FUNKCJA INFORMACYJNA
Spodziewać się należy, że ocena formułowana będzie zgodnie z kardynalną zasadą obiektywizmu na podstawie dostatecznej ilości informacji o jej przedmiocie. Proste pytania, co w tym przypadku oceniać budzi liczne kontrowersje i wątpliwości zgłaszane przez wszystkich badaczy zajmujących się tą problematyką (np. B. Kuc, H. Kwiatkowska, J. Kozłowski, Z. Ratajek). Jeżeli przyjmie się tezę prakseologiczną, że należ) oceniać pracę i jej wyniki, to niezależnie od dyskusyjności takiego podejścia metodologicznego do roli zawodowej pełnionej przez nauczyciela, pozostaje wręcz nierozwiązaln) problem rodzaju i zakresu czynności nauczyciela podlegającej wartościowaniu, a także efektów tych działań, efektów bezpośrednich i dalszych, ich normy, technologii poznania, metod ich szacowania. Są liczne nieudane próby tworzenia rejestrów czynności nauczyciela wchodzących w zakres jego obowiązków, zawsze niepełne, otwarte, dwuznaczne i praktycznie bezużyteczne. Stąd pozostawanie przy ogólnym założeniu, które mówi o tzw. zadaniach dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych powszechnie przyjmuje się jako kompetentne i racjonalne. Jest to bowiem złożony układ czynności nauczyciela i ucznia, który ulega przekształceniom zależnie od celów, zadań dydaktycznych oraz warunków, w których odbywa się ten proces1. Nauczyciel staje ustawicznie w sytuacjach nietypowych, nieprzewidywalnych, niemożliwych do wpisania w jakiś katalog zadań. Jest to bez wątpienia działanie o licznych powinowactwach z twórczością, co miałem okazję wykazać w innym miejscu2, a więc w dużym stopniu wolne od standardów i algorytmów choćby one nazywały się uniwersalnymi zasadami czy optymalnymi procedurami czynnościowymi. Autonomia to nie przywilej czy osiągnięcie, jakie uzyskał nauczyciel, to cecha immanentna wszelkiej dobrej działalności wychowawczej, to potwierdzenie szczególnej jego odpowiedzialności wychowawczej. Jeżeli nawet chcielibyśmy, postępując wg prawno-urzędowych zasad porównywać czynności nauczyciela z jakimś przyjętym modelem, co przecież odpowiada prakseologicznej formule oceniania zarówno pracy, jak i jej wyników, to jak dotrzeć do faktu pedagogicznego3, który jest poza granicami obserwowalnych czynności nauczyciela, jest zmienną ulokowaną w uczniu, tak mało dostępną pomiarowi i ocenie. Mamy również świadomość, że uzyskany nawet najbardziej racjonalnie pomiar osiągnięć szkolnych uczniów tylko w pewnym, dokładniej nam nie znanym stopniu jest wynikiem oddziaływań pedagogicznych nauczyciela. Są jeszcze inni „ojcowie" tego sukcesu lub porażki, których ujawnić nam się nie da. Ile zasług przypisać wówczas nauczycielowi, jaki wskazać dla niego miejsce na jakiejś skali oceny? Można też postawić pytanie, o jaką strukturę tzw. wyników nauczania chodzi? Jak oceniać wiedzę i umiejętności ucznia jednoznacznie
238
T. Tomaszewski: Aktywność człowieka. W: M. Moruszewski, J. Reykowski, T. Tomaszewski, Psychologia jako nauka o człowieku. Warszawa 1967, s. 233.
Z. Ratajek: Nadzór i doradztwo pedagogiczne. Kielce 1983, s. 7—16.
H. Kwiatkowska, op. cit, s. 288.