„Sprzedaj pokarm, bo my go nie potrzebujemy.” Później emir przybył do Mosulu i zapytaliśmy go o zakaz sprzedaży zapasów i zezwolenie na to, które [przyszło] po krótkim czasie. Rzekł wtedy: „Kiedy dotarły informacje o przybyciu króla Germanów, byliśmy przekonani, że nie zatrzymamy się w Syrii. Dlatego też napisałem zakazując sprzedaży zapasów, aby zostały one dla nas, gdybyśmy przyszli do was. Ale kiedy Bóg Najwyższy zniszczył ich i oszczędził nam zbiory, napisałem, by je sprzedać i wykorzystać pieniądze.”
W tym roku, dwudziestego dnia miesiąca gumada al-ahira [586 AH-25 VII 1190], Frankowie wyszli zza swoich umocnień jazdą oraz piechotą i ruszyli na muzułmanów. Byli tak liczni, że nie można było ich zliczyć. Skierowali się na wojsko Egiptu, a dowodził nim król Al-‘AdiI Abu Bakr Ibn Ayyub1 2. Egipcjanie uformowali szyk na spotkanie Franków. Zbliżyli się i walczyli ze sobą zaciekle. Egipcjanie wycofali się pod ich [naporem], a Frankowie weszli do ich obozu i zagrabili ich dobra. Egipcjanie zawrócili więc i walczyli z nimi w środku swojego obozu, aż w końcu zmusili ich do wyjścia. [27] Oddział Egipcjan skierował się w stronę okopów Franków i odciął im wsparcie towarzyszy, którzy wychodzili i kontaktowali się z nimi niczym mrówki. Kiedy wsparcie zostało za ich sprawą odcięte, dosięgły ich ze wszystkich stron miecze i nie uratował się z nikt, poza dezerterami. Zostało zabitych wielu nieprzyjaciół. Liczba zabitych przekraczała dziesięć tysięcy. Wojska Mosulu znajdowały się w pobliżu wojsk Egiptu, a ich dowódcą był ‘A12’ ad-DTn HuramS5h1{V? Ibn ‘Izz ad-DTn Mas‘ud, władca Mosulu. One również zaatakowały Franków, dzielnie spisując się w walce i uzyskując wiele zdobyczy. Walki nie podjął nikt z osobistego oddziału, który był z Sa-ladynem i nikt z tych [którzy przybyli]. Wśród nich był ‘Imad ad-DTn ZankT władca Singaru, wojsko Erbilu i inni. Kiedy spadła na Franków katastrofa, wygasł ich zapał do walki i upadło morale. Muzułmanie doradzali Saladynowi, aby wyprzedził [Franków] i podjął z nimi walkę. Zwracali uwagę na stan niepokoju i zniecierpliwienia wśród żołnierzy. Saladyn zgodził się z ich radami.
Następnego dnia dotarł do niego list3 z Aleppo informujący o śmierci króla Germanów oraz stratach wynikających ze śmierci, zabijania i niewoli po stronie jego towarzyszy. Pismo informowało również o ich tragicznym stanie spowodowanym doznanym upokorzeniem oraz zmniejszaniem się liczby żołnierzy4. Muzułmanie byli pełni radości z dobrej nowiny i zajęli się [28] walką z tymi, którzy byli naprzeciwko. Myśleli, że gdy dotrze do Franków ta wiadomość, to osłabną i przestraszą się jeszcze bardziej. Po dwóch dniach dotarły do Franków od morza posiłki z wielkim hrabią zamorskim zwanym hrabią Henrykiem5. Był on synem brata króla Francji ze strony swojego ojca i synem brata króla Anglii ze strony swojej matki6. Wraz z nim przybyło wiele dóbr, których nie można było zliczyć. Dotarł zatem do Franków, zmobilizował żołnierzy i ofiarował dobra. Wzmocniło to ducha Franków i uspokoiło ich. Posiłki docierały do nich po sobie nieprzerwanie, więc umocnili swe pozycje i chronili je. Później pokazali, że chcą wyjść muzułmanom na spotkanie i walczyć z nimi. Dlatego też Saladyn przeniósł się ze swojej pozycji do Al-Huruba dwudziestego siódmego dnia miesiąca gumSda al-ahira [586 AH-1 VIII 1190], aby poszerzyć dystans. Miejsce [walki] zaczęło cuchnąć zapachem zabitych. Hrabia Henryk rozłożył pod Akką katapultę oraz machiny oblężnicze7. Muzułmanie, z tych będących w Akce, wyszli i zagarnęli je oraz zabili przy nich wielu Franków. Po utracie katapult hrabia Henryk zapragnął ustawić następną katapultę, ale nie zdołał tego uczynić, ponieważ muzułmanie z Akki uniemożliwiali mu zbudowanie osłony, za którą mogliby się schronić obsługujący katapultę. Zbudował więc wał z ziemi [29]
23
Ponownie mowa o Safadynie.
,M Zob. p. 82.
Baha* ad-DTn 113-116. Kronikarz ten przytacza cały list w tłumaczeniu na arabski. Autorem listu był katolikos Grzegorz IV (1174-1193), z przydomkiem Młody. Baha’ podaje: „Krikor, syn Bazylego” i zaznacza, Ze tytuł katolikosa równy jest kalifowi
!0* Wynikać z lego może, że kronikarz znał to pismo z autopsji, a więc mógł mieć w ręku dzieło Bahi'.
W oryginale: HarT, mowa o Henryku hrabim Szampanii (1166-1197), królu jerozolimskim wiatach 1192-1197; Baha* ad-DTn 120.
Henryk II był synem Henryka I hr. Szampanii i Marie dc France. Marie była córką króla Ludwika VII i Alicnor z Akwitanii, jej synowie z drugiego małżeństwa: Ryszard Lwie Serce oraz Jan, zostali królami Anglii.
,0* Baha'ad-DTn 122-123,125.