filozofia

filozofia



Czy zachowanie to byłoby determinowane przez twoją wolę. rozum czy też sferę uczuć (pragnień i namiętności)?

Czy uczucia, pragnienia i namiętności przynależą do woli, czy ciała? Czy można przyjąć, że wola i ciało stanowią jedność?

Porównaj swoje przemyślenia z analizą wolności Kartezjusza i stosunku woli do rozumu przywołaną we fragmencie 4.1. Czy, zdaniem tego filozofa, człowiek dysponuje wolnością woli równą wolności Boga?

Fragment 4.1. (R. Descartes, Zasady filozofii, op. cit.).

Pierwszym atrybutem Boga, który tu się nasuwa pod rozwagę, jest ten, że Bóg jest w najwyższym stopniu prawdomówny i że jest dawcą wszelkiego światła; dlatego jest całkowicie nie do przyjęcia, by miał nas oszukiwać albo być w sensie właściwym i pozytywnym przyczyną błędów, na które my - jak doświadczenie nas uczy - jesteśmy narażeni. Bo jakkolwiek możność błądzenia wydaje sic być niejakim argumentem posiadania pr/.cz nas, ludzi, rozumu, to nigdy na pewno wola błądzenia nie płynie z innego źródła aniżeli ze złości lub strachu lub głupoty, i dlatego też nie może obciążać Boga.

A stąd wynika, że przyrodzone światło rozumu, czyli zdolność poznawania dana nam przez Boga, nie może nigdy uchwycić żadnego przedmiotu, który by nic był prawdziwy, o ile tylko został uchwycony przez nią samą, tzn. o ile ujęty został jasno i wyraźnie. W przeciwnym bowiem razie zasługiwałby Bóg na to, by go nazwać zwodzicielcm, gdyby nam dał tę zdolność zdradziecką i fałsz biorącą za prawdę. 1...]

Wszelako - mimo że Bóg nic jest zwodzicielem - to jednak często się zdarza, że się mylimy; dlatego, aby zbadać początek i przyczynę naszych błędów i aby się nauczyć ich unikać, należy na to zwrócić uwagę, że nic tyle zależą one od intelektu, ile od woli; ani też nic są one czymś, czego powstanie wymaga realnego współudziału Boga, ale kiedy się je do Niego odnosi, są jedynie negacjami, a gdy do nas - brakami.

W istocie wszystkie modyfikacje myślenia, których w sobie doświadczamy, można sprowadzić do dwóch; z tych jedna to ujmowanie, czyli operacja intelektu, druga zaś to chcenie, czyli operacja woli. (...) Kiedy (...J coś ujmujemy, niczego jednak o samej tej rzeczy nic twierdząc ani nic przecząc, jasne jest, że wtedy nie błądzimy; ani też wtedy, kiedy twierdzimy coś lub zaprzeczamy czemuś, co jasno i wyraźnie ujmujemy, że tak właśnie musi być stwierdzone lub zaprzeczone, ale mylimy się wtedy, gdy (jak to się zdarza) wydajemy o czymś sądy, mimo żeśmy tego nic ujęli, jak należy. (...J

W istocie zaś ujmowanie przez intelekt rozciąga się jedynie na te nieliczne rzeczy, które się mu przedstawiają, i zawsze wielce jest ograniczone. Wolę zaś nazwać można w pewmym sensie nieskończoną, bo nigdy nic odkrywamy niczego, co by mogło być przedmiotem czyjejś innej wroli

albo niezmierzonej woli, która jest w Bogu. a na co by się nie rozciągała także i nasza. Tak. iż łatwo rozciągamy ją poza to, co jasno ujmujemy. A kiedy to zrobimy, nic dziwnego, że zdarza sic nam pobłądzić. Wszelako żadną miarą nie można wyobrażać sobie Boga jako sprawcę naszych błędów, dlatego, że nie dał nam wszechwiedzącego intelektu. Leży bowiem w naturze stworzonego intelektu to, że jest on skończony; a w naturze skończonego intelektu, że nie rozciąga się on na wszystkie rzeczy.

