemu państwu przez silniejsze; przysięgą potwierdzał je tylko wasal.
Treść:
ze strony wasala:
zobowiązanie do wierności i wspierania prawowitych następców tronu w państwie seniora
ekstradycja uciekinierów
zapłata trybutu
zakaz prowadzenia samodzielnej polityki zagranicznej
pomoc wojskowa
regulacje dotyczące handlu
podporządkowanie wyrokom sądowym seniora
często - regularne, kilka razy w roku, odczytywanie traktatu wasalnego w obecności zebranego dworu, by przypomnieć o obowiązku wierności
w I tys. ze strony wasali imperium nowoasyryjskiego również:
bezwzględne podporządkowanie władcy Asyrii
przyjęcie na dwór posła asyryjskiego, czuwającego nad lojalnością wasala
przyjęcie kultu narodowego boga Asyrii, Aszura, jako najwyższego boga
ze strony seniora:
ochrona wasala i jego dynastii
ewentualnie pomoc wojskowa w razie konieczności
Zawarcie traktatu było zwykle przypieczętowywane wymianą prezentów, którą później kontynuowano, jako element przyjaznych stosunków dyplomatycznych; była ona regulowana prawem zwyczajowym, a wysyłanie zbyt mało wartościowych prezentów mogło prowadzić do poważnych incydentów dyplomatycznych.
Zabezpieczeniem wykonania traktatu były zawarte w nim klątwy, wzywające bogów do ukarania wiarołomcy; naruszenie czy złamanie traktatu mogło prowadzić do poważnego ochłodzenia stosunków dyplomatycznych, a nawet do wojny; w przypadku wasala było powodem do interwencji wojskowej seniora, która mogła skończyć się zniszczeniem jego państwa.
Podmioty prawa międzynarodowego
Byli nimi władcy poszczególnych państw i państw-miast. Status władcy zależał od siły i znaczenia państwa. W korespondencji dyplomatycznej między równymi sobie używano zwrotu „bracie”, między wasalem a seniorem - wasal nazywał się „niewolnikiem” swojego seniora. Nieuprawnione użycie zwrotu „mój bracie” w odniesieniu do potężniejszego władcy uważane było za oburzającą uzurpację statusu i mogło spowodować incydent dyplomatyczny.
Funkcjonowanie władców w stosunkach międzynarodowych uzasadnione było postrzeganiem ich roli jako głów rodziny w odniesieniu do państwa rozumianego jako swego rodzaju wielkie „gospodarstwo domowe”. Dlatego też władca ma kompetencje podobne do kompetencji ojca rodziny; pojęcie państwa w dzisiejszym rozumieniu, oderwanego od osoby władcy i działającego przez swe organy, nie istniało.
Status przedstawicieli dyplomatycznych:
Regulowany był przede wszystkim przez prawo zwyczajowe.
Zasadą było utrzymywanie stałych stosunków dyplomatycznych między poszczególnymi państwami.
Rodzaje:
1. zwykli wysłannicy
2. pełnomocni ambasadorzy, uprawnieni np. do negocjowania traktatów w imieniu swoich władców.
Dyplomaci cieszyli się immunitetem zarówno w państwie przyjmującym jak w państwach tranzytowych, z tym że w tych ostatnich musieli opowiedzieć się w punkcie granicznym i uzyskać pozwolenie na przejazd. Jednakże jeśli dyplomata popełnił przestępstwo, państwo przyjmujące mogło żądać ukarania go przez jego własnego władcę. Natomiast poważne naruszenie nietykalności cielesnej dyplomaty uważane było za atak na państwo wysyłające i powód do wypowiedzenia wojny.
Aktem zapowiadającym kłopoty w stosunkach dyplomatycznych było także zatrzymanie przez władcę państwa przyjmującego dyplomaty na dłużej niż to konieczne. Mógł to być sygnał że jest on podejrzewany o szpiegostwo, czy po prostu oznaka psujących się stosunków między państwami; korespondencja dyplomatyczna pełna jest próśb o „nieprzetrzymywanie” wysłanników i jak najszybsze odesłanie ich z powrotem.
