vrAłr.HRZATA MOGIELNICKA
Fol. M. Mogielnicka
Ryc. 11. Ułożenie materiału opałowego w ognisku 1
turę co najmniej 750°C, to jest zbliżoną do tej, przy której zachodzą zmiany chemiczne w wypalanej masie ceramicznejĄt.
Jedno z pierwszych wyjętych naczyń (nr 7), jeszcze rozżarzone, zanurzono w zimnej wodzie, mimo to nie pękło ani nie zmieniło barwy. Przed wypaleniem posmarowano tłuszczem połowę grzechotki nr 14 i wnętrze kubka nr 7. Niestety, nie udało się stwierdzić wpływu tego zabiegu na zabarwienie powierzchni, gdyż ciemne zabarwienie powstało tylko w miejscach zetknięcia się ścianek z popiołem, na przykład kubek nr 7 jest czarny tylko w partii przydennej, jak zaobserwowano, do wysokości do jakiej wypełniony był popiołem.
Większość naczyń z tego wypału ma barwę powierzchni ceglastą lub ceglasto--brunatną w szare lub czarne plamy, powstałe zapewne w wyniku kontaktu z popiołem i tlejącym drewnem. Kilka egzemplarzy (nr 7. 23. 32. 36) ma części przyzna ktowały35*028 °d. *'e*'nątrz) barwy czarnej. Partie te. jak zaobserwowano, Te tTclrT U' ub WyPe‘niał jC popióL W™ll<iem *st okaz nr 29. który
stronTJewne^n. Za0bse™’owan° tak« na przykładzie czerpaka nr 36, że od -—----Q J ezarne zabarwienie znacznie silniej przenika w głąb ścianki, niż
wypalonych są rniilmcm°brwleiów*' h' "Z-"1 Zm‘any flryczncl 1 chemicznej budowy glin wyżej U.J' ; n które przebiegają w temepraturze po-
temperatury: w Ameryce Pol udnnw,vi Uz>'sklwane poócza* wypalania w ogniskach
łużyckiej określono na podstawie an il 7 1 ..1, ? N*;Rerłl 7SO“®00°C* Dla ceramiki kultury
palów: T. Malinowski w kux>rtif • Uj °“chcrn!C7rnych następujące temperatury wy-
l łw - M°C, 5io''C dwukrotni* gzAo ^C* L* Kociszew*łcł. Badania fizyko-chemiczne..., W Azchjwum 1HKM PAN " 1 ^ C; *«*>«*w*ki. Maszynopi.
u twnperaturre wyższej niż Tso^c a ze stanowi sic w Worytach nie przebywały
• . • M m • ma zabarwienie ceglaste.
Miska nr 2o, stojąca do góry dnem, uzyskała od wewnątrz, podobnie, jak znajdujący się pod nią przęślik nr 30, barwę szarą i czarną, co może być rezultatem braku dopływu powietrza. Barwa zewnętrznej powierzchni miski jest analogiczna, jak u pozostałych naczyń, z tym że czarną jest część przykrawędna.
Tak więc, w wyniku tej wersji wypalania poczyniono następujące obserwacje: naczynia uległy tylko minimalnym uszkodzeniom (powierzchniowe pęknięcie przę-ślika 30 i czarki nr 29); ich powierzchnie zewnętrzne i wewnętrzne były zabarwione na kolor ceglasty, przydenne części niektórych z nich były czarne, a tylko dwa naczynia były w ogólnej tonacji ciemne.
Tego samego dnia w ognisku 2 wypalono 9 naczyń (Tab. I). Jako materiału opałowego użyto około 0,35 m* drewna sosnowego, głównie grubych polan, z których ułożono stos nad i wokół naczyń (placek nr 33 leżał na placku nr 21) Nie używano słomy. O godz. 164S rozpalono ogień i przez cały czas (do godz. 1910) dokładano materiału opałowego, tak, że rozżarzone do czerwoności naczynia zawsze znajdowały się w stosie płonącego drewna. Od połowy godz. 17 starano się utrzymać jednakowy stan ognia, co dawało w efekcie powiększanie się stosu rozżarzonego drewna. O godz. 20 przygaszono żar i rozgarnięto go, a około godz. 20JO wyjęto naczynia, które około trzech godzin znajdowały się w ogniu, a około godziny w samym żarze bez płomienia.
Wobec stopienia się stożków o wartości 600-920°C, a pęknięcia i lekkiego zgięcia stożka o oznaczeniu równym 980°C temperatuą wypału w ognisku 2 okreś-ii* mrv>nn inko zawarta nomiedzy 920—98(PC.
8—12 cm) ułożonych na dnie jamy . ...__Cnrtom (rvr. 12). Dookoła
Dnia 27.VIII wypa!<m° 6 naczyń (Tab. u riału opałowego użyto chrustu (v, przy izeni wv«nlrnfrn Na mibYCh gałęziach (o średnicy