Zapożyczenia kresowe w tragedii Jakuba Gawatowica, Prace dyplomowe


MAZOWIECKA WYŻSZA SZKOŁA HUMANISTYCZNO - PEDAGOGICZNA
W ŁOWICZU

WYDZIAŁ FILOLOGICZNY

Mariola Damaz
nr albumu 6213

Zapożyczenia kresowe
w
Tragedii Jakuba Gawatowica

praca magisterska
napisana pod kierunkiem
prof. dr. hab. Mieczysława Basaja

Łowicz 2002

Spis treści

  1. Wstęp ...................................................................................................3

  2. Wpływy kresowe a historia Polski ......................................................5

  3. Dotychczasowy stan badań dotyczący zapożyczeń kresowych .........14

  4. Kresy w życiu Jakuba Gawatowica ...................................................25

  5. Zapożyczenia kresowe w Tragedii Jakuba Gawatowica ...................28

    1. Gramatyczne ............................................................................31

    2. Leksykalne ...............................................................................53

  6. Zakończenie .......................................................................................61

  7. Wykaz skrótów ..................................................................................64

  8. Bibliografia ........................................................................................65

  9. Indeks wyrazów .................................................................................67

  1. WSTĘP

Język polski od początku swojej historii ulegał wpływom innych języków. W przeszłości najsilniej oddziałały na polszczyznę: łacina, niemiecki, czeski, rosyjski. W ostatnim stuleciu obserwujemy ekspansję języka angielskiego. Wiele zapożyczeń jest tak mocno utrwalonych w naszej mowie, że nie zdajemy już sobie sprawy z tego, jaką mają etymologię. Zdarzają się również sytuacje, że o wielu wpływach obcych już nie pamiętamy lub nie wiemy, że takie miały miejsce.

I właśnie dlatego temat mojej pracy związany jest z wpływami starymi, zapomnianymi, dominującymi w XVI i XVII wieku i brzmi następująco: „Zapożyczenia kresowe w Tragedii Jakuba Gawatowica”. Będę się starała przedstawić jaki związek historia Polski i pochodzenie pisarza mają z wpływami kresowymi oraz nakreślić dotychczasowy stan badań dotyczący zapożyczeń kresowych. Ale głównym i najważniejszym celem moich rozważań będzie wykazanie, że w utworze Jakuba Gawatowica „Tragaedia albo wizerunk śmierci przeświętego Jana Chrzciciela, przesłańca Bożego” istnieją zapożyczenia kresowe.

Za podstawę badań przyjmę odbitkę fotograficzną unikatu „Tragedii”, znajdującej się w Bibliotece Muzeum Miejskiego w Cieszynie nr. 7827, wykonanej przez Polską Akademię Nauk, Ośrodek Bibliografii i Dokumentacji Naukowej w Warszawie.

Wyodrębnione elementy kresowe poddam dalszemu opracowaniu. Porównam je ze: Słownikiem języka polskiego S. B. Lindego, Słownikiem języka polskiego A. Kryńskiego, J. Karłowicza i W. Niedźwieckiego ( tzw. warszawskim ), Słownikiem języka polskiego pod redakcją W. Doroszewskiego, Słownikiem etymologicznym A. Brücknera, Słownikiem gwar polskich pod redakcją J. Karłowicza, Słownikiem ukraińskim B. Hrinczenki oraz z pracą Elementy kresowe w języku niektórych pisarzy polskich XVI i XVII wieku S. Hrabca.

Dzięki konfrontacji ze słownikami S. Lindego, J. Karłowicza, A. Kryńskiego, W. Niedźwieckiego oraz W. Doroszewskiego ustalę zakres użycia wyrazów w przeszłości, ich historię, wykażę czy należą do indywidualnego zasobu leksykalnego J. Gawatowica, czy też znajdują się w szerszym obiegu społecznym.

Porównanie ze Słownikiem gwar polskich pod redakcją J. Karłowicza, o ile wyraz zostanie tam odnaleziony, dostarczy informacji o lokalizacji i zasięgu pożyczek językowych w terenie. Zestawienie zaś ze Słownikiem B. Hrinczenki pozwoli wykryć i zapisać wyrazy ukraińskie zgodnie z oryginałem.

Wszystkie zapożyczenia kresowe, które uda mi się wykryć w „Tragedii” Jakuba Gawatowica, chciałabym usystematyzować w porządku alfabetycznym w rozdziale IX Indeks wyrazów.

W swojej pracy postaram się wykazać, że teza A. Brücknera, iż „wpływ ruski jest w języku polskim bardzo drobny... całkiem nieznaczny” jest błędna.

A dlaczego wybrałam J. Gawatowica spośród wielu innych pisarzy?

Ponieważ po przejrzeniu bibliografii dotyczącej zapożyczeń kresowych w języku polskim, zauważyłam, że poświęcano im wiele uwagi , ale nie zetknęłam się z opracowaniem pod kątem zawartości elementów kresowych języka Jakuba Gawatowica. Dlatego doszłam do wniosku, że skoro nikt jeszcze tego nie robił, a przynajmniej ja nic o tym nie wiem, musi to być bardzo ciekawe i interesujące.

  1. WPŁYWY KRESOWE A HISTORIA POLSKI

Wpływy kresowe, podobnie jak zapożyczenia z innych języków szły falami, związanymi bądź z polityczno - gospodarczymi dziejami Polski, bądź z wielkimi prądami umysłowymi ówczesnej Europy. Wiadomo także, że wzajemny wpływ języków na siebie jest wynikiem zachodzących między narodami kontaktów, polegających głównie na wymianie handlowej i kulturalnej. „Zawsze wszelkie sąsiedztwo, wszelka styczność ludów - twierdzi S. Słoński - prowadzi koniecznie do wzajemnej wymiany wpływów, co się musi zaraz odzwierciedlić w języku”.

Polacy wchodzący w ścisłe związki polityczne, gospodarcze i kulturalne z narodami sąsiednimi jak i dalszymi, szukali z nimi również językowego zbliżenia. Poważne bowiem stanowisko państwa polskiego w Europie wymagało znajomości języków obcych. J. Górski w dziele Rada pańska z 1597 roku wyraźnie podkreśla, że „trzeci znak człowieka godnego do służby państwowej jest ten, jeśliże umie języków wiele, a zwłaszcza tych narodów, które są albo pod mocą pana jego, albo z któremi się dobrze chowa, albo którzy są o granicę z panem, z któremi ma albo może mieć sprawę jaką [ ... ] Królowi polskiemu trzeba ludzi, którzy by umieli nie tylko po polsku mówić, ale też po łacinie, po niemiecku, po tatarsku, po wołosku, po hiszpańsku, po włosku, [ ... ] Ów, który nie umie jedno swój język przyrodzony, nie może panu posługi czynić, jedno w domu”.

Był to pogląd bardzo mądry i słuszny, ale często wynikały z niego ogromne szkody, lekceważenie i zaniedbywanie mowy ojczystej. Bardzo ciekawie przedstawił to Ł. Górnicki w Dworzaninie: „A tak mój dworzanin będzie u wszystkich ludzi z podziwienia osobny i będzie miał we wszystkim gracyją, a zwłaszcza w mowie, jeśli się strzec będzie wydwarzania, której wady pełno wszędzie a podobno u nas w Polszcze więcej niż gdzie indziej. Albowiem nasz Polak, by jedno kęs z domu wyjechał, wnet nie chce inaczej mówić, jedno tym językiem, gdzie troszkę zamieszkał [ ... ] Nie ma się co podobać, kiedy kto, mając swe własne polskie słowo, zarzuciwszy ono, pożycza na jego miejsce z cudzego języka”.

Wpływy obce w każdym języku są tak stare jak sam język oraz jak istnienie świata, bowiem „jak nie ma i chyba nie było nigdy ludu nie mającego żadnych sąsiadów, izolowanego od wszelkiej styczności z innemi, tak nie ma też języka beż wpływów obcych”. Widać więc, że zapożyczenia w dużej mierze uzależnione są od historii państwa, pochodzenia panującego władcy, stosunków polityczno - gospodarczych jakie Polska utrzymywała z innymi krajami, a zwłaszcza państwami sąsiednimi. Przyjrzyjmy się jaki wpływ historia Polski miała na zapożyczenia kresowe?

Najdawniejsze losy ziem ruskich, aż po 981 rok nie są pewne. Pierwsza historyczna wzmianka o ziemiach ruskich pochodzi z 981 roku, a umieszczona jest w najstarszym ruskim latopisie pisanym w 1039 roku przez Nestora. Według tego świadectwa „Włodzimierz wielki zabrał „Lachom” grody Przemyśl i Czerwień, stanowiące pogranicze między Rusią a Małopolską, o niejasnej przed tą datą przynależności politycznej”. Odtąd zaczynają się zmienne losy tych ziem, raz przynależą do państwowości polskiej, innym ruskiej. Już Bolesław Chrobry wracając z wyprawy na Kijów, na którą wyruszył w 1018 roku, utrwalił panowanie polskie na ziemiach czerwieńskiej, przemyskiej i bełskiej, ale wkrótce, za panowania jego następcy Mieszka II odpadły one od Polski i zostały w 1030 roku zajęte ostatecznie przez Jarosława II syna Włodzimierza. Nasi władcy wciąż jednak przejawiali zainteresowanie kresami, chcąc zapewnić sobie sojusz i poparcie ze strony Rusi, brali za żony Rusinki, np. Bolesław Krzywousty pojął za żonę córkę wielkiego księcia kijowskiego. Sprzyjało to zapewne wzajemnym kontaktom polsko - ruskim, a co za tym idzie również pożyczkom językowym. Sytuacja zmieniła się w 1340 roku, po śmierci halicko - wołyńskiego księcia Jerzego Trojdenowicza z rodu Piastów, żonatego z Eufemią, siostrą Aldony, żony Kazimierza Wielkiego. Wówczas król - Kazimierz Wielki - wybrał się na Ruś i rozpoczął długi proces opanowywania Rusi Czerwonej. W 1344 roku król przyłączył do Polski ziemię sanocką i przemyską, a w 1349 roku Lwów, całą Ruś Halicką, Chełm, Bełz, Brześć i Włodzimierz Wołyński. Na mocy zawartej, między Polską a Litwą w roku 1385 przez Władysława Jagiełłę unii krewskiej nastąpiło połączenie z rozległym, prawie 4 - krotnie większym od Korony państwem litewskim. Terytoria i lenna Wielkiego Księstwa Litewskiego obejmowały ziemie od Bałtyku po Krym, ponad 900.000 km 2, z czego Litwa i Żmudź stanowiły 1/15, a resztę - ziemie ruskie i Dzikie Pola. Unia Polski z Litwą otwarła nowe możliwości wymiany, która rozwijała się powoli w ciągu XV w., aby nabrać wielkich rozmiarów w stuleciu następnym. Do Polski i przez nią na zachód szły z ziem litewsko - ruskich wosk, skóry, i futra, a w zamian kupowano tkaniny, czapki, wyroby metalowe i duży asortyment tzw. towaru kramarskiego. Wzrosło również parcie na wschód osadnictwa, co wiązało się z częstymi kontaktami z ludem ruskim. Ruska szlachta ulegała zaś spolszczeniu i politycznie zespalała się z szlachtą polską. Tym bardziej, iż w 1434 roku „Ruś Czerwona - twierdzi Z. Kurzowa - została zrównana pod względem prawnym z Koroną ( otrzymała prawo
polskie ), wprowadzono tę samą hierarchię urzędniczą i sądowniczą (sądy grodzkie i ziemskie, sejmiki ziemskie ). Potwierdzenie w Korczynie w 1456 roku statutów nieszawskich z 1454 roku zrównało te ziemie pod względem przywilejów szlacheckich”. Dalsze zacieśnienie polityczno - prawne Wielkiego Księstwa z Polską przyniosła Unia Lubelska ( 1 VII 1569 ), poprzedzona aktami o wcieleniu do Korony najpierw Podlasia, potem Wołynia i Kijowszczyzny. „Unia lubelska przewidywała posiadanie wspólnego, razem wybieranego władcy, wspólny sejm, senat i monetę tej samej wartości [ ... ] Oba kraje miały prowadzić wspólną politykę zagraniczną i wojskową [ ... ] szlachta polska i litewska mogła na terenie całego państwa swobodnie nabywać dobra i osiedlać się. W ten sposób z Polski, Litwy i opanowanych przez nie ziem ruskich stworzono wielonarodowościową Rzeczpospolitą”.

Widać stąd, że Polacy stykali się z Rusinami od wieków. Żyli wspólnie nie tylko na długim pograniczu etnograficzno - językowym, ale również na wielkich terenach z mieszaną ludnością. Stąd wzajemne wpływy językowe były konieczne i niewątpliwe. T. Lehr - Spławiński uważa, iż „zacieśniające się od końca XIV w. związki polityczno - państwowe z ziemiami ruskimi pociągnęły za sobą daleko idące skutki w układzie stosunków społecznych i kulturalnych, które nie mogły pozostać bez wpływu na język. Już pod koniec w. XV i w ciągu w. XVI znaczna ilość szlachty ruskiej polszczyła się i dzięki wspólnym instytucjom społeczno - prawnym zespalała się coraz bardziej ze szlachtą polską. Tą drogą wchodziły do języka potocznego warstwy szlacheckiej liczne właściwości wymowy i słownictwa ruskiego, które ze względu na bliskie pokrewieństwo językowe łatwo się przyswajały i nie raziły nikogo”.

Rutenizmy zaczęły przenikać do języka polskiego również w związku z tym, że pewna liczba wybitnych osobistości: wodzów, pisarzy, polityków, uczonych, pochodziła z ziem ruskich. „Wystarczy wymienić - pisze T. Lehr - Spławiński - tu takich mężów stanu, wodzów czy magnatów, jak Sieniawscy, Żółkiewscy, Zbarascy, Wiśniowieccy, Sobiescy, takich pisarzy, jak Szarzyński, Szymonowic, Zimorowicze, Wacław Potocki [ ... ]. Wszyscy oni mówili z pewnością polszczyzną zabarwioną zarówno w wymowie jak i w budowie form, a zwłaszcza w słownictwie, pierwiastkami ruskiego pochodzenia, które za ich pośrednictwem zostały wszczepione w mowę codzienną szlachty polskiej z ziem wschodnich i tą drogą znalazły dostęp do języka literackiego”.

Rusią szły do polszczyzny także liczne zapożyczenia orientalne. Już w średniowieczu, w wyniku napadu Tatarów na Ruś, a potem w 1241 roku na Polskę, dostały się tą drogą niektóre wyrazy, zwłaszcza nazwy koni i strojów np. bachmat, badawia, czobot, jarmułka, kaftan, torłop, bisior. Ale główna fala pożyczek turecko - osmańskich i tatarsko - kipczackich przypada na wiek XVII. Fakt ten nie dziwi, jeśli weźmiemy pod uwagę, że „napór Turków na Polskę doprowadził w roku 1672 do okupacji tureckiej znacznych obszarów, wchodzących w skład Korony, przede wszystkim na prawobrzeżnej Ukrainie i na Podolu. Za Dniestrem zaś były już tereny od dawna zhołdowanej przez Turcję Wołoszczyzny, gdzie znajdowały się wojska tureckie, kupcy i rzemieślnicy. Kontakt, choć przeważnie wrogi, odbywał się bezpośrednio, a czasami interesy handlowe doprowadziły do spotkań bynajmniej nie na polu bitwy”.

Polska z racji swego usytuowania geograficznego ( zob. mapa 1 ) pośredniczyła w przenoszeniu kultury zachodniej na Ruś, jednocześnie przenosząc ze wschodu muzułmańskiego elementy kultury orientalnej. Językami pośredniczącymi w przenoszeniu tych pożyczek były języki węgierski i ruski. W samej Polsce nie brak było również wpływów orientalnych, gdyż mieszkali w niej Ormianie, którzy prócz swego języka ormiańskiego przynieśli ze wschodu także pewien dialekt kipczacki. Prawdopodobnie kipczackim był także dialekt, którym mówili polscy Tatarzy kresowi, a także polscy Karaimowie. I właśnie ta „tzw. kipczacka grupa języków tureckich była zdaniem T. Kowalskiego głównym źródłem zapożyczeń tureckich”.

Gdy Jan III Sobieski odniósł zwycięstwo nad Turkami pod Wiedniem w 1683 roku, nawet nie domyślał się, „że wspaniała zdobycz w postaci szat, kobierców, wschodniego oręża, bogatych rzędów końskich utrwali modę na sztukę orientalną w sarmackiej Polsce, a tym samym przyczyni się do powstania zapożyczeń z tego języka”.

Jak widzimy zapożyczeniom kresowym sprzyjało bliskie sąsiedztwo z Rusią, często bowiem „szlachta litewska i biłaoruska spotykały się z polską na zjazdach politycznych, na wyprawach wojennych, a przede wszystkim na dworach magnatów, gdzie Polacy poszukiwali lepszego chleba jako doradcy, sekretarze osobiści, wychowawcy”. Polacy obcujący na co dzień z ruskim ludem, który się polonizował, przejmowali od nich pewne elementy językowe. Uwzględnić należy także chęć „popisania” się odbytą służbą wojskową na Ukrainie przed ziomkami w Mało - czy Wielkopolsce. „Elementy kresowe w XVII w. - pisze S. Hrabec - stają się nieodłączną częścią języka wielu pisarzy, nie pochodzących nawet z kresów, lecz związanych z nimi tylko służbą wojskową lub dworską ( np. język S. Twardowskiego, czy W. Potockiego )”. Niewątpliwie swój udział w pożyczkach kresowych, miały wyprawy i napady Tatarów „zapoznaliśmy się aż nadto - twierdzi A. Brückner - , z haraczem, bazarami, na których naszych właśnie najwięcej sprzedawano, z końmi tatarskimi, łoszakami, rumakami [ ... ], z bronią tatarską, choćby z ich biczakami, nożami, buńczukami, z jasyrem i tatarską ordą.”

