072 (9)

072 (9)



z odpowiednimi rzeczownikami motywującymi (bioto,..., trawa) pokazuje, że charakter semantycznej opozycji między rzeczownikiem motywującym a motywowanym jest tu za każdym razem nieco inny; można więc przypuszczać, że nieco inna jest również funkcja sufiksu -nik w każdym z tych derywatów. Równocześnie jednak cala ta grupa derywatów ma istotną znaczeniową cechę wspólną: są to nazwy przedmiotów określonych poprzez pewną relację z przedmiotem nazwanym przez rzeczownik motywujący. Ta właśnie cecha funkcjonalna - nazywanie przedmiotu poprzez jego stosunek do innego przedmiotu, stanowi inwariant funkcjonalny, sygnalizowany przez segment -nik we wszystkich jego wystąpieniach w powyższych rzeczownikach. Mimo różnic znaczeniowych między poszczególnymi derywatami z sufiksem -nik (nie wynikających tylko z różnicy znaczenia podstawy słowotwórczej) stwierdzenie tożsamości podstawowej funkcji tego segmentu w powyższych przykładach pozwala, zgodnie z naszą intuicją językową, potraktować wymienione rzeczowniki jako morfologicznie podzielne.

Problem określania granic zmienności znaczenia podstawowego morfemu jest jednak bardzo trudny, a wobec braku obiektywnych kryteriów ustalania znaczenia podstawowego morfemów (zwłaszcza słowotwórczych) odpowiedź na pytanie o podzielność morfologiczną wyrażenia językowego pozostaje w wielu wypadkach nie rozstrzygnięta (czy np. wyraz wódka z punktu widzenia dzisiejszego użytkownika języka polskiego jest morfologicznie podzielny? Jeżeli tak, to jaka jest w nim funkcja sufiksu -k-al Szerzej o tym zob. „Slowotwórstwo").

4.3.3. Nakładanie się (superpozycja) morfemów; węzeł morfologiczny

Stwierdzenie podzielności morfologicznej pewnego wyrażenia nie rozstrzyga jeszcze pytania o granice poszczególnych segmentów morfologicznych, dających się w nim wydzielić. O ile np. morfologiczna segmentacja formy pański nie nastręcza trudności (pań-sk-i), to w wypadku wyrażeń typu perski, włoski, niemiecki, kombatancki, płocki, gdański rozgraniczenie podstawy słowotwórczej i sufiksu derywacyjnego jest kłopotliwe. Nie zadowala ani podział typu pers-k-i, niemiec-k-i, kombatanc-k-i, płock-i, gdańsk-0-i (podział taki zakłada konieczność przyjęcia trzech różnych formantów przymiotnikowych: -sk-i, -k-i, -0-i, nie mówiąc już o nietypowych „alternacjach” w wygłosie podstawy), ani też podział typu per-sk-i, wło-sk-i, niemie-ck-i, kombatan-ck-i, pło-ck-i, gdań-sk-i (dwa różne sufiksy: -sk-i i -ck-i pozostające w dystrybucji uzupełniającej, konieczność postulowania morfologicznego skrócenia podstawy w olbrzymiej ilości tego typu derywatów). Kłopot z segmentacją tego typu form na morfy polega na tym, że każda z nich zawiera ciąg segmentów fonologicznych, co do którego nie można w sposób niearbitralny orzec, do którego z dwu sąsiadujących ze sobą w danej formie morfemów ciąg ten należy. W rzeczywistości bowiem ciąg taki należy równocześnie do dwu sąsiadujących morfemów, stanowiąc wygłos pierwszego z nich i nagłos drugiego. Ciąg taki określa się mianem węzeł morfologiczny, a zjawisko wzajemnego przenikania się formalnej reprezentacji dwu sąsiadujących morfemów określa się jako superpozycję (nakładanie się) morfemów. Superpozycja morfemów jest niemal zawsze zdeterminowana przez pewne istniejące w języku reguły morfonologiczne.

Istnienie zjawiska superpozycji morfemów sprawia, że nie zawsze możliwy jest zupełny podział wyrażenia na morfy. Możliwa i konieczna (w ramach przyjętej tu koncepcji morfologii) jest natomiast morfologiczna interpretacja takich wyrażeń, tzn. przedstawienie ich w postaci ciągu morfemów.

Z punktu widzenia struktury morfologicznej nie istnieje różnica między formami nie zawierającymi węzła morfologicznego, a formami będącymi

72


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
wykłady z polskiej składni5 134 Zdania wyrażające relację przyczynowo-skutkową 1991) pokazuje, że w
Bibliografia zawarta w moim informatorze, będzie próbą odpowiedzi na te pytania. Rzecz jasna, że nie
skanuj0006 (278) Rysunek 8 pokazuje, że dla każdego poziomu stopy dyskontowej przedsięwziąć A jest b
żeby wskazać odpowiednią kartę. Bądź cierpliwa! Mówię Marii, że jeśli nie poda mi odpowiedzi, to ja
Wstęp gielskiej, pokazujący, że interpretacja jest jedyną drogą dotarcia do twórczości Cypriana Kami
skanuj013 dzieci. Dmie statystyczne pokazują, że kobiety lepiej wykształcone, z wyższym wykształceni
MATEMATYKA063 118 111. Rachunek różniczkowy Rysunek 2.2 stanowi ilustrację własności I, a rysunek 2.
Obraz9 Itadania te pokazują, ze nic wszystko jest w porządku / mltHlyiu pokoleniem Amerykanów. ii d
Obraz4 czenie pokazuje, że taka strategia kończy się zwykle fiaskiem -poczuciem wypalenia „oddelego
Kolejny plan: sytuacyjno-geodezyjny z 1938 roku opracowany został w dokładniejszej skali 1:1000 i po

więcej podobnych podstron