112 ///. Pragmatyzm
być uważane za takie świadectwo eksperymentalne, jeśli zostaną spełnione pewne warunki, narazimy się jedynie na zarzut, źc nic każdy składnik teorii naukowej z osobna musi być podatny na weryfikację dopóty, dopóki teoria jest weryfikowalna jako całość. Niestety, Lewis mówi dalej, że „ogół możliwych doświadczeń, wf których zostałaby poddana weryfikacji każda interpretacja - najpełniejsza możliwa weryfikacja empiryczna, jaką można sobie pomyśleć - konstytuuje całkowite znaczenie przysługujące tej interpretacji"29. Nie kłóci się to jednak wcale z poglądem, że tym. co zostaje poddane weryfikacji, jest cały korpus teorii, a nie jej części składowe z osobna, ale istotnie implikuje, że o tyle. o ile teoria posiada jakąkolwiek treść faktualną, może zostać prze formułowana w terminach czysto obserwacyjnych. W tym miejscu należy zwrócić uwagę, że nie udało się nigdy przeprowadzić tego rodzaju redukcji teorii naukowej z wyższego piętra, ale jest tak być może dlatego, że zakres obserwacji, który' odpowiadałby jej najpełniejszej możliwej do pomyślenia weryfikacji, nie jest skończony. Gdyby ów zakres był skończony, teoria mogłaby zostać ostatecznie uzasadniona, a to. jak się już przekonaliśmy, jest według Lewisa niemożliwe. Można eo najwyżej podać wyczerpujący opis charakteru sprawdzianów, jakim teoria była ustawicznie poddawana, i może się to okazać w- pełni wykonalne. Rozporządzalibyśmy wówczas ogromną liczbą niespełnionych okresów warunkowych głoszących, iż gdyby zbudowano takie-to-a-takie urządzenie, zostałyby poczynione takie-to-a-takie obserwacje; można by jednak na to odpowiedzieć zarzutem, że nie rozporządzamy jeszcze zadowalającą teorią, która pozwalałaby ustalać warunki prawdziwości tego rodzaju sądów. Nie jest to jednak zarzut, który stosuje się tylko do Lewi-sowskiego ujęcia bytów naukowych. Z zarzutem tym Lewis musi się spotkać w każdym wypadku, ponieważ twierdzi, że wszystkie zdania empiryczne są hipotezami. Lewis nie wydaje się jednak sądzić, by nastręczało to jakieś poważniejsze trudności. Według niego „To. co się zwykle rozumie przez powiedzenie; «gdyby obserwator znajdował się w tym miejscu, zaobserwowałby to-a-to» jest weryfi-
29 Tamże.
kowane przez fakt, iż - o ile inne okoliczności mogą być w dowolny sposób zmieniane - ilekroć obserwator znajduje się w tym miejscu. faktycznie to widzi”, czy. w ogólniejszym sformułowaniu, ..Hipotetyczny sąd «Gdyby X zachodziło w tym miejscu, zachodziłoby tam Y» znaczy «Niezależnie od tego, jak zmieniają się okoliczności, o ile występowanie okoliczności X jest zawsze regulowane w sposób dowolny, ilekroć zachodzi X. zachodzi K»”?0. Sformułowanie to nasuwa jednak tę trudność, iż nie dostarcza żadnego kryterium prawdziwości dla tych licznych przypadków-, w których nie występuje w istocie żaden obserwator, bądź wymagane warunki nie są faktycznie spełnione.
Z tego. co do tej pory powiedziałem, można by wyciągnąć wniosek, że Lewis był konsekwentnym fenomenalistą; byłby to jednak wniosek niesłuszny. Lewis charakteryzuje swoją metodę filozoficzną jako metodę refleksyjną i wyjaśnia, że „metoda refleksyjna jest empiryczna i analityczna dlatego, że uznaje doświadczenie w ogóle za punkt odniesienia dla filozofii”, natychmiast dodaje jednak, że „nie jest ona empiryczna w tym sensie, iż pojmuje doświadczenie jako pokrywające się z danymi zmysłowymi, które są jedynie dane umysłowi””. Aby występowało doświadczenie, konieczny jest pewien wkład ze strony umysłu. Pierwotne dane muszą zostać zinterpretowane, i dopiero wówczas, gdy zyskują pewną interpretację, zaczynają pełnić rolę poznawczą. Doświadczenie, które weryfikuje hipotezę, jest częściowro wynikiem interpretacji, która również nie jest wolna od wymogu podatności na weryfikację. Już na tej podstawie można dostrzec, że procedura weryfikacji wydłuża się w nieskończoność. Dla celów praktycznych musimy traktować wiele sądów empirycznych tak. jak gdyby zostały konkluzywnie uzasadnione, nie ma jednak żadnej gwarancji, że ten werdykt nie zostanie kiedyś zrewidowany.
Nasuwra się tu kilka różnych zagadnień. Na przykład, w którym miejscu należy wytyczyć granicę między sądami, będącymi sprawozdaniami z doświadczenia, i hipotezami o bardziej teoretycznym charakterze? W jaki sposób, jeśli w ogóle, odróżniamy element „dany”
31 Tamże. s. 33.
^ Tam/c, s. 65, w pr/ypisie.