•\nu. *"»
dfl*
jęi*_
Następny wers („o jęku, tylko raz słyszany") jest zakłóceniem dotychczasowego toku składniowego wiersza, jedyną apostrofą wśród zdań oznajmujących, Jest jednocześnie jedynym zdaniem bezpośrednio wyrażającym aurę emocjonalną obrazu, a mającym rozliczne i tym obrazem powiązania, Jest to jęk z upiornego, dręczącego snu, miłosny jęk dziewicy, bolesny jęk krwawej ofiary, Jednocześnie, przez podkreśloną jednorazowość, jest dojmującym, ciążącym wspomnieniem.
Kolejny i ostatni wers oddzielony jest graficznie od całości utworu, a stanowi powtórzenie czwartego wersu pierwszej zwrotki. Zmienił się tylko czas z teraźniejszego na przeszły, Poprzednio podmiot liryczny wchodził w pewną rzeczywistość, wnosząc ruch i światło. Powtórzenie pierwszej części zdania w czasie przeszłym, czyli w formie dokonanej, i nadal trwający taniec czynią to zdanie pointą wiersza. Obecność bohatera lirycznego okazuje się ostatecznie najważniejsza. Jego taniec w rzeczywistości widmowej, będący wyrazem aktywności i swobody, sposobem organizowania przez ruch i panowanie nad przestrzenią należącą do upiora - staje się czynnością
0 charakterze magicznym.
Kolejno dokonywane w utworze transformacje są procesem budowania rzeczywistości lirycznej: sprawiają, że obraz przekształca się
1 staje, osiągając wszystkie wymiary i sensy dopiero w ostatnim wersie. Tak więc otrzymujemy poetycki opis secesyjnego salonu wypełnionego bibelotami. Same elementy oraz relacje między nimi (wskazane opozycje i paralelizmy) tworzą układ znaków dający się rozwiązać zgodnie z pewnym modernistycznym kodem (a głównie -