Klasyczne teorie i studia empiryczne w mikrosocjologii 103
Jesteśmy już, jak sądzę, blisko konkluzji, zanim jednak ją przedstawię, chciałbym odwołać się do wypowiedzi Gurvitcha i Morena. Ten pierwszy w artykule Micro-sociology and Sociometry dokonuje analizy stanowiska Morena wyrażonego w Socio-metry and the Cultural Order. Pisze: „Rozpatruje on [Moreno -J. S.] «atomy społecz-ne» jako dynamiczne i spontaniczne układy charakteryzujące się interakcją pomiędzy członkami. Układy te stają się mniej lub bardziej stabilne dzięki specyficznej dystrybucji «ról społecznych» oraz dzięki integracji i absorpcji «atomów kulturowych». Ponadto uznaje on niemożność całkowitego oddzielenia atomów społecznych tak wzbogaconych od konfiguracji społecznych oraz od poszczególnych grup, dla których stanowią one najmniejszą jednostkę funkcjonalną»” (Gurvitch, 1949, s. 14). Powyższa interpretacja stanowiska Morena wydaje się niezwykle trafna. Istotnie, atomy społeczne tworzone spontanicznie, albowiem wynikają one ze stosunków o podłożu psychologicznym, wyboru lub odrzucenia, petryfikują się nie uzyskując wszakże całkowitej autonomii egzystencjalnej, jaka przysługuje na przykład grupom społecznym. Są one więc względnie trwałymi wzorami strukturalnymi, którym nie przysługuje własność pełnej samoistności.
Wydaje się, że ich kształt strukturalny jest niezwykle bliski temu, co po raz pierwszy w 1958 roku Robert Merton nazwał „zespołem ról”. Z jednym wszakże wyjątkiem. Dla Mertona zespoły ról były rezultatem stosunków społecznych przebiegających na różnorodnym podłożu, nie tylko psychologicznym, co było z kolei charakterystyczne dla atomów społecznych Morena. W wydanym w 1960 roku Sociometry Reader Moreno zmodyfikował swoje stanowisko. Spowodowało to, że oba wspomniane tu istotne pojęcia nauk społecznych zyskały ten sam sens. Atom społeczny bowiem stanowi teraz „[...] rdzeń wszystkich jednostek, z którymi dana jednostka jest w istotny sposób powiązana lub też które równocześnie są powiązane z tą jednostką: wzajemny stosunek może mieć charakter emoqonalny, społeczny lub kulturowy” (Moreno, 1960, s. 52). W ten sposób dochodzimy do dość nieoczekiwanej konkluzji. Otóż okazuje się, że atomy społeczne u Morena są tożsame zespołom ról u Mertona, mimo że obie te koncepcje najwyraźniej powstały niezależnie i wywodzą się z odmiennych tradycji intelektualnych (Merton zmodyfikował antropologiczną koncepqę ról społecznych Ralpha Lintona). Moreno traktował atom społeczny jako najbardziej elementarną, najprostszą jednostkę strukturalną świata społecznego.
3.2.6. Tele. Główna idea Morena, do której urzeczywistnienia musiał wykorzystać pojęcie tele, jest następująca. Otóż każda zbiorowość, grupa społeczna ma dwa porządki społeczne albo w każdej występują dwa rodzaje bytów. Z jednej strony mamy w niej do czynienia z oficjalnym, sztywnym porządkiem społecznym, z drugiej zaś - z porządkiem społeczno-afektywnym, który ulega strukturalizaqi całkowicie spontanicznie. Ten drugi typ porządku społecznego zostaje właśnie uznany przez Morena za tak zwaną strukturę głęboką, ukrytą i rzeczywistą. To mając na myśli ten drugi typ porządku społecznego, Moreno głosił, że jest on jedyną szansą przetrwania struktur politycznych i organizacyjnych. Tylko te struktury polityczne czy organizacyjne, twierdzi Moreno w Who Shall Survive?, które potrafią zorganizować się, oprzeć swój byt na głębokich, ukrytych i rzeczywistych strukturach socjometrycznych, będą