Na dworze państwa przyjmującego ambasadorom przysługiwało wysokie, honorowe miejsce wśród dworzan. Zdarzało się, że ambasadorowie byli jednocześnie szpiegami; ujawnienie ich dodatkowego „zajęcia” mogło prowadzić do poważnego incydentu dyplomatycznego. Jeśli z jakiegoś powodu wysyłanie dyplomatów było zbyt niebezpieczne (bo np. trwała wojna), władcy korzystali z usług kupców, których neutralność zwykle szanowały wszystkie walczące strony. Międzynarodowym językiem dyplomacji był akadyjski.
Ekstradycja zbiegłych przestępców
Pomiędzy władcami równymi sobie nie było obowiązku wzajemnej ekstradycji zbiegów, chyba że tak stanowił traktat, natomiast wyrażenie zgody na taką ekstradycję uważane było za akt życzliwości, ważną przysługę. Pomiędzy seniorem a wasalem, obowiązek ekstradycji ciążył tylko na wasalu.
Prawo wojenne
Wypowiadając wojnę, zwykle podawano jej przyczynę - jak złamanie traktatu, czy zbrojne powstanie. Rozpoczęcie działań wojennych poprzedzone było zwykle formalnym wypowiedzeniem wojny; w I tysiącleciu jego pominięcie uważano za poważny nietakt. Wojna była z definicji okrutna, i nie istniała zasada minimalizowania strat wśród ludności cywilnej ze względów humanitarnych. Okrucieństwa wobec cywilów z jednej strony służyły odstraszaniu innych chętnych do buntu czy stawiania oporu, z drugiej miały powszechnie akceptowane ideologiczne uzasadnienia - stanowiły dosłowne wykonanie klątwy zawartej w traktacie wasalnym na wypadek jego złamania. Jednocześnie istnieją dowody, że władze asyryjskie nawet tłumiąc powstania starały się nie mnożyć strat wśród cywilów ponad potrzebę, zapewne ze względów czysto praktycznych. W przypadkach pomocy wojskowej udzielanej sprzymierzeńcom, unikanie okrucieństw i niszczenia kraju było celową polityką.
Specyficzne cechy polityki państwa nowoasyryjskiego:
Traktowanie cudzoziemców - mieszkańcy terytoriów włączanych do imperium stawali się pełnoprawnymi obywatelami asyryjskimi, podlegającymi opodatkowaniu, służbie wojskowej i obowiązkowi pracy na rzecz państwa. Nie wydaje się, aby byli w jakikolwiek sposób dyskryminowani w stosunku do etnicznych Asyryjczyków. Zasymilowani nie-Asyryjczycy z wyższych klas byli włączani do rządzącej elity.
Masowe deportacje podbitej ludności znajdowały uzasadnienie w treści klątw traktatów wasalnych. Deportacje te były dość dobrze zorganizowane, odbywały się etapami od jednej prowincjonalnej stolicy do kolejnej. Odpowiedzialni za deportowanych urzędnicy byli obowiązani dostarczyć im racji żywnościowych i dbać o jak najmniejsze straty w ludziach. Po przybyciu do celu odpowiedzialność tę przejmował gubernator prowincji, który miał obowiązek zapewnić deportowanym miejsce do osiedlenia się.
Od deportowanych oddzielano ludzi o przydatnych umiejętnościach, jak żołnierze, pisarze, uczeni, artyści, kucharze, rzemieślnicy itp.), łączeni w kontyngenty etniczne i włączani do armii, administracji i gospodarki. Z prawnego punktu widzenia stanowili oni własność królewską, ale mogli być przydzieleni na służbę np. arystokratom; w takim przypadku nowy właściciel był odpowiedzialny za ich utrzymanie. Natomiast deportowani obcy władcy i arystokraci przebywali na dworze królewskim w areszcie domowym, również na dworze kształcono wielu książąt i młodych arystokratów obcego pochodzenia, tak aby poznali asyryjską kulturę i zasymilowali się z asyryjską elitą rządzącą. Młodzi książęta mogli otrzymać od króla wiele łask, np. dowództwo wojskowe; oczekiwano od nich wdzięczności, gdy już zostaną osadzeni na wysokich stanowiskach w swoich ojczystych krajach.
Asyria udzielała również swoim sprzymierzeńcom w razie potrzeby pomocy humanitarnej, w postaci dostaw zboża w razie klęski głodu.