Wpływy kresowe to nie tylko zapożyczenia leksykalne, typu: bałamut `krętacz', bojar, chwost `ogon', czeremcha, czereśnia, czerewo `brzuch', czoboty, `buty', derewnia `wieś', duby `brednie', hołota, krynica `źródło', pohaniec `poganin', sobaka `pies', zezula `kukułka', krasny, nienadzieżny `niespodziany', hurmem `całą kupą', ale również wpływy pozasłownikowe. Bowiem niektóre wyrazy zdradzają ruskie pochodzenie postacią fonetyczną lub morfologiczną. I tak na wschodniosłowiańską pożyczkę wskazują następujące cechy:

  1. w zakresie fonetyki:

    1. samogłoski ustne u, `a na miejscu nosówek, np. bałamut `oszust', dub `głupiec, put `droga', klacza `kobyła';

    2. tzw. ruski pełnogłos, np. czerewo `brzuch', derewnia `wieś', mołodziec `młodzieniec', sorom `wstyd';

    3. rozwój dawnej grupy *dj na sposób ruski, np. nienadzieżny `nieoczekiwany, niespodziany', odzieża `odzienie';

    4. ruskie zastępstwo polskiego je - przez o, np. odyniec `samotnik';

    5. przejście prasłowiańskiego zwartego g w szczelinowe spirantyczne h, np. bohaty `bogaty', druh `towarzysz', hruby `nieokrzesany', hospodar `przywódca, pan';

    6. ukraińska dyspalatalizacja spółgłosek w położeniu przed samogłoską przednią e oraz i, np. krynica `studnia, źródło', nebo `albo, bowiem';

    7. ruskie „l epentetyczne”, np. korabl `korab, okręt';

    8. rozwój prasłowiańskiego *tort, *tolt na sposób cerkiewny w postaci trat, tlat, np. prażnik `odpust, kiermasz', władyka `biskup ruski',

  2. w zakresie morfologii i słowotwórstwa:

    1. formy typu depczę, ochoczy zamiast depcę, ochocy;

    2. formant przyrostkowy -ec dla nazw etnicznych, np. bisurmaniec `muzułmanin; Turek albo Tatar', naszyniec `ziomek', pohaniec `poganin ( o Turkach i Tatarach )';

    3. formant przyrostkowy -icz, -owicz, -ewicz w nazwach odojcowych, np. królewicz, Zimorowicz;

    4. zdrobnienia z sufiksami -uchna ( rzeczowniki ), -uchno
      ( przysłówki ), -uchny ( przymiotniki ) np. kostuchna `śmierć', matuchna `matka', cichuchno, prędziuchno, maluchny, młodziuchny, uporniuchny;

    5. formant przyrostkowy -ajło w rzeczownikach oznaczających wykonawców jakiejś czynności, np. bałakajło `gaduła' szukajło `złodziej';

    6. cerkiewnego pochodzenia prefiks prze- w przymiotnikach, np. przeczysty `najczystszy, niepokalany', przewybrany `z wielu wybrany', przezacny `bardzo zacny';

    7. przyrostek -uk w znaczeniu deminutywno - pejoratywnym, np. ziemiańczuk `szlachcic gołota';

    8. przysłówki odprzymiotnikowe zakończone na - o, tam gdzie dziś panuje ogólnopolskie -e, np. smaczno `smacznie', śmieszno `śmiesznie', śpieszno `śpiesznie';

    9. cerkiewnego pochodzenia przedrostek iz- np. izmiennik `zdrajca';

    10. mazowiecko - ruskie deminutywa z przyrostkiem , np. lwię `lew', panię `syn wielkiego pana, panicz, wnęczę `wnuczek';

    11. sufiks -iszcze, -yszcze w rzeczownikach oznaczających miejsce lub w wyrazach z odcieniem pejoratywnym, np. chwostyszcze `chwościsko', ( przezwisko przedhistorycznego księcia Popiela )', kurwiszcze `nierządnica', siedliszcze `siedlisko';

    12. ukraińskiego pochodzenia bezprzyrostkowa forma czasowników, np. przątać `zbierać';

    13. przedrostek so-, np. sobor `zebranie duchowieństwa w celu omówienia istotnych problemów kościoła, concilium'.

Już z przeglądu wyżej wymienionych cech wschodnich widać, że oddziaływanie ruskie było silne i głębokie, bowiem objawiało się nie tylko w leksyce, ale także w przeobrażeniach systemu fonologicznego i morfologicznego. Niewątpliwie zapożyczeniom kresowym sprzyjało położenie geograficzne Polski, wzajemne oddziaływanie języków, którymi posługiwały się narody pozostające w długoletnich związkach politycznych, gospodarczych i kulturalnych. Z kresów wschodnich wyszło wiele sławnych osobistości, wszyscy oni mówili polszczyzną zabarwioną pierwiastkami ruskimi, które za ich pośrednictwem zaczęły się szerzyć w wymowie ogółu szlachty i tą drogą weszły do języka ogólnopolskiego. Zaś w przypadku zapożyczeń orientalnych ogromną rolę odegrały - jak twierdzi A. Brückner „stosunki między Krymem
[ ... ] a Polską, co się mu haraczem opłacała, rokroczne napady, uwożenia tysięcy ludzi, niewola tatarska”. Wszelka więc styczność Polaków z mahometańskim wschodem znalazła odzwierciedlenie w języku, poprzez wprowadzenie licznego nazewnictwa typowego dla owych terenów. „Polacy - jak pisze Z. Klemensiewicz - stykali się od wieków z Rusinami. Żyli wspólnie nie tylko na długim pograniczu etnograficznym, ale również na wielkich przestrzeniach z mieszaną ludnością. Stąd wzajemne wpływy językowe były konieczne i niewątpliwe”.

  1. DOTYCHCZASOWY STAN BADAŃ DOTYCZĄCYCH ZAPOŻYCZEŃ KRESOWYCH

Historycy języka widzą i ujmują wpływy kresowe na język polski w różnych aspektach. Jedni traktują je na równi z innymi wpływami obcymi na polszczyznę, drudzy zakładają, że silne związki polityczne i kulturalne polsko - ruskie pociągają za sobą głębsze związki językowe niż np. z językiem węgierskim, włoskim czy francuskim. Jedni badacze ograniczają się do rozpatrywania tych zapożyczeń tylko na płaszczyźnie słownikowej, inni widzą je w głębszych płaszczyznach języka: fonologicznej i morfologicznej ( zob. rozdz. II ).

Wielu historyków języka zwraca uwagę na fakt, że czym innym są wpływy na przygraniczne gwary ludowe, czym innym zaś oddziaływania na język ogólnopolski.

Wszyscy natomiast badacze podkreślają rolę języka ukraińskiego jako pośrednika w przejmowaniu zapożyczeń orientalnych.

Historycy języka, zarówno A. Brückner 1 jak S. Urbańczyk 2, są zdania, że zapożyczeń ruskich do końca XV wieku było niewiele. Było ich mniej - jak stwierdza S. Urbańczyk - niż bohemizmów. „W zbiorach Słownika staropolskiego - pisze dalej - udało się znaleźć około 150 wyrazów pochodzenia ruskiego, wliczając w to także wyrazy orientalne które [ ... ] przeszły przez pośrednictwo ukraińskie [ ... ] Jest to - zdaniem uczonego - mniej niż liczba bohemizmów w samej tylko Biblii Zofii .” Tak niewielka liczba wczesnych rutenizmów nieco zaskakuje. Powinny one pojawić się i w języku literackim i w gwarach, gdyż kontakty między ludnością polską a ruską trwały nieprzerwanie od niepamiętnych czasów. Istniały między tymi narodami również stosunki handlowe, co potwierdzają wykopaliska archeologiczne i informacje najstarszych źródeł. Przyczynami niewielkiej ilości rutenizmów przejętych przed wiekiem XVI - zdaniem S. Urbańskiego - są różnice kulturalne między ówczesną Polską a Rusią: odmienne pismo, zestaw literatury, wzory polityczne i obrządek religijny.

Zapożyczenia z języka białoruskiego były jeszcze mniej liczne, ponieważ i kontakt - wg uczonego - były słabszy. „Unia z wielkim Księstwem Litewskim ożywiła stosunki między Polakami i Białorusinami, jednak w źródłach XV wieku nie mogło to się silniej zaznaczyć”.3 Sytuacja zmienia się gruntownie kiedy szlachta ruska zaczęła się masowo polszczyć, w ciągu XV wieku proces językowego zbliżenia postępował, a tym samym zwiększała się liczba zapożyczeń. Zwłaszcza „gdy się zważy ówczesną polityczną i ekonomiczną pozycję [ ... ] Radziwiłłów, Chodkiewiczów, Sobieskich, Żółkiewskich, gdy się wspomni tłumy ubogiej szlachty także z rdzennej Polski, która tysiącami wieszała się u ich klamki, ubierała się w ich barwy i biła w ich prywatnych wojskach, jeździła ze swoimi chlebodawcami na sejmy i sądy, to mechanizm przyjmowania się oraz szerzenia nowej wymowy będzie jasny.”4 Stwierdza dalej, że zapożyczenia kresowe choć niewielkie do wieku XV, to od XVI działają w polszczyźnie literackiej nieprzerwanie przez XVII, XVIII i XIX wiek, bowiem: „Rola polityczna i kulturalna szlachty i magnaterii kresowej wcale w XVII i XVIII wieku nie była mniejsza niż przedtem. Dalej przecież istnieli Radziwiłłowie, Sapiechowie, Sanguszkowie, Czartoryscy, pojawiają się Poniatowscy i inni. I na kartach literatury widnieje wiele nazwisk związanych z kresami, jak choćby Jabłonowscy, Wiśniowieccy itd..”5 I ta właśnie warstwa społeczna - zdaniem S. Urbańczyka - przyczyniła się do szerzenia zapożyczeń kresowych, miała bowiem możliwość rozpowszechniania innowacji językowej i w ten sposób m. in. doszło do zaniku a pochylonego (å ).

A. Brückner 6 jest zdania, iż nie należy przeceniać wpływów ruskich, gdyż w porównaniu z wpływami zachodnimi, które przeważają wiekiem, ilością, znaczeniem i przenikają do głębi, to wschodnie „tylko powierzchni dotykają”, są mało liczne i późne. Bowiem - jak pisze uczony - „przez całe stulecia jedyną pożyczkę naszą od nich stanowił bajarzyn, nazwa [ ... ] znana w XV i XVI wieku, potem zapomniana; drugą byłby w XV wieku skomroszny `swawolny', od ruskich skomorochów `kuglarzy' [ ... ]. Dopiero z końcem XVI wieku Rusini piszący po polsku [ ... ], pisarze Polacy z ruskich stron pochodzący [ ... ] powiększyli nikły zapas słów ruskich w polszczyźnie.”7 Podkreśla dalej fakt, „że przez pośrednictwo ruskie dostały się do naszego języka wyrazy wschodnie, nieraz aż Chin sięgające. Bułany o koniu, bułat o stali [ ... ] buława dla maczugi i tyle innych słów przyswoiliśmy sobie; nawet bojarzyn z głębokiej Azji do nas przywędrował”.8 Swoje wywody kończy zdaniem: „Tak więc wpływ ruszczyzny, mimo tyluwiekowej styczności na tak wielkich przestrzeniach, mimo rozsiedlania się na Rusi całej kolonizacji polskiej, szlacheckiej, miejskiej i chłopskiej, jest wcale nieznaczny, lokalny i nie wzmocnił go nawet długoletni ucisk rządowy”.9

Poglądu A. Brücknera, że wpływ ruski był niewielki, nie da się utrzymać wobec późniejszych badań. Jego stanowisko zaatakował m. in. J. Rozwadowski „zarzucając autorowi Dziejów języka polskiego szowinistyczne podejście do zagadnienia. Z drugiej jednak strony - pisze T. Minikowska 10 - właśnie Brückner wydobył z tekstów polskich wiele wyrazów, których źródłem były języki wschodnio - słowiańskie”.

A. Brückner przypisywał niewielką rolę zapożyczeniom ruskim w języku literackim, ale dostrzegał ich żywotność w pogranicznych gwarach: „Inaczej ma się rzecz po gwarach - pisał - np. w takiej ziemi lubelskiej, gdzie ludność od wieków zmieszana tylko obrządkiem niemal się różni; oddziaływa i służba wojskowa i język, gminie wiejskiej narzucony, i małoruskie otoczenie; więc i tu lokalnych rusyzmów liczba spora”.11 Ogólna jednak ocena pozostaje taka sama: pożyczki z małoruskiego i ruskiego są nieliczne, powierzchowne i marginalne.

Zupełnie odmienne stanowisko w sprawie wpływów kresowych na język polski zajmuje I. Bajerowa. 12 Twierdzi ona, iż przypisywanie kresom udziału w formowaniu i przekształcaniu polszczyzny literackiej powinno budzić zastrzeżenia, kwestionuje również możliwość oddziaływania na język polski wymowy kresowych osobistości, gdyż - zdaniem badaczki - jednostka nie ma wpływu na kształtowanie się języka, zaś możni pochodzenia wschodniego nie tworzyli zespołu, lecz działali w ośrodkach porozrzucanych na rozległych terenach pogranicza wschodniego. Zastrzega jednak, że przez nią „podniesione zastrzeżenia nie mogą kwestionować faktu, iż Polacy z Kresów zupełnie lub prawie zupełnie å nie używali; ich zatem wymowa, jak również wymowa szlachty mazowieckiej na pewno przyczyniła się do zaniku å w ogólnopolskim języku literackim. Przyczyniła się, ale nie spowodowała”13. Badaczka jest zwolenniczką tłumaczenia wszelkich innowacji językowych przez tendencje działające wewnątrz systemu językowego, zaś wpływy ruskie uznaje za czynnik wspomagający rodzime zmiany językowe.

K. Nitsch w Wyborze pism polonistycznych14 stwierdza, że w idealnym kształcie polszczyzny literackiej XVI wieku reprezentowanej przez Jana Kochanowskiego zaczynają się ujawniać różnice dialektyczne „i to - rzecz ciekawa - zaczynają się poza polskim obszarem etnograficznym, na Rusi”.15 Do tych różnic dialektycznych zalicza: wymowę ė jako i ( y ), która jakby wyprzedzała tendencję polską i przyśpieszała ją; usunięcie å na przekór rozwojowi ogólnopolskiemu ( dzielnic Wielkopolski i Małopolski ); zanik w ciągu XVII i XVIII wieku dwu form odmiennych: dopełniacza l.p. rzeczowników żeńskich miękkotematowych na - e: tej ziemie, granice i trybu warunkowego ( niegdyś aorystu ) na - ch: robiłbych, bychmy widzieli. Brak tych cech w języku Polaków kresowych - zdaniem uczonego - spowodował wycofanie się ich i z języka literackiego. Według K. Nitscha „zaznaczony wpływ kresowy wzmógł się w drugiej połowie wieku XVIII, a to z tej przyczyny, że znakomita większość pisarzy tej epoki pochodziła jeśli nie wprost z prowincji ruskich i litewskich, to przynajmniej z ich pogranicza. [ ... ]. Czyż mogło nie odbić się na języku literackim pochodzenie Naruszewicza, Krasickiego, Węgierskiego, Zabłockiego, Niemcewicza, Karpińskiego, Kniaźnina?”16 Za ich sprawą stwierdza uczony - upowszechniły się w języku poezji rymy końcowego ą jako o oraz śródgłosowych połączeń oń, eń jak on, en // ą, ę.

„Zestawiłem tylko fakty - pisze K. Nitsch na koniec - zdaje mi się wyraźnie mówiące o skutkach, jakie dla naszego języka literackiego pociągnął za sobą historyczny rozwój Polski na Rusi. Był on zbyt silny, by tak czy owak nie odbić się także w tym zwierciadle kultury, jakim jest mowa”.17

S. Hrabec w pracy Elementy kresowe w języku niektórych pisarzy polskich XVI i XVII wieku18 dochodzi do wniosku, że wpływy kresowe w polszczyźnie literackiej zapoczątkowały zapożyczenia z dziedziny specjalnych terminów wojskowo - obozowych i pasterskich. Później ilość tych elementów kresowych powiększa się i służy celom malowania kolorytu lokalnego. W XVII wieku zalew języka polskiego przez ruszczyznę i wyrazy kresowe „staje się nieodłączną częścią języka wielu pisarzy, nie pochodzących nawet z kresów, lecz związanych z nimi tylko służbą wojskową lub dworską ( np. język S. Twardowskiego , czy W. Potockiego )”.19 Z zapożyczeń słownikowych, które dominują w języku ogólnopolskim, stwierdza S. Hrabec, „utrzymały się głównie te wyrazy i formy, które pisarze czerpali z języka potocznego i które się u wielu z nich powtarzają. Te zaś słowa, których użyli wyjątkowo, tworząc je oryginalnie lub śmiało czerpiąc z kresowej potocznej polszczyzny, na ogół się nie przyjęły”.20

Najpełniejszy obraz słownikowych wpływów ruskich w języku wielu pisarzy z różnych dzielnic się wywodzących, uprawiających rozmaite pisarstwo przedstawia monografia T. Minikowskiej Wyrazy ukraińskie w polszczyźnie literackiej XVI wieku21. Zdaniem uczonej „długo nie doceniano wpływu języków ruskich na polszczyznę, zwłaszcza epok wcześniejszych, mimo że fakty historyczne wskazywały na możliwość wzajemnego oddziaływania języków, którymi posługiwały się narody pozostające w długoletnich związkach politycznych, gospodarczych i kulturalnych”.22

Badając frekwencję XVI - wiecznych rutenizmów T. Minikowska dochodzi do wniosku, iż ogromną przewagę wśród omówionych przez nią wyrazów mają formy użyte od 1 do 10 razy; w przedziale tym mieści się 300 form, na 346 omówionych. „Z kolei w tej grupie - pisze dalej zdecydowanie wyróżniają się wyrazy użyte 1 raz, które stanowią 43,64% całości, a 50,33% wyrazów użytych od 1 do 10 razy [ ... ]. Wynika stąd wniosek - reasumuje T. Minikowska - że rutenizmy w XVI wieku na ogół należały do rzadkich wyrazów”.23 Okazuje się, iż 70% omówionych w pracy Minikowskiej rutenizmów pojawia się po raz pierwszy w polszczyźnie literackiej XVI wieku, co potwierdza z jednej strony opinię o małej liczbie rutenizmów w języku polskim średniowiecza, z drugiej zaś znaną opinię o zwiększającym się wpływie języków ruskich z początkiem doby średniopolskiej. Większość XVI - wiecznych zapożyczeń ruskich okazała się trwała, zdaniem T. Minikowskiej „spośród 230 monografii wyrazowych tylko 40 ( 17,39% ) zawiera całkowicie negatywną informację o występowaniu badanych form w słowniku Lindego
[ ... ] Interesująco - pisze dalej - wypada też konfrontacja XVI - wiecznych rutenizmów ze Słownikiem języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego. Wśród 230 monografii wyrazowych brak jakichkolwiek odpowiedników dla 76 haseł, co stanowi 33,04 % [ ... ] Przy odpowiednikach 154 haseł XVI - wiecznych dominują co prawda w SD kwalifikatory „dawny”, „przestarzały”, „regionalny”, jednak nie przekreśla to opinii o znacznej trwałości pożyczek ruskich, przynajmniej w ograniczonym zakresie użycia”. 24

Wśród ruskich zapożyczeń XVI - wiecznych, omówionych w pracy Wyrazy ukraińskie w polszczyźnie literackiej XVI wieku tylko 46,1% ( 106 wyrazów ) tego słownictwa jest pochodzenia słowiańskiego, 31,3%
( 72 wyrazy ) zaś to formy orientalne. Resztę stanowią wpływy greckie, germańskie, fińskie, litewskie, irańskie, rumuńskie za pośrednictwem ruskim polszczyźnie przekazane.

Pod względem tematycznym większość rutenizmów nawiązuje do całokształtu stosunków społecznych, politycznych, ekonomicznych na ziemiach ruskich w Rzeczpospolitej i poza nią, wchodzi też w obręb kultury materialnej tych terenów. Wyrazy te w tekstach polskich pojawiają się ze względu na treść utworów związanych z tematyką kresową lub ruską, są to więc rutenizmy „rzeczowe” i pełnią funkcję malowania kolorytu lokalnego. Do utworów nie związanych z problematyką ruską formy takie są wprowadzone nieświadomie jako element codziennego języka pisarza lub świadomie w celu obniżenia tonu utworu i zbliżenia go do mowy potocznej.

„Rutenizmy XVI - wieczne - czytamy u T. Minikowskiej - pojawiają się znacznie częściej w prozie ( 586 form ) [ ... ] niż w utworach wierszowanych ( 232 formy ). Przyczyna tego stanu rzeczy - poza większą objętością utworów prozaicznych tkwi w ich tematyce i stylu. W prozie wyróżniają się pod względem rutenizmów specjalistyczne utwory prawnicze, polityczne [ ... ] i kroniki”.25

Zapożyczenia wschodniosłowiańskie, tak bezpośrednie jak i pośrednie - reasumuje badaczka - pojawiają się w różnych typach polszczyzny literackiej XVI wieku, znajdują najczęściej motywację treściową lub stylistyczną. Rzadziej natomiast funkcjonują jako składniki języka ogólnopolskiego.

