r n. Mupmn. m i/pmiuo. uomuniii icvrm i r i, nnwiwf^wn
ISBN 97*41341-14*14-0. <-• b> \VN PWN 2<H)7
ROZDZIAŁ 10 Polityka handlowa w krajach rozwijających się 377
Mimo żc Chiny z 1,3 miliarda ludności są na pewno najludniejszym krajem świata, do niedawna odgrywały one niewielką rolę w gospodarce światowej. Od 194v do 1978 roku reżim komunistyczny praktycznie odciął ktaj od handlu międzynarodowego, a czynniki polityczne tłumiły wzrost gospodarczy. Prowadzenie przedsiębiorstwa prywatnego było zabronione, a każdy sukces jednostki był w dużej mierze podejrzany. N.i przykład w czasie -rewolucji kulturalnej" w latach 1966 1972 bardzo wielu menedżerów, urzędników, nauczycieli itd. usunięto z ich stanowisk i wysłano do ciężkiej pracy na wsi.
|cdnak w 1978 roku w polityce Chin dokonała się nieoczekiwana zmiana. Ogłaszając, że „bogacenie się jest chwalebne", komuniści zezwolili zarówno tu prowadzenie prywatnej działalności gospodarczej, jak i na handel zewnętrzny. Skutki tego posunięcia były zdumiewające. Począwszy od 1978 roku tempo wzrostu gospodarczego Chin osiągało poziom około 10% rocznie. Według niektórych szacunków, Chiny już stały sję druga co dn wiel kości gospodarką Świ na, po Stanach Zjednoczonych. Mimo ze pod względem dochodu na mieszkańca Chiny są ciągle znacznie biedniejsze niż Japonia (drugi największy kraj rozwinięty). mają one dziesięciokrotnie większą liczbę ludności, a ich doebód narodowy na mieszkańca może byt już większy niż tedna dziesiąta dochodu na mieszkańca w Japonii.
W taki sposób Chiny osiągnęły taki szybki wzrost? Ostatnie badania zaczynają dostarczać częściowych przynajmniej odpowiedzi na to pyranic. Według jednego z wyjaśnień, wzrost ten nigdy się nie wydarzył, co znaczy, że w części jest on statystyczną iluzją. Są dowody na to, że w chińskich danych statystycznych nic doszacowuje się inflacji i przeszacowuje poziom realnego wzrostu. Faktyczne stopy wzrostu mogą być co najmniej o 2 punkty procentowe niższe od ogłaszanych oficjalnie. Ale i wzrost na poziomic 7% rocznie nadal jest imponujący.
Drugim częściowym wyjaśnieniem jem to. że w Chinach stopa oszczędności była bardzo wysoka (około 30% PKB), a wobec tego bardzo szybko zwiększa się zasób kapitału. Jest to zgodne z doświadczeniem innych gospodarek azjatyckich, które rozwijały się bardzo szybko w dużej mierze dlatego, żc szybko akumulowały zasoby produkcyjne.
Wreszcie badacze są przekonani, że Chiny można uważać za gospodarkę borykającą się z poważnymi problemami dualizmu gospodarczego. W polityce chińskiej sprzed 1978 roku zniechęcano pracowników do przenoszenia się do zajęć typowo przemysłowych w miastach, a jednocześnie starano się zatrzymać bezproduktywną silę roboczą w .sektorze rolnym W rezultacie produkt krańcowy osób zatrudnionych w rolnictwie był bardzo niski w porównaniu z ludnością miejską. Wraz z liberalizacją gospodarki nastąpił masowy odpływ siły roboczej z rolnictwa. Nie miało to dużego wpływu na produkcję rolną, ponieważ sektor ten i tak miał duże nadwyżki siły roboczej, ale pozwoliło na imponujący rozwój przemysłu.
Czy Chiny potrafią utrzymać tak szybkie tempo wzrostu? Pewnie nie: zaczynają się wyczerpywać nadwyżki siły roboczej w rolnictwie, a wysokie stopy inwestycji prawdopodobnie zaczną przynosić malejące przychody. Na horyzoncie pojawiają się także inne potencjalnie poważne problemy: nieefektywność dużego sektora państwowego oraz ogromna skala korupcji wśród urzędników państwowych. Niemniej jednak, ku zaskoczeniu obserwatorów, Chiny stosunkowo dobtze poradziły sobtc z azjatyckim kryzysem finansowym w latach 1997-1998. Od początku XXI wieku kraj tell rozwija się znacznie szybciej niż którykolwiek z jego sąsiadów.
Poza tym należy zawsze pamiętać o tym, żc przy tak ogromnej liczbie ludności Chiny nic muszą mieć aż tak dużej wydajności, jak kraje rozwinięte, aby stać się jedną z najważ nicjszych gospodarek na świccic. W istocie rzeczy, aby stać się największą gospodarką świata. Chiny muszą osiągnąć tylko piątą część amerykańskiego dochodu na mieszkańca