58 [ROZDZIAŁ I
kancelarii oraz mieć wgląd do całej dokumentacji. Administrator kancelarii był obowiązany przebywać w niej w godzinach od 8 do 12, po południu od 13 do 17, a wieczorem od 18 do 20. Dodatkowo również obowiązywały go dyżury. W przypadku nieobecności szefa kancelarii jego obowiązki przejmował adwokat, ewentualnie pisarz. Niższy personel kancelarii, czyli pisarze, nadzorowani byli przez zarządzającego, który miał dbać szczególnie o to, aby w pierwszej kolejności załatwiali oni sprawy ważniejsze, nie cierpiące zwłoki. Wszelkie czynności, jakie wykonywali w czasie pracy, miały być codziennie odnotowywane w specjalnej księdze, którą po zakończeniu pracy każdego dnia zarządzający miał obowiązek przedstawić pryncypałowi.
Wszystkie zakończone sprawy, przedstawione Ogińskiemu w sprawozdaniu, miały być oddawane do archiwum na podstawie specjalnego spisu. Kolejność spraw w spisie wynikała z terminu ich załatwienia. Spis taki miał być zawsze przechowywany w kancelarii. Instrukcja miała być zawsze dostępna do wglądu w kancelarii.
5. (Proces afctotwórczy
5.1. Dokumentacja rachunkowo-gospodarcza
Dokumentacja o charakterze rachunkowo-gospodarczym stanowiła znaczącą część zasobu archiwum magnackiego. Na pewno oceniano ją przede wszystkim, jak żaden inny rodzaj akt, w kategoriach tylko i wyłącznie praktycznych, co niestety rzutowało na traktowanie jej już po złożeniu w archiwum z dużą niedbałością, o ile w ogóle tam trafiła.
Dokumentacja rachunkowa-gospodarcza była głównie wytworem pracy, z reguły, bardzo licznej grupy magnackich oficjalistów oraz różnego rodzaju dzierżawców dóbr magnackich. W źródłach archiwalnych spotkać można sporo informacji na temat administracji magnackim majątkiem, również, co ważne, w zakresie jej dokumentowania. Ze względu na rozległe, czasami wręcz olbrzymie latyfundia pozostające w rękach rodziny, czy nawet jednej tylko osoby, administrowanie nimi wymagało tworzenia na ich obszarze kilku-poziomowej przynajmniej zbiurokratyzowanej struktury urzędniczej działającej najczęściej w ramach: ekonomii (kompleksy obejmujące zwarty obszar dóbr w granicach np. jednej prowincji, jednego lub kilku sąsiadujących ze sobą
województw), kluczy (tworzących w liczbie kilku lub kilkunastu ekonomię), folwarków (tworzących w liczbie kilku lub kilkunastu poszczególne klucze), wsi (wchodzących w skład folwarków), miast, w końcu młynów, karczem, cegielni itp. funkcjonujących w ramach magnackiej majętności. Nad całością czuwali oczywiście oficjaliści magnata najczęściej rezydujący u jego boku.
Trudno stwierdzić jednoznacznie, czy wskazówki dotyczące urzędników, zatrudnianych na potrzeby zarządzania magnackimi majątkami, jakie znalazły się w jednym z bardziej znanych podręczników ekonomii, autorstwa Jakuba Kazimierza Haura, były powszechnie brane pod uwagę. Warto jednak przyjrzeć się im nieco bliżej, jako świadectwu realiów ówczesnej epoki. Urzędnicy według Haura, mieli być przede wszystkim obeznani w gospodarowaniu, „bo to ostatnia, kiedy chłop uczy rozumu urzędnika”38. Na kanon podstawowych cech urzędników, administrujących dobrami ziemskimi składały się: umiejętność pisania i rachowania, sumienność, trzeźwość umysłu i ciała, unikanie zażyłości z chłopami, punktualność, systematyczne rozliczanie się z dochodów, poprawne prowadzenie dokumentacji („W rejestrach aby nie było myłki, krzywdy, gluzów i skrobań”39), stateczność w życiu osobistym, uczciwość, skromność i pełne podporządkowanie pracodawcy.
Sporo miejsca Haur poświęcił również na omówienie cech osobistych i zasad postępowania ekonomów i attendentów, czyli tych oficjalistów magnackich, którzy bezpośrednio zarządzali magnacką fortuną i tych, którzy sprawowali nad nimi nadzór. Rola attendentów w procesie aktotwórczym była o tyle istotna, że do ich głównych funkcji należało sprawdzanie rzetelności administratorów magnackich majątków, rozliczających się ze swoim chlebodawcą na podstawie dokumentacji - „bo kiedy gdzie indziej urzędników panowie słuchać każą rachunków, to attendentowie tak przyjąć muszą, jakie im rejestrowe szpargały przynoszą urzędnicy”40.
Żeby zrozumieć istotę dokumentowania gospodarczego życia magnackiego latyfundium warto przypatrzeć się nieco bliżej wytycznym, jakie otrzymywali ludzie odpowiedzialni za utrzymanie magnackiej fortuny w zakresie spraw rachunkowo-gospodarczych. Z 20 lutego 1777 r. pochodzi dyspozycja wydana przez generalnego komisarza dóbr ordynatów Zamoyskich dla Mirow-
38 J. K. Haur, Ekonomika ziemiańska generalna, Kraków 1675, s. 67.
39 Tamże, s. 68.
40 Tamże. s. 70.