Bardzo pobieżnie wpływy ukraińskie na polszczyznę literacką charakteryzuje S. Słoński, pisząc: „Ścisłe nasze związki dziejowe z Rusią
( niemal wyłącznie ukraińską ) też się odbić musiały i odbiły w języku. Pomijając wyrazy, które i brzmieniem i znaczeniem na Ukrainę wskazują, jak hajdamak, hospodar, harbuz, liczne są zapożyczenia turecko - tatarskie wzięte do polskiego z Ukrainy, nie bezpośrednio od Turków lub Tatarów, jak bohater, czambuł, harmider”.26 Ze słów autora widać, że do zapożyczeń ruskich w języku polskim nie przywiązuje większej wagi.

Z. Klemensiewicz 27 przedstawienie wpływów ruskich rozpoczyna od nakreślenia warunków politycznych, które doprowadziły do zapożyczeń. Zwraca uwagę, iż zdecydowały o nich: wzajemne kontakty językowe na długim pograniczu językowym, ale również na przestrzeniach z mieszaną ludnością, spolszczenie ruskiej szlachty, pochodzenie z kresów wielu wybitnych osobistości: wodzów, polityków, uczonych, pisarzy. Autor sądzi, że fala rutenizmów leksykalnych przypada na XVI i XVII wiek, a od XVIII wieku przeważnie się wycofują one ze słownictwa ogólnego. Wskazuje „iż zapożyczenia ruskie należą do rozmaitych zakresów, ale dwa spośród nich szczególnie się wyróżniają. Jeden to terminy wojskowo - obozowe; drugi - to wyrazy z mocnym a ujemnym zabarwieniem uczuciowym, którego brak w tej jakości albo stopniu odpowiednikom rodzimym; por. np. morda a gęba, sobaka a pies, czerewo a brzuch. W miarę wzrostu kulturalnego znaczenia kresów wschodnich niektóre rutenizmy przybierały w języku literackim funkcję stylistyczną i wyrażały właśnie dodatnie zabarwienie uczuciowe [ ... ] oraz uwydatniały koloryt lokalny”.28 Jeśli weźmiemy pod uwagę przedstawienie, przez Z. Klemensiewicza, wpływów ruskich na tle innych oddziaływań obcych na polszczyznę, to okaże się, że nie przypisuje zapożyczeniom ruskim jakiegoś wyjątkowego wśród nich miejsca.

Znacznie więcej uwagi językowym kontaktom rusko - polskim poświęcił T. Lehr - Spławiński 29, doprowadzając opis tych stosunków aż do XX wieku. Uważa om, że wpływy ruskie „mnożyły się [ ... ] już w połowie XVI wieku [ ... ] miały one - jak pisze dalej - w przyszłości większą odegrać rolę niż przelotne oddziaływania włoskie czy francuskie.” 30 Jak widać, T. Lehr - Spławiński dostrzega odmienny charakter zapożyczeń ruskich wobec innych wpływów, a także był zdania, że weszły one głęboko do języka polskiego, skoro można je zaobserwować w potocznym języku polskiej warstwy szlacheckiej. Należy również podkreślić fakt wyniesienia, przez badacza, polszczyzny kresowej do roli jednej z odmian regionalnych języka ogólnopolskiego: „Raz jedna, raz druga [ dzielnica ] - twierdzi uczony - wybija się na widownię zależnie od tego, skąd pochodzą i jaką odmianą mowy posługują się ludzie przewodzący narodowi pod względem kulturalnym, społecznym i politycznym. Jak dotąd, stosunkowo dużą rolę od długiego czasu grali pod tym względem ludzie z dawnych ziem wschodnich, toteż i ich sposób mówienia [ ... ] zajmował w rozwoju ogólnopolskiej mowy kulturalnej miejsce wybitniejsze, niżby mu się ze względu na wagę liczebną tych elementów należało”.31 Podobnego zdania, iż polszczyzna kresowa miała udział w kształtowaniu się polskiego języka literackiego na równi z innymi dzielnicami etnicznymi byli K. Nitsch, Z. Stieber oraz S. Urbańczyk. 32

Przegląd zagadnień związanych z wpływami kresowymi na język polski i różnych wobec nich stanowisk językoznawczych nie jest oczywiści kompletny. Celem moim było zebranie jedynie problemów najważniejszych i poglądów najbardziej reprezentatywnych. Można je ująć - za Z. Kurzową 33 - w następujące punkty:

  1. rola wpływów ruskich: jedni historycy języka uznają, że nie wyróżniają się spośród innych zapożyczeń obcych (A. Brückner, S. Słoński ), inni przypisują im pozycję wyjątkową (K. Nitsch, S. Urbańczyk, T. Lehr -
    Spławiński ).

  2. kierunek i stopień oddziaływania ruszczyzny: oddziaływanie to pozostawiło wpływ czysto zewnętrzny i marginalny (A. Brückner ), przeciwne stanowisko głosi, że jest to wpływ silny i głęboki, objawiający się nie tylko w leksyce, ale również w przeobrażeniach systemu fonologicznego i morfologicznego (K. Nitsch, T. Lehr - Spławiński,
    S. Urbańczyk, Z. Stieber, B. Strumiński ). Stanowisko pośrednie uznaje wpływy ruskie za czynnik wspomagający rodzime tendencje językowe
    (I. Bajerowa );

  3. czas oddziaływania języków ruskich: największe ich nasilenie przypada na wiek XVI i XVII, a następnie fala ta opada (A. Brückner, S. Słoński, Z. Klemensiewicz, I. Bajerowa, T. Minikowska ), przeciwnie inni: wpływy te nie ustają przez wiek XVIII (K. Nitsch, S. Urbańczyk,
    Z. Stieber ), a nawet trwają przez XIX i XX wiek (T. Lehr - Spławiński );

  4. rola dialektu kresowego: wpływy ruskie ujmuje się jako bezpośrednie oddziaływanie języka ukraińskiego na polski język literacki (A. Brückner, S. Słoński, B. Strumiński ) albo jako oddziaływanie poprzez polszczyznę kresową (K. Nitsch, S. Urbańczyk, T. Lehr - Spławiński );

  5. polszczyzna kresowa urasta do roli dialektu kształtującego język literacki na równi z dzielnicami etnicznymi (T. Lehr - Spławiński, K. Nitsch,
    S. Urbańczyk, Z. Stieber );

  6. przy wyważaniu wpływów języka kresowego bierze się pod uwagę i docenia rolę czynników zewnętrznych w historii języka: pozycję polityczną i kulturalną tej dzielnicy oraz prestiż społeczny jednostek, które się językiem kresowym posługiwały (K. Nitsch, S. Urbańczyk,
    T. Lehr - Spławiński );

  7. języki ruskie odegrały ważną rolę pośrednią w zapożyczeniach orientalnych. ( Zgodni są tu wszyscy uczeni, szczególnie precyzyjnie ukazują to S. Hrabec i T. Minikowska ).

Do tak nakreślonych stanowisk trudno już cokolwiek dodać. Wydaje się jednak, że warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden szczegół, tłumaczący przejmowanie przez Polaków zapożyczeń, bowiem jak powiedział ks. O. Kopczyński 34 w swojej Gramatyce: „Jest coś w nasze krwi, przez co tak do obcych rzeczy lgniemy, że aż do zapomnienia o swoich”.

  1. KRESY W ŻYCIU JAKUBA GAWATOWICA

Kresy w życiu Jakuba Gawatowica 1 odegrały doniosłą rolę. Sam pisarz był „człowiekiem kresów” w pełnym tego słowa znaczeniu, gdyż całe nieomal życie właśnie tam spędził. Urodził się 17 marca 1598 roku we Lwowie jako syn ubogich mieszczan i tamże pobierał początkowe nauki. Nie mając środków na dalsze kształcenie się znalazł wpływową protektorkę w osobie podczaszyny koronnej Katarzyny Sieniawskiej z Brzeżan, która pod opieką guwernera jej synów wysłała go razem z nimi na dalszą naukę do Akademii Krakowskiej. Po uzyskaniu w 1615 roku stopnia bakałarza nauk wyzwolonych zaproszony został przez Stanisława Żółkiewskiego na nauczyciela do Kamionki Strumiłowej, gdzie pozostał do 1620 roku. Wystawił tam wraz ze swoimi uczniami podczas jarmarku świętojańskiego 1619 roku własnego autorstwa utwór sceniczny o św. Janie Chrzcicielu pt. Tragaedia albo wizerunk śmierci przeświętego Jana Chrzciciela przesłańca Bożego. Na pięć aktów rozdzielony. W tragedii tej zamieścił pisarz dwa, pisane wierszem, intermedia w języku ukraińsko - polskim, co dało powód ukraińskim historykom literatury ( I. Franko,
M. Pawłyk ), do zaliczenia Gawatowica do ruskich poetów. W tymże roku ( 1619 ) ogłosił jeszcze wierszowany panegiryk na cześć swych dawnych kolegów szkolnych, młodych Sieniawskich, z okazji ich powrotu z zagranicy: Carmen in gratiam ill. Fratrum Nicolai et Procopii Sieniaviorum.

Straciwszy w poległym pod Cecorą ( 1620 r. ) Stanisławie Żółkiewskim życzliwego opiekuna i chlebodawcę, porzucił dotychczasowe zajęcie i wstąpił do stanu duchownego; w 1622 roku przyjął święcenia kapłańskie. Był kapelanem zamkowym u Sieniawskich w Brzeżanach, następnie pracował jakiś czas, zapewne jako wikariusz, tamże przy parafialnym kościele i wreszcie w 1629 roku uzyskał, dzięki Sieniawskim, bogate probostwo w Wyżnianach.

Czas wolny od zajęć parafialnych poświęcał Gawatowic na studia i pracę pisarską. W 1640 roku ogłosił drukiem religijno - ascetyczny poemat pt. Szkoła cierpliwości, zaś w latach 1642 - 1647 wydał dwie książki do nabożeństwa: jedną po łacinie, Resocoronetum Marianum vaira provar iet ate temporum resaria et coronas complectens i drugą po polsku, Usługa codzienna większa Najświętszej Bogarodzice Panny przez rozpamiętywanie świąt rozrządzona.

Około 1650 roku wszedł Gawatowic jako nadliczbowy kanonik do lwowskiej kapituły, zatrzymując nadal probostwo wyżniańskie. Zrzekł się go dopiero w 1669 roku, gdy został kanonikiem gremialnym. We Lwowie czynny był dalej w duszpasterstwie, poświęcając się szczególnie katedralnemu bractwu Bożego Ciała, którego był promotorem. Nie wypuszczał też z ręki i pióra. Interesując się objawieniami św. Brygidy wydał ich wyjątki pt. Terror Cleri...
( bez daty ). Poza tym, już pod koniec życia, zajmowały go obliczenia kalendarzowe, z czego powstały trzy polemiczne studia, zwrócone przeciw zwolennikom kalendarza juliańskiego ( Rusinom ): Pokazanie iawney omyłki starego kalendarza w święceniu Wielkieynocy ( 1661 r. ), Kalendarz stary y niepewny... ( 1664 r. ) i Supplement dwom traktacikom o kalendarzu starym omylnym y niepewnym... ( 1665 r. ).

Ogłoszone prace, a jeszcze bardziej nienaganne życie, wyrobiły pisarzowi ogólny szacunek i popularność. Toteż w czasie oblężenia Lwowa przez wojska Chmielnickiego w 1655 roku wybił się spośród duchowieństwa na przodujące stanowisko. Między innymi posłował do nieprzyjacielskiego obozu dla pertraktacji w sprawie okupu. Podobną rolę odegrał w czasie oblężenia Lwowa przez Turków w 1672 roku. Jako reprezentant duchowieństwa zasiadał w radzie i wysłany był do tureckiego obozu do układów o okup. Spełniał też w czasie oblężenia, pod nieobecność arcybiskupa S. Korycińskiego, urząd surogata a zaraz po uwolnieniu miasta przesłał zwierzchnikowi do Krakowa sprawozdanie z przebiegu obrony, które przedrukował ks. Józefowicz w swej Kronice miasta Lwowa. Zmarł Gawatowic we Lwowie 17 czerwca 1679 r.

  1. ZAPOŻYCZENIA KRESOWE W TRAGEDII JAKUBA GAWATOWICA

Zapożyczeniom kresowym w języku polskim poświęcono wiele uwagi 2, ale nie zetknęłam się z opracowaniem pod kątem zawartości elementów kresowych języka Jakuba Gawatowica.

Interesujące więc będzie zbadanie pod tym względem dzieła pt.: „TRAGAEDIA Albo WIZERUNK Smierći Przeświętego IANA CHRZCICIELA Przesłanca BOZEGO. Ná pięć aktow rozdzielony. Przydàne są y Ińtermedia dwoie [...] Odpráwowány W Kámionce nà Iàrmàrk przypadájący nà dzień tegosz IANA Swiętego Chrzćićielá Roku [...] 1619. Drukowány Ná przedmieśćiu Iáworowskiem u S. MIKOLAIA” ( Lwów 1619 ).

Za podstawę badań przyjęłam odbitkę fotograficzną unikatu Tragedii znajdującej się w Bibliotece Muzeum Miejskiego w Cieszynie nr. 7827, wykonanej przez Polską Akademię Nauk, Ośrodek Bibliografii
i Dokumentacji Naukowej w Warszawie.

„Badanie elementów ruskich w języku polskim - jak pisze Stefan Hrabec 3 nastręcza wiele trudności. Stosunkowo łatwo można zakwalifikować dany wyraz jako wschodniosłowiański na podstawie cech zewnętrznych
( fonetycznych ) danego wyrazu, choć i tu sprawa nie zawsze jest jasna. Wiąże się to mianowicie z bliskim pokrewieństwem języków wschodnich i języka polskiego, z możliwością równoległego powstawania zjawisk w tych językach oraz z jednoczesnym istnieniem wpływów czeskich ( np. 1. ukr. i cz. hg np. w wyrazie hruby; 2. depalatalizacja psł. e w formach typu nesu; 3. takie samo zasadniczo zastępstwo samogłosek nosowych: u, a np. w wyrazie put, klatka; 4. podobne zastępstwo ps. ĕi w ukr. bezwyjątkowe, w czeskim tylko w pozycji

długiej, np. w wyrazie ukr. w'ira, cz. v'ira; 5. takie samo zastępstwo ps. grup *tort, * tolt przez trat, tlat np. cerkiewno - ruskie i czeskie hrad, cerk. - rusk. władyka, cz. vladyka )”

W przypadku braku zewnętrznych ( fonetycznych ) znamion kresowości wskazanie wpływu wschodniego jest znacznie trudniejsze.

Po przejrzeniu Tragedii Gawatowica wyróżnić można zapożyczenia gramatyczne i leksykalne, ich ścisłe rozgraniczenie raczej jest niemożliwe.

Tak zgromadzony materiał poddałam dalszemu opracowaniu. Porównałam go ze

Słownikiem języka polskiego S. B. Lindego, Słownikiem języka polskiego
A. Kryńskiego, J. Karłowicza i W. Niedźwieckiego ( tzw. warszawskim ), Słownikiem języka polskiego pod redakcją W. Doroszewskiego, Słownikiem etymologicznym A. Brücknera, Słownikiem gwar polskich J. Karłowicza, Słownikiem ukraińskim B. Hrinczenki oraz z pracą Stefana Hrabca pt.: Elementy kresowe w języku niektórych pisarzy polskich XVI i XVII wieku.

Konfrontacja ze słownikami: Doroszewskiego i tzw. warszawskim dostarczyła informacji o zakresie występowania badanych przykładów w słownictwie ogólnopolskim, o przynależności do różnych odmian funkcjonalnych, stylowych i regionalnych języka polskiego, a czyni to poprzez kwalifikatory w rodzaju: wyraz potoczny, pospolity, wulgarny, archaiczny, przestarzały, dawny. Słownik warszawski ( dalej SW )stanowi pewne uzupełnienie Słownika Doroszewskiego, który często interesującego mnie hasła nie notuje. Obecność takiego hasła w SW informuje, iż mamy do czynienia z wyrazem, który nie występował w tekstach XIX wieku, będących podstawą Słownika Doroszewskiego, jest więc archaizmem lub regionalizmem.

Porównanie badanego słownictwa ze Słownikiem Lindego dostarcza wiadomości o życiu wyrazów w przeszłości, ich historii, informacji czy należały one do indywidualnego zasobu leksykalnego pisarza, czy też znajdowały się już w szerszym obiegu społecznym.

Konfrontacja ze Słownikiem gwar polskich miała na celu ustalenie stopnia wrośnięcia badanego słownictwa w leksykę ogólnogwarową, zasięgi, lokalizację terenową wyrazów ekspansywnych.

Porównanie słownictwa ze Słownikiem ukraińskim B. Hrinczenki miało na celu podanie ich brzmienia w języku ukraińskim.

Tak opracowany materiał podzieliłam na dwa podrozdziały:

    1. zapożyczenia gramatyczne

    2. zapożyczenia leksykalne.

    1. Gramatyczne

  1. Na ruskie źródło wskazują swym fonetycznym brzmieniem następujące wyrazy:

    1. Z ruskim tzw. „pełnogłosem”:

Czołowik ( 8x ) `człowiek', HRIN чoлoвiк. Por.: Boh meś czołowik choroszy ( E611 )4. Ja czołowik wsie robyty / Znáiu ( E72 ). Oś mene hroszy zbawiu / Lich czołowik mich zostáwiu ( E728 ). Pubrał hroszy [...] czołowik nie choroszy ( E820-21 ). Zdast mi sia sczom mił widyty Teper czołowiká toho
( E829-30 ). Teper że my licho / czy bis / czy lich czołowik / upráwił mene tycho
( F112-13 ). O Boże myłostywy kolisz by sia tot trápył czołowik zdrádliwy
( F118-19 ). Dwá krot odynoho czołowikam oszukał ( F125 ). Obok form z „pełnogłosem”, pojawiających się w Intermediach, mamy formy bez „pełnogłosu”, występujące w Tragedii ( 34x ), np.: Co się sprosny człowiecze ná Bogá odymasz smiáły / á potężny lew / á przecie się boi człowieká ( C56 ).

Doroha ( 3x ) `droga', HRIN дopoгa. Por.: Dymże bráte iuż w toiu sczo idemo dorohoiu / Kolismy iuż ztorhowáli / Ta y wśiá woły prodáli ( F130 -31 ). O sławáś hospodu Bohu / Sczom znászoł w toiu dorohu / Towárystwo choroszoie / Oś nas budet teper troie. ( F211-12 ). Brátia tá luboy pyrohi Tu pachnut z toiey dorohi ( F222 ). Obok form z pełnogłosem są również bez ( 1x ), np.: Tá sczo tu ist zá trawáiá / Sczo rodyt pyrohy taia. Oś iscze budut pyrohy / Koli sia wernemo z drohy ( F229-30 ).

Dorohi ( 1x ) `drogi', HRIN дopoгий. Por.: Zamok [...] / Mury máiet zołotoie. Tá kámenámi sáżene dorohymi ( F312-14 ). Mamy również formy bez „pełnogłosu” ( 2x ), np. Ty zwirká toho Kupy / da mi ioho ne droha Budesz do tey szepki miáty ( E78-9 ). Drogie kámienie nie miłe choremu ( C312 ).

