DSCN9348

DSCN9348



MAŁGORZATA MOGIELNICKA

524

te osiadały podczas lepienia i    24/ 25^32). do których budowy

- iL * — *—• w

lepienia wszystkie te naczynia stały na podstawce.

Przez nakładanie wałków od zewnątrz, od wewnątrz czy o zmniejszającym 9iQ obwodzie uzyskiwano tylko ogólną formę naczynia, a ostateczny kształt nadawano przez modelowanie palcami wybudowanych ścianek (ryc. 5). Przy m.skach stożkowatych kształt otrzymany zaraz po wylepieniu jest zarazem kształtem osta-tecznvm wykańczanym tylko przez gładzenie.

Omawiany sposób lepienia nastręczał sporo trudności. Gdy nacisk był za słaby, lub glina zbyt wilgotna, wałki nie łączyły się dobrze i ściank. naczynia pękały wzdłuż zlepień. Gdy zastosowano silny nacisk, naczynie uzyskiwało zbyt dużą średnicę, ścianki stawały się zbyt cienkie i opadały, co uniemożliwało dalsze lepienie. Natomiast gdy stosowano podsuszanie wybudowanej części naczynia, aby zapobiec osiadaniu ścianek, wałki gliny pękały podczas rozgniatania.

Sm c • -    . ,    FoL S. Binicwski

e owa nie mislri: nadawanie ostatecznego kształtu przez gładzenie

palcami

gniatanie ich stosunkowo ni"^ Icpieniu był nieduży około 0,5 cm i ro natomiast dość grubą. Gdvhv' UI|C P U ybudowywal° ściankę w górę, czyniąc

bardziej w górę i stawałaby ”S °S0Wa siInieiszy nacisk wałek wznosiłby ścian!

w Ukich przy^dkaS LTnU 'JT    podcMS "aszych doświadcz*

.padkach ścianka odkształcała sig lub pękała.

EKSPERYMENTALNY WYRÓB

CERAMIK!


Łącząc techniką wygniatania z jednego kawałka i z wałków wyleniono czynie Parowe nr 6. Z jednego kawałka gliny wygnieciono dolną cząśćTysku' jąc jej kształt, wraz z przewężeniem środkowym, przez modelowanie palcami Po około pięciominutowym podsuszaniu nalepiono trzy walki: pierwszy - od Te wnątrz, następny od zewnątrz (dla uzyskania wydętności). ostatni od wewnątrz otrzymując w ten sposób surowy kształt górnej części, którą ostatecznie wymodelowano wygładzając mokrymi palcami, co dało w efekcie także zagładzenie śladów lepienia.

Techniką zlepiania części wygniatanych z jednego kawałka gliny» wykonano dwie grzechotki, różnicując czas podsuszania poszczególnych elementów. W wypadku grzechotki nr 14 dolną część wykonano poprzedniego dnia, a po namoczeniu jej w wodzie nalepiono część górną (podsuszoną przez 0,5 godz), w której wycięto otwór dla umocowania trzonka. Po około półgodzinnym podsuszaniu wrzucono do wewnątrz 6 kulek glinianych i umocowano trzonek w otworze górnej części, zlepiając go z nią i zagładzając ślady zlepiania. Drugą grzechotkę (nr 13) wykonano również z trzech części zlepianych po podsuszaniu tylko przez okres czasu potrzebny dla wygniecenia następnego elementu. Podczas zlepiania glina była jeszcze bardzo elastycznau.

Otworki w naczyniu sitowatym wypychano drewienkiem od strony zewnętrznej, po około dziesięciominutowym podsuszaniu naczynia. Glina była jeszcze wilgotna i przy cofaniu drewienka, przylepiona do jego końca masa z powrotem zatykała otwór od wewnątrz, a od strony zewmętrznej tworzył się wokół otworka wypukły pierścień. Następnego dnia przetkano ponownie część otworków’. Podsuszona już glina odpadała i nie zalepiała ich. Analogiczny obraz, świadczący zapewne o podobnym sposobie wykonywania, obserwujemy na naczyniach sito-watych kultury łużyckiej, między innymi z osad w Worytacha.

Wklęsłe dna naczyń w’ykonyw’ano przez wgniatanie palcem wskazującym lub kciukiem prawej ręki, w początkowej fazie formowania (nr 6, 7, 11, 23). Na naczyniach nr 11 i 23 pozostały po stronie zewnętrznej ślady paznokci. Dna płaskie wygniatane były początkowe w ręku, a następnie modelowane na podstawce o gładkiej powierzchni, co nie wymagało stosowania podsypki piasku.


Należy tu jeszcze wspomnieć o próbie zmieszania gliny z tłuszczem przez dodanie masła do gliny 1. Uniemożliwiło to lepienie, gdyż glina straciła właściwą sobie lepkość i spoistość stając się nieplastyczną i rozchodzącą SIę w palcach.

Następną czynnością było mocowanie uch. Z badań etnograficznych wynika, że byty one bądź wyciągane z części przykrawanej naczynia . Przymocowywane drugim końcem, bądź też przylepiano je do krawędzi , brzuśca naczynia^ Innnym sposobem było rozwidlanie jednego z przyczepów ucha, tak, ze ,ob*jmo “ dwustronnie krawędź naczynia». W materiałach kultury łużycki

podobno.    bardziej «£**££** " ‘b

SA?

wędzi naczynia i zamocowywanie drugiego na czop. Spotykane jest także przy

» W. Hołubowicz. Garncarstwo ....    . . łnnvmi G. Lówe, W. Coblenz,

*. Analogicznie lepione grzjeb^po^ ^    ^ cm<mta'rrw*u kuUury ‘utpckUf

w °sobó!c7.%lw.' Wrocław. ..Silesia Antląua". t. I. IW. ryc. 7 a: A. Całuska. (mmtnr.u

sko ciałopalne...... BO. ryc. 11. 0.    Kultura luiprkn na Mazowizu W.chadnlm

« Porównaj na przykład T. węgrzynowi^ .

i Podlasiu, „Mat. Star. i Wczcsnnsred. w? Hoiubowicz. Garncarstwo.... (im. *    1 n

» A. Kowalska. Kreolska ....    w. n «


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSCN9343 M E * O I) ^ B A D A W C 7 Małgorzata Mogielnicka (Warszawa)Sprawozdanie z eksperymentalneg
DSCN9349 MAŁGORZATA MOGIELNICKA 526 ] .pianie „Pu pr.ycpi.-    - «•"“ ”-"h
DSCN9350 MAŁGORZATA MOGIELNIC KA^ r)2S Tylko przy krawędzi nie udało się juz    ]ub
DSCN9351 MAŁGORZATA MOGIELNICKA 530 _    _    - - , h.h nlastyczn
DSCN9355 538 MAŁGORZATA MOGIELNICKA Fot. M. Mogielnicka Ryc. 15. Naczynia w piecu po wypaleniu na so
DSCN9346 520 MAŁGORZATA MOGIELNICKA Opierając się na tych danych wykonano w Worytach w ciągu dziewię
DSCN9345 518 MAŁGORZATA MOGIELNICKA_____-    u-s*-rsssss;    -~r^: *&g
DSCN9352 532 MAŁGORZATA MOGIELNICKA 532 MAŁGORZATA MOGIELNICKA interpretowane jako piece między inny
DSCN9356 540 MAŁGORZATA MOGIELNICKA 3. wypal w warunkach laboratoryjnych Eksperyment wypada
DSCN9357 542 MAŁGORZATA MOGIELNICKA 542 MAŁGORZATA MOGIELNICKA wicnie ceramiki pochodzącej z ***»
zarządzanie przez jakość-TQM, gdyż jest również oparta o tę filozofię. Podczas samooceny Szpital
94295401 638 A. ROSNER przypominającego w obrazie histologicznym zmiany charakteryzujące tę błonę
zarządzanie przez jakość-TQM, gdyż jest również oparta o tę filozofię. Podczas samooceny Szpital
histologia wykład9 ■i. to Podczas wnikania sznurów komórek wątroby do przegrody poprzecznej połąc
48 Tam zaczął tę pracę, tam ją ukończył. Oto przedwstęp do dzieła w którćm maluje uczucia swoje,
mikrofalowego (modyfikując moc 50-600 W i czas 0,5 lub 1 min) podczas wstępnej obróbki surowców rośl

więcej podobnych podstron