Edukacja i rozwój Kielce 1995
KRYSTYNA DURAJ-NOWAKOWA
METODOLOGICZNE PRZESŁANIE PYTAŃ O EDUKACJĘ I ROZWÓJ: SZKOŁY, NAUCZYCIELA I WYCHOWANIA
NAUKOWA PRZESŁANKI PYTAŃ O METODOLOGIĘ PEDAGOGIKĘ SZKOLNICTWA, PEDEUTOLOGR I WYCHOWANIA
Do najbardziej aktualnych i znaczących problemów współczesnych należą rozległe pytania o założenia filozoficzne, ontyczne i metodologiczne w takim stopniu kwestii ogólnopedagogicznych, jak związanych ze szkołoznawstwem, które w warunkach polskich cierpi od dawna na brak koncentracji uwagi specjalistów (diagnozy tej problematyki por.: T. Lewowicki, 1992; tegoż, 1993 i tegoż, 1994). Z tymi dwiema grupami
problematyki pozostają silnie i wzajemnie powiązane kwestie pedeutologiczne i teorio-wychowawcze.
Problematyka ta — traktowana wielowymiarowo, tzn. „pionowych" składników
— odznacza się przeniknięciem „w poziomie" kilkoma właściwościami, charakterystycznymi dla kryzysu tyleż społecznego, co i pedagogicznego. Zaliczyć do nich można
— jako główne — właściwości następujące:
1) zmagania o nowe cele i odwrócenie ich hierarchii;
2) walka wartości z normami w formułowaniu ideałów wychowania;
3) zabieganie o nowe treści kształcenia i nowsze ich struktury oraz relacje;
4) trudne przechodzenie od monologu do dialogu (przez negocjacje i kompromisy);
5) poszukiwanie lepszych wzorców edukacji nauczycieli;
6) nowe sposoby pojmowania i definiowania oraz uprawiania w praktyce pedagogiki jako nauki.
Wszystkie wymienione aspekty wzajemnie splecione, pozostają współcześnie otwarte do dyskusji. Ale w kontekście tytułu tej części referatu na analizę zasługuje zróżnicowanie nadal — po latach od narodzin — systemowe interpretowanie istoty i treści, rodzajów i struktury oraz funkcji pedagogiki. Dalej bowiem powątpiewa się nie tylko w jej scjentystyczny charakter, ile w sens takiego stylu uprawiania pedagogiki jako nauki (por. K. Duraj-Nowakowa, 1995d i tejże, 1995e).
Otwartą kwestią pozostaje, czy pedagogika osiągnęła już status nauki dojrzałej i samodzielnej, czy też uprawia się ją tylko na poziomie refleksji o wychowaniu.
Czy i w jakim zakresie sposobem penetracji naukowych dla pedagogiki pozostaje spekulatywizm pozbawiony podstaw badawczych, czy też wzniosła się ona na poziom empiryczny, ściśle związany z praktyką społeczną?
202