Hołowa ( 1x ) `głowa', HRIN гoлoвa. Por.: Ja brátonku w pikli byu / Oy tomżo tám bidu terpiu Czarneńcy tám po hołowi / Biły mia ta po chryptowi Litunowe ( F43-5 ). Postać tą notuje SW - jako formę gwarową w dwu znaczeniach: 1. `głowa; przen. przełożony, naczelnik' z dokumentacją K. Górskiego: Została artyleria ze swemi hołowami puszkarskiemi oraz 2. `wójt, sołtys' z dokumentacją B. Zalewskiego. W Tragedii wystepują także formy bez „pełnogłosu” ( 14x ), np. Rádá mátki corká uwiedźiona / O głowe prosi [...] / prześwietego Janá ( A65-7 ).

Hołowońka ( 2x ) `demin hołowa = główeczka', HRIN гoлoвoнькa. Por.: Bydnaiasz ma hołowońko / [...] Czom ia tak ne mudry byuiem ( E726-28 ). Bidnasz moiá hołowońko / O nesztesznaiasz mátońko / Sczoś mia ná świt národyłá ( E81-2 ). SW - określa jako gwarowe, bez dokumentacji, u L z ruska hołowieńka `demin. secund. nom. hołowa; = główeczka, gołąbek, rybka, serce pieszcząc się'. Znaczenie to opatruje L - kwalifikatorem archaiczne, podając cytat z S. Klonowica: One jedwabne słówka, mój braciszeńku, moja hołowieńko
( Worek Judaszów ).

Horoch ( 2x ) `groch', HRIN гopox. Por.: Wydysz mnoho horsczkow [...] tut pokupył ná iármárku [...] pytáiesz sczo wáryty / Budu / os w toim borsczyká / [...] W twoim rozpustymo łoiu / Do horochu / ot ták znáiesz [...] Sczo máiem náwáżym mnoho ( E621-28 ). Sczo potráwy pryneseno / Tá y mne zá stoł wsázeno / Hey byłoż byłoż tám mnoho [...] Y pyrohy támo były / Tá y borsczyká zwáryły. Tá byłá kápustáiá / y horoch ( F325-32 ).

Korotki ( 1x ) `krótki', HRIN кopoткий. Por.: Korotkiemi słowy / każy o sczo pytáiemo ( F24-5 ).

Korowa ( 1x ) `krowa', HRIN кopoвa. Por.: Máiu / tot ná polu wszytok / Sut támo Bárány / Kotromi czástuiu Pány / Sut woły / tá y korowy / Wsie máiu kolim zdorowy ( E612-15 ).

Mołoko ( 1x ) `mleko', HRIN мoлoкo. Por.: Pytáiesz sczo wáryty / Budu / oś w toim borsczyká / W toim iáchły do mołoká ( E623-24 ). Zob. Hrabec, EK 38.

Pered ( 2x ) `przed', HRIN пepeд. Por.: Idu k bisu / Nu iuże teper muwyte / Tá y sny w pered każyte ( F38-9 ). Tá ia sobi pered wroty stoiu / mnoho [...] sia tám násmotryłem ( F316 ). W Tragedii pojawiają się również formy bez „pełnogłosu” ( 11x ), np.: Hospodá tám widyłem Bohá / tá sedyt zá stołom / A wśi bijut pred nim czołom ( F319-20 ).

Wołosy ( 1x ) `włosy', HRIN вoлoccя. Por.: Hánhel [...] porwał mene zá wołosy, Tá me posádył ná nebe ( F412-13 ).

Zdorowy ( 2x ) `zdrowy', HRIN здopoвий. Por.: Máiu / tot ná polu wszytok / Sut támo Bárány [...] woły / tá y korowy / Wśie máiu kolim zdorowy
( E612-15 ). Pomahay Boh wam / zdorowy But ( F4 ). Postać taką notujemy w Intermediach, w Tragedii zaś są formy bez „pełnogłosu”( 3x ), np.: Ja Monárcha naywyzszym Państwa Zydowskiego [...] Widze tákich nie máło ktorzy bez odwłoki / Radziby mie [...] y sámego zdrowia pozbáwili ( C412 -18 ).

Zołoty ( 3x ) `złoty', HRIN зoлoтий. Por.: Tá tot nebo iak zołoty Zamok / sczo tákey roboty W świtym nie wydał krasnoie / Mury máiet załotoie. Tá kámenámi sażene Dorohymi [...] Tá y must tám iest zołoty ( F312-16 ). W Tragedii pojawiają się formy bez „pełnogłosu” ( 4x ), np.: Zwiode proroczka [...] Albo go w łakomstwo w práwie. Gdy mu to złoto pokaże ( C110-12 ). Wniwecz srebro złoto / Wszystko to błoto. Drogie kámienie nie miłe choremu
( C313-15 ).

    1. Z ruskim zastepstwem polskiego je - :

Oden ( 3x) `jeden', HRIN oдин. Por.: Chot sia dylity schoczemo / Pretia sia wśi ne náiemo. Nas try á tot pyroch máły / Ta chotby oden zieł cáły / Krywdá by záś inszym byłá / Bośmy ho wśi try zhlidyłá ( F233-34/F31 ) Hánhel [...] Porwał mene zá wołosy. Tá me posádył ná nebe [...] Tám ia prosył sczo by dałieś Mini sczo / kuská odnoho Nechotyłeś / wśie do toho pyrohá ( F412-16 ). Dwá krot odynoho Czołowikam oszukał / pryznam sia do toho ( F124-25 ).
W Tragedii występuje postać polska ( 15x ), np.: Nie długoć mu ták w świećie przebryszkowáć damy. A ia sam ieden ná to dobra iuż wiem sztuke [...] Ja sie ieden o tego proroczká pokusze [...] Wszák to nam nie nowiná [...] Mknać do piekłá kogo chcem ( B82-3, 15-17 ).

    1. Wśród rutenizmów z ukr. cechami fonetycznymi specjalną grupę u Gawatowica stanowić będą te, których cechą ukraińską jest dźwięk h, w innych wypadkach może to być również cecha czeska 5. Ukraińskie h znajdziemy w wyrazach:

Boh ( 8x ) `Bóg', HRIN бoг. Por.: Ty zwirká toho Kupy / [...] Iscze mnoho choczesz / Tá Boh we ne droho ( E78, 19-20 ). Sczo sia diiat / czy Boh to myłostiu spráwyty Chotył / tákoie ryczy ná mene pustyty / Czy lichij lude ( F116 -18 ). Dálek idete / każyte / Tá z sobuiu me wezmyte. Pomahay Boh wam. / zdorowy But ( F23-4 ). O sławás hospodu Bohu / Sczom znászoł w toiu dorohu / Towárystwo choroszoie ( F211-12 ). Luboy pyrohi Tu pachnut z toiey dorohi / [...] Tá howoryty prestańmo A za dazd Boh tut znaydemo ( F222-25 ). W nebi sia tám násmotryłem / Y Hospodá tám widyłem Bohá / tá sedyt zá stołom / A wśi bijut pred nim czołom [...] spiwáiut potym Boh Hospod nosyty Isty kazał. tám służyty ( F319-22 ). Idysz że ty sobi k bisu / Koli ne budet pyrohá Budeż płákáty na Bohá ( F423-24 ). Słowniki - DOR, L, SW - nie notują. Ale prawdopodobnie jest pożyczką z ukr. boh `Bóg' ( gen. sg . boha ). Por. Hrabec, EK 56. W Tragedii występują formy z g ( 58x ), np.: Co tu czynisz człowiecze Bogu ulubiony / [...] o przedźiwny Janie? ( B15-7 ).

Dłuch ( 2x ) `dług'. Por.: Lisze dłuch odnesu / Ta horsczki tote ponesu Zá tobuiu ( E718-19 ). Dostánu oś z lisa toho Lisićiu szczom imyu nesu. Tá zá dłuchy ia ponesu ( E74-5 ). Słowniki - DOR, SW, L - notują jedynie postać dług. HRIN бopг `kredyt, dług'.

Gawatowic często nawet w polskich wyrazach wstawia ukr. h, jak np. w wyrazie dłuh, który jest czysto polski ( Brückner SE ).

Druhy ( 1x ) `drugi', HRIN дpyгий. Por.: Towarysza koliś widył / Oś u Bysa Druhy sedit ( F417-18 ).

Hadać ( 1x ) `gadać', HRIN гaдaти. Por.: Ják zdrayćiu zowiut
támtoho. / Tá bo śiepká własna ioho. Ta dla tohom hadał sobi / Sczo on / tám tot mowył tobi ( E816-17 ).

Hłod ( 2x ) `głód', HRIN гoлoд. Por.: Tá sczo budemo czynity / Liboi prydet hłod terpyty. Oś pyruch ná trawicy Byu [...] O sławá tobi hospody / Ominut nas teper hłody ( F219, 26-27 ). W Tragedii można zetknąć się z formą głodu ( 1x ), np.: sługo Boży [...] Jużeś schudł / wyszechł wszystek od cieskiego głodu ( C216-20 ).

Hołowa ( 1x ) `głowa', HRIN гoлoвa. Zob. a ) s. 8

Hołowońka ( 2x ) `dem. głowa = główka'. HRIN гoлoвoнькa.
Zob. a ) s. 8

Horoch ( 2x ) `groch', HRIN гopox. Zob. a ) s. 8

Horzeć ( 1x ) `gorzeć', HRIN гopiти. Por.: Tá ia brátonku w pikli byu / Oy tomżo tám bidu terpiu [...] Widyłem pospolstwá mnoho [...] Wśi horeiut áż po uszy ( F43-8 ). DOR, L - brak, SW - hore - gwarowe, bez dokumentacji, SGP - podaje dwa znaczenia: 1. `biada' oraz 2. `palić się' ze Słownika języka polskiego M. Orgelbranda.

Howor ( 2x ) `gowor', HRIN гoвop, poзгoвop. Por.: Pobrátymowe stoite / Tá sczo howoru poczuyte ( F22 ). Pyrohi Tu pachnut [...] szukaymo / Tá howoryty prestańmo / A za dazd Boh tut znaydemo ( F222-25 ). Słowniki języka polskiego - L, SW, DOR - nie notują; Brückner ( SE ) słowo to ocenia jako rzadkie, częściej pojawiające się w formie rozhowory. Przytacza z
F. Birkowskiego jako pożyczkę ruską.

Hrosz ( 5x ) `grosz', HRIN гpoш. Por.: Bochmeś czołowik choroszy / Lyboy máiesz mnoho hroszi ( E611 ). Choczesz kupity [...] / Berysz iuż czotyry hroszy [...] Bydnaiasz ma hołowońko / Oś / oś / mene hroszy zbawiu / Lich czołowik mich zostáwiu / Oś kotá w michu kupywiem / Czom ia tak ne mudry byuiem ( E717-22 ). Kota w pored w tot mich wsádyu [...] y pubrał hroszy. Pubrał / Czołowik nie choroszy [...] z hroszámi poiszoł sobi ( E819-22 ). DOR, L - brak, SW - uznaje za wyraz, którego należy unikać, poświadcza wypisem z
J. I. Kraszewskiego: Nam hroszy trzeba dać dużo oraz z J. Kochanowskiego: I dworstwo sie zmieni, kiedy w pytlu hrosza neni ( = niema ), SGP - podaje w znaczeniu `pieniądze' z jednym przykładem z Roczn. 201. Toż. Ust. z Litwy.
( SW podaje ukr. гpoш ).

Inszoho ( 2x ) `innego', HRIN iншoгo. Por.: Tá pytáiesz sczo wáryty / Budu / oś w toim borsczyká / W toim iáchły do mołoká / [...]Tá sczo bys chotył inszoho / Sczo máiem náważym mnoho ( E623-30 ). Ja czołowik wśie robyty / Znáiu / tá wołki łowyty [...] Y inszoho zwierá mnoho / Dostánu ( E72-4 ). DOR - brak, L, SW - podają w dwu znaczeniach: 1. `nie ten' 2. `reszta'. Wyraz to zapożyczony z ukr. iнший. ( gen. sg. iншoгo ). W Tragedii Gawatowic używa form z dźwięcznym „g” ( 5x ), np.: Iscze znayde co inszego / Ze zwiode proroczko te ( C19 ).

Ioho ( 11x ) `jego', HRIN йoгo. Por.: Ty zwirká toho Kupy / da mi ioho ne droho. Budesz do tey szepki miáty ( E78-9 ). Iscze bystry / teper z lisá / Utiukłby myny do bysá. Domá ioho ohledáiesz / Heyże choroszy / puznáiesz
( E710-11 ). Jak ioho szácuiesz sobi Zá szist usmakow dā tobi ( E712 ). Ják zdrayćiu zowiut támtoho / Tá bo śiepká własna ioho ( E816 ). Sukmánu Wziau / Bis w ioho mámu / iak ne pysznomu Pánu? [...] To y horsczki ukrał? Ták / Táś ty ioho ne szukał? ( E823-26 ). Sukmáná byłá tákaiá [...] czy choczesz mi wirity / Kolić ioho pokażu / ne choczesz żywyty. Oś leżyt [...] nuż toiu palićiu / hárást ioho po chrepty / że zmáżet tráwlćiu posokoiu. O buduż ioho smárowáty / Musit mini y horsczki y wśie pouráćiáty [...] Biy krypko tá swoiu Sukmánu y wśie pobery / A ioho w świti ne dery ( F11-10 ). Kotromu sia sczo lipszoho prysnit / budet pyroh ioho ( F33 ). Ciekawe jest, iż Gawatowic owych form używa wyłącznie w Intermediach, w wypowiedziach ukraińskich chłopów, w Tragedii zaś stosuje postać czysto polską - iego ( 13x ), np.: Czemu tey świece / ktoraś iest [...] Nie oświeca narody przeklete ninieysze / Aby sie twym przykłádem Páná Bogá bały / Y w drogách iego záwsze trwáć się náuczáły
( B113-16 ).

Kamińćia Podolskieho ( 1x ) `Kamieńca Podolskiego'. Por.: Korotkiemi słowy / Każy o sczo pytáiemo / Tá iák te zwaty máiemo. Jam z Kamińćiá Podolskieho / pryszoł do misteczká toho Ná iármárok z woły ( F24-7 ). DOR - notuje postać Podole w znaczeniu `dolina, nizina' i ocenia ją jako wyraz dawny, SW - `ts', L - obok hasła Podole podaje się termin Podolski ` z Podola, od Podola' poświadczając go cytatem z J. Kochanowskiego: Mnie miodu Podolskie pasieki nie dają. Brückner ( SE ) dowodzi, iż słowo to jest ruskie, zaś etymologicznie pochodzi od wyrazu dół < po + * dole >.

Lihać ( 2x ) `paść na co', HRIN лигaти. Por.: Sukmánu sczo tobi błáhomu Pánu / Liboy wźiau / nisi ná palicy / Tá sobi lihł ná trawicy ( E831-33 ). Kotromu sia sczo lipszoho prysnit / budet pyroh ioho [...] Wiat lihaymy / Tá wśi try poz ásiplaymy ( F33-5 ). DOR - notuje postać lec, legnąć i ocenia jako wyrazy nieco przestarzałe i książkowe, SW - brak kwalifikatora, cytuje
Z. Krasińskiego i J. Słowackiego, L - bez dokumentacji.

Mnoho ( 13x ) `mnogo', HRIN мнoгo. Por.: Tá ná sczo ták mnoho máiesz / Lyboy ná żonku kydáiesz [...] Bochmeś czołowik choroszy / Lyboy máiesz mnoho hroszi. Tá y mnoho pula máiesz. Wydysz mnoho horsczkow [...] pokupył ná iármárku. Pytáiesz sczo wáryty / Budu [...] sczo máiem náważym mnoho ( E67,11,21-22 ). Znáiu / tá wołki łowyty, sczoby owec ne psow źły / Tá byłłá ne rozhanáły. Y inszoho zwierá mnoho / Dostánu [...] Zwirká toho Kupy [...] Ják ioho szácuiesz sobi. Zá szist usmakow dā tobi Wolmi záczynyuieś mnoho [...] Życzu tobi Mnoho. Jscze mnocho choczesz. Tá Boh me ne droho
( E72-4,12-14 ). Bratiá iam w nebi byu [...] tá świátych mnoho Stoit wolmi. Potráwy pryneseno / Tá y mne zá stoł wsázeno / hey byłoż tám mnoho Isty / neprebaczu toho ( F310,18,25-26 ). Ia brátonku w pikli byu / Oy tamżo tam bidu terpiu [...] tá tám Widyłem pospolstwá mnoho ( F43-5 ). Zdast mi sia sczom mił widyty / Teper czołowiká toho / Sczo mił horsczkow welmi mnoho. Tot lyboy ( E829-31 ). DOR notuje jedynie formę mnogo i ocenia jako wyraz dawny, SW - gwarowy, bez dokumentacji, L - podaje formę mnoho pod hasłem mnogo, opatruje ów wyraz kwalifikatorem archaiczne. Poświadcza wypisem ze
M. Stryjkowskiego: Umarł wielki Kniaź, panowawszy * mnoho ( mnogo ) lat; oraz B. Budnego: Mnoho, ani wóz ne znese; cf. koń nie uciągnie. Wyraz ten pojawia się także u Hrabca, EK 123.

Nieho ( 2x ) `niego'. Por.: Tá ty sczo robyty znáiesz. Każy sczobym słuhu swoho / Znáu / tá łáskaw byw ná nieho ( E71-2 ). O Boże myłostywy / Kolisz by sia tot trápył czołowik zdrádliwy / Sczo mi tákoie ryczy / oś Páne nabroił / puznałby iákbym dywy koło nieho stroił [...] ( F118-21 ). W Tragedii są formy polskie ( 8x ), np.: Co mu co poczne rádzić / to sie on wnet pukać / Jákiemiś rzemyczkámi pocznie / á przykrego Ták coś szepce / że trudno przystapić do niego ( B826-28 ).

Pomahay Boh ( 1x ) `powitanie: Panie Boże dopomóż', HRIN пoмaгaти. Por.: Dálek idete / każyte / Tá z sobuiu me wezmyte. Pomahay Boh wam ( F23-4 ). L - podaje formę Pomahaj boh pod hasłem Pomódz i ocenia ją jako wyraz „ruski”; SW - notuje postać Pomagaj Bóg, Pomahajbo, opatrując ją kwalifikatorem gwarowe, DOR - brak.

