wi, chociaż byl najmłodszy”1. Stosunki z ojczymem układały się na zasadzie kompromisu z elementami akceptowanej przez ojczyma niezależności chłopca.
Od najmłodszych lat Lech pomagał rodzicom w pracy w małym gospodarstwie. Pisze sam: „Najwięcej pracowałem y między ósmym a czternastym rokiem życia”. W lecie dorabiał u sąsiadów. Pracował również w prywatnej cegielni. A więc od - wczesnych lat Lech był przyzwyczajony do ciężkiej pracy „fizycznej. Do odległej o cztery kilometry szkoły chodził pieszo, przeważnie na bosaka, buty zakładał przed wejściem. Nie był X/ zbyt pilnym uczniem. Uczył się średnio, najlepszy był w matematyce. Wyróżniał się wrodzoną inteligencją niewerbalną, bystrością, szybkim refleksem. Z zamiłowaniem uprawiał sport. Był nieformalnym przywódcą rówieśników, a więc już od dzieciństwa wykazywał pewność siebie, umiejętności organizacyjne i cechy przywódcze. Lech pisze: „W moim przeznaczeniu życia los mnie ustawiał na czele rówieśników. A Nazywano to, że dreptało się na czele stada”2. Następnie uczęszczał do zasadniczej szkoły zawodowej w Lipnie (klasa mechanizacji rolnictwa). Szkołę ukończył w 1962 r. Wykazywał zainteresowanie zajęciami praktycznymi. W internacie z powodzeniem zastępował wychowawcę. Zgodnie współżył z kolegami i umiejętnie organizował pracę i zajęcia kulturalne. Po ukończeniu zasadniczej szkoły zawodowej pracował przez dwa lata w POM-ie w Łochocinie jako elektryk.
Jakkolwiek w tym okresie Lech nie przejawiał zainteresowań politycznych, niemniej nie był zwolennikiem panującego ustroju. W domu słuchano audycji zagranicznych, rodzina utrzymywała kontakty z krewnymi w USA. W późniejszym okresie matka i ojczym wyjechali za ocean.
Wałęsa w latach 1964-1965 odbył służbę wojskową w batalionie łączności 8 Dywizji Zmechanizowanej w Koszalinie. Według opinii jego ówczesnego dowódcy plutonu, pułkownika Iwańca, Wałęsa był, jak pisze Wojciech Jaruzelski,
dobrym żołnierzem — kapralem, dowódcą drużyny. Miał duży wpływ na swoich kolegów, był takim nieformalnym li< lerem. Jeśli czasem należało przeprowadzić jakąś niepopu-l.u ną sprawę, dowódca plutonu korzystał z pomocy Wałęsy.
I luz powodzeniem”4.
Po odbyciu służby wojskowej wrócił do POM-u w filii w Leniach, bliżej domu. Wyróżniał się w pracy jako „złota i. \czka”. Naprawiał bez trudności zarówno maszyny rolnicze, |ak i motocykle, pralki, telewizory, wykazując wysoki poziom mleligencji technicznej i umiejętności motorycznych.
Wieś okrutna i bezwzględna, rodzina własna, ale i obca mimo sukcesów zawodowych i finansowych stały się w 24 ioku życia za małe i za ciasne dla ambitnego młodzieńca. Mini dobre mniemanie o sobie, o swoich umiejętnościach leci ulicznych, cechach społecznych i nadszedł dzień, gdy
II świadomi! sobie beznadziejność dalszej pracy na wsi. Lech pisze: „Przeżyłem głębokie rozczarowanie i zniechęcenie do I >i acy. POM wydał mi się miejscem dusznym, ciasnym, nie do wytrzymania. Ta codzienna szarpanina z kierownikiem, ten u kład najlepszego w POM-ie wydał mi się miałki, mało ważny
I śmieszny ”5.
Decyzję opuszczenia wsi przyspieszył wyjazd „w świat” na rzeczonej. Mając 24 lata Lech wyjechał do Gdańska i namówiony przez kolegę z zawodówki zgłosił się do pracy w stoczni 30 maja 1967 r., a więc za rządów Gomułki, na rok przed pamiętnym marcem 1968 r.
Młodzieniec dwudziestoczteroletni nie stanowił białej ka-
II y, na której życie i historia mogły dokonać dowolnego apisu. Lech, gdy przystępował do pracy w stoczni, miał już
w zarysie uformowanie podstawy osobowości. Przypatrzmy się bliżej istotnym rysom tej osobowości.
•f Podstawowe warstwy osobowości Wałęsy, jego Ja indywidualne i społeczne uformowała wieś i trudne warunki materialne rodziny. Sam Wałęsa pisze: „Ponieważ na wsi
' W. Jaruzelski, Stan wojenny. Dlaczego, BGW, Warszawa 1992, s. 60. ' L. Wałęsa, Droga nadziei, s. 27.
13
Tamże, s. 19.
Tamże, s. 22.