szawy; przed wojną Andrzej Wojtkowski zestawił Bibliografię historii Wielkopolski (Poznań 1938, t. 1), wielce do dziś użyteczną. |
Historia polskiego malarstwa sztalugowego została w ostatnim dziesięcioleciu wzbogacona dwiema cennymi publikacjami, których główny trzon stanowi katalog, uzupełniony wyczerpującą bibliografią: M. Walicki Malarstwo polskie. Gotyk — renesans — wczesny manieryzm (Katalog opr. M. Otto. Warszawa 1961) oraz M. Walicki, W. Tomkiewicz Malarstwo polskie. Manieryzm — barok (Katalog opr. A. Ryszkiewicz. Warszawa 1971). Nowoczesne malarstwo polskie (Wrocław 1957 -1964), trzytomowe dzieło T. Dobrowolskiego, obejmuje czasy od Oświecenia po lata sześćdziesiąte naszego stulecia, przytaczając w 3 tomie bogatą literaturę przedmiotu. Nie posiadamy podobnych opracowań dla rzeźby, a zainteresowani grafiką polską zadowolić się muszą wskazówkami znajdującymi się w książce K. Czarnockiej Półtora wieku grafiki polskiej (Warszawa 1962) lub też bibliografią, znajdującą się w zacytowanym już podręczniku Historia sztuki polskiej w zarysie.
W zakresie publikacji leksykograficznych zanotować możemy postęp. Posunęły się w szybkim tempie prace związane z kolejnymi tomami Polskiego słownika biograficznego (ukazało się 16 tomów do liter K-L), wydawanego przez Oddział PAN w Krakowie. Tam można znaleźć informacje o życiu i twórczości osób narodowości polskiej lub z Polską związanych, wśród których są także piszący o sztuce, kolekcjonerzy, mecenasi, 'wybitniejsi artyści itp. Każdy zaś opublikowany tam artykuł zaopatrzony jest w "wyczerpującą literaturę. W roku 1971 ukazał się wydany przez Instytut Sztuki PAN 1 tom Słownika artystów polskich, zawierający hasła informujące o życiu i twórczości polskich i w Polsce działających malarzy, rzeźbiarzy i grafików, podając zarazem wyczerpującą bibliografię. Tom 1 obejmuje nazwiska, zaczynające się od liter A do C; w trakcie przygotowywania dalszych tomów słownika, materiały dokumentacyjne dostępne są do wglądu na miejscu, w pracowni, mieszczącej się w Instytucie Sztuki PAN. Słownik ten pomija nazwiska architektów, których sylwetki wraz z wykazem dzieł oraz wyborem źródeł uwzględnia, w sposób niestety dziś nie wystarczający, książka S. Łozy
391