Komwój psychiczny I wychowani*
amiętajmy, M w śpiewie dziecko ma możliwość spon* czncgo wypowiedzenia siq leż i uczuciowego, toteż nie edbujmy tej możliwości, śpiewajmy sami i pozwólmy dziecku śpiewać przy różnych zabawach i Innych nade* rrających się okazjach. Spontaniczny śpiew dziecka jest zawsze oznaka jego dobrego samopoczucia.
Oczywiście śpiew dziecka to nie jedyna forma jego umuzykalniania. Inna forma, którą bardzo już w tym wieku dzieci lubią — to zabawy i tańce przy śpiewie, bądź przy muzyce. Zabawy rytmiczne, a więc wykony* wanie różnych ruchów całym dałem w takt muzyki, czy śpiewu należą do ulubionych zabaw naszych przedszkola* ków. a cotygodniowe audycje radiowe na ten temat cieszą się u nich wielkim powodzeniem. Można je też doskonale wykorzystywać w domu. nie trzeba tylko wówczas zostawiać naszego dziecka samego przy głośniku, a włączyć się w jego zabawę, ażeby w miarę potrzeby służyć mu przykładem. Dobrze też, w miarę możliwości, zapraszać na tę audycję jeszcze kilkoro dzieci, a wówczas zabawa stanie się bardziej ożywiona i wesoła. Zabawy rytmiczne działają też bardzo korzystnie na system nerwowy dziecka, a mianowicie: zorganizowany ruch pozwala dziecku wyładować nadmiar energii nie chaotycznie i przypadkowo, ale w sposób skoordynowany, wymagający pewnego samoopanowania. Ćwiczy więc wolę, a jednocześnie jako skutek przynosi odprężenie tak cenne dla naszych żywych i ruchliwych, czasem nadruchliwych w tym wieku dzieci. Natomiast dzieci bierne — ożywia i wzmaga ich aktywność.
Oprócz zabaw rytmicznych małe dzieci lubią bardzo taniec. Już roczne dziecko na dźwięk łatwej melodii m* czy na podskakiwać — o tyle o ile rytmicznie. Jeszcze nie chodzi, a już tańczył — chwalą je rodzice. Oczywiści# taniec trzy- czy czterolatka będzie prawdopodobnie po-1 legał na kręceniu się w kółko i przebieraniu bezradnie I nóżkami, czy w najlepszym razie — na dosuwaniu nogi
do nogi nie zawsze w takt muzyki, ale trzeba przejść i przez ten etap. żeby osiągnąć coś więcej.
Pięcie- i sześciolatki chętnie już tańczą krakowiaka (oczywiście bez trudnych figur), polkę-galopkę. a także popularnego trojaka (..zasiali górale owies../'), grozika
(„poszło dziewczę po ziele") czy taniec śląski chcę cię znać".
Oczywiście w tańcu Im więcej dzieci, tym weselej t tym lepiej. Można go odtwarzać prawidłowo, tzn. stosując od* powiędnie ruchy w parach czy też w trójkach. Takie zbiorowe tańce doskonale pobudzają I ożywiają dzieci nieśmiałe i zahamowane. Stają się one żywsze I ekfyw* nie/sze.