Prawo starożytnego Izraela
Źródła
Większość informacji o prawie Izraela pochodzi z Biblii; dokumenty praktyki były spisywane na materiałach nietrwałych i nie zachowały się:
1. 10 przykazań. Pięcioksiąg zawiera oprócz tego trzy dające się wyróżnić zbiory praw:
2. Kodeks Przymierza, stanowiący część Księgi Wyjścia,
3. Prawo Czystości i Prawo Świętości w Księdze Kapłańskiej, Prawa Lewitów, również dotyczące czystości rytualnej, w księdze Liczb
4. Kodeks Deuteronomiczny zawarty w Księdze Powtórzonego Prawa.
Najstarszy jest Kodeks Przymierza, stanowiący prawdopodobnie pierwotnie osobny zbiór, dopiero później włączony do Biblii. Zbiór ten zawiera regulacje opatrzone sankcjami ludzkimi i boskimi. Znaczna część z nich przypomina, zarówno pod względem formy jak i treści, przepisy mezopotamskich kodeksów prawnych, wskazując, że należą do tej samej tradycji prawnej. Datowanie Prawa Czystości i Praw Lewitów jest przedmiotem nierozstrzygniętej do dziś dyskusji. Natomiast Kodeks Deuteronomiczny jest spisany jako traktat między Bogiem i Izraelem, a prawa są przedstawione jako postanowienia tego traktatu; tak więc naruszenie prawa jest jednocześnie naruszeniem traktatu i przysięgi złożonej Bogu, i wspólnota musi je naprawić, jeśli chce nadal być uważana za wierną Bogu.
Przepisy zawarte w Biblii są kazuistyczne i apodyktyczne, tzn. wprost skierowane do czytelnika. Połowa z nich zawiera dodatkowe klauzule, wyjaśniające genezę prawa i jego cel. Pięcioksiąg zawiera też serie prawnych opowieści o łamaniu norm i tego skutkach; w postaci boskiej decyzji uzyskanej od Boga przez Mojżesza; służą one jako swego rodzaju precedensy dla części norm.
Pewne informacje prawne zawierają też księgi prorockie- Jozuego, Sędziów, Samuela i Królewskie; także Księga Przysłów daje swego rodzaju porady w sprawach prawnych.
Sądownictwo
Można wyróżnić 3 szczeble sądownictwa: królewskie, prowincjonalne i lokalne. Brak rozdzielenia funkcji administracyjnych i sądowniczych.
Sądy centralne:
1. Król. Mógł osądzić każdą przedstawioną mu sprawę, zarówno w pierwszej instancji jak w apelacji.
2. Ponadto, zgodnie z Kodeksem Deuteronomicznym, trudne sprawy powinny być wnoszone w miejscu wyznaczonym przez Boga przed trybunał złożony z kapłanów, lewitów i sędziego.
Większość spraw była jednak rozstrzygana na szczeblu lokalnym; cześć lokalnych sędziów była prawdopodobnie mianowana przez króla; funkcję tę pełnili także szefowie klanów i starsi gminy.
Stroną w procesie mógł być, jak się wydaje, każdy dorosły człowiek; kobiety mogły występować samodzielnie. W przypadku popełnienia przestępstwa, procedura rozpoczynała się wypowiedzeniem wezwania, aby ktokolwiek, kto cokolwiek wie na temat tego przestępstwa, udzielił informacji, pod rygorem boskiej kary. Procedura mogła zostać także rozpoczęta przez oskarżenie wniesione przez świadka czynu; Taki oskarżyciel następnie udzielał odpowiednich informacji przed sądem, który jednak mógł też samodzielnie przeprowadzać dowody. W przypadku takich przestępstw jak zdrada, król występował jednocześnie jako oskarżyciel i sędzia. W innych przypadkach zainteresowany po prostu zwracał się do lokalnych władz o wszczęcie postępowania.
Nie było zastępców procesowych w dzisiejszym rozumieniu, niekiedy jednak krewny czy patron mógł występować w sądzie na rzecz jednej ze stron. Zasadniczo jednak strony występowały osobiście.
Strony mogły zwrócić się z petycją do króla o rozstrzygnięcie ich sprawy, omijając w ten sposób sądy lokalne.
