152
Peter Stein
przedstawia się zupełnie inaczej - długoterminowe życie w pojedynkę jest doświadczane przez kobiety jako stan pozytywny, nieco bardziej negatywnie zaś przez mężczyzn. Dotyczy to szczególnie starszych, nigdy niebędących w związku małżeńskim singli.
Bernard na podstawie swoich badań stwierdza, że jest bardziej prawdopodobne, iż życie singla będą wieść kobiety posiadające wyższe wykształcenie i pracujące w wolnych zawodach, które przynoszą im wysokie dochody, nie zaś te, które są słabiej wykształcone i uzyskują niższe dochody. Doudna i McBride (1981) postawili bardzo ważne pytanie: „Gdzie podziali się mężczyźni dla tych wszystkich kobiet z najwyższych sfer?”. Istnieją cztery zasadnicze odpowiedzi na to pytanie. Mężczyźni albo są już żonaci, albo używają życia i „działają na kilka różnych frontów”, albo są najzwyczajniej w świccie przerażeni związkami z kobietami sukcesu, albo ich po prostu nie ma. Badacze podkreślają także to, żc kobiety, które są singlami, charakteryzuje wyższe od żyjących w pojedynkę mężczyzn wykształcenie, lepszy od nich zawód i wyższy dochód. Ponadto demograficzne dane statystyczne odnoszące się do dużych miast sygnalizują dramatyczny brak wolnych mężczyzn.
W przeciwieństwie do singielek wizerunek starszego, nigdy nieżonatego mężczyzny singla jest mniej atrakcyjny. Są to zazwyczaj mężczyźni z problemami natury psychicznej, takimi jak depresje, stany neurotyczne i lękowe oraz ogólna pasywność. W konkluzji do analizy wyników przeprowadzonych badań Bernard (1982) stwierdza, że wśród osób stanu wolnego to mężczyźni częściej niż kobiety mają zdrowotne problemy z psychiką. Nie jesteśmy jednak w stanic z całą pewnością orzec, czy doświadczenie życia w pojedynkę jest bardziej stresujące dla mężczyzn niż dla kobiet, i czy mężczyźni, którzy pozostają singlami, mają znacznie więcej problemów w relacjach z innymi ludźmi. Bernard sugeruje, żc kobiety single reprezentują „górną półkę” na rynku matrymonialnym, podczas gdy mężczyźni single zajmują raczej „dolne” pozycje struktury na tymże rynku.
Zmiany społeczne wpływają na styl życia zarówno kobiet, jak i mężczyzn we współczesnym społeczeństwie, kwestionując i podając w wątpliwość przydatność cyklicznego modelu życia człowieka, który omawialiśmy na początku naszego wywodu. Etzkowitz i Stein (1978) zauważyli, że model spirali w odniesieniu do analizy ludzkiego życia okazuje się bardziej przydatny i bardziej precyzyjnie odzwierciedla zmiany oraz możliwe wariacje dorosłego życia człowieka, ponieważ pozwala łączyć tradycyjne role i wzorce z tymi alternatywnymi i nietradycyjnymi. Model spirali umożliwia nam ujęcie pojedynczych mężczyzn i kobiet jako osobników nigdy nieżonatych i niezamężnych, nie zaś jako jednostki odbiegające od normy - jak dzieje się to w przyjętej definicji modelu cyklicznego życia człowieka.
Być singlem - próba zrozumienia życia singli
153
W modelu spirali ich definicja jest zupełnie inna: są to po prostu kobiety i mężczyźni, którzy wybrali alternatywną drogę życia. Innymi słowy, model spirali jest bardziej pojemny, rozpoznaje bowiem i uwzględnia pełny zakres dorosłych zachowań współczesnego człowieka, a mianowicie tradycyjne wzorce i role oraz nieustannie powstające nowe wzorce i role, a także cały szereg możliwych niekonwencjonalnych sekwencji danych ról i schematów.
W momencie przeprowadzania wywiadów większość respondentów miała zakończoną formalną edukację i znajdowała się na drodze zawodowej kariery. Biorąc pod uwagę wypełniane przez nich role osobiste i zawodowe, należy stwierdzić, że badani odwoływał się w swym życiu do bardzo różnorodnych wzorców. Około 30% kobiet i mężczyzn początkowo realizowało tradycyjny wzorzec wczesnego małżeństwa (pomiędzy 18. a 22. rokiem życia). Średnia długość trwania takich małżeństw wynosiła trzy i pół roku. Kolejne 20% z omawianej próby kohabitowało przez okres około dwóch lat. Jeśli chodzi o pozostałe 50% singli, ich doświadczenia obejmowały ważne, zażyłe relacje o charakterze seksualnym bądź pozascksualnym. Niektóre z tych związków trwały dość krótko, inne utrzymywały się nawet przez kilka lat. Prawie wszyscy spośród trzydziestoletni h singfi mieli na koncie przynajmniej jedną trwałą i charakteryzującą się bliskością relację, która trwała więcej niż dwa lata.
Nic pozostając w związku małżeńskim i posiadając współmałżonków, badane przeze mnie osoby zwracały uwagę na znaczenie i wartość zastępczej sieci relacji międzyludzkich, która zaspokajała ich potrzeby bliskości, dzielenia się i ciągłości. Dla wszystkich badanych ważnym źródłem bliskości były przyjaźnie zarówno osób tej samej, jak i przeciwnych płci (Stein, 1986). Przyjaciele oraz sieci wsparcia w postaci różnego rodzaju „kobiecych” i „męskich” grup, organizacji politycznych, stowarzyszeń, grup Terapeutycznych czy organizacji powstałych w oparciu o szczególne zainteresowania pomppjp singlowi uprawomocnić własny styl życia i uzasadnić decyzję o niewstępowaniD WflNlK zek małżeński. Chociaż owe grupy nie ograniczały się tylko do singli, to przez wngfi właśnie uważane były za pomocne w uzasadnianiu nowych ról oraz wzorców i dBtHĘtĘh niu wsparcia w krytycznych i przełomowych momentach życia.
1 Spiralny model życia ludzkiego wyłonił się wraz z badaniami nad Mgł—i, podrrat kadrycb prae-' prowadzałem wywiady z grupą sześćdziesięciu mężczyzn i kobiet z kSM iraiwej I wieku 25—*5 ■ 4. (Stein, 1981).