540
MAŁGORZATA MOGIELNICKA
3. wypal w warunkach laboratoryjnych
Eksperyment wypada Z
następnie w Centralnym Laboratormm IHKM PAN, .
lony w ściśle określonychpięć naCzyń z glin przywiezionych z Wo-
w październiku 1973 .... postępowano w sposób analogiczny, jak
ryt. Podczas ich wylepian . pjacejc nr 39 wykonano przez
podczas poprzednich doświa cze . naczynie beczułkowate
nr 40 zbuaowa wygładzono mokrymi palcami i patykiem. Naczy
nie nr'40*^schropo wacono obmazując je dość rzadkim roztworem tej samej gliny z domieszką o średnicy 2—3 mm.
Naczynia schły od 10 do 15 dni. a następnie wypalono je w piecu elektrycznym. którego termoregulator reagował słabiej przy niższych wartościach . stąd wahania około 50 °C (na przykład 550—600°C).
Wewnętrzne ścianki miski nr 41 przed wypaleniem posmarowano tłuszczem. Naczynia wypalono w następujących temperaturach 550—600°C (nr 38), GOO^C (nr 37), 650-700°C (nr 40), 700°C (nr 41), i 750°C (nr 39). Zasadniczo przebywały one w piecu przez okres jednej godziny, a jedynie kubek nr 37 wypalany byl przez trzy godziny. Rozżarzenie naczyń do czerwoności nastąpiło dopiero w temperaturze 700—750°C. Placek nr 39 rozpadł się po około trzech minutach od włożenia do pieca, chociaż wypalane z nim razem inne przedmioty nie uległy uszko-dzeniu.
Naczynia uzyskały barwy ceglasto-pomarańczowe (nr 37 i 38), ceglaste z lekkim odcieniem pomarańczonym (nr 40) i ceglaste (nr 41 i 39). Ceglasta barwa może być wynikiem niskiej temperatury, a jej jednolitość rezultatem wypalania bez dostępu płomieni, dymu i popiołu.
VIII. Podsumowanie
Przy podsumowywaniu rezultatów przeprowadzonych doświadczeń nasuwa się kilka uwag na temat możliwości wyrobu i wypału ceramiki w najprymitywniejszych warunkach. Wydaje się, że lepienie winno odbywać się w ciepłe dni, kiedy to naczynia mogą swobodnie schnąć. Osoba trudniąca się ich wyrobem musi oderwać się od innych zajęć i kontrolować proces suszenia, gdyż nawet przy pewnej wprawie trudno przewidzieć kiedy wylepiane naczynia osiągną stopień podsuszenia umożliwiający gładzenie i ornamentowanie.
Doświadczenia potwierdziły zasadnicze uwagi zawarte w literaturze odnośnie lepienia i modelowania naczyń. Nie wdając się w szczegółowe rozważania stwier-
XLmk?n™ V Pr0dUkCJi "aCZyń m8!ych rozmiarów najbardziej przydatna jesl
drii iknZ^ , Z. j g° kawalka gHny- 3 d0 wy°bu egzemplarzy o bar-
• T* nP' grzechotek leP'enie z części. Zaobserwowane 3Bk na PrZykl3d rozszerzanie siQ obwodu wykonywanie w uwagach W. HoLbo^cT^' likwidacji znajdu« Potwierdze
nie "lamtiU:‘evcP;irPrOWaidZOnyCh d°*Wiadc“A Przypuszczać można, że gładze-
P zy użyciu miękkich i twardych przedmiotów,
M. Gądzikiewicz« uważa, że egzemplarze o powierzchni matowej jakby trochu sypkiej, były gładzone w momencie gdy zbyt wyschły, co znalazło potwierdzanie w naszych obserwacjach oraz, ze polerowanie powierzchni mogło odSnŁ pomocg kawałka skóry. Gładzeń,e naczyń skórą przed wypaleniem daje powie zc“ nię matową, a po wypaleń,u nie osiąga sic jui tym sposobem żadnego efektu Wiąże sig to z tym sugerowany przez M. Gedla zabieg polerowania niektórych egzemplarzy ceramik, łużyckiej po wypaleniu w celu nadania im połysku” Z eksperymentów naszych wynika, że polerowanie kamieniem jedynie zdziera wierzchnią warstwą gliny, nie dając oczekiwanego rezultatu «. Natomiast efekt ten udało sią nam uzyskać za pomocą włosianej szczotki. Jak sią wiąc wydaje, polerowanie naczyń łużyckich po wypaleniu mogło mieć miejsce, a służył do tego celu, na przykład kawałek futra o odpowiednio twardej sierści. Zgodzić się także należy z poglądem, że podczas gładzenia na powierzchni naczynia tworzy sią za-gęszczona warstewka gliny tłustej.