Środki dowodowe:
1. Świadkowie - skazanie wymagało zgodnych zeznań dwóch lub więcej świadków; fałszywe zeznania były karane (podobnie jak w innych krajach starożytnego Bliskiego Wschodu) taką karą jaką prawo przewidywało dla przestępstwa, którego zeznanie to dotyczyło. W sprawach cywilnych świadkowie zeznawali o fakcie zawarcia umowy oraz o jej treści. Przyprowadzenie świadków do sądu było obowiązkiem powołujących ich stron. Kobiety mogły być świadkami w sądzie.
2. Dokumenty - miały mniejszą wartość dowodową niż świadkowie, musiały być potwierdzone przez świadków; jeśli świadkowie zaprzeczyli ich treści, ich zeznania przeważały.
3. Dowody rzeczowe, np. pozostałości zwierzęcia zjedzonego przez dzikie zwierzęta; zakrwawione prześcieradło jako dowód dziewictwa.
4. Przysięga. Najczęściej składał ją oskarżony. Jeśli złożył przysięgę - uznawany był za niewinnego, jeśli odmówił - przegrywał.
5. Ordalia: „próba gorzkiej wody” - mężczyzna oskarżający swoją żonę o cudzołóstwo, miał obowiązek przyprowadzić ją do świątyni w celu poddania jej specjalnej próbie. Kapłan przygotowywał specjalny napój, biorąc czystą wodę i mieszając ją z pyłem z podłogi świątyni. Kobieta ma stać z rozpuszczonymi włosami i ofiarą z ziarna w ręce, a kapłan wypowiada słowa przekleństwa, zgodnie z którym jeśli jest niewinna nic się jej nie stanie, ale jeśli jest winna „niech spuchnie jej łono a biodra zwiotczeją”. Kobieta pije wodę i wraca do domu, a ostateczny osąd pozostawiony jest Bogu. Nie ma żadnych przepisów co do ścigania jej ewentualnego kochanka.
6. Wyrocznia (bezpośrednia „wypowiedź” Boga).
6. Domniemania faktyczne; np. uważa się, że kobieta która miała stosunek seksualny z mężczyzną niebędącym jej mężem wyraziła zgodę, jeśli zdarzenie miało miejsce w mieście a ona nie wzywała pomocy.
Wyrok: Biblia nakazuje sędziom wydawać słuszne wyroki, i domaga się „ślepej sprawiedliwości”, ostro potępia też przekupstwo sędziów.
Wykonanie wyroku - w przypadku ukamienowania brała w nim udział cała społeczność; chłosta była nadzorowana przez starszych bądź przez sędziego. Znano też krwawą zemstę - w przypadku morderstwa, najbliższy krewny ofiary miał zabić mordercę.
Prawo rodzinne, stan cywilny
Kryterium określania obywatelstwa - przynależność etniczna. Obywatelami Izraela byli (teoretycznie) potomkowie wspólnego przodka - Jakuba. Cudzoziemiec mógł uzyskać obywatelstwo przez małżeństwo. Jednakże obowiązki wobec państwa, jak np. płacenie podatków czy służba wojskowa, ciążyły na wszystkich mieszkańcach Izraela; sytuacja obywateli była lepsza przede wszystkim ze względu na to że podlegali oni silniejszej ochronie w razie popadnięcia w długi.
Modelowy „obywatel” Izraela to mężczyzna, głowa rodziny; kobiety są określane przez status w gospodarstwie domowym. Kobieta była żoną, córką lub synową, w zależności od statusu mężczyzny, pod którego władzą akurat się znajdowała. Nieprzynależące do żadnego mężczyzny kobiety, jak wdowy czy rozwódki, były traktowane jak swego rodzaju anomalia. Głowa rodziny nie podlegała żadnej kontroli, i mogła dowolnie się znęcać nad podlegającymi sobie kobietami; dopiero wraz z konsolidacją monarchii zakazano ich zabijania. Jednakże kobiety mogły być właścicielkami nieruchomości i zawierać umowy.
Typowa rodzina była kilkupokoleniowa, z patriarchą na czele; głową rodziny zwykle był mężczyzna, w wyjątkowych przypadkach kobieta, np. wdowa. Większą komórką społeczną był klan. Członkostwo klanu miało konsekwencje prawne, np. obowiązek wykupienia nieruchomości czy osoby sprzedanej z powodu długów.
Pełnoletniość była osiągana w wieku 20 lat, wtedy podlegano m.in. poborowi do wojska. Jednakże z prawnego punktu widzenia, podobnie jak wszędzie na starożytnym Bliskim Wschodzie, znacznie istotniejszy był fakt pozostawania (lub nie) pod władzą ojca.
