Medialne Instrumentarium terroryzmu
197
Przesłania al Kaidy są nagłaśniane przez światowe media, jakkolwiek w tonacji ostro potępiającej. Bywają na szczęście groźby niespełnione. W końcu sierpnia 2005 roku redakcja hiszpańskiego dziennika „ABC” w Barcelonie otrzymała faks pełen zawoalo-wanych gróźb pod adresem Stolicy Apostolskiej. Nadawcy oskar-żali Watykan o popieranie „krajów kapitalistycznych” które chcą grabić iracką ropę. Podpis pod przesłaniem brzmiał: al Kaida. Na szczęście był to prostacki dowcip.
Media — w szerokim znaczeniu tego słowa — to narzędzia przekazu informacji i porozumiewania się. Nie tylko media masowego przekazu, w tym perswazji i propagandy, ale także media personalnej komunikacji, zwłaszcza telekomunikacji.
Nowoczesnym terrorystom niezbędne są dwa rodzaje mediów — media telekomunikacyjne wykorzystywane do porozumiewania się z kompanami w skali międzynarodowej oraz media masowe, które służą propagandzie i przedstawianiu własnej wersji wydarzeń.
W medioznawstwie wyróżnia się cztery różne formy przepływu informacji. Przede wszystkim komunikację alokucyjną. czyli jednokierunkowy przekaz z centrum do jednostek, którego typowym przykładem jest prasa, radio czy telewizja. Obok niej mamy też komunikację i media służące rejestracji, to znaczy zwracania się z problemami (pytaniami) z centrum do jednostek, które zwrotnie odpowiadają na przedłożone pytania. Jej odwrotnością jest konsultacja — wtedy same jednostki zwracają się do centrum, szukając właściwych informacji, objaśnień i porad. Czwarty typ to konwersacja — ustalanie lub poznawanie w dialogu planów, zamiarów, działań oraz emocji.
Tym wszystkim czterem rodzajom komunikacji służą różne media, nie jedynie media masowe, ale także telekomunikacyjne. A więc telefon może służyć i do rejestracji, i do konsultacji, choć najczęściej służy do konwersacji. SMS na ogół dociera do konkretnego adresata, będąc formą bliską dialogu, ale bywa też prze-