Pyroh ( 14x ) `pirog, pierog', HRIN пиpoгъ Por.: Pytáiesz sczo wáryty / Budu / oś w toim borsczyká [...] Tá y pyrohow sia náysz ( E623-24, 28 ). Brátia tá luboy pyrohi / Tu pachnut z toiey dorohi [...] Tá oś pyruh na trawicy Byu / liboy wyrosł z żemlicy [...] Tu ist trawáiá / Sczo rodyt pyrohy taia. Oś iscze budut pyrohy / Koli siá wernemo z drohy / Budem toiu trawu znáty / Tá tut pyrohy iskáty / A z tym sczo budem czynity / Luboi siá prydet dility. Chot sia dylity schoczemo / pretia sia wśi ne náiemo. Nas try á tot pyroch máły ( F222,26,29-34 ). A koli ták uczynymo / Kotromu sia sczo lipszoho prysnit / budet pyroh ioho [...] Wiát lihaymy [...] A tot pyroh niech tut bude [...] Brátia iam w nebi byu [...] Sczo potráwy pryneseno [...] byłoż byłoż tám mnoho Isty/ [...] Y pyrohy támo były ( F32-6,10,26,-28 ). Ia prosył sczo by dailieś / Mini sczo / kuská odnoho Nechotyłeś / wśie do toho. Pyrohá kazauies z nebá [...] Ty ná mene kiwáiesz / Tá słowá táki wołáiesz [...] Woźmi pyroch sczo tám máiesz / Tá zijsz / bo na wiczny wiki Tut budu terpyty muki [...] zaś Hánhel tut me stáwił / Tá iam sia pyroha náił... Dynisu Idyszże ty sobi k bisu / Koli ne budet pyrohá Budeż płákáty ná Bohá [...] Oś bidá / zijsty kazáli pyroh tá sia rozhniwáli. Idysz / idysz skudeś pryszoł / Chot byś y do Bisá poszoł / Kolim pyroh ził nedbáiu / Tá iuż sia z wámi żohnáiu ( F414-16,19-24,27-29 ). Gawatowic tej formy używa jedynie w wypowiedziach chłopów, dokonując stylizacji na język niski - kolokwialny, w komentarzach odautorskich wprowadza wyraz pirog ( 2x ), np.: Postepuia dáley / Dynis znowu poczuie pirogi ( F221 ). DOR, SW - notują jedynie hasło pieróg, L - pirog, bogata dokumentacja. Brückner ( SE ) ocenia, iż jest to u nas jedyna pozostałość z prasłowiańskiego pir, `biesiada', zaś w ruskim pirog to `pasztet'.

Rozhanać ( 1x ) `rozganiać', HRIN poзгaняти. Por.: Ja czołowik wśie robyty / Znáiu / tá wołki łowyty. Sczoby owec ne psow źły / Tá byłłá ne rozhanáły ( E72-3 ).

Rozhniwać siá ( 1x ) `rozgniewać się', HRIN poзгнiвaтиcя. Por.: Oś bidá / zijsty kazáli pyroh tá siá rozhniwáli ( F428-29 ). DOR, SW, L - nie notują.

Słuha ( 2x ) `sługa', HRIN cлyгa. Por.: Bohme ia budu służyty / [...] Tá ty sczo robyty znáiesz / Każy sczobym słuhu swoho / Znáu / ta łáskaw byw ná nieho [...] Toho słuhy potrebuiu Tá iuż sia tobi raduiu ( E71-2,6 ). Gawatowic w Tradedii stosuje formę sługa ( 6x ), np.: Jeszcze poyde raz sprobuje / A za go iáko zwoiuie / Proroku á Boży sługo / [...] Jam ty ná te puscza przyszedł / Bym náuczony z niey wyszedł ( C24-7 ). Sługo Boży / przystoynie wszyscy ćie witamy / Bo ćie od Bogá na świát podánego znamy ( B419-20 ).

Swoho ( 3x ) `swego, swojego'. Por.: Sczo tut ty pobrátyme sobi porablaiesz? [...] Ja tut ne roblu nyczoho / Oś ydu do domu swoho [...] Wydysz mnoho horsczkow sczom do domu swoho / Tut pokupył ná iármárku
( E63,5, 21-22 ). Tá ty sczo robyty znáiesz / Każy sczobym słuhu swoho / Znáu / tá łáskaw byw ná nieho ( E71-2 ).

Tamtoho ( 1x ) `tamtego'. Por.: Ják zdrayćiu zowiut támtoho ( E816 ).

Toho ( 11x ) `tego', HRIN тoгo. Por.: Zwierá mnoho / Dostánu oś z lisa toho / Lisićiu szczom imyu nesu [...] Ty zwirká toho Kupy / da mioho ne droho [...] Toho słuhy potrebuiu Tá iuż sia tobi raduiu ( E74-5,8-9 ). Horsczkiś ukrał tá pytáiesz / Y z sukmánu, táś y zdrádył Mene w torhu kotáś wsádił / W mich / tá że łyśiciu máiesz / [...] ia zápłátył tobi / A tohom ne zmyslił sobi [...] Ják tebe zowut pytáiu / Klimko. O toho ne znáiu [...] Zdast mi sia sczom mił widyty teper czołowiká toho / sczo mił horsczkow welmi mnoho ( E86-9,14,29-30 ). Dwá krot odynoho Czołowikam oszukał / pryznam sia do toho / Tot Pan / sczo znáiet w świti hárást máchlowáty / poydu iscze za znaydu toho oszukáty ( F124-27 ). Jam z Kamińćia Podolskieho / Pryszoł do misteczká toho / Ná iármárok z woły
( F26-7 ). Brátia iam w nebi byu [... ]oś ia toho / Wnebi sia tám násmotryłem
( F310,18-19 ). Wśie do toho. Pyrohá kazauies z nebá ( F415-16 ). Postać taką używa pisarz w Intermediach, w Tragedii stosuje formę z czysto polskim g ( 34x ), np.: Teraz połowicá / Zdrowia iuż nam przybyło / gdy tá ma práwicá / Dotknać sie może tego / co mu iest miłego ( C711-13 ).

Torh ( 1x ) `targ', HRIN тopг. Por.: Horsczkiś ukrał tá pytáiesz / Y z sukmánu. taś y zdrádył Mene w torhu kotaś wsádił / W mich / tá że łyśiciu máiesz / Kazáuies sczo iu prodáiesz / Toium ia zapłátył tobi ( E8­6-9 ). Brückner
( SE ) podając etymologię ocenia, iż jest to wyraz z ruskiego torg.

Wyhrać ( 1x ) `wygrać', HRIN вигpaти. Por.: Oś Mátuńko sczom ia wyhrał / Ná toim lichy iármárku / Bis wźiau y z horsczkámi mirku Y sukny liboy ne máiu / Sczo mam dziełaty ne znaiu ( E731-33 ).

Ztorhować ( 1x ) ` sprzedać'. Por.: Dymże bráte iuż w toiu Sczo idemo dorohoiu / Kolismy iuż ztrohowali / Ta y wśia woły prodali / Na toim lichym iármárku ( F130-32 ). Brückner ( SE )wywodzi pochodzenie wyrazu od ruskiego torg.

Żohnać ( 1x ) `żegnać'. Por.: Tá iuż sia z wami żohnáiu / Ućieknie á oni zá nim ( F429 ). Brückner ( SE ) dowodzi, iż wyraz ten wywodzi się z łac. signare, signum `znak' ( krzyża św. ) oraz że „od nas na Ruś i Litwę powędrował”.

    1. Z ruskim „l epentetycznym”:

Lublu ( 1x ) `lubię od lubić', HRIN люблю, любити. Por.: Czy choczesz wiryty / Sczo lublu chorosze żyty ( E68 ).

Roblu ( 2x ) `robię od robić', HRIN poблю, poбити. Por.: Sczo tut ty pobratyme sobi porablaiesz? [ 2 os. sg. ] [...] Ja tut ne roblu nyczoho / Oś ydu do domu swoho ( E63-5 ).

Ziemlica ( 1x ) `ziemia', HRIN зeмля. Por.: Oś pyruch ná trawicy Byu / liboy wyrosł z źemlicy ( F226 ).

    1. Z ukraińską dyspalatalizacją spółgłoski przed samogłoską przednią spotykamy się u Gawatowica w wyrazach:

Brate ( 4x ): loc. sg. bracie od brat. Por.: Myły brate ia z tobiu / Tá iák każesz sczo tia zdrádiu / Kotá w pered w tot mich wsádyu. [...] I z hroszámi poiszoł sobi? Ták bráte ( E818-19,22-23 ). Dymże bráte iuż w toiu / Sczo idemo dorohoiu / Kolismy iuż ztorhowáli / Ta y wśiá woły prodáli ( F130-32 ) Lipsze bráte ia z toboiu Idu / ty idy zemnoiu [...] Oy brationkowe słuchayte / Ta sczo mini isty daite / Zábyuiem chlibá kupyty / Bez kotroo trudno żyty ( F21, 14-15, 22 ). W Tragedii pojawiają się formy bez dyspalatalizacji spółgłoski przed samogłoską przednia - bracie ( 3x ), np.: Co nam Kusliku bráćie powiadász zá zdráde. Iużesmy iuż upadli / gina nasze państwa [...] przez człowieká złego [...] Nie dobra to nowinie nam Kusliku bráćie powiádasz ( B711-12,16,22-23 )

Bratia ( 4x ) `nom. sg. bracia od brat'. Por.: Bratiá tá luboy pyrohi Tu pachnut z toiey dorohi [...] Oy brationkowie słuchayte / Ta sczo mini isty daite / Zábyniem kupyty / Bez kotroo trudno żyty ( F214-15,22 ). Hey brátia iam w nebi byu / Hey tom siá chorosze miu [...] Ot brátia sobi lieżu / Tá oś Háanhel idet wiżu / Tá me posádył ná nebe ( F411-13). W Tragedii Gawatowic używa form ze spólgłoską zmiękczoną ( 3x ), np.: Przybywayćie o brácia / predko przybywayćie / A weselić się dźiśia wszyscy pomagayćie. Coś wesołego Garzstká chce powiedźieć ( D85-7 ). W formach brate, bratia twarde spółgłoski przed ps. * e oraz przed ps. * i są ukraińskie, zob. Hrabec, EK 37.

Czynity ( 1x ) `czynić', HRIN чинити. Por.: Tá ty chlibá ne kupyuieś [...] sczo budemo czynity / Liboi prydet hłod terpyty ( F217-19 ). Hrabec, EK 124.

Dility ( 1x ) `dzielić', HRIN дiлити. Por.: Pyruh na trawicy Byu [...] sczo z tym budem czynity / Luboi siá prydet dility ( F226 ) Wiat sia dylity budemo / A koli ták uczynymo Kotromu sia sczo lipszoho Prysnit / budet pyroh ioho ( F32-3 ).

Dylity ( 2x ) `dzielić', HRIN дiлити. Por.: Chot sia dylity schoczemo Pretia sia wśi ne náiemo. Nas try á tot pyroch máły ( F232-34 ).

Dywy ( 1x ) `dziwy', HRIN дивo. Por.: O Boże myłostywy / Kolisz by sia tot trápył czołowik zdrádliwy / Sczo mi tákae ryczy / oś Páne nárobił / puznałby iákbym dywy koło nieho stroił ( F118-21 ).

Krywda ( 1x ) ` krzywda', HRIN кpивдa. Por.: Chot sia dylity schoczemo / Pretia sia wśi ne náiemo. Nas try á tot pyroch máły. Tá chotby oden zieł cáły / Krywdá by záś inszym byłá / Bośmy ho wśi try zhlidyłá
( F233-34 / F31 ). Grupa ry zamiast rzy występuje tu pod wpływem ukraińskim.

Myłostywy ( 1x ) `miłościwy', HRIN милocтивий. Por.: O Boże myłostywy / Kolisz by siá tot trápył czołowik zdrádliwy / Sczo mi tákoie ryczy / oś Páne nábroił ( F118-20 ). Słowniki - L, SW, DOR - notują formę miłościwy, którą DOR - ocenia jako wyraz przestarzały, dziś książkowy.

Narodyć ( 2x ) `narodzić', HRIN нapoдити. Por.: O nesztesznaiasz mátońko / Sczoś mia na świt národyłá / Sczom ták ninká strátył siłá ( E81-2 ). Tá sczo tu ist zá trawáiá / Sczo rodyt pyrohy taia ( F229 ). DOR - ocenia wyraz narodzić jako przestarzały, dziś rzadki albo książkowy.

Oszukaty ( 1x ) `oszukać', HRIN oшyкaти ( - ty ≤ ps * ti ). Por.: Dwá krot odynoho Czołowikam oszukał / pryznam sia do toho [...] Poydu iscze za znaydu koho oszukáty ( F124-27 ).

Płakaty ( 1x ) `płakać', HRIN плaкaти. Por.: Idyszże ty sobi k bisu / Koli ne budet pyrohá Budeż płakáty ná Bohá ( F423-24 ).

Podilyty ( 1x ) `podzielić', HRIN пoдiлити. Por.: Pyrohi Tu pachnut z toiey dorohi [...] szukaymo [...] A za dazd Boh tut znaydemo / Tá sia wśi trey podelimo ( F222-25).

Posadyty ( 1x ) `posadzić'. Por.: Hanhel [...] porwał mene zá wołosy. Tá me posádył ná nebe ( F411,12-13 ). HRIN пocaдити 1. `posadzić' 2. `zasadzić'.

Potrebowaty ( 1x ) `potrzebować', HRIN пoтpeбyвaти. Por.: Toho słuhy potrebuiu Tá iuż sia tobi ráduiu ( E76 ).

Prestaty ( 1x ) ` przestać', HRIN пepecтaти. Por.: Pyrohi Tu pachnut [....] szukaymo / Tá howoryty prestańmo / A za dazd Boh tut znaydemo
( F222-24 ).

Pry ( 1x ) `przy', HRIN пpи. Por.: Hanheł [...] rykł mini / towárysza koliś widył / Oś u Bysa / Druhy sedit / w toim pekli / Tá me tám stáwił pry tepli ( F417-18 ). SW, L - notują formę „pry” `prawi, rzecze'.

Prynesty ( 2x ) `przynieść', HRIN пpинecти. Por.: Jam z Kamińćiá Podolskiego / Pryszoł do misteczká toho / Ná iármárok z woły [...] Tá bis tia tut prynis ( F26-7 ). Brátia iam w nebi byu / Hey tom siá tám chorosze miu [...] Sczo potráwy pryneseno [...] byłoż tám mnoho ( F310, 26-27 ).

Prysnyt sia ( 1x ) `przyśnić się', HRIN пpиcнитиcя. Por.: A koli ták uczynymo / Kotromu sia sczo lipszoho Prysnit / budet pyroh ioho ( F32-3 ).

Pustyty ( 1x ) `puścić', HRIN пycтити. Por.: Sczo sia diiat / czy Boh to myłostiu spráwyty Chotył / tákoie ryczy ná mene pustyty / Czy lichij lude
( F116-18 ).

Spustyty ( 1x ) `spuścić' HRIN cпycтити. Por.: Tá ty chlibá ne kupyuieś / Ot ták sobi nárobyieś / Tá iam sia ná tebe spustył / Sczośty chlibá kupyty mił ( F217-18 ).

Tebe ( 4x ) `ciebie'. Por.: Ják tebe zowut pytáiu. Klimko. O toho ne znaiu ( E814-15 ). Ty chlibá ne kupyuieś / Ot tát sobi nárobyuieś / Tá iam sia ná tebe spustył / Sczośty chlibá kupyty mił ( F217-18 ). Hánhel [...] porwał mene zá wołosy. Tá me posádył ná nebe / Tá iá tám widyłem tebe [...] Ják ia báłámute tebe / Pocznu palićiu wzbiráty / Ne budeż ty żartowáty ( F412-13,25-26 ). Zob. Hrabec, EK. 38. Ukr. tebe. Gawatowic zna jednak także formę ciebie ( 10x ), którą używa w Tragedii, np.: Zwodniku [...] Idźże precz: Bogiem moim tobie rozkázuie / Niech wiecey słow dáremnych od ćiebie nie czuie ( B213-14 ).

Terpyty ( 3x ) `cierpieć', HRIN тepпiти. Por.: Zábyuiem chlibá kupyty [...] sczo budemo czynity / Liboi prydet hłod terpyty ( F215-19 ). Ta iá brátonku w pikli byu / Oy tomżo tám bidu terpiu [...] Bidász tám y moiey duszy Byłá / tá ná wiczne wiki / Każut budesz terpił muki ( F43, 8-9 ).

Towarystwo ( 1x ) `towarzystwo', HRIN тoвapиcтвo. Por.: O sławáś hospodu Bohu / Sczom znászoł w toiu dorohu / Towárystwo choroszoie / Os nas budet teper troie ( F211-12 ).

Towarysz ( 1x ) `towarzysz', HRIN тoвapиш. Por.: Hánhel [...] rykł mini / towáryszá koliś widył / Oś u Bysa Druhy sedit ( F417-18 ). Jednak w akcie czwartym pojawia się wyraz towarzysz ( 1x ) z grupą rzy: Głowá [ proroka ] ná miśie stánełá przed Pány / Y tákem Abrámowi przysłał towárzysza / Táć robotá moiá własna / á nie czyiá inszac ( E110-12 ).

Brückner ( SE ) notuje owe formy pod hasłem towar, które jest pochodzenia wschodniego. W związku z tym i te wyrazy - pisze Brückner - możnaby wnioskować są zapożyczone z cerkiewnego: towariszti. Hipotezę swą opiera na wyjątkowym przyrostku cerk. - iszti, gdy polski brzmi - ic.

Treba ( 1x ) `trzeba', HRIN тpeбa. Por.: Ja prosył sczo by dałeś Mini sczo / kuská odnoho Nechotyłeś / wsie do toho. Pyrohá kazauieś z nebá / Tá Hanhel iuż te ne trebá Tut / rykł mini ( F414-17 ). W Tragedii występują formy z grupą rze, trzeba ( 7x ), np.: Żyćiu moiemu / Nie zdołasz / bo tu z Dyabły bić sie mocno trzebá / A pomocy dzień y noc trzeba prosić z Niebá ( C119-21). Co trzebá komu niech tu przed nas stánie ( D68 ).

Try ( 5x ) `trzy', HRIN тpи. Por.: Zwirká toho Kupy [...] Ják ioho szácuiesz sobi [...] Try usmaki wozmi sobi. Day piat. Ne dam ( E78,12,15 ). Sczoby nas chot ze try było / Y szołbym ná flis / Idyż z námy / Tá my idem ot dwáy sámy [...] Oś nas budet teper troie [...] Pyrohi Tu pachnut z toiey dorohi [...] szukaymo / [...] A za dazd Boh tut znaydemo / Ta sia wśi trey podelimo [...] Chot sia dylity schoczemo / pretia wśi ne náiemo. Nas try á tot pyroch máły
( F29-12, 22-23 ). Tá chotby oden zieł cáły / Krywdá by záś inszym byłá / Bośmy ho wśi try zhlidyłá [...] A koli ták uczynymo / Kotromu sia sczo lipszoho prysnit / budet pyroh ioho [...] Wiát lihaymy / Tá wśi try poz ásiplaymy ( F31-5 ). Gawatowic używa również formy trzy ( 4x ), np.: Bądź MIECZE w IABLKO TRZY w głebie PUSZCZONE [...] MIECZ pierwszy ma poteżney WIARY / [...] Drugi NADZIEIE nigdy nieprzebráney / Trzeci MILOSCI nieoszácowáney
( A221,25-28 )

Waryty ( 5x ) `warzyć', HRIN вapити. Por.: Cy choczesz wiryty / Sczo lublu chorosze żyty / Wśioho dostátok wáryty Każu / ta sia ne kurczyty [...] Każysz sczo budesz wárity Dla mene [...] Pytáiesz sczo wáryty / Budu [...] sczo máiem náwárym mnoho. Bohme ia budu służyty/ Koli ták schoszesz wáryty / Tái że siá chorosze máiesz ( E68- 9,23,30-31 ).

