Rotwój psychiczny I wychowania*
nalne wychowanie, szczególnie zaś w dobie obecnej, wcale nie jest sprawa prosty i łatwa. Dzięki temu. że świat dziś w ogromnym tempie zmienia swoją strukturę i pędzi naprzód dużo szybciej, niż to bywało w minionydr stuleciach, bardziej pogłębiają się różnice między pokoleniami. Wzory i metody wychowania i nauczania poprzednich pokoleń stają się już nieaktualne, przestarzałe. Musimy sięgać do nowych wyników badań z dziedziny pedagogiki.
Aby więc pomóc rodzicom w tym odpowiedzialnym za*
| daniu, Jakim jest wszechstronne, a jednocześnie umiejętne kierowanie rozwojem psychicznym dzieci w dobie obecnej — spróbujemy w dalszych rozdziałach tej książ-ki przedstawić możliwie zwięźle, a zarazem w sposób jak najbardziej praktyczny warunki sprzyjające prawidłowej mu rozwojowi kształtującej się osobowości dziecka j jw wieku od 3 do 6 lat.
A jest to wiek dziecka, w którym, jeśli zaniedbamy sprawy wychowawcze, czy nie docenimy ich znaczenia, wyrządzić mu możemy wielką krzywdę, gdyż — cyt. za prof. Szumanem, wielkim znawcą dziecka — „czegośmy się dobrze nie nauczyli w najwcześniejszych dziecięcych latach, tego równie dobrze nie nauczymy się nigdy'*, 'y
STOSUNEK RODZICÓW DO DZIECKA
Aby nasze dziecko było z czasem dobrze przygotowane do życia w społeczeństwie, aby wyrósł z niego pclnowaJp-j /ościowy człowiek, musimy dbać nie tylko o Jego dobry
rozwój intelektualny, ale też i uczuciowy, moralny oraz 1 społeczny. Będzie nam zależało więc, aby dziecko nasze .
miało wiele różnych wiadomości, ale także, aby było koleżeńskie I przyjacielskie wobec rówieśników oraz zdyscyplinowane i posłuszne wobec nas. By darzyło nas uczuciem miłości i szacunku, a także, by było wrażliwe na ból i smutek Innych. Z czasem zaś — by niosło zawsze chętnie pomoc innym, by postępowało zgodnie z wpojonymi w niego uczciwymi zasadami, a więc dUil, by nie kłamało, nie oszukiwało, nie zabierało innym ich własności, By posiadało mocny i prawy charakter, odporny na różnego rodzaju ujemne wpływy, by jego myśli, słowa 1 czyny zawsze szły zgodnie ze sobą.
Jak przygotować się zatem do tej, jakże ważnej, odpowiedzialnej i wszechstronnej funkcji wychowawczej?
Szczególnie w dzisiejszych, trudnych dla żyda rodzinnego czasach niełatwo jest na to pytanie odpowiedzieć. Jesteśmy wszyscy zapędzeni i zapracowani, wiele czyn* ności zatem staramy się wykonać bądź automatycznie, bądź na zasadzie przyjętego raz na zawsze schematu, czy też — zrzucać na innych odpowiedzialność za ich wykonanie. Nigdy jednak nie mogą to być sprawy wychowawcze, zbyt poważne 1 zbyt odpowiedzialne, a przy tym wymagające niemal ustawicznie szybkiego naszego refleksu oraz wciąż świeżego na nie spojrzenia, byśmy je mogli w ten sposób lekceważyć. Sprawy te — dotyczą* ce pierwszego, średniego czy ostatniego dziecka w ich kolejnych fazach rozwojowych, a takie w ich jakie często zupełnie różnych warunkach wzrastania* są wciąż inne, niepowtarzalne, a zatem wymagają od nas też i innego. odmiennego postępowania, a może zgoła różnego rot* wiązania?
To też m.ln. niełatwo Jest dawać tedy wychowawcze wszystkim rodzicom naraz. Powinny być one bowiem Mj tyle ogólne, aby pasowały do wszystkich typowych sytuacji rodzinnych, a jednocześnie na tyto ttcz*gólow% aby mogły być przydatne także i w przypadku nietypowej sytuacji dziecka w rodzinie.