448,449

448,449



ma


ginalnc figury stylistyczne (rzadka jest zwłaszcza metafora)iRt>lę tropów pełni tutaj paralelizm, w którym w jedną całość artystyczJą sprzęga sia wizja przyrody i myśli lub wyznania bohaterów. Nie ma ścisłego sensów4 nego związku między zestawianymi paralelnic elemeni.inł; ibraz pr/v>| rody sugeruje nastrój i ton uczuciowy, może ponadto staniwjć tło. Rui lelizm nie zrodził się jako świadomy chwyt stylistyczny ;\w wodzi g z prymitywnego spojrzenia na świat, które niejako stawia znak równania

między zjawiskami zachodzącymi w naturze a zjawiskami życia 1 idzkit.....

Powtórzenia mają w cytowanym tekście również funicję anv styczną: służą wytworzeniu powolnego tempa, które współtworzy cle I gijny charakter utworu. Jedną z form owych powtórzeń jest ojatryw.i 1 nie określonego przedmiotu stale tym samym epitetem. Zjawiska to \v\ I wodzi się stąd, że w zasadzie treść pieśni ludowej jest wewnętrzni- jedm > ■ lita, wyraża jedno tylko wzruszenie czy uczucie. Jednolitość taka śniade zyl zarazem o małej pojemności treściowej pieśni ludowej. Gdy ten sm wy I raz lub zespół wyrazów stale powtarza się w tym samym miejscu ikladup stroficznego, mówimy o refrenie. Częste występowanie refrenóww ; śniach ludowych tłumaczy się ich ścisłym związkiem z melodią:

Do końca, zagonku, do końca, do końca,

Żebym ja cię zżęła przed zachodem słońca.

U-chuł

Do końca, zagonku, do końca z podwalką.

Nic widać tu do nas nikogo z gorzałką.

U-chu!

Często obserwujemy w polskiej pieśni ludowej brak spoiśliśt i brak związku myślowego i obrazowego pomiędzy poszczególnymi -rug mentami. O braku spoistości zadecydowało to, że pieśni powstavih anonimowo i przekazywane były z ust do ust. Teksty ulegały wskid tego różnym zmianom, powstawały odmienne warianty tych sam. I utworów. Różne wersje pieśni oddziaływały na siebie, z tych oddzi.lv wań rodziły się teksty nowe, stanowiące swego rodzaju syntezę.

Fragmentaryczność przybrała inną jeszcze formę, zauważamy j i również w sposobie ujmowania świata przedstawionego. Zdarzenia p« kazywane są bardzo zdawkowo, bardzo ułamkowo, pieśń ludowa dji ubogie obrazy świata, ma małą pojemność poznawczą. Zawarta w n; j wizja świata nie może być skomplikowana nie tylko myślowo, ale nawi sytuacyjnie. Ułamkowość zaważyła również na konstrukcji bohaterek pieśni. Każda z występujących postaci jest nosicielem jednej tylko cech

^fclnq',o tylko uczucia. Występujący w tych pieśniach ludzie są kreacjami hm < 110logicznie ubogimi, ukazywanymi jednostronnie.

W twórczości ludowej występuje skłonność do typowości, polegająca li i nI izywaniu zjawisk tylko w ich ogólnym zarysie. Bohaterowie są pinii, brak im cech, które czyniłyby ich indywidualnościami. Tak Pinu typowy charakter mają obrazy przyrody. O lasach wiemy tylko, Di) lasami, o polach, że są polami; pojawiające sięepitety mają również Piiraktcr bardzo ogólny, np. zielone pole. Tak ogólnie określone przed-liniy nie są jednak abstrakcjami, mają mimo wszystko charakter konamy.

3. POGRANICZE EPIKI I LIRYKI

W Polsce nic ukształtowała się ludowa epika poetycka w wielkim tylu, epika o charakterze bohaterskim. Złożyło się na to wiele przyczyn, Jpędzy innymi z pewnością mała żywotność tradycji rycerskich, które li go typu poematach w literaturach obcych stanowiły ważny element. Kidowe poematy bohaterskie stały u początków literatury francuskiej Witśń o Rolandzie), cykle poematów o legendarnych bohaterach odegrały pił wielką rolę w rozwoju literatur germańskich (cykl o Nibelungach — Niemczech, sagi — w twórczości skandynawskiej). Poematy bohater-Itle występują także w literaturach słowiańskich. W literaturze serbskiej ppre/entuje ten gatunek cykl pieśni epickich, ogniskujących się przede IKystkim wokół postaci księcia Marka i bohaterskich walk z Turkami, literaturze rosyjskiej najważniejszym zabytkiem dawnej literatury bo-■terskicj jest poemat Słowo o wyprawie Igora. Nie tak daleko w przeszłość Kęg.iią byliny, na pól baśniowe poematy o czynach legendarnych postaci Inp liii Muromca).

I’i >lska literatura ludowa nie zna podobnych większych form epickich, fchnn iż nie wiadomo, czy nie znała ich nigdy. Niektórzy badacze doszu-|Mj:i się istnienia twórczości o takim charakterze na podstawie wzmianek inmikarzy i historyków (m.in. u Długosza) o pieśniach opiewających pbtrzrnin historyczne. Faktów w sposób nieodparty potwierdzających I' imysly nie mamy.

Brak epiki większego formatu nie znaczy, że polska twórczość ludowa ^p w ogóle pozbawiona poezji o charakterze epickim. Elementy epickie występują wyraźnie w tej twórczości, ale zawsze w powiązaniu z ele-■fimt.imi lirycznymi, i to zazwyczaj w utworach krótkich i dających się kiili/.ować muzycznie. Utwory ludowe o charakterze epickim są więc

448 i teorii literatury 449


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
S6300641 do niej katachreza ma strukturę semantyczną prostą, nie jest predykatem metaforycznym, bezp
448 449 2 się rytmicznie, przy pływaniu wspomagają czułki. U samców ostatnia para odnóży tułowiowych
43 gia, i Lalka . Wielkość słownika ma w tym wypadku podrzędne znaczenie dla stylistyki; ważniejszy
img099 99 ma pierwsze pochodne cząstkowe w punkcie a i a Jest punktem ekstremum lokalnego, to Warune
skanuj0006 (306) WłiiiiMii stylistyczna parentezy jest duża i wynika przede wszystkim z rozlł skliit
skanuj0022 (119) dług teorii Brajistejda ,nie ma niezależnych kwasów i zasad, lecz jest tyl-1 ko; p
skanuj0048 (17) 260 wać na wsi, czy w mieście. I jedno, i drugie ma swoje dobre strony. W mieście je
img099 99 ma pierwsze pochodne cząstkowe w punkcie a i a Jest punktem ekstremum lokalnego, to Warune
img099 99 ma pierwsze pochodne cząstkowe w punkcie a i a Jest punktem ekstremum lokalnego, to Warune
Natomiast przykład d) to kolejny opis, który ma formę potoku składniowego, a więc jest to jedno bard
S5001357 Opowiadanie historii ma podwójną funkcję: Po pierwsze jest ono pewnym rytuałem przed pójści

więcej podobnych podstron