Na ogół dzieci dość chętnie piją Miksturę oczyszczającą ale są takie, które nie chcą. Co wtedy zrobić? Jedną z podstawowych cech wyniesionych z domu powinien być szacunek dla własnego zdrowia, a także nawyk dbania o ten najcenniejszy ludzki skarb, bo przecież wiadomo, że czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starosc trąci. Toteż za każdym razem, gdy podajemy dziecku do wypicia Miksturę oczyszczającą, przypominamy mu, że to dla jego zdrowia.
Tak samo postępujemy w przypadku dziecka, które nie chce pić Mikstury oczyszczającej, z tą różnicą, że na początku zamiast niej, podajemy dziecku jego ulubiony napój. A kiedy już dziecko nabędzie nawyk picia „miksturki” codziennie rano, dodajemy do jego napoju po kropelce składniki Mikstuiy oczyszczającej. I tym sposobem dziecko nawet się nie spostrzeże, iż pije „normalną” Miksturę oczyszczającą, której przedtem nie lubiło.
Często pada pytanie, od jakiego wieku należy podawać Miksturę oczyszczającą dzieciom. Odpowiedź jest prosta* jak najwcześniej. To jednak nic nie znaczy i każdy wolałby odpowiedź bardziej konkretną. Problem w tym, że trudno jest ustalić ten optymalny wiek - jedno dziecko jest takie, drugie inne - ale znam wiele przypadków, kiedy rodzice podawali Miksturę oczyszczającą trzy- a nawet dwumiesięcznym niemowlętom. Nie muszę dodawać, że z powodzeniem.
Ze względu na fakt, że dzieci mają przewód pokarmowy o wiele krótszy niż dorośli, należy u nich zastosować od razu wariant Mikstury oczyszczającej z olejem z pestek winogron.
Medycyna konwencjonalna przyzwyczaiła nas do tego, że lek ma zamaskować objawy chorobowe, co skutkuje szybką poprawą samopoczucia, me bacząc na długofalowe konsekwencje blokowania procesu oczyszczania organizmu z toksyn. Bardziej oświeceni są w stanie pogodzie się faktem, że usuwanie toksycznych złogów przypomina objawy chorobowe, niekiedy bardzo dokuczfwe Eraer-Pfwi zadają pytanie: - Kiedy w końcu nastąpi poprawa
w „normalnych” warunkach, tj. sytuacji istnienia nadżerek przewodu pokarmowego, z każdym posiłkiem dokładamy toksyny do naszego organizmu, narażając się na wszystkie konsekwencje takiego stanu rzeczy. Wdrożenie Mikstuiy oczyszczającej ma na celu odwrócenie tego procesu, bowiem po pierwsze, poprzez uszczelnienie błony śluzowej przewodu pokarmowego zapobiegamy wnikaniu toksyn do naszego organizmu, tym samym, odciążając układy wy-dalnicze, umożliwiamy organizmowi usunięcie toksycznych złogów nagromadzonych w różnych miejscach ciała, a po drugie: umożliwiamy mechanizmom samonaprawczym usunięcie spustoszeń, które owe złogi zdążyły wyrządzić. I proces ten będzie trwał, dopóki nie uzyskamy pełnego zdrowia. Toteż nie tak ważne jest, jak długo trwa proces zdrowienia, jak to, że trwa!
Propaganda medycyny konwencjonalnej wmawia społeczeństwu, że choroba jest jakąś statystyczną niespodzianką przydarzającą się pechowcom, a na jej wystąpienie największy wpływ mają postęp cywilizacyjny i cechy genetyczne. W tej sytuagi sami rzekomo nie mamy wpływu na stan naszego zdrowia i jedyne co możemy zrobić, to poddawać się badaniom mającym na celu jak najwcześniejsze wykrycie objawów toczącego się w organizmie procesu chorobowego, by na ich podstawie postawić diagnozę, czyli zakwalifikować owe objawy jako jedną z czterystu statystycznych jednostek chorobowych, i zastosować odpowiednie leki blokujące owe objawy. Warto sobie zdać sprawę, że blokując proces oczyszczania organizmu, łatwo można przekroczyć ową cienką granicę, za którą organizm nie jest w stanie podjąć walki z chorobą i staje się ona nieuleczalna Mikstura oczyszczająca jest dla tych, którym propagowane przez medycynę konwencjonalną podejście do zdrowia wydaje się być postawione na głowie. Rozsądek podpowiada, że lepiej jest postawić na zdrowie, bowiem tylko ono gwarantuje uniknięcie chorób oraz dotycie późnych lat starości w doskonałej kondygi psychicznej i fi-tycznej. Aby to osiągnąć, Miksturę oczyszczającą nalety stosować nieprzerwanie - od wczesnego dzieciństwa do końca tycia.
25