opactwo Cystersów
W czasie kampanii Napoleona budynek opactwa wykorzystywany byt jako szpital. Podczas n wojny światowej zamieniono go na fabrykę sprzętu wojennego. Później wiele cennych drewnianych ołtarzy posłużyło żołnierzom rosyjskim za opal.
Wzniesiony w połowie XII wieku na niewielkim wzgórzu w zakolu Odry klasztor został zniszczony w czasie wojen husyckich, później zdewastowali go Szwedzi, którzy tez zrabowali skarbiec i wywieźli bibliotekę. Po wojnie trzydziestoletniej nastąpi! największy, trwający ponad sto lat, okres świetności lubiąskiego opactwa. Wtedy tez zburzono budynki klasztorne i dom opatów, zostawiając jedynie stary kościół, i w krótkim czasie postawiono olbrzymią budowlę.
Wielu artystów pracowało nad stworzeniem jej wspaniałego wystroju. Sklepienie jadalni do dziś zdobią freski Michała Willman-na - najwybitniejszego wówczas malarza działającego na Śłą-
sku. Rzeźbiarz Mateusz Steinl jest twórcą głównego ołtarza w kościele klasztornym, ołtarzy w obejściu, części ołtarzy w nawach bocznych i kaplicy Książęcej. W jego warsztacie wykonano też przepiękne stalle, przypominające żywy ogród. Nad głowami siedzących niezwykły baldachim tworzyły liście i kwiaty, wśród których stały lub siedziały anioły, grające na instrumentach dętych (od północy) oraz strunowych (od południa). Stalle rozebrano pod koniec II wojny światowej. Później trafiły do Stężycy koło Dęblina, gdzie „przystosowano” je do wnętrza tamtejszego kościoła, tnąc tu i ówdzie i przybijając gwoździami. Również inne cenne elementy wyposażenia zostały rozproszone po całej Polsce. W samej Warszawie lubiąskie płótna znajdują się w 13 kościołach.
Najokazalsze z zachowanych wnętrz to: biblioteka, jadalnia opata, letni refektarz oraz Sala Książęca, w której dziś odbywają się koncerty muzyczne.
60