Jak odpowiedziałeś sobie na to pytanie? Jeśli odpowiedziałeś: „Nie, nie uświadamiałem sobie" - oznacza, że kiedyś w przeszłości nie myślałeś tak, ale teraz tak myślisz.
Jeśli po zadaniu przeze mnie pytania: *Czy uświadamiałeś sobie fakt, źe to szkolenie jest najlepszym szkoleniem z zakresu technik perswazji?", odpowiedziałeś sobie w myślach: „Tak uświadamiałem to sobie" - potwierdziłeś tylko moją sugestię, że to szkolenie jest najlepsze.
Kolejny przykłady, bazujące na tej presupozycji, dotyczącej świadomości
-Nie wiem, czy zauważył Pan, iż nasze produkty wyróżniają się na tle produktów konkurencyjnych?"
Klient może pomyśleć: „Nie, nie zauważyłem" - ale na poziomie podświadomym taka odpowiedź oznaczać będzie dla niego: „Nie zauważyłem, ale teraz zauważam
Inny przykład:
• .Czy zdawał Pan sobie sprawę z faktu, że nasze usługi są nadzwyczaj skuteczne".
• „Czy wiedział Pan, że ten samochód pasuje do Pana charakteru?".
• .Czy już Pan zauważył, jak atrakcyjna jest nasza oferta ?"
W każdym z podanych przypadków na poziomie nieświadomym zostaje zaakceptowany fakt, źe; „Usługi są nadzwyczaj skuteczne", „Samochód pasuje do charakteru Klienta", „Oferta jest atrakcyjna".
Nie wiem, czy zdawałeś sobie sprawę, jak bardzo skuteczne są wzorce perswazyjne oparte na świadomości danego faktu. Jestem przekonany, że tak. Jest to zatem najlepszy czas, abyś poznał piąty rodzaj presupozycji.
wwwjnstytut-perswa2Jl.pl
Podaj 3 przykłady struktur perswazyjnych bazujących na presupozycji związanej ze świadomością.
A. ..
Piąty rodzaj presupozycji to presupozycje dotyczące zmiany czasu. Zanim opowiem, na jakich słowach bazuje ten typ presupozycji, chciałbym opowiedzieć Ci pewną krótką historię. Z pewnością oglądałeś w swym życiu wiele filmów, których fabuła oparta była w całości lub w części na kanwie rozpraw sądowych. Wspomnę tu choćby -Dwunastu gniewnych ludzi", „Słowo honoru" czy „Ławę przysięgłych". Możemy tam zobaczyć mniej lub bardziej bystrych adwokatów i prokuratorów, którzy, czasami bardzo wybujałą retoryką, przekonują ławę przysięgłych do racji swoich klientów. Amerykański system sądowniczy, bo taki mam w tej chwili na myśli, zakłada fakt, że decyzje o winie lub niewinności pozwanego podejmuje, nie tak, jak w Polsce, sam sędzia, ale 12-osobowa ława przysięgłych. Sędzia wyznacza wymiar kary, ale de facto nie orzeka o winie lub niewinności. Oczywiście pełni też funkcje porządkowe, pilnując, aby prokurator i adwokat trzymali się regulaminów oraz przepisów prawa procesowego. Ale do rzeczy. W jednym z takich dramatów sądowych adwokat z prokuratorem toczyli bój o prawdę, Innymi słowy - adwokat bronił swojego klienta przed oskarżeniem prokuratora o nieumyślne spowodowanie śmierci. Na marginesie - oskarżony nie był niczemu winny. Prokurator powołał na świadka biegłego lekarza, który miał