Wiryty ( 3x ) `wierzyć', HRIN вipити. Por.: Cy choczesz wiryty / Sczo lublu chorosze żyty / Wśioho dostátok waryty Każu ( E68-9 ). Zbłudyłeś. A chocesz mini wirity / Zdast mi sia sczom mił widyty / Teper czołowiká toho / Sczo mił horsczkow welmi mnoho ( E828-30 ). Sukmáná byłá tákaia [...] czy choczesz mi wirity / Kolić ioho pokażu / ne chocz ho żywyty ( F11-5 ). Zob. Hrabec, EK 33.

Wykrykajut ( 1x ) `wykrzykiwać', HRIN викpикyвaти. Por.: Brátia iam w nebi byu [...] sobi pered wroty Stoiu / áż tám wykrykáiut Anheli / eyże spywáiut Chorosze ( F310,16-18 ).

Zapłatyty ( 1x ) `zapłacić', HRIN зaплaтити. Por.: Horsczkiś ukrał tá pytáiesz / Y z sukmánu. táś y zdrádył Mene w torhu kotáś wsádił / W mich / tá że łyśiciu máiesz / Kazáuies sczo iu prodáiesz / To ium zápłátył tobi / A tohom ne zmyslił sobi ( E86-9 ).

Żartowaty ( 1x ) `żartować', HRIN жapтyвaти. Por.: Ják ia báłámute tebe / pocznu palićiu wzbiráty / Ne budeż ty żartowaty ( F425-26 ).

  1. Słowa ruskie poznajemy u Gawatowica również po obcych cechach morfologicznych. Obserwujemy u niego

    1. cerkiewnego pochodzenia prefiks prze - u przymiotników:

Przedniejszy ( 1x ) `najważniejszy'. Por.: Bo winność káżdego człowieká Chrześcijáńskiego [...] miedzy rzeczámi inszemi ta naprzednieysza... áby prze zeń Pan Bog Wszechmocny / y w Swietych swoich był chwalony / y wielbiony ( A3­1-2,7-8­ ). DOR - podaje dodatkowo jeszcze inne znaczenia, SW - też, L - brak, SGP - notuje jedynie hasło przedny `przodkowy'.

Przedwieczny ( 1x ) `istniejący wiecznie'. Por.: Boy sie ludzki narodzie Páná przemożnego / Boy sie ludzki narodzie Boga Przedwiecznego ( B417-18 ). L, SW, DOR - bogata dokumentacja, DOR - z kwalifikatorem kultowy, w znaczeniu Boga: Przedwieczna Opatrzność. SGP - nie definiuje hasła, notuje z okolic Poznania wg. O. Kolberga: Moj wianeczko, moj przedwieczny, spadześ ci my na wiek wiecny.

Przedziwny ( 2x ) `przecudowny'. Por.: Wystáwiłem sam ná iármárk przypadájący na dzień Janá S. o tymże przedziwnym przesłáńcu Bożym trágedia ( A415-18 ). Co ná tey pusczy robisz / o przedziwny Janie? Ná ktorameś sie udał w młodziuśienkim stanie ( B17-8 ). L - notuje znaczenie `bardzo cudowny', poświadczając cytatem z D. Plichowskiego: Przedziwne duszy i ciała miał przymioty, SW - notuje dodatkowo wypisy z P. Skargi, J. Kochanowskiego i
A. Mickiewicza, DOR - podaje dwa znaczenia: 1. `bardzo dziwny, rażący swoją dziwnością; zadziwiający' oraz 2. `mogący wywołać podziw, zachwyt'. Poświadcza też Hrabec, EK 80. SGP - brak.

Przeklęty ( 10x ) `niegodziwy'. Por.: Czemu tey świece / ktoraś iest / świátło naświetnieysze / Nie oświeca narody przeklete ( B113-14 ). Słuchay obłudny świecie / o źiemio przekleta / Znay mie sługe Bożego ( B37-8 ). O przeklety narodzie / który Bogá swego Niechcesz poznáć / áni mieć w uściech chwały iego. Zginiesz / zginiesz iák ostrą ginie kosa ćiety. Kwiat przyiemny / ták zginiesz narodzie przeklety ( B41-4 ). Zwodniku przeklety / y tu mnie znáyduiesz / Czyli Bogá mocnego zemna bydź nie czuiesz ( B831-32 ). Przeklety niechay sie stáie / ktoryć rády tey dodáie. Przekleći w piekle Duchowie. A ty moiej ufaj mowie ( C22,14 ). Wszystko dobrze sie to dźieie / Máiac tákowa nádzieie / Zli á przekleći Duchowie [...] Rádziśćie że człek niewinny / Zginał bez żadney przyczyny [...] Teraz ciáło [...] Jeszcze nie schowáne leży / W ćiemnicy á przekletey wieży ( E210-13,26-27 ). Czyń roskaż predko śmierći / giń duszo przekleta ( E48 ). Poświadczają w tym znaczeniu DOR, SW, SGP przeklęty `djabeł' z Podań i baśni ludu w Mazowszu R. Zamorskiego, L - brak.

Przelany ( 1x ) `przetoczony'. Por.: Ty Boska Spráwiedliwośći / Wynidź z Boskiey wszechmocnośći. A mśći sie tey krwie przeláney / Y śmierći srogiey zádáney / Człowiekowi niewinnemu ( E230-32 ). DOR - odsyła do hasła przelewać, SW, L, SGP - `ts'.

Przemierzły ( 2x ) `obmierzły, odrażający'. Por.: Bodaś zginał nedzniku zły przemierzły wrogu ( C228 ). Ten złośliwy iezyk często na mie Odpráwował niesłuszne przemierzłe kazánie ( D724-25 ). L - nie wyróżnia hasła przemierzły, lecz tylko przemierznąć, choć cytuje z J. Wereszczyńskiego: Komu nie jest przemierzły człowiek fałszywy? SW, DOR - notują poświadczając bogatą dokumentacją, DOR - ocenia ów wyraz jako przestarzały, SGP - `obmierzły' z okolic Żarek, Siewierza i Pilicy.

Przemożny ( 4x ) `nader możny'. Por.: Boy sie ludzki narodzie Páná przemożnego / Boy sie ludzki narodzie Bogá Przedwiecznego ( B417-18 ). Co człowiekowi dano cny przemożny Pánie / Nie rychlo sobie w świećie w tym rowni dostánie / Gdyż wszystko co Bog stworzył podlega onemu / Rzecz sie żadna ná świecie nie sprzećiwi iemu ( C429-32 ). Ná twe rozkazánie Przemożny Pánie to wszystko sie stánie ( C725-26 ). Com uczynił / tom muśiał / cny przemożny Pánie / Niosze głowe ná misie ná twe rozkázánie ( D71-2 ).
L - poświadcza to znaczenie z J. Kochanowskiego, ale notuje teź dodatkowe `mogący być przemożnym, do przemożenia', SW - ma jeszcze jedno znaczenie `gorączka przemożna = hipersteniczna', DOR - bogata dokumentacja i różne znaczenia: 1. `nie dający się przezwyciężyć, bardzo duży, silny, wielki; decydujący' 2. `bardzo możny, mający duże wpływy ( wielmożny )' oraz z kwalifikatorem dawny', 3. `dający się przemóc, przezwyciężyć', SGP - notuje jedynie hasło przemożenie `możność'.

Przenajśliczniéjszy ( 1x ) `najpiękniejszy, najcudniejszy'. Por.: O ustá przenajślicznieysze / Ktore kázánie wdźiecznieysze Nád miod / świátu powiádáły: Jako iuż teraz sczerniáły ( E218-19 ). DOR, SW, L - notują jedynie hasło prześliczny.

Przestraszny ( 1x ) `bardzo straszny'. Por.: Coś zá człowiek braćia nowy / Tu sie z przestrásznemi słowy. Ukázuie z lásá tego / Powiádáiac coś nowego ( B312-14 ). L - brak, SW - notuje przestraszny jako gwarowe, DOR - ocenia jako wyraz przestarzały, SGP - z okolic Przasnysza.

Prześwięty ( 3x ) `przenajświętszy'. Por.: Tragedia albo wizerunek Smierći Przeświętego Jana Chrzciciela Przesłanca Bozego ( A1, A5 ). W tym Krol gdy bánkiet przeważny spráwuie / Czárt tanecznice przedeń wypráwuie / Która [...] O głowe prośi: ktora przynieśiona Na miśie bedźie / Prześwietego Janá ( A61-3, 6-7 ). L, SW - podają hasło, ale bez dokumentacji, DOR - uznaje za formę rzadką, podaje cytat z J. Słowackiego, SGP - brak.

Przeważny ( 1x ) `rozstrzygający'. Por.: W tym Krol gdy bánkiet przeważny spráwuie / Czárt tanecznice przedeń wypráwuie / Ktora / przyśiega weźmie potwierdzona zła obietnice / źle potym zisczona
( A61-4 ). L - nie notuje tego znaczenia. DOR - opatruje go kwalifikatorem dawny, SGP - brak.

Przezacny ( 1x ) `bardzo zacny'. Por.: Weźmi / to Niebo nieográniczone: Ktore przebija MODLITWA ze łzámi / Czesto wylána tey przezacney Pániey ( A212-14 ). L - poświadcza znaczenie cytatami z
A. Wargockiego i W. Skrzetuskiego, SW - `ts', DOR - ocenia jako wyraz rzadki, Hrabec, EK 104, SGP - brak.

„St. Urbańczyk stwierdził, że do wprowadzenia prefiksu prze - w języku polskim przyczyniły się dwa momenty: z jednej strony przy ich pojawieniu się działał wpływ czeski, z drugiej podtrzymywały go rozpoczynające się od wieku XVI wpływy ruskie. Ze szczególnym upodobaniem używał ich znający literaturę cerkiewną Skarga i on utorował im drogę do języka nowopolskiego” 6. W przykładach Gawatowica widać wyraźny wpływ ukraińsko - cerkiewny.

    1. częste używanie przysłówków odprzymiotnikowych zakończonych na - o tam, gdzie dziś panuje ogólnopolskie - e. Co jak twierdzi S. Hrabec 7 opiera się na języku ukraińskim:

Ledwo ( 2x ) `ledwie', HRIN лeдвo. Por.: Bedźiemyć do piekłá swego bárzo czeste gośćie witáć [...] Pełno sie do nas dostánie / Ze im ledwo mieyscá stanie ( E116-18-E22 ). Bedźieć tego do niescześćiá / Zeć im ledwo stánie mieyscá / W nászych páłacách piekielnych ( E27-8 ).

Miło ( 2x ) `mile', HRIN милo. Por.: Chcemy sie stáráć o to by napodleyszemu / Niech wszystkim miło / co nam/ niech miło każdemu
( D523-24 ). W akcie piątym, w epilogu, Gawatowic używa formy mile ( 1x ): My [...] z swemi gośćmi mile się żegnamy / Dziekuiac pilnie że słucháć raczyli
( E515-17 ).

Pilno ( 1x ) `pilnie', HRIN пилъно. Por.: O iak dobra w scześćiu rzecz záwsze pánować / O iák zdrowie dla scześćia pilno trzebá chowáć ( D115-16 ). DOR - ocenia jako wyraz przestarzały. W Tragedii mamy również przysłówek zakończony na - e: pilnie ( 5x ), np.: Prosbe ia krolu do ćibie przynosze / Ktorey byś słucháć raczył o to pilnie prosze [...] głowa mie wieźniá swego chćiey dárowáć [...] swoiey przyśiedze czyń dość pilnie prosze ( D617-20,25 ).

Pyszno ( 1x ) `pysznie', HRIN пишнo. Por.: Bedźiemyć do piekłá swego bárzo czeste gośćie witać / Mnieby tylko o to pytać. Mam ia siłá pijánicow [...] Y tych co się pyszno stroia / A w swey bucie mocno stoia
( E116-19,27 ). DOR - podaje z kwalifikatorem wyraz przestarzały.

Straszno ( 1x ) `strasznie', HRIN cтpaшнo. Por.: Záprawde Prorok iákiś / álbo sługá Boży. Który nam gniewem iego / bárzo strászno groźi ( B326-27 ). DOR - wyraz przestarzały.

Świadomo ( 2x ) `świadomie', HRIN cвiдoмo = знaкoмo. Por.: A gdyż dźień národzenia nászego nadchodzi / Słusznie záżyć biesiády weselić sie godzi / Przeto niech przez woźnego świadomo to bywa wszemu świátu / niech do nas świát wszytek przybywa bedźiē mu rádzić ( C721-25 ). Wszystko co ty záchcesz tobie damy. Niech to świádomo wszystkiem Pánom bedźie / Zeć damy co chcesz przy tákiey bieśiedźie ( D316-18 ).

c) ukraińskiego pochodzenia bezprzyrostkową formę:

Prodaty ( 2x ) `sprzedać', HRIN пpoдaти. Por.: Táś y zdrádył Mene w torhu kotáś wsádił / W mich / tá że łyśićiu máiesz / Kazáuies sczo iu prodáiesz / To ium ia zápłátył tobi ( E87-9 ). Dymze bráte iuż w toiu Sczo idemo dorohoiu / Kolismy iuż ztorhowáli / Ta y wśiá woły prodáli / Ná toim lichym iármárku
( F130-32 ). SW - brak, L, DOR - poświadczają znaczenie bogatą dokumentacją, DOR - uzanje wyraz za dawny.

  1. Wyrazami przeniesionymi z języka ukraińskiego bez żadnych zmian są:

Byty: budu ( 3x ), budesz ( 3x ), budet ( 4x ), budem ( 5x ), budut ( 1x ), buduż ( 1x ), budemo ( 2x ), bude ( 1x ) `być', HRIN бити. Por.: Każysz sczo budesz wárity Dla mene. Chot wydysz mnoho horsczkow / sczom do domu swoho / Tut pokupył ná iármárku / Kupiłem y to mirku / Sczo budem soby z ney pyty / Tá pytáiesz sczo waryty budu [...] Sczo máiem náwarym mnoho. Bohme ia budu służyty / Koli ták schoczesz wáryty ( E620-24,30-32 ). Toho słuhy potrebiu. Tá iuż sia tobi ráduiu. Budesz że sia hárást miáty [...] Budem żyty sobi. Osmotru toiu łysycu / Czy budet pud rukáwićiu / Tá y pud szepku kraseyko ( E76-7,25-26 ). O buduż ioho smárowáty / Musit mini y horsczki y wsie pouráćiáty [...] Kolismy iuż ztorhowáli / Ta y wśia woły prodali / Ná toim lichym iármarku / Ne budem bulsze szárwárku ( F16-7,31-32 ). Idyż z námy / Tá my idem ot dwáy sámy [...] Oś nas budet teper troie [...] Zábyuiem chlibá kupyty [...] sczo budemo czynity / Liboi prydet hłod terpyty [...] Tá sczo tu ist zá trawáiá / Sczo rodyt pyrohy taia [...] Oś iscze budut pyrohy / Koli sia wernemo z drohy / Budem toiu trawu znaty / Ta tut pyroh iskáty [...] A z tym sczo budem czynity / Luboi siá prydet dility
( F210-12,15,19,29-32 ). Wiat sia dylity budemo. A koli ták uczynymo Kotromu sia sczo lipszoho prysnit / budet pyroh ioho [...] Wiát lihaymy [...] A tot pyroh niech tut bude ( F32-6 ). Bidász tám y moiey duszy byłá / tá ná wiczne wiki każut budesz terpił muki [...] Woźmi pyroch sczo tám máiesz / Tá zijsz / bo na wiczny wiki tut budu tepyty muki [...] Dynisu idyszże ty sobi k bisu / Koli ne budet pyroha budeż płákáty ná Boha [...] Ják ia báłámute tebe / Pocznu palićiu wzbiraty / Ne budeż ty żártowáty ( F48-9,20-21, 23-26 ). W Tragedii Gawatowic stosuje formy polskie ( 7x ), np.: Ráda mátki corká uwiedźiona / O głowe prosi: ktora przynieśiona Ná miśie bedzie / prześwietego Janá ( A65-7 ).

Chotity: choczu ( 1x ) choczesz ( 7x ), schoczesz ( 1x ) `chcieć', HRIN xoтiти. Por.: Czy choczesz wiryty / Sczo lublu chorosze żyty / Wśioho dostátok wáryty [...] Choczu toby służyty / Z toboiu wsk prowádyty. Koli choczesz / hárást służy [...] Ja budu służyty / Koli ták schoczesz wáryty / Ták że siá chorosze máiesz ( E68-9,17-18,31-32 ). Ty zwirká toho [...] choczesz kupity. Jscze mnoho choczesz? ( E78,19 ). Choczesz mini wirity / Zdast mi sia sczom mił widyty teper czołowiká toho / Sczo mi horsczkow welmi mnoho ( E829-30 ). Sukmáná byłá tákáiá [...] czy choczesz mi wiryty ( F11-2 ). Tá sczo budemo czynity / Liboi prydet hłod terpyty / A wolmi sia choczesz isty sczoś ne kupył tożeś czysty ( F219-20 ). Gawatowic w Tragedii stosuje formy polskie ( 16x ), np.: Wesel sie kto chcesz / ia nic wesołego ná świećie niechce / gdy mi co miłego przy mnie nie widze / wniwecz srebro złoto / Wszystko to błoto ( C311-14 ).

Maty, maiu ( 4x ), maiesz ( 6x ), maiet ( 1x ) `znać', HRIN мати. Por.: Każy mini iák żywesz / tá y iák sia máiesz? [...] Tá ná sczo ták mnoho máiesz / Lyboy ná żonku kydáiesz [...] Wsioho dostátok wáryty każu [...] Ták iáko przynależáiet Spodárowi / sczo wśie máiet. Bochmeś czołowik choroszy / Lyboy máiesz mnoho hroszi. Tá sczo máiu [...] Máiu / tot ná polu wszytok [...] wśie máiu kolim zdorowy [...] Pytaiesz sczo wáryty / Budu [...] Sczo máiem náwárym mnoho [...] Koli ták schoczesz wáryty. Ták że siá chorosze máiesz
( E64,7,9-15,30-32 ). Bis wźiau y z horsczkámi mirku Y sukny liboy ne máiu / Sczo mam dźieiaty ne znaiu. ( E732-33 ). Dynis [...] dalek poyty máiesz? [...] Oy brationkowe słuchayte / Tá sczo mini isty daite [...] Ryćiu ty máiesz ia znaiu
( F23,14-16 ).

Znaty: znaiu ( 4x ), znaiesz ( 2x ), znaiet ( 1x ) `znać', HRIN знaти. Por.: Ja czołowik wśie robyty / Znáiu / tá wołki łowyty [...] Oś Mátuńko sczom ia wyhrał ná toim lichy iármárku / Bis wźiau y z horsczkami mirku Y sukny liboy ne máiu / Sczo mam dźieiaty ne znaiu ( E72,31-33 ). Czy żártuiesz z mene sobi Nárobiwszy tá ne znáiesz [...] Ják tebe zowut pytáiu. Klimko. O toho ne znáiu ( E85-6,14 ). Tot Pan, sczo znáiet w świti hárást máchlowáty / Poydu iscze za znaydy toho oszukáty ( F126-27 ). Dynis istem. Tá bis tia tut prynis / A my wud Horodká znáiesz. Znáiu ( F27-8 ).