Na podstawie doświadczeń trudno ustosunkować się do znaczenia domieszki. Nie można przyjąć, że dodawano ją celem ułatwienia wykonywania naczyń, gdyż zależne jest to od stopnia wyrobienia gliny. Nie stwierdzono także jej wpływu na przebieg suszenia i wypalania ceramiki. Na 41 wypalonych egzemplarzy (w tym 28 wykonanych z gliny zawierającej domieszkę), 8 uległo uszkodzeniu, w tym 5 wylepionych z gliny schudzonej. Być może fakt dodania domieszki do gliny ma większe znaczenie przy naczyniach dużych rozmiarów.
Wypalanie ceramiki nie przedstawia jak się okazało, specjalnych trudności. Udało się je przeprowadzić przy użyciu stosunkowo niewielkiej ilości drewna i w dość krótkim czasie. Uzyskanie najwyższej temperatury nie jest zależne, od czasu trwania wypału, rodzaju materiału opałowfego, ani od faktu czy wypał przeprowadzany jest w piecu czy w ognisku, ale zapewne od sposobu dokładania drewna. Doświadczenia potwierdziły, że w'ypał mógł odbywać się zarówno w ogniskach, jak i piecach, ale nie wiadomo kiedy stosowano oba sposoby. Być może pieców używano gdy chodziło o wypalenie jednorazowo większej ilości naczyń, co przy wypaleniu w ognisku wymagałoby zużycia zbyt dużej ilości drewna. Istotna mogła być tu także kwestia otrzymania określonej barwy lub możliwość wypalani* w piecu bez względu na pogodę. W przeprowadzonych wypałach temperatura była niejednolita w różnych punktach ogniska, a także wewną rz i^ ze
wnątrz naczyń. W największym stopniu zjawisko to w ognisku 3, a w najmniejszym w piecu. Sądzić można także, ze
ność temperatury ma wpływ na uszkodzenia naczy J^naczyń z pieca, wypalonej w ognisku 3) i zupełnie niewystępujące w r . n zabarwia-
T T * 1 * a. 1 f 3 pochodzących z różnych złóż, nie
nia się powierzchni ceramiki. Użycie glin • naczyń pQ wypaleniu. Z tego
miało w każdym razie na pewno wpływ a barwy, zarówno ceglaste
samego wariantu wypału Twypał w ogniskach ’l I 2. to obserwu-
czy brunatne, jak i czarne. Jeżeli ch ł ^.ileżności od najwyższej tempera-
jemy ciemnienie ogólnej tonacji cera naczynia wypalane w ogni-
,ury w,p.,„ Z „.da* t ** —
skach otrzymywały barwy ceglaste
151 i n.
«7 M. Gądzikiewicz. Wybrane zagadnienia
«• M. Gcdl. Kultura.... ». . flr(|vm przedmiotem wypalonego naczynia tą
« Efekty powstałe przy gładzeniu - 18j. Podsza* doświadczeń kamieniem
godne z sugestiami T. Malinowskiego, kawałkiem akóry nr 9, 15. 35. **, « •** *
olcrowano po wypaleniu nacrynła nr f • •
gzemplarz nr ». Kr eolska.... f. Mi R Krzywice. T.chnolooia. .
ao A. Kowalska. Ceramika..., »• 1 •