Niewolnictwo.
Najczęstsza przyczyna popadnięcia w niewolę to bieda. Znani byli niewolnicy za długi. Niewolnikami byli także urodzeni z niewolnicy lub dzieci niewolnika. Cudzoziemscy niewolnicy mogli zostać kupieni, zdobyci na wojnie. Zdolność niewolnika do czynności prawnych była ograniczona. Stanowił on przedmiot prawa własności, mógł być kupiony, darowany itp. Jednocześnie jednak niewolnicy mieli zdolność do czynności prawnych w zakresie prawa małżeńskiego, mogli zawierać małżeństwa.
Biblia nakazuje traktować Izraelitów którzy stali się niewolnikami z biedy tak samo jak wynajętych robotników. Niewolnicy nie mogli pracować w Szabat i uczestniczyli w izraelskich świętach. Właściciel mógł niewolnika ukarać, także cieleśnie, ale jeśli go zabił, podlegał krwawej zemście, zaś jeśli poważnie go uszkodził, powodowało to odzyskanie przez niewolnika wolności. Wykorzystanie seksualne niewolnicy przez pana powodowało po jego stronie obowiązek złożenia oczyszczającej ofiary. Izraelski niewolnik mógł się wykupić sam lub mogła to zrobić jego rodzina; jeśli to nie nastąpiło, uwalniał go rok Jubileuszu; tzn. po 6 latach. Taka ochrona nie przysługiwała cudzoziemskim niewolnikom. Niewolnik który uciekł nie był zwracany panu - udana ucieczka powodowała wyzwolenie.
Prawo małżeńskie
Małżeństwo stanowiło umowę przede wszystkim między dwiema rodzinami. Zasadniczym jego celem było spłodzenie potomstwa, tak aby miał kto odziedziczyć majątek i opiekować się rodzicami na starość.
Kontrakt małżeński był negocjowany między mężczyzną lub jego ojcem a ojcem lub prawnym opiekunem dziewczyny. Obowiązkowa była zapłata odpowiednika terhatum; zwykle było to srebro lub złoto, ale mogła to być też wykonanie określonego rodzaju pracy. Po zapłacie dziewczyna była zobowiązana do wierności wobec przyszłego męża. Właściwe małżeństwo zaczynało się po wydaniu żony; często z tej okazji wydawano przyjęcie; następnie panna młoda przeprowadzała się do domu lub namiotu męża. Kobiecie wychodzącej za mąż ojciec zwykle dawał posag w postaci ruchomości, przede wszystkim sprzętów domowych, i niewolników; w skład posagu mogły również wchodzić nieruchomości. W przypadku gdy mężczyzna uwiódł dziewczynę bez zgody ojca, miał obowiązek zapłacić pełne terhatum, a ojciec nie musiał mu oddać dziewczyny za żonę; jeśli jednak oddał, mężczyzna nie miał prawa do rozwodu.
Zasadą była monogamia, ale możliwe było małżeństwo poligamiczne. Żona była zobowiązana do wierności wobec męża jak również do zamieszkania w jego gospodarstwie.
Prawo do rozwodu: jeśli mąż znajdzie u żony „coś odrażającego” lub jeśli „znienawidzi ją” - w obu przypadkach ma jej wręczyć list rozwodowy; w pierwszym przypadku jest to rozwód uzasadniony, i mąż zachowuje posag żony; w przypadku rozwodu bez przyczyny (drugi przypadek), zabiera ona ze sobą swój posag. Prawa do rozwodu pozbawiony jest mężczyzna który fałszywie oskarżył swoją żonę że nie była dziewicą i mężczyzna który uwiódł niezaręczoną dziewicę i w ramach rekompensaty ożenił się z nią.
Wdowy i rozwódki mogły ponownie wyjść za mąż, z tym że kapłan nie miał prawa poślubić rozwódki.
Władza rodzicielska - przysługiwała obojgu rodzicom. Ojciec miał prawo wyznaczyć, który syn będzie traktowany jako pierworodny, miał prawo wydać córkę za mąż i ożenić syna. Rodzice nie mieli natomiast nad dziećmi prawa życia i śmierci, mogli natomiast oskarżyć nieposłusznego i nieokazującego szacunku syna przed starszymi, którzy po zbadaniu sprawy skazywali go na ukamienowanie. Dzieci nie ponosiły odpowiedzialności przed ludzkim sądem za przestępstwa popełnione przez rodziców, natomiast Bóg mógł ukarać nawet w 3 lub 4 pokoleniu.