    1. Leksykalne

W tragedii Gawatowica spotkać można również zapożyczenia słownikowe. Usystematyzowanie tych pożyczek w porządku alfabetycznym jest najbardziej przejrzyste:

Biesiada ( 3x ) `uczta', HRIN бeceда. Por.: A gdyż dźień národzenia nászego nadchodźi / Słusznie záżyć biesiády weselić sie godzi / Przeto niech przez woźnego świadomo to bywa wszemu świátu ( C721-24 ). Godne záprawde Krolá te bieśiády / Mowiemy to my bez wszelákiey zdrády [...] Proś śmiele co chcesz / á pewnie otrzymasz / [...] Niech to świadomo wszystkiem Pánom bedźie / Zeć damy co chcesz przy tákiey bieśiedźie ( D37-8,13,17-18 ). Brückner
( SE ) dowodzi, iż „pierwotnie biesiada ani: `uczta”, jak u nas, ani: `kasyno', jak u Czechów” nie znaczyła „lecz wyłącznie `mowa'. L - cytuje
W. Kochowskiego, Podworzeckiego, S. Koszutskiego, S. Rysińskiego,
G. Knapiusza, J. Leopolitę, SW - Ł. Górnickiego, DOR - ocenia wyraz jako książkowy. Zaś w SGP - biesiada ma znaczenie `przyjmowania gości, wesela': Biesiada = często używana przez lud nazwa wesela. Hrabec, EK 108.

Bis ( 9x ) `czart', HRIN бic. Por.: Ty zwirká toho kupy [...] koli by ho ohledáty. Iscze bystry / teper z lisá / Utikłby myny do bysá ( E78-11 ). Czołowik nie choroszy / [...] z hroszámi poiszoł sobi [...] y sukmánu wziau / Bis w ioho mámu ( E821-24 ). Czom ia tak ne mudry byuiem. Iże w tot mich nie hledyuiem / Ta sczo w nym osmotryuiem. O bisu twoiey mátery / Każut / ne każdemu wery. Tá y horsczki liboy pubrał / Oś Mátuńko sczom ia wyhrał ná toim lichy iármárku /Bis wziau y z horsczkámi mirku ( E728-32 ). Czy bis / czy lich czołowik / upráwił mene tycho / W to nestiestie welike / sczom ubostwo swoie potołk / wnywocz obrotył te horsczoczki moie ( F113-15 ). Jam z Kámińćiá Podolskieho / Pryszoł do misteczká toho ná iármárok z woły [...] Tá bis tia tut prynis ( F26-7 ). Hey Ryćiu wstań / Tá Dynysu. Czom dułho spysz idu k bisu
( F38 ). Hanheł [...] rykł mini / towáryszá koliś widył / Oś u Bysa Druhy sedit / w toim pekli [...] Ty Dynisu idysz że ty sobi k bisu / Koli ne budet pyrohá budeż płákaty na Boha / [...] Idysz / idysz skudeś pryszoł / Chot byś y do Bisá poszoł
( F417-18, 23-25 ). Brückner ( SE ) uważa, że wyraz przybył do nas powtórnie w XV w. z Rusi. L - poświadcza znaczenie wypisem z „Gniazda cnoty”
B. Paprockiego: „Rusini swoim językiem gdy komu łajali, Biesy, to jest,szatany często wspominali” i Monitora Warszawskiego: „Często ofiaruje się biesowi, co chcemy, aby świat wierzył, iż Bogu ofiarujem”. SW - cytuje A. Mickiewicza, DOR - A. Bielowskiego, M. Romanowskiego i A. Mickiewicza. SGP - zna ten wyraz z Poznańskiego, gdzie cytat: „ciota [ = czarownica ] zatracona prosiła kumoszki w kumotry do dziecka i chciała ji dać `bisów' wypić w gorzałce” wskazuje na zapożyczenie, z Kaszub w przekleństwie: „Ty, biesu, kaszlawy”, poza tym z okolic wsi Rudawa: „Biseniu, coż przynosisz?” Hrabec, EK 53.

Błahy ( 1x ) `nie mający istotnego znaczenia', HRIN блaгий. Por.: Sukmanu sczo tobi błáhomu Pánu / Liboy wźiau / niśi ná palicy / Tá sobi lihł ná trawicy ( E831-33 ). Ową pożyczkę poświadczają SW, DOR, choć Brückner
( SE ) uważa niesłusznie, wyraz błahy za rodzimy z szerzącym się w XVI w. „szczeropolskim” h. Zob. Hrabec, EK 23.

Borszczyk ( 2x ) `dem. barszcz', HRIN бopщик. Por.: Tá pytáiesz sczo wáryty / Budu / oś w toim borsczyká / W toim iáchły do mołoká ( E623-24 ). Sczo potráwy pryneseno [...] Hey byłoż byłoż tám mnoho isty [...]Tá y borsczyká zwáryły ( F326-27,32 ). Słowniki - DOR, SW, L - notują jedynie hasło barszczyk, barszcz.

Botwina ( 1x ) `potrawa z liści botwiny', HRIN бoтвинa. Por.: Hey brátia iam w nebi byu [...] Sczo potáwy pryneseno [...] Hey byłoż byłoż tám mnoho isty [...] Było miáso [...] Tá byłá tam y botwiná / Y wszelakaia zweryna
( F310,26-28 / F41 ) Brückner ( SE ) notuje hasło boćwina i uważa, że przybyło ono „do nas z Białej Rusi ( t.j. Litwy ); z rus. botwa, `ćwikła', u nas i botwina, a nie z łac. bēta DOR podaje za S. Lindem - oraz dowodzi, iż pochodzi z ukr.

Byty czołom ( 1x ) `bić czołem'. Por.: Hey brátia iam w nebi byu [...] Y Hospodá tám widyłem Bohá / tá sedyt zá stołom / A wśi bijut pred nim czołom
( F310, 19-20 ). Brückner ( SE ) dowodzi, iż „bić czołem, czołobitnia do nas od Rusi przyszła w XVII w., przedtem czołem nikt u nas nie bił”.

Cerkiew ( 1x ) `kościół', HRIN цepквa. Por.: Hey brátia iam w nebi byu [...] Y Hospodá tám widyłem Bohá / Tá sedyt zá stołom / A wśi bijut pred nim czołom. Tá sie y wśi ták żegnáiut ják my w Corkwi ( F310,19-21 ). Jak wskazuje etymologia ( Brückner SE ) od XVI w. wyraz cerkiew pod wpływem stosunków kulturalnych z Rusią nabrał znaczenia `kościoła wschodniego'.
DOR - notuje trzy znaczenia: 1. `kościół wyznania prawosławnego lub katolickich obrządków wschodnich'; 2. `hierarchiczna organizacja kościelna tychże wyznań' oraz 3. `kościół, świątynia wyznania rzymskokatolickiego' z kwalifikatorem dawny, poświadczając cytatem z J. Lelewela „Polska wieków średnich”. SW - poświadcza to znaczenie z F. Birkowskiego, J. Wujka, i J. Kochanowskiego, L - notuje dwa znaczenia: 1. `kościół szczególniej greckiego obrządku' oraz 2. `kościół, świątynia'. W SGP - cerkiew ma znaczenie `kościoła katolickiego albo protestanckiego' pochodzi z Pomorza i okolic Krakowa, gdzie mogły dotrzeć wpływy ruskie.

Chorosze ( 4x ) `dobrze', HRIN xopoшe. Por.: Czy choczesz wiryty / Sczo lublu chorosze żyty / Wśioho dostátok wáryty [...] Bochmeś czołowik choroszy / Lyboi máiesz mnoho hroszi [...] Ia budu służyty / Koli ták schoczesz wáryty / Ták że siá chorosze máiesz ( E68-9,11,31-32 ). Hey brátia iam w nebi byu / Hey tom siá tám chorosze miu [...] Tá ia sobi pered wroty stoiu / áż tám wykrykáiut Anheli / eyże spywáiut chorosze ( F310,16-18 ).

Choroszy ( 4x ) `dobry', HRIN xоpоший. Por.: Wśioho dostátok waryty Każu / [...] Ták iáko przynależáiet Spodárawi / sczo wśie máiet / Bochmeś czołowik choroszy ( E69-11 ). Ty zwirká toho Kupy / [...] Heyże choroszy / puznáiesz [...] Berysz iuż czotyry hroszy / Tá sia werny iák choroszy ( E78,11,22 ). Czołowik nie choroszy / [...] z hroszámi poiszoł sobi [...] y sukmánu Wziáu / [...] y horsczki ukrał ( E821-23 ). DOR - brak, SW - notuje formę chorosz, którą zalicza do wyrazów gwarowych, znaczenie `dobry' poświadcza przysłowiem „Każdy chorosz za swój grosz”; L - ocenia wyraz jako archaiczny, podając znaczenia `ładny, piękny', co ciekawe, dokumentuje go tym samym wypisem co SW, ale uważając, że jest to cytat z Teatru Polskiego.

Hledity ( 2x ) `patrzeć', HRIN глeдiти. Por.: Zwirká toho kupy [...] koli by ho ohledáty. Iscze bystry / teper z lisá / Utikłby myny do bysá. Doma ioho ohledáiesz [...] Oś kotá w michu kupywaiem / Czom ia tak ne mudry byuiem / iże w tot mich nie hledyuiem ( E78-11,28-29 ). Tá Hanhel [...] rykł mini / towáryszá koliś widył [...] Aż ty ná mene kiwáiesz / Tá słowá táki wołáiesz / Już mene ne hledáiesz ( F417,19-20 ). L - ocenia wyraz jako archaiczny oraz sądzi, że jest to „słowo Ruskie, u poetów używane”, poświadcza ów osąd cytatami z dzieł pisarzy pochodzenia kresowego, tzn. M. Dudzińskiego i S. Petrycego: „Koziorożec krzywym okiem hledził, Kiedy się z rzeką mokry Wodnik biedził”. Na S. Petrycego powołuje się również Brückner ( SE ) dowodząc, iż hledzić „może ruskie naśladuje”, zaś „narzeczowe hledać wprost z czes. hledieti i hledati” pochodzi. SW - podaje ów wyraz z kwalifikatorem staropolski i wywodzi z języka słowackiego hladet. W SGP - hladzić ma znaczenie `upatrywać, pozierać' i pochodzi z Podhala, ale „wyraz od Zakopanego ( = w okolicy Zakopanego ) nieużywany”. Można by sądzić, iż Gawatowic nie mając kontaktów z Czechami, musiał ów wyraz zapożyczyć z Kresów, co poświadcza S. Linde.

Hospod ( 4x ) `pan', HRIN гocпoдь. Por.: O sławáś hospodu Bohu / Sczom znászoł w toiu dorohu / Towárystwo choroszoie [...] Oś, pyruch ná trawicy byu / liboy wyrosł z źemlicy. O sławá tobi hospody / Ominut nas teper hłody ( F211-12, 26-27 ). Brátiá iam w nebi byu [...] Y Hospodá tám widyłem Bohá / tá sedyt zá stołom / A wśi bijut pred nim czołom. Tá sie y wśi ták żegnaiut ják my w Corkwi / ta spiawáiut potym Boh Hospod nosyty isty kazał ( F310,19-22 ). DOR - ocenia jako wyraz dawny, SW - mało używany, SGP, L - brak. Hrabec, EK 121. Por. cerk. gospodin `pan, gospodarz', ukr. hospodyn `pan, władca', Hospod `Bóg' ( = Pan ). Brückner ( SE ) dowodzi, iż „u nas gospodzin ( stały jeszcze w pierwszej części psałterza floriańskiego około r. 1380 ) zupełnie ginie wobec pana w ciągu XV w.; już w biblii rzadki”. Tamże „hospodyn fałszywie zamiast gospodzin”. Można więc wnioskować - za Hrabcem, „że hospodyna zapożyczono wtórnie z Kresów ukraińskich”8.

Krasny ( 1x ) `piękny', HRIN кpacний. Por.: Hey brátia iam w nebi byu [...] Sczom ia tám mohł ochledat y tá tot nebo iák zołoty zamok / sczo tákey roboty w świtym nie wydał krasnoie ( F310-13 ). DOR, SW, L - `ts'. Brückner
( SE ) stwierdza, iż formy krasa, krasny „u pisarzy ze wschodniej, ruskiej połaci ulubione” były. „Współcześnie prof. T. Lehr - Spławiński uważa krasny za pożyczki ukraińskie”9.

Krypko ( 1x ) `mocno', HRIN кpiпкo. Por.: Biy krypko tá swoiu Sukmánu y wśie pobery / A ioho w świti ne dery ( F19-10 ). Gawatowic wprowadza ową formę bez zmian.

Lichy ( 6x ) `zły', HRIN лиxий. Por.: Osmotru toiu łysycu [...] Lich czołowik mich zostáwiu. Oś kota w michu kupywiem [...] Oś Mátuńko sczom ia wyhrał na toim lichy iármárku ( E725,27-28,31-32 ). Oy Mátyońko [...] teper że my licho / Czy bis / czy lich czołowik / upráwił mene tycho [...] Sczo sia diiat / czy Boh to myłostiu spráwyty Chotył / tákoie ryczy ná mene pustyty / czy lichij lude [...] Dymże bráte [...] idemo dorohoiu / Kolismy iuż ztorhowáli / Ta y wśia woły prodali / Ná toim lichym iármárku ( F112-13,16-18,30-32 ). Ia brátonku w pikli byu [...] Sut tám y lichoie żunki / Sut ne welike ditonki / Wśi horeiut áż po uszy
( F43, 7-8 ). U Brücknera ( SE ) czytamy „wszystko to u nas rzadsze, najczęstsze na Rusi”. Argumentem przemawiającym za tym, iż wyraz lichy jest pożyczką ruską, jest jego ujemne zabarwienie uczuciowe.

Ohledity ( 2x ) `obejrzeć', HRIN oгледiти. Por.: Zwirká toho kupy [...] koli by ho ohledáty. Iscze bystry / teper z lisá / Utikłby myny do bysá. Domá ioho ohledáiesz. (E78-11 ). L - twierdzi, że jest to „słowo Ruskie, u poetów używane” osąd swój potwierdza wypisami z dzieł pisarzy pochodzenia kresowego, tzn. M. Dudzińskiego i S. Petrycego.

Pobratym ( 4x ) `ziomek, bliski', HRIN пoбpaтим. Por.: Sczo tut ty pobrátyme sobi porablaiesz? [...] Ja tut ne roblu nyczoho ( E63-5 ). Tá sczo pobrátyme tobi. Czy żartuiesz mene sobi./ Nárobiwszy tá ne znáiesz / Horsczkiś ukrał tá pytaiesz ( E85-6 ). Pobrátymowe stoite [...] dálek idete / każyte / Tá z sobuiu me wezmyte ( F22-3 ). Ia bratonku w pikli byu [...] tá tám wsioho / Widyłem pospolstwá mnoho [...] Tá nasy pobrátymowe sut tám ( F43,5-6 ). L - cytuje M. Bielskiego, M. Stryjkowskiego, F. Birkowskiego, A. Naruszewicza, Sz. Budnego - wyłącznie pisarzy pochodzenia kresowego. SW i DOR - powtarzają S. Lindego, SGP - brak. Znaczenie to notuje Hrabec, EK 120.

Pop ( 1x ) `duchowny w Kościele prawosławnym'. Por.: Ia brátonku w pikli byu [...] tá tám wsioho / Widyłem pospolstwa mnoho Sut támo Popy / Pánowe [...] Wśi horeiut áż po uszy ( F43,5-6,8 ). Brückner ( SE ) dowodzi, iż wyraz pop „oznacza dziś tylko księdza ruskiego, ale jeszcze w XV i XVI wieku `rzymskiego', a świadczą o tem wszelkie nazwy miejscowe, np. Popowo, rozsiane po całej Polsce”, dodaje także, że „dziś możemy [ wyraz ] pop, cośmy zastąpili księdzem, uważać za rusyzm”.

Służba Boża ( 2x ) `chwała boża, nabożeństwo', HRIN cлyжбa бoжa. Por.: Choć Bóg człowieká wywodzi świetego / Z mieyscá ná służbe Boża obránego / Kto ufa Bogu / ten zginać nie może / Bóg dopomoże ( A623-26 ). Proroku á Boży sługo / Trway w tey Bożey służbie długo ( C25 ). Hrabec, EK 122, L - cytuje M. Bielskiego ( który młodość spędził w ziemi przemyskiej ), A. Naruszewicza, Herbesta - więc samych kresowców.

Spodar ( 1x ) `tytuł książąt wołoskich i mułtańskich', HRIN гocпoдapь. Por.: Czy choczesz wiryty / Sczo lublu chorosze żyty / Wśioho dostátok wáryty każu / ta sia ne kurczyty. Ták iáko przynależáiet Spodárowi / sczo wśie máiet ( E68-10 ). L, DOR - notują jedynie hasło hospodar, cytując T. Korzana, A. Jabłonowskiego, T. Czackiego, I. Krasickiego - w większości pisarzy z terenów wschodnich. Dodatkowo DOR - ocenia wyraz jako historyczny.
SW - notuje hasło spodar bez dokumentacji źródłowej, opatruje kwalifikatorem staropolski.

Sukmana ( 6x ) `męskie wierzchnie okrycie z sukna, dawniej powszechnie noszone przez lud wiejski'. Por.: Czy żártuiesz z mene sobi Nárobiwszy tá ne znáiesz / Horsczkiś ukrał tá pytáiesz / Y z sukmanu [...] Czołowik nie choroszy [...] z hroszámi poiszoł sobi [...] y sukmánu wziau [...] y hrsczki ukrał [...] Zdast mi sia sczom mił widyty teper czołowika toho [...] sczo sukmánu tobi błáhomu Pánu / Liboy wźiau ( E85-7,21-23,29-32 ). O buchme tot bo száraia / Sukmáná byłá tákaia [...] Biy krypko tá swoiu sukmánu y wśie pobery / A ioho w świti ne dery [...] Woźmisz pretia tui sukmánu. Puydu sia skáryty Pánu ( F11, 9-10,22 ). DOR, SW, Brückner ( SE ) dowodzą, iż sukmana pochodzi z tur. czekman `sukno'.

Teper ( 8x ) `teraz', HRIN тeпep. Por.: Zwirká toho kupy [...] Koliby ho ohledaty. Iscze bystry / teper z lisá / Utiukłby myny do bysá. Domá ioho ohledáiesz ( E78-11 ). Czołowik nie choroszy [...] z hroszámi poiszoł sobi [...] y sukmánu wźiau [...] y horsczki ukrał? Tak / Táś ty ioho ne szukał? Nit / bo sia ty nátrápyłeś / Teper to. Teper. Zbłudyłeś [...] Zdast mi sia sczom mił widyty Teper czołowika toho ( E821-30 ). Oy Matyońko / teper że my licho / Czy bis / czy lich czołowik / upráwił mene tycho ( F112-13 ). O sławáś hospodu Bohu / Sczom znászoł w toiu dorohu / Towárystwo choroszoie / Oś nas budet teper troie [...] Oś pyruch ná trawicy byu / liboy wyrosł z źiemlicy [...] Ominut nas teper hłody ( F211-12, 26,-27 ). Nu iuże teper muwyte / Tá y sny w pered każyte ( F39 ). DOR - brak, L - ocenia wyraz jako archaiczny, dokumentacja ogranicza się do cytatu z S. Twardowskiego: „Ot i teper jakie im grają dudki”. SW - powtarza
S. Lindego.

Welmi ( 1x ) `wielce, bardzo', HRIN вeлми. Por.: Zdast mi sia sczom mił widyty teper czołowika toho / Sczo mi horsczkow welmi mnoho ( E829-30 ). Brückner notując hasło wielmi, stwierdza: „dawny przysłówek wielmi `bardzo', pospolity w XIV i XV wieku, ginący w XVI”. Hrabec dodaje „gdy w polszczyźnie zaczynał ginąć, w sukurs przyszła mu ruszczyzna ( ukr. welmy
`ts' ), podtrzymując jeszcze na pewien czas jego żywot” 10. Hrabec, EK 52. L, SW - podają bogatą dokumentację, głownie z dzieł pisarzy kresowych, DOR - brak.

