• nnkkim powstała idea dramatu” (W «. .
wodniona. a za czasów autora, wypada pr/y?
nie musiała byc jnsccnizacji teatralne, biskup slaW|j
•c zaw,cra istotnie (Mieszko Stary. ..ntatronę w żalobn
przed księciem k^?asnuli;ona" i rozpoczyna jej dialog z w|ad szacie, z twaW bard" ■. jej skargę i wydaje wyrok na jej knry*. jako sędzią. który IM się. że wydal wyrok na siebie. gdyź dzicicla. po czym krakowska, która ciemię/;, niesprawicdli*.c matrona była to "
rządy księcia i jego ' raczej poetyckim dialogiem między
Druga !ir.kacami które wymieniają piesn, celebrując śmie* kilkomapersom^ J o_. owych sccn aia nas/yeh rozważań księcia (Kazinue^ wjnccntcgo napalonego dydaktyka
wynika z tas . wdopodobnie jakiś czas naue/al w krakow-
śki^szkot-katedralnej (Kurb.s. ffslfp- do edycji przekładu Kmiti
1898 s 73) Wątpiono, by mą rzeczywiście była przedtem, zanim włączył ją do swoich wykładów Jan z Dąbrówki. W icle mówiące jest .ednak rozpoczęcie Prologu Kroniki od porównania się narratora do trzech postaci, które nie chciały pokazywać się podc/as publicznych widowisk czy też uroczystości (theatrales solempnitates). Zastrzeżenie to stwarza wykonawczy nic czytelniczy kontekst dla rozpoczynanego dzieła, co nie dziwiłoby jako początek romansu.
Zakładać wolno, że taki dialog jak ów o Ziemi Krakowskiej był wielokrotnie w szkołach recytowany. Scena ma charakter wybitnie literacki, zupełnie inaczej wygląda scena prawnicza (II 2S). C hoć nie brak jej dramatyzmu, jak we współczesnym filmie o procesie są-
Jowym, nie ma tego, co najważniejsze w teatrze: roli mówionej przez fikcyjna nostać.
Ozdoby mądrościowe. Do wyposażenia argumcntacyjncgo ^ sztuce oratorskiej należą sentencje i przypowieści. Sentencje są życzone i własne, wyliczają je edycje krytyczne i specjalne op wania (Liman 1976, Lowmiański 1970).
Skoro mc ma żadnej sposobności do ćwiczenia odwagi, to trzeba ją sob,c wymyślić. (15)
* niewieście męską przedsiębiorczość, jak i u mężów sialość
MZ,WU!bowanej wierność. (I X)
K k^ oc-’nia się P°iłług Mętności tlucha- hartu ciała. a mc podług bo-
8acl*'<! J cud/c oprócz dwóch rzeczy. to jest duszy i czasu, które natu-NV"Vn!veka/aUi nam na własność (DII)
rJ ‘ . zWyc»ęża. że nikt nie odczuwa jego zwycięstwa. (11 14)
Mądr> ‘ ,nul powiem darmo, kto u/yskal coś na prośbę. (U 16)
N‘C r^hańbą jest dać się przekupić niż ulec w walce. (11 18)
VV*ękS/ Klejmujcnty się z. miłości ojczyzny, miłością jest. nie szaleństwem. (U 27) CW' t*K c { |WS/*. Wyleczy i mówca mc zawsze przekona. (11 29) hCka" "ynróbowanaprób me potrzebuje. (Ul 3)
Stoi niskie sitowie, a wysokie sosny obala sama ich roslość. (III 18)
Chwili nie przetrwa (to), co wrzawa tłumu ogłosi. (...) Póty będziesz mu (tłumowi) się podobał, póki będziesz potrzebniejszy. (IV 25)
Niektóre z maksym mają formę wierszyków:
Boli nas mienia utrata, lecz bardziej stracone lata.
Stratom zapobiec można, lecz nic pr/emimonym latom. (II 18)
Do dłuższych tekstów przytaczanych w celu argumentacyj-nym należą egzempla historyczne i literackie bajki.
O wilkach, psach i pasterzach (IV 12)
Wilki powasnily się z pasterzami / (wzajemnej) nienawiści. Pytają się pasterze ..Czemu nas prześladujecie?" Odpowiadają wilki: „Ponieważ zawarliście przymierze z naszymi nieprzyjaciółmi Jeżeli więc chcecie układać się z nami o trwały pokój, odpędźcie naszych wrogów, to jest psy’* Podobnie układają się z psami, aby odeszły od ich wrogów, to jest od pasterzy, a (wtedy) będą miały / nimi pokój. Gdy lak się stało, tym swobodniej .się >rozą. niosąc trzodzie zagładę.
O dwu garnkach (IV 14)
Garnek, który zderzy się / kamieniem,
Z pierwszym pęknie uderzeniem.
(ilaz zwycięski się me zlęknie.
Garnek zada cios — i pęknie, lak to wojować ze skalą Skorupie się nie udało.
hi ostatnia wykorzystuje temat ze zbioru Awiana. nr 11 De Wninis ollis; ale tam jest morał, że biedni nie powinni zadawać
125