Adopcja - Biblia wspomina zaledwie dwa przypadki adopcji; wiadomo w zasadzie jedynie że była możliwa, możliwa była także adopcja wyzwolonego niewolnika.
Dziedziczenie. Synowie dziedziczyli po ojcu, w ich braku bracia, stryjowie i dalsi krewni męscy. Spadkobiercy do czasu działu byli współwłaścicielami majątku. Syn wyznaczony jako pierworodny otrzymywał podwójny udział, pozostali dziedziczyli w częściach równych. Niekiedy także córki mogły dziedziczyć, jeśli nie było synów. Wdowa nie dziedziczyła, powinny ją utrzymywać dzieci, lub mogła zachować prawo użytkowania części majątku męża albo też utrzymywać się ze swojego posagu.
Ojciec mógł prawdopodobnie sporządzić testament, np. pozbawiając uprzywilejowanej pozycji najstarszego syna i przekazując jego dodatkowy udział młodszemu synowi.
Zobowiązania
Źródła zobowiązań:
1. umowa realna
2. przysięga
Rodzaje umów znane w Biblii:
1. sprzedaż. Podobnie jak wszędzie na Bliskim Wschodzie, własność przechodziła wraz z zapłatą pełnej ceny,
2. najem
- osób (robotników, pasterza, ale także np. proroka w celu rzucenia klątwy na wroga)
- zwierząt
3. pożyczka. Mogła być zabezpieczona przez zastaw (na osobach, ruchomościach, nieruchomościach) lub poręczenie. W razie zwłoki dłużnika wierzyciel mógł zająć członków jego rodziny w celu wywarcia nań presji.
4. przechowanie
Prawo karne
Kary mogły być ludzkie i pozostawione Bogu. Kary ludzkie to kara śmierci, kary cielesne, i kary pieniężne. Przestępstwa przeciwko mieniu zawsze pociągają za sobą utratą własności. Złodziej który nie może zapłacić kary staje się niewolnikiem. Kara śmierci grozi za morderstwo, cudzołóstwo i przestępstwa o charakterze religijnym. Karą cielesną była chłosta, ilość razów miała być dostosowana do kondycji karanego, tak by nie doprowadzić do jego śmierci. Kara śmierci mogła wiązać się z karami dodatkowymi, jak wbicie na pal ciała mordercy. Najsurowszą karą boską było karet - wymarcie rodu, grożące za przestępstwa skierowane bezpośrednio przeciwko Bogu, jak apostazja i kazirodztwo; mogło występować obok sankcji „ziemskich”
Niektóre przestępstwa powodowały powstanie rytualnej nieczystości, np. kazirodztwo i sodomia.
Przestępstwa przeciw osobom wyżej postawionym w hierarchii
1. przeciw Bogu: apostazja, nieprzestrzeganie Szabatu, bluźnierstwo, świętokradztwo nieakceptowane praktyki seksualne. Karą za apostazję była kwalifikowana kara śmierci (ukamienowanie, wbicie na pal), która mogła objąć także karę śmierci dla całej rodziny apostaty i spalenie jego majątku. Bluźnierstwo - ukamienowanie. Nieprzestrzeganie Szabatu (np. zapalenie ognia) - kara śmierci. Nieakceptowane praktyki seksualne (kazirodztwo, sodomia, homoseksualizm) - kara śmierci (również dla zwierząt).
2. przeciw królowi - zdrada; rzucenie klątwy na króla. Karane śmiercią przez ukamienowanie i konfiskatą mienia.
Inne poważne przestępstwa
Podstawowa zasada karania - talion lub kompensacja, wedle wyboru ofiary lub jej rodziny.
1. Zabójstwo z premedytacją. Istniało wyraźne rozróżnienie między umyślnym i nieumyślnym spowodowaniem śmierci. Karą za to pierwsze była śmierć, z możliwością wykupu, za drugie - czasowe wygnanie. W niektórych przypadkach zabójstwo było jednak usprawiedliwione, i niekaralne - np. zabicie włamywacza w nocy.
