EGIPT PO ZAMACHACH
Pięknie, ale bywa niebezpiecznie
Aleksandrg/rS^^
w razie ataku. Bez okazania ważnej przepustki nie sposób minąć zapór przy wjeź-dzie do Hurghady czy Luksoru. Kontroluje się też pasażerów autobusów, dowożących do ośrodków turystycznych personel hotelowy bądź mieszkańców. Autokary turystyczne mogą poruszać się między nad-
M93 (3),,1996,1997
1<r„^luxor \ Karnak 1994,1997
^ \
® zamachy na turystów bAsuan ■ strefa zamknięta dla ruchu turystycznego
morskimi kurortami a Luksorem, Asuanem czy Kairem jedynie w eskortowanych przez policję konwojach. Oczekują na zwiedzających turystów wyłącznie na strzeżonych parkingach. Przy wejściach do muzeów i hoteli ustawiono bramki z wykrywaczami metali. Bagaże wnoszone do muzeów są prześwietlane.
Po pewnym czasie pamięć o zamachach zatarła się. Ruch turystyczny w Egipcie zaczął odżywać. Gdy zawiedli tradycyjni goście z Zachodu, obniżone ceny sprawiły, że coraz liczniej zaczęli napływać mniej zamożni turyści z Polski. Czech i Węgier. Podczas gdy wcześniej w zasadzie jedynym polskim organizatorem wycieczek nad Nil był Orbis, od połowy lat 90. swoją atrakcyjną ofertę przedstawiły nowe biura podróży. Bxim Tours, Alfa Star czy I riada z roku na rok wysyłały coraz więcej turystów z Polski.
Według danych egipskich w 2004 r. Egipt odwiedziło aż 145 tys. Polaków, a ten rok zapowiadał się równie obiecująco. Podczas gdy w czerwcu przed rokiem było w Egipcie niecałe 11 tys., to w tym roku w czerwcu do Egiptu przyjechało ponad 15 tys. naszych turystów.
len wzrost jest efektem nic tylko sil nej złotówki, ale i cenowej konkurencji mię dzy biurami podróży. Dzięki atrakcyjnym cenom Alfa Star wyprzedziła dotychczasowego lidera Exim Tours i wysłała do Egiptu ponad 30 tys. turystów. Jak mówi Patrycja Papaj z Biura Turystyki Ambasady Egiptu. zamachy nie wystraszyły Polaków. Na 1040 turystów Alfa Star przebywających w Egipcie tylko 20 wyraziło chęć wcześniejszego powrotu. 26 lipca do Egiptu wyleciało z tym samym biurem podróży kolejnych 210 wczasowiczów. Choć tylko nieliczni turyści odwołują już zarezerwowane wczasy w Egipcie, biura podróży odnotowują spadek zainteresowania wyjazdami do tego kraju.
To nie pierwszy taki kryzys. Po 11 września 2001 r. i wiążącymi się z tym wydarzeniem perturbacjami w turystyce i gospodarce światowej egipska branża turystyczna stanęła przed kolejnym zakrętem. Wtedy z pomocą przyszło USA. UH, Bank Światowy i ME W. które zaoferowały kredyty i gwarancje w wysokości 10 rnld doi. Umożliwiły one przeczekanie słabej koniunktury i wkrótce Egipt zaczął zbierać owoce skutecznego rozprawienia się z terroryzmem. Gdy w innych rajach urlopowych robiło się niespokojnie. Egipcjanie z dumą podkreślali, że od 1997 r. nie było u nich żadnego zamachu.
Turystyka i zależne od niej dziedziny gospodarki notowały stały wzrost. W 2003 r. Egipt odw iedziło 6,04 min turystów (wzrost o 16.4 proc. wr stosunku do roku poprzedniego). a w 2004 r. rekordowe 8.1 min. Wpływy dewizowe wrzrosły do 6.6 mld doi. Według szacunków ministerstwa turystyki do roku 2010 powinno przyjeżdżać już 16 min turystów' rocznie, a do 2017 r. aż 20 min. Planowano inwestować co roku miliard dolarów w infrastrukturę turystyczną. Dla kraju, który boryka się z nie lada problemami (olbrzymi przyrost naturalny, przeludnienie i bezrobocie), rozwój turystyki miał stać się ratunkiem. Gospodarka egipska musi co roku zorganizować 650 tys. miejsc pracy dla wychodzącej ze szkół młodzieży, a do-^
45
MUTTIA nr31 (2515), 6sierpnia 2005