Zabyty ( 1x ) `zapomnieć', HRIN зaбити. Por.: Oy brationkowe słuchayte / Tá sczo mini isty daite / Zábyuiem chliba kupyty / Bez kotroo trudno żyty ( F214-15 ). L - uważa wyraz zabyć za ruski, ocenia go jako archaiczny, poświadczając cytatami z M. Dudzińskiego, Sz. Szymonowica, S. Petrycego,
J. Żebrowskiego ( wszyscy pochodzenia kresowego ) oraz J. Januszowskiego i A. Ustrzyckiego, SW - powtarza S. Lindego. Brückner ( SE ) również uważa, że wyraz „dziś ruszczyzną trąci”.

  1. ZAKOŃCZENIE

Na podstawie przeglądu dzieła pt.: „Tragaedia albo wizerunk śmierci przeświętego Jana Chrzciciela, przesłańca Bożego” Jakuba Gawatowica mogę śmiało stwierdzić, iż pogląd Brücknera, że zapożyczeń ruskich jest niewiele, są drobne i nikłe, okazał się nieprawdziwy.

Pisarz wprowadził do utworu zapożyczenia kresowe, zarówno gramatyczne jak i leksykalne. ( zob. tabela 1 )

Tabela 1.

Zapożyczenia

Intermedia

Tragedia

Razem

Ilość

%

Ilość

%

Ilość

%

1. gramatyczne

236

69,6

37

10,9

273

80,5

2. leksykalne

60

17,7

6

1,8

66

19,5

Razem

296

87,3

43

12,7

339

100,0

Tabela 1 ukazuje, że wyraźnie w utworze dominowały wpływy gramatyczne - 273 wyrazy, co stanowi 80,5% wszystkich zapożyczeń, gdy zapożyczenia leksykalne to 19,5%, czyli 1/5 wszystkich pożyczek kresowych. Z tabeli wynika również, iż zapożyczenia kresowe ( zarówno gramatyczne jak i leksykalne ) dominowały w Intermediach - 87,3%, gdy w Tragedii stanowiły jedynie 12,7% wszystkich wpływów wschodniosłowiańskich.

Biorąc pod uwagę ilość zapożyczonych wyrazów kresowych - 339 - i niewielką objętość „Tragedii” - 42 strony - wydaje się, że język J. Gawatowica obfituje w pożyczki kresowe. Przeciętnie na jedną stronę „Tragedii” przypadło 8 form obcych, w Tragedii jednak liczba ta spadła do 1 wyrazu, natomiast w Intermediach - na jedną stronę przypadły, aż 42 wyrazy kresowe. Spowodowane to było wprowadzeniem przez pisarza do sztuki, a dokładnie do dwóch Intermediów, jarmarcznych chłopów, z tego też powodu Jakub Gawatowic musiał się posługiwać językiem typowym dla tej grupy społecznej - czyli językiem potocznym i codziennym. Pomocne były w tym formy kresowe, które nie tylko zbliżyły język do jego postaci potocznej i codziennej, ale obniżyły również ton utworu na „średni” lub „niski”. W Tragedii zaś, gdy głównymi bohaterami są postacie z „wyżyn społecznych”, język i styl już nie wymagały „obniżenia”, dlatego pożyczek obcych jest zdecydowanie mniej. Te zaś które się pojawiły - 37 form gramatycznych i 6 leksykalnych, co stanowi odpowiednio 10,9% i 1,8% wszystkich zapożyczeń kresowych, są albo obojętne co do zabarwienia uczuciowego, np. biesiada, nie mające „zdecydowanej wartości stylistycznej”, jak przysłówki na - o, np. świadomo, miło, pilno, lub wprost przeciwnie są to wyrazy z „zabarwieniem dodatnim, wprowadzone dla podniesienia tonu stylistycznego”3, takie jak przymiotniki z prefiksem prze -, np. przedwieczny, przezacny, przemożny.

Jaki był udział poszczególnych elementów obcych w zapożyczeniach leksykalnych w „Tragedii” Jakuba Gawatowica przedstawia tabela 2.

Tabela 2.

Zapożyczenia leksykalne

Ilość

%

1. wyrazy pochodzenia ukraińskiego

57

86,4

2. wyrazy pochodzenia białoruskiego

3

4,5

3. wyrazy pochodzenia tureckiego

6

9,1

Razem

66

100,0

Wynika z niej wyraźna dominacja wpływów ukraińskich - 86,41%, była ona spowodowana tym, że J. Gawatowic niemal całe życie, od narodzin 17 marca 1598 roku we Lwowie, aż do śmierci 17 czerwca 1679 roku, pomijając krótki pobyt na studiach w Akademii Krakowskiej, spędził na kresach wschodnich wśród ludzi posługujących się językiem ukraińskim, nie dziw wiec, że czerpał główne motywy z tego właśnie języka. Zaskakująco mała jest ilość wyrazów pochodzenia tureckiego, bowiem pisarz zapożycza tylko jeden ( 1 ) wyraz: sukmana, który powtarza 6 razy. Co biorąc pod uwagę kontakty pisarza z Turkami, choćby podczas oblężenia Lwowa w 1672 roku, jest ilością znikomą.

Tak więc kończąc moją pracę mogę śmiało potwierdzić swoją tezę wyjściową, iż pogląd Brücknera o niewielkiej liczbie zapożyczeń ruskich jest błędny, o czym mogą potwierdzic podane w tym rozdziale cyfry oraz rozdział V. Zapożyczenia kresowe w „Tragedii” Jakuba Gawatowica i rozdział IX Indeks wyrazów.

  1. WYKAZ SKRÓTÓW

Brückner ( SE )

-

BRÜCKNER A.: Słownik etymologiczny języka polskiego. Warszawa 1957

DOR

-

Słownik języka polskiego. Pod red. W. Doroszewskiego. Warszawa 1958 - 1969

Hrabec

-

HRABEC S.: Elementy kresowe w języku niektórych pisarzy polskich XVI i XVII wieku. Toruń 1949

HRIN

-

HRINCZENKO B.: Słowar' ukrajins'koji mowy. T. 1 - 4. Kijiw 1958 - 1959

L

-

LINDE S. B.: Słownik języka polskiego. Warszawa 1951

SGP

-

KARŁOWICZ J.: Słownik gwar polskich. T. 1 - 6. Kraków 1900 - 1911

SW

-

Słownik języka polskiego ( tzw. warszawski ). Pod red. J. Karłowicza, A. Kryńskiego, J. Niedźwiedzkiego. Warszawa 1952

  1. BIBLIOGRAFIA

BAJEROWA I.: Kształtowanie się systemu polskiego języka literackiego w XVIII wieku. Wrocław 1964.

BAJEROWA I.: W sprawie zaniku samogłosek pochylonych w języku polskim. Język Polski XXXVIII ( 1958 ), s. 325 - 339.

Bibliografia literatury polskiej << Nowy Korbut >> T. 2. Piśmiennictwo Staropolskie. Pod red. K. Budzyka. Warszawa 1963.

BRÜCKNER A.: Dzieje języka polskiego. Wrocław 1960.

BRÜCKNER A.: Początki i rozwój języka polskiego. Warszawa 1974.

BRÜCKNER A.: Słownik etymologiczny języka polskiego. Warszawa 1957.

GIEROWSKI A.J.: Historia Polski 1505 - 1764. Warszawa 1987.

HRABEC S.: Elementy kresowe w języku niektórych pisarzy polskich XVI i XVII wieku. Toruń 1949.

HRINCZENKO B.: Słowar' ukrajins'koji mowy. T. 1- 4. Kijiw 1958 - 1959.

KARŁOWICZ J.: Słownik gwar polskich. T 1 -6. Kraków 1900 - 1911.

KLEMENSIEWICZ Z.: Historia języka polskiego. Warszawa 1985.

KURZOWA Z.: Polszczyzna Lwowa i kresów południowo-wschodnich do 1939 roku. Warszawa 1983.

KWIEK - OSIOWSKA J.: Miłośnicy i obrońcy języka polskiego. Kraków 1978.

LEHR - SPŁAWIŃSKI T.: Język polski. Pochodzenie, powstanie, rozwój. Warszawa 1978.

LINDE S.B.: Słownik języka polskiego. Warszawa 1951.

Literatura polska. Przewodnik encyklopedyczny. T. 1.Pod red. R. Łąkowskiego. Warszawa 1980.

MINIKOWSKA T. : Wyrazy ukraińskie w polszczyźnie literackiej XVI wieku. Warszawa 1980.

NITSCH K.: Wybór pism polonistycznych. T. 1. Wrocław 1954.

Polski słownik biograficzny. T. 7. Pod red. W. Konopczyńskiego. Kraków 1949.

RECZEK J.: Uwagi o języku utworów Adama Korczyńskiego. Przyczynek do dziejów języka polskiego na Rusi Czerwonej w XVII wieku. Język Polski XLIX ( 1969 ), s. 192 - 203.

RYBICKA - NOWACKA H.: Losy wyrazów obcych w języku polskim. Warszawa 1976.

SŁOŃSKI S.: Historia języka polskiego w zarysie. Lwów 1934.

Słownik języka polskiego. Pod red. W. Doroszewskiego. Warszawa 1958 - 1968.

Słownik języka polskiego ( tzw. warszawski ). Pod red. J. Karłowicza, A. Kryńskiego, J. Niedźwiedzkiego. Warszawa 1952.

URBAŃCZYK S.: Prace z dziejów języka polskiego. Wrocław 1979.

URBAŃCZYK S.: Szkice z dziejów języka polskiego. Warszawa 1968.

WÓJCIK Z.: Historia powszechna XV - XVII wieku. Warszawa 1979.

WYROZUMSKI J.: Historia Polski do roku 1505. Warszawa 1984.

  1. INDEKS WYRAZÓW

Indeks podaje wyrazy znajdujące się w rozdziale V pt.: Zapożyczenia kresowe w Tragedii Jakuba Gawatōwica.

biesiada

53

hłod

35

bis

53

hołowa 32,

35

błahy

54

hołowońka 32,

35

Boh

34

horoch 32,

35

borszczyk

54

horzeć

35

botwina

54

hospod

56

brate

41

howor

35

bratia

42

hrosz

35

byty

51

inszoho

36

byty czołom

55

ioho

36

cerkiew

55

Kamieńćia Podolskieho

37

chorosze

55

korotki

32

choroszy

55

korowa

32

chotity

51

krasny

57

czołowik

31

krypko

57

czynity

42

krywda

42

dility

42

ledwo

49

dłuch

34

lichy

57

doroha

31

lihać

37

dorohi

31

lublu

41

druhy

35

maty

52

dylity

42

miło

50

dywy

42

mnoho

37

hadać

35

mołoko

33

hledity

56

myłostywy

42

narodyć

43

prześwięty

48

nieho

38

przeważny

49

oden

33

przezacny

48

ohledity

58

pustyty

44

oszukaty

43

pyroh

38

pered

33

pyszno

50

pilno

50

roblu

41

płakaty

43

rozhanac

39

pobratym

58

rozhniwać sia

39

podilyty

43

słuha

39

pomahay Boh

38

służba Boża

58

pop

58

spodar

58

posadyty

43

spustyty

44

potrebowaty

43

straszno

50

prestaty

43

sukmana

59

prodaty

50

swoho

40

pry

43

świadomo

50

prynesty

43

tamtoho

40

prysnyt sia

43

tebe

44

przedniejszy

46

teper

59

przedwieczny

46

terpyty

44

przedziwny

46

toho

40

przeklęty

47

torh

40

przelany

47

towarystwo

44

przemierzły

47

towarysz

44

przemożny

48

treba

45

przenajśliczniejszy

48

try

45

przestraszny

48

waryty

45

welmi

60

wiryty

45

wołosy

33

wyhrać

40

wykrykajut

46

zabyty

60

zapłatyty

46

zdorowy

33

ziemlica

41

znaty

52

zołoty

33

ztorhować

40

żartowaty

46

żohnać

41

Brückner A.: Dzieje języka polskiego. Wrocław 1960, s. 142 - 143.

Literaturę na ten temat do 1949 r. podaje S. Hrabec: Elementy kresowe w języku niektórych pisarzy polskich XVI i XVII wieku. Toruń1949, we wstępie oraz na s. 147 - 152.

Słoński S.: Historia języka polskiego w zarysie. Lwów 1934, s. 163.

Zob. Klemensiewicz Z.: Historia języka polskiego. Warszawa 1985, s. 336.

Zob. Kwiek - Osiowska J.: Miłośnicy i obrońcy języka polskiego. Kraków 1978, s. 6 - 7.

Słoński S. Historia języka polskiego... , s. 163.

Podane w tym rozdziale fakty historyczne zostały opracowane na podstawie dzieł: Gierowski A. J.: Historia Polski 1505 - 1764. Warszawa 1987; Kurzowa Z: Z dziejów ziem południowokresowych [ w: ] Polszczyzna Lwowa i kresów południowo - wschodnich do 1939 roku. Warszawa 1983; Wyrozumski J.: Historia Polski do 1505 roku. Warszawa 1984.

Wyrozumski J., op. cit., s. 85.

Kurzowa Z.: Polszczyzna Lwowa ... , s. 20.

Gierowski A.J.: Historia Polski ... , s. 107.

Lehr - Spławiński T.: Język polski. Pochodzenie, powstawanie, rozwój. Warszawa 1978, s. 234.

Op. cit., s. 250.

Reczek J.: Uwagi o języku utworów Adama Korczyńskiego. Przyczynek do dziejów języka polskiego na Rusi Czerwonej w XVII w. Język Polski XLIX (1969), s. 201.

Zob. Klemensiewicz Z.: Historia języka polskiego ... , s. 348.

Rybicka - Nowacka H.: Losy wyrazów obcych w języku polskim. Warszawa 1976, s. 23.

Urbańczyk S.: Prace z dziejów języka polskiego. Wrocław 1979, s. 158.

Hrabec S.: Elementy kresowe ... , s. 138.

Brückner A.: Dzieje ... , s. 142.

Podaje wybrane przykłady za Klemensiewiczem Z.: Historia języka polskiego ... , s. 347 - 348.

Cechy wschodnie podaję za: Hrabcem S.: Elementy kresowe... oraz Minikowską T.: Wyrazy ukraińskie w polszczyźnie literackiej XVI wieku. Warszawa 1980.

Brückner A.: Początki i rozwój języka polskiego. Warszawa 1974, s. 414.

Klemensiewicz Z.: Historia języka polskiego ... , s. 374.

1 Brückner A.: Dzieje... , s. 142.

2 Urbańczyk S.: Charakterystyka staropolskich zapożyczeń wyrazowych z języka ukraińskiego [ w: ] Szkice z dziejów języka polskiego. Warszawa 1968, s. 300.

3 Op. cit., s. 303.

4 Urbańczyk S.: Prace z dziejów... , s. 250.

5 Op. cit., s. 268.

6 Brückner A.: Początki i rozwój...

7 Op. cit., s. 56.

8 Op. cit., s. 66.

9 Op. cit., s. 413.

10 Minikowska T.: Wyrazy ukraińskie... , s. 6.

11 Brückner A.: Początki i rozwój ... , s. 413.

12 Bajerowa I.: Kształtowanie się systemy polskiego języka literackiego w XVIII wieku. Wrocław 1964; W sprawie zaniku samogłosek pochylonych w języku polskim. Język Polski XXXVIII (1958), s. 325 - 339.

13 Bajerowa I.: W sprawie zaniku samogłosek pochylonych ..., s. 330.

14 Nitsch K.: Wybór pism polonistycznych. Wrocław 1954, s. 197 - 201.

15 Op. cit., s. 198.

16 Op. cit., s.197.

17 Op. cit., s. 200 - 2001.

18 Hrabec S.: Elementy kresowe...

19 Op. cit., s. 138.

20 Op. cit., s. 143.

21 Minikowska T.: Wyrazy ukraińskie...

22 Op. cit., s. 6.

23 Op. cit., s. 128.

24 Op. cit., s. 129 - 130.

25 Op. cit., s. 139.

26 Słoński S.: Historia języka polskiego... , s. 167.

27 Klemensiewicz Z.: Historia języka polskiego... , s 347 - 348.

28 Op. cit., s. 347.

29 Lehr - Spławiński T.: Język...

30 Op. cit., s. 234.

31 Op. cit., s. 397.

32 Zob. Kurzowa Z.: Polszczyzna Lwowa... , s. 62.

33 Op. cit., s. 66 - 67.

34 Zob. Klemensiewicz Z.: Historia języka polskiego ... , s. 639.

1 Dane biograficzne dotyczące Jakuba Gawatowica opracowałam na podstawie nastepujących dzieł: Bibliografia literatury polskiej « Nowy Karbut ». Tom 2. Piśmiennictwo Staropolskie. Pod red. K. Budzyka. Warszawa 1963; Literatura polska. Przewodnik encyklopedyczny. Tom 1. Pod red. R. Łąkowskiego. Warszawa 1980; Polski słownik biograficzny. Tom 7. Pod red. W. Konopczyńskiego. Kraków 1949.

2 Literaturę na ten temat do 1949 r. podaje i omawia S. Hrabec: Elementy kresowe... we wstępie oraz na s. 147 - 152.

3 Hrabec S.: Elementy kresowe... , s. 138 - 139.

4 Na kartkach tragedii nie ma liczb, dlatego cytuję wypisy według liter arkuszowych, na dole kart się znajdujących, np.: E 611 oznacza arkuszu E, 6 - tą kartkę, wers 11.

5 Istnieje bowiem zewnętrzne podobieństwo ukraińszczyzny, do języka czeskiego, np. ukr. i cz. hg. Zob. Hrabec S.: Elementy kresowe... , s. 22.

6 Hrabec S.: Elementy kresowe... , s. 64.

7 Hrabec S.: Elementy kresowe... , s. 83.

8 Hrabec S.: Elementy kresowe... , s. 121.

9 Hrabec S.: Elementy kresowe... , s. 53.

10 Hrabec S., op. cit., s. 52.

Hrabec S.: op. cit., s. 133 - 134.

66



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
04 Eco U Jak napisac prace dyplomowa Redakcja tekstu Adresat
streszczenie panelu, Prace dyplomowe i magisterskie, praca dyplomowa, materiały z internetu
jak napisac przepisac i z sukcesem obronic prace dyplomowa (3)
Biznes Plan - Auto-Plus, Prace dyplomowe, Biznes Plany
MATERIAL DYD Z PSYCHOLOGII do bl[1]. ogolnozaw, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
DIAGNOZOWANIE RYZYKA DYSLEKSJI, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
Problemy dzieci leworęcznych, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
Problem przemocy w rodzinie i jego wymiar społeczny i prawny, Prace dyplomowe, pedagogika i psycholo
Policja a prawa i wolnosci czlowieka, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
Praca Licencjacka(5) - Nieruchomości - 16 Str, Ekonomia, Ekonomia, Ekonomia - prace dyplomowe, Ekono
Przyczyny trudności wychowawczych, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
Problemy pracy w społeczeństwie informacyjnym 9, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
BIZNES PLAN - Salon Fryzjerski, Prace dyplomowe, Biznes Plany

więcej podobnych podstron