CCF20090225124

CCF20090225124



godą i napadami ulicznymi (nie potrzeba po nic wychodzić do miasta, wszystko jest na miejscu.) Ci z mieszkańców, którzy nie uciekają z wieży po krótkim pobycie, odstraszeni dość ograniczoną przestrzenią, zwykle zaprzyjaźniają się z sąsiadami i przyczyniają się do powstawania poczucia wspólnoty. Widok na miasto z wież jest wspaniały i stanowi bodaj' ich główną atrakcję. Jak jednak niewielu ludzi może z niego korzystać. Efekty estetyczne Marina City oglądanego z zewnątrz są wspaniałe. Gdy patrzymy na wieże z pewnej odległości, przypominają nam one sosny stojące na skarpie zatoki San Francisco. Balkony działają pobudzająco na dołek środkowy oka, kuszą turystę, by podszedł bliżej, obiecując mu nowe widoki przy każdej zmianie pola widzenia. Inną ciekawą próbą rozwiązań architektonicznych są budynki postawione przez Chloethiel Amith, architekta z Waszyngtonu. Autorka tych projektów przywiązywała wagę do ludzkiego aspektu architektury. Udało jej się stworzyć interesującą i estetyczną dzielnicę mieszkalną, rozwiązującą skutecznie życiowe problemy mieszkańców. Samochody są w niej niemal niewidoczne i nie utrudniają kontaktów między ludźmi.

Architekci i urbaniści powinni chętniej korzystać z okazji pozwalających na nowe eksperymentalne rozwiązania obejmujące zespoły architektoniczne dla całej społeczności. Jedną z zalet Marina City, poza jego niepowtarzalnym wyglądem, jest stworzenie zwartej powierzchni o wyraźnym kształcie i zarysie, nie oszpeconej długimi pustymi korytarzami. Ten typ struktury nie będzie wypuszczał odnóg rozprzestrzeniających i rozłażących się wkoło. Główną wadą jest ścieśnienie mieszkań, co mieszkańcy wież, z którymi rozmawiałem, przeżywają jako czynnik niepotrzebnie ich dławiący. W środku miasta dom powinien dawać ludziom nie mniej, lecz więcej przestrzeni niż gdziekolwiek indziej. Dom musi być antidotum na stres zatłoczonej ulicy. W swojej obecnej formie śródmieścia miast amerykańskich wyludniają się na każdą noc i na każdy weekend, co prowadzi do marnotrawstwa. Można by się spodziewać, że dbający o efektywność Amerykanie potrafią wymyślić coś lepszego. W rezultacie wędrówki dawnych mieszkańców miasta na przedmieścia, centra stały się miejscem, gdzie pozostali stłoczeni wyłącznie ludzie bez pieniędzy bądź ludzie bardzo bogaci, między którymi 'rzadko spotkać można pojedynczych reprezentantów klasy średniej. W wyniku tego centrum miasta jest dziś bardzo zmienne i nieustalone.

PERSPEKTYWY URBANISTYKI PRZYSZŁOŚCI

Miasta w różnych formach istnieją od 5000 lat, wydaje się więc nieprawdopodobne, by udało się je nagłe zastąpić czymś innym. Miasto ponadto odzwierciedla kulturę żyjących w nim ludzi, jest wytworem społecznym, spełniającym złożone, zazębiające się funkcje, z których tylko część dotąd poznaliśmy. Antropolog patrzy na miasto z uczuciem złożonego lęku, w przekonaniu, że brak mu jeszcze dostatecznej wiedzy do tego, by opracować mądry plan miasta przyszłości. Planować jednak musimy, ponieważ przyszłość już nas dogoniła. Spośród wielu problemów miasta współczesnego najpilniejszych wydaje się kilka spraw.

Po pierwsze, odnalezienie właściwej metody zmierzenia i określenia charakterystycznej skali ludzkiej we wszystkich jej wymiarach, wliczając w to ukryte wymiary kultury. Właściwe pogodzenie skali ludzkiej^ze skalą narzuconą przez samochód jest moim zdaniem rzeczą najbardziej naglącą.

Po drugie, należy znaleźć konstruktywne rozwiązanie dla enklaw etnicznych. W nich właśnie najlepiej da się pogodzić obraz siebie samego cha-

251


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P1000691 6 T RITTNBR: W MAŁYM DOMKU MARIA Kiedy byłam jeszcze u matki w Krakowie, to nie potrzebował
44 45 44 BOLIi KRZYZA wpływem ruchów, ale leż nie ustępują po położeniu się do łóżka i pojawiają się
44 45 44 BOLh KRZYZA wpływem ruchów, ale leż nie ustępują po położeniu się do łóżka i pojawiają się
CCF20090214037 mienne fakty przez nie badane, ile odmienne nastawienie do faktów — to samo zjawisko
urzędników pozostawała w Stanach Zjednoczonych, nie mając po co wracać do zbolszewizowanej
drażni i irytuje. Zatem nie mówię po rosyjsku, ale rozumiem już wszystko dawno i od biedy to i owo w
bibulasty strzępek, wiedziałyśmy, że to na nic. Wyprawa do rejonu to podróż, na którą żadna z nas ni
Image0033 „Sprzedaj pokarm, bo my go nie potrzebujemy.” Później emir przybył do Mosulu i zapytaliśmy
page0145 135 sporu toczyć nie będzie; bo świat przyrody nie daje nam nic podobnego do wzruszenia, do
ZA ZYGMUNTÓW. 233 O charczownicach obecnie nie jestem w stanie nic powiedzieć. Podług regestru, stał
formy pisemnej. A zleca B kupić niemchomość na rachunek A- nie potrzeba tu aktu notarialnego do umow
412 (2) •HJUANIP •HJUANIP Po***,Krok 4. PrzeJścJ* do drugiej pozycji Zamień się miejscami z drugą
dde056dec9fa6d0cbb68804ffd53d614 S . * f w n m B SjpE : Przecież wszystko jest na swoim miej
1. Wprowadzenie Nie ma jednoznacznej zgody w stosunku do zdefiniowania co jest usługą profesjonalną,
Studentka 3 Nie, za poświęcenie nam tak wielu godzin. Studentka 3 siada na miejsce, wszyscy w spokoj

więcej podobnych podstron