NVprawdzie wymienia „zastosowanie”, ale go nie rozwija, nie wiadomo więc o jakie zastosowanie chodzi. Brak w niej również „rozwiązywania problemów”' oraz innych aspektów myślenia twórczego, które tak szeroko uwzględnił w swej taksonomii Joy Paul Guilford, pomija także „podejmowanie decyzji” i jego konsekwencje praktyczne - „działanie”. Po trzecie, taksonomia ta uwzględnia „analizę i syntezę” już po „zrozumieniu”, tymczasem wiadomo, że nie można zrozumieć jakiegoś systemu, gdy się nie pozna jego elementów i związków między nimi (analiza) oraz nie powiąże jakichś elementów w nowy system (synteza). Dopiero wtedy może też mieć miejsce zastosowanie. Tak więc właściwsza wydaje się następująca sekwencja pięciopoziomowa:
wiadomości analiza synteza rozumienie zastosowanie ocena
Braki taksonomii bloomowskiej zostały wzięte pod uwagę przez licznych twórców nowych taksonomii. Podobnie jednak jak tamta na wiadomości, tak one kładą nacisk bądź na wiadomości, bądź na rozwiązywanie problemów, bądź na operacyjną stronę poznania. Każda z nich cierpi jednak na pewną niedoskonałość; okazuje się, że opracowanie taksonomii pod każdym względem niezawodnej jest sprawą trudną do rozwiązania. Aby nie mnożyć charakterystyk, spróbujmy spojrzeć na wybrane taksonomie dotyczące sfery poznawczej w ich ogólnym zestawieniu w tabeli 3.
TABELA 3
Taksonomie w dziedzinie poznawczej
Autor |
Kategorie taksonomiczne | |||||
Bloom i in. |
wiedza |
zrozumienie |
tastoso- |
analiza |
synteza |
ocena |
1956 |
wanic | |||||
Guilford |
1. poznanie |
3. wytwa- |
5. ocena | |||
1967 |
2. pamięć |
4. wytwarzanie |
rzanic | |||
konwcrgcncyjnc |
dywergen- | |||||
cyjne | ||||||
McGuirc |
1. wiedza |
2. uogól- |
3. rozwiozą- |
4. rozwiąza- |
6. synteza |
5. ocena |
1969 |
nienie |
nic |
nie próbie- | |||
problemu |
mu nieco- | |||||
zwykłego |
dziennego | |||||
lD’Hainaut |
1. powtórzę- |
2. konceptu- |
3. zastoso- |
4. myślenie- |
5. rozwio- | |
11977 |
lnic |
alizacja |
wanic reguł |
' - |
dywer- |
zanic |
1 |
gcncyjnc |
problemu ] | ||||
IGtonlund |
11. wiedza |
2. zrozu- |
3. zastoso- |
4. zdolność | ||
11970 |
mienie |
wanie |
myślenia | |||
lVandcvddc |
11. wiedza |
12. zrozu- |
13. zastoso- |
4. analiza |
5. wytwa- |
16. ocena |
11975 |
1 |
I mienie |
Iwanie |
rzanic |
Jak wynika z tej tabelki, niektóre taksonomie są wręcz powtórzeniem całej taksonomii Blooma lub jej części z drobnymi odchyleniami od niej. Największe podobieństwo zauważyć można w taksonomii, której autorem jest L. Vande-velde. Tylko „syntezę”, swoiście pojmowaną przez Blooma, zastąpił on przez „wytwarzanie”.
Zwraca uwagę na tabeli fakt uwzględnienia w wielu taksonomiach procesu rozwiązywania problemów. Najdalej w tym kierunku poszedł Guilford. Wyróżnia on wytwarzanie konwergencyjne, gdy chodzi o problemy z jednym rozwiązaniem, oraz wytwarzanie dywergencyjne, które przebiega w sytuacjach, które prowadzą do wielu możliwych rozwiązań. Oprócz tych dwu operacji wyróżnia Guilford w swej taksonomii: poznawanie, pamięć i ocenianie1.
Zważmy, żc żadna z taksonomii, z wyjątkiem taksonomii N. G. Gronlunda. nie respektuje myślenia jako odrębnej kategorii, a przy tym. że wszystkie pomijają takie zmienne, jak motywy i zainteresowania, wszystkie natomiast kładą nacisk na wiedzę, jej poznawanie i rozumienie. O pamięci jako zmiennej wspomina tylko Guilford, w którego taksonomii ..tworzenie" nawiązuje do myślenia. To są znamiona nowych tendencji, które coraz częściej pojawiają się w dydaktyce światowej.
Dziedzina emocjonalna
Sfera poznania jest od wielu lat przedmiotem znacznie większego zainteresowania niż sfera emocjonalna. Poznanie świata przez człowieka, głównie rozpatrywane od strony wiadomości, łatwiej poddaje się konceptualizacji, a tym bardziej pomiarowi, zwłaszcza gdy chodzi o wyniki końcowe.
Jak widzieliśmy, od samego pomiaru wyników końcowych w nowszych taksonomiach przechodzi się do wyodrębniania dróg i etapów dochodzenia do wyników, podkreślając przez to niejako trafność zdania Cervantesa, żc ..droga jest zawsze lepsza niż oberża”. Wszakże w dziedzinie emocjonalnej wyodrębnienie tych etapów pośrednich, które prowadzą do wyniku końcowego, nastręcza jeszcze więcej trudności, przede wszystkim ze względu na rozmaitość działań o charakterze dywergencyjnym. Próbą takiego „procesualnego” ujęcia celów emocjonalnych jest taksonomia opracowana przez zespół w składzie: Dawid R. Kratwohl, Benjamin S. Bloom, Bertram B. Masin w 1956 roku.
A oto jej pięć działów:
1.00 Rcccpęja:
1.10 Świadomość.
1.20 Chęć odbierania.
1.30 Uwaga skierowana lub wybiórcza.
81
Taksonomia Guilfonfa uwzględnia Irzy „wymiary" zdolności ludzkich. Właśnie najhardziej znany „wymiar" dotyczy operacji elementarnych. Składają uę nad operacje poznawcze, pamięciowe, wytwarzanie konwergencyjne, wytwarzanie dywergencyjne i operacje oceniania. Wymiar drap odnosi oę do materiału zdolności i obejmuje materiał Figuralny, symboliczny, semantyczny i behawioralny. Trzeci wymiar w iąie się z wynikami kodrowymi. Składają się na nic: jednostki, klasy, stosunki, systemy i implikacje Najbardziej szczegółowa charakterystykę tej taksonomii przedstawia książka Guilfonfa: Mimru uitćllgmtyi csimrit*to. Warszawa 1978. PWN.