2. Zranienie - talion (oko za oko), z możliwością wykupu
3. Cudzołóstwo - kara śmierci dla kobiety i jej kochanka (także gdy kobieta jest tylko zaręczona). Mogła to być kwalifikowana kara przez ukamienowanie (z możliwością zamiany na okup za zgodą męża).
4. Zgwałcenie mężatki - kara śmierci.
5. Kradzież - zapłata wielokrotności wartości skradzionej rzeczy.
6. Fałszywe oskarżenie - kara taka jak ta przewidziana za przestępstwo, o które winny fałszywie oskarżył.
Drobniejsze przestępstwa
1. Lżejsze zranienia (niepowodujące trwałych skutków) - kompensacja za utratę zarobków i koszty opieki lekarskiej.
2. uszkodzenie cudzej własności wynikające z niedbalstwa (przez rolnika, którego zaniedbanie spowodowało np. że ogień wzniecony na jego ziemi przeniósł się do sąsiadów) - odszkodowanie w postaci „dobrego” pola w zamian za spalone, w innych przypadkach - kompensacja w srebrze.
3. uszkodzenie cudzego niewolnika - kompensacja
4. uwiedzenie niezamężnej (i niezaręczonej) dziewczyny: obowiązek zawarcia małżeństwa lub kompensacja, wedle wyboru ojca.
-
Informacje dodatkowe - chronologia:
2800-2350 - okres wczesnodynastyczny
2350-2220 - okres staroakadyjski (I imperium - państwo Sargona z Akkadu)
2210-2120 - okres gutejski
2120-2005 - okres nowosumeryjski (państwo III dynastii z Ur)
I połowa II tysiąclecia - okres staroasyryjski (północna Mezopotamia) i starobabiloński (południowa Mezopotamia; państwo Hammurabiego)
II połowa II tysiąclecia - okres średnioasyryjski (północ) i średniobabiloński (południe)
934-610 - okres nowoasyryjski (okres istnienia państwa nowoasyryjskiego)
626-539 - okres nowobabiloński (państwo nowobabilońskie)
539-331 - okres późnobabiloński (perski; Babilonia pod rządami imperium perskiego)
Literatura w języku polskim (dla zainteresowanych):
Klima J., Prawa Hammurabiego, tłum. C. Kunderewicz, Warszawa 1957;
Kodeks Hammurabiego, tłum. M. Stępień, Warszawa 2000.
Kunderewicz C., Prawo w starożytnej Mezopotamii, [w:] Mezopotamia, red. J. Braun, Warszawa 1971, s. 106-211;
Kunderewicz C., Najstarsze prawa świata, Łódź 1992,
Kuryłowicz M. , Prawa antyczne. Wykłady z historii najstarszych praw świata, Lublin 2006.
Podręcznik historii prawa na starożytnym Bliskim Wschodzie (z prawem Egiptu i Izraela włącznie):
A History of Ancient Near Eastern Law, red. R. Westbrook, t. I-II, Leiden 2003.
R. Westbrook, The Character of Ancient Near Eastern Law, w: A History of ancient Near Eastern Law, ed. R. Westbrook, t. 1, Leiden 2003, s. 12-19.
Zob. S. Lafont, Les actes législatifs des rois mésopotamiens, w: Auctoritates. Xenia R. C. Van Canaegem Oblata, Bruxelles 1997, s. 3-27.
Cytaty ze zbiorów praw za: M. Roth, Law Collections from Mezopotamia and Asia Minor, Atlanta 1995.
Za : Westbrook, A Character..., s. 4-18.
Westbrook, The Character…, s. 70-88; tenże, Studies in Biblical and Cuneiform Law, Paris 1988, s. 11-77; S. Lafont, Femme, droit et justice dans l'Antiquité orientale. Fribourg 1999.
Za: Westbrook, A Character…., s. 75-82.
Westbrook, The Character…, s. 70-88; tenże, Studies in Biblical and Cuneiform Law, Paris 1988, s. 11-77; S. Lafont, Femme, droit et justice dans l'Antiquité orientale. Fribourg 1999.
Westbrook, Old Babylonian Period, w: A History..., t. 1, s. 420.
A. Catagnoti, Ebla, tamże, s. 236.
S. Lafont, Femmes..., s. 345-383.
Tamże, s. 381-2.
Tamże, s. 173-234.
R. Haase, The Hittite Kingdom, w: A History..., t. 1., s. 648-9.
Westbrook, A Character..., s. 76-77.
Lafont, Femme..., s. 29-93.
Haase, op. cit., s. 647.
Westbrook, Studies..., s. 72-77.
Lafont, op. cit. s. 133-173.
Ibidem, s. 237-290.
Westbrook, A Character…, s. 35-44.
Za: Westbrook, A Character, loc cit.; tenże, Slave and Master in Ancient Near Eastern Law, Chicago-Kent Law Review 70, s. 1631-1676.
Westbrook, A Character…, s. 54-56; G. Cardascia , Le concept babylonien de la propriété, Revue Internationale Des droits de l'Antiquite, 6, 1959, s. 19-32; J. Renger, Institutional, Communal and Individual Ownership or Possession of Arable Land in Ancient Mesopotamia from the End of the Fourth to the End of the First Millenium B.C., Chicago-Kent Law Review 71, s. 269-319.
Westbrook, Old Babylonian..., s. 394.
Zob. artykuły zawarte w: Security for Debt in Ancient Near Eastern Law, ed. R,.Westbrook, R. Jasnow, Leiden-Boston-Koln 2001, CHANE 9, a zwłaszcza: R. Westbrook, The Old Babylonian Period, tamże, s. 63-91.
Za: Westbrook, A Character…, s. 62-70.
Por. Westbrook, Old Babylonian Period.., s. 399-402.
Por. B. Kienast, Das altassyrische Kaufvertragsrecht, Stuttgart 1984, s. 70.
Westbrook, Old Babylonian..., s. 407-408.
Tamże, s. 408-410.
S. Lafont, Aspects du commerce international des Assyriens en Anatolie, PIHANS 111, s. 195-207.
R. Westbrook, Old Babylonian Marriage Law, AoF, beiheft 23, Horn 1988; M. Roth, Babylonian Marriage Agreements 7th-3rd Centuries B.C., Neukirchen-Vluyn 1989, AOAT 222.
Westbrook, The Character..., s. 40, 50-54
F. Kraus, Von Altmesopotamischem Erbrecht, w: Essays on Oriental Laws of Succession, Leiden 1969, s. 1-17; Westbrook, The Character…, s. 56-60.
S. Lafont, Inheritance of and through Women In the Middle Assyrian Period, w: Women and Property, ed. D. Lyons, R. Westbrook (publikacja internetowa); C. Wunsch, Women's Property and the Law of Inheritance In the Neo-Babylonian Period, tamże; Westbrook, A Character…, s. 60-62.
Por. Westbrook, A Character..., s. 58-60.
Tamże, s. 58-62.
S. Lafont, Considerations sur la pratique judiciaire en Mesopotamie, w, Rendre la justice en Mésopotamie, ed. F. Joannes, Saint-Denis 2000, s. 15-34.
Por. J. Elsner, B. Wells, C. Wunsch, Neo-Babylonian Period, w: A History…, t. 2, s. 920.
S. Lafont, Second Millenium Arbitration, w: Judge and Society in Atiquity, Maarav 12, 2005, s. 69-81.
Westbrook, The Character..., s. 25-31.
J. Cooper, International Law in Third Millenium, w; A History..., t. 1, s. 241-255; J. Eidem, International Law in the Second Millenium, tamże, s. 745-777; S. Parpola, International Law in the first Millenium, tamże, t. 2, s. 1047-1067; R. Westbrook, International Law in the Amarna Age, w: Amarna Diplomacy, ed. R. Cohen and R. Westbrook, Baltimore 2000, 239-242.
Parpola, op. cit., s. 1061-1063.
T. Frymer-Kensky, Israel, w: A History..., s. 975-1046; R. Westbrook, B. Wells, Everyday Law in Biblical Israel, Louisville 2009.
Za: R. Westbrook, B. Wells, Everyday Law, s. 107-129.
Część szczególna prawa karnego za: R. Westbrook, B. Wells, Everyday Law, s. 69-91.
Por. M. Stępień, Bliski Wschód, w: Historia starożytna, red. M. Jaczynowska, Warszawa 1999, s. 7-227.; F. Joannès, Historia Mezopotamii w I. tysiącleciu przed Chrystusem, Poznań 2007.
5