190
i kultu łączy się bowiem nie tylko z Wanami i Asami ale także, a może nawet przede wszystkim, z Disami i podobnymi do nich innymi rodzajami nadnaturalnych istot żeńskich.
W germańskiej mitologii obok par Nerthus-Njord i Frej-Freja pojawiają się jeszcze dwie podobne (przynajmniej z punktu widzenia lingwistyki) pary boskich postaci: Phol i Fulla oraz Fjorgyn i Fjorgynn.
Phol to bóg germański wymieniony na początku Drugiego zaklęcia merse-burskiego wraz z Wotanem („Phol i Wotan jechali przez las....”1). Nigdzie indziej już się nie pojawia. Zestawienie z Wotanem świadczy wszakże o jego sporym znaczeniu. Imię Phola, a raczej Fula, oznacza „obfitość” i odpowiada imieniu Volli (odpowiedniczki skandynawskiej Fulli), z tego samego zaklęcia (J. de Vries 1957, 171). Imię Fulli („pełnia, obfitość”) pojawia się w Skandynawii już w dziesiątowiecznych kenningach oznaczających złoto (Eyvindr skaldaspillir, Lv 9: Skj. BI, 64, por. Skaldskap. 36; Gisli Sursson 37: Skj. BI, 104). Według Snorriego {Skaldskap. 32) złoto nazwać można było „opaską na głowę Fulli” {hofubdband Fullu). Nanna pochowana wraz z Baldrem miała przesłać jej z Helu złoty pierścionek (Gylf. 49). Snorri zaliczył Fullę do Asynii {Skaldskap. 55) i opisał ją w Gylfaginning (35) jako dziewicę z rozpuszczonymi włosami i złotą opaską na głowie. Była zaufaną służebnicą Frigg. W tej roli Fulla pojawia się też we wstępie prozą do eddaicznego Grimnismal. Pierwotne znaczenie tej bogini było dużo większe, gdyż w Drugim zaklęciu merseburskim (gdzie jej imię zapisano jako Volla), określona została jako siostra Friji czyli Frigg. Jej rzymskim odpowiednikiem wydaje się być Abundantia (B.-M. Nasstróm 1992, 198-199). Parę Ful-Fulla można więc spróbować zinterpretować jako bóstwa dobrobytu i obfitości, odpowiadające w Niemczech skandynawskiej parze Frej-Freja (J. de Vries 1957, 171; M. Lundgreen 2003).
Kolejną parę stanowią Fjorgyn i Fjorgynn. Fjorgyn występuje jako imię matki boga Thora, który w Voluspa (56) pojawia się jako „syn Fjorgyn” {Fjorgynjar burr). W Harbardsljod (56) Odyn mówi, że na wskazanych przez niego drogach „powinna Fjorgyn Thora, swego syna znaleźć”. Ponieważ jednak częściej i wcześniej jako matka Thora pojawia się bogini Jord („ziemia”), uważa się, iż Fjorgyn jest jej przydomkiem (J. de Vries 1957, 334-335). Fjorgyn pojawia się zresztą wśród heiti (synonimów) słowa ziemia (jord) podanych przez Snorriego w Skaldskaparmal (57) i w jednej z list synonimów (Edda Snorra Sturlusonar 1931,209).
Bóg Fjorgynn pojawia się natomiast jako ojciec bogini Frigg, którym jest bez cienia wątpliwości dla Snorriego (Gylf. 9; Skaldskap. 19). Słowa Lokiego w Lokasennie (26) mówiące o Frigg i Fjorgynie nie są już tak jednoznaczne2. Imię Fjorgynna mogło zostać utworzone na wzór żeńskiego imienia Fjorgyn, za czym przemawia późne poświadczenie i zupełny jego brak w poezji skaldów. Ponieważ jednak żadne wcześniejsze źródło nie mówi, kto był ojcem Frigg, ważnej przecież postaci w panteonie, a imię Fjorgyna ma wszelkie cechy daw-ności, warto uwierzyć w autentyczność tej tradycji. Imiona Fjorgyn-Fjorgynn, utworzone są na zasadzie dubletu, podobnie jak imiona par Njord-Nerthus, Frej-Freja i Ful-Fulla. Parę Fjorgyn-Fjorgynn można więc za Janem de Vriesem (1957, 274-275) interpretować jako kolejny odpowiednik Freji i Freja, i widzieć w ich postaciach rodziców Frigg. Źródłowa baza tej tezy jest jednak dość wątła. Fjorgyn i Fjorgynn mają wszakże bardzo dawną metrykę. Ich imiona wiązać bowiem można z mianem indyjskiego bóstwa deszczu znanym jako Pardźanija i z imionami dwóch bóstw piorunowych: słowiańskiego Peruna i bałtyjskiego Perkunasa. Wiążą się one z szerokim polem semantycznym obejmującym pojęcia góry, dębu, ale także pioruna i uderzania (A. Gieysztor 1982, 47-50), a pamiętajmy tu, że synem Fjorgyn miał być Thor, skandynawski piorunowładca. Z interesującej etymologii i ciekawych analogii niewiele jednak, wobec ubóstwa źródeł, dla określenia miejsca Fjorgyny i Fjorgynn w staronordyckim panteonie wynika (F.-X. Dillmann 1995, 151-155).
W mitologii skandynawskiej brakuje dobrego opisu pary bóstw o cechach dioskurycznych. Nie znaczy to, by motyw Dioskurów był obcy dawnym Germanom. Jan de Vries (1957, 247) próbował doszukać się ich śladu już w wypisie z Timajosa u Diodora Sycylijskiego (Bibliotheka IV, 56, 4), który twierdził, że mieszkający nad Oceanem Celtowie szczególną czcią otaczają Dioskurów.
Patrz wyżej, s. 114; przegląd literatury patrz M. Lundgreen 2003.
Tu Frigg określona jest jako Fjorgyns maer, co oznacza „ukochana”, można to rozumieć zarówno jako „kochanka” (szczególnie jeśli zważyć, że w zajmującej nas strofie Loki zarzuca Frigg, że spała z braćmi własnego męża, Wilim i We!), ale także jako córka - słowa Snorriego (Skaldskap 19) określającego Frigg jako Fjorgynns dottur przemawiają za tą drugą możliwością (F.-X. Dillmann 1995, 152). K.A. Eckhard (1940, 50-51) idąc za E. Mogkiem i R. Muchem obstawał jednak za pierwszą.