Kosaciec 249
/
kłącza trzyletnie 36%, a starsze jeszcze mniej, przy czym są pomarszczone i łatwo gniją. Sprzętu dokonujemy w końcu lipca — początku sierpnia, gdy liście zaczynają żółknąć, i może trwać do jesieni.
Likwidacja starej plantacji jest zwykle połączona z przygotowywaniem sadzonek i zakładaniem nowych plantacji. W razie gdy sprzętu dokonuje się w sierpniu, sadzonki wysadza się bezpośrednio w pole; sadzonki z późniejszego. sprzętu należy na zimę zadołować lub przetrzymać w piwnicy.
Na mniejszych powierzchniach wykopuje się kłącza motyką lub łopatą, na większych wyoruje się. Według źródeł radzieckich jeden robotnik może wykopać w ciągu dnia około 100 kg korzeni, traktorem zaś można wyorać 6000 kg.
Wykopane kłącza, po oddzieleniu wierzchołkowych części na sadzonki, oczyszcza się starannie z łodyg i korzeni, usuwa się części stare lub nad-psute, po czym myje się w wodzie bieżącej bardzo dokładnie za pomocą szczotek lub miotełek brzozowych.
Bezpośrednio po obmyciu należy dokładnie i starannie usunąć z kłączy zewnętrzną skórkę oraz ślady korzonków, tzw. „oczka”.
Korowanie kłączy jest robotą żmudną i wymaga dużej wprawy. Okorowane kłącza płucze się szybko jeszcze raz w bieżącej wodzie i natychmiast suszy.
Najlepszy surowiec otrzymuje się z kłączy suszonych na słońcu w temperaturze około 30°. Kłącza suszone w suszarni przy wyższej temperaturze nie mają zapachu fiołków. Wymyte kłącza rozkłada się do suszenia na rafkach umieszczonych na rusztowaniach z desek znajdujących się na wysokości 20—30 cm nad ziemią i nachylonych ku południowi Przy stałej .słonecznej pogodzie suszenie trwa około 8—10 dni Kłącza uważa się za dosuszone, gdy mają konsystencję twardej gumy i stają się białe zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz.
Plon. Przy dobrym urodzaju otrzymuje się 50—60 q/ha świeżych kłączy, co wynosi 20—24 q suchych.
Wysuszony surowiec przechowuje się w opakowaniu szczelnym (blaszane puszki). Zapach surowca staje się bardziej intensywny w miarę przechowywania.
W celu przygotowania tzw. „korzenia fiołkowego” dla niemowląt dzieli się świeże kłącza na części w ten sposób, aby było jak najwięcej możliwie prostych kawałków długości 6—8 cm, a nawet dłuższych. Kawałki takie ociosuje się z grubsza i suszy. Po wysuszeniu, gdy korzenie stwardnieją -— nożem, pilnikiem albo nawet papierem szklanym nadaje się im właściwy kształt spłaszczonego palca, przy czym w szerszym i grubszym końcu przewierca się otwór.
Strużyny i proszek pozostałe z obróbki należy gromadzić i sprzedać oddzielnie.