34

34



250 'Traktat drugi

posiadłości, wówczas dysponuje on wolnością odejścia i połączenia się z jakąkolwiek inną wspólnotą bądź może ugodzić się z innymi i dać początek nowej wspólnocie in vacuis locis w tej części świata, która jest wolna i nie zajęta. Kiedy jednak już raz, na mocy rzeczywistej umowy i wyraźnej deklaracji, oznajmi on swą %godę przystępując do wspólnoty, wówczas jest stale i nieodwołalnie zobowiązany do pozostania jej poddanym. Nie może już nigdy więcej powrócić do wolności stanu natury, chyba że rząd, którego jest poddanym, na skutek jakiegoś nieszczęścia zostanie rozwiązany bądź też on sam w wyniku jakiegoś publicznego postanowienia zostanie wykluczony i przestanie być członkiem tego społeczeństwa.

§ 122. To, że ktoś żyje w jakimś kraju, podporządkowuje się jego prawom, cieszy się jego przywilejami i protekcją, nie c^yni go jeszfZf członkiem tego społeczeństwa. Stanowi to tylko miejscową ochronę i opiekę należną tym i przede wszystkim tym, którzy nie znajdując się w stanie wojny wstępują na terytorium podległe rządowi lub tam, gdzie rozciąga się moc jego praw. Nie czyni to jednak nikogo w większym stopniu członkiem tego społeczeństwa, stałym poddanym wspólnoty, niż mogłoby uczynić poddanym człowieka, u którego rodziny zatrzyma się on na pewien czas, ale jeśli dłużej się tam zasiedzi, wówczas będzie zobowiązany do podległości tamtejszemu rządowi oraz do przestrzegania jego praw. Tak więc widzimy, że cudzoziemcy mieszkając całe życie pod władzą jakiegoś rządu, ciesząc się jego przywilejami i protekcją, chociaż są w swyrtu sumieniu, tak dalece jak każdy inny obywatel, zobowiązani do posłuszeństwa wobec jego zarządzeń, nie stają się przez to poddanymi czy członkami tego społeczeństwa. Członkiem spofe' czeństwa nie może uczynić żadnego człowieka nic innego, jak tylko rzeczywistejprzystąpienie do społeczeństwa, pozytywni

/"

zobowiązanie, wyrażenie obietnicy i zawarcie umowy. Do tegćT— jak sądzę — sprowadza się początek społeczeństw politycznych, gdyż tęgoda taka czyni każdego członkiem wspólnoty.    —

Rozdział IX

O celach społeczeństwa politycznego i rządu


§ 123. Jeśli człowiek jest, jak to zostało już powiedziane, wolny w stanie natury, jeśli jest absolutnym panem własnej osoby i majątku, równy najpotężniejszym i nie podlega nikomu, ; to dlaczego chce zrezygnować ze swej wolności? Dlaczego • chce przekazać swe imperium i podporządkować się panowaniu

1    kontroli jakiejś innej władzy? Odpowiedź na to jest oczywista: chociaż w stanie, natury ma on takie uprawnienia, to już korzystanie z nich jest bardzo niepewne, albowiem jest on

f^ueustannie 'narażony na/napady innych. Skoro wszyscy, tak .....

jak i on, są królami, a jeden człowiek jest równy drugiemu, ..nikt zaś ściśle niejprzestrzega zasad słuszności i sprawiedliwości, to^kórzystanie“ź własności w tym stanie jest bardzo ryzykowne, ba£clzo niebezpieczne. To zaś powoduje, że chce on zmienić stan, który jakkolwiek cechuje wolność, jest jednak także pełen strachu i ciągłych niebezpieczeństw. Oto przyczyna, dla której szuka on społeczeństwa i chce przystąpić do niego wraz

2    innymi, którzy już się zjednoczyli albo mają zamiar się

^Zjednoczyć dla wzajemnego jęa'-chowania syyego życia, wolności___

J majątku, które określam wspólnym mianem asności._/

§ 124. Tym wielkim i naczelnym celem, dla którego ludzie . łączą się we wspólnotach i sami podporządkowują się rządowi, Rachowanie ich własności. Do tego zaś w stanie natury brakuje

wielu rzeczy:



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
250 Traktat drugi posiadłości, wówczas dysponuje on wolnością odejścia i połączenia się z jakąkolwie
224 Traktat drugi legislatywie we wszystkich sprawach, w których można odwołać się do zwierzchności.
248 Traktat drugi Gdy więc syn Anglika urodzi się we Francji, oczywiste jest, że dysponuje on taką w
206 Traktat drugi przestrzegać, oraz uświadamiać mu, w jakim stopniu może on kierować się wolną wolą
220 Traktat drugi niż ona ma nad jego. Władca męża tak bardzo różni się od tej, . i • którą posiada
254 Traktat drugi przekazuje on, by określiły ją prawa panujące w społeczeństwie tak dalece, jak teg
220 Traktat drugi niż ona ma nad jego. Władca męża tak bardzo różni się od tej, > • którą posiad
178 Traktat drugi stanu wojny. Widzimy, że był on zmuszony odwołać się do niebios-. Niech Jahwe, któ
178 Traktat drugi stanu wojny. Widzimy, że był on zmuszony odwołać się do niebios: Nieci) Jahwe, któ
254 Traktat drugi przekazuje on, by określiły ją prawa panujące w społeczeństwie tak dalece, jak teg
KATOLICKIE T7ROCZYSTOS OI ZA AT L ANTYC KIE. 99 gdzież większej zażywa on wolności, jak w tym kraju,
page0111 111 a wówczas podzieli on wasze przekonania; wasze idee będzie uważał za swoje i stanie się

więcej podobnych podstron