z
u
TADEUSZ MALINOWSKI
MOŻLIWOŚCI INTERPRETACYJNE ZNALEZISKA ZŁOTYCH PRZEDMIOTÓW SCYTYJSKICH W WITASZKOWIE
MHTEPnPETAUMOHHUE B03M02KH0CTM HAXOJJKM 30JI0TBIX CKM4>CKMX nPEflMETOB
b m. BHTAIHKOBO
A POSSIBLE INTERPRETATION OF THE GOLD SCYTHIAN FINDS FROM WITASZKOWO
Problem pobytu Scytów na terenach Europy środkowej od wielu już dziesiątków lat nurtuje zainteresowanych badaczy, przede wszystkim archeologów i historyków. Ogólnie rzecz biorąc, dyskusja w sprawie zachodnich wypraw Scytów, mających sięgać m. in. ziem polskich i niemieckich, wykazuje, że część badaczy przyjmuje pobyt Scytów na tych terenach, inni zaś uważają, że dotychczas istniejące źródła, zarówno archeologiczne, jak i historyczne, nie pozwalają na wyciąganie tak daleko idących wniosków.
Ta część badaczy, która przyjmuje pobyt Scytów na interesujących nas w tej chwili terenach, jako główny argument wysuwa znajdowanie militariów niewątpliwie scytyjskiego pochodzenia w ruinach grodów ludności kultury łużyckiej, schroniskach skalnych oraz w grobach tej ludności. W argumentacji tej jedno z czołowych miejsc zajmuje także fakt, że w miejscowości Witaszko-wo, pow. Lubsko (dawniej pow. Gubin), znaleziony został zespół przede wszystkim złotych przedmiotów pochodzenia scytyjskiego (Ryc. 1). Przedmioty te, wraz z innymi, poprzednio wymienionymi zabytkami scytyjskimi — militariami, mają w oczach niektórych badaczy tak wielkie znaczenie, że traktuje się je jako pierwszorzędne źródło, pierwszorzędny dokument historyczny, potwier-dzający inwazję scytyjską na niektóre ziemie Polski i Niemiec1.
1 M. Ebert: V®ttersfelde, [w:] Reallexikon der Vor-geschichte, wyd. M. Ebert. T. 14. Berlin 1929, str. 159.
WIADOMOŚCI ARCHEOLOGICZNE. T. XXX, z. 3-4
Tymczasem, w świetle wnikliwszej analizy tak warunków, w jakich został znaleziony zespół przedmiotów w Witaszkowie, jak i kontekstu względnie stanu dokumentacji innych znalezisk scytyjskich typu wojennego, nie jest uzasadnione wyciąganie w tej chwili, aż tak daleko idących wniosków historycznych. Postaramy się pokrótce przedstawić tu nasze zastrzeżenia w tej mierze.
Jak to bardzo często w archeologii bywa, najefektowniejsze zabytki odkrywane są nie w trakcie badań prowadzonych przez fachowców (rozciągnijmy ten termin i na archeologów-amatorów z końca XIX w.), lecz zupełnie przypadkowo, przez ludzi nie mających pojęcia o archeologii i o historycznej wartości zabytków. Podobny wypadek zaistniał i w odniesieniu do znalezisk z Wi-taszkowa. Zostały one odkryte przez miejscowego rolnika dnia 7 października 1882 r., w trakcie prac polowych. Gdy 1 sierpnia następnego roku dokonano wizji lokalnej terenu odkrycia oraz gdy starano się uzyskać informacje dotyczące kontekstu, w którym wystąpiły zabytki, nie udało się to już w pełni*. W każdym bądź razie ani odkrywca, ani późniejsi badacze nie znaleźli w Witaszkowie kości ludzkich, które mogłyby być dowodem grobowej przynależności zabytków. W miejscu odkrycia oraz w jego najbliższym sąsiedztwie natrafiono
! E. Krause: FundsteUe der Vettersfelder Gold-sacben, „Verhandlungen der Berliner Gesellschaft fUr Anthropologie. Ethnologie und Urgeschichte”, R. 1883, str.
215
m.