img114 2

img114 2



156

przybył do Hymira ten udzielił mu gościny, a rano zamierzał ruszyć w morze na połów. Thor chciał mu towarzyszyć i wiosłować razem z nim, ale Olbrzym nie chciał wziąć na pokład młodzieńca, sądząc, że nie podoła trudom dalekiej morskiej wyprawy i może zginąć z zimna, jeśli się ona przedłuży. Thor wpadł we wściekłość, i gdy Olbrzym kazał mu samemu poszukać sobie przynęty, na dowód swej siły gołymi rękami zabił należącego do Hymira byka Himinhrjota, „pusto-szyciela niebios” (J. de Vries 1962, 227), najlepszego z jego stada. Gdy wsiedli już obaj na łódź, Thor wiosłował szparko i szybko dotarli na zwykłe miejsce połowów. Bóg jednak wiosłował dalej, choć Hymir ostrzegł go, że mogą zapuścić się w strony, gdzie grozi im spotkanie z Midgardsormem. Thor nie przestraszył się tym, nadział na hak łeb Himinhijota i rzucił go na mocnej linie za burtę. Midgardsorm złapał przynętę i zaczął ciągnąć łódź w głębiny. Wtedy Thor użył swej siły Asa (asmegin) i pociągnął w górę tak mocno, że oboma nogami przebił poszycie łodzi, oparł się nimi o dno morza i zdołał wyciągnąć węża nad burtę. Bóg patrzył swymi płonącymi oczyma na potwora, a ten zionął na niego jadem. Hymir zbladł wówczas z przerażenia i przeciął linkę wędki. Wąż pogrążył się w morzu, ale Thor rzucił za nim swoim młotem i - jak stwierdza u Snorriego Har - niektórzy uważają, że odciął wężowi głowę, ale bardziej prawdopodobne jest to, że nadal żyje i wciąż leży w otaczającym świat Oceanie. A Thor, wściekły na Hymira, jednym ciosem pięści wyrzucił go za burtę i powiosłował z powrotem.

W Hymiskvidzie (20-25) łowy przebiegają nieco odmiennie. Ale i tu Thor wiosłuje dalej, niż życzy sobie tego Hymir. Olbrzym łowi najpierw na wędkę dwa wieloryby, zaś Thor (Veur) łowi na łeb byka węża świata - Midgardsorma, który połyka przynętę. Wtedy wyciągnął Thor:

Węża jadowitego, w górę na burtę.

Młotem łba walił czubek wierzchołka.

Wynurzonego, wilczego brata wstrętnego.

Batalia miała wymiar kosmiczny, ziemia się zatrzęsła, ale Hymiskvida (24) walkę pozostawia nierozstrzygniętą: „Pogrążyła się potem ta ryba w morzu”.

Strofa, do której dołączony został wtórnie powyższy wers, jest wyraźnie zepsuta, a w pieśni jest w tym miejscu luka. Nieomal na pewno w zatraconym fragmencie pieśni Olbrzym, tak jak u Snorriego, przeciął linkę umożliwiając Wężowi ucieczkę.

Podobnie opisał spotkanie Thora z Midgardsormem Bragi w Ragnarsdrapie (16), nazywając Węża jego wcześniejszym mianem Iormungandra. Skald wspomina o chęci Thora, by zmierzyć się z nim, opisuje hak wiszący na mocnej linie, na którym wąż zawisł, ukazuje Thora z młotem w prawej ręce naprzeciwko węża i patrzących na siebie z nienawiścią przeciwników. I już w tej wersji Hrun-gnir przecina linkę. W ten sposób, komentuje Bragi: „Ty, co odciąłeś dziewięć głów Trivaldiego, pozwoliłeś mu wrócić z powrotem w morze”.

Zupełnie inaczej przedstawia to Ulf Uggason w Husdrapie (4-6; Skj. IB, 128-129). Wprawdzie Ulf, podobnie jak Bragi, przedstawia najpierw Thora, patrzącego na potwora płonącymi oczami i węża ziejącego trucizną, ale inny jest wynik spotkania. Thor jednym ciosem swego młota zabija potwora. Jest i inna jeszcze różnica. Podobnie jak na kamieniu z Altuny, Thor walczy tu z Midgardsormem zupełnie sam.

Kluczową scenę mitu wyobrażono także w ikonografii. Najstarszego nawiązania do mitu doszukiwać się można na pochodzącym z VIII wieku gotlandzkim kamieniu obrazkowym Ardre VIII, krzyżu z Gosforth, i na duńskim kamieniu z Hordum. Najciekawsze przedstawienie przynosi jednak kamień z Altuny (początek XI wieku), gdzie pod panującym w niebiosach na Hlidskjalfie Odynem (pozwala go rozpoznać siedzący mu na ramieniu kruk), pod jeźdźcem na koniu, którego przypisać można do sfery ziemskiej (mógłby nim być Frej), widzimy siedzącego samotnie w łodzi Thora, dzierżącego w lewej ręce młot, a w prawej linkę, na której wisi wynurzony z głębin morza Midgardsorm, połykający głowę byka. Z poszycia łodzi wystaje stopa boga.

Opowieść o łowach na Midgardsorma jest skandynawską wersją mitu o walce boga-piorunowładcy (był nim bezsprzecznie Thor) ze smokiem, ogromnym wężem, związanym z wodą i oceanem67. Ale w swojej typowej formie pojedynku reprezentującego boski porządek piorunowładcy, z personifikującym siły chaosu smokiem, zakończonego zwycięstwem boga, mit ten w Skandynawii pojawia się jedynie w Husdrapie Ulfa Uggasona. Wszystkie inne źródła, nie tylko późniejsze, ale także wcześniejszy od Husdrapy tekst Bragiego, mają odmienną wizję tego zdarzenia68. Przedstawienie Thora jako młodego chłopca pozwala umieścić akcję mitu w początkach świata. Jego pojedynek z Midgardsormem pozostaje nierozstrzygnięty, co powoduje, że świat pozostaje w stanie równowagi. Thor nie potrafi zniszczyć zagrożenia, jakie niesie dla bogów istnienie Midgardsorma, ale i Wąż nie jest w stanie pokonać Thora. Hymir, przecinając linkę, na której zawisł Midgardsorm, nie jest więc tchórzem, ale strażnikiem równowagi sił i pośrednikim pomiędzy siłami chaosu i porządku. W odpowiednim czasie podczas ragnarók Thor ponownie spotka się z Midgardsormem i zabije go, ale sam padnie od zatrutego jadem oddechu potwora (Vsp. 56; Gylf. 51).

67    J. de Vries 1957, 143. Mniej przekonujące jest doszukiwanie się w tym micie nawiązań do chrześcijańskiej wizji Lewiatana.

68    Poniższa interpretacja mitu oparta jest na analizie P. Meulengrachta Sprensena, 1986.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Image0031 został zaniesiony do Saladyna, a ten ofiarował mu wspaniałe bogactwa i liczne lenna. Ten z
IMG!59 równa: Ten z kolei mu.M być równy strumieniowi ciepłu wnikającemu z przegrody do p
udzielenie chłopu pomocy zniechęcić go do gospodarki indywidualnej, wykazać mu całkowitą
17422 skanuj0024 (184) Uwaga! W trakcie przewożenia chorego do szpitala i udzielania mu pomocy w izb
na zabezpieczenie wierzytelności powinien jednocześnie zażądać udzielenia mu pełnomocnictwa do
image 71 144 mu" •• wielki władca kraju Chatti winien przybyć / do Egiptu/. Wielki władca kraju
Jemioła ■ Jemioła. Ten symbol przybył do nas z Anglii. Pod jemiołą całują się zakochani oraz
image 18 JoAll dom człowieka możnego przylegał do domu wó-)>>wslk«, i jeśli’ ten możny mu powi
IMG 24 182 • Ifikles rozpoznany. Ułatwiła mu potajemne zabranie posągu do Attyki i wraz z Orestesem
Cfwckrtos de Lados, Niebezpieczne zuńązĄ_ gdy ten nie postępuje dość szybko w podbojach, udziela mu
skanuj0012 (392) — 136 — RUCH TURYSTYCZNY NA ŚWIECIEIW POLSCE Od lat najwięcej cudzoziemców przybywa

więcej podobnych podstron