DSCN6344

DSCN6344



146 Z POGRANICZA

I optymalnie wykorzystam daną ml szansę.Jeśli zauważysz coś, na co warto zwrócić uwagę, powiedz mi. Jeśli poproszę, wspomóż mnie. Ale nie wtrącaj się na silę w moje prywatne życie.

*    Dlaczego tak często słyszę z twoich ust krytykę innych Mistrzów. Ten robi to, a tamten tego nie robi. Ciągle ich wartościujesz i patrzysz na nich z góry.Jakże często widzisz w nich defekty. Dlaczego nie zauważasz, że po pewnym czasie twoje zachowanie zmieniło się i robisz tak samo jak ci, którym tak często wytykałeś wiele rzeczy. Pycha ta dyskwalifikuje cię w moich oczach, bo oczekuję człowle* ka czystego, może błądzącego, ale czystego.

*    Opowiadasz mi o systemie, w którym nauczasz, z wyraźną wyższością. Preferujesz swój sposób nauczania i kategorycznie odrzucasz inne. Jaki wtedyjesteś wielki. Nic, nie jesteś większy od innych mistrzów, niezależnie od systemu jaki reprezentujesz. Było już wiele systemów religijnych, politycznych, filozoficznych i tylko te się ostały, które były równe innym. Wszystkie, które miały patent na wielkość, krótko potem stały się tak malutkie, że teraz dowiedzieć się o nich można tylko z literatury. Eliminuj ze swojego nauczania głupotę innych i ich niepotrzebną komplikację, ale nie mów, że twój system jestjedynymprawowitym i najdoskonalszym. Czy za kilkanaście lat powiesz tak samo? Wątpię. Dogaduj się z innymi Mistrzami z innych systemów, bo dla mnie ma wartość wasza współpraca. Nie rób mi wody z mózgu twierdzeniem, że twój system nauczania jestjedyny i najlepszy. Zrozum wreszcie, że nim nie jest.

*    Tak często mówisz, że uczę was i sam od was się uczę. Mówisz, że jestem twoim nauczycielem. Dlaczego to tylko słowa? Być może nie zauważasz, że ty tak naprawdę nigdy nic słuchasz. Chcesz mleć zawsze rację, nawet wtedy gdy rozmawiamy jlal tematy, w których mam możliwość wiedzieć więcej. Czyżbyś się bal odrzucenia? Posłuchaj czasami mnie i mojego zdania. Może czegoś się dowiesz. Ja też czasami mam rację. Nie masz patentu na prawdę, bo obaj go mamy i obajjesteśmy w pewien sposób ograniczeni, aby tę prawdę przegapiać. Nie musisz mieć zawsze racji. To nie ujma. A przyznając mi czasem rację na pewno mnie dowartościujesz. Przecież po to także zostałeś nauczycielem, aby budować i wzmacniać mnie, nie zaś ograniczać.

*    Dlaczego zamykasz przede mną drzwi na seminarium? Czyżbyś obawiał się mnie? A może nie panujesz nad grupą i za wszelką cenę musisz utrzymaćją w ryzach? Szkoda, że tak robisz, bo tracisz ucznia. Najbardziej wartościowi uczniowie odejdą, a niektórzyjuż odeszli od ciebie. Żal mi ciebie, bo zostaniesz sam. Jako nauczyciel nie będzie to pochwała ciebie, ile raczej pogrom. A może chcesz, aby pozostali tylko ci, którzy są ślepo w ciebie zapatrzeni, bo nad nimi łatwiej panować i być dla nich autorytetem. Ale powiedz mi, czy będziesz miał wtedy dobrego sukcesora? Czy wtedy też weźmiesz takiego, co się nadarzy? Żal mi ciebie I tego co robisz wobec Reiki.

*    Wiem, że nauczasz Reiki sam i w oparciu o przekaz, jaki otrzymałeś. Wiem, że przekaz może być tylko słowny. Czyjednak to taki problem, aby polecić mi niektóre z książek, abym mógł w spokoju zapoznać się też z poglądami innych. Tobie

lo nic nie ujmie, a mnie rozszerzy horyzonty. Wszak po to są książki. Zapytasz, dlaczego nie pójdę do księgarni? Bo chciałbym zaufać twojemu doświadczeniu, a nic dobierać przypadkowej literatury.

*    Jak to się dzieje, że poziom energetyczny na twoich seminariach staje się coraz, niższy? Czy to ty tracisz poziom energii i konsekwentnie traci go grupa? A może nigdy nie miałeś go zbyt wysokiego, a tylko podpierałeś się wielkością ludzi przychodzących na spotkania? I teraz, zależnie od tego kto przyjdzie i odejdzie (o poziom jest wysoki albo mierny? Brakuje mi tej atmosfery, którą pamiętam z przeszłości. A wydaje mi się, że z jakimś dziwnym uporem blokujesz, się na dostęp ludzi z zewnątrz i ich potencjał

*    Często przychodzę do ciebie z pytaniami i wątpliwościami. Oczekuję na radę lub odpowiedź. Nie żałujesz ml ich, to prawda, ale dlaczego uparłeś się mieć zawsze rację? Widzę przecież, ze czasami twoje odpowiedzi nie są naturalne, lecz wymyślone. Czy boisz się utraty twarzy i dlatego starasz się pokazać, że wiesz wszystko? Nie musisz zawsze umieć odpowiedzieć na każde pytanie. Wolę, gdy mówisz: nie wiem, niż wymyślasz odpowiedź na silę. Pamiętaj, że ja się potem trzymam tego, co mi powiedziałeś. Czy zdajesz sobie sprawę z odpowiedzialności za to, co mi przekazujesz? A poza tym w chwili uzyskiwania jakiej kol wiek odpowiedzi ciągle pojawiają mi się przed oczami minione fakty, które się dokonały, a ly zapowiadałeś je inaczej, wręcz na opak, przypominają mi się chybione diagnozy. Czy wobec tego mam dalej ufać twoim odpowiedziom, bo są prawdziwe, czy też przestać pytać, bo są niepewne?

*    Opowiadasz mi o miłości Reiki, o tym, że w każdym w nas mieszka cząstka Boga. Uwierzyłem w to, ale nic mogę zrozumieć, dlaczego wobec tego tak często wartościujesz ludzi. Jeśli wszyscyjesteśmy równi, to znaczy, że się mylisz albo.... Wolę tę pierwszą przyczynę. Myślę, że poziom i świadomość duchowa powinny iść w parze z działaniami człowieka bez konieczności mówienia kto wyżej lub niżej, bo dla nas wszystkich poziom jest jeden. Różni nas tylko to, że na ziemi przyjęliśmy na siebie inne zadanie i stąd różnica naszego poziomu. Ale nie duchowego, lecz świadomości ziemskiej o duchu.

*    Pamiętam, że Reiki zawsze mi się kojarzyło z niezależnością od czegokolwiek. Dlaczego więc coraz częściej na twoich seminariach pojawiają się wstawki religijne 1 polityczne? Nie polityku), nie mów ml o swojej religil I czymkolwiek, co z nimi związane. O tym mogę poczytać w gazecie, posłuchać na ulicy lub w świątyni. Przychodzę na Reiki, aby usłyszeć o czymś całkiem niezależnym i wartościowym. Rezygnuję z wolnego czasu dla tego celu, a nie po to by słuchać o sprawach, które poróżniają ludzi.

*    Dlaczego twoi uczniowie tak szybko uzyskują kolejne stopnie wtajemniczenia? Czy n ie zauważasz, że Jest to bardziej produkcja niż kreacja? Czy wydaje ci się, że twoi uczniowie inicjowani przez ciebie na Mistrzów będą cokolwiek warci i odpowiedzialni? Czy nie jesteś po prostu we władaniu księżniczki Mamony? Współczuję i czekam z mieszanymi uczuciami na moment, gdy zaczniesz zbierać to, co posiałeś.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
wykorzystywać pojawiające się szanse, wzmacniać swoją pozycję na rynku, przejmować inne organizacje
-    cel: zbadanie, czy przedsiębiorstwo wykorzystuje wszystkie swoje szanse, jeśli
18742 P4200037 146 ERWIN PANOFSKY ** Warto zwrócić uwagę, że umywalnia i ręcznik w związku ze sceną
DSC06501 Na co należy zwracać uwagę . SjArpi ^ Karp najlepiej wykorzystuje paszę w temperaturze 2Q°C
doustnych lub sztucznego odżywiania, monitorowanie stanu klinicznego i zapewnienie optymalnego wykor
7.    Optymalizacja wykorzystania zasobów odnawialnych w harmonogramowaniu reali
DSCN6345 146 I POORANI CZA *    Reiki lo miłość w każdym calu. Widzę 10 i wierzę w to
DSCN6362 182 Z POGRANICZA nastąpiły pod‘/l:t(y po śmierci twórców 1 nauczycieli tych religii. Górę w
DSCN6366 190 Z POGRANICZA luz Reiki w liniach tradycyjnych opiera się na Inicjacjach, poznawaniu wie
automatycznie propozycjom lokalizacji partii towarów w magazynie. Pozwala to optymalnie wykorzystać
f)    organizacja powinna zapewniać optymalne wykorzystanie ludzi: synergia (1+1
4.    Optymalne wykorzystanie zasobów ludzkich jest możliwe tylko w sytuacji, gdy łąc
DSCN6348 154 Z POGRANICZA uznawaniem go za mniej wartościowego. Wręcz przeciwnie, bo przez porówna*
DSCN6360 178 Z POGRANICZA Myślę, że kościół nie popelnljuż nigdy błędu, jakim była święta Inkwizycja
Podstawy W maszynach elektrycznych siła działająca na przewód z prądem (nie zawsze wykorzystywana) d
zrównoważonego wzrostu przy optymalnym wykorzystaniu czynników produkcji (w tym siły roboczej)

więcej podobnych podstron