To zaś, że najszerzej rozciąga się wola, to również zgodne jest z samą jej naturą; a najwyższą doskonałością w człowieku jest to, że działa przez [swoją] wolę, tzn. swobodnie. I tak w swoisty jakiś sposób jest sprawcą swoich czynów i zasługuje ze względu na nie na pochwałę [...]. To zaś, że popadamy w błędy jest zaiste niedoskonałością, tkwiącą w naszym działaniu czy w używaniu wolności, nic zaś w naszej naturze; ona bowiem jest ta sama zarówno wtedy, gdy słusznie, jak i wtedy, gdy niesłusznie sądzimy. [...]

Ale teraz, kiedy wiemy, że wszystkie nasze błędy zawisły od woli, dziwną może się wydać rzeczą, że w ogóle się mylimy, skoro nie ma nikogo, kto chciałby się mylić. Lecz to zupełnie co innego, chcieć się mylić, aniżeli zgodzić się na to, w czym, być może, błąd jakiś się znajduje. I jakkolwiek istotnie nic ma nikogo, kto by wyraźnie chciał się mylić, to jednak prawie nic ma takiego, kto by często nic chciał zgodzić się na to. w czym tkwi zawarty błąd, którego on sam nic jest świadom. A nawet i sama żądza uchwycenia prawdy sprawia bardzo często, że ci, co dobrze nie wiedzą, w jaki sposób można ją posiąść, wydają sądy o tych sprawach, których nie ogarniają, i dlatego też błądzą, (s. 22-28)

Czytając kolejny fragment - 4.2., zastanów się: czy Hcgcl utożsamia wolę z rozumem, a rozum z Prawem (dziejów)?

Czy w rozumnie urządzonym święcie poddanym władzy Prawdy, będącej zarazem Dobrem (i Pięknem), wolność człowieka polegałaby na świadomym podporządkowaniu się jednostki owej władzy. Inaczej mówiąc: czy w modelach bytu nawiązujących do metafizyki arekę wolność jest uświadomioną koniecznością?

Fragment 4.2. (G.W.F. Hcgel, Wykłady z filozofii dziejów, tom 1, tłum. J. Grabowski, A. Landman, PWN, Warszawa 1958).

Działający wyznaczają swemu działaniu cele skończone, interesy szczególne, są jednak sami istotami świadomymi, myślącymi. Treść ich celów przeniknięta jest ogólnymi istotnymi normami prawa, dobra, obowiązku itd. [...] Wspomniane zaś normy ogólne, będące zarazem wytycznymi celów i działań, mają określoną treść. Albowiem coś tak pustego, jak dobro dla samego dobra, nie istnieje w żywej rzeczywistości. Jeśli się

99


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
filozofia (2) Czy zachowanie to byłoby determinowane przez twoją wolę, rozum czy też sferę uczuć (pr
filozofia1 KWESTIA 2 istniał, to nie byłoby żadnego zła. Zło jednak jest w świecie. Zatem Boga nie m
skanuj0148 (14) □    Czy zadanie to byłoby łatwiejsze, gdybyśc ie słyszeli ton głosu
IMG?16 Zachowanie rodziców — przyczyny i oddziaływanie 129 to klaps, czy spoliczkowanie, czy też naw
IMG108 Zestaw 2 Oporność jednogenowa jest determinowani przez Kwarantanna to {wybierz najwłaściwszą
JUŻ WIEM POTRAFIĘ W PRZEDSZKOLU (06) Przedszkolak wie. jak zachować się podczas przejścia przez uli
JUŻ WIEM POTRAFIĘ W PRZEDSZKOLU (06) Przedszkolak wie, jak zachować się podczas przejścia przez uli
116 Kazimierz Ajdukicwicz - Zagadnienia i kierunki filozofii ną koniecznością przez przeszłość, czy
Ius Novum Łukasz Pohl 1/2010 zachowanie zachowaniem karygodnym, i wreszcie 4) bycia przez to zachowa
DSC04215 z żoną przy obiedzie czy grając w warcaby. Ograniczone w ten sposób, twierdzenie to byłoby
W „Teorii uczuć moralnych” Adam Smith dowodził ponadto, że ludzkie zachowania są determinowane przez
IMAG1360 GDZIE JEST MIEJSCE DZIECI W FILOZOFII LIBERALNEJ? Krytyka idei liberalnych, czy to konserwa